Mamusie lutowe - część II

[figa84]

Napisane przez kaaasi

nie znam się na trzymaniu kotów w domu na psa bym się nie zdecydowała teraz ale kociak hmmm...nie będzie mu za ciasno w bloku? nie musi sobie pochodzić po dachach itd ?

dawno temu też tak myślałam. A potem pooglądałam fotki tych bied co szukają domów w fundacjach i trafiłam na wymagania jakie stawiają fundacje. W pierwszym momencie pomyślałam, że przesadzają, ale... jak sobie uświadomiłam ile niebezpieczeństw czeka na kota na ulicy... wolałabym co by mi mojego nikt nie przejechał.

[marciar7]

Napisane przez figa84

e, to i tak lepiej, że nie z podlasia

Ja czuje po kościach, że za maks 2 lata się dokocimy, o ile wcześniej nam coś córa do domu nie zniesie.... Ona ma fioła na pkt zwierzątek i chce zostać weterynarzem, a my z tż za miękkie serca :/

a co nie tak z podlasiem?

Byłam w mieście za pościelą do łóżeczka i jest z firmy sena baby za 60 zł. tylko teraz pytanie - jaki rozmiar? 120 czy 135??

pozatym znalazłam kilku sprzedawców na all od których pokupuję poszwy, przescieradełka, podkłady itd...

[figa84]

Napisane przez marciar7

a co nie tak z podlasiem?

Byłam w mieście za pościelą do łóżeczka i jest z firmy sena baby za 60 zł. tylko teraz pytanie - jaki rozmiar? 120 czy 135??

pozatym znalazłam kilku sprzedawców na all od których pokupuję poszwy, przescieradełka, podkłady itd...

za daleko ;-)

Ja mialam 135 i młoda ma w sumie do teraz ok, chociaż będą ją już przenosić do dużego łóżka to kupię jej standardowy rozmiar a te będą dla nowego mieszkańca ;-)

[marciar7]

więc pewnie i u mnie stanie na 135

[Aninis]

Napisane przez tygryszek

Ja wczoraj byłam na wizycie, szyjka niestety skrócona standardowo, ale na szczęście zamknięta. Klusek waży 630g, lekarz podczas usg wypalił no bo to miała być dziewczynka prawda? Myślałam że mu z tego łóżka zlecę, ale zaczął się śmiać i dopiero załapałam że go takie żarciki trzymają. Tak więc siusiak nadal na miejscu (zawsze chciałam dziewczynkę, ale teraz jak już troszkę ubranek pokupiliśmy to ja dziękuję za takie niespodzianki )
Miałyście może robione echo serca dzidziusia? Jak to wygląda?

Ale duży chłopak
tygryszek łykasz jakieś witaminki?
Ja się tak zaczęłam zastanawiać nad tym co moja mama mi wczoraj powiedziała. Moja mama jest pielęgniarką i pracuje w przychodni, ale w innym mieście... nie w Bielsku tu gdzie ja mieszkam. I wczoraj gadała z jedną gin ze swojej przychodni, która powiedziała jej, że ciężarne nie powinny za dużo witam łykać, bo dzieci za duże przez to rosną i później trudniej urodzić takiego dużego dzieciaczka sn.
Ona mówiła mojej mamie, że witaminami powinno się wspomagać, jak są złe wyniki a nie przez całą ciążę jeść.
A ja już zjadłam 2 opakowanie witaminek i jestem ciekawa co mój gin mi na to powie.

[marciar7]

Napisane przez Aninis

Ale duży chłopak
tygryszek łykasz jakieś witaminki?
Ja się tak zaczęłam zastanawiać nad tym co moja mama mi wczoraj powiedziała. Moja mama jest pielęgniarką i pracuje w przychodni, ale w innym mieście... nie w Bielsku tu gdzie ja mieszkam. I wczoraj gadała z jedną gin ze swojej przychodni, która powiedziała jej, że ciężarne nie powinny za dużo witam łykać, bo dzieci za duże przez to rosną i później trudniej urodzić takiego dużego dzieciaczka sn.
Ona mówiła mojej mamie, że witaminami powinno się wspomagać, jak są złe wyniki a nie przez całą ciążę jeść.
A ja już zjadłam 2 opakowanie witaminek i jestem ciekawa co mój gin mi na to powie.

tą samą opinię słyszałam od wielu pielęniarek, położnych i lekarzy. al wiadomo jeden lekarz przepisuje bo tak woli a inny nie. moja gin kazała mi brać magnez skoro miałąm problemy ze skurczami, kwas foliowy i rutinoscorbin na odpornosc. i tyle

[figa84]

Aninis a jakie łykasz? Ja wybrałam pregneplus, bo właśnie składkowo nie szaleją, a mi w sumie tylko żelazo w okolicy normy gania.
I biorę w sumie dopiero od 2 tygodni. Wcześniej w sumie był środek lata, wszystkiego pod dostatkiem i pierwszy trymestr, to w sumie kwas foliowy powinien wystarczyć.
Teorię o dużych dzieciach po witaminach słyszałam, ale nie zgłębiałam. W poprzedniej ciąży brałam od 2 trymestru, mała miała 3100. Koleżanka która pierwsze dziecko ponad 4kg urodziła w kolejnej ciąży brała witaminy co 2-3 dzień, a dziecko i tak było większe.
Zastanawiam się jeszcze jak ocenić czy mamy niedobory, bo z morfologi to chyba tylko żelazo można wyczytać? Zna się ktoś?

[Hermi1989]

Napisane przez Aninis

Ale duży chłopak
tygryszek łykasz jakieś witaminki?
Ja się tak zaczęłam zastanawiać nad tym co moja mama mi wczoraj powiedziała. Moja mama jest pielęgniarką i pracuje w przychodni, ale w innym mieście... nie w Bielsku tu gdzie ja mieszkam. I wczoraj gadała z jedną gin ze swojej przychodni, która powiedziała jej, że ciężarne nie powinny za dużo witam łykać, bo dzieci za duże przez to rosną i później trudniej urodzić takiego dużego dzieciaczka sn.
Ona mówiła mojej mamie, że witaminami powinno się wspomagać, jak są złe wyniki a nie przez całą ciążę jeść.
A ja już zjadłam 2 opakowanie witaminek i jestem ciekawa co mój gin mi na to powie.

Wszystko w nadmiarze szkodzi, to jest pewne. W ciąży zapotrzebowanie na niektóre witaminy i minerały wzrasta, stąd taka moda na suplementację. Od 13 tyg łykam witaminy, a ostatnio w morfologii wyszło, że pomimo 60 mg żelaza w moich witaminach i tak muszę łykać dodatkowo żelazo zlecone przez ginkę by nie nabawić się anemii. Trzeba się też dobrze wsłuchać w swoje ciało i potrzeby, dbać o odpowiednią dietę. Wiem, wiem, Ameryki nie odkryłam .

---------- Dopisano o 14:26 ---------- Poprzedni post napisano o 14:23 ----------

Napisane przez figa84

Aninis a jakie łykasz? Ja wybrałam pregneplus, bo właśnie składkowo nie szaleją, a mi w sumie tylko żelazo w okolicy normy gania.
I biorę w sumie dopiero od 2 tygodni. Wcześniej w sumie był środek lata, wszystkiego pod dostatkiem i pierwszy trymestr, to w sumie kwas foliowy powinien wystarczyć.
Teorię o dużych dzieciach po witaminach słyszałam, ale nie zgłębiałam. W poprzedniej ciąży brałam od 2 trymestru, mała miała 3100. Koleżanka która pierwsze dziecko ponad 4kg urodziła w kolejnej ciąży brała witaminy co 2-3 dzień, a dziecko i tak było większe.
Zastanawiam się jeszcze jak ocenić czy mamy niedobory, bo z morfologi to chyba tylko żelazo można wyczytać? Zna się ktoś?

Niedobory Wit. D można zbadać badaniem z krwi, tak samo np. wapń. Zwykłe badanie żelaza to jeszcze za mało, ważniejsze jest to żelazo tzw. zmagazynowane (ferrytyna). A badanie jest miarodajne tylko po odstawieniu suplementacji żelaza na przynajmniej 2 tyg. przed badaniem, inaczej zawsze będzie ono przekłamane, w szczególności to zwykłe badanie Fe.
Co z resztą? Tego nie wiem. Najlepiej to by było pociągnąć za język lekarza.

[kaaasi]

Napisane przez Aninis

Ale duży chłopak
tygryszek łykasz jakieś witaminki?
Ja się tak zaczęłam zastanawiać nad tym co moja mama mi wczoraj powiedziała. Moja mama jest pielęgniarką i pracuje w przychodni, ale w innym mieście... nie w Bielsku tu gdzie ja mieszkam. I wczoraj gadała z jedną gin ze swojej przychodni, która powiedziała jej, że ciężarne nie powinny za dużo witam łykać, bo dzieci za duże przez to rosną i później trudniej urodzić takiego dużego dzieciaczka sn.
Ona mówiła mojej mamie, że witaminami powinno się wspomagać, jak są złe wyniki a nie przez całą ciążę jeść.
A ja już zjadłam 2 opakowanie witaminek i jestem ciekawa co mój gin mi na to powie.

na pierwszej wizycie zaleciła mi moja gin Symnatal ProBaby ma składzie witaminy i kwas foliowy za każdym razem pytam czy nadal mam brać to stwierdziła że dopasowała mi dobrze bo żelazo mam cały czas w normie póki co moje 300g szczęścia małe jest więc ciekawe jest to co piszesz

Napisane przez figa84

Aninis a jakie łykasz? Ja wybrałam pregneplus, bo właśnie składkowo nie szaleją, a mi w sumie tylko żelazo w okolicy normy gania.
I biorę w sumie dopiero od 2 tygodni. Wcześniej w sumie był środek lata, wszystkiego pod dostatkiem i pierwszy trymestr, to w sumie kwas foliowy powinien wystarczyć.
Teorię o dużych dzieciach po witaminach słyszałam, ale nie zgłębiałam. W poprzedniej ciąży brałam od 2 trymestru, mała miała 3100. Koleżanka która pierwsze dziecko ponad 4kg urodziła w kolejnej ciąży brała witaminy co 2-3 dzień, a dziecko i tak było większe.
Zastanawiam się jeszcze jak ocenić czy mamy niedobory, bo z morfologi to chyba tylko żelazo można wyczytać? Zna się ktoś?

jedynie morfologia wchodzi w grę a jak niedobór czegoś konkretnego chcemy sprawdzić to badanie w tym kierunku np na zawartość magnezu czy wapnia ostatnio dostałam takie skierowanie kartę gdzie są wszystkie możliwe badania i tak właśnie mi zaznacza co mam robić więc całe mnóstwo tego jest na zawartość wszystkiego z czego organizm jest zbudowany

[Aninis]

Napisane przez figa84

Aninis a jakie łykasz? Ja wybrałam pregneplus, bo właśnie składkowo nie szaleją, a mi w sumie tylko żelazo w okolicy normy gania.
I biorę w sumie dopiero od 2 tygodni. Wcześniej w sumie był środek lata, wszystkiego pod dostatkiem i pierwszy trymestr, to w sumie kwas foliowy powinien wystarczyć.
Teorię o dużych dzieciach po witaminach słyszałam, ale nie zgłębiałam. W poprzedniej ciąży brałam od 2 trymestru, mała miała 3100. Koleżanka która pierwsze dziecko ponad 4kg urodziła w kolejnej ciąży brała witaminy co 2-3 dzień, a dziecko i tak było większe.
Zastanawiam się jeszcze jak ocenić czy mamy niedobory, bo z morfologi to chyba tylko żelazo można wyczytać? Zna się ktoś?

Kończę właśnie femibion (łykasz 2 tabletki na raz: 1 z witaminami, 2 z olejami omega).Pierwsze opakowanie miałam jakieś inne, ale nie pamiętam nazwy (ale też miało 2 tabletki: 1 z witaminami, 2 z olejami omega).
Ale to ja sama sobie w aptece wybrałam, mój gin mi nic nie przepisał. Na samym początku ciąży zapytał mnie tylko, czy jem kwas foliowy - a oczywiście jadłam na długo przed ciążą, jak zaczęliśmy się starać o dziecko.
Ja w sumie spanikowałam, że nic nie przybieram na wadze, nie mam apetytu i to co udawało mi się w siebie wmusić, to też nie było jakieś super "witaminowe" dlatego poleciałam do apteki po witaminy.
A jak gina pytałam, czy mam się zmuszać do jedzenia, bo nic nie przybieram i mało jem (jadłam mniej niż przed ciążą) to ciągle mi mówił, żeby się nie zmuszać.

[esor]

Napisane przez figa84

Aninis a jakie łykasz? Ja wybrałam pregneplus, bo właśnie składkowo nie szaleją, a mi w sumie tylko żelazo w okolicy normy gania.
I biorę w sumie dopiero od 2 tygodni. Wcześniej w sumie był środek lata, wszystkiego pod dostatkiem i pierwszy trymestr, to w sumie kwas foliowy powinien wystarczyć.
Teorię o dużych dzieciach po witaminach słyszałam, ale nie zgłębiałam. W poprzedniej ciąży brałam od 2 trymestru, mała miała 3100. Koleżanka która pierwsze dziecko ponad 4kg urodziła w kolejnej ciąży brała witaminy co 2-3 dzień, a dziecko i tak było większe.
Zastanawiam się jeszcze jak ocenić czy mamy niedobory, bo z morfologi to chyba tylko żelazo można wyczytać? Zna się ktoś?

Ja też łykam Pregnę Plus. Kupuję ją na Allegro , tam wychodzi taniej niz w aptece koło mnie. Do tego magnes (staram się 3x dziennie, ale różnie to wychodzi ).

---------- Dopisano o 14:46 ---------- Poprzedni post napisano o 14:44 ----------

Napisane przez butterfly20

to ja pokażę malutką i dorosłą Lilę i lecę robić lazanię

cuuudo futerko jak puszek!

[figa84]

Napisane przez Hermi1989

Niedobory Wit. D można zbadać badaniem z krwi, tak samo np. wapń. Zwykłe badanie żelaza to jeszcze za mało, ważniejsze jest to żelazo tzw. zmagazynowane (ferrytyna). A badanie jest miarodajne tylko po odstawieniu suplementacji żelaza na przynajmniej 2 tyg. przed badaniem, inaczej zawsze będzie ono przekłamane, w szczególności to zwykłe badanie Fe.
Co z resztą? Tego nie wiem. Najlepiej to by było pociągnąć za język lekarza.

Tyle, że w ciąży tych wszystkich badań się nie zleca standardowo, a jednak sporo łyka suplementy "all in one" Dlatego się zastanawiam jak lekarze oceniają czy ciężarnej potrzebne czy nie suplementy.

D3 to drogie badanie i też trzeba wit D odstawić na jakiś czas, ferrytyne badam przy morfologii.

[esor]

Napisane przez kaaasi

za 15k spokojnie już można wybrać przyzwoite auto my rok temu zmienialiśmy właśnie w tej cenie i trafiliśmy w idealnym stanie więc uda się i Wam meblościanki ostatnio widziałam fajne w AgataMeble w przyzwoitych cenach nie bardzo drogie a ładne więc może tam zerknijcie bardzo duży wybór mają co do samopoczucia też miewam lepsze i gorsze chwile, ale ja mam jeden sposób ciągle staram się czymś zająć żeby za dużo nie myśleć Esorku Ty zmęczona myślę tempem jakie ostatnio mieliście a to wszystko po czasie najczęściej dopiero wychodzi trzymam kciuki za najbliższą wizytę a ruchami nie martw się sama widzisz jak to u nas dziewczyny jedne już dawno miały, inne czekają i nagle niespodziewanie przychodzi ten moment

Kaasi kochana Ty Tak, mamy sprawdzonego przez mojego tate i jego kilku znajomych kolesi co sprowadzaja kilkuletnie samochody z Wloch Sa rzetelni, bo tam znajoma taty kupila u nich uzywany samochod i po chwili sie zepsula klimatyzacja i bez problemu ja na swoj koszt naprawili, tacie znowu cos z szyba sie dzialo i zauwazyl to dopiero kilkanascie dni po zakupie i tez wymienili. Takze sie nie boimy, wezmiemy pieniazki i cos sobie upatrzymy, mam nadzieje, ze sie trafi jakis ladny Choc wiadomo sa wazniejsze aspekty niz uroda samochodu

Chyba masz racje, w sumie jutro bedzie dopiero 2 tyg po slubie i 1 tyg po zakonczeniu najciezszej czesci remontu i pewnie organizm wymeczony + infekcja napewno mu nie pomaga.

Ale z humorem masakra, jak jestem przy TŻ wieczorami to jest cudownie, ale te poranki... ogladam rzeczy na allegro, robie cos co niby lubie, a jakos tak.. sie plakac chce i Dzieki za podpowiedz z tymi meblami, obczaje tam tez!

Dobrze, ze juz weekend

---------- Dopisano o 14:52 ---------- Poprzedni post napisano o 14:51 ----------

Napisane przez Aninis

Czuję jak maleństwo się w brzuchu rusza... ale czy to są kopniaki ? hmmm.... ja czasem mam wrażenie, że w brzuchu mam chomika na kołowrotku hahaha tak mi się tam coś kręci z prędkością światła

To ja cos podobnego, kopaniakow tez nie czuje. Wydaje mi sie, ze kopniak to cos takiego co nie bedziemy miec watpliwosci ze to to, jak juz poczujemy

[Aninis]

Napisane przez esor

To ja cos podobnego, kopaniakow tez nie czuje. Wydaje mi sie, ze kopniak to cos takiego co nie bedziemy miec watpliwosci ze to to, jak juz poczujemy

Dokładnie nie ma się co przejmować na zapas... jeszcze będziemy mieć dość tych kopniaków później.
Mój tż wczoraj trzymał rękę na brzuchu i nic nie czuł, a ja wyraźnie czułam kołowrotek w brzuchu ale jak widać nie było to jednak mocne, skoro mój mąż tego w ogóle nie czuł pod swoim łapskiem

[kingula111]

A kwas foliowy nie powinno się zażywać w 1 trymestrze tylko? Ją witamin prawie nie biorę tzn zjadłam dwa opakowania i teraz zapytam asmag forte żelazo.nie wiedziałam że rutinoscorbin w ciąży można .może też zacznę zażywać.a co myślicie o witaminach kwasie foliowym.brać???

[marciar7]

mi nie kazała przestać a wie, że biorę. więc biorę kwas na pewno nie zaszkodzi a we wszystkich witaminach jest. ponadto morfo mam dobrą

[Hermi1989]

Napisane przez figa84

Tyle, że w ciąży tych wszystkich badań się nie zleca standardowo, a jednak sporo łyka suplementy "all in one" Dlatego się zastanawiam jak lekarze oceniają czy ciężarnej potrzebne czy nie suplementy.

D3 to drogie badanie i też trzeba wit D odstawić na jakiś czas, ferrytyne badam przy morfologii.

Oni to przysłowiowo "na oko" oceniają i zgodnie ze swoim "widzi mi się". Także o tym moim zdaniem trzeba samemu decydować czy poza obowiązkowym kwasem foliowym łykać coś więcej.
Jeśli morfologia leży, to zawsze jest mowa tylko o żelazie i tyle, i to z każdym jednym lekarzem.

Pamiętam, że jak wit. D badałam, to akurat na Gruponie można było je kupić 50% taniej i zamiast chyba 78, to 39 zł ono kosztowało. Ale i bez tej promocji bym je wykonała, bo niedobór wit. D w ciąży może dużo szkody zrobić. Akurat na takich rzeczach nie oszczędzam. A te 78 zł to naprawdę jeszcze nie jest drogie badanie.

[kingula111]

Morfologie też miałam ok tylko coś tam żelaza malo czy coś

[Hermi1989]

Napisane przez kingula111

A kwas foliowy nie powinno się zażywać w 1 trymestrze tylko? Ją witamin prawie nie biorę tzn zjadłam dwa opakowania i teraz zapytam asmag forte żelazo.nie wiedziałam że rutinoscorbin w ciąży można .może też zacznę zażywać.a co myślicie o witaminach kwasie foliowym.brać???

Kwas foliowy czy wit C są całkowicie bezpieczne, oczywiście byle nie przesadzić z tą wit. C.

Napisane przez marciar7

mi nie kazała przestać a wie, że biorę. więc biorę kwas na pewno nie zaszkodzi a we wszystkich witaminach jest. ponadto morfo mam dobrą

I bardzo dobrze, że Twoja morfo trzyma się w ryzach . Lepiej nie odstawiać witamin, bo wtedy może się zacząć dziać coś nie tak, bo zapotrzebowanie dziecka na wszystko z każdym miesiącem wzrasta.

[Aninis]

Napisane przez marciar7

mi nie kazała przestać a wie, że biorę. więc biorę kwas na pewno nie zaszkodzi a we wszystkich witaminach jest. ponadto morfo mam dobrą

ja też dalej łykam kwas foliowy... ale czasem mi się zdarzy zapomnieć o tej małej tabletce, więc jakieś tam małe przerwy mam

[kingula111]

Muszę powiedzieć ginowi o tej witaminie D bo kiedyś miałam jej niedobór.może mi coś przepisze

[esor]

Pewnie. Wlasnie dlatego biore pregne: ma kwas foliowy, wit D, zelazo i Omega 3 - czyli rzeczy ktore ze zwyklego odzywiania, jeszcze przy naszych zachciankach moze byc ciezko zapspokoic.

[butterfly20]

Też biorę niby Pregna Plus, ale przyznam,że tak co drugi dzień


Wyprawiłam moją dwójeczkę na zajęcia, potem jadą na zajęcia więc mam labęęęęę

Napisane przez marciar7

a co nie tak z podlasiem?

Byłam w mieście za pościelą do łóżeczka i jest z firmy sena baby za 60 zł. tylko teraz pytanie - jaki rozmiar? 120 czy 135??

pozatym znalazłam kilku sprzedawców na all od których pokupuję poszwy, przescieradełka, podkłady itd...

135 mam.




Mam już wyniki. Są świetne. Moczu też, wszystko się poprawiło i już prawie nic nie ma złego oprócz bakterii, ale one są bardzo nieliczne.
Ja się pytam- skąd to wszystko?Kurczaki, głupia jestem pewnie, ale mnie to zmartwiło:/

[kingula111]

Ją przed ciążą bralam witaminowe D na receptę Vivantolette czy jakoś tak się nazywało kuzwa zaś będę mieć stresuja że nie zazywam od początku ciąży tylko teraz się ibudzilam i że już za puzno czy coś kurka

[kaaasi]

Napisane przez butterfly20

Mam już wyniki. Są świetne. Moczu też, wszystko się poprawiło i już prawie nic nie ma złego oprócz bakterii, ale one są bardzo nieliczne.
Ja się pytam- skąd to wszystko?Kurczaki, głupia jestem pewnie, ale mnie to zmartwiło:/

stan ciążowy pozostaje zagadką dobrze że jest dużo lepiej

[marciar7]

Napisane przez Aninis

ja też dalej łykam kwas foliowy... ale czasem mi się zdarzy zapomnieć o tej małej tabletce, więc jakieś tam małe przerwy mam

Ja biore od razu letrox wiec nie moge zapominac

Napisane przez kingula111

Ją przed ciążą bralam witaminowe D na receptę Vivantolette czy jakoś tak się nazywało kuzwa zaś będę mieć stresuja że nie zazywam od początku ciąży tylko teraz się ibudzilam i że już za puzno czy coś kurka

Nie martw sie ja kwas zaczelam brac bardzo pozno gdyz pozno dowiedzialam sie o ciazy.. Jakis 10 tydzien czy nawey pozniej

---------- Dopisano o 16:13 ---------- Poprzedni post napisano o 16:09 ----------

Btw wotamony d nie biorę w ogole bo nie kazala a wyniki super sa.. Dlatego nie martw sie nic sie nie stanie bo stres najgorzej szkodzi

[kingula111]

Tylko tej witaminy D miałam spory niedobór musiałam ją zażywać i to na receptę boziu mam nadzieję że nie będzieza puzno jak będę brała od przyszłego tygodnia

[figa84]

Napisane przez kingula111

Tylko tej witaminy D miałam spory niedobór musiałam ją zażywać i to na receptę boziu mam nadzieję że nie będzieza puzno jak będę brała od przyszłego tygodnia

Kingula też uzupełniałam duży niedobór przed ciążą, a potem w ciąży długo nie brałam (dopiero od dwóch tygodni w zestawie wit, w dawce kilkakrotnie mniejszej niż przed). Wszędzie podają, żeby suplementować jeśli już to od 2 trymestru. A jak byłam w ciąży z córką to o tej witaminie nic się nie mówiło Także spokojnie!

edit Nadmiar tej wit jest równie groźny w ciąży.

[butterfly20]

Napisane przez kaaasi

stan ciążowy pozostaje zagadką dobrze że jest dużo lepiej

nie stan ciążowy, tylko te bóle brzucha, pieczenie itp

[marciar7]

Ja siadam do nauki. Tak mi sie nie chce.. Czeka na mnie 500 slow zakres medycyny po hiszp z 300 zakres unia europejska.. Nauczyc sie prezentacji po hiszp na temat jakis popularnonaukowy , zrobic dzienniczek praktyk i zaczac pisac mgr... Losie