|
|
#4231 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 838
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Paula najważniejsza jestes ty. Teściowa mi opowiadała, że jak jej znajoma zaczęła rodzic to mąż zapakował walizę do auta i pojechał... Ją zostawiając przed domem
Zorientował się dopiero jak do niego zadzwoniła i zapytała czy o czymś nie zapomniał |
|
|
|
#4232 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: podlasie
Wiadomości: 6 412
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Cytat:
__________________
Zosia |
|
|
|
|
#4233 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 10 668
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
|
|
|
|
#4234 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 005
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Cytat:
Cytat:
__________________
|
||
|
|
|
#4235 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 751
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Cytat:
Figa, moze z nami jest cos nie teges ale wiesz, jak mi pare godzin po porodzie wchodzi do pokoju najprzystojniejszy facet jakiego w zyciu widzialam (dobrze, ze moj Tz tego nie czyta) a ja w takim stanie Porod porodem ale wyglad trzeba miec ![]() ---------- Dopisano o 15:41 ---------- Poprzedni post napisano o 15:39 ---------- Tygrysek ja tez codziennie. Ale u mnie w szpitalu sa suszarki w lazience, jak w hotelu |
|
|
|
|
#4236 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 838
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Ja myślę że suszarka nikogo nie zdziwi
Nie wiem czy jest coś co personel szpitala może jeszcze zadziwić. Ostatnio jak byłam u lekarza to widziałam na oddziale dziewczątko w półprzezroczystej tuniczce z koronką, która ledwo jej tyłek zasłaniała i klapeczkach na obcasiku Ja też zaraz po porodzie, jak tylko pozwolili mi wstać poszłam włosy umyć. Nie wiem jakim cudem ja to zrobiłam w kabinie prysznicowej, bez schylania się i bez zamoczenia rany po cięciu Nienawidzę mieć nieświeżych włosów...Ja takiego przystojnego ginekologa spotkałam jak leżałam na oddziale gin- endo na badaniach robił mi USG dopochwowe (w 3 dniu cyklu- MAKABRA) i badanie piersi
Edytowane przez lamia12344 Czas edycji: 2015-10-20 o 16:44 |
|
|
|
#4237 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 20 814
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Już kilka razy słyszałam historie o tym, jak to przejęty tatuś zapomniał zabrać swoją partnerkę do szpitala. Czasem się zastanawiam, czy to nie jest taka "obiegowa" historia
![]() ---------- Dopisano o 16:44 ---------- Poprzedni post napisano o 16:42 ---------- ja umyłam włosy rano przed cc, ale bez suszarki byłam to oczywiście mi się fale zrobiły, kijowo I potem umyłam po dwóch dniach jak zawsze. I znowu te fale![]() Tuszu nie bierę, bo przy rzęsach 1do1 bez sensu, ale jakiś puder i kredkę do brwi na bank
__________________
|
|
|
|
#4238 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: z domku:)
Wiadomości: 3 052
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Cytat:
jak ktoś często myje włosy to wiadomo że must have u mnie dwa razy w tyg a ostatnio przy ciąży jakoś ciągle świeże są więc suszarkę sobie daruję zawsze można wziąć suchy szampon do włosów pod namiotem mnie ratował
__________________
|
|
|
|
|
#4239 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 144
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Cześć Dziewczyny
Dawno nic nie pisałam, ale podczytuję cały czas. Próbowałam wraz z początkiem października kontynuować studia( został mi ostatni rok mgr...) ale z kilku przyczyn wzięłam dziekankę. Także teraz będę miała czas gryzmolić na forum ![]() Jako przedstawiciel personelu medycznego mówię wam, nie cykajcie się brać do szpitala suszarek, ani w ogóle czegokolwiek co tam potrzebujecie. Ja co prawda pracuje na pediatrii nie na położnictwie ale myślę, że wszędzie jest tak samo... ludzie zabierają całą chałupę nie raz do szpitala, także personelu chyba nic nie zdziwi, byle to wszystko było" w kupie" trzymane a nie latało po całej sali:p
__________________
Alicja----> 2.02.2016 |
|
|
|
#4240 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 910
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Cytat:
W krk nie na czegoś takiego - nie mozesz dopłacić zeby miec lepsza sale. Rydygier ma świetna sale do porodów ale jedna. Jak jest zajęta to trafia sie do troche gorszych. Ta jedna jest wypasiona z wielka wanna drabinkami piłkami i innymi gadżetami. Siemieadzki trzeba płacić za swoją położna za znieczulenie oraz za pokój o podwzmyzssonym standardzie po porodzie. Oczywiście nie musisz żadnej z tych rzeczy brać. Ale ponoc jak zapłacisz za położna to lepiej cie traktują i po porodzie ![]() Żeromski ma dla mnie ten minus ze nie można miec swojej położnej. Ale jest po remoncie i ponoc dobra opieka poporodowa i warunki spoko. Tyle wiem ![]() Sent from my iPhone using Tapatalk ---------- Dopisano o 17:13 ---------- Poprzedni post napisano o 17:11 ---------- Cytat:
I jeszcze podpaski jakieś majty stare na straty albo siatkowe (choć ja używałam normalnych i było ok) i podkłady - ale to zależy tez od szpitala bo moze zapewniać te gadżety Sent from my iPhone using Tapatalk ---------- Dopisano o 17:18 ---------- Poprzedni post napisano o 17:13 ---------- Cytat:
Hej hej ![]() Ja tez biorę suszarkę i najchętniej to bym wzięła prostownice No i podkład i róż musi byc a tusz sie zobaczy bo planuje pierwszy raz zrobic rzęsy przed porodem wiec jak wyjdzie to nie Boże ale problemy mamy ![]() Sent from my iPhone using Tapatalk |
|||
|
|
|
#4241 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 751
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Cytat:
Moze I obiegowa, ale ja jeszcze tego nie slyszalam, a wierze, ze w stresie mozna zapomniec . Natomiast, moja niedoszla bratowa jak sie wsciekla na mojego brata to sie spakowala, zabrala swoje manatki I wyjechala. Tylko dziecka zapomniala wziac Z zycia wziete. Po paru dniach zadzwonila, zeby jej przywiozl corke. Nie zeby sie brat skarzyl bo akurat mu to na reke bylo, ale I tak...Cytat:
Pod namioty nie jezdze jak nie ma kontaktow. Akurat w UK na kampingach sa luksusy, ale moj Tz I tak nie lubi. Ja nawet jak uzyje suchego szamponu to wygladam strasznie. Mam dosc cienkie wlosy
|
||
|
|
|
#4242 | |
|
MamaKarolci28
Zarejestrowany: 2015-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 054
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Cytat:
śmieszna akcja
|
|
|
|
|
#4243 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 3 519
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Cytat:
![]() Tak czytam wasze rozterki kosmetykowe hahaha i się zastanawiam teraz, czy brać suszarkę. W sumie, to mi się włosy szybko nie przetłuszczają, myję tak co 3 dni i jest ok. Do tej pory podkład na ryjku, to była dla mnie podstawa i pomalowane oczy... a lubię ciemne kolorki, na co dzień maluję sobie takie shadow eyes... z brzegu czarne, środek brązowy, a w kącikach perłowy i oczywiście tuszuję rzęsy. Ale jak we wrześniu miałam kontuzję prawej ręki i cały miesiąc łapsko unieruchomione, to wyczynem było dla mnie pomalować oczy tuszem lewą ręką i podkładu też nie nakładałam, tylko puder sypki, co by się nie błyszczeć i troszkę różu na policzki (jak to mój tż mówi na róż: robiłam sobie sztuczne nadciśnienie). I tak się jakoś rozleniwiłam przez ten miesiąc ![]() Więc pewnie wezmę tylko tusz do rzęs i puder sypki aaa i od kwietnia tego roku noszę okulary, a one też troszkę kamuflują brak makijażu na oczyskach
Edytowane przez Aninis Czas edycji: 2015-10-20 o 17:43 |
|
|
|
|
#4244 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 838
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Przyszła mi kurtka, którą zamówiłam na allegro- ciążowa z Bonprix
![]() Co prawda używana ale jak na 47 zł razem z wysyłka jest świetna
|
|
|
|
#4245 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 1 616
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Cytat:
Cytat:
![]() pokaż jaką ja właśnie odebrałam spodnie z H&M wzięłam 42, bo na chwilę dorzucili ten rozmiar http://www2.hm.com/pl_pl/productpage.0259353001.html i są za duże |
||
|
|
|
#4246 |
|
MamaKarolci28
Zarejestrowany: 2015-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 054
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
W mało których juz szpitalach dają podkłady ...w tym co rodziłam nie było takiej opcji i teraz będę w innym szpitalu w Wawie, tam rownież rzeczy higieniczne juz sa we własnym zakresie.Ja zamówiłam juz takie jak w tamtym roku, firmy hartmann naprawdę sobie je chwale, sa rożne wielkości i chlonnosci dwa sa ksztaltu anatomicznego wiec sie nie zwijają , do tego wzięłam podkłady na łóżko 90\60 cm niezbędne były,rożnie jest z tymi wymianami prześcieradła w szpitalu .
|
|
|
|
#4247 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 838
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Na razie zdjęcie z aukcji bo od razu powędrowała do pralki
Wreszcie będę mogła schować brzuchol ![]() Ja jak do tej pory smigam w legginsach sprzed ciąży- jakoś spodnie ciążowe mnie nie przekonują Edytowane przez lamia12344 Czas edycji: 2015-10-20 o 17:56 |
|
|
|
#4248 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 005
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Cytat:
Cytat:
__________________
|
||
|
|
|
#4249 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 3 519
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Cytat:
mój normalny rozmiar to 36/38 a kupiłam sobie spodnie ciążowe z bonprix w rozmiarze 44 ![]() Jak mój tż je zobaczył, to stwierdził, że ciąża w moim przypadku musiałaby trwać 15 miesięcy, żebym mogła je użyć. No poszalałam i tyle... nie wiem, o czym ja myślałam jak je zamawiałam. A przed chwilką kupiłam na allegro jakieś takie zwykły dżinsy z pasem ciążowym w rozmiarze S i mam nadzieję, że będą dobre
|
|
|
|
|
#4250 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-09
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 1 699
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Cytat:
![]() Ja za 2 razy leżałam w tzw pokoju dziennym na ginekologii za pierwszym razem powinnam leżeć na patologii ale miejsc nie mieli a 10 dni tam spedzilam i zawsze miałam ze sobą suszarkę prostownice i kosmetyczkę i w łazience się suszylam i malowalam. W szpitalu w którym mam zamiar rodzic pokoje są jednoosobowe wiec co bym nie wzięła nikt nie zauważy hahah
__________________
07.02.2016 |
|
|
|
|
#4251 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: podlasie
Wiadomości: 6 412
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Cytat:
Cytat:
__________________
Zosia |
||
|
|
|
#4252 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 10 668
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Cytat:
Cytat:
Cytat:
|
|||
|
|
|
#4253 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Co do problemów
Czy można mieć na pazurkach żel+hybrydę?? Rzęsy mam doczepione to nawet na łóżku porodowym powinnam wyglądać do ludzi i nie straszyć :PKupiłam dziś taki ocieplany kombinezon i pooglądałam w sklepie wózki bebetto Badania wyszły dobrze, mocz wreszcie bez bakterii No i kupiłam firaneczki do domu
__________________
15.09.2013 24.09.2014 18.04.2015 Ślub ![]() 06.06.2015 06.02.2016 Jakub Andrzej syn Justyny i Michała 14.12.2016 16.08.2017 Barbara Maria córka Justyny i Michała |
|
|
|
#4254 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 144
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Cytat:
Ale jeszcze dokupie jakieś tylko jeszcze nie wiem jakie.Szlafrok kupiłam ostatnio w Biedrze, taki nie za gruby nie za cienki, puchaty lekko:p Co do makijażu to pewnie wezmę do szpitala kosmetyczkę i będę się malować bo nie chcę straszyć ludzi
__________________
Alicja----> 2.02.2016 |
|
|
|
|
#4255 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: z domku:)
Wiadomości: 3 052
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Cytat:
ale już obczaiłam co i jak i jakoś nie miałam problemu z włosami zwykle w koczek więc w szpitalu też tak zrobię ale suszarka wcale bym nie nie zdziwiła bo zobaczcie to będzie luty i mycie i siedzenie jakieś 1,5 godz w mokrych włosach to nie jest dobry pomysł nawet jak tam dosyć ciepło będzie a czy suszarka zajmuje dużo miejsca ? mało więc myślę że jak ktoś ma potrzebę to śmiało można brać
__________________
|
|
|
|
|
#4256 |
|
Mamusia Luty 2016
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 092
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Cześć dziewczyny
Ja tylko na szybko melduje sie po wizycie, ze wszystko ok. Szczegóły napisze potem ![]() Ja - rozmawiałam tez z gin o szpitalach, potem napisze co i jak.
__________________
03.10.2015 żona 22.02.2016 Hania 19.04.2017 Agatka |
|
|
|
#4257 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: W-ce ;)
Wiadomości: 4 041
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Kurde ale skrobiecie...ja 3 prania zrobiłam, sałatkę gyros i grzyby obieralam i gotowalam bo M za tuje poszedł i wrócił z wiadrem grzybów 😊
Zaraz idziemy dzieci uspac i luz. Jutro siostrę odwieziemy i do teściów skoczymy.. Edytowane przez agaczilla21 Czas edycji: 2015-10-20 o 18:58 |
|
|
|
#4258 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 741
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Dobry wieczór!
Jesteście bez serca normalnie - niecałe dwa dni tu nie zaglądałam a 10 stron do czytania!no jak tak można?Przeczytałam jedną stronę i wystarczy Widziałam- temat smoczków i prezenty dla dwulatka .W obu- tematy rzeka, wszystko zależy od dzieciaka. Uwaga, Uwaga!!!!!!!!! Tak a propos- czy któraś z Was spotkała się lub słyszała o twierdzeniu, że ssanie smoka zapobiega śmierci łóżeczkowej, bo cały czas dziecko buzią rusza, ssie a to pobudza oddech ( czy jakoś tak). Bo mnie to nurtuje od 6 lat , tzn. jak urodziłam córkę, na wizytę przyszła położna środowiskowa i kazała dawać jej smoczek, bo tak niby działa, jak napisałam wyżej. My przejęci, bo to pierwsze dziecko i człowiek nic nie wie, mąż w te pędy do apteki po ssaka i trzy dni ją uczył ssania, bo nie chciała na początku.Oczywiście to, że dziecko może jakiegoś rodzaju smoczka nie tolerować w życiu nie przyszło nam do głów, dopiero teraz się dowiedziałam, tak samo jak z butelkami, dawaliśmy jej takie, jakie kupiliśmy ( Avent rządzi!). Co Wy o tym sądzicie? To nie jest mój wymysł, poważnie tak usłyszeliśmy od tej położnej. ---------- Dopisano o 19:06 ---------- Poprzedni post napisano o 19:03 ---------- No kochana, Brutusie jeden, jak mogłaś publicznie wspominać o mojej najukochańszej sałatce?! I której na dodatek nie mam w tej chwili pod ręką? Smaczna była? |
|
|
|
#4259 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: W-ce ;)
Wiadomości: 4 041
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Elena nie jadłam...nie mam smaku...
|
|
|
|
#4260 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 741
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Ajajaj, co za strata
![]() Ja dziś robiłam placki ziemniaczane i dwa keksy upiekłam ( wczoraj kupiłam w biedronce nowe formy silikonowe i pojemnik na ciasto). Oprócz tego zmiana pościeli (mam na tym punkcie fioła, jakbym mogła, zmieniałabym codziennie, ale mąż wykurzyłby mnie z domu, więc zmieniam co parę dni, ręczniki praktycznie codziennie) i pranie. Namachałam się, nie powiem, ale przynajmniej wylazłam z dwudniowego letargu jesienno- mglistego. |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:48.



Zorientował się dopiero jak do niego zadzwoniła i zapytała czy o czymś nie zapomniał 

Porod porodem ale wyglad trzeba miec
Nie wiem czy jest coś co personel szpitala może jeszcze zadziwić. Ostatnio jak byłam u lekarza to widziałam na oddziale dziewczątko w półprzezroczystej tuniczce z koronką, która ledwo jej tyłek zasłaniała i klapeczkach na obcasiku





Z zycia wziete. Po paru dniach zadzwonila, zeby jej przywiozl corke. Nie zeby sie brat skarzyl bo akurat mu to na reke bylo, ale I tak...


Ślub 

