Minetka

[biiibiii]

Napisane przez Chii1986

No jeśli ktoś stosuje podpaski to wiadomo, że minetka w czasie okresu odpada..dla nie to po prostu byłoby mało higieniczne. Ale jeśli jest tampon, wystaje tylko sznureczek to jest czysto, higieniczne, Tż nie ma "kontaktu" z miesiączką hehe ale to zabrzmiało

ja tylko tamponow
no ale wydaje mi sie, ze tam na dole zapach zawsze jakis zostaje ;/ nie wiem, nigdy nie probowalismy wiec to tylko moje przypuszczenia, no ale skoro wy praktykujecie to i moze my kiedys sprobujemy, zobaczymy

w kazdym razie dobrze, ze teraz juz sie konczy :P

[Chii1986]

Napisane przez biiibiii

ja tylko tamponow
no ale wydaje mi sie, ze tam na dole zapach zawsze jakis zostaje ;/ nie wiem, nigdy nie probowalismy wiec to tylko moje przypuszczenia, no ale skoro wy praktykujecie to i moze my kiedys sprobujemy, zobaczymy

w kazdym razie dobrze, ze teraz juz sie konczy :P

Ale jaki zapach? Miesiączki- to niemożliwe bo przecież tampon wszystko wchłania i naprawdę nic nie czuć Poza tym ja nie wiem, nie mam bardzo mocnych krwawień bo biorę tabletki ale nie sądzę żeby coś było przeszkodą w minetce podczas okresu Pozdrawiam

[Vanessa176]

Napisane przez biiibiii

Chii kurcze, nigdy nie kochalam sie z tamponem. Teraz juz mi sie miesiaczka konczy, wiec poprostu bez tampona, bo krawienie juz niemal zerowe.
Tabletek nie biore, wiec tylko gumki nas urzadzaja aczkolwiek zapachowych nie lubie, tylko klasyczne

ale minetka w czasie okresu? tego jeszcze u mnie nie bylo

Z tamponem tez sie jeszcze nie kochalam.Nawet nie wiedzialam ze tak sie da.Ale minetka+tampon owszem.Z poczatku mialam pewne opory,ale TŻ mnie przekonal,ze przeciez nic sie nie stanie.I faktycznie.Jest za to milutko nawet podczas okresu.

Niestety ja ostatnio zyje w celibacie.Ah...ile jeszcze.Ciagle mam plamienia po tabsach.....Chcialam to jakos przeczekac,ale co z tego jak za pare dni powinna zaczac mi sie miesiaczka i znowu celibat....

[biiibiii]

Napisane przez Vanessa176

Z tamponem tez sie jeszcze nie kochalam.Nawet nie wiedzialam ze tak sie da.Ale minetka+tampon owszem.Z poczatku mialam pewne opory,ale TŻ mnie przekonal,ze przeciez nic sie nie stanie.I faktycznie.Jest za to milutko nawet podczas okresu.

Niestety ja ostatnio zyje w celibacie.Ah...ile jeszcze.Ciagle mam plamienia po tabsach.....Chcialam to jakos przeczekac,ale co z tego jak za pare dni powinna zaczac mi sie miesiaczka i znowu celibat....

to moze i ja sporbuje kiedys...co prawda nadal uwazam ze to troche ekstremalne...hehe

ja zylam w celibacie rzez 3mce pawie..eh ;/ teraz wlasciwie nie wiem czy to okres czy plamienie bo bardzo slabe krwawienie, ale moze to przez zmiene klimatu...?

[Vanessa176]

Napisane przez biiibiii

to moze i ja sporbuje kiedys...co prawda nadal uwazam ze to troche ekstremalne...hehe

ja zylam w celibacie rzez 3mce pawie..eh ;/ teraz wlasciwie nie wiem czy to okres czy plamienie bo bardzo slabe krwawienie, ale moze to przez zmiene klimatu...?

biiibiii na pewno przez zmiane klimatu,zmeczenie i stres.Ja tez niby mam juz leciutkie te plamienia,ale jakos nie moge sie przemoc.....

[biiibiii]

Napisane przez Vanessa176

biiibiii na pewno przez zmiane klimatu,zmeczenie i stres.Ja tez niby mam juz leciutkie te plamienia,ale jakos nie moge sie przemoc.....

mam nadzieje, ze wlasnie przez to

kurde dzis juz nie mam, skoczylo mi sie a TZ nie ma czasu..jak wpadnie to tylko na momencik ;/ ahh o ja nieszczesliwa

[biiibiii]

dubel,
przepraszam

[pink69]

Napisane przez Chii1986

Ale jaki zapach? Miesiączki- to niemożliwe bo przecież tampon wszystko wchłania i naprawdę nic nie czuć Poza tym ja nie wiem, nie mam bardzo mocnych krwawień bo biorę tabletki ale nie sądzę żeby coś było przeszkodą w minetce podczas okresu Pozdrawiam

Jak TŻ nie ma nic przeciwko to super.
Mój nie ma

[Gween]

Ja bym się tam bała uprawiać seks z tamponem, nie daj boże gdzieś dalej poleci. Aj.
Ale z tą minetką z tamponem to ciekawy sposób Ciekawe co na to mój TŻ

[biiibiii]

Napisane przez Gween

Ja bym się tam bała uprawiać seks z tamponem, nie daj boże gdzieś dalej poleci. Aj.
Ale z tą minetką z tamponem to ciekawy sposób Ciekawe co na to mój TŻ

ja wlasne tez juz mi sie kiedys 'zgubil'...ale alarm w tedy podnioslam panika totalna...

[Copykat]

ja zylam w celibacie rzez 3mce pawie..eh ;/

eeech, ja od maja zyje w celibacie i na razie nie zanosi sie na jakakolwiek zmiane tego stanu

[biiibiii]

ojj nie mow hop

[karoola0]

ładnie, to Was tutaj TŻtowie przekonują do minetki, a ja swojego sama muszę przekonywać, bo to taki leń jest, że mu się nigdy nie chce.. nie wiem co jest? tzn. czasami to robi(powiedzmy raz na miesiąc). kiedyś miał większe opory niż teraz.. on mówi, że boi się, że mi się nie spodoba i mimo, że go zapewniam, że nie będzie tak ale to nic nie daje.. a w okres to już nie ma mowy, mimo, że używam tamponów nie jestem w stanie mu przetłumaczyć, że się nie pobrudzi.. gdyby on był jakimś pedantem to bym się nie dziwiła, ale on taki nie jest

[Chii1986]

Napisane przez karoola0

ładnie, to Was tutaj TŻtowie przekonują do minetki, a ja swojego sama muszę przekonywać, bo to taki leń jest, że mu się nigdy nie chce.. nie wiem co jest? tzn. czasami to robi(powiedzmy raz na miesiąc). kiedyś miał większe opory niż teraz.. on mówi, że boi się, że mi się nie spodoba i mimo, że go zapewniam, że nie będzie tak ale to nic nie daje.. a w okres to już nie ma mowy, mimo, że używam tamponów nie jestem w stanie mu przetłumaczyć, że się nie pobrudzi.. gdyby on był jakimś pedantem to bym się nie dziwiła, ale on taki nie jest

Kurcze..to nieciekawie może nie lubi tego robić, nie odpowiada mu kobiecy zapch albo wydzielina i wstydzi się Tobie o tym powiedzieć żeby Cie nie urazić. Pogadaj z Nim o tym, niech powie szczerze...
zawsze może stymulować łechtaczkę placem to też miły sposób na orgazm. Nie ma co Go zmuszać do seksu oralnego, chociaż przecież nie ma w tym nic złego i obrzydliwego (przynajmniej takie jest moje zdanie). Tym bardziej byłoby mi smutno gdybym ja "robiła" sesje oralną mojemu Tżtowi a On nie chciałby odwdzięczyć mi się tym samym zasługujesz na cudowny seks, mam nadzieje że jednak Tż zmieni zdanie

[biiibiii]

musze wam powiedziec, ze ja kiedys miala straszne opory zeby mi TZ robil cokolwiek jezykiem. naprawde! przez praktycznie 4 lata musial mnie namawiac, prosic, przekonywac...wlasciwie ne wiem dlazego.
ale teraz mi sie bardzo spodobalo haha czasami mowi ze stworzyl potwora :P

[Chii1986]

Napisane przez biiibiii

musze wam powiedziec, ze ja kiedys miala straszne opory zeby mi TZ robil cokolwiek jezykiem. naprawde! przez praktycznie 4 lata musial mnie namawiac, prosic, przekonywac...wlasciwie ne wiem dlazego.
ale teraz mi sie bardzo spodobalo haha czasami mowi ze stworzyl potwora :P

Ja też tak miałam, to znaczy zgodziłam si od razu ale zamiast się skupić na przyjemności myślałam czy odpowiada mu zapach itp. ale Tż mi mówił wiele razy że zapach i to, że robię się mokra go strasznie podnieca i to mnie uspokoiło. Faceci są różni i mają różne upodobania, karoola może Twój Tż po porstu boi się że nie bedzie potrafił Cie zadowolić albo że bedzie mało deliktatny... zachęcaj Go, mów Mu że uwielbiasz gdy to robi ...może Go tym zachęcisz.

[karoola0]

Napisane przez Chii1986

Kurcze..to nieciekawie może nie lubi tego robić, nie odpowiada mu kobiecy zapch albo wydzielina i wstydzi się Tobie o tym powiedzieć żeby Cie nie urazić. Pogadaj z Nim o tym, niech powie szczerze...
zawsze może stymulować łechtaczkę placem to też miły sposób na orgazm. Nie ma co Go zmuszać do seksu oralnego, chociaż przecież nie ma w tym nic złego i obrzydliwego (przynajmniej takie jest moje zdanie). Tym bardziej byłoby mi smutno gdybym ja "robiła" sesje oralną mojemu Tżtowi a On nie chciałby odwdzięczyć mi się tym samym zasługujesz na cudowny seks, mam nadzieje że jednak Tż zmieni zdanie

stymulowanie łechtaczki to norma, ale na oralne przyjemności mogę liczyć bardzo rzadko. od jakiegoś czasu go nie namawiam do tego i sam czasami mi to proponuje ale tylko w pozycji 69. ogólnie seks z nim sprawia mi dużą przyjemność i naprawdę nie mam powodu żeby narzekać, ale chciałaym, żeby czasem zajął się mną nie myśląc o własnej przyjemności.. nie to, że jestem egoistką ale ja nie rzadko "sprawiam mu przyjemność"..

[Chii1986]

Napisane przez karoola0

stymulowanie łechtaczki to norma, ale na oralne przyjemności mogę liczyć bardzo rzadko. od jakiegoś czasu go nie namawiam do tego i sam czasami mi to proponuje ale tylko w pozycji 69. ogólnie seks z nim sprawia mi dużą przyjemność i naprawdę nie mam powodu żeby narzekać, ale chciałaym, żeby czasem zajął się mną nie myśląc o własnej przyjemności.. nie to, że jestem egoistką ale ja nie rzadko "sprawiam mu przyjemność"..

To może mały podstęp ;-) co powiesz na gre erotyczną, możesz zrobić plasze albo karty albo po prostu rzucać kostką kto wyrzuci większą liczbe ten wymyśla erotyczne zadanie przy pierwszej okazji wymysl Mu zadanie o nazwie:minetka nie bedzie miał wyjscia;-) a jak zaczne ją robić wij się z rozkoszy i pokaż jak jest Ci dobrze, jeśli zauważy jaką sprawia Ci to przyjemność powinien się przekonać i robić to częściej bo kochający partner w seksie chce nie tylko brać ale i dawać przyjemność

[biiibiii]

Napisane przez Chii1986

To może mały podstęp ;-) co powiesz na gre erotyczną, możesz zrobić plasze albo karty albo po prostu rzucać kostką kto wyrzuci większą liczbe ten wymyśla erotyczne zadanie przy pierwszej okazji wymysl Mu zadanie o nazwie:minetka nie bedzie miał wyjscia;-) a jak zaczne ją robić wij się z rozkoszy i pokaż jak jest Ci dobrze, jeśli zauważy jaką sprawia Ci to przyjemność powinien się przekonać i robić to częściej bo kochający partner w seksie chce nie tylko brać ale i dawać przyjemność

dokladnie !

ale 69 tez jest dobrym rozwiazaniem, moze w koncu sie 'przelamie'.

[Stokrotka19]

Mój TZ od pewnego czasu też nie chętnie zaspokajał mnie w ten właśnie sposób a jak już to tylko w pozycji 69... ale na szczęście dzisiaj mi to wynagrodził i chyba nigdy nie miałam takiego orgazmu... Uwielbiam to i mam na dzieje, że na kolejna minetkę nie będę musiała znowu tyle czekać

[Copykat]

A mnie wlasnie 69 jakos strasznie nie kreci, nie moge sie skupic a co do minetki - moj eks nie potrzebowal mnie dlugo namawiac

[biiibiii]

Napisane przez Copykat

A mnie wlasnie 69 jakos strasznie nie kreci, nie moge sie skupic a co do minetki - moj eks nie potrzebowal mnie dlugo namawiac

mnie 69 tez tak srdnio. nigdy sama nie zapropnuje, jak moj rzuci haslo to ewentualnie przemysle ale o minetke czasami sama sie prosze on sie zawsze cieszy z tego

[Chii1986]

Napisane przez biiibiii

mnie 69 tez tak srdnio. nigdy sama nie zapropnuje, jak moj rzuci haslo to ewentualnie przemysle ale o minetke czasami sama sie prosze on sie zawsze cieszy z tego

Mój Tż uwielbia 69,ja ostatnio mniej bo nie mogę się skupić na dawaniu mu przyjemności jeśli w tym czasie on daje mi przyjemność za dużo jak dla mnie hehe...dlatego wole najpierw ja Mu,potem On mi lub na odwrót..aczkolwiek 69od czasu do czasu jest fajne tylko zależnie od ułożenia...bywa niewygodne

[biiibiii]

Napisane przez Chii1986

Mój Tż uwielbia 69,ja ostatnio mniej bo nie mogę się skupić na dawaniu mu przyjemności jeśli w tym czasie on daje mi przyjemność za dużo jak dla mnie hehe...dlatego wole najpierw ja Mu,potem On mi lub na odwrót..aczkolwiek 69od czasu do czasu jest fajne tylko zależnie od ułożenia...bywa niewygodne

no wlanise moje lozko jest za krotkie...albo TZ za 'dlugi'

[samaraelf]

Napisane przez biiibiii

no wlanise moje lozko jest za krotkie...albo TZ za 'dlugi'

hehe;] ja jeszcze nie próbowałam 69 ale minetka jest wspaniała

[biiibiii]

Napisane przez samaraelf

hehe;] ja jeszcze nie próbowałam 69 ale minetka jest wspaniała

sprobuj wiec koniecznie

[jaga_2001]

Napisane przez Gween

Ja bym się tam bała uprawiać seks z tamponem, nie daj boże gdzieś dalej poleci. Aj.
Ale z tą minetką z tamponem to ciekawy sposób Ciekawe co na to mój TŻ

I slusznie, ze bys sie bala. Seks z tamponem jest wrecz niebezpieczny. Grozi powstaniem duzej nadzerki, nie wpsominajac o podraznieniach penisa

Napisane przez Copykat

eeech, ja od maja zyje w celibacie i na razie nie zanosi sie na jakakolwiek zmiane tego stanu

E tam. Ja dwa razy po pol roku zylam w celibacie, mimo, ze chlop byl obok...

[Chii1986]

Napisane przez jaga_2001

I slusznie, ze bys sie bala. Seks z tamponem jest wrecz niebezpieczny. Grozi powstaniem duzej nadzerki, nie wpsominajac o podraznieniach penisa


E tam. Ja dwa razy po pol roku zylam w celibacie, mimo, ze chlop byl obok...

Nam tam się nic złego nie dzieje ale racja, że to nie jest najbezpieczniejsze.

[jaga_2001]

Napisane przez Chii1986

Nam tam się nic złego nie dzieje ale racja, że to nie jest najbezpieczniejsze.

Ja nie raz kochalam sie podczas okresu i jakos nie narzekalismy z TZ Nawet przyjemnie bylo, bo z poslizgiem

[Chii1986]

Napisane przez jaga_2001

Ja nie raz kochalam sie podczas okresu i jakos nie narzekalismy z TZ Nawet przyjemnie bylo, bo z poslizgiem

też nie widzę w tym nic złego w końcu nie leci z nas jak z kranu podczas okresu i nie zalejemy całego pokoju;-)