Mamusie lutowe - część II - Strona 157 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-10-22, 21:59   #4681
ja :)
Zakorzenienie
 
Avatar ja :)
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 910
Dot.: Mamusie lutowe - część II

Ja nie mam lidla w pobliżu a jak juz tam dotrę to nigdy nic nie ma bo wykupione.. A szkoda bo fajne maja produkty.

Sprawdziłam wlasnie wyniki, juhuu nie mam cytomelagi i toksoplazmozy moje ciążowe zmory wymaz z pochwy i z cewki i cytologia tez wszystko pięknie chalmydi tez nie nam

Teraz moge iść spokojnie spac


Sent from my iPhone using Tapatalk
ja :) jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-22, 22:03   #4682
Elena_22
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 741
Dot.: Mamusie lutowe - część II

Cytat:
Napisane przez aksamitka1927 Pokaż wiadomość
Dzięki A w którym tygodniu ciąży jesteś? Mi w poprzedniej ciąży też skracała się szyjka, ale dopiero od 30 tc, więc to zupełnie inna sytuacja.
Co do wcześniejszego odbierania przez męża to on ma prawie godzinę do pracy w jedną stronę, a dodatkowo od września zmienił pracę, więc nie wiem, czy mu pozwolą na takie długie wyjście w trakcie, ale w sumie jest to jakaś myśl i może warto się nad tym zastanowić. Dzięki za podpowiedź
U mnie około 24 tydzień, szyjka się nie skraca, tylko mam krwawienia i skurcze.

A może ktoś inny z rodziny, znajomych mógłby wam pomóc? Ja mam o tyle dobrze, że mąż pracuje na miejscu, inaczej prosilibyśmy kogoś o pomoc, chociaż na jakiś czas
Elena_22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-22, 22:12   #4683
Czarnooka_Paula
Zakorzenienie
 
Avatar Czarnooka_Paula
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 11 023
Dot.: Mamusie lutowe - część II

Cytat:
Napisane przez ja :) Pokaż wiadomość
Ja nie mam lidla w pobliżu a jak juz tam dotrę to nigdy nic nie ma bo wykupione.. A szkoda bo fajne maja produkty.

Sprawdziłam wlasnie wyniki, juhuu nie mam cytomelagi i toksoplazmozy moje ciążowe zmory wymaz z pochwy i z cewki i cytologia tez wszystko pięknie chalmydi tez nie nam

Teraz moge iść spokojnie spac


Sent from my iPhone using Tapatalk
to super kl aski:

to teraz idz w kimonko
__________________


Mia i Tosia <3


Czarnooka_Paula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-22, 22:14   #4684
kaaasi
Zakorzenienie
 
Avatar kaaasi
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: z domku:)
Wiadomości: 3 052
Dot.: Mamusie lutowe - część II

Cytat:
Napisane przez ja :) Pokaż wiadomość
Ja nie mam lidla w pobliżu a jak juz tam dotrę to nigdy nic nie ma bo wykupione.. A szkoda bo fajne maja produkty.

Sprawdziłam wlasnie wyniki, juhuu nie mam cytomelagi i toksoplazmozy moje ciążowe zmory wymaz z pochwy i z cewki i cytologia tez wszystko pięknie chalmydi tez nie nam

Teraz moge iść spokojnie spac


Sent from my iPhone using Tapatalk
super wieści zdrowa jak ryba i Ty i Lila
__________________

kaaasi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-22, 22:16   #4685
wykalacka
Zadomowienie
 
Avatar wykalacka
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 1 616
Dot.: Mamusie lutowe - część II

Cytat:
Napisane przez butterfly20 Pokaż wiadomość
wykalacka jak nic nie dostałaś?patrzyłaś na skrzynkę?

ale się nie fatyguj
wykalacka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-22, 22:31   #4686
ja :)
Zakorzenienie
 
Avatar ja :)
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 910
Dot.: Mamusie lutowe - część II

Paula no wlasnie jestem w łożku juz.
Wpadłam jeszcze tylko powiedziec wam dobranoc. Tak wiec spijcie dobrze mamusie, odpoczywajcie, weekend idzie!


Sent from my iPhone using Tapatalk
ja :) jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-22, 22:44   #4687
siasia13
Rozeznanie
 
Avatar siasia13
 
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 751
Dot.: Mamusie lutowe - część II

Cytat:
Napisane przez Lola2828 Pokaż wiadomość
Witajcie kochane Po ciężkim dniu pracy i wizycie w śmiesznego doktorka padam na pysk ... ale jestem spokojniejsza bo wywalczyłam dwa dodatkowe USG w 28 i 36 tygodniu ale co to była za batalia ... strasznie przekonywał mnie do naturalnego porodu ale w pewnym momencie powiedziałam że nawet go nie słucham... nagadał się biedny ja się popłakałam nie stanęło na tym że będzie cc bo jeszcze ze mną walczy może zmienię decyzje ale powiedział że jak się uprę to nic nie zaradzi . Buziaki jutro do pracy znów buuu czytam was nałogowo ale postaram się być bardziej aktywna od poniedziałku znów będę mieć 4 dni wolnego

Ja mam jeszcze 3 usg Ciesze sie, ze ci sie udalo, wiemy, ze latwo nie jest Z cc tez sie uda, tak jak doktorek powiedzial, jak sie uprzesz to nie beda mieli wyjscia

Cytat:
Napisane przez ja :) Pokaż wiadomość
No i dobrze, przynajmniej wie, ze bronisz swojego zdania
Super, ze wywalczylas dodatkowe usg, 2 to juz niezle!

---------- Dopisano o 21:48 ---------- Poprzedni post napisano o 21:46 ----------


Kochna nie martw sie. Wiem ze Ci ciezko, ale cora na pewno szybko sie przyzwyczai. Poczatki sa ciezkie, ale pozniej pewnie sama bedzie ciagnac do przedszkola
Niestety jak trzeba lezec to trzeba, i nie stresuj sie bo to tez zle dziala na szyjke. Trzymam kciuki!

---------- Dopisano o 21:51 ---------- Poprzedni post napisano o 21:48 ----------

Wrocilam z basenu. Fajnie bylo, malo osob wyjatkowo. Uplywalam sie 30 min non stop bez przerwy. Czuje sie jak nowonarodzona. I jednoczesnie chce mi sie mega spac. Jutro piątek hurra hurra!

No wlasnie, jakos da rade. Ja swoja musialam oddac do przedszkola jak miala 12 miesiecy na 10h Co sie zryczalam za kazdym razem to moje. Ale teraz mam mega pewna siebie 4-latke ktora mi mowi zebym po nia nie przychodzila odrazu po szkole bo ona lubi swietlice

Cytat:
Napisane przez ja :) Pokaż wiadomość
Ja nie mam lidla w pobliżu a jak juz tam dotrę to nigdy nic nie ma bo wykupione.. A szkoda bo fajne maja produkty.

Sprawdziłam wlasnie wyniki, juhuu nie mam cytomelagi i toksoplazmozy moje ciążowe zmory wymaz z pochwy i z cewki i cytologia tez wszystko pięknie chalmydi tez nie nam

Teraz moge iść spokojnie spac


Sent from my iPhone using Tapatalk
No to swietnie Ja robilam tylko w I trymestrze bo tu nie robia rutynowo Moze nie zlapie.
siasia13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-22, 22:49   #4688
ja :)
Zakorzenienie
 
Avatar ja :)
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 910
Dot.: Mamusie lutowe - część II

Cytat:
Napisane przez siasia13 Pokaż wiadomość
Ja mam jeszcze 3 usg Ciesze sie, ze ci sie udalo, wiemy, ze latwo nie jest Z cc tez sie uda, tak jak doktorek powiedzial, jak sie uprzesz to nie beda mieli wyjscia




No wlasnie, jakos da rade. Ja swoja musialam oddac do przedszkola jak miala 12 miesiecy na 10h Co sie zryczalam za kazdym razem to moje. Ale teraz mam mega pewna siebie 4-latke ktora mi mowi zebym po nia nie przychodzila odrazu po szkole bo ona lubi swietlice



No to swietnie Ja robilam tylko w I trymestrze bo tu nie robia rutynowo Moze nie zlapie.

Ja w USA wyprosiłam toxo raz zeby mi zrobili. Cytomelagi wcale. Tam tez nie robia. Na pewno nie złapiesz, w koncu uważamy wszystkie na siebie


Tak wiem miałam iść spac internet to zło!
Dobra serio ide bo rano do pracy.
Dobranoc


Sent from my iPhone using Tapatalk
ja :) jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-22, 23:10   #4689
mamusiaczek
Rozeznanie
 
Avatar mamusiaczek
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 619
Dot.: Mamusie lutowe - część II

Cytat:
Napisane przez butterfly20 Pokaż wiadomość
Tuśka była u siebie w pokoju cichutko, przychodzę,a ona wszystkie koszulki z szafki powyrzucała. Pytam ją "Natalko co tu zrobiłaś?" a ona mi na to " zrobiłam malutki bajzel"
Rewelacyjna!!
Cytat:
Napisane przez Elena_22 Pokaż wiadomość

Dokładnie, moja szwagierka urodziła w maju tego roku, w Wa-wie na Karowej i stamtąd przyniosła takiego newsa- woda z glukozą! i dawała to małej, ja się nie odzywałam, bo nie każda mama lubi rady .

Tak, kiedyś dzieci się chowało na krowim mleku( ja) i rzadko alergie były, tak słyszę od babć.

---------- Dopisano o 19:55 ---------- Poprzedni post napisano o 19:50 ----------



Szczerze, to 6 lat temu mi o głowy nie przyszło, żeby czytać skład kosmetyków, kupowałam, co mi podchodziło i małej, wiem, wiem, wstyd!
Jeśli chodzi o karmienie byłam bardziej świadoma na szczęście, chociaż moja siostra w tym samym czasie urodziła co ja i synkowi w 4 mcu dawała m. in.pieczonego kurczaka, kompletnie nie reagowała, że dziecko ma skazę białkową i wymaga specjalnego żywienia. A krostki na buzi zasmarowywała zwykłym kremem i po temacie.
Tak więc różnie to bywa.
Powiem Wam, że teksty były u mnie tylko przy pierwszym synku. Teraz już sobie odpuścili, a nawet teściowa stwierdziła, że ta sama woda to może i lepsza
Cytat:
Napisane przez badzia987 Pokaż wiadomość
My przez tą nieszczęsną wodę z glukozą po wielkiej kłótni z moją mamą wyprowadziliśmy się z mieszkania moich rodziców....
Ostro
Cytat:
Napisane przez Czarnooka_Paula Pokaż wiadomość
nie nie, sa kryte wygladaja jak dzinsowe spodnie troszke

pozniej bede je nosic jak bedzie mi ten bebol wisiał do pasa
Super! Mam 2 pary z poprzednich kolekcji, ale zaczynają mnie uwierać. Muszę teraz przypilnować większych
Cytat:
Napisane przez aksamitka1927 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny,
Jakiś czas temu napisałam kilka postów na tym wątku i zniknęłam, mam nadzieję, że znowu mogę zacząć się udzielać
Cześć
Współczuję przeżyć, ale uwierz, że dzieci na prawdę lubią przedszkole. Początkowo ciężko się oddalić od mamy, ale jak już się nauczą, że po obiadku/podwieczorku ktoś po nie przyjdzie, to jest OK.

Cytat:
Napisane przez marciar7 Pokaż wiadomość

Ja koło 21 wrocilam z uczelni. Na tyvh ostatnich zajęciach usntych załozyłam obcisla bluzke by babka widziala ciaze i chyba sie udało haha tak czy siak i tak to były stresujące zajęcia i wyszłam z nich cała rumianai mokra. ale już po.

jutro o 8 rano spadam z wawy na podlasie. czeka mnie wizyta u gina, pieczenie ciast. w sobote rano wizyta u endo, o 13 slub a w niedziele praca.. siedze w komisji. ale za to 160 zł wpadnie.
Dobrze, że już po Teraz weekend pełen atrakcji przed Tobą Powodzenia!
Cytat:
Napisane przez MamaKarolci28 Pokaż wiadomość
Dziewczyny macie moze skurcze w lydkach? Mnie juz trzeci raz złapalo i to zawsze nad ranem, muszę wstać i szybko wyprostować nogę bo wykręcić
Magnezu Ci brakuje. Ja miałam jakiś dobrze przyswajalny (tak mi zachwalała farmaceutka) drogi, ale działa.
Cytat:
Napisane przez ja :) Pokaż wiadomość
Sprawdziłam wlasnie wyniki, juhuu nie mam cytomelagi i toksoplazmozy moje ciążowe zmory wymaz z pochwy i z cewki i cytologia tez wszystko pięknie chalmydi tez nie nam

Teraz moge iść spokojnie spac
z takimi wiadomościami można spokojnie spać
Ja też uciekam do łóżka. Jutro wieczór spędzam z kumpelami w kinie na babskim wieczorze, także już się nie umiem doczekać
__________________
Tomuś
mamusiaczek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-22, 23:17   #4690
esor
Mamusia Luty 2016
 
Avatar esor
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 092
Dot.: Mamusie lutowe - część II

Cytat:
Napisane przez butterfly20 Pokaż wiadomość
No tak, cisza zawsze oznacza coś nieteges...

Tuśka była u siebie w pokoju cichutko, przychodzę,a ona wszystkie koszulki z szafki powyrzucała. Pytam ją "Natalko co tu zrobiłaś?" a ona mi na to " zrobiłam malutki bajzel"

a teraz uznała,że będzie mnie lizać po ręce

Wykalacka PW
__________________

03.10.2015 żona

22.02.2016 Hania
19.04.2017 Agatka
esor jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-22, 23:18   #4691
SzczesliwaNarzeczona
Raczkowanie
 
Avatar SzczesliwaNarzeczona
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 484
Dot.: Mamusie lutowe - część II

witam
dlugo mnie nie było, trochę Was podczytywałam, ale nie da się tego wszystkiego nadrobić, tak pędzicie. U nas remont w pełni, niedługo wszystko będzie gotowe, bedziemy czekać tylko na meble. Wprowadzimy się pewnie w grudniu bo tak mają być meble właśnie. Maluszek mnie kopie całymi dniami super uczucie, a dzisiaj się mocno wypychał i jak pogłaskałam brzuch to poczułam takie "wybrzuszenie", aż miałam łzy w oczach. Na ostatniej wizycie synuś ważył prawie 500g następna wizyta 9 listopada i mam na nią zrobić krzywą cukrową i powtórzyć mocz bo miałam teraz infekcję.

Gratuluję wszystkich wizyt i dobrych wiadomości
__________________
maleństwo
SzczesliwaNarzeczona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-22, 23:24   #4692
marciar7
Zakorzenienie
 
Avatar marciar7
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: podlasie
Wiadomości: 6 412
Dot.: Mamusie lutowe - część II

Cytat:
Napisane przez SzczesliwaNarzeczona Pokaż wiadomość
witam
dlugo mnie nie było, trochę Was podczytywałam, ale nie da się tego wszystkiego nadrobić, tak pędzicie. U nas remont w pełni, niedługo wszystko będzie gotowe, bedziemy czekać tylko na meble. Wprowadzimy się pewnie w grudniu bo tak mają być meble właśnie. Maluszek mnie kopie całymi dniami super uczucie, a dzisiaj się mocno wypychał i jak pogłaskałam brzuch to poczułam takie "wybrzuszenie", aż miałam łzy w oczach. Na ostatniej wizycie synuś ważył prawie 500g następna wizyta 9 listopada i mam na nią zrobić krzywą cukrową i powtórzyć mocz bo miałam teraz infekcję.

Gratuluję wszystkich wizyt i dobrych wiadomości
U mnie bobo tez sie mocno przeciaga ze widac po brzuszku. Super wiadomosci

---------- Dopisano o 23:24 ---------- Poprzedni post napisano o 23:19 ----------

Powiem wam ze ja dalej nie moge uwierzyć ze bede mama. Widze brzuszek czuje ruchy ale nie wyobrazam sobie co bedzie jak maluszek sie pojawi. Czuje strach ale i nie moge sie doczekac. Boje sie tych ciężkich chwil :-( ale i ogolnie boje sie ze nie spelnie sie jako mama i ze zbyt wielka sierota jestem
__________________
Zosia 1.02.2016
marciar7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-22, 23:27   #4693
SzczesliwaNarzeczona
Raczkowanie
 
Avatar SzczesliwaNarzeczona
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 484
Dot.: Mamusie lutowe - część II

Cytat:
Napisane przez marciar7 Pokaż wiadomość
U mnie bobo tez sie mocno przeciaga ze widac po brzuszku. Super wiadomosci

---------- Dopisano o 23:24 ---------- Poprzedni post napisano o 23:19 ----------

Powiem wam ze ja dalej nie moge uwierzyć ze bede mama. Widze brzuszek czuje ruchy ale nie wyobrazam sobie co bedzie jak maluszek sie pojawi. Czuje strach ale i nie moge sie doczekac. Boje sie tych ciężkich chwil :-( ale i ogolnie boje sie ze nie spelnie sie jako mama i ze zbyt wielka sierota jestem
to chyba taka zmora pierworódek ale myślę, że jak już urodzimy to wszystko samo przyjdzie, będziemy idealnymi mamami
__________________
maleństwo
SzczesliwaNarzeczona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-22, 23:42   #4694
esor
Mamusia Luty 2016
 
Avatar esor
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 092
Dot.: Mamusie lutowe - część II

Cytat:
Napisane przez kaaasi Pokaż wiadomość
jestem w szoku

zrób koniecznie nauczyłam się przez ten czas że gin nie o wszystkim pamięta...jesteśmy pacjentkami jednymi z wielu więc samemu też trzeba pilnować nie ma szans jakoś się z nią skontaktować żeby napisała skierowanie ?
Masz rację, to też człowiek. Chyba się wybiorę jutro, najdalej w pon na to badanie, nie jest drogie, a czas (jezdzenie po skierowanie itp) to tez pieniadz.

---------- Dopisano o 23:31 ---------- Poprzedni post napisano o 23:30 ----------

Cytat:
Napisane przez Czarnooka_Paula Pokaż wiadomość
nie płakaj
mam nadzieje ze motylek Ci wyjasniła
bedziesz sie udzielać to szybko wrócisz
Ło. Ile tam w klubie nowości!

---------- Dopisano o 23:33 ---------- Poprzedni post napisano o 23:31 ----------

Cytat:
Napisane przez Hermi1989 Pokaż wiadomość
Esorku tu nie o straszenie chodzi, ale gin powinna Cię uświadomić, że kontrola hormonów tarczycy i weryfikowanie dawki leku jest bardzo, ale to bardzo ważne w ciąży. Niestety zwykli ginekolodzy bardzo rzadko znają się na tych hormonach i dobrze wybrać się do endokrynologa. Moja gin dobrze ogarnia temat ale ona ma dodatkowe uprawnienia, więc endo nie odwiedzam odkąd jestem w ciąży.
Nie mam pojęcia co Ci doradzić. Ja bym sama z dawką leku nie ryzykowała. Choć z drugiej strony byłabym spokojniejsza wiedząc na jakim poziomie są hormony.
Badam się regularnie co 4 tygodnie, zawsze na swój koszt i zawsze TSH i FT4 a teraz jeszcze zrobię FT3.
Jasne, nie pisałam tego w złym tonie - dobrze, że mnie uświadomiłaś. TSH to nieduży koszt, a jak nei robiłam tego właściwie od czasu dobrych wyników (z 2 miesiące) to lepiej dla własnego spokoju to zbadać

---------- Dopisano o 23:35 ---------- Poprzedni post napisano o 23:33 ----------

Cytat:
Napisane przez Elena_22 Pokaż wiadomość
Hermi, widzę, że jesteś obeznana w kwestii tarczycy- ja miałam na początku ciąży zlecone badanie tsh, ft3, ft4, wyniki wyszły bardzo dobre- czy ja też powinnam( w sumie czy każda kobieta w ciąży) je co jakiś czas robić, żeby sprawdzić, czy coś się zmienia?
Mój gin nic o tym nie mówi.
Idąc tokiem myślenia dziewczyn tutaj myslę ze tak, tym bardziej ,ze nie jest to drogie, a tarczyca, jak i ukł. moczowy w ciazy czesto nawalaja. Mialas dobre wyniki to nie ma co jakos czesto, ale ja na pewno chociaz raz na 2 miesiace bede robic tak kontrolnie. Bo mocz np to robie co 2 tyg , ale to przez problemy. A gdyby bylo ok to i tak pewnie bym raz na 4 tyg robila.

---------- Dopisano o 23:36 ---------- Poprzedni post napisano o 23:35 ----------

Cytat:
Napisane przez Lola2828 Pokaż wiadomość
Witajcie kochane Po ciężkim dniu pracy i wizycie w śmiesznego doktorka padam na pysk ... ale jestem spokojniejsza bo wywalczyłam dwa dodatkowe USG w 28 i 36 tygodniu ale co to była za batalia ... strasznie przekonywał mnie do naturalnego porodu ale w pewnym momencie powiedziałam że nawet go nie słucham... nagadał się biedny ja się popłakałam nie stanęło na tym że będzie cc bo jeszcze ze mną walczy może zmienię decyzje ale powiedział że jak się uprę to nic nie zaradzi . Buziaki jutro do pracy znów buuu czytam was nałogowo ale postaram się być bardziej aktywna od poniedziałku znów będę mieć 4 dni wolnego
Och Ty pracusiu

---------- Dopisano o 23:37 ---------- Poprzedni post napisano o 23:36 ----------

Cytat:
Napisane przez aksamitka1927 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny,
Jakiś czas temu napisałam kilka postów na tym wątku i zniknęłam, mam nadzieję, że znowu mogę zacząć się udzielać

U mnie sytuacja troszkę się skomplikowała. Jestem teraz w 22tc, a tak 3 tygodnie temu okazało się, że skraca mi się szyjka i lekarz kazał mi jak najwięcej leżeć.
No i tutaj pojawia się problem, bo mamy jeszcze niespełna 3letnią córkę. Co prawda od września poszła do przedszkola, ale chodziła tylko do 12. A teraz ciężko jej się przestawić na to, że całe dnie musi spędzać w przedszkolu (mąż zaprowadza ją o 7.30-8.00 i przyprowadza o 16.30). Kilka pierwszych dni było ok, a teraz co rano jest histeria, że ona nie chce iść do przedszkola, a dzisiaj płakała już nawet wieczorem, że ona jutro nie idzie:/ Serce mi się kraje jak na nią patrzę... Ale niestety nie mamy innego wyjścia, jesteśmy tu sami i nie ma możliwości, żeby jakaś babcia przyjechała pomóc. Ja już nawet nie przejmuję się tym leżeniem, tylko cały czas myślę jak ona sobie radzi. Ech no to się wyżaliłam...

Z lepszych wiadomości to byłam na prenatalanych i wszystko raczej ok- raczej, bo lekarzowi nie udało się obejrzeć dokładnie serduszka i kazał mi przyjechać jeszcze w poniedziałek.

To teraz postaram się Was chociaż trochę nadrobić pozdrawiam

NIe znam tego uczucia, bo nie mam (jeszcze) ziemskiego dzieciątka "poza brzuszkiem" , ale trzymam kciuki kochana, zebyscie jakos ten ciezki moment przezyli razem

I super , ze z dzidzią ok !

---------- Dopisano o 23:38 ---------- Poprzedni post napisano o 23:37 ----------

Cytat:
Napisane przez marciar7 Pokaż wiadomość

aha i co to emolientów.. mama mi dała emolium.. powiedziała, że w szpitalu tym kąpią dzieciaki.
Jakby mi ktos dal to tez bym brala Po prostu mialam rozterki bo drogie Sprobuje czyms tanszym, a jak skorka bedzie delikatna to tez zakupie emolium.

---------- Dopisano o 23:40 ---------- Poprzedni post napisano o 23:38 ----------

[QUOTE=ja ;53201807]Esor mysle że Hermi troche przesadzila z tą wypowiedzia, ale na pewno nie chciala nastraszyc Tarczyce trzeba kontrolowac to fakt - ona szaleje. Mi na poczatku po 25 spadła do 0.9 a teraz mam 1.5 przy dawce 50. Takze waha sie caly czas. Ale teraz juz dzidzius ma swoje hormony i z naszych nie korzysta wiec tu bardziej chodzi o nasze zdrowie. No i na sczescie Ty mialas niewiele przekroczone wartosci, wiec na pewno nic zlego sie nie stalo.
Ja bym pewnie poleciala zrobic, koszt to 17zł chyba w diagnostyce. Ale to ja, panikara stulecia
[
/QUOTE]

Ja mam od poczatku tak, ze w pon, sro i pt bire 50, a w pozostale dni 25 i spadlo wlasnie jak Tobie , a teraz to ciul wie Dlatego racja, skontroluje to. Kolejne pieniazki, ale wole to niz potem sobie w brode pluc.

---------- Dopisano o 23:40 ---------- Poprzedni post napisano o 23:40 ----------

Cytat:
Napisane przez ja :) Pokaż wiadomość
No i dobrze, przynajmniej wie, ze bronisz swojego zdania
Super, ze wywalczylas dodatkowe usg, 2 to juz niezle!

---------- Dopisano o 21:48 ---------- Poprzedni post napisano o 21:46 ----------


Kochna nie martw sie. Wiem ze Ci ciezko, ale cora na pewno szybko sie przyzwyczai. Poczatki sa ciezkie, ale pozniej pewnie sama bedzie ciagnac do przedszkola
Niestety jak trzeba lezec to trzeba, i nie stresuj sie bo to tez zle dziala na szyjke. Trzymam kciuki!

---------- Dopisano o 21:51 ---------- Poprzedni post napisano o 21:48 ----------

Wrocilam z basenu. Fajnie bylo, malo osob wyjatkowo. Uplywalam sie 30 min non stop bez przerwy. Czuje sie jak nowonarodzona. I jednoczesnie chce mi sie mega spac. Jutro piątek hurra hurra!
Ale super!

---------- Dopisano o 23:42 ---------- Poprzedni post napisano o 23:40 ----------

Cytat:
Napisane przez MamaKarolci28 Pokaż wiadomość
Dziewczyny macie moze skurcze w lydkach? Mnie juz trzeci raz złapalo i to zawsze nad ranem, muszę wstać i szybko wyprostować nogę bo wykręcić w tamtej ciaxy miałam ale juz ze 4 tyg przed końcem, mimo ze brałam od połowy ciazy magnez i żelazo codziennie, a teraz tak wcześnie mam w sobotę wizytę więc wspomnę o tym gin, moze zaleci na to wit
O tym juz wiele razy czytalam. W ciazy niestety zueplna normalka Mam nadzieje, ze jakas lepsza dawka magnezu Ci pomoze, ale ja juz tu kiedys pisala, ze moze nie pomoc i to neistety "normalne" i trzeba przezyc

Zdrowka zycze!
__________________

03.10.2015 żona

22.02.2016 Hania
19.04.2017 Agatka
esor jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-22, 23:46   #4695
esor
Mamusia Luty 2016
 
Avatar esor
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 092
Dot.: Mamusie lutowe - część II

Cytat:
Napisane przez ja :) Pokaż wiadomość
Ja nie mam lidla w pobliżu a jak juz tam dotrę to nigdy nic nie ma bo wykupione.. A szkoda bo fajne maja produkty.

Sprawdziłam wlasnie wyniki, juhuu nie mam cytomelagi i toksoplazmozy moje ciążowe zmory wymaz z pochwy i z cewki i cytologia tez wszystko pięknie chalmydi tez nie nam

Teraz moge iść spokojnie spac


Sent from my iPhone using Tapatalk

Suuuuuuuuuuuuuuuper. Dobranoc!

---------- Dopisano o 23:46 ---------- Poprzedni post napisano o 23:43 ----------

Cytat:
Napisane przez SzczesliwaNarzeczona Pokaż wiadomość
witam
dlugo mnie nie było, trochę Was podczytywałam, ale nie da się tego wszystkiego nadrobić, tak pędzicie. U nas remont w pełni, niedługo wszystko będzie gotowe, bedziemy czekać tylko na meble. Wprowadzimy się pewnie w grudniu bo tak mają być meble właśnie. Maluszek mnie kopie całymi dniami super uczucie, a dzisiaj się mocno wypychał i jak pogłaskałam brzuch to poczułam takie "wybrzuszenie", aż miałam łzy w oczach. Na ostatniej wizycie synuś ważył prawie 500g następna wizyta 9 listopada i mam na nią zrobić krzywą cukrową i powtórzyć mocz bo miałam teraz infekcję.

Gratuluję wszystkich wizyt i dobrych wiadomości
Ojej ale cudownie
Zazdroszcze bardzo!
__________________

03.10.2015 żona

22.02.2016 Hania
19.04.2017 Agatka
esor jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-22, 23:49   #4696
SzczesliwaNarzeczona
Raczkowanie
 
Avatar SzczesliwaNarzeczona
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 484
Dot.: Mamusie lutowe - część II

Esor i Ty się doczekasz ja pierwsze kopniaki poczułam równo w 20t0d po napiciu się wody mineralnej siedząc na balkonie w naszym mieszkanku świeciło słońce i ten kopniak to było wzruszające

---------- Dopisano o 23:49 ---------- Poprzedni post napisano o 23:48 ----------

Cytat:
Napisane przez esor Pokaż wiadomość
Suuuuuuuuuuuuuuuper. Dobranoc!

---------- Dopisano o 23:46 ---------- Poprzedni post napisano o 23:43 ----------



Ojej ale cudownie
Zazdroszcze bardzo!
a jak Wasze mieszkanie?
__________________
maleństwo
SzczesliwaNarzeczona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-22, 23:49   #4697
kaaasi
Zakorzenienie
 
Avatar kaaasi
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: z domku:)
Wiadomości: 3 052
Dot.: Mamusie lutowe - część II

Cytat:
Napisane przez marciar7 Pokaż wiadomość

Powiem wam ze ja dalej nie moge uwierzyć ze bede mama. Widze brzuszek czuje ruchy ale nie wyobrazam sobie co bedzie jak maluszek sie pojawi. Czuje strach ale i nie moge sie doczekac. Boje sie tych ciężkich chwil :-( ale i ogolnie boje sie ze nie spelnie sie jako mama i ze zbyt wielka sierota jestem
nie myśl w ten sposób ale rozumiem to uczucie.. mnie mamusie właśnie z wątku uświadomiły, że na wszystko trzeba czasu przy maluszku i wiele rzeczy przyjdzie samo radzisz sobie zobacz nawet nie myślałaś żeby ze studiów rezygnować a to duży plus
Cytat:
Napisane przez SzczesliwaNarzeczona Pokaż wiadomość
witam
dlugo mnie nie było, trochę Was podczytywałam, ale nie da się tego wszystkiego nadrobić, tak pędzicie. U nas remont w pełni, niedługo wszystko będzie gotowe, bedziemy czekać tylko na meble. Wprowadzimy się pewnie w grudniu bo tak mają być meble właśnie. Maluszek mnie kopie całymi dniami super uczucie, a dzisiaj się mocno wypychał i jak pogłaskałam brzuch to poczułam takie "wybrzuszenie", aż miałam łzy w oczach. Na ostatniej wizycie synuś ważył prawie 500g następna wizyta 9 listopada i mam na nią zrobić krzywą cukrową i powtórzyć mocz bo miałam teraz infekcję.

Gratuluję wszystkich wizyt i dobrych wiadomości
synuś waży już troszkę rośnie maluszek najważniejsze, że do przodu wszystko posuwa się małymi kroczkami to wprowadzicie się w sam raz na Boże Narodzenie
__________________

kaaasi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-22, 23:54   #4698
SzczesliwaNarzeczona
Raczkowanie
 
Avatar SzczesliwaNarzeczona
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 484
Dot.: Mamusie lutowe - część II

mam nadzieję, że do świąt się uda a jak nie będzie mebli to i tak się wprowadzimy, a na święta jeden dzień d rodziców, a drugi do teściów i też damy radę łazienka już jest, podłogi będą już jutro i w sobotę, najdłużej czeka się właśnie na te meble do kuchni

---------- Dopisano o 23:54 ---------- Poprzedni post napisano o 23:53 ----------

no i najważniejszy pokój w mieszkaniu to pokój maluszka podłoga już położona i ściany pomalowane
__________________
maleństwo
SzczesliwaNarzeczona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-22, 23:57   #4699
esor
Mamusia Luty 2016
 
Avatar esor
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 092
Unhappy Dot.: Mamusie lutowe - część II

Dziewczyny, a ja jeszcze z takim pytaniem. Bo kurczę się martwię.

Od wczoraj (MOŻE od przedwczoraj wieczor, ale nie pamietam) czuje dziwne uciski, nie wiem skurcze (choc to chyba nie jest dobre okreslenie, bo do konca skurcze to to nie sa tylko raczej bol ciagly), no uciski, rozpychanie troche od srodka, ale nieprzyjemne. Nie jest to ból, w sensie coś bardzo nieprzyjemnego, ale raczej dyskomfort - czyli lepiej jakby tego nie było, ale da się przezyc.
Wczoraj towarzyszyl mi on bardzo nisko, myslalam, ze to moze pecherz boli od infekcji. Na noc zazylam antybiotyk na ta infekcje i dzis prawie caly dzien spokoj - wiec tym bardziej stwiedzilam, ze to ten pecherz. A tu dzis kolo 21 znowu to samo, mialo to charakter lekko pulsujacy w podbrzuszu, i nie ustepuje do teraz (jest prawie polnoc) - ale teraz jest to tuz pod pepkiem. Wrecz nawet pepek lekko boli

Sa trzy opcje:
1) Widzialam kiedys haslo skurczy kogos tam, B-H podwojne nazwisko - czy to moze byc to?
2) Ruchy dziecka, ktore w koncu moze zaczynam czuc i moze na razie czuje je w taki dziwny sposob? Moze mala ma wlasnie taki tryb, ze uaktywnia sie poznym wieczorem a w ciagu dnia zupelna cisza? Rano probowalam spiewac, skakac, jesc slodkie i nic..
3) Cos zlego - tylko co? Zadnych krwawien, na USG bylam chwile temu , szyjka dobra...


Co myslicie?

Ciagle mnie tam wierci i wierci. Teraz jakby caly brzuch od pepka w dol Ale ciagle to nie sa kopniaki! Jakby rozpychanie, uciskanie.
__________________

03.10.2015 żona

22.02.2016 Hania
19.04.2017 Agatka
esor jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-23, 00:01   #4700
SzczesliwaNarzeczona
Raczkowanie
 
Avatar SzczesliwaNarzeczona
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 484
Dot.: Mamusie lutowe - część II

ja przed kopniakami czułam takie rozpychanie właśnie, rozciąganie, ale żadnego dyskomfortu nie czułam, ale może mała naciska na jakiś organ dlatego czujesz ten dyskomfort, ale myślę, że ne ma się czym martwić jak nie ma plamień itp
__________________
maleństwo
SzczesliwaNarzeczona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-23, 00:04   #4701
esor
Mamusia Luty 2016
 
Avatar esor
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 092
Dot.: Mamusie lutowe - część II

Cytat:
Napisane przez SzczesliwaNarzeczona Pokaż wiadomość
Esor i Ty się doczekasz ja pierwsze kopniaki poczułam równo w 20t0d po napiciu się wody mineralnej siedząc na balkonie w naszym mieszkanku świeciło słońce i ten kopniak to było wzruszające

---------- Dopisano o 23:49 ---------- Poprzedni post napisano o 23:48 ----------



a jak Wasze mieszkanie?
Brzmi cudownie Do kazdego widac przychodzi to znienacka
Ja sie tylko martwie czy córa zdrowa no... czy brak kopniakow to tylko moj/jej urok, czy cos z nia nie tak, ze jest slabiutka czy cos


A mieszkanie super! Remont skonczony, ale jeszcze nie wymeblowane do konca. Brakuje lamp, lozeczka dla dziecka, duzej szafy w przedpokoju i tak dalej, ale ogolnie remont czyli sciany, podlogi, elektryka, AGD - KONIEC

---------- Dopisano o 00:02 ---------- Poprzedni post napisano o 00:01 ----------

Cytat:
Napisane przez SzczesliwaNarzeczona Pokaż wiadomość
mam nadzieję, że do świąt się uda a jak nie będzie mebli to i tak się wprowadzimy, a na święta jeden dzień d rodziców, a drugi do teściów i też damy radę łazienka już jest, podłogi będą już jutro i w sobotę, najdłużej czeka się właśnie na te meble do kuchni

---------- Dopisano o 23:54 ---------- Poprzedni post napisano o 23:53 ----------

no i najważniejszy pokój w mieszkaniu to pokój maluszka podłoga już położona i ściany pomalowane
Jaki kolor ścian wybraliscie do pokoju maluszka?

My zielen, taka jak zielone jabłuszko

I fakt na meble do kuchni tez dluuuugo czekalismy.

---------- Dopisano o 00:04 ---------- Poprzedni post napisano o 00:02 ----------

Cytat:
Napisane przez SzczesliwaNarzeczona Pokaż wiadomość
ja przed kopniakami czułam takie rozpychanie właśnie, rozciąganie, ale żadnego dyskomfortu nie czułam, ale może mała naciska na jakiś organ dlatego czujesz ten dyskomfort, ale myślę, że ne ma się czym martwić jak nie ma plamień itp
Moze to to... Oby
Teraz np ( w tym momencie) czuje rozpychanie, w sensie bol jakby mi ktos rozpychal od srodka i skore brzucha i brzuch sam w sobie. ALe to sie zmienia
__________________

03.10.2015 żona

22.02.2016 Hania
19.04.2017 Agatka
esor jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-23, 00:09   #4702
SzczesliwaNarzeczona
Raczkowanie
 
Avatar SzczesliwaNarzeczona
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 484
Dot.: Mamusie lutowe - część II

Cytat:
Napisane przez esor Pokaż wiadomość
Brzmi cudownie Do kazdego widac przychodzi to znienacka
Ja sie tylko martwie czy córa zdrowa no... czy brak kopniakow to tylko moj/jej urok, czy cos z nia nie tak, ze jest slabiutka czy cos


A mieszkanie super! Remont skonczony, ale jeszcze nie wymeblowane do konca. Brakuje lamp, lozeczka dla dziecka, duzej szafy w przedpokoju i tak dalej, ale ogolnie remont czyli sciany, podlogi, elektryka, AGD - KONIEC
no to super czyli została sama kosmetyka a córa na pewno zdrowa, nie martw się przyjdzie znienacka i zacznie się dyskoteka jak to któraś już napisała. Też czekałam niecierpliwie, ale jakoś jak dostaliśmy klucze do mieszkania nie miałam czasu wyczekiwać bo ciągle gdzieś byłam coś robiłam, do domu wracam wieczorem padnięta i samo przyszło

---------- Dopisano o 00:09 ---------- Poprzedni post napisano o 00:05 ----------

nasz pokój jest kolorowy jedna ściana jest siwa, dwie pełne ściany żółte, a czwarta ściana żółta, ale tak jakby na środku na szerokości ok. 1,5 metra mamy zrobione paski siwo, żółto, zielone
__________________
maleństwo
SzczesliwaNarzeczona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-23, 00:09   #4703
esor
Mamusia Luty 2016
 
Avatar esor
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 092
Dot.: Mamusie lutowe - część II

Ojej! Podziwiam Cie za Twoj spokoj Ja to umieralam z wkurzenia, zmeczenia i tak dalej podczas remontu... A jeszcze im bardziej zaawansowana ciaza tym trudniej. Tym bardziej podziwiam Twoja sile
__________________

03.10.2015 żona

22.02.2016 Hania
19.04.2017 Agatka
esor jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-23, 00:10   #4704
SzczesliwaNarzeczona
Raczkowanie
 
Avatar SzczesliwaNarzeczona
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 484
Dot.: Mamusie lutowe - część II

ten żółty to taki wpadający w zielony, taki kanarkowy (cytrynowy tiul z dekoral fashion)
__________________
maleństwo
SzczesliwaNarzeczona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-23, 00:10   #4705
marciar7
Zakorzenienie
 
Avatar marciar7
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: podlasie
Wiadomości: 6 412
Dot.: Mamusie lutowe - część II

Esor a moze yo ruchy?moze wez nospe i polez jesli minie to mogly byc skurcze.. Jesli nie.. Ruchy
__________________
Zosia 1.02.2016
marciar7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-23, 00:10   #4706
esor
Mamusia Luty 2016
 
Avatar esor
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 092
Dot.: Mamusie lutowe - część II

Cytat:
Napisane przez SzczesliwaNarzeczona Pokaż wiadomość


nasz pokój jest kolorowy jedna ściana jest siwa, dwie pełne ściany żółte, a czwarta ściana żółta, ale tak jakby na środku na szerokości ok. 1,5 metra mamy zrobione paski siwo, żółto, zielone
Ojeeeej , ale to super brzmi ! Pokaz kiedys fotke
__________________

03.10.2015 żona

22.02.2016 Hania
19.04.2017 Agatka
esor jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-23, 00:12   #4707
SzczesliwaNarzeczona
Raczkowanie
 
Avatar SzczesliwaNarzeczona
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 484
Dot.: Mamusie lutowe - część II

Cytat:
Napisane przez esor Pokaż wiadomość
Ojej! Podziwiam Cie za Twoj spokoj Ja to umieralam z wkurzenia, zmeczenia i tak dalej podczas remontu... A jeszcze im bardziej zaawansowana ciaza tym trudniej. Tym bardziej podziwiam Twoja sile
Też się trochę wkurzała, ale co to da, szkoda tylko maleństwa, ale też już odczuwam ciążę coraz bardziej. Coraz częściej nie wiem jak mam leżeć bo zaczyna mnie boleć kręgosłup.
__________________
maleństwo
SzczesliwaNarzeczona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-23, 00:12   #4708
esor
Mamusia Luty 2016
 
Avatar esor
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 092
Dot.: Mamusie lutowe - część II

Cytat:
Napisane przez marciar7 Pokaż wiadomość
Esor a moze yo ruchy?moze wez nospe i polez jesli minie to mogly byc skurcze.. Jesli nie.. Ruchy
Kurcze. Poslucham przez dopplera
__________________

03.10.2015 żona

22.02.2016 Hania
19.04.2017 Agatka
esor jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-23, 00:13   #4709
marciar7
Zakorzenienie
 
Avatar marciar7
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: podlasie
Wiadomości: 6 412
Dot.: Mamusie lutowe - część II

A co doppler da?sorki nie znam sie :-P
__________________
Zosia 1.02.2016
marciar7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-23, 00:16   #4710
SzczesliwaNarzeczona
Raczkowanie
 
Avatar SzczesliwaNarzeczona
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 484
Dot.: Mamusie lutowe - część II

Cytat:
Napisane przez esor Pokaż wiadomość
Ojeeeej , ale to super brzmi ! Pokaz kiedys fotke
pokaże jak już będzie wszystko ogarnięte bo teraz póki co na podłogę położyliśmy folię i z racji takiej, że tam na razie jest wszystko zrobione to zrobiła się graciarnia więc nie będę Was straszyć

---------- Dopisano o 00:15 ---------- Poprzedni post napisano o 00:14 ----------

Esor ja myślę, że to córka bo na skurcze to chyba za często i za długo

---------- Dopisano o 00:16 ---------- Poprzedni post napisano o 00:15 ----------

Cytat:
Napisane przez marciar7 Pokaż wiadomość
A co doppler da?sorki nie znam sie :-P
esor usłyszy bicie serca
__________________
maleństwo
SzczesliwaNarzeczona jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-10-24 20:33:44


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:10.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.