Mamusie styczniowe 2016, cz. V

[mojakaren]

Napisane przez Magdusiaaa

A ja zrobiłam obiadek i zalegam przed tv. Pogoda wstrętna nawet się nie chce wychodzić z domu. Wiem że głupia jestem ale trochę się martwię o mała czy oby z nią wszystko dobrze. Od rana tak się kotlasi że masakra. Raz mnie tak kopnela że wylalam na siebie pół szklanki wody bo się wystraszylam...

nic tylko się cieszyć, że taka ruchliwa

Napisane przez baby montana

Aaa odebralam parkiet,kupiłam farbe,jutro przychodzi Polak wycenic malowanie scian i polozenie podlogi...ciezko w to uwierzyc ale remont rusza do przodu.

super, że remont ruszył! oby tak sprawnie już do samego końca szło

My dziś też z rana na wyborach, a potem cały dzień w Krakowie i w Ikei spędziliśmy jeszcze czas z siostrą TŻ i szwagrem no i pyszny obiadek w chińczyku zaliczony
Kupiliśmy w końcu pólki na moje książki duperołki do domu i dla Młodego przewijak i ręczniczek Kocham Ikeę
A jeszcze w tygodniu TŻ ma podjechać i kupić szafę do przedpokoju bo teraz to mamy syf z kosmosu, wszystkie kurki i buty na kupie

[kinga1701]

Napisane przez czarnulax

koktajlowa tak, bo tej zimowej nigdzie nie mogłam u mnie dorwać. A strasznie ją chciałam
kinga pokaż jakieś

Wrzucę kilka do klubu

Napisane przez viki1988

Tez bym chciała sesje z brzuszkiem napisz coś więcej, jak to wygląda ile kosztuje itp

Jak to wyglądała..., przejrzałam inspiracje na internecie, wybrałam akcesoria, zapakowaliśmy wszystko, wzięliśmy aparat i statyw i poszli do lasu i sadu, sami Tutaj taka sesja jest droga, poza tym wstydzę się przy obcych i stwierdziliśmy, że sami spróbujemy, może nam coś wyjdzie.
Tylko statyw nam się popsuł już na samym początku i musieliśmy improwizować

[kasia01987]

Napisane przez czarnulax

koktajlowa tak, bo tej zimowej nigdzie nie mogłam u mnie dorwać. A strasznie ją chciałam

Dajcie linka do tego smoczka^^

[ruda3d]

Kinga, fajna inicjatywa. Ja tez dzisiaj zagoniłam męża do zrobienia paru fotek z brzuchem. Jeszcze kilka chciałabym razem zrobić. My robiliśmy w domu, także możemy to rozłożyć na raty.

[kinga1701]

Napisane przez ruda3d

Kinga, fajna inicjatywa. Ja tez dzisiaj zagoniłam męża do zrobienia paru fotek z brzuchem. Jeszcze kilka chciałabym razem zrobić. My robiliśmy w domu, także możemy to rozłożyć na raty.

My jeszcze za tydzień pójdziemy, teraz już wiemy co było nie tak i się poprawimy Można i samemu sobie zrobić, wiadomo to nie będzie aż tak profesjonalne, ale zawsze trochę zaoszczędzimy, my zdecydujemy się na profesjonalną sesję noworodkową.
Jak ktoś planuje robić sam to warto kupić sobie pilot do aparatu, żeby nie latać do niego i w pospiechu wracać, nie wiem ile w Polsce kosztują, ja zamówiłam u nas na ebay za 3 euro.

[mojakaren]

Kinga super fotki!
My własnie dzisiaj rozmawialismy, że sami sobie zrobimy sesję najchętniej w domu i wzięłam się już za szukanie inspiracji

przepadłam https://kids.showroom.pl/dzieci/do-pokoju

[ruda3d]

Mamy pilota, także luz. I statyw. Ja mam 2 koleżanki, które by mi za free zrobiły fotki. Ale przez te sytuacje z leżeniem decyzja jakoś się zawiesiła. A teraz zrobię przynajmniej kilka swoich, a może i z koleżanek skorzystam ale jak nie, to przynajmniej będę miała kilka fotek.

[kinga1701]

Jak czytałam artykuły o sesjach to wszędzie piszą, że końcówka siódmego lub początek ósmego miesiąca jest najlepszym okresem dla brzuszka na zdjęcia, bo podobno ma najładniejszy kształt.

[magda1706]

Witam się i uciekam.. Nie daję rady po całym dniu siedzenia, brzuch boli Idę spać

[czarnulax]

My z racji obecnej sytuacji raczej też zrobimy kilka fotek sami. O ile mój brzuch mi pozwoli na wyjście dłużej niż 5 minut A szkoda bo dawno marzyło mi się mieć kilka takich profesjonalnych brzuszkowych.
Nasz fotograf też mówił że najlepiej 7 bądź początek 8 (w zależności od zaawansowania brzuszka).

[ruda3d]

Można potem zrobić noworodkowe w ramach rekompensaty

[kogielmogiel]

Kinga, fajny pomysl ze zdjęciami, tez o tym myslalam, ale mamy slaby aparat
Myslalam o profesjonalnej sesji ale to trochę jednak kosztuje i nie wiem czy nie lepiej to przeznaczyc na wyprawkę, musimy pomyśleć.
Byliśmy wczoraj ogladac wozki i spodobal nam sie jeszcze adamex barletta, mial tez śliczny brązowy kolor i teraz mi chodzi po głowie.
W piatek powiedziałam szefowi ze ide na L4 od listopada, to mowi ze lepiej zebym wzięła home Office, bo przeciez bede mogla pracowac na leżąco. Eh mój szef nie ma wcale wyobraźni.
A dzisiaj jeździliśmy po rodzince i dowiedziałam sie ze za wczesnie chce isc na L4, no ludzie, zaraz 8 miesiąc a oni uważają ze ja sie chce polenic

[kinga1701]

Kogiel my też nie mamy super aparatu, zwykły mały cyfrowy.
Że za wcześnie na L4, tak to najlepiej pracuj do ostatniego tygodnia. Jeżeli masz możliwość to idź i odpoczywaj przyjdzie grudzień i prace w domu już będą uciążliwe, a nie tylko.
Czarnulax jak nie dasz rady wyjść, to w domu można też zrobić, lżej, wtedy połorzysz się kiedy chcesz, odpoczniesz, taka plenerowa trochę trwa.

[hariett]

Kogiel ja Cię podziwiam że dałaś radę wytrzymać aż tak długo w pracy. Ja miałam szczęście, bo jako studentka i tak miałam wolne od połowy lipca (praktyki), a tak to nie wiem jak dałabym radę :/ w 2 trymestrze to jeszcze może, ale trzeci moim zdaniem jest męczączy. Także nie sugeruj się rodziną, rób ci czujesz. A szef to wiadomo, im dłużej robisz tym dla niego lepiej
Należy Ci się odpoczynek.

[medeline]

Umrę na ból gardła

[Magdusiaaa]

Kogel nie przejmuj się rodzinka. Dziwne podejście mają. Niech sobie gadaja co chcą. Należy Ci się odpoczynek i w końcu chwilę spokoju żeby pocieszyć się ciążą.
---
Kinga piękne zdjęcia!
---
Medeline uruchom wszystkie domowe sposoby żeby Cię bardziej nie rozebralo...

[tygrysek83]

Napisane przez medeline

Umrę na ból gardła

Tantum verde nie pomaga?

---------- Dopisano o 06:32 ---------- Poprzedni post napisano o 06:31 ----------

Napisane przez kogielmogiel

Kinga, fajny pomysl ze zdjęciami, tez o tym myslalam, ale mamy slaby aparat
Myslalam o profesjonalnej sesji ale to trochę jednak kosztuje i nie wiem czy nie lepiej to przeznaczyc na wyprawkę, musimy pomyśleć.
Byliśmy wczoraj ogladac wozki i spodobal nam sie jeszcze adamex barletta, mial tez śliczny brązowy kolor i teraz mi chodzi po głowie.
W piatek powiedziałam szefowi ze ide na L4 od listopada, to mowi ze lepiej zebym wzięła home Office, bo przeciez bede mogla pracowac na leżąco. Eh mój szef nie ma wcale wyobraźni.
A dzisiaj jeździliśmy po rodzince i dowiedziałam sie ze za wczesnie chce isc na L4, no ludzie, zaraz 8 miesiąc a oni uważają ze ja sie chce polenic

Nie przejmuj sie rodzina. U mnie w pracy dziwią sie ze jeszcze jestem (praca biurowa)

[medeline]

Tygrysek, nie posiadam w ogóle nic nie posiadam, dopiero koło 17 się dorobię jak mąż z pracy wróci

KOGIEL, za tak długą pracę i tak ci nikt nedalu czy podwyżki nie da, więc po co ryzykować? Nie przejmuj się

[czarnulax]

kogiel nie przejmuj się takim gadaniem. W 8 miesiącu to już nawet gdy ciąża bezproblemowa to ciężko wysiedzieć w jednym miejscu kilka godzin. I tak długo pracujesz, bo wiele kobiet idzie znacznie wcześniej na zwolnienie.
kinga oglądałam takie w necie i też o tym myśleliśmy, ale u nas w mieszkaniu, szczególnie obecnie, nie ma serio warunków na nic fajnego ale jak nie da rady inaczej, to pewnie coś pokombinujemy.
med jakieś domowe sposoby?

[Dotka90]

Napisane przez kogielmogiel

A dzisiaj jeździliśmy po rodzince i dowiedziałam sie ze za wczesnie chce isc na L4, no ludzie, zaraz 8 miesiąc a oni uważają ze ja sie chce polenic

Witaj siostro

U mnie w pracy też przyszedł gość z biura (74lata) i pyta do kiedy jestem, to mówię, że do końca października, a w listopadzie jeszcze będę wpadać 1-2 x w tygodniu pewnie. A kiedy rodzę? No w styczniu. Eeee to mogłabyś jeszcze popracować, bo moja córka, to pracowała do końca.

No to ekstra i co, medal za to dostała? Sorry, nikt nie zauważy różnicy czy pracujesz do 7, czy 9 m-ca, a ja jak wiecie, kiepsko się ostatnio już czuję.

I tak jak Czarnula mówi - nic się może strasznego nie dzieje, ale po prostu źle mi siedzieć tyle czasu w jednym miejscu, ciężko mi się wstaje rano, jak wracam to muszę leżeć całe popołudnie. Dodatkowo teraz jest dużo załatwień i jeśli dodam je do pracy, to jestem w domu o 20 Co skutkuje zaje.bistym bólem brzucha albo spinaniem. Ekstra, nie?

Wczoraj nawet w kinie było mi niewygodnie.

Poza tym - ja też niedługo 8 m-c zaczynam, ale 'mogłabym popracować', a większość lasek idących na L4 od razu po zrobieniu testu, to już nikogo nie dziwi. Oczywiście pomijam ciąże problemowe, bo to wiadomo, no ale nie wierzę, że 10/10 tych ciąż jest problemowa.


Obudziłam się dzisiaj i mały miał czkawkę, ale fajnie było czuć, jak przyłożyłam rękę do jego plecków

[magda1706]

Dzień dobry
Kogiel - nie przejmuj się moja babcia twierdzi że ciąża to nie choroba i że ona pracowała do samego porodu i nic się jej nie działo. A moja mama w 8 msc malowala bramę i w ogóle twoja ciąża twoje decyzje a innym nic do tego

Przeplacilam wczoraj mega bólem ten weekend cały miałam już jechsc na pogotowie ale wzięłam nospe, Położyłam się i zaczęło puszczać to zasnelam. Teraz już jest ok. Poleze w pracy cały dzień to może wieczorem mnie ominą te bóle

[candyyfloss]

Witam się po weekendzie

Odebraliśmy wózek w sobotę

Wczoraj dostałam siatkę ubrań od koleżanki na trochę większe dziecko. Ale śliczności

Kogiel - ja pracuję do samego końca, ale ja jestem zupełnie w innej sytuacji. Nikt nie siedzi w Twojej skórze i nie wie, jak się czujesz, więc wykazaliby trochę zrozumienia. Idź na zwolnienie i się nie przejmuj gadaniem.

[magda1706]

Candy super wózek

[niunia_leyla]

Witam się i ja. Pochwalę się złożonym łóżeczkiem jestem z niego zadowolona bo to juz taki namacalny dowód że pokój jest maleństwa.
Med trzymam kciuki żeby Ci szybko przeszło.
Koktajlowa idź na zwolnienie i się nie przejmuj.

[niunia_leyla]

No i o zdjęciu zapomniałam

[tygrysek83]

Napisane przez medeline

Tygrysek, nie posiadam w ogóle nic nie posiadam, dopiero koło 17 się dorobię jak mąż z pracy wróci

KOGIEL, za tak długą pracę i tak ci nikt nedalu czy podwyżki nie da, więc po co ryzykować? Nie przejmuj się

To współczuje :/

Napisane przez magda1706

Dzień dobry
Kogiel - nie przejmuj się moja babcia twierdzi że ciąża to nie choroba i że ona pracowała do samego porodu i nic się jej nie działo. A moja mama w 8 msc malowala bramę i w ogóle twoja ciąża twoje decyzje a innym nic do tego

Przeplacilam wczoraj mega bólem ten weekend cały miałam już jechsc na pogotowie ale wzięłam nospe, Położyłam się i zaczęło puszczać to zasnelam. Teraz już jest ok. Poleze w pracy cały dzień to może wieczorem mnie ominą te bóle

Oby młoda dała Ci jak najwiecej poleżeć.


Ja mam juz taka straszna chęć przejrzeć ciuszki i zobaczyć czy na pewno wszystko mam. No ale dopóki chodzę do pracy to po prostu nie ma na to czasu.

[niunia_leyla]

Dziewczyny jestem przerażona, właśnie się w lustrze przejrzałam i na całej twarzy mam maleńkie kropki coś w stylu popękanych naczynek? Nie mam pojęcia ale cała twarz a musze się pochwalić że posiadam ładna bezproblemowa cerę i co tu robić?

[iola14]

Witam Gratuluję nowych nabytków i rozpoczętych tygodni.

Napisane przez niunia_leyla

Położyłam się ale coś nie przechodziło to zmierzyłam ciśnienie i uwaga 91/53 tak niskiego nie pamietam ale mąż mi zrobił podwójne esspreso i jest lepiej bo 112/70. I jeszcze okazało się że tacie szew w palcu puścił i niewiadomo co to będzie. A jak wam mija niedziela?

Bardzo nisko ci spadło to ciśnienie, może po prostu za długo stałaś U mnie zazwyczaj 110/70 a wszelkie odchylenia przypłacam bólem głowy

Napisane przez Ewusia_marchew

Mama pożyczyła mi jedna ze swoich kurtek puchowych i sie w niej zapinam (rozmiar 44) tak trochę na styk, wiec pewnie niedługo też wyrosnę, ale jakby coś to ma jeszcze 2 większe, więc nie zginę do porodu

Grunt to mieć dobre zaopatrzenie A ja w końcu, tak jak pisała tu któraś z dziewczyn, w pepco kupiłam. Szału w niej nie robię, ale przynajmniej mam w czym z domu wychodzić

Napisane przez kinga1701

My dziś byliśmy na pierwszej sesji nazwijmy ją próbną, bo teraz jak na szybko obejrzałam zdjęcia, to większa połowa mi się nie podoba. Założeniem było dwie sesje, jedna bardziej sportowa, druga elegancka. Dziś była sportowa, ale z racji schudnięcia tych 6 kg, spodnie są za luźne, i nie podoba mi się jak wyglądają, a to włosy miały zły dzień, a to coś.

Życzę w takim razie bardzo owocnej kolejnej sesji Ja się czuję jak słoń i zdjęć unikam Za to mąż ciągle pyta czy będziemy robić jakieś zdjęcia bo przecież w ciąży już więcej nie będę Jeszcze chwilę was poczytam i się pewnie zdecyduję

Napisane przez uaoo

Już po imprezie. Ogarnięte w domu i w końcu można się położyć, takie imprezy nie dla mnie. Niedługo ta 60-tka i 40-stka mam nadzieję, że dam radę, chociaż powinnam, bo nic nie będę gotować ani sprzątać. A prezentu też ciągle nie mam i dalej nie wiem co kupić.

Mam ten sam problem Dwie 50-tki w najbliższym czasie, a pomysłu na prezent brak. W dodatku córka ma w grudniu urodziny i wszystko na mojej głowie nie wiem co to będzie

Napisane przez kogielmogiel

W piatek powiedziałam szefowi ze ide na L4 od listopada, to mowi ze lepiej zebym wzięła home Office, bo przeciez bede mogla pracowac na leżąco. Eh mój szef nie ma wcale wyobraźni.
A dzisiaj jeździliśmy po rodzince i dowiedziałam sie ze za wczesnie chce isc na L4, no ludzie, zaraz 8 miesiąc a oni uważają ze ja sie chce polenic

Nie przejmuj się rodziną, każdy dużo mówi jak sytuacja go bezpośrednio nie dotyczy.

Napisane przez medeline

Umrę na ból gardła

Może spróbuj płukać szałwią albo przynajmniej wodą z solą, niektórym pomaga...

[niunia_leyla]

Ok może nie cała twarz skupiają się w okolicy oczu i ust

[kamilka]

Melduję się o poranku

Ja dziś mam poranek relaxu... Idę do kosmetyczki

Napisane przez kogielmogiel

W piatek powiedziałam szefowi ze ide na L4 od listopada, to mowi ze lepiej zebym wzięła home Office, bo przeciez bede mogla pracowac na leżąco. Eh mój szef nie ma wcale wyobraźni.
A dzisiaj jeździliśmy po rodzince i dowiedziałam sie ze za wczesnie chce isc na L4, no ludzie, zaraz 8 miesiąc a oni uważają ze ja sie chce polenic

Jak się to mówi... "pocałujta w du** wójta..."
Nie słuchaj takiego gderania... Nalezy ci się odpoczynek

Napisane przez niunia_leyla

No i o zdjęciu zapomniałam

---------- Dopisano o 08:03 ---------- Poprzedni post napisano o 08:01 ----------

dziewczny, potrzebuję spodnie/ leginsy - bo wszystko mnie ciśnie...
Możecie polecić coś fajnego i względnie nie drogiego dostępne przez net?