Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku! - Strona 21 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-10-26, 20:41   #601
Elena_22
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 741
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez Aninis Pokaż wiadomość
A ja kiedyś oglądałam jakiś kryminał, czy thriller... w którym okazało się, że główna bohaterka Ewa była seryjnym mordercą.
I najlepsze było to, że do naszego obecnego małego mieszkanka kupiłam takie pufy rozkładane... wyjmujesz z pokrowca z eko-skóry takie 4 kostki zszyte i złożone na siedzisko pufy... po rozłożeniu masz materac. Dla nas bomba, bo mieszkanie małe a w razie czego jest awaryjne spanko do rozłożenia
i pierwsi nasi goście: szwagier z dziewczyną... biorą jedną tą pufę, zdejmuję pokrowiec a tam w pokrowcu od środka markerem takie wielkie litery EWA... myślałam ze szwagierką, że się posikamy ze strachu.

---------- Dopisano o 21:35 ---------- Poprzedni post napisano o 21:33 ----------


hahaha to fakt
Ja mam zawsze zachomikowany w szafie mój "żelazny zapas" - czyli 1 awaryjna rolka papieru i nie raz mi ten zapas dosłownie doopę uratował
Ja w nocy za chiny ludowe nie spojrzę w lustro , drogę z wc do łóżka przebywam z przymkniętymi oczyma. Brrr...

U nas paka papieru to konieczny zakup co tydzień, w razie czego będę się ratować ręcznikiem papierowym . Bez chleba bym dzień przeżyła, bez papieru- gorzej. To chyba o czymś świadczy?
Elena_22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-26, 20:44   #602
ja :)
Zakorzenienie
 
Avatar ja :)
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 910
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez butterfly20 Pokaż wiadomość
Jak chcesz poczytać kogoś mądrego to pana osiemgwiazdek

U nas na początku też kąpaliśmy w pokoju Tusi, bo najłatwiej było nagrzać, a że zima była to wiecie) A że na stelażu to spoko jedynie małż narzekał na to przenoszenie waniory z wodą
No moj tez na to narzekal, ale niech nie marudzą, siłownia za darmo

---------- Dopisano o 21:43 ---------- Poprzedni post napisano o 21:42 ----------

Cytat:
Napisane przez Elena_22 Pokaż wiadomość
Aha, odnośnie bóli brzucha, mi w szpitalu powiedzieli, jak leżałam ze skurczami, żeby martwić się takimi jak na okres ale bardziej bolesnymi, regularnymi a na kłucia, rozciągania itp. nie zwracać uwagi.

Mnie teraz często brzuch sie napina, ale to dzieciak tak się mości, jak sie przesunie, to ulga od razu.
Zaskoczona jestem, jak mi teraz gwałtownie, dosłownie w ciągu tygodnia brzuchol wywaliło i od razu waga skoczyła .
No mi tez waga skoczyla ostatnio. Dlugo dlugo nic a teraz nagle bum 3.5kg na plusie w 2 miesiace..

---------- Dopisano o 21:44 ---------- Poprzedni post napisano o 21:43 ----------

Dobra, najadlam sie dzis tyle czosnku ze chyba smierdzi w calej dzielnicy
Ide spac, sen to zdrowie mówią
Dobrej nocy dziewczyny!
ja :) jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-26, 20:46   #603
Elena_22
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 741
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Butterfly, z tą bazą policyjną to nie mam pojęcia , nie zastanawiałam sie nad tym, jeszcze ( odpukać!!!!!!!!!!!) mnie nie trzymali, ale to szczęście głupiego było, a straż graniczna o dowód mnie nie pytała- gość tylko tak dziwnie na mnie patrzył, bo wracałam na bosaka, a zima była- buty rzuciłam na tył, niewygodnie mi było .

---------- Dopisano o 21:46 ---------- Poprzedni post napisano o 21:44 ----------

Cytat:
Napisane przez ja :) Pokaż wiadomość


No mi tez waga skoczyla ostatnio. Dlugo dlugo nic a teraz nagle bum 3.5kg na plusie w 2 miesiace..

Ja dziś się zważyłam, i co? w dwa tygodnie dwa kilo na plusie?! U Ciebie to pikuś
Elena_22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-26, 20:46   #604
Aninis
Zakorzenienie
 
Avatar Aninis
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 3 519
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez Elena_22 Pokaż wiadomość
Ja zawsze śpię od brzegu ( mam jakąś odmianę klaustrofobii), jak w nocy włażę na męża, to on od razu wie, że miałam koszmar .
Ja po ciemku, tzn. wieczorem, nie mówiąc już w nocy, nawet na klatkę schodową nie wyjdę, a nuż jakieś zombie gapi się na mnie z nadworu przez szklane drzwi( mieszkam na parterze)?

Teraz w ciąży, nie wiem, czy tylko mi, ale śnią mi się tak durnowate, i straszne sny, ze głowa mała . Kiedyś po paru sekundach od położenia głowy na poduszce zasypiałam i spałam do rana, a teraz nie dość, ze koszmary, to jeszcze sie budzę bez powodu .

A może boli Cie w tym miejscu, bo bobas uciska albo się mości wygodnie?

---------- Dopisano o 21:29 ---------- Poprzedni post napisano o 21:27 ----------



Ja się boję wszystkich horrorów i thillerów, no wszystkiego prawie z tego gatunku. I nie oglądam!!!!!!!!!!

---------- Dopisano o 21:31 ---------- Poprzedni post napisano o 21:29 ----------



Oni mogę prosić, ale my, kierowcy nie mamy obowiązku im pokazywać, tak mi powiedziała koleżanka policjantka.
Ale znając życie, jak się trafi na h...jka to wszystko może być
Rozbawiłaś mnie tym opisem zombie... jakbym siebie widziała

Sama nie wiem, jak ten ból dobrze określić. Nie jest silny, na okres zawsze bolało mnie 10 razy mocniej i bardziej w okolicy jajników niż na środku na dole brzucha.
Czuję taki dyskomfort w miejscu, gdzie czuję ruchy bobo - a na usg było główką w dół, więc może faktycznie się rozpycha.
Nie jest to ból ciągły, tylko tak... czuję... nie czuję... za parę minut znowu czuję. Przed chwilką przez jakieś 5-10 sekund czułam, a teraz nic nie czuję.
Aninis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-26, 20:50   #605
kaaasi
Zakorzenienie
 
Avatar kaaasi
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: z domku:)
Wiadomości: 3 052
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

dzięki dziewczyny za rady odnośnie fotelików znów mi przypomniałyście co tam ważne mój Per Perego ma wszystko uffff już bym chciała być po tych wszystkich większych zakupach bo to strasznie męczące to wybieranie
wykalacka ale Janek ładnie wygląda
__________________

kaaasi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-26, 20:51   #606
Aninis
Zakorzenienie
 
Avatar Aninis
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 3 519
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez Elena_22 Pokaż wiadomość
Ja w nocy za chiny ludowe nie spojrzę w lustro , drogę z wc do łóżka przebywam z przymkniętymi oczyma. Brrr...

U nas paka papieru to konieczny zakup co tydzień, w razie czego będę się ratować ręcznikiem papierowym . Bez chleba bym dzień przeżyła, bez papieru- gorzej. To chyba o czymś świadczy?
Ja też w nocy do wc chodzę z przymkniętymi oczami
najgorzej jak mi kot pod nogi wejdzie, to wtedy prawie zawał... że coś się otarło o mnie - niby wiem, że mam koty i to pewnie jeden z nich, ale jakoś ten strach jest silniejszy ode mnie, szybciej mi się jakieś obrazy o potworach w głowie pojawiają niż realne myśli

A co do papieru, to mój szwagier ma takiego mega schiza na "srajtaśmę", że zawsze z niego brechtam. A mianowicie - on zawsze musi ze sobą wziąć rolkę papieru jak gdzieś jedzie. I zawsze tłumaczy to tak: a jak mnie coś złapie w szczerym lesie po drodze?
Aninis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-26, 20:51   #607
Lucy31
Zakorzenienie
 
Avatar Lucy31
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 6 617
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Moje 4 kg na plusie to też efekt szybkiego i nagłego wystrzału brzucha.. 3 kg nabyłam w okresie 19-24 tydzień
__________________
26.01.2016 Witaj synku
04.09.2019 Drugie szczęście
Lucy31 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-10-26, 20:52   #608
Elena_22
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 741
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez Aninis Pokaż wiadomość
Sama nie wiem, jak ten ból dobrze określić. Nie jest silny, na okres zawsze bolało mnie 10 razy mocniej i bardziej w okolicy jajników niż na środku na dole brzucha.
Czuję taki dyskomfort w miejscu, gdzie czuję ruchy bobo - a na usg było główką w dół, więc może faktycznie się rozpycha.
Nie jest to ból ciągły, tylko tak... czuję... nie czuję... za parę minut znowu czuję. Przed chwilką przez jakieś 5-10 sekund czułam, a teraz nic nie czuję.
Ja miałam i mam co jakiś czas jakieś pobolewania, podobne z opisu jak u Ciebie, i to po prostu przeczekuję, jak mija, to znaczy, że ok. Mi różni lekarze w szpitalu mówili, ze stres jest gorszy niż co innego i żebym nie wyobrażała sobie od razu najgorszego.
Teraz, znów odpukać, od 3 tygodni mam spokój, żadnych skurczy, krwawień, tak po cichu liczę, ze najgorsze już za mną, bo trzy pobyty w szpitalu w ciągu 1 mca to przesada.
Ale jak czujesz sie niespokojna, może zadzwoń do swojego gina?
Mój ciągle podkreśla, żebym dzwoniła, jak coś mnie niepokoi i że w takim razie lepiej sprawdzić kilka razy fałszywy alarm, niż raz nie sprawdzić.
Elena_22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-26, 20:57   #609
Aninis
Zakorzenienie
 
Avatar Aninis
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 3 519
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez ja :) Pokaż wiadomość
No moj tez na to narzekal, ale niech nie marudzą, siłownia za darmo

---------- Dopisano o 21:43 ---------- Poprzedni post napisano o 21:42 ----------


No mi tez waga skoczyla ostatnio. Dlugo dlugo nic a teraz nagle bum 3.5kg na plusie w 2 miesiace..

---------- Dopisano o 21:44 ---------- Poprzedni post napisano o 21:43 ----------

Dobra, najadlam sie dzis tyle czosnku ze chyba smierdzi w calej dzielnicy
Ide spac, sen to zdrowie mówią
Dobrej nocy dziewczyny!
też tak miałam... długo nic... a w ostatni miesiąc chyba 3 kg, z czego 1 kg w ciągu ostatniego tygodnia

---------- Dopisano o 21:57 ---------- Poprzedni post napisano o 21:55 ----------

Cytat:
Napisane przez Elena_22 Pokaż wiadomość
Ja miałam i mam co jakiś czas jakieś pobolewania, podobne z opisu jak u Ciebie, i to po prostu przeczekuję, jak mija, to znaczy, że ok. Mi różni lekarze w szpitalu mówili, ze stres jest gorszy niż co innego i żebym nie wyobrażała sobie od razu najgorszego.
Teraz, znów odpukać, od 3 tygodni mam spokój, żadnych skurczy, krwawień, tak po cichu liczę, ze najgorsze już za mną, bo trzy pobyty w szpitalu w ciągu 1 mca to przesada.
Ale jak czujesz sie niespokojna, może zadzwoń do swojego gina?
Mój ciągle podkreśla, żebym dzwoniła, jak coś mnie niepokoi i że w takim razie lepiej sprawdzić kilka razy fałszywy alarm, niż raz nie sprawdzić.
Nie mam tel. do gina
Miałam dzisiaj trochę wrażeń przez tą wizytę u gina... ale teraz już się wylajtowałam i humor mi dopisuje. No nic zobaczymy, czy mi przejdzie.
Aninis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-26, 20:58   #610
Elena_22
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 741
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez Aninis Pokaż wiadomość
Ja też w nocy do wc chodzę z przymkniętymi oczami
najgorzej jak mi kot pod nogi wejdzie, to wtedy prawie zawał... że coś się otarło o mnie - niby wiem, że mam koty i to pewnie jeden z nich, ale jakoś ten strach jest silniejszy ode mnie, szybciej mi się jakieś obrazy o potworach w głowie pojawiają niż realne myśli

A co do papieru, to mój szwagier ma takiego mega schiza na "srajtaśmę", że zawsze z niego brechtam. A mianowicie - on zawsze musi ze sobą wziąć rolkę papieru jak gdzieś jedzie. I zawsze tłumaczy to tak: a jak mnie coś złapie w szczerym lesie po drodze?

Zwierzę w nocy w domu nie dla mnie, już sobie wyobrażam, że w nocy on zamienia się w potwora .
Ostatnio jak tak biegłam z wc do łóżka, wyobraziłam sobie, że w międzyczasie mąż zamienił sie w jakieś straszydło i ja wskakuję prosto w jego łapy, aaaa...!!!!!!!!!!
Elena_22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-26, 21:06   #611
butterfly20
Zakorzenienie
 
Avatar butterfly20
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 20 814
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez ja :) Pokaż wiadomość
Moze i tak. Moje tez bylo sportowe.
Ale tera mam rodzinną wielka krowe, combi wszystko pomiesci choc tesknie czasem za moim bmw kochanym
Mój małż ma combi także jedna krowa wystarczy a raczej wystarczyła, bo niestety jednak juz do dwójki dzieci muszę zmienić auto.....co mi nie pasuje...

---------- Dopisano o 22:06 ---------- Poprzedni post napisano o 22:03 ----------

Cytat:
Napisane przez Aninis Pokaż wiadomość
też tak miałam... długo nic... a w ostatni miesiąc chyba 3 kg, z czego 1 kg w ciągu ostatniego tygodnia

---------- Dopisano o 21:57 ---------- Poprzedni post napisano o 21:55 ----------


Nie mam tel. do gina
Miałam dzisiaj trochę wrażeń przez tą wizytę u gina... ale teraz już się wylajtowałam i humor mi dopisuje. No nic zobaczymy, czy mi przejdzie.
ej do gina to podstawa!
Ej jak coś to daj mi znać na pw czy coś, zadzwonię do cioci,żeby Cię przebadali na Wysp.
__________________
13.09.2013 godz.9.05 - T.

04.02.2016 godz.8.55 - Z.

06.05.2019 godz.10.46 - K.
butterfly20 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-10-26, 21:06   #612
Aninis
Zakorzenienie
 
Avatar Aninis
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 3 519
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez Elena_22 Pokaż wiadomość
Butterfly, z tą bazą policyjną to nie mam pojęcia , nie zastanawiałam sie nad tym, jeszcze ( odpukać!!!!!!!!!!!) mnie nie trzymali, ale to szczęście głupiego było, a straż graniczna o dowód mnie nie pytała- gość tylko tak dziwnie na mnie patrzył, bo wracałam na bosaka, a zima była- buty rzuciłam na tył, niewygodnie mi było .

---------- Dopisano o 21:46 ---------- Poprzedni post napisano o 21:44 ----------



Ja dziś się zważyłam, i co? w dwa tygodnie dwa kilo na plusie?! U Ciebie to pikuś
Mnie jeszcze nigdy podczas kontroli nie prosili o dowód os. - zawsze tylko tekst: poproszę dowód rejestracyjny pojazdu, oc i prawo jazdy.
Być może jakby zobaczyli w dowodzie rejestracyjnym inne nazwisko niż w prawku, to pytaliby czyj to samochód. Ja kiedyś jechałam ze znajomą (samochód był jej mamy, ona miała nazwisko inne - po mężu) i policjant zapytał o to kto jest właścicielem samochodu. Powiedziała, że mama i policjant dalej nie wnikał... nie prosił jej o dowód os., żeby np. sprawdzić jakie ma panieńskie nazwisko.

A ja kiedyś w czasach studenckich - raz byłam kierowcą na imprezie. I głupia stwierdziłam tuż przed wyjściem, że z torebką to tylko będzie problem w lokalu jak będę chciała potańczyć, więc zostawiłam ją w domu a kasę włożyłam do kieszeni spódniczki.
Pech chciał, że jak wracałyśmy, to zatrzymała mnie policja i poprosiła o prawko i dow.rej. ...a ja strzeliłam karpia, bo uświadomiłam sobie w 5 sekund, że zostały w torebce
Policjant na to: w takim razie proszę za mną do radiowozu.
W samochodzie same laski odpicowane ja wysiadam w miniówie i na szpilach... policjant zmiękł podałam mu z pamięci nr pesel - sprawdził w bazie, czy mam prawko i puścił mnie wolno bez mandatu. tzn. najpierw chciał się umówić, ale jego kumpel go zgasił tekstem i ciekawe co Twoja żona by na to powiedziała.
Aninis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-26, 21:14   #613
Elena_22
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 741
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez Aninis Pokaż wiadomość
Mnie jeszcze nigdy podczas kontroli nie prosili o dowód os. - zawsze tylko tekst: poproszę dowód rejestracyjny pojazdu, oc i prawo jazdy.
Być może jakby zobaczyli w dowodzie rejestracyjnym inne nazwisko niż w prawku, to pytaliby czyj to samochód. Ja kiedyś jechałam ze znajomą (samochód był jej mamy, ona miała nazwisko inne - po mężu) i policjant zapytał o to kto jest właścicielem samochodu. Powiedziała, że mama i policjant dalej nie wnikał... nie prosił jej o dowód os., żeby np. sprawdzić jakie ma panieńskie nazwisko.

A ja kiedyś w czasach studenckich - raz byłam kierowcą na imprezie. I głupia stwierdziłam tuż przed wyjściem, że z torebką to tylko będzie problem w lokalu jak będę chciała potańczyć, więc zostawiłam ją w domu a kasę włożyłam do kieszeni spódniczki.
Pech chciał, że jak wracałyśmy, to zatrzymała mnie policja i poprosiła o prawko i dow.rej. ...a ja strzeliłam karpia, bo uświadomiłam sobie w 5 sekund, że zostały w torebce
Policjant na to: w takim razie proszę za mną do radiowozu.
W samochodzie same laski odpicowane ja wysiadam w miniówie i na szpilach... policjant zmiękł podałam mu z pamięci nr pesel - sprawdził w bazie, czy mam prawko i puścił mnie wolno bez mandatu. tzn. najpierw chciał się umówić, ale jego kumpel go zgasił tekstem i ciekawe co Twoja żona by na to powiedziała.
I tak może być .
znam dziewczynę, co nigdy nie wozi z sobą dokumentów, bo wychodzi z załozenia, ze zawsze ktoś jej może dowieźć .

---------- Dopisano o 22:14 ---------- Poprzedni post napisano o 22:13 ----------

Odnośnie kalafiora ciążowego - u mnie jest tak zaawansowany, że połknęłam luteinę dopochwową !!!!!!!!!! Po jednym razie może nie umrę ale fuj...jak mogłam?!
Elena_22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-26, 21:15   #614
NanaR
Zadomowienie
 
Avatar NanaR
 
Zarejestrowany: 2015-09
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 1 699
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez marciar7 Pokaż wiadomość
No wkasnie nie jestempewna... Mi sie wydahe ze czasemprosza
Ja z kolei nie podałam drugiego imienia w prawie jazdy a w dowodzie oczywiście miałam i jak zmieniała prawko po ślubie to mi pani mówiła w okienku ze dobrze ze teraz o drugim imieniu pamiętała bo mogłabym mieć problem posługując się prawie bo niezgodne z dowodem było. Także myślę że lepiej mieć nowy dowód żeby czasem jakiś problemów nie było.
__________________
03.2014
02.2015

Dumna mama Dominika
07.02.2016
NanaR jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-26, 21:15   #615
Aninis
Zakorzenienie
 
Avatar Aninis
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 3 519
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez butterfly20 Pokaż wiadomość
Mój małż ma combi także jedna krowa wystarczy a raczej wystarczyła, bo niestety jednak juz do dwójki dzieci muszę zmienić auto.....co mi nie pasuje...

---------- Dopisano o 22:06 ---------- Poprzedni post napisano o 22:03 ----------



ej do gina to podstawa!
Ej jak coś to daj mi znać na pw czy coś, zadzwonię do cioci,żeby Cię przebadali na Wysp.
ok. super dzięki za pomoc

A mam pytanko do fotelika, czy można takiego małego dzieciaczka przewozić w foteliku na przednim siedzeniu... oczywiście tyłem do kierunku jazdy i z wyłączoną poduchą.

Ja musiałam zdać moją służbówkę, więc musieliśmy kupić kombiaka.
A mój tż ma takie autko sportowe na weekendy, to już zabytek, bo ma 19 lat, ale to taki prawdziwy rarytas dla konesera i oczko w głowie mojego męża. Zastanawiał się, czy go nie sprzedać i kupić jakiegoś lepszego kombiaka, ale mu wybiłam z głowy. Tylko tak się teraz zastanawiamy, jak byśmy chcieli się z dzieciakiem tym jego samochodem przejechać... to jak tu fotelik wpakować.
Z tyłu nie ma szans, bo to 2-drzwiowe auto, więc ciężko byłoby fotelik wcisnąć... poza tym z tyłu są takie kubełkowe siedzenia... normalnie wyżłobione pod pupę, czyli półokrągłe
Więc jedyna opcja - ja siadam z tyłu, a dzieciak w foteliku z przodu... ale chyba tak nie można
Aninis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-26, 21:15   #616
Elena_22
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 741
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

koniec internetów na dziś, ide spać!
Elena_22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-26, 21:17   #617
Aninis
Zakorzenienie
 
Avatar Aninis
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 3 519
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez Elena_22 Pokaż wiadomość
I tak może być .
znam dziewczynę, co nigdy nie wozi z sobą dokumentów, bo wychodzi z załozenia, ze zawsze ktoś jej może dowieźć .

---------- Dopisano o 22:14 ---------- Poprzedni post napisano o 22:13 ----------

Odnośnie kalafiora ciążowego - u mnie jest tak zaawansowany, że połknęłam luteinę dopochwową !!!!!!!!!! Po jednym razie może nie umrę ale fuj...jak mogłam?!
ejjjj bo mnie ze śmiechu teraz będzie bardziej brzuchol bolał
Aninis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-26, 21:18   #618
Lucy31
Zakorzenienie
 
Avatar Lucy31
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 6 617
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez Aninis Pokaż wiadomość
Nie mam tel. do gina
Miałam dzisiaj trochę wrażeń przez tą wizytę u gina... ale teraz już się wylajtowałam i humor mi dopisuje. No nic zobaczymy, czy mi przejdzie.
Serio? Ale nie podał Ci czy jak?
To w takim przypadku u mnie decyzja byłaby szybka - natychmiastowa zmiana gina. Nie wyobrażam sobie nie mieć kontaktu do lekarza prowadzącego.
U mnie to lecą smsy i telefony wtedy kiedy mi trzeba i zawsze odpisze / oddzwoni.
__________________
26.01.2016 Witaj synku
04.09.2019 Drugie szczęście

Edytowane przez Lucy31
Czas edycji: 2015-10-26 o 21:20
Lucy31 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-26, 21:18   #619
Elena_22
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 741
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez Aninis Pokaż wiadomość
ok. super dzięki za pomoc

A mam pytanko do fotelika, czy można takiego małego dzieciaczka przewozić w foteliku na przednim siedzeniu... oczywiście tyłem do kierunku jazdy i z wyłączoną poduchą.

Ja musiałam zdać moją służbówkę, więc musieliśmy kupić kombiaka.
A mój tż ma takie autko sportowe na weekendy, to już zabytek, bo ma 19 lat, ale to taki prawdziwy rarytas dla konesera i oczko w głowie mojego męża. Zastanawiał się, czy go nie sprzedać i kupić jakiegoś lepszego kombiaka, ale mu wybiłam z głowy. Tylko tak się teraz zastanawiamy, jak byśmy chcieli się z dzieciakiem tym jego samochodem przejechać... to jak tu fotelik wpakować.
Z tyłu nie ma szans, bo to 2-drzwiowe auto, więc ciężko byłoby fotelik wcisnąć... poza tym z tyłu są takie kubełkowe siedzenia... normalnie wyżłobione pod pupę, czyli półokrągłe
Więc jedyna opcja - ja siadam z tyłu, a dzieciak w foteliku z przodu... ale chyba tak nie można
Można przewozić pod warunkiem, że nie ma zakazu, takiego znaczka naklejonego na drzwiach, tzn. na tej ramie, jak otwierasz drzwi (przekreślony fotelik z dzieckiem)- chodzi o poduszki powietrzne. Nie umiem tego precyzyjnie wyjaśnić
Elena_22 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-10-26, 21:19   #620
Lucy31
Zakorzenienie
 
Avatar Lucy31
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 6 617
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez Elena_22 Pokaż wiadomość
Odnośnie kalafiora ciążowego - u mnie jest tak zaawansowany, że połknęłam luteinę dopochwową !!!!!!!!!! Po jednym razie może nie umrę ale fuj...jak mogłam?!


Dobrze, że to nie był np jakiś czopek doodbytniczy
__________________
26.01.2016 Witaj synku
04.09.2019 Drugie szczęście
Lucy31 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-26, 21:19   #621
agaczilla21
Zakorzenienie
 
Avatar agaczilla21
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: W-ce ;)
Wiadomości: 4 041
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

jesteście szalone...tyle napisać beze mnie??? No to piszę co u nas. Jak do tej pory najdłuższa moja wizyta bo w gabinecie siedziałam pół godz. Gin zadowolony bo waga stoi w miejscu, ketonów w moczu brak, mam anemie i dalej łykać żelaztwo...ciśnienie ok, mierzyć już tylko co 2 dzień. P sobie ładnie rośnie i ma ok 560g. Usg miałam dość długie. Mam fajne zdjęcie buziolka a na drugim ptaszka dodam jutro w k Gin się śmiał że chce wypożyczyć mojego męża bo doświadczony w robieniu synów a on chce syna. ma córkę więc nie chce ryzykować opóźnienia było pół godz za co bardzo mnie przepraszał i pytał czy mu gardło poderżnę powiedziałam że nie a ten do mnie "ma pani serce anioła"...no lizus po prostu...stwierdził że mam ładny charakter pisma...ale to nic odkrywczego bo już to w życiu setki razy słyszałam
Coś tam gadamy gadamy a on w pewnym momencie "no to teraz panią rozbierzemy"...to mówię że jak tam doktor chce to ten uśmiech i oczywiście....
Pytałam go o to ciągnięcie pod brzuchem to mówił że wszystko ok bo po stosunku jak człowiek pobudzony to macica się kurczy i stąd to ciągnięcie...i mam się nie martwić...i mówi że wszystko będzie ok jak nie będę miała czterech stosunków dziennie...
Na kolejną wizytę mam glukozę zrobić, morfologię, mocz i chyba tyle...I mam się zapisać na za 4 tyg nie później bo za rzadko się spotykamy
agaczilla21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-26, 21:20   #622
Elena_22
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 741
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez Aninis Pokaż wiadomość
ejjjj bo mnie ze śmiechu teraz będzie bardziej brzuchol bolał
To wyobraź sobie, co ja czuję!!!!!!!!!!!
nie no, koniec idę już, bo zaczynam być niekontaktująca.
Dobranoc!
Elena_22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-26, 21:21   #623
Lucy31
Zakorzenienie
 
Avatar Lucy31
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 6 617
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez Elena_22 Pokaż wiadomość
Można przewozić pod warunkiem, że nie ma zakazu, takiego znaczka naklejonego na drzwiach, tzn. na tej ramie, jak otwierasz drzwi (przekreślony fotelik z dzieckiem)- chodzi o poduszki powietrzne. Nie umiem tego precyzyjnie wyjaśnić
Dziś wgłębiałam się właśnie w te foteliki i tak właśnie wyczytałam. Że jak nie ma systemu poduszek powietrznych to można z przodu
__________________
26.01.2016 Witaj synku
04.09.2019 Drugie szczęście
Lucy31 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-26, 21:29   #624
Aninis
Zakorzenienie
 
Avatar Aninis
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 3 519
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez Elena_22 Pokaż wiadomość
Można przewozić pod warunkiem, że nie ma zakazu, takiego znaczka naklejonego na drzwiach, tzn. na tej ramie, jak otwierasz drzwi (przekreślony fotelik z dzieckiem)- chodzi o poduszki powietrzne. Nie umiem tego precyzyjnie wyjaśnić
Chyba nie ma, bo to stare autko i chyba tam nie ma właśnie poduszki pow. pasażera, tylko jest od kierowcy w kierownicy... ale sprawdzę, wiem o jaki znaczek Ci chodzi, dzięki

---------- Dopisano o 22:23 ---------- Poprzedni post napisano o 22:21 ----------

Cytat:
Napisane przez Lucy31 Pokaż wiadomość
Serio? Ale nie podał Ci czy jak?
To w takim przypadku u mnie decyzja byłaby szybka - natychmiastowa zmiana gina. Nie wyobrażam sobie nie mieć kontaktu do lekarza prowadzącego.
U mnie to lecą smsy i telefony wtedy kiedy mi trzeba i zawsze odpisze / oddzwoni.
Nie podał. A mi nie przyszło do głowy, żeby poprosić o jego tel.

---------- Dopisano o 22:26 ---------- Poprzedni post napisano o 22:23 ----------

Cytat:
Napisane przez agaczilla21 Pokaż wiadomość
jesteście szalone...tyle napisać beze mnie??? No to piszę co u nas. Jak do tej pory najdłuższa moja wizyta bo w gabinecie siedziałam pół godz. Gin zadowolony bo waga stoi w miejscu, ketonów w moczu brak, mam anemie i dalej łykać żelaztwo...ciśnienie ok, mierzyć już tylko co 2 dzień. P sobie ładnie rośnie i ma ok 560g. Usg miałam dość długie. Mam fajne zdjęcie buziolka a na drugim ptaszka dodam jutro w k Gin się śmiał że chce wypożyczyć mojego męża bo doświadczony w robieniu synów a on chce syna. ma córkę więc nie chce ryzykować opóźnienia było pół godz za co bardzo mnie przepraszał i pytał czy mu gardło poderżnę powiedziałam że nie a ten do mnie "ma pani serce anioła"...no lizus po prostu...stwierdził że mam ładny charakter pisma...ale to nic odkrywczego bo już to w życiu setki razy słyszałam
Coś tam gadamy gadamy a on w pewnym momencie "no to teraz panią rozbierzemy"...to mówię że jak tam doktor chce to ten uśmiech i oczywiście....
Pytałam go o to ciągnięcie pod brzuchem to mówił że wszystko ok bo po stosunku jak człowiek pobudzony to macica się kurczy i stąd to ciągnięcie...i mam się nie martwić...i mówi że wszystko będzie ok jak nie będę miała czterech stosunków dziennie...
Na kolejną wizytę mam glukozę zrobić, morfologię, mocz i chyba tyle...I mam się zapisać na za 4 tyg nie później bo za rzadko się spotykamy
gratuluję udanej wizyty i zazdroszczę gina

i znowu tylko ja nie wiem ile moje bobo waży

---------- Dopisano o 22:29 ---------- Poprzedni post napisano o 22:26 ----------

A tak w ogóle, to dzisiaj chyba jakiś rekord zapisanych stron... z 11 albo 12 stron będzie w dniu dzisiejszym... normalnie szok i jak tu teraz kompa wyłączyć i iść spać... boję się tego, co zastanę jutro

Ale niestety muszę już się udać do chrapciuszkania, bo jutro się na glukozę wybieram... o ile nie będzie mnie brzuchol rano bolał.
Aninis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-26, 21:31   #625
figa84
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 10 668
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez Elena_22 Pokaż wiadomość
[/COLOR]Odnośnie kalafiora ciążowego - u mnie jest tak zaawansowany, że połknęłam luteinę dopochwową !!!!!!!!!! Po jednym razie może nie umrę ale fuj...jak mogłam?!


z tego co się orientuje to Ci nie zaszkodzi
figa84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-26, 21:31   #626
agaczilla21
Zakorzenienie
 
Avatar agaczilla21
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: W-ce ;)
Wiadomości: 4 041
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Kurde a ja mam zrobić za 2 tyg...mogłam zapytać czy mogę za 3...wtedy już będzie M i nie będzie mi trzeba nikogo do dzieci...chyba sama zadecyduje i zrobię tydzień później...
agaczilla21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-26, 21:33   #627
kaaasi
Zakorzenienie
 
Avatar kaaasi
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: z domku:)
Wiadomości: 3 052
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

aga super że wszystko ok i z wynikami i z wagą
Aninis wymiękam z tym Twoim lekarzem no serio powinien sam dać wizytówkę, a w razie jakiejś awarii to jak się z nim kontaktować ? gołębia wysłać ? ja swojej gin przed ciążą nie znałam zupełnie, ale zanim tam poszłam to zrobiłam wywiad i stwierdziłam, że jak coś mi pasować nie będzie to zmieniam od razu....tym bardziej, że prywatnie chodzę więc jej też powinno zależeć żebym była zadowolona u Ciebie będzie wszystko dobrze tylko ta niewiedza odnośnie badań i podejście lekarza mnie przeraża a może on taki lajtowy jest i na luzie podchodzi poprostu ?
__________________

kaaasi jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2015-10-26, 21:38   #628
figa84
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 10 668
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez agaczilla21 Pokaż wiadomość
jesteście szalone...tyle napisać beze mnie??? No to piszę co u nas. Jak do tej pory najdłuższa moja wizyta bo w gabinecie siedziałam pół godz. Gin zadowolony bo waga stoi w miejscu, ketonów w moczu brak, mam anemie i dalej łykać żelaztwo...ciśnienie ok, mierzyć już tylko co 2 dzień. P sobie ładnie rośnie i ma ok 560g. Usg miałam dość długie. Mam fajne zdjęcie buziolka a na drugim ptaszka dodam jutro w k Gin się śmiał że chce wypożyczyć mojego męża bo doświadczony w robieniu synów a on chce syna. ma córkę więc nie chce ryzykować opóźnienia było pół godz za co bardzo mnie przepraszał i pytał czy mu gardło poderżnę powiedziałam że nie a ten do mnie "ma pani serce anioła"...no lizus po prostu...stwierdził że mam ładny charakter pisma...ale to nic odkrywczego bo już to w życiu setki razy słyszałam
Coś tam gadamy gadamy a on w pewnym momencie "no to teraz panią rozbierzemy"...to mówię że jak tam doktor chce to ten uśmiech i oczywiście....
Pytałam go o to ciągnięcie pod brzuchem to mówił że wszystko ok bo po stosunku jak człowiek pobudzony to macica się kurczy i stąd to ciągnięcie...i mam się nie martwić...i mówi że wszystko będzie ok jak nie będę miała czterech stosunków dziennie...
Na kolejną wizytę mam glukozę zrobić, morfologię, mocz i chyba tyle...I mam się zapisać na za 4 tyg nie później bo za rzadko się spotykamy
żartowniś z tego Twojego gina fajnie, że wszystko ok

---------- Dopisano o 22:38 ---------- Poprzedni post napisano o 22:34 ----------

Cytat:
Napisane przez kaaasi Pokaż wiadomość
aga super że wszystko ok i z wynikami i z wagą
Aninis wymiękam z tym Twoim lekarzem no serio powinien sam dać wizytówkę, a w razie jakiejś awarii to jak się z nim kontaktować ? gołębia wysłać ? ja swojej gin przed ciążą nie znałam zupełnie, ale zanim tam poszłam to zrobiłam wywiad i stwierdziłam, że jak coś mi pasować nie będzie to zmieniam od razu....tym bardziej, że prywatnie chodzę więc jej też powinno zależeć żebym była zadowolona u Ciebie będzie wszystko dobrze tylko ta niewiedza odnośnie badań i podejście lekarza mnie przeraża a może on taki lajtowy jest i na luzie podchodzi poprostu ?




Ja to chyba inna jestem, bo mi tam nie trzeba telefonu do gina. Jak się coś dzieje co mnie mocno niepokoi a w ten dzień mój gin nie przyjmuje to jadę na IP - wychodzę z założenia, że lekarz bez zbadanie mnie i tak wiele nie stwierdzi. A jak coś bardziej w standardzie to czekam do kolejnej wizyty lub jadę na nią wcześniej niż miałam jechać. Przy czym to moja druga ciąża, po pierwszej z przebojami, więc jak się na IP dopytują o pierwszą ciążę i co się działo, to i tak mnie badają, bo się może powtarzać.
figa84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-26, 21:41   #629
agaczilla21
Zakorzenienie
 
Avatar agaczilla21
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: W-ce ;)
Wiadomości: 4 041
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Na samym początku mówił że dzisiaj jest dobry dzień...że wszystko się udaje itp...poza tym że "mamy opóźnienie"...ale u niego to standard...
Telefon do mojego gina mam...dostałam od siostry koleżanki bo nie mogłam się dostać na pierwszą wizytę i musiałam poprosić o przyjęcie. I teraz za każdym razem mówi że jak by mnie coś niepokoiło to dzwonić lub przyjść...

Edytowane przez agaczilla21
Czas edycji: 2015-10-26 o 21:43
agaczilla21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-26, 21:43   #630
kaaasi
Zakorzenienie
 
Avatar kaaasi
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: z domku:)
Wiadomości: 3 052
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Figa masz rację tylko w tym momencie kim jest lekarz prowadzący ciążę? ja w razie czegoś najpierw zadzwoniłabym do swojego lekarza
__________________

kaaasi jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-11-18 16:54:21


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:04.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.