Listopadowe mamy 2015 część IV ♥ to nie żarty! lada chwila i tulimy nasze skarby!

[Amelia16]

Agusiek ahaa... No tak, mnie gin też kazał już niczym nie wyciszać skurczy, nie brać żadnych magnezów czy nospy, ale nawet nie wiedziałam dlaczego konkretnie. Będę wiedzieć już

[Agusiek89]

Napisane przez Amelia16

Agusiek ahaa... No tak, mnie gin też kazał już niczym nie wyciszać skurczy, nie brać żadnych magnezów czy nospy, ale nawet nie wiedziałam dlaczego konkretnie. Będę wiedzieć już

[fasterka90]

Ja nawet nie liczę że w moim szpitalu mi cokolwiek dadzą a co dopiero koszule do porodu:p mi się nazbierało 5 koszul do karmienia bo 2 kupiłam, 3 dostałam więc też mi już tej jednej nie będzie szkoda na poród

[wizaz_p_l]

Napisane przez Amelia16

Wizaz mam właśnie koleżankę na waszym grudniowym wątku i wspominała kiedyś, że dosyć nerwowo tam macie... Jak Tobie równy miesiąc to właściwie lada chwila już będziesz w bezpiecznej strefie

Ja nie udzielam się na grudniowym więc nie wiem co się tam dzieje, ledwo nieraz nadrabiam listopadowy wątek a na grudniowym piszą chyba dwa razy więcej niż tutaj
Na początku ciąży jakiś lewy kalkulator wyliczył mi termin na listopad, jak się okazało, że jednak początek grudnia to i tak tutaj zostałam

[Agusiek89]

Napisane przez fasterka90

Ja nawet nie liczę że w moim szpitalu mi cokolwiek dadzą a co dopiero koszule do porodu:p mi się nazbierało 5 koszul do karmienia bo 2 kupiłam, 3 dostałam więc też mi już tej jednej nie będzie szkoda na poród

Też by mi nie było szkoda, ale mam 3 tylko, dwie na rękawek i jedną na ramiączka, nowe i z fajnej tkaniny, więc wolę nie rodzić w żadnej

[fasterka90]

To widzę w większości macie na ramiączkach te koszule, ja mam 4 z krótkim i jedną z długim rękawem z tego dwie mam takie w misie itp to jedną taką właśnie wzięłam do rodzenia koszulki tz które kiedyś zakrywały mi pupę już dawno są zakrótkie...

[Soul89]

A ja "zgrzeszyłam" musiałam zjeść duże frytki z Mc 😐😎 i dalej jestem głodna 😂

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

[wizaz_p_l]

Napisane przez fasterka90

To widzę w większości macie na ramiączkach te koszule, ja mam 4 z krótkim i jedną z długim rękawem z tego dwie mam takie w misie itp to jedną taką właśnie wzięłam do rodzenia koszulki tz które kiedyś zakrywały mi pupę już dawno są zakrótkie...

Ja mam 3 z krótkim rękawem. Zastanawiam się w czym do tego porodu, czy może jakąś starą koszulkę męża, problem może być właśnie z tym zakryciem tyłka

---------- Dopisano o 18:44 ---------- Poprzedni post napisano o 18:41 ----------

Napisane przez Soul89

A ja "zgrzeszyłam" musiałam zjeść duże frytki z Mc ���� i dalej jestem głodna ��

Łoooo! Dobry "Maczek" nie jest zły! Ja bym wciągnęła McFlurry'ego...

[Soul89]

Mcflurry też mi chodziło po głowie ale mam pączki jeszcze to nie będę się przesładzać 😂 dzisiaj mam dzień śmieciowego jedzenia chyba 😯

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

[Dzika Ropucha]

Napisane przez Agusiek89

Dziewczyny jakie macie koszule do porodu? Bo ja mam 3 koszule te do karmienia, ale położna mówiła że do porodu lepiej wziąć coś starego, czego nie będzie szkoda wyrzucić Poprosiłam mamę, żeby mi przyniosła jakąś bluzkę starą, luźną i dłuższą, a ona mi przyniosła do porodu swoją nową koszulę do spania, niebieską z koronką przy cyckach

No wiesz poszłabyś do rodzenia jak króloooowaaa a co

Napisane przez Agusiek89

No teraz nie znasz dnia ani godziny
Dzika ropucho patrząc na listę z 1. strony to Ty następna w kolejce porodowej hi hi

Nom tak i zamierzam się zmieścić w terminie.

Cały czas ciśnie mnie w brzuchu, mam jakieś skurczyki, plecy nadal bolą, głowa mi pęka i jest mi niedobrze...
Zapewne to minie i nici z rodzenia ale jak co to się nie pogniewam..W sobotę zastosuje inne metody na rodzenie bo dziś i jutro tak za bardzo mi nie pasuje jechać na porodówkę bo TŻ w pracy.

[Iclosemyeyes]

Napisane przez cornflower_girl

Młody jest już z nami. Napiszę więcej wieczorem Trzymam kciuki za Was wszystkie.

Gratulacje ogromne! Bardzo się cieszę zdrówka dla was. Czekam na więcej szczegółów

Napisane przez cynamon_

Melduje czopa z krwią, myslalam na początku ze wody mi się sączą, bo miałam wrażenie ze leci.woda, a to glucior podbarwiony krwią i skurcze mi się podkreciły

czekamy na dzidziusia

Napisane przez Agusiek89

Ciekawe czy u mnie w szpitalu coś dają do porodu... wezmę te moje do karmienia, a do porodu wezmę w razie W starą koszulkę tż, granatową jest za tyłek, luźna, to będę się swobodnie czuć, jeśli nie dadzą mi szpitalnej

Ja będę rodzić w mietowej koszuli z napisem GREAT CHICK - MISS SEXY ha! ja mam kupione w sumie 4 koszule, ale ze normalnie takich nie noszę to nie szkoda mi będzie zmarnować jakąś na poród

Wysłane z mojego HTC Desire 620 przy użyciu Tapatalka

[tylkokasia]

Ja zabrałam koszulę do porodu i co nie założyłam jej
Rodziłam w koronkowym czerwonym staniku i topie z napisem Only positive vibes

[Agusiek89]

Napisane przez Dzika Ropucha

No wiesz poszłabyś do rodzenia jak króloooowaaa a co



Nom tak i zamierzam się zmieścić w terminie.

Cały czas ciśnie mnie w brzuchu, mam jakieś skurczyki, plecy nadal bolą, głowa mi pęka i jest mi niedobrze...
Zapewne to minie i nici z rodzenia ale jak co to się nie pogniewam..W sobotę zastosuje inne metody na rodzenie bo dziś i jutro tak za bardzo mi nie pasuje jechać na porodówkę bo TŻ w pracy.

Taa... na pewno bym się wyróżniała spośród innych rodzących

Aa no to czekaj, aż tż będzie

Napisane przez Iclosemyeyes

Gratulacje ogromne! Bardzo się cieszę zdrówka dla was. Czekam na więcej szczegółów

czekamy na dzidziusia

Ja będę rodzić w mietowej koszuli z napisem GREAT CHICK - MISS SEXY ha! ja mam kupione w sumie 4 koszule, ale ze normalnie takich nie noszę to nie szkoda mi będzie zmarnować jakąś na poród

Wysłane z mojego HTC Desire 620 przy użyciu Tapatalka

He he
Ja też nigdy nie śpię w koszulach, najwygodniej mi w gaciach i luźnej koszulce lub w górze od piżamki No ale myślę, że po porodzie jednak będę spać przez jakiś czas w koszulach

---------- Dopisano o 19:25 ---------- Poprzedni post napisano o 19:23 ----------

Napisane przez tylkokasia

Ja zabrałam koszulę do porodu i co nie założyłam jej
Rodziłam w koronkowym czerwonym staniku i topie z napisem Only positive vibes

A ja się koronką przejmuję...

[czekooczekolada]

Napisane przez Agusiek89

Taa... na pewno bym się wyróżniała spośród innych rodzących

Aa no to czekaj, aż tż będzie


He he
Ja też nigdy nie śpię w koszulach, najwygodniej mi w gaciach i luźnej koszulce lub w górze od piżamki No ale myślę, że po porodzie jednak będę spać przez jakiś czas w koszulach

mam to samo. te 'seksowne' koszule nocne leżą w szafie i się kurzy na nie a ja śpię w majtach i starej porozciąganej koszulce ;d

[tylkokasia]

A i na paznokciach miałam hybrydy a na buzi makijaż i kompletnie nikt tego nie skomentował.

[wonderka]

Ja to wogole Lubie nago spać. Nie mam piżam, koszul...na poród musiałam coś kupić a jeszcze mam wstręt do dotykania guzików i nie chciałam tych takich rozpinanych nad biustem.

[fasterka90]

Napisane przez tylkokasia

Ja zabrałam koszulę do porodu i co nie założyłam jej
Rodziłam w koronkowym czerwonym staniku i topie z napisem Only positive vibes

Haha

Mój tz juz się mną irytuje i pyta jak to możliwe że sama nie wiem kiedy rodze a kiedy tylko chce mi się (za przeproszeniem) srac

[201802011557]

Napisane przez tylkokasia

A i na paznokciach miałam hybrydy a na buzi makijaż i kompletnie nikt tego nie skomentował.

To i ja sie umaluje

[wonderka]

Ja mam do torby wpakowane podkład i tusz ale poród to raczej saute

[201802011557]

Napisane przez fasterka90

Haha

Mój tz juz się mną irytuje i pyta jak to możliwe że sama nie wiem kiedy rodze a kiedy tylko chce mi się (za przeproszeniem) srac

Haha

[wonderka]

A i spakowałam się w jedną taką mniejsza walizkę. Ciekawe czy mi czegoś nie zabraknie.

---------- Dopisano o 19:31 ---------- Poprzedni post napisano o 19:31 ----------

Fasterka hahahha, padłam.

[201802011557]

A mnie dalej lapia skurcze ile moga trwac te przepowiadacze. Zaczynam sie stresowac

[wonderka]

Monika a opiszesz te śkurcze. Bo ja tylko ból jak na okres czuje. Brzuch jest ok.

[201802011557]

No cos takiego jak na okres tylko ze sciska mnie dolem brzucha, na pare sekund i puszcza.

[tylkokasia]

Napisane przez fasterka90

Haha

Mój tz juz się mną irytuje i pyta jak to możliwe że sama nie wiem kiedy rodze a kiedy tylko chce mi się (za przeproszeniem) srac

Moja znajoma tak miała że nie podłączyli ją pod ktg bo coś tam i ona się darła że już rodzi a położna że to pikuś a nie prawdziwe bóle. Dziewczyna poszła do wc tak ją cisnęło na kupę i dobrze że tam był przycisk emergency bo prawie urodziła do wc.
Mi i teraz i z Oliwką mówiły że mam przeć jakbym kupę chciała robić.

Napisane przez monik46

To i ja sie umaluje

Co prawda makijaż nie przetrwał porodu (tylko trochę tuszu zostało)

Napisane przez wonderka

Ja mam do torby wpakowane podkład i tusz ale poród to raczej saute

Ja też miałam kompletną kosmetyczkę. Podkład, puder, róż, bronzer, rozswietlacz, cienie, kredka, tusz itp. a to dlatego że nastawiałam się że znów długo będę siedzieć i wtedy człowiek już ma czas się ogarnąć.
Użyłam tuszu i podkładu na wyjscie i tyle.

Napisane przez wonderka

A i spakowałam się w jedną taką mniejsza walizkę. Ciekawe czy mi czegoś nie zabraknie.

---------- Dopisano o 19:31 ---------- Poprzedni post napisano o 19:31 ----------

Fasterka hahahha, padłam.

Ja miałam 2 torby bo się nastawiałam na dłuższy pobyt i prawie nic z nich nie wyjęłam.

[201802011557]

A wczesniej brzuch mi sie mocno spinal ale bez takiego bolu. Teraz cos sie czepilo

[tylkokasia]

Napisane przez monik46

No cos takiego jak na okres tylko ze sciska mnie dolem brzucha, na pare sekund i puszcza.

U mnie to tylko tak wyglądało aż do położenia Antka na mnie. Tylko skala bólu rosła i rosła.

[Soul89]

Napisane przez fasterka90

Haha

Mój tz juz się mną irytuje i pyta jak to możliwe że sama nie wiem kiedy rodze a kiedy tylko chce mi się (za przeproszeniem) srac

Hahaha rozwaliłaś mnis 😂😂

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

[201802011557]

Az w Bozenie czuje klucie

---------- Dopisano o 19:40 ---------- Poprzedni post napisano o 19:37 ----------

Napisane przez tylkokasia

U mnie to tylko tak wyglądało aż do położenia Antka na mnie. Tylko skala bólu rosła i rosła.

Pewnie u mnie to tylko straszaki ale mnie stresuja, jeszcze troche czasu mam do tp

[Poziomkowa89]

Napisane przez poznanianka1990

Ja się przeogromnie cieszę, bo jutro dostanę już normalne jedzenie Nawet cukrów nie mam mierzyć, tylko po 6 tygodniach zrobić test obciążenia glukoza

O to super kiedy was wypuszcza? Ile mała ważyła w końcu bo nie umiem odszukać.

Napisane przez Agusiek89

Dziewczyny jakie macie koszule do porodu? Bo ja mam 3 koszule te do karmienia, ale położna mówiła że do porodu lepiej wziąć coś starego, czego nie będzie szkoda wyrzucić Poprosiłam mamę, żeby mi przyniosła jakąś bluzkę starą, luźną i dłuższą, a ona mi przyniosła do porodu swoją nową koszulę do spania, niebieską z koronką przy cyckach

U nas dają szpitalne