Mamusie styczniowe 2016, cz. V

[niepozorna]

Napisane przez Jerzyczka

Super, dzieki dziewczyny ja mam jeszcze cala szafke na rzeczy malego, ale po prostu bez komody mialabym niewykorzystana przestrzen w pokoju a miejsca nigdy za wiele, ale jak chwalicie glebokosc szuflad to chyba sie zdecyduje, tylko u mnie musi byc kolor bialy, zeby pasowal do pozostalych mebli

Ja mam ostatnio fazę na białe meble, więc u mnie inny kolor komody nie wchodził w grę

[Jerzyczka]

Napisane przez niepozorna

Ja mam ostatnio fazę na białe meble, więc u mnie inny kolor komody nie wchodził w grę

U mnie też

Odezwe sie pozniej, bo zostalismy zaproszeni do siostry meza na robienie domowych burgerow beda burgery, bedzie keczup, beda frytki
Musze kupic cole po drodze, bo od wczoraj chodzi za mna przez Was


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[lune1992]

Napisane przez magda1706

dobrze ze nie ma rozwarcia

Olka siedzi obok mnie, odkryła mi brzuch i mówi "ooo niania ma pełny brzuszek.. Ola ma pusty brzuszek. A niania ma duży brzuszek" i klepie i rozkminia wielkość brzucha hahaha a dzidziuś chyba w szoku bo przestał kopać Haha

---------- Dopisano o 15:26 ---------- Poprzedni post napisano o 15:23 ----------

Moja mama też miała na siłę wywoływany poród mojego brata. Było to 18lat temu... Zero skurczy, nic nie miała. Nie dali jej oxy tylko na siłę kazali jej przec o tak po prostu. Naciskali na brzuch i ciągnęli młodego.. W efekcie przydusili go przy porodzie, bo wychodził nóżkami i zaklinowal się główką a mnie tam rodziła 3 lata wcześniej i wszystko było w porządku z tym że ja siedziałam w brzuchu do 43 tyg

Jej też naciskali na brzuch. Ja bym nie dała.
Ale np. moja koleżanka rodziła w Warszawie 4 mies temu i była w 41 tc i lekarz ja skierowal na wywołanie porodu bo skoro ma juz dyżur to jej wywoła. Ona sie zgodzila. Najpierw balonik na rozwarcie potem oxy, nie chciała znieczulenia. I mówi że nikomu takiego bólu jaki miała przy oxy nie życzy. Ja mówie do niej to po co ty sie na to godziłas? a ona nie wiem

[magda1706]

Nie chce sobie wyobrażać nawet porodów w średniowieczu Boże co te biedne kobiety przeszły przez te wszystkie wieki

[niepozorna]

Napisane przez Jerzyczka

Odezwe sie pozniej, bo zostalismy zaproszeni do siostry meza na robienie domowych burgerow beda burgery, bedzie keczup, beda frytki
Musze kupic cole po drodze, bo od wczoraj chodzi za mna przez Was

[malwi89]

Trzymamy sie, nie chce jeszcze rodzic. Tak dostaje kroplowke z magnezem. Dzieki dziewczyny za

[kinga1701]

malwi ale musisz zostać w szpitalu czy po kroplówce Cię wypuszczą?

JerzyczkaJa nie mam Malmy, ale mam Hemnes ona jest o jedyne 2 cm głębsza(szersza o 20 cm) od Malm u mnie na ten moment (tyle zdążyłam uprać i wyprasować) wygląda to tak może Ci się przyda. Jeszcze muszę zrobić takie przegródki co i jaki rozmiar.

[kinga1701]

Napisane przez Jerzyczka

Odezwe sie pozniej, bo zostalismy zaproszeni do siostry meza na robienie domowych burgerow beda burgery, bedzie keczup, beda frytki
Musze kupic cole po drodze, bo od wczoraj chodzi za mna przez Was
.

To był cios poniżej pasa

[viki1988]

Napisane przez niepozorna

Ewula, Viki i po co to wstawiałyście

Ej, mój nie jest jakiś straszny z tego co pamiętam chyba nie ma drastycznych scen, jest pokazany poród w wodzie, nie wiem czy cesarki coś tam więcej nie pokazywali ale jak znam siebie to przełączyłam wtedy

Napisane przez malwi89

A ja leze pod kroplowka, rozwarcia nie ma, cale szczescie. Beda mi te skurcze stabilizowac i mam lezec. Zobaczymy czy te bole uda sie wyciszyc, lekarz mowil, ze moga juz towarzyszyc do konca ciazy.

Napisane przez malwi89

Trzymamy sie, nie chce jeszcze rodzic. Tak dostaje kroplowke z magnezem. Dzieki dziewczyny za

Uff to dobrze że jeszcze nie masz rozwarcia trzymam kciuki żebys się z bólami nie musiała męczyć

Napisane przez lune1992

Jej też naciskali na brzuch. Ja bym nie dała.
Ale np. moja koleżanka rodziła w Warszawie 4 mies temu i była w 41 tc i lekarz ja skierowal na wywołanie porodu bo skoro ma juz dyżur to jej wywoła. Ona sie zgodzila. Najpierw balonik na rozwarcie potem oxy, nie chciała znieczulenia. I mówi że nikomu takiego bólu jaki miała przy oxy nie życzy. Ja mówie do niej to po co ty sie na to godziłas? a ona nie wiem

Też słyszałam że po oxy może bardziej boleć, no ale jak w 41 tc nic nie idzie to trzeba się na coś zdecydować

[Jerzyczka]

Napisane przez kinga1701

malwi ale musisz zostać w szpitalu czy po kroplówce Cię wypuszczą?



JerzyczkaJa nie mam Malmy, ale mam Hemnes ona jest o jedyne 2 cm głębsza(szersza o 20 cm) od Malm u mnie na ten moment (tyle zdążyłam uprać i wyprasować) wygląda to tak może Ci się przyda. Jeszcze muszę zrobić takie przegródki co i jaki rozmiar.

Napisane przez kinga1701

To był cios poniżej pasa

Ooo super, ze porownujesz do Hemnesa, bo Hemnesa mam ta najwieksza i szuflady sa bardzo glebokie i przestronne, i w ogole mega duzo rzeczy sie do niej miesci
Tobie tez pieknie wszystko sie miesci

Spadam na burgery, zjem za Was trochę


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[magda1706]

Jerzyczka wyślij nam a nie będziesz sama zjadać

[ruda3d]

Nam tłumaczyli, że przy kroplówce z oxy bardziej boli, bo jak się wytwarza oksytocyna naturalnie to towarzyszy jej endorfina, łagodząc ból, natomiast przy podawanej sztucznie oxy, te endorfiny się nie uwalniają.

[uaoo]

Napisane przez Jerzyczka

własnie czekałam dzisiaj nie niepozorną!
Ty masz tę komodę Malm prawda? Powiedz mi, ona jest dostatecznie głęboka? w sensie nie są to takie jakieś mikro-pseudo szufladki?
Bo chciałabym kupić tą czteroszufladową, bo idealnie mi wejdzie między łóżeczko a ścianę a nie chce mi się już chyba jechać do Ikei i po prostu wyślę tżta zadowolona z niej jesteś? dużo zmieści?

Ja mam komodę Malm czteroszufladową. Jestem z niej bardzo zadowolona, szuflady są głębokie i bardzo pakowne. Mam już ją 4 lata i nic się z nią nie dzieje. Kolor biały nadal jest biały.
W przyszłości planuję zakupić jeszcze jedną.

---------- Dopisano o 16:07 ---------- Poprzedni post napisano o 16:04 ----------

A ma ktoś może z Was komodę BRIMNES? Mam szafę i do kompetu kupiłabym też komodę.

[kinga1701]

Jerzyczka właśnie ja też tą duże mam. Ona fajnie pojemna z tego co widzę do tej na górze głębokiej włożyłam wszystkie kosmetyczne fajnie się mieści.

[viki1988]

Napisane przez ruda3d

Nam tłumaczyli, że przy kroplówce z oxy bardziej boli, bo jak się wytwarza oksytocyna naturalnie to towarzyszy jej endorfina, łagodząc ból, natomiast przy podawanej sztucznie oxy, te endorfiny się nie uwalniają.

o patrz, nawet nie wiedziałam tego

Napisane przez uaoo

]A ma ktoś może z Was komodę BRIMNES? Mam szafę i do kompetu kupiłabym też komodę.

Ja mam ale starszą wersje (wszystkie szuflady sa z tym takim przeźroczystym co perwsza) mam chyba już z 4-5 lat ją i daje rade, lekko pożółkła tylko na szerokości tego blatu nad szufladami, chociaż ta Hemnes jest ogólnie porządniejsza tylko że jest większa (więc więcej miejsca w szufladach) i np. u mnie by sie nie zmieściła za bardzo, Malm nie macałam to nie wiem

[niepozorna]

Napisane przez viki1988

Ej, mój nie jest jakiś straszny z tego co pamiętam chyba nie ma drastycznych scen, jest pokazany poród w wodzie, nie wiem czy cesarki coś tam więcej nie pokazywali ale jak znam siebie to przełączyłam wtedy

Mnie wykończył ten shake z łożyskiem na koniec

[viki1988]

Napisane przez niepozorna

Mnie wykończył ten shake z łożyskiem na koniec

A racja, to było dość paskudne o ile w formie tabletek bym nawet rozważyła taką akcje to jeśli chodzi o shake to no way

[hariett]

Napisane przez niepozorna

Mnie wykończył ten shake z łożyskiem na koniec

Oglądałam kiedyś program właśnie o jedzeniu łożyska i innych takich dziwnych terapiach (urynoterapia itp.), i tam była babka która zawodowo "przyrządza" łożyska dla mam - smaży, robi koktajle, tabletkuje...

Co do oksy to jak u mnie będzie konieczna to będę chciała zzo. Rodząc bez wspomagaczy chciałabym tego uniknąć, ale zobaczymy

W ogóle czytam sobie bloga zamotani.pl (mega polecam, szczególnie osobom zainteresowanym rodzicielstwem bliskości) i trafiłam na ten artykuł. Jest cudowny Ciekawy jest jeszcze ten, o noworodkach i spaniu

[Casaa]

Heja dziewczyny
Jakoś nie mam dziś na nic sił...chyba jesienna deprecha mnie dopada dobrze, że obiad mam gotowy.

Załączam zdjęcia caboo, gdyby ktoś miał jakieś pytania to odpowiem.

Malwi, trzymaj się w dwupaku jak najdłużej

TheFall, ja też miałam po godzinie przekroczony cukier w czasie krzywej. Miałam 196 przy normie 180 i lekarz stwierdził cukrzyce i bez gadania dieta i monitoring glikemii przykre....

[malwi89]

Kinga zostaje w szpitalu. Juz sie nie bede upierac z wyjsciem, niech mnie faszeruja ale zeby dotrztmac przynajmniej do 36 tc

[niepozorna]

Napisane przez malwi89

Kinga zostaje w szpitalu. Juz sie nie bede upierac z wyjsciem, niech mnie faszeruja ale zeby dotrztmac przynajmniej do 36 tc

Biedna Współczuję szpitala, ale najważniejsze żeby dzidziuś jak najdłużej został w brzuszku. Trzymam kciuki za Was

[malwi89]

Aaa mnie sie humor troche poprawil, sale obok lezy dziewczyna z ktora lezalam wczesniej i tak juz molestuje polozna, zeby razem nas polozyla, bo ja sama jestem na sali, a ona ma jakies malo gadatliwe kolezanki.

[kinga1701]

Napisane przez malwi89

Kinga zostaje w szpitalu. Juz sie nie bede upierac z wyjsciem, niech mnie faszeruja ale zeby dotrztmac przynajmniej do 36 tc

Współczuję, ale lepsze to niż miało by się wcześniej zacząć. Kiedy Ci wypadnie 36 jakoś końcem listopada, a początkiem grudnia chyba. A jak warunki leżysz z kimś?

---------- Dopisano o 16:39 ---------- Poprzedni post napisano o 16:39 ----------

Edit: właśnie doczytałam o sali

[malwi89]

Na poczatku grudnia mi wypada 36. Bedziemy walczyc o kazdy dzien, tydzien.

[iola14]

Jak już jesteśmy w temacie porodów, widziałyście to: https://www.youtube.com/watch?v=WXEZ6g2WLoM
Moja mama podobnie urodziła moją siostrę, tylko zdążyła dojechać do szpitala Też tak chce

Napisane przez malwi89

Luna porod Twoja mama musiala strasznie przezyc.
Jerzyczka taki ojciec
Iola jak tam maly alpinista?

A ja leze pod kroplowka, rozwarcia nie ma, cale szczescie. Beda mi te skurcze stabilizowac i mam lezec. Zobaczymy czy te bole uda sie wyciszyc, lekarz mowil, ze moga juz towarzyszyc do konca ciazy.

Oby przestało boleć bo jednak jeszcze trochę zostało.
Łobuziak dalej rozrabia i się wspina, odkrył właśnie, że jak wyrzuci wszystkie zabawki z pudełka to można je przewrócić i wejść gdzie się chce

Napisane przez hariett

Oglądałam kiedyś program właśnie o jedzeniu łożyska i innych takich dziwnych terapiach (urynoterapia itp.), i tam była babka która zawodowo "przyrządza" łożyska dla mam - smaży, robi koktajle, tabletkuje...

Od samego czytania jest mi źle

[Ewusia_marchew]

Napisane przez Dotka90

Mojakaren, no wlasnie nie jest dzis bardziej aktywny puknal mnie ze dwa razy u fryzjera i cisza.. zjadlam drozdzowke i leze ale maly sie nie uaktywnil..

mam nadzieję że Synek sie rozbrykał i nie stresuje już mamusi

Napisane przez mojakaren

właśnie myslałam, żeby zamówić bo stosuje się je wymiennie -
bepanthen natłuszcza
sudocrem wysusza
a ten Linomag to na buzię ochronny

ja Linomag planuję do pupy stosować a na buzię krem na każdą pogodę Hipp labo Babydream
za to bepanthen kupiłam żeby sama stosować na podrażnione brodawki, podobno super sie sprawdza

Napisane przez Nebula

czy macie/miałyście jakieś konkretne objawy cukrzycy ciążowej?

niestety to nie daje żadnych objawów. Bez badania się nie przewidzi...

Napisane przez lune1992

Moja mama mi opowiadała że jak mnie rodziła to ja wyjść nie chciałam wyciągali mnie vacum wiec chyba coś podobnego do tego. Były wskazania do CC ale wtedy nie było lekarza który by zrobił i postanowili tak zakończyc porod. Mówila ze ręką jej rozwarcie zrobił
Dostałam tylko 1 punkt bo byłam cała sina i zrobili mi krwiaka na głowie przez to vacum. Mama mi mowila ze tak plakala bo mialam wielkiego balona na głowie i lekarze kazali sie pozegnac ze mna bo pewnie nie przezyje zaniesli mnie do inkubatora i halikopterem do Lublina poleciałam Lekarz przyszedł do mojej mamy i chciał dać jej koperte zeby nie poszla sie sądzić
Tam lezałam miesiac i mnie uratowali, dostawałam leki na wchłonięcie się krwiaka i sie wszystko dobrze skończyło

współczuje Twojej mamie....

Napisane przez Jerzyczka

własnie czekałam dzisiaj nie niepozorną!
Ty masz tę komodę Malm prawda? Powiedz mi, ona jest dostatecznie głęboka? w sensie nie są to takie jakieś mikro-pseudo szufladki?
Bo chciałabym kupić tą czteroszufladową, bo idealnie mi wejdzie między łóżeczko a ścianę a nie chce mi się już chyba jechać do Ikei i po prostu wyślę tżta zadowolona z niej jesteś? dużo zmieści?

ja mam komodę Malm ale 6 szuflad i nie żałuję ze taką kupiłam tyle samo miejsca zajmuje a jednak ta dodatkowa przestrzeń sie przydaje

Napisane przez malwi89

Kinga zostaje w szpitalu. Juz sie nie bede upierac z wyjsciem, niech mnie faszeruja ale zeby dotrztmac przynajmniej do 36 tc

obyście sie trzymali jak najdłużej

[kinga1701]

Napisane przez malwi89

Na poczatku grudnia mi wypada 36. Bedziemy walczyc o kazdy dzien, tydzien.

Dacie radę, trzymam mocno kciuki, żeby się udało i do 38 tygodnia wytrzymać.

[magda1706]

Iola - matko że on był w stanie prowadzić samochód mój tz to na środku autostrady by się zatrzymał i pewnie spanikowany biegalby wokół samochodu hahaha

[Casaa]

Napisane przez malwi89

Na poczatku grudnia mi wypada 36. Bedziemy walczyc o kazdy dzien, tydzien.

Musicie wytrzymac

[kinga1701]

iola widziałam już kiedyś ten filmik. Tez bym tak chciał tzn nie w samochodzie, ale tak szybko i praktycznie bez bólu.