Wiarygodne perfumerie internetowe cz. II (lista w pierwszym poście)

[Daffodilka]

Napisane przez wgn

To chyba dobrze biorąc pod uwagę ile podrób jest na rynku

No ale w momencie, kiedy odsyłamy im reklamowane perfumy i otrzymujemy zwrot kasy, oni coś z tymi perfumami muszą zrobić. I czy przypadkiem nie kupuje ich później ktoś inny jako np. "bez folii, zawartość 98% ? Przecież tu też mogą dostać w ramach zwrotu świetną podróbkę i w dobrej wierze posłać ją dalej...

[zania]

Napisane przez Daffodilka

No ale w momencie, kiedy odsyłamy im reklamowane perfumy i otrzymujemy zwrot kasy, oni coś z tymi perfumami muszą zrobić. I czy przypadkiem nie kupuje ich później ktoś inny jako np. "bez folii, zawartość 98% ? Przecież tu też mogą dostać w ramach zwrotu świetną podróbkę i w dobrej wierze posłać ją dalej...

O tym samym pomyslalam, ale jeszcze przyszla mi do glowy sytuacja, gdy np atomizer nie dziala. Tez najlepszym wyjsciem byloby wymienic

Juz nie kojarze, czy ktoras perfumeria wymiena towar, wadliwy towar na nowy?

[wgn]

Napisane przez Daffodilka

No ale w momencie, kiedy odsyłamy im reklamowane perfumy i otrzymujemy zwrot kasy, oni coś z tymi perfumami muszą zrobić. I czy przypadkiem nie kupuje ich później ktoś inny jako np. "bez folii, zawartość 98% ? Przecież tu też mogą dostać w ramach zwrotu świetną podróbkę i w dobrej wierze posłać ją dalej...

To mnie zastanawia właśnie bo można zwrócić towar albo nowy i nieodpakowany bo się rozmyśliliśmy, albo odpakowany i psiknięty bo np perfumy były zwietrzałe/popsute itp to wtedy chyba takich popsutych nie wystawiają na sprzedaż, co innego jak atomizer nie działalub źle działa - wtedy można to ując w opisie.

[harrisonka]

Napisane przez zania

O tym samym pomyslalam, ale jeszcze przyszla mi do glowy sytuacja, gdy np atomizer nie dziala. Tez najlepszym wyjsciem byloby wymienic

Już nie kojarze, czy ktoras perfumeria wymiena towar, wadliwy towar na nowy?

Mnie np. w Douglasie online zrwócili w tej sytuacji pieniądze i powiedzieli bym kupiła sobie nowy flakon.

Swoją drogą ciekawe co zrobili ze zwróconymi Agentami sprowokowanymi (jak rozumiem przetestowanymi).

[Finlora]

Wiecie może co się dzieje z Kokai? Już od dłuższego czasu na stronie wisi informacja o braku możliwości składania zamówień i że pracują nad usunięciem awarii.
Jakiś czas temu pisałam do nich maila ale odpowiedzi brak

[MissScareAll]

Dodaję Pachniołka

[scorpionetka]

Napisane przez MissScareAll

Dodaję Pachniołka

Ja też. Paczuszkę dostałam solidnie zapakowaną i zabezpieczoną, można u nich płacić również paypalem (co mnie miło zaskoczyło, bo jednak jeszcze większość perfumerii nie współpracuje z paypalem, tylko np. z PayU). Stronę mają wygodną w obsłudze, po złożeniu zamówienia informują mailowo o zmianach stanu zamówienia, w ogóle jest cudnie. Tylko próbkę mi skąpą dali, nie wiem, czy chociaż 1 ml tej próbki było. Ale, uwzględniając, że flaszki były w cenie bardziej, niż przyjaznej, to przeżyję ten prawie brak gratisu

[zania]

Napisane przez MissScareAll

Dodaję Pachniołka

Napisane przez scorpionetka

Ja też. Paczuszkę dostałam solidnie zapakowaną i zabezpieczoną, można u nich płacić również paypalem (co mnie miło zaskoczyło, bo jednak jeszcze większość perfumerii nie współpracuje z paypalem, tylko np. z PayU). Stronę mają wygodną w obsłudze, po złożeniu zamówienia informują mailowo o zmianach stanu zamówienia, w ogóle jest cudnie. Tylko próbkę mi skąpą dali, nie wiem, czy chociaż 1 ml tej próbki było. Ale, uwzględniając, że flaszki były w cenie bardziej, niż przyjaznej, to przeżyję ten prawie brak gratisu

Co to za perfumeria? I nazwa skrocona, to zdrobnienie czy co, bo nie wyszukuje mi takiej nazwy

[0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0]

Treść usunięta

[Daffodilka]

Napisane przez zania

Co to za perfumeria? I nazwa skrocona, to zdrobnienie czy co, bo nie wyszukuje mi takiej nazwy

No Pachniolek przeca
http://www.pachniolek.pl/search.php?text=montale

[zania]

Napisane przez Daffodilka

No Pachniolek przeca
http://www.pachniolek.pl/search.php?text=montale

No fogle nie kojarze wpisywalam juz nawet pachnidelko, bo myslalam, ze dziewczyny uproscily nazwe
Dzieki

Google tez mi nic nie wyplulo, jak wpisalam nazwe pachniolek, podpowiedzialo "pacholek" po ponownym wpisaniu pachniolek perfumeria, tez nic nie wyplulo. Cos slabo z ich otagowaniem w wyszukiwarce.

---------- Dopisano o 20:50 ---------- Poprzedni post napisano o 20:45 ----------

[1=0f4d7eb2e6c93082f74e89e f7f138a13b7c455c0;5326861 2]Żaniu to jakiś nowy twór, tutaj na rozbiórce wyszedł i dziewczyny rozmawiały z właścicielem/pracownikiem https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...=pachniolek.pl
[/QUOTE]
Dziekuje juz sie zabieram za czytanie i przegladanie perfumerii

[sensitive17]

Napisane przez scorpionetka

Ja też. Paczuszkę dostałam solidnie zapakowaną i zabezpieczoną, można u nich płacić również paypalem (co mnie miło zaskoczyło, bo jednak jeszcze większość perfumerii nie współpracuje z paypalem, tylko np. z PayU). Stronę mają wygodną w obsłudze, po złożeniu zamówienia informują mailowo o zmianach stanu zamówienia, w ogóle jest cudnie. Tylko próbkę mi skąpą dali, nie wiem, czy chociaż 1 ml tej próbki było. Ale, uwzględniając, że flaszki były w cenie bardziej, niż przyjaznej, to przeżyję ten prawie brak gratisu

A jaki jest koszt przesyłki pobraniowej w Pachniolku?

[zania]

Napisane przez sensitive17

A jaki jest koszt przesyłki pobraniowej w Pachniolku?

Wszystkie informacje sa u nich na stronie, prosze klik

[sensitive17]

Napisane przez zania

Wszystkie informacje sa u nich na stronie, prosze klik

Dzięki

[iceina]

Dziewczyny, mam mały problem z przesyłką od Pachnidełko.

Odebrałam dziś z paczkomatu przesyłkę. Zapakowana solidnie w kartonie, w gąbkach i w folii bąbelkowej. Dorzucili próbkę. Niemiła niespodzianka spotkała mnie po otwarciu kartonika Kupiłam tester 100 ml Montale Intense Cafe. Produkt był nieofoliowany (wiem, testery mogą nie być foliowane). Po otwarciu kartonika zauważyłam, że ten materiałowy pokrowiec jest rozchylony, nie ściśnięty. Dodatkowo od razu poczułam zapach perfum (zawsze myślałam, że przy nieużywanych perfumach nie czuć nigdy zapachu prosto z flaszki). Wyciągam flaszkę, a ona jest strasznie lekka i czuć chlupanie, czyli chyba tzn. że jest tam trochę mniej wody. niż powinno być... A żeby było jeszcze ciekawiej, to atomizer w ogóle nie działa. Jest jakby zablokowany. Jestem w szoku. Miał ktoś z nimi taki przypadek?

Napisałam im maila. Jeśli do jutra nie dostanę od nich odpowiedzi, to po pracy do nich dzwonię.

Ps. Zawsze zamawiałam w e-glamour i w iperfumy i nigdy nie było żadnych problemów, a tu mnie skusiła dużo niższa cena niestety. Pierwszy zakup u nich, a jaki nieudany Jeśli piszę w złym miejscu, to przepraszam ogromnie.

[Karkki]

Napisane przez iceina

Dziewczyny, mam mały problem z przesyłką od Pachnidełko.

Odebrałam dziś z paczkomatu przesyłkę. Zapakowana solidnie w kartonie, w gąbkach i w folii bąbelkowej. Dorzucili próbkę. Niemiła niespodzianka spotkała mnie po otwarciu kartonika Kupiłam tester 100 ml Montale Intense Cafe. Produkt był nieofoliowany (wiem, testery mogą nie być foliowane). Po otwarciu kartonika zauważyłam, że ten materiałowy pokrowiec jest rozchylony, nie ściśnięty. Dodatkowo od razu poczułam zapach perfum (zawsze myślałam, że przy nieużywanych perfumach nie czuć nigdy zapachu prosto z flaszki). Wyciągam flaszkę, a ona jest strasznie lekka i czuć chlupanie, czyli chyba tzn. że jest tam trochę mniej wody. niż powinno być... A żeby było jeszcze ciekawiej, to atomizer w ogóle nie działa. Jest jakby zablokowany. Jestem w szoku. Miał ktoś z nimi taki przypadek?

Napisałam im maila. Jeśli do jutra nie dostanę od nich odpowiedzi, to po pracy do nich dzwonię.

Ps. Zawsze zamawiałam w e-glamour i w iperfumy i nigdy nie było żadnych problemów, a tu mnie skusiła dużo niższa cena niestety. Pierwszy zakup u nich, a jaki nieudany Jeśli piszę w złym miejscu, to przepraszam ogromnie.

Intense Cafe jeszcze nie mam a i testerów nie kupowałam, ale wszystkie moje flaszki Montale są lekkie i chlupią A 50-tka to jest tak lekka, że gdybym jej nie kupowała w Quality, to bym pomyślała, że jest pusta I czułam zapach zaraz po rozpakowaniu Co do blokady atomizera, to jak ściągniesz ten dynks zabezpieczający, to pokręć samym rozpylaczem. Potrafią się blokować. Mogę Ci zaważyć moją flaszkę jak chcesz, to porównasz wagę. Chociaż nie wiem czy waga nie zależy od samego zapachu?

[rena63]

Napisane przez iceina

Po otwarciu kartonika zauważyłam, że ten materiałowy pokrowiec jest rozchylony, nie ściśnięty. Dodatkowo od razu poczułam zapach perfum (zawsze myślałam, że przy nieużywanych perfumach nie czuć nigdy zapachu prosto z flaszki). Wyciągam flaszkę, a ona jest strasznie lekka i czuć chlupanie, czyli chyba tzn. że jest tam trochę mniej wody. niż powinno być... A żeby było jeszcze ciekawiej, to atomizer w ogóle nie działa. Jest jakby zablokowany. Jestem w szoku. Miał ktoś z nimi taki przypadek?

Flaszka a właściwie pojemnik jest lekki bo wykonany z bardzo cieniutkiej blachy i nigdy nie są nalewane do pełna dlatego chlupie .Zawsze jak kupowałam Montalaki to po wyjęciu z woreczka czuć było zapach (może to specjalnie tak)
Natomiast co do atomizera to czy zdjęłaś zawleczkę ?Nie chciałabym Cię urazić tym pytaniem ale na własne oczy widziałam jak moją koleżanka chciała się poperfumować bez ściągnięcia zawleczki i stwierdziła że chyba mam coś spsuty ten psikacz
Z Pachniołkiem nie miałam do czynienia bo to nowa perfumeria ale na pewno jeśli produkt jest wadliwy to można go reklamować

[iceina]

Napisane przez Karkki

Intense Cafe jeszcze nie mam a i testerów nie kupowałam, ale wszystkie moje flaszki Montale są lekkie i chlupią A 50-tka to jest tak lekka, że gdybym jej nie kupowała w Quality, to bym pomyślała, że jest pusta I czułam zapach zaraz po rozpakowaniu Co do blokady atomizera, to jak ściągniesz ten dynks zabezpieczający, to pokręć samym rozpylaczem. Potrafią się blokować. Mogę Ci zaważyć moją flaszkę jak chcesz, to porównasz wagę. Chociaż nie wiem czy waga nie zależy od samego zapachu?

Zważ proszę może one rzeczywiście takie lekkie, ale no byłam w szoku, że flaszka taka lekka i chlupie. Ostatnią jakąś mniejszą pojemność innego zapachu Montale dostałam jakiś rok/dwa lata temu od TŻ i niestety nie pamiętam, czy ona też taka lekka była.

Ściągałam to i raz ruszyłam tym rozpylaczem, ale bez efektu. Popróbuję jeszcze za chwilę zrobić tak jak mówisz tylko jakoś bardzo delikatnie, żeby tego nie zepsuć czasem Dziękuję Ci za pomoc

---------- Dopisano o 17:38 ---------- Poprzedni post napisano o 17:34 ----------

Napisane przez rena63

Flaszka a właściwie pojemnik jest lekki bo wykonany z bardzo cieniutkiej blachy i nigdy nie są nalewane do pełna dlatego chlupie .Zawsze jak kupowałam Montalaki to po wyjęciu z woreczka czuć było zapach (może to specjalnie tak)
Natomiast co do atomizera to czy zdjęłaś zawleczkę ?Nie chciałabym Cię urazić tym pytaniem ale na własne oczy widziałam jak moją koleżanka chciała się poperfumować bez ściągnięcia zawleczki i stwierdziła że chyba mam coś spsuty ten psikacz
Z Pachniołkiem nie miałam do czynienia bo to nowa perfumeria ale na pewno jeśli produkt jest wadliwy to można go reklamować

Jasne rozumiem o co chodzi z tym pytaniem - tak ściągnęłam tą blokadę Spróbowałam psiknąć, ale nie działało, więc poruszyłam delikatnie rozpylaczem, ale nadal nie działało. Idę za chwilę spróbować po raz kolejny jeszcze trochę tym ruszyć. Może coś się zablokowało.

I ogromnie Ci dziękuję za wyjaśnienie co to zapachu z kartonika i lekkości flaszki

Ps. Pisałam o Pachnidełku, nie o Pachniołku.

[rena63]

W wątku z nieprzeźroczystymi flakonami jest podanych kilka Montale i każdy ma inną wagę

[iceina]

Dziewczyny, ruszyło Chyba miałam pecha co do flaszki i w tej rurce musiało znaleźć się jakimś cudem powietrze albo nie wiem czemu nie działało Nigdy nie miałam takiej sytuacji z żadną ze swoich flaszek, więc trochę się tym zestresowałam... Zawsze najpóźniej po drugim naciśnięciu udawało się psiknąć.

Przyszła do mnie koleżanka (perfumoholiczka ) Razem próbowałyśmy to rozpracować i po ok. 10 minutach naciskania i przekręcania atomizera w końcu zadziałało i psiknęło. Uff...

Dziękuję Wam bardzo obu za pomoc

Ps. Koleżanka też mówi, że w Montalowskich flaszkach zawsze tak chlupie i że zawsze one takie lekkie

[scorpionetka]

Napisane przez iceina

Dziewczyny, mam mały problem z przesyłką od Pachnidełko.

Odebrałam dziś z paczkomatu przesyłkę. Zapakowana solidnie w kartonie, w gąbkach i w folii bąbelkowej. Dorzucili próbkę. Niemiła niespodzianka spotkała mnie po otwarciu kartonika Kupiłam tester 100 ml Montale Intense Cafe. Produkt był nieofoliowany (wiem, testery mogą nie być foliowane). Po otwarciu kartonika zauważyłam, że ten materiałowy pokrowiec jest rozchylony, nie ściśnięty. Dodatkowo od razu poczułam zapach perfum (zawsze myślałam, że przy nieużywanych perfumach nie czuć nigdy zapachu prosto z flaszki). Wyciągam flaszkę, a ona jest strasznie lekka i czuć chlupanie, czyli chyba tzn. że jest tam trochę mniej wody. niż powinno być... A żeby było jeszcze ciekawiej, to atomizer w ogóle nie działa. Jest jakby zablokowany. Jestem w szoku. Miał ktoś z nimi taki przypadek?

Napisałam im maila. Jeśli do jutra nie dostanę od nich odpowiedzi, to po pracy do nich dzwonię.

Ps. Zawsze zamawiałam w e-glamour i w iperfumy i nigdy nie było żadnych problemów, a tu mnie skusiła dużo niższa cena niestety. Pierwszy zakup u nich, a jaki nieudany Jeśli piszę w złym miejscu, to przepraszam ogromnie.

Mam trzy flaszki Montale 100 i wszystkie ważyły jak były nowe 113/114 g (Patchouli Leaves - regularna flaszka, Full Incense i Vanille Absolu - testery) - bez zabezpieczenia atomizera. Te flaszki mają taką jakby blokadkę atomizera (bo nie mają korka i żeby nie psikały w sposób niekontrolowany), którą trzeba ściągnąć, a jak się przyciął atomizer, to nieco nim pokręcić tak, jak pisze Karkki. U mnie też było lekko zapach czuć przy dwóch ostatnich flaszkach, a kupowałam w Pachniołku, a nie w Pachnidełku. Ale pierwsze psiki były "powietrzne" i puste, więc chyba nikt się tymi flaszkami wcześniej nie bawił.
Ale, jak brałam tester Sahary w Pachnidełku, to też jakoś tak mocno pachniał, jak na nieużywany produkt. Ale na wadze stał tak samo, jak flakonik kupiony w tym samym czasie na iperfumy 180/181 g. Więc też nie można powiedzieć, że był jakoś używany, co najwyżej psiknięty.

[Karkki]

Napisane przez iceina

Dziewczyny, ruszyło Chyba miałam pecha co do flaszki i w tej rurce musiało znaleźć się jakimś cudem powietrze albo nie wiem czemu nie działało Nigdy nie miałam takiej sytuacji z żadną ze swoich flaszek, więc trochę się tym zestresowałam... Zawsze najpóźniej po drugim naciśnięciu udawało się psiknąć.

Przyszła do mnie koleżanka (perfumoholiczka ) Razem próbowałyśmy to rozpracować i po ok. 10 minutach naciskania i przekręcania atomizera w końcu zadziałało i psiknęło. Uff...

Dziękuję Wam bardzo obu za pomoc

Ps. Koleżanka też mówi, że w Montalowskich flaszkach zawsze tak chlupie i że zawsze one takie lekkie

Ten typ po prostu tak ma Zważyłam Rose Elixir - 120 g z zawleczką. Flaszka nieużywana a i tak ręka mi pachnie

[iceina]

Napisane przez scorpionetka

Mam trzy flaszki Montale 100 i wszystkie ważyły jak były nowe 113/114 g (Patchouli Leaves - regularna flaszka, Full Incense i Vanille Absolu - testery) - bez zabezpieczenia atomizera. Te flaszki mają taką jakby blokadkę atomizera (bo nie mają korka i żeby nie psikały w sposób niekontrolowany), którą trzeba ściągnąć, a jak się przyciął atomizer, to nieco nim pokręcić tak, jak pisze Karkki. U mnie też było lekko zapach czuć przy dwóch ostatnich flaszkach, a kupowałam w Pachniołku, a nie w Pachnidełku. Ale pierwsze psiki były "powietrzne" i puste, więc chyba nikt się tymi flaszkami wcześniej nie bawił.
Ale, jak brałam tester Sahary w Pachnidełku, to też jakoś tak mocno pachniał, jak na nieużywany produkt. Ale na wadze stał tak samo, jak flakonik kupiony w tym samym czasie na iperfumy 180/181 g. Więc też nie można powiedzieć, że był jakoś używany, co najwyżej psiknięty.

Napisane przez Karkki

Ten typ po prostu tak ma Zważyłam Rose Elixir - 120 g z zawleczką. Flaszka nieużywana a i tak ręka mi pachnie

Dzięki dziewczyny zważyłam właśnie swoją i bez tej blokady-zawieszki flaszka waży 117-119 g (nie mam zbyt dokładnej wagi teraz u siebie), ale wychodzi na to, że to prawie tyle samo co Twoja Karkki W mojej był ubytek dwóch psiknięć - jedno w powietrze przy próbie uruchomienia atomizera, a drugie już na nadgarstek koleżanki
Ps. W końcu mogę cieszyć się tym pięknym zapachem

[herni]

Dziewczyny Wy wszystko wiecie, więc może doradzicie gdzie zdobędę Santa Maria Novella Marescialla? Może gdzieś widziałyście? Proszę o pomoc.

[1049fcf7f74b9bbd9e896b064bc98e90e22ff320_640d1602d9fab]

Czy ktoś robił zakupy w amour.pl? Jest na liście zaufanych, ale chciałam zapytać czy wszystko było ok pod względem obsługi, pakowania itd, perfumy nie jakieś leciwe czy zwietrzałe?

Chcę kupić Belle d'Opium (jednak się do niego przekonałam, a wydawał mi się taki-se), a zbytnio nie chcę w iperfumy, jak już pisałam lekko się zraziłam otrzymując parę miesięcy temu wadliwy korek. A na amour.pl widzę jest 30ml i jeszcze taniej.

z góry dzięki

[Efa855]

Polecam perfumeriastyl.pl - szybko, solidnie, dużo gratisów. Zapachy oryginalne.

[Disnejova]

Witajcie zbliżają sie święta gdzie mogę kupić nie drogie perfumy oryginalne chodzi mi oczywiście nie o wody toaletowe . Czy na iperfumy sąwyłącznie wody toaletowe? jak z jakością? .

[siarka40]

Napisane przez Disnejova

Witajcie zbliżają sie święta gdzie mogę kupić nie drogie perfumy oryginalne chodzi mi oczywiście nie o wody toaletowe . Czy na iperfumy sąwyłącznie wody toaletowe? jak z jakością? .

Na początku tego wątku znajduje się lista polecanych perfumerii internetowych.
Na iperfumy sa zarówno wody perfumowane, jak i toaletowe. Trwałość zależy od rodzaju perfum i właściwości osobniczych, trudno dokładniej odpowiedzieć na tak ogólne pytanie.

[pannamima]

Dziewczyny a jak jest z perfumami ze SMYK? Jest promocja na perfumowe czwartki i ceny są atrakcyjne. Chyba nie ma szans na podróbki w takiej sieci, jak myślicie? Macie jakieś doświadczenia?

[zania]

Napisane przez pannamima

Dziewczyny a jak jest z perfumami ze SMYK? Jest promocja na perfumowe czwartki i ceny są atrakcyjne. Chyba nie ma szans na podróbki w takiej sieci, jak myślicie? Macie jakieś doświadczenia?

Nie ma szans na podrobki No bo jak to sobie wyobrazasz? Ze taka siec zrobi sobie smrodu o podrobki?
Nie wiem czy ktos kupowal cos w Smyku, tzn jedna osobe kojarze, ale nie podam ci nicku, wiem ze bylo wlasnie zapytanie o perfumy ze Smyka, bo wtedy rowniez byly jakies promocje. Za to pamietam, ze ja wtedy przejrzalam ich oferte i dla mnie nie byla atrakcyjna, gdyz perfumy ktore akurat mnie interesowaly w innych perfumeriach byly duzo tansze, ba...za 50tke jakiegos zapachu w innej perfumerii w tej samie cenie moglam kupic 100ml.