Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XV

[agnyska81]

Kropko - u mnie w pracy też podobne pustki dzisiaj. Obu dyrektorek nie ma, a oczywiście wszyscy na gwałt ich potrzebują (czy jest takie prawo Murphy'ego?).

Co do wyborów - popieram aktywność. Ustaliłam sobie kiedyś, że na każde wybory pójdę. Jak dotąd raz złamałam tą zasadę, bo byłam na wyjeździe. Oczywiście teraz pójdę

Dalej Shalik. Nawet go czuję.

[Adeline]

Poivre Samarcande
Obecnie mój no 1.

[paolla]

L'Instant Guerlain z próbki, którą otrzymałam przy okazji zakupów w Sephorze w wyniku losowania pani konsultantki. ogólnie jestem bardziej na tak niż na nie, jednak wyczuwam w nim jakąś nutę lepko-duszącą, bardziej w tle, jednak obecną.


btw. czy w "Waszych" Sephorach też otrzymujecie próbki robione zamiast firmowych? nie prosiłam pani o żaden konkretny zapach, sięgnęła do czegoś na kształt pudełka po butach i wyjęła dwie fiolki. myślałam, że to jakaś Puma albo Gabriella S., bo one zwykle są bez kartoników, ale nie - to właśnie L'Instant i Lacoste Inspiraion w zwykłych szklanych fiolkach z białą naklejką z nazwą
forma próbki nie ma dla mnie najmniejszego znaczenia (no, może wolę takie z atomizerem), zastanawiam się po prostu, co się stało z próbkami firmowymi?

[Adeline]

Napisane przez paolla

L'Instant Guerlain z próbki, którą otrzymałam przy okazji zakupów w Sephorze w wyniku losowania pani konsultantki. ogólnie jestem bardziej na tak niż na nie, jednak wyczuwam w nim jakąś nutę lepko-duszącą, bardziej w tle, jednak obecną.


btw. czy w "Waszych" Sephorach też otrzymujecie próbki robione zamiast firmowych? nie prosiłam pani o żaden konkretny zapach, sięgnęła do czegoś na kształt pudełka po butach i wyjęła dwie fiolki. myślałam, że to jakaś Puma albo Gabriella S., bo one zwykle są bez kartoników, ale nie - to właśnie L'Instant i Lacoste Inspiraion w zwykłych szklanych fiolkach z białą naklejką z nazwą
forma próbki nie ma dla mnie najmniejszego znaczenia (no, może wolę takie z atomizerem), zastanawiam się po prostu, co się stało z próbkami firmowymi?

Taką próbkę pani zrobiła kiedyś na moją prośbę z Feminite du Bois bo nie było firmowych i to był jedyny raz kiedy taką dostałam.

[Fenris]

Napisane przez gryx82

Fenris, czyżby "When you're gone" w podpisie?

Tak

Napisane przez tornado

To mial byc zart?

Nie, ale nie kontynuuję tematu.

Napisane przez tymena

Fenris, trzymam kciuki za pomyślny przebieg rozmowy

Napisane przez Córka D'artagnana

Fenris, jak słyszę takie wypowiedzi to wstydzę się, że jestem Polką. Obywatelką ksenofobicznego, nacjonalistycznego i faszyzującego kraju. Polska dla Polaków? Takie jest Twoje przesłanie? To co robią Polacy w USA, Kanadzie, Wielkiej Brytanii, Niemczech itd.? To też wielokulturowe bagno?

Nie lubię mieszania, co nie oznacza, że nie lubię innych krajów. Jeszcze ostatecznie dopuszczam do myśli emigracje i imigracje pomiędzy krajami europejskimi, ale dalej już nie. Ale nie kontynuuję tematu tak jak pisałam wcześniej. Moje poglądy niech pozostaną we mnie i ze mną.
Nie wiem na kogo będę głosowała. Potworzyły się te LiSy i inne partie i jest jeden wielki kocioł.

Napisane przez Margot45

A co do gina to ja tam stanowczo wolę meżczyzn - we wczesnej młodości chodziłam do lekarza-kobiety i trafiłam na wyjątkowo niedelikatną osobę. Zresztą nie jestem w tej opinii odosobniona.

Również jestem za mężczyznami.

Przyszła moja Neonaturka (z długim blond włosem gratis pod taśmą) Jakie to jest maleństwo, wygląda jak czekoladka.

[Myszołapka]

Presence

[dreamer4]

Mieszanka Angela z ekstraktem Must - potwornie mroczny zapach wychodzi..

[Suarti]

Napisane przez Fenris

Szklana Pułapka 4 się skończyła Świetny film, ubawiłam się na całego Nieśmiertelny Bruce i bardzo dużo przesady, ale i tak mi się podobało. Szczególnie "mała azjatka" Szybka bestyja.

Mimo malutkiej kropelki na nadgarstku już pół dnia wyczuwam MAC MV2, super trwały. Natomiast Brown'a już prawie nie czuć.

Choroba mija, odstawiłam antybiotyk i czuję się lepiej, choć jeszcze kaszel mam paskudny.

Nosku - dziękuję za pamięć Niekoniecznie się układa, ale już się wypłakałam (ogólnie i na forum), więc o tym nie piszę. Znoszę w samotności, znajduję inne zajęcia.

Myślę czy kupić jutro peeling Brown (mniam) czy zbierać na MAC'a...

Angel - nie ma się co bać. Ja chodzę do faceta, bo bałabym się dotyku babki, zresztą... tak wyszło. Chodzę zawsze kiedy mam potrzebę i już się do tego przyzwyczaiłam, nie jest to nic strasznego. Przyzwyczaisz się Też się kiedyś krępowałam.

Neonko - ja myślę, że z naszej Ojczyzny zrobi się multikulturowe bagno. Polacy wyjadą na północ, a cała hołota przyjedzie do nas. I tylko tyle myślę. Zresztą już nie wiem czy mnie to martwi. Młodzież robi się coraz bardziej zdemoralizowana i bez żadnych wartości. Powinniśmy być dumni z tego, że jesteśmy Polakami (i to nie ma związku z rządem i polityką!), a szydzimy z własnego kraju i nie szanujemy go.

Multikulturowe bagno? Ci co przyjada to dla Ciebie bagno?
Kim wiec w taki razie sa Polacy (np, ja) wyjezdzajacy za granice(np. Niemcy)?
Wedlug Ciebie dla Niemcow powinnismy tez byc bagnem. Dziwne jest tylko to , ze gdy niemcy krytykuja nas, Polakow to sie strasznie oburzamy.

[homyk]

Napisane przez dreamer4

Mieszanka Angela z ekstraktem Must - potwornie mroczny zapach wychodzi..

Krzysiu konkretnie pachniesz To dopiero musi być radioaktywna mieszanka

Wpadaj częściej, nasz Rodzynku


W temecie wątku - Etra

W temacie ginekologicznym - również wolę lekarzy płci męskiej

[paolla]

Napisane przez Adeline

Taką próbkę pani zrobiła kiedyś na moją prośbę z Feminite du Bois bo nie było firmowych i to był jedyny raz kiedy taką dostałam.

no właśnie, myślałam, że właśnie taka jest procedura - gdy ktoś prosi o coś, czego producent nie przysyła gotowego, wtedy próbka jest robiona dla klienta, a tam najwyraźniej panie miały całe pudełko gotowych próbek robionych.
ok, może się nie powinnam czepiać i szukać dziury w całym, skoro dostałam AŻ DWIE PRÓBKI do zakupu jednego pędzla i że nie trafiła mi się próbka wody

[Fenris]

Suarti - nie kontynuuję, to nie ten wątek.

Po kąpieli Neonatura Cocon.

[kropka75]

Napisane przez Suarti

Multikulturowe bagno? Ci co przyjada to dla Ciebie bagno?
Kim wiec w taki razie sa Polacy (np, ja) wyjezdzajacy za granice(np. Niemcy)?
Wedlug Ciebie dla Niemcow powinnismy tez byc bagnem. Dziwne jest tylko to , ze gdy niemcy krytykuja nas, Polakow to sie strasznie oburzamy.

Nie powinniśmy ale jesteśmy. Fenris myśli schematycznie, tak jak większość Niemców myśli w tym kontekście o nas.

Ja się tylko boję, że ci co tu przyjadą zgodzą się pracować za tyle, za ile my już pracować nie chcemy i będzie prze...ne. W firmie mojego męża już straszą: chcesz się zwolnić, bardzo proszę, przyjmiemy Ukraińców, zaoszczędzimy kilkaset zł miesięcznie na osobę.

Natchnęliście mnie dziś tą Neonaturą i kapłam sobie na nadgarstek z próbeczki. Za ciepły na dziś...

[Aggie125]

Napisane przez kropka75

W firmie mojego męża już straszą: chcesz się zwolnić, bardzo proszę, przyjmiemy Ukraińców, zaoszczędzimy kilkaset zł miesięcznie na osobę.

Nie każdy Ukrainiec który tu przyjedzie będzie na tyle fachowcem, aby móc zastąpić Twojego męża i innych. Poza tym jeśli Ukrainiec będzie się musiał w Polsce utrzymać, to raczej nie weźmie pracy za grosze - oprócz utrzymania się będzie zapewne chciał posyłać pieniądze do siebie do domu. Ale jak czytam to, co wygadują ludzie z firmy Twojego męża, to aż się nóż w kieszeni otwiera.

[2fc115705b804dd24ceafb6c62ae2b078a3b7407_5febc32a8749f]

Dziś New Harlem
Sabbath, serdecznie gratuluje pałacowej flaszki Chergui.
Sabbath, skrobnij recenzje i zadaj kłam słowom niektórych Wizazanek na KWC, jakoby Chergui pachniały nudnie i przypominały kwiatowe mydełko. A napisała je jedna z perfumomaniaczek, do której pałam wielką sympatią, tylko dlatego nie wyzwałam jej na pojedynek za psucie opinii moim ukochanym perfumom

[Kasiulka22]

Dziewczyny jesteście cudowne, macie racje to jest pryszcz

Tristanku wielkie uściski także dla Ciebie

Demoniczku Jaś zapiera dech w piersiach


Teraz Wam powiem jaką lekcję odebrałam wczoraj... tak ze mnie się lało, że wylądowałam w szpitalu i wypuścili mnie dzisiaj I uświadomiłam sobie patrząc na kobiety leżace na ginekologii, że z czego ja wogóle robię sprawę. Przejechałam się z brudnych spodniach? i co z tego? Gorsze problemy ludzie mają, naprawdę straszne. W nocy prawie nie spałam, tak się stresowałam, każda zmiana pozycji... tak chciałam żeby mnie dziś wypuścili i udało się Dziś jest troszkę lepiej niż wczoraj, chociaż po tym wszystkich "obmacywankach", usg trochę znowu się rozszalało, ale jestem dobrej myśli że już będzie lepiej, że już jestem w domu i położę się do swojego łóżka. Zrobili mi morfologię, a moja mama z racji wykonywanego zawodu dowie się o tyn wynik dzisiaj, bardzo jestem ciekawa jak się prezentuje moja hemoglobinka to tym cyrku mojego organizmu. Pierwszy raz mi się takie coś zdarza, nigdy wcześniej nie było aż tak źle... Jestem taka zestresowana tym pobytem w szpitalu, że słów brak... ale już wszystko dobrze na szczęście i będzie tylko lepiej, oby to się nigdy nie powtórzyło

[Mendosita]

Kasiulko- życzę Ci zdrowia. Wracaj szybko do siebie po pobycie w szpitalu. Trzymaj sie

[kropka75]

Napisane przez Aggie125

Nie każdy Ukrainiec który tu przyjedzie będzie na tyle fachowcem, aby móc zastąpić Twojego męża i innych. Poza tym jeśli Ukrainiec będzie się musiał w Polsce utrzymać, to raczej nie weźmie pracy za grosze - oprócz utrzymania się będzie zapewne chciał posyłać pieniądze do siebie do domu. Ale jak czytam to, co wygadują ludzie z firmy Twojego męża, to aż się nóż w kieszeni otwiera.

Firma, o której piszę nie zatrudnia fachowców. W tej branży nie ma ludzi wykwalifikowanych z racji ukończonej szkoły. Przyjmuje się ich, szkoli i zatrudnia.
A widać, że chętni na niskie stawki są, bo co dzień ktoś się zwalnia i co dzień przyjmuje. Oczywiście przyjęty leci od zera czyli najniższej przegródki, bez względu na to co umie.

Ukrainiec który będzie chciał posyłać pieniądze do domu (zakładam, że tam będzie do utrzymania rodzina) nie przyjedzie do Polski, tylko minie nas i ruszy dalej. Chyba że będzie wysoko wykwalifikowany i gdzieś się załapie na super posadę, ale o takich ja nie mówię, bo to są jednostki.

Kasiulko - szybkiego powrotu do zdrowia życzę. Będzie dobrze, nam, kobietom, takie "przygody" się zdarzają, często są sporadyczne.

[taka taka]

Napisane przez Fenris

Suarti - nie kontynuuję, to nie ten wątek.

Po kąpieli Neonatura Cocon.

Fenris, masz rację nie ten wątek i masz prawo nie chcieć ciągnąć tematu, ale dla zasady napiszę, że też nie podoba mi się to co napisałaś

[Fenris]

Napisane przez taka taka

Fenris, masz rację nie ten wątek i masz prawo nie chcieć ciągnąć tematu, ale dla zasady napiszę, że też nie podoba mi się to co napisałaś

Każdy ma swoje poglądy. Ja swoich nie zmienię, choć wielu ludziom się to nie podoba. Mi się nie podobają poglądy tych ludzi, ale oni ich również nie zmienią.
Więc w czym problem?
Jestem przeciwko katolicyzmowi, ale za swoim krajem. To takie złe w tych czasach?

Neonaturka jest dzisiaj trochę syropowata. Kropka75 - myślisz, że będę zabijać zapachem?

[Sabbath]

[1=2fc115705b804dd24ceafb6 c62ae2b078a3b7407_5febc32 a8749f;5337548]Dziś New Harlem
Sabbath, serdecznie gratuluje pałacowej flaszki Chergui.
Sabbath, skrobnij recenzje i zadaj kłam słowom niektórych Wizazanek na KWC, jakoby Chergui pachniały nudnie i przypominały kwiatowe mydełko. A napisała je jedna z perfumomaniaczek, do której pałam wielką sympatią, tylko dlatego nie wyzwałam jej na pojedynek za psucie opinii moim ukochanym perfumom[/quote]


Obiecuję skrobnąć, kiedy już się z nimi oswoję...

Nie stanie się to jednak w ciągu najbliższych dni, bo właśnie wybywam na trzydniową imprezę. Ostrą, mam nadzieję.

Miłego weekendu wszystkim życzę.

[Fenris]

Napisane przez Sabbath

Obiecuję skrobnąć, kiedy już się z nimi oswoję...

Nie stanie się to jednak w ciągu najbliższych dni, bo właśnie wybywam na trzydniową imprezę. Ostrą, mam nadzieję.

Miłego weekendu wszystkim życzę.

Udanej imprezy

[kropka75]

Napisane przez Fenris

Każdy ma swoje poglądy. Ja swoich nie zmienię, choć wielu ludziom się to nie podoba. Mi się nie podobają poglądy tych ludzi, ale oni ich również nie zmienią.
Więc w czym problem?
Jestem przeciwko katolicyzmowi, ale za swoim krajem. To takie złe w tych czasach?

Skąd wiesz, że nie zmienisz? Ja kiedyś byłam skrajną nacjonalistką, ale dawno mi przeszło. Z tego się zwykle wyrasta.

Napisane przez Fenris

Neonaturka jest dzisiaj trochę syropowata. Kropka75 - myślisz, że będę zabijać zapachem?

Nie, on nie zabija. Dla mojego nosa za słodki na dziś, za gęsty. Tak jak Wish - na takie zapachy musi być dla mnie zimno.

Napisane przez Sabbath

Obiecuję skrobnąć, kiedy już się z nimi oswoję...

Nie stanie się to jednak w ciągu najbliższych dni, bo właśnie wybywam na trzydniową imprezę. Ostrą, mam nadzieję.

Miłego weekendu wszystkim życzę.

Miłego i Tobie. Baw się dobrze.

[Fenris]

Kropko - nie zmienię, bo to nie tylko moje poglądy. To leży od zawsze w mojej naturze i poprostu to wiem. Dla mnie jest to normalne, logiczne i jedyne właściwe i to nie jest żaden młodzieńczy bunt Jestem całkiem normalna, normalnie się ubieram, normalnie zachowuję. Poprostu mam w sobie takie myślenie i dobrze mi z tym.
To jest moje i nikt mi tego nie odbierze

Ależ ta miniaturka NC jest śliczna, wzięłam do kieszonki

[kropka75]

Napisane przez Fenris

Kropko - nie zmienię, bo to nie tylko moje poglądy. To leży od zawsze w mojej naturze i poprostu to wiem. Dla mnie jest to normalne, logiczne i jedyne właściwe i to nie jest żaden młodzieńczy bunt Jestem całkiem normalna, normalnie się ubieram, normalnie zachowuję. Poprostu mam w sobie takie myślenie i dobrze mi z tym.
To jest moje i nikt mi tego nie odbierze

Ależ ta miniaturka NC jest śliczna, wzięłam do kieszonki

Nie gniewaj się, w kwestii tego buntu... to mam wątpliwości.
Uparłaś się jak dziecko, tak mam, tak chcę mieć i tak mieć będę, amen. Zero argumentów, tylko kozi upór: "nie zmienię bo", a gdy ktoś pyta to nie będziesz komentować, bo to nie ten wątek.

Jest takie powiedzonko, które mówi, że tylko krowa nie zmienia zdania.

I co znaczy: "nie zmienię bo to nie tylko moje poglądy"? Siła Twoich poglądów zależy od ilości osób które "myślą podobnie"? A gdyby były tylko Twoje to byś zmieniła?

[Fenris]

Napisane przez kropka75

Nie gniewaj się, w kwestii tego buntu... to mam wątpliwości.
Uparłaś się jak dziecko, tak mam, tak chcę mieć i tak mieć będę, amen. Zero argumentów, tylko kozi upór: "nie zmienię bo", a gdy ktoś pyta to nie będziesz komentować, bo to nie ten wątek.

Jest takie powiedzonko, które mówi, że tylko krowa nie zmienia zdania.

Nie lubię zmian, widocznie jestem krową

Napisane przez kropka75

I co znaczy: "nie zmienię bo to nie tylko moje poglądy"? Siła Twoich poglądów zależy od ilości osób które "myślą podobnie"? A gdyby były tylko Twoje to byś zmieniła?

Doczytaj dalej. To nie tylko moje poglądy = to leży w mojej naturze. O osobach nie ma tam mowy.

[rachela]

Napisane przez Szara Róża

Rachel, tyż wałkowałam dunkelowy tekst w podpisie , stuknijmy się

Róóóżo, z Tobą zawsze

Napisane przez dzika truskawa

Rachelo, Deine Lakaien powiadasz... Ja też! U-wiel-biam! W przyszłym roku będą w Polsce na koncercie

Ooo, muszę na niego pójść, choćbym miała meble sprzedać i Zenona zastawić (mój laptopik).

Napisane przez Margot45

Równiez pachnę Innocentem i niech ten dzień się wreszcie skończy!!! wściekłość mną targa od rana, jak mi jeszcze jedna osoba nie zamknie drzwi to zaszlachtuję z zimną krwią i nie będzie to mord w afekcie, a w pełni przemyślane działanie!

Napisane przez Contax

\Rachela, to może zarządź odgórnie mały sabacik

tylko prosiłabym w drugiej połowie października, bo od poniedziałku do 12.10. będę się urlopować

Łeee, a ja chciałam w poniedziałek No dobra, to będzie sabacik i w poniedziałek (o ile zbiorą sie Wizażanki) i po 12tym.

Napisane przez dreamer4

Mieszanka Angela z ekstraktem Must - potwornie mroczny zapach wychodzi..

Hmmm, dzisiaj planowałam Elixir Hermesa, ale kusisz tą mieszanką...

Napisane przez Kasiulka22

Teraz Wam powiem jaką lekcję odebrałam wczoraj... tak ze mnie się lało, że wylądowałam w szpitalu i wypuścili mnie dzisiaj I uświadomiłam sobie patrząc na kobiety leżace na ginekologii, że z czego ja wogóle robię sprawę. Przejechałam się z brudnych spodniach? i co z tego? Gorsze problemy ludzie mają, naprawdę straszne.

Kasiu, cieszę się że jesteś cała i, no, zdrowa ;]

Napisane przez Sabbath

ONie stanie się to jednak w ciągu najbliższych dni, bo właśnie wybywam na trzydniową imprezę. Ostrą, mam nadzieję.
Miłego weekendu wszystkim życzę.

Szalonej imprezy i skromnego kaca!

---

Idę się myć.

[kropka75]

Napisane przez Fenris

Nie lubię zmian, widocznie jestem krową

To już wiemy, nie od dziś.
Szkoda, bo wyjście poza własne ramy i próba zrozumienia innych opcji to poszerzenie horyzontów, a więc zmiana na lepsze.

Nie wiem czy zauważyłaś - znowu uniknęłaś dyskusji na argumenty.

Napisane przez Fenris

Doczytaj dalej. To nie tylko moje poglądy = to leży w mojej naturze. O osobach nie ma tam mowy.

W naturze człowieka leży myślenie, oddychanie, zaspokajanie pragnienia, ale nie nacjonalizm, żeby nie powiedzieć szowinizm.

[Fenris]

Napisane przez kropka75

Nie wiem czy zauważyłaś - znowu uniknęłaś dyskusji na argumenty.

No i znowu unikam, bo muszę wyjść Także (na szczęście) temat możemy zakończyć.

Idę obwąchać Comptoir'y w Douglasie i Brit Red.
Nie mogłam się powstrzymać i kapeczka MAC MV2 wylądowała na moim nadgarstku.

[rachela]

Incensi.

Słowa tego zapachu nie opiszą...
Moje pozostałe skarby muszą chyba poczekać. Wpadłam w tę żywicę.

[bluegirl]

Kasiulko powrotu do zdrowia życzę, mam nadzieję że wszystko się unormuje.