Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

[Lola2828]

Ja wczoraj pojechałam po ten termometr do lidla i co się okazalo że u nas już były 2 tyg temu aleeee !! na półce z resztkami znalazłam jeden a że był ostatni i kartonik lekko zdezelowany 30 % taniej więc kupiłam za 5 funtów i fajna malutką lampkę z ciepłym lekkim światłem czułą na ruch w sam ras na nocne karmienie żeby nie rozbudzać małej za całe 2 funie więc zakupy udane i wszystko taniej zawsze już troszkę mniej do wyprawki a rodzinka szykuje mi paczke na święta z żarełkiem i zleciłam siostrze kupić ładny ciepły kocyk i karuzele nawet bez większych oporów się zgodziła

[butterfly20]

Napisane przez Lola2828

Ja ostanio oglądałam pierwszy raz nie wiem jak to się stało że wcześniej nie oglądałam ale ryczałam jak kroooowa

---------- Dopisano o 11:14 ---------- Poprzedni post napisano o 11:11 ----------

O nie ja też mam w niku wiek haha a moje urodziny następne spędzę już z małą to będzie mój najpiękniejszy prezent mój tż wczoraj przeżywał jak to będzie z takim maleństwem i jeszcze mu opowiadałam o kikucie pępowinowym i się przeraził o booooże co to jest ale on jest śmieszny

Mnie też zawszeprzerażał ten kikut, a mój małż mówił,że spoko loko.
A potem co?Sam się bał za niego zabierać, ja musiałam, pomimo,że wcześniej obiecywał,że to on będzie o to dbać

Napisane przez Czarnooka_Paula

Dziewczyny ile sie gotuje ryż ? bo nie mam takiego w woreczku tylko sypki i teraz zgłupiałam ;D

na oko?

Napisane przez badzia987

I bardzo dobrze !!! Super, że Twój TŻ tak szybko zareagował.
Ja niestety nie mogę na swoją liczyć, żeby mi pomogła. Nawet jak u nich jestem to dwa razy bardziej jestem zmęczona bo tam dom piętrowy i trzeba za Małą chodzić.



Wiesz co, ja myślę, że może za szybko podjęłaś decyzję i w emocjach. Może jednak dasz mu szansę?



Lekarze się za bardzo nie przejmuj. Chyba też bardzo przeżył Twoją wiadomość i się zdenerwował. Dobrze, że wszystko dobrze się skończyło. Dbaj o siebie i odżywiaj się w miarę możliwości.

Swoją drogą to ja jestem tak zabiegana, że jakoś wcale nie liczę tych ruchów Chociaż teraz coraz częściej czuję dzidziusia.



Najlepszości !!!!

W ogóle jak sobie pomyślę kiedy było te moje 24 lata to dla mnie to wieki temu i wiele przez ten okres się zdarzyło...



Cyrk, nie wierzę, że gdzieś jest większy bałagan niż w mojej firmie

też nie liczę ruchów, ale czuję je dość często to się nie przejmuję aż tak

No jak widać, bajzle zdarzają się często w różnych branżach

[figa84]

Paula 10 głębokich wdechów. Strachu się nieźle musiałaś najeść :/

[butterfly20]

Napisane przez Czarnooka_Paula

nastawiłam patelnie zeby mieso usmazyc i poszlam siku. Wracam a tu ogień bucha z patelni !!!!!!



Dziewczyny mam zawał ...



wzielam patelnie wstawilam na kuchenke zeby rozgrzac olej i poszłam siku. wracam a w kuchni plomienie lataja nad kuchenka....



w ciagu nie wiem, 2 minut ??? jakim cudem ?? ((



ale sie wystraszylam i nie wiedzialam co zrobic ! wzielam ta patelnie z ogniem do zlewu i zalałam woda to sie ugasil ogien po jakims czasie. Ale mocno z niej buchało ogniem. Teraz szafki sa brudne od sadzy czy nie wiem czego i wszystko trzeba szorowac...





mi sie nogi jeszcze trzesa !



otworzylam balkon zeby to wywietrzyc

Wow ale hardkor, w tak krótkim czasie?
Usiądź sobie i się uspokój

[Lola2828]

Paulaaa !!! co ty zrobiłaś ? co to za olej ? samochodowy ? uważaj na siebie ja do gołąbków daje mięso gotowane mielone a potem zapiekam bo nie ma kto jeść z rosołu więc obieram i mroże jak mam większą ilość to wyciągam miele i robię gołąbki

[ja :)]

Napisane przez butterfly20

U mnie zupa kalafiorowa, teściowa przyniosła to po co mam gotować?



Kochana sto lat!!!


A materac też używany? Bo jeśli tak to na Twoim miejscu kupiłabym jednak nowy.

Co do Renault to nie wiem skąd takie Twoje obawy, moi rodzice od prawie 20 lat jeżdżą tylko Renault (no ok, ostatnio mama zdradziła go dla Kia) i tylko raz zdarzyła im się awaria w jednym z aut. Fakt,że zawsze biorą salonowe, no ale naprawdę są bardzo zadowoleni.

---------- Dopisano o 10:30 ---------- Poprzedni post napisano o 10:28 ----------



Ja w marcu skończę 30, czyli wygląda na to,że uda się zrealizować plan dwójki dzieci przed 30stką.

No ale, też się tu czasem czuję staro



Jejuuu dziewczyny te hormony ciążowe mnie zabiją, chodzę z ciągłym wnerwem

Ja wlasnie wcinam krupniczek.
A na drugie pulpety w sosie koperkowym z kaszą i buraczkami.
Dwa dania być muszą

Ja tez mialam dzis nerwa od rana to kimenlam sie 2h i ju zlepiej Pola teraz spi to dalej cisza w domu. WYmienilysmy sie

[butterfly20]

Wiecie co jem?

Coś pysznego!

Dorwałam w Piterze i Paulu Mikołaje z Kinder czekolady. Om om om Uwielbiam je. Czasami na Wielkanoc są też zajączki, ale niestety w tym roku się nie spotkałam...

---------- Dopisano o 12:10 ---------- Poprzedni post napisano o 12:09 ----------

Napisane przez ja :)

Ja wlasnie wcinam krupniczek.
A na drugie pulpety w sosie koperkowym z kaszą i buraczkami.
Dwa dania być muszą

Ja tez mialam dzis nerwa od rana to kimenlam sie 2h i ju zlepiej Pola teraz spi to dalej cisza w domu. WYmienilysmy sie

Bo dwóch daniach to bym pękła jak balon po spotkaniu z Tuśką

[ja :)]

Napisane przez mamusiaczek

Dobrze, że poprosiłaś o pomoc! Oby częściej takie chwile!



I fajne? Polecasz?

Trzymam kciuki!

Ufff dobrze, że skończyło się tylko na strachu!!!!

Zazdroszczę
A widziałaś na profilu Mount Blanc na fb info:

Oto hasło dzięki któremu za Waszą ulubioną czekoladę do picia zapłacicie tylko 50%! Promocja obowiązuje wyłącznie w Pijalni Czekolady i Kawy Mount Blanc w Galerii Bałtyckiej w Gdańsku i trwa od poniedziałku do niedzieli (16-22.11.2015).

Może jeszcze ktoś skorzysta

STO LAT!!!!!!!

Nie grzesz
Ja dopiero w połowie grudnia, ale nieco więcej niż 5

Miłego odpoczynku!
Jogi zazdroszczę Mój kręgosłup ostatnio ma gorsze dni i może by mi pomogło No nic...spróbuję choć wybrać się na basen w tym tygodniu.

Powiem Ci e z moim tez gorzej a na basen chodzie 2-3 razy w tygodniu no i ta joga. Najlepsze na jode kobieta powiedziala ze z kazda ciaza jest coraz gorzej i niestety ale cwiczenia wzmocnią to i owo ale cudów nie uczynią Mi pomagaja ale tylko na chwile - na drugi dzien to samo..
Ja w domu jeszcze sobie robie sety tej Pani: https://www.youtube.com/watch?v=B87F...SlZyf&index=15
krotkie odcinki po 10 min, ja zazwyczaj robie 2 z jednej serii, ale to tez nie codzien tylko jak mam czas.

[Czarnooka_Paula]

dostałam od koleżanki super patelnie - taka głeboka woka czy jak to - i ona sie bardzo szybko rozgrzewa... ale zeby az tak ? no jak bym weszla 15 sekund pozniej to by szafka sie palila bo nad plyta nie mam okapu...

[butterfly20]

Ech z tego wszystkiego poczułam świąteczną atmosferę i oglądam zabawki dla siostrzeńców i bratanków.
Oczywiście miałam wrzucić na luz w kwestii wyboru prezentów dla siostrzeńców męża ( a to z racji na to,że jakoś jego siostra niezbyt się przejmuje prezentami dla Tuśki ) no ale jak zwykle się przejmuję,żeby im się spodobało. Kill me

[rudziutka1987]

Paula współczuję, ja kiedyś zalałam palący się garnek, frytki chciałam robić. Oleju było dużo, ogień był duży i cała kuchnia do remontu tak buchnęło.. Myślałam że matka ,mnie powiesi..

Kiedy olej lub tłuszcz się pali – i wylejemy na niego wodę – ta, jako cięższa natychmiast spływa na dno naczynia. Jednak w trakcie tego spływania błyskawicznie ogrzewa się od oleju (tłuszcze mają wyższą od wody temperaturę wrzenia – o kilkadziesiąt stopni), i choć to obniża temperaturę oleju to nie gasi pożaru bo…

Woda natychmiast zamienia się w parę i eksploduje! Para wodna musi się szybko rozprężyć – jako lżejsza od oleju ucieka do góry. Podczas tej eksplozji sieje drobne kropelki płonącego oleju w postaci chmury na wszystko co znajduje się w okolicy. Wszystko dzieje się w ułamkach sekund – i tak powstaje chmura ognia.

[butterfly20]

Napisane przez Czarnooka_Paula

dostałam od koleżanki super patelnie - taka głeboka woka czy jak to - i ona sie bardzo szybko rozgrzewa... ale zeby az tak ? no jak bym weszla 15 sekund pozniej to by szafka sie palila bo nad plyta nie mam okapu...

Jak wok to faktycznie, one bardzo szybko łapią ciepło.

[Aninis]

Hej
zaliczyłam wczoraj wieczorem Marsjanina, z kina wyszliśmy po 23ciej film spoko, ale czegoś mi w nim brakowało. Interstellar bardziej trzymał w napięciu

A teraz lecę poczytać co tam ciekawego popisałyście

[ja :)]

Napisane przez figa84

do wpicia wody nigdy nie gotowałam z zegarkiem w ręku ryżu, a tych z woreczka nie lubie ;/

Ja tak samo.
Ale! Kiedys kupilam ryz w Auchan i przsyouje w domu wszystkie sypkie produkty do plastikoywch szczelnie zamykanych pojemnikow bo boje sie moli. No i przesypuje patrze a tam w srodku kilka takich oblesnych glizg moli, fuuuuuuu myslalam ze pawia puszcze! a ryż ze szczelnie zapakowanej foliowej torebki

[butterfly20]

Paula aczkolwiek nigdy by mi nie przyszło do głowy robić mięso do gołąbków w woku Jakoś tak zawsze tylko chińszczyznę w nim robię

[Elena_22]

uff... wreszcie udało mi się zalogować , coś mi się dzieje z internetem
Esor- sto lat i samych najpiękniejszych chwil w życiu, spełnienia marzeń i szczęśliwego rozwiązania

[butterfly20]

Napisane przez ja :)

Ja tak samo.
Ale! Kiedys kupilam ryz w Auchan i przsyouje w domu wszystkie sypkie produkty do plastikoywch szczelnie zamykanych pojemnikow bo boje sie moli. No i przesypuje patrze a tam w srodku kilka takich oblesnych glizg moli, fuuuuuuu myslalam ze pawia puszcze! a ryż ze szczelnie zapakowanej foliowej torebki

ej podobno jesz:P ja też jem:P

---------- Dopisano o 12:18 ---------- Poprzedni post napisano o 12:17 ----------

Esor jak tu zaglądniesz to zmień mi proszę imiona na pierwszej stronie
Zuzanna Helena

[ja :)]

Napisane przez Czarnooka_Paula

nastawiłam patelnie zeby mieso usmazyc i poszlam siku. Wracam a tu ogień bucha z patelni !!!!!!



Dziewczyny mam zawał ...



wzielam patelnie wstawilam na kuchenke zeby rozgrzac olej i poszłam siku. wracam a w kuchni plomienie lataja nad kuchenka....



w ciagu nie wiem, 2 minut ??? jakim cudem ?? ((



ale sie wystraszylam i nie wiedzialam co zrobic ! wzielam ta patelnie z ogniem do zlewu i zalałam woda to sie ugasil ogien po jakims czasie. Ale mocno z niej buchało ogniem. Teraz szafki sa brudne od sadzy czy nie wiem czego i wszystko trzeba szorowac...





mi sie nogi jeszcze trzesa !



otworzylam balkon zeby to wywietrzyc

łojeju.. dobre ze nic sie nie zjarało..
mi w usa jak bylam w ciazy wlaczyl sie alarm przeciwpozarowy w mieszkaniu bo zostawila garnek z woda na jajka i zapomnialam.. az sie zaczela raczka topic. ale na szcescie alarm mnie przywolal do porzadku i polecialam z tym od razu na balkon

---------- Dopisano o 12:20 ---------- Poprzedni post napisano o 12:19 ----------

Napisane przez butterfly20

Wiecie co jem?

Coś pysznego!

Dorwałam w Piterze i Paulu Mikołaje z Kinder czekolady. Om om om Uwielbiam je. Czasami na Wielkanoc są też zajączki, ale niestety w tym roku się nie spotkałam...

---------- Dopisano o 12:10 ---------- Poprzedni post napisano o 12:09 ----------



Bo dwóch daniach to bym pękła jak balon po spotkaniu z Tuśką

Nie no my na raty. Przed poludniem pierwsze a kolo 14-15 drugie

---------- Dopisano o 12:21 ---------- Poprzedni post napisano o 12:20 ----------

Napisane przez Czarnooka_Paula

dostałam od koleżanki super patelnie - taka głeboka woka czy jak to - i ona sie bardzo szybko rozgrzewa... ale zeby az tak ? no jak bym weszla 15 sekund pozniej to by szafka sie palila bo nad plyta nie mam okapu...

no rzeczywiscie strasznie dziwne.. ale uff ze w pore zobaczylas..

[Elena_22]

Napisane przez Lucy31

Sprawdzić jasne że trzeba Też miałam okres lenistwa ruchowego niedawno. Ale szybko mu przeszło
A co do ruszania, zarówno mój gin jak i położna mówią, że liczenie ruchów odbywa się od 30 tygodnia, nie wcześniej. A wcześniej, to ma być tak, że czuć żę się rusza, że nie może być ciszy. Tylko tyle.

Mam nadzieję, że dopiero od 30 tyg.
U mnie w sobotę była cisza od tego momentu, co Wam pisałam aż do pobytu na IP. Zaniepokoiło mnie,że zawsze mały był tak bardzo ruchliwy, że w ciągu dnia nie było żadnych przerw w kopniakach i aż brzuch podskakiwał, martwiłam się, ale lekarz to mnie naprawdę przeraził- poczułam się w ogóle jak wyrodna matka, co nie przejmuje sie własnym dzieckiem, i jakby co nie daj Boże się stało, wszyscy by mnie oskarżali, że zaniedbałam...

[butterfly20]

Napisane przez ja :)

łojeju.. dobre ze nic sie nie zjarało..
mi w usa jak bylam w ciazy wlaczyl sie alarm przeciwpozarowy w mieszkaniu bo zostawila garnek z woda na jajka i zapomnialam.. az sie zaczela raczka topic. ale na szcescie alarm mnie przywolal do porzadku i polecialam z tym od razu na balkon

---------- Dopisano o 12:20 ---------- Poprzedni post napisano o 12:19 ----------


Nie no my na raty. Przed poludniem pierwsze a kolo 14-15 drugie

---------- Dopisano o 12:21 ---------- Poprzedni post napisano o 12:20 ----------


no rzeczywiscie strasznie dziwne.. ale uff ze w pore zobaczylas..

i tak bym nie zmieściła. Jak zjem obiad jednodaniowy to trzyma mnie dłuuuugo. Zwłaszcza teraz w ciąży, jestem ciągle pełna, a mało jem:/

[ja :)]

Napisane przez butterfly20

ej podobno jesz:P ja też jem:P

---------- Dopisano o 12:18 ---------- Poprzedni post napisano o 12:17 ----------

Esor jak tu zaglądniesz to zmień mi proszę imiona na pierwszej stronie
Zuzanna Helena

Ja juz zajdlam i to kasze a w niej tez lubia sie zalegac
oj tam oj tam, samo bialeczko

Zuzia ładnie Chyba mi do Ciebie bardziej pasuje niz Nina, bo Nina tak mi troche nowoczesie brzmi a Ty jestes taka tradycyjna

---------- Dopisano o 12:24 ---------- Poprzedni post napisano o 12:23 ----------

Napisane przez butterfly20

i tak bym nie zmieściła. Jak zjem obiad jednodaniowy to trzyma mnie dłuuuugo. Zwłaszcza teraz w ciąży, jestem ciągle pełna, a mało jem:/

ja tam nie mam tego problemu jak sie najem to jestem pelna ale jem normalnie zarłok no ale na wadze poki zo 3.5 kg wiec luz, jem

---------- Dopisano o 12:25 ---------- Poprzedni post napisano o 12:24 ----------

Ide zrobić sobie Inke chyba poki młoda spi a pozniej moze jakis spacer bo mimo ze szaroburo to wzglednie cieplo dzis.

Paula moze olej juz te golabki z nerwow, zamow pizze czy cos. Bo Cie stres zje

[figa84]

Napisane przez ja :)

Ja tak samo.
Ale! Kiedys kupilam ryz w Auchan i przsyouje w domu wszystkie sypkie produkty do plastikoywch szczelnie zamykanych pojemnikow bo boje sie moli. No i przesypuje patrze a tam w srodku kilka takich oblesnych glizg moli, fuuuuuuu myslalam ze pawia puszcze! a ryż ze szczelnie zapakowanej foliowej torebki

ja mam świra na tym pkt.... ale mieszkałam kiedyś w bloku i tam wiecznie coś latało :/ kuchnia nad kuchnią, obok kuchnia... I jak się coś latało, to nigdy nie było wiadomo czy to mój wróg czy obcy I jakoś się przyzwyczaiłam, że kasze, ryże itp odrazu przesypuje, ba ja nawet makarony trzymam w szczelnych pojemnikach, nawet specjalny sobie kupiłam na makaron spaghetii ;p Jedyna co to mąki mi stoją osobno, ale tego jakoś nie widzę do przesypywania.... W bloku miałam do tego te płytki przylepne z raida i wiecznie się coś łapało, teraz w domu jak mi się coś złapie to przeglądam mąki.

[Lola2828]

Ooo motyl a jednak Zuzia Ładnie też myśleliśmy nad Zuzią ale jedna juz jest w rodzinie a jak tak nie lubię dublować A czemu w końcu nie Ninka bo chyba nie doczytałam

[Elena_22]

Napisane przez esor

Cześć dziewczyny


Witam się urodzinowo - dziś kończę 24 lata


I wlasnie siedzę w przychodni. Ledwo zniosłam te glukozę ohydna, dotąd mnie mdli. Jeszcze 40 min, pobieram krew i do domu spac Dobrze, ze dzis beda wyniki, przy okazji tez morfologia i mocz także stresik jest


Z nowości to wczoraj kupiliśmy autko Kompromisowa kwota 23 tysiące. Boje sie tylko, ze bedzie awaryjne, a TZ tak sie uparł na to Renault.... Ale nie ma co krakać, moze bedzie dobrze najwyżej sobie tłumacze, ze jak sie bedzie psuło to bedzie troche stresu, ale sie sprzeda i TZ bedzie miał nauczkę i bedzie bardziej słuchał pokornie rad innych Nie wiem czy któraś z Was ma jakieś Renault, ale u mnie w rodzinie i otoczeniu sie te samochody krytykuje, sa ładne, ale zawodne.


Aha i w zeszłym tygodniu kupiliśmy od kogoś w Krakowie używane łóżeczko (białe z ikei, nowe 300 zł) z materacem gryczano-kokosowym (a propo tematu materacy, właściciele byli bardzo zadowoleni...) i paroma zabawkami interaktywnymi mniej lub bardziej - łącznie za 170 zł. Włożyłam juz pościel, bo i tak bedzie prana na przełomie stycznia i grudnia, a teraz tak cudownie to wyglada w różowe i szare groszki

Dobra to teraz cos nadrobię

---------- Dopisano o 10:10 ---------- Poprzedni post napisano o 10:09 ----------




Haha osz Ty pani detektyw!

Dziekuje

I poprawy samopoczucia z zatokami

---------- Dopisano o 10:11 ---------- Poprzedni post napisano o 10:10 ----------




Dziekuje


Moja Hania jak zawsze spokojna, odkąd poczułam jej ruchy to ani raz nie powiedziałabym ze szaleje. Po prostu raz do pięciu razy dziennie poczuje jakiegoś kopniaka i tyle

---------- Dopisano o 10:13 ---------- Poprzedni post napisano o 10:11 ----------




Krem z dyni? Mniam!!

Ja nie mam zdania, co do renault- akurat takiego bysmy nie kupili, bo to nie nasz typ, ale znam osoby, które bardzo sobie chwalą, mimo, że muszą często coś w nich robić, bo się psują( znajomy ma renówkę i powiedział, że nie sprzeda jej nigdy, bo tyle kasy w nią włożył, że mu byłoby szkoda, bo przy sprzedaży tych pieniędzy nie odzyska), i znam takich, którzy żałują zakupu- to loteria. Poza tym moim zdaniem każdy używany samochód będzie miał jakieś awarie, zależy jeszcze jak jest z częściami, a nowy to wiadomo, że nowy.
Nie będę tu pisała o jakości nowych samochodów, bo mam pracę z tym związaną, ale przy nowych też nie wierzcie we wszystko co się mówi .

Swoja drogą moim marzeniem jest lexus , ale marzę też o locie na księżyc i żeby żyć 500 lat

[kaaasi]

Napisane przez butterfly20

ej podobno jesz:P ja też jem:P

---------- Dopisano o 12:18 ---------- Poprzedni post napisano o 12:17 ----------

Esor jak tu zaglądniesz to zmień mi proszę imiona na pierwszej stronie
Zuzanna Helena

co za zmiana ale ładnie Zuzia
Esor sto lat

[butterfly20]

Napisane przez ja :)

Ja juz zajdlam i to kasze a w niej tez lubia sie zalegac
oj tam oj tam, samo bialeczko

Zuzia ładnie Chyba mi do Ciebie bardziej pasuje niz Nina, bo Nina tak mi troche nowoczesie brzmi a Ty jestes taka tradycyjna

---------- Dopisano o 12:24 ---------- Poprzedni post napisano o 12:23 ----------


ja tam nie mam tego problemu jak sie najem to jestem pelna ale jem normalnie zarłok no ale na wadze poki zo 3.5 kg wiec luz, jem

---------- Dopisano o 12:25 ---------- Poprzedni post napisano o 12:24 ----------

Ide zrobić sobie Inke chyba poki młoda spi a pozniej moze jakis spacer bo mimo ze szaroburo to wzglednie cieplo dzis.

Paula moze olej juz te golabki z nerwow, zamow pizze czy cos. Bo Cie stres zje

Otóż to!!!

Ja mam dalej 4 kg na plus, a to w sumie dziwne o tyle,że mało jem...ale może to woda...

Napisane przez Lola2828

Ooo motyl a jednak Zuzia Ładnie też myśleliśmy nad Zuzią ale jedna juz jest w rodzinie a jak tak nie lubię dublować A czemu w końcu nie Ninka bo chyba nie doczytałam

No bo tak czułam właśnie,że ta Nina to zbyt ekstrawaganckie na nas Mój małż też. I tak w weekend gadaliśmy i się uparł,że chce Zuzię nawet jeśli są łobuzy, bo w sumie i tak pewnie jesteśmy skazani na łobuza tym razem
A na drugie nie dam już Anna (bo Zuzanna Anna eeee...) więc będzie po babci Helena
No i w sumie cała rodzina poparła ten wybór, wszystkim się bardziej widzi, więc chyba już tak zostanie.

[Czarnooka_Paula]

Chciałam te miesko troszke podsmażyc na patelni zeby potem długo nie piec. A czemu wok ? bo najwygodniejsza jest dla mnie, nie jest ogromna itp. Raz dwa i zrobione - zawsze bylo ...

eh... teraz poki nie wylacze wszystkiego z kuchni to nie odejde.

A swoja droga to czym to gasic jak by mocniej buchało ?
jak woda nie mozna ?

[Elena_22]

Napisane przez ja :)

A tam świętować bede za rok trzydziestkę. Teraz chyba skromnie zjemy torta w trójkę albo pójdziemy gdzieś na jakieś dobre lody
Mam takie marzenie zeby na 30 urodziny wypić szampana we własnym domu choćby miały to byc puste mury - mam nadzieje ze sie uda

A Ty masz jakieś szczególne plany na dzis? moze laboratorium zrobi Ci prezent i da świetne wyniki krwi


Sent from my iPhone using Tapatalk

---------- Dopisano o 10:22 ---------- Poprzedni post napisano o 10:21 ----------

Dobra ide w ta kime bo zaraz wrócą i tyle bedzie se snu


Sent from my iPhone using Tapatalk

Ja mam takie plany na 40tkę i jak najbardziej wierzę, że się uda i że to już będzie dom urządzony .

[Aninis]

Lola2828, butterfly20, marciar7, ja - ech szwagier zadzwonił i przeprosił, było mu głupio i sam stwierdził, że powiedział parę rzeczy niepotrzebnie. Doceniam ten gest... ale co mi nerwów napsuł to moje... doła miałam 2 dni.

figa84 - gratuluję zakupu

butterfly20 - ale pech z tymi tapetami. Ja kiedyś dostałam maila z Centrali firmy z tabelką i instrukcją, że mam wypełnić pola w kolorze miętusowo-zielonym i zastanawiałam się po kiego grzyba tak opisywać kolor, skoro w tabelce był tylko 1 odcień zieleni... ale pomylić fiolet z różem, albo szary z zielonym to już wyższy level

ja - co to jest roszponka

Napisane przez justynka333

Na weekendzie mama mnie pytała kto będzie chrzestną ja i TŻ oboje mamy siostry to jest nie do przedyskutowania która będzie... Smuci mnie to to bardzo lubię siostrę TŻ ale wiem że będę chciała moją siostrę. I tak jeszcze dochodzi to że TŻ się na chrzestnego się u swojej siostry załapał. A teraz po rozwodzie już chrzestnym nie będzie i ja automatycznie (z punktu widzenia KK żyjemy w grzechu) też już nie będę... I tak chciałabym żeby to moja siostra była bo ja u niej nie będę Może to chaotycznie opisałam ale nie wiem co zrobić...

A co Twój tż na to? Może jak mu wyjaśnisz dlaczego tak bardzo zależy Ci, aby Twoja siostra była chrzestną to się zgodzi.

Elena_22 cieszę się, że się odezwałaś w końcu i że wszystko jest ok. Wszyscy się o Ciebie martwili.
Faktycznie lekarz Cię zestresował, ale już lepszy taki nadgorliwy lekarz, niż bagatelizujący i olewający wszystko.

Esor sto lat !!!!!!!!!

[Elena_22]

Napisane przez mamusiaczek

Dobrze, że poprosiłaś o pomoc! Oby częściej takie chwile!



I fajne? Polecasz?

Trzymam kciuki!

Ufff dobrze, że skończyło się tylko na strachu!!!!

Zazdroszczę
A widziałaś na profilu Mount Blanc na fb info:

Oto hasło dzięki któremu za Waszą ulubioną czekoladę do picia zapłacicie tylko 50%! Promocja obowiązuje wyłącznie w Pijalni Czekolady i Kawy Mount Blanc w Galerii Bałtyckiej w Gdańsku i trwa od poniedziałku do niedzieli (16-22.11.2015).

Może jeszcze ktoś skorzysta

STO LAT!!!!!!!

Nie grzesz
Ja dopiero w połowie grudnia, ale nieco więcej niż 5

Miłego odpoczynku!
Jogi zazdroszczę Mój kręgosłup ostatnio ma gorsze dni i może by mi pomogło No nic...spróbuję choć wybrać się na basen w tym tygodniu.

Dokładnie
Ja też niestety więcej pod koniec grudnia, trudno, i tak młodo się czuję