Mamusie Kwietniowe 2015! cz. 10

[madzixx88]

Dzięki dziewczyny, tak akurat byłam w Rosku i dumałam nad polka z uwagi na pogodę troche to crazy ale stwierdziłam, ze musze sie dotlenić i pojechałam z plecakiem na rowerze do tego drugiego Roska, 15 min w jedna str hehe maz sie sie ze mnie śmiał szalik, czapa i w drogę
Kupiłam podkład wake me up, wszystkie kolory tam były ufff bronzer matowy i złoty rozświetlacz lovely dobrze, ze korektor Wibo wczoraj kupiłam w tym koło siebie, bo tu nie było juz
Wzielam jeszcze serum do biustu, bo troche trzeba zadbać
W drodze powrotnej zajechałam do biedry i wzielam te kaszki ryżowe Kubusia i musy

Niezawsze-sa w biedrze gadżety z Krainy lodu-ramka, poleczka, szkatułka, moze Maja bedzie chciała

[violka848]

Napisane przez katt

Ja nie wiem co te dzieciaczki mają z tym płaczem przed drzemką. Zwłaszcza, że na noc Tobie też ładnie zasypia

Moja lubi lustrzane drzwi szafy dotykać





Super, że ładnie zjadł



KAMILOVE, MAJKA - dzięki za sugestie, obczaję je zaraz. Mam nadzieję, że będzie mi się chciało jutro wyjść w taką pogodę...



CASHMERE - miałam pytać czy blendowałaś te płatki, ale już doczytałam. Kiedyś może też spróbuję, na razie mam 3 kaszki nominal do próbowania.



DOMIMA - zdrówka dla Olafa. Nie płacz, to na pewno zwykły wirus, trzeba przetrwać. Daj znać co drugi lekarz powiedział.



Moja też czasem prostuje i krzyżuje nóżki. Nie pomyślałabym, że to może coś złego oznaczać.



KAMILOVE - a ile Twoja Nadia zjada? Ile razy dziennie kp? Dajesz po zupce jeszcze pierś? Albo przed zupką? VIOLKA a Twoja Ada zapija jeszcze mleczkiem obiad?

Nie zapija. Chyba ze zje dwie łyżki i bunt, tak jak dzisiaj to dałam cycka normalnie jako danie, ale potem za 2 godziny zjadła obiad. Ja raz w środku dnia zwykle karmie cyckiem, ale nie po czymś tylko jako oddzielny posiłek.

Napisane przez Majka232

To jak Wasze dzieci tez krzyżują to dobrze że ja nie czytałam o tym w necie.

Moja to jeszcze często wali tą nogą zgóry w tą drugą- Wasze też?

[niezawsze]

Napisane przez kana158

Viola, u nas ten jeździk to jak narazie duże odciążenie jak dla mnie. Bo ostatnio bóle głowy znów powróciły, znow masaże będę musiała zamówić... Eh. A tak to dama jeździ i nie marudzi. Aż sama ją musze z niego wyciągać w obawie aby jej się za szybko nie znudziło 😜
Zosia ojcu forów nie daje, o co to nie, szczera jest dziewczyna, wszystkich na równo humorami obdarza. Hehe 😉

Moja koleżanka z LO ma rocznego synka i teraz znów jest w ciąży... bliźniaczej. Mój Tż twierdzi, że im zazdrości, a ja chyba bym zwariowala ze strachu na jej miejscu! Zosia i jeszcze dwojka? Chyba bym musiała nianie zatrudnić!

a w wozku jak jezdzisz to tez nie marudzi? lubi spacery?

Fajnie, ze Twoj tz taki rodzinny

[gossip_girl21]

Matko jak wieje u nas..... Nienawidzę wiatru...

[violka848]

Napisane przez madzixx88

Dzięki dziewczyny, tak akurat byłam w Rosku i dumałam nad polka z uwagi na pogodę troche to crazy ale stwierdziłam, ze musze sie dotlenić i pojechałam z plecakiem na rowerze do tego drugiego Roska, 15 min w jedna str hehe maz sie sie ze mnie śmiał szalik, czapa i w drogę
Kupiłam podkład wake me up, wszystkie kolory tam były ufff bronzer matowy i złoty rozświetlacz lovely dobrze, ze korektor Wibo wczoraj kupiłam w tym koło siebie, bo tu nie było juz
Wzielam jeszcze serum do biustu, bo troche trzeba zadbać
W drodze powrotnej zajechałam do biedry i wzielam te kaszki ryżowe Kubusia i musy

Niezawsze-sa w biedrze gadżety z Krainy lodu-ramka, poleczka, szkatułka, moze Maja bedzie chciała

Szalona w deszcz rowerem - zdeterminowana 😱 Nie masz prawka?

[gossip_girl21]

Oglądajcie jedynkę... Masakra

[blackberry89]

Ugotowalam 2 zupki wlasnie dla synka. Pierwszy raz buraczkowa i pytanie ile dac takiej zupki w ktorej nowoscia jest tylko burak? Moge dac pelna porcje? Czy raczrej troszke?
A druga to jarzynowa. Kalafior, marchewka, pietruszka fasolka szparagowa z kluseczkami.

[Majka232]

Napisane przez gossip_girl21

Matko jak wieje u nas..... Nienawidzę wiatru...

Ja też nie lubię wietrznej pogody

Madzixx - hehe szalona

---------- Dopisano o 21:40 ---------- Poprzedni post napisano o 21:38 ----------

Napisane przez blackberry89

Ugotowalam 2 zupki wlasnie dla synka. Pierwszy raz buraczkowa i pytanie ile dac takiej zupki w ktorej nowoscia jest tylko burak? Moge dac pelna porcje? Czy raczrej troszke?
A druga to jarzynowa. Kalafior, marchewka, pietruszka fasolka szparagowa z kluseczkami.

Ale fajne zupki ugotowalas.
Ja bym buraczkowej dala kilka łyżeczek

[kana158]

Napisane przez niezawsze

a w wozku jak jezdzisz to tez nie marudzi? lubi spacery?

Fajnie, ze Twoj tz taki rodzinny

W wózku tez jest ok, spacery są czasem wybawieniem 😉 ale teraz od soboty siedzimy w domu, bo chorobsko się przywleklo. W pt jedziemy na kontrole do lekarza, a do tej pory zostają nam spacery jezdzikiem po domu 😉

Taaa. Rodzinny jest, ale czasem to tylko patrzy na zegarek, kiedy to do pracy będzie się musiał zbierać, hehe. A raz jak pojechałam w sobotę na zakupy z mamą to miał się Małą niby opiekować, przyjeżdżam a ten łazienkę pucuje. Zosia zajmowała się jej matka chrzestna, akurat przyszła, co Tz niecnie wykorzystał. Czasem jak mu córa da w kość to całą chatę woli posprzątać niż słuchać marudzenia 😜. Nooo ale jak to powtarza wszem i wobec, to jego oczko w głowie 😊

[katt]

MAJKA - ten róż się nazywa dream touch blush?

MADZIXX niezła agentka z Ciebie hehe u mnie też nie było tego korektora, mama też w 2 sklepach sprawdzała i nic

BLACK miałam wczoraj ten dylemat i dałam całą porcję, ale myślę, że bezpieczniej z połowę dać

[madzixx88]

Napisane przez violka848

Szalona w deszcz rowerem - zdeterminowana Nie masz prawka?

Zdeterminowana, bo sie napaliłam na ten podkład i mam ten drugi Rosek taki na uboczu i tam większy wybor zawsze..
Mam prawko, jakby padało to bym na rowerze nie jechała ale tylko wiało

[kana158]

Napisane przez gossip_girl21

Oglądajcie jedynkę... Masakra

Napisz co tam ciekawego, bo soczewki juz zajęłam, a bryle mi gdzieś zaginęły 😉

---------- Dopisano o 22:45 ---------- Poprzedni post napisano o 22:43 ----------

Napisane przez madzixx88

Zdeterminowana, bo sie napaliłam na ten podkład i mam ten drugi Rosek taki na uboczu i tam większy wybor zawsze..
Mam prawko, jakby padało to bym na rowerze nie jechała ale tylko wiało

Fajnie Wam, że macie w pobliżu SP, Rosski... Ja na zadupiu mieszkam i cieszylam się jak głupia jak 1kg od mojego domu Tesco Express powstało 😜

[blackberry89]

Napisane przez Majka232

Ja też nie lubię wietrznej pogody

Madzixx - hehe szalona

---------- Dopisano o 21:40 ---------- Poprzedni post napisano o 21:38 ----------



Ale fajne zupki ugotowalas.
Ja bym buraczkowej dala kilka łyżeczek

A jak przed chwila je ugotowalam to moge pojutrze jeszcze dac czy juz nieswieza bedzie?

Napisane przez madzixx88

Zdeterminowana, bo sie napaliłam na ten podkład i mam ten drugi Rosek taki na uboczu i tam większy wybor zawsze..
Mam prawko, jakby padało to bym na rowerze nie jechała ale tylko wiało

Promka jest do dzis czy do jutra?

---------- Dopisano o 21:47 ---------- Poprzedni post napisano o 21:46 ----------

Napisane przez kana158

Napisz co tam ciekawego, bo soczewki juz zajęłam, a bryle mi gdzieś zaginęły 😉

---------- Dopisano o 22:45 ---------- Poprzedni post napisano o 22:43 ----------



Fajnie Wam, że macie w pobliżu SP, Rosski... Ja na zadupiu mieszkam i cieszylam się jak głupia jak 1kg od mojego domu Tesco Express powstało 😜

He he 1kg w sensie ze tak daleko, ze jak dojdziesz to schudniesz kilo?

[kana158]

Napisane przez blackberry89

A jak przed chwila je ugotowalam to moge pojutrze jeszcze dac czy juz nieswieza bedzie?





Promka jest do dzis czy do jutra?

---------- Dopisano o 21:47 ---------- Poprzedni post napisano o 21:46 ----------



He he 1kg w sensie ze tak daleko, ze jak dojdziesz to schudniesz kilo?

Haha, no jedno i drugie! Nie uczyli Cię w szkole, że 1km=-1kg, taka matematyka-dietetyka ☺

---------- Dopisano o 22:51 ---------- Poprzedni post napisano o 22:50 ----------

Black, jak zamrozisz to spoko. Ale takiej z lodówki za 2 dni bym nie dawała.

[blackberry89]

Napisane przez kana158

Haha, no jedno i drugie! Nie uczyli Cię w szkole, że 1km=-1kg, taka matematyka-dietetyka ☺

Chcialabym aby tak bylo! Ale nie ma dobrze

Tz spi juz godzine. Chorobzdzil. Na razie go nie rozlozylo ale jak w deszcz bedzie robil to czarno to widze.

Maly niespokojnie spi.

---------- Dopisano o 21:52 ---------- Poprzedni post napisano o 21:51 ----------

Napisane przez kana158

Haha, no jedno i drugie! Nie uczyli Cię w szkole, że 1km=-1kg, taka matematyka-dietetyka ☺

---------- Dopisano o 22:51 ---------- Poprzedni post napisano o 22:50 ----------

Black, jak zamrozisz to spoko. Ale takiej z lodówki za 2 dni bym nie dawała.

No wlasnie czesc zamroze. Ale jedna porcja sie zmarnuje bo nie mam juz w czym zamrozic. Trudno.

[kana158]

Napisane przez blackberry89

Chcialabym aby tak bylo! Ale nie ma dobrze

Tz spi juz godzine. Chorobzdzil. Na razie go nie rozlozylo ale jak w deszcz bedzie robil to czarno to widze.

Maly niespokojnie spi.

Kurcze, że akurat mu się robota na polu trafiła...

[blackberry89]

Napisane przez kana158

Kurcze, że akurat mu się robota na polu trafiła...

No niestety. Lepsza taka niz zadna.
I lepszy deszcz niz mrozy

Zrobilam mu dzis grzane wino, i sandwicze na kolacje, niech mysli ze ma dobra zone

[violka848]

Nie przesadzacie z tymi zupami? Ja bym dała pojutrze jeszcze.

[Majka232]

Napisane przez katt

MAJKA - ten róż się nazywa dream touch blush?

MADZIXX niezła agentka z Ciebie hehe u mnie też nie było tego korektora, mama też w 2 sklepach sprawdzała i nic

BLACK miałam wczoraj ten dylemat i dałam całą porcję, ale myślę, że bezpieczniej z połowę dać

Chyba tak. W szklanym sloiczku jest

Napisane przez blackberry89

A jak przed chwila je ugotowalam to moge pojutrze jeszcze dac czy juz nieswieza bedzie?





Promka jest do dzis czy do jutra?

---------- Dopisano o 21:47 ---------- Poprzedni post napisano o 21:46 ----------



He he 1kg w sensie ze tak daleko, ze jak dojdziesz to schudniesz kilo?

Zamroz. Nawet w woreczku mozesz lub pojemniku na mleko czy sloiku

[blackberry89]

Napisane przez violka848

Nie przesadzacie z tymi zupami? Ja bym dała pojutrze jeszcze.

Ja tez bym dala! Ale nie jestem pewna i dlatego pytam.

[violka848]

U nas juz też 2 ryksuny były... A tak ładnie usnęła, myślałam że będzie dobra noc...

[blackberry89]

Napisane przez Majka232

Chyba tak. W szklanym sloiczku jest







Zamroz. Nawet w woreczku mozesz lub pojemniku na mleko czy sloiku

Woreczek mam tylko cienki na kanapki. Nie nada sie. Pojemnikow na mleko niet. Sloiczkow niet.

[gossip_girl21]

Napisane przez kana158

Napisz co tam ciekawego, bo soczewki juz zajęłam, a bryle mi gdzieś zaginęły 😉

---------- Dopisano o 22:45 ---------- Poprzedni post napisano o 22:43 ----------



Fajnie Wam, że macie w pobliżu SP, Rosski... Ja na zadupiu mieszkam i cieszylam się jak głupia jak 1kg od mojego domu Tesco Express powstało 😜

O Syrii, i ludziach co tam walczą ...
Wstrząsające.... Nie jadłam kolacji i się głodna robię, ale pierdzieke nie wstaje, idę spać.
Dobranoc, nadrobie podczas nocnego karmienia 😉

[kana158]

Ja bym nie dala. Na sloiczkach pisze aby spożyć w 24h po otwarciu. I tym bym się sugerowala 😉

[Hanka20]

SIEMPRE mój Filip ma tak obrocony fotelik ze patrzy bokiem na okno i gdy je to nie patrzy na mnie tylko odwraca głowę i patrzy za okno. Ale to nie przeszkadza mu w zaciskaniu usteczek

KANA ja też bym była przerażona perspektywą posiadania trójki dzieci w tak krótkim odstępie czasu.

[katt]

Ja tak jak VIOLKA dałabym normalnie tą zupę. Do 48h w lodówce jest ok.

[violka848]

Napisane przez kana158

Ja bym nie dala. Na sloiczkach pisze aby spożyć w 24h po otwarciu. I tym bym się sugerowala 😉

48 h jest napisane

[blackberry89]

Napisane przez kana158

Ja bym nie dala. Na sloiczkach pisze aby spożyć w 24h po otwarciu. I tym bym się sugerowala 😉

Ale sloiczek stoi kilka miesiecy i pewnie dlatego po itwarciu krocej mozna. A niektore nawet 48 pisze.

Napisane przez katt

Ja tak jak VIOLKA dałabym normalnie tą zupę. Do 48h w lodówce jest ok.

Tez tak mysle.
Niech sie hartuje

---------- Dopisano o 22:05 ---------- Poprzedni post napisano o 22:04 ----------

Dobra dziewuszki. Milo sie gawedzi ale ide myc sie i lulu. Buziaki

[kana158]

Napisane przez violka848

48 h jest napisane

Zależy na czym 😉
Na owocach 48h było, a pierwsza marchewka 24

[madzixx88]

Domima-zdrówka dla Olafka ! a Tobie dużo siły i pozytywnego nastawienia, wszystko będzie dobrze

Hania-czyżby sposób z rozcienczaniem wodą zadziałał na Filipka?

Violka-mi też się wydaje, że ta kaszka malinowa jest przeraźliwie słodka, ona ma na 2 miejscu cukier :/:/ może dlatego córciom naszym nie podeszła.
U mnie HA już nie ma niestety ale wzięłam waniliową bez cukru porcja zbóż i extra podpasowała z bebilonem robię

Kana-mój mąż też marzy o bliźniakach jego kuzyn ma właśnie taką różnicę wieku między starszym synem a blizniakami jak u Twojej koleżanki (1,5 r) i szczerze to podziwiam a blizniaki z 28 tyg. Ciąża blizniacza zwykle jest wysokiego ryzyka i dla mnie byłby stres, że np muszę w szpitalu leżeć a starsze dziecko w domu, u nich tak było- tamten synek był malutki a ona leżała z miesiąc na patologii i jak wróciła to na początku nie chciał do niej podejść
teraz jest super, bo dzieciaki mają mega kontakt ale pewnie czasy niemowlęce nie były łatwe choć mówią, że ona głównie sama się nimi zajmowała