Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

[Basieku1]

Napisane przez nursii

Mi też się dziwią, właśnie Tż siostra mnie opierniczała przed chwilą, że głupia jestem że chce sn
Łóżeczko ogólnie wydaje się w porządku, wydaje się wytrzymałe itp, jest ładnie wykonane... no i my kupiliśmy z materacem w gatisie i ten materac wydaje się naprawdę porządny. Ale wszystko wyjdzie jak dzidzia będzie w nim urzędowała, czy jest dobre czy nie...

nooo mnie głupie straszą, a argumentami za są np. nietrzymanie moczy, nacięcia itd. jakby przy cc nie były cięte z resztą ja dowiem się w poniedziałek czy będę mogła rodzić naturalnie, więc na nic się nie nastawiam jak na razie.

z łóżeczkiem to tak jak mówisz, zastanawiam się nad nim, bo jednak te z Ikei można fizycznie dotknąć itd, a to kupuje się w ciemno i trochę się boję, że może być lipne

[Elena_22]

Napisane przez kaaasi

obalam teorie
zależy którego dziecka wnuki niestety u mnie dziecko brata ważniejsze już na tym etapie a ich ciąża daleko w tyle za moją babcia wyprawkę zrobiła im
toż to kawał kobietki już ciekawe ile u mnie ostatnio miał 600g

Ja nie narzekam na nierówne traktowanie, wiadomo, że może troche inaczej teściowa przejmowała się ciążą swojej córki, niż moją- synowej, ale wnukom nie daje odczuć żadnych różnic. A nawet nie wiem i nie wnikam, co kupowała swojej córce na wyprawkę dla wnuczki .

Mój dwa tyg. temu miał 815 gram, to był 26/27 tydzień ciąży , 4 grudnia mam wizytę i też chciałaby , żeby miał już z półtora kg

[good idea]

Napisane przez butterfly20

Kąpałam Tuśkę (bo mąż u lekarza) a ta sobie opowiadała "Dzisiaj kąpie mnie mamusia, nie tatuś. Ani listonosz".





W jakim świetle mnie to stawia?

[ja :)]

Napisane przez Aninis

obejrzałam filmik... dzieciaczki słodkie, a tych kobiet mi żal, że w takich warunkach żyją i mają taką "opiekę"... zardzewiałe żyletki brrr

Prawda? A człowiek sie zali ze w szpitalu sala nie odremontowana..


Sent from my iPhone using Tapatalk

[good idea]

Napisane przez MamaKarolci28

Jestem juz po wizycie. Duzo nie podejrzalam synka bo gin mocno sie spieszył, ale powiedział ze wazy 1320

Super 😉

[nursii]

Napisane przez MamaKarolci28

Czemu opierniczaly? Cc to jednak ingerencja dość duża w końcu to operacja, a Ty jak widzisz swój porod?

No bo większości znajomych się wydaje, że cc jest" lepsze" dla kobiety niż sn.
Ja tam nie będę dywagować na temat, co jest lepsze, wszystko ma swoje plusy i minusy, ale osobiście wolałabym urodzić sn. No nie wiem tak po prostu mam. Chciałabym urodzić moją Kluskę sn, jednak obawiam się czy to będzie możliwe, bo jestem szczupła, drobna, mam raczej małą miednicę... a coś czuję, że Kluseczka będzie spora. No zobaczymy, czas pokaże co będzie...

[ja :)]

Napisane przez butterfly20

Kąpałam Tuśkę (bo mąż u lekarza) a ta sobie opowiadała "Dzisiaj kąpie mnie mamusia, nie tatuś. Ani listonosz".



W jakim świetle mnie to stawia?

Sent from my iPhone using Tapatalk

[marciar7]

Jestem :-D
Patrze dalej obstawiacis :-D fajnie i mam nadziejeze. Moje bobo to uszanuje :-D ale zadna ksiezna nie jestem nie nie :-P :-P :-P
Lola gratuluje pozytywnych wiesci :-* a lucy trzymaj sie :-* :-*
Nie wiem czy wie ej ktos mial jakies wyniki ale jak cos to gratuluję ;-)
Nursii ja tez mam takie obway wiec nie martw sie. A co do kolezanek k ich wypowiedzi o porodzie sn.. To kazda madra ktora nie rodzila i nie ma zielonego pojecia.. Oraz nie była. W ciazy.
Ja zaraz zmykam z wawy do swojej miekscowosci.

[Aninis]

Napisane przez Mordsith

haha no to poimprezowali




Ma dzieciątko cieplutko i jeszcze mruczenie gratis, reaguje jakoś czy kotek uśpił tym maleństwo?

przyczaiła się i nasłuchuje zapewne mruczenia

---------- Dopisano o 20:56 ---------- Poprzedni post napisano o 20:55 ----------

Napisane przez butterfly20

Kąpałam Tuśkę (bo mąż u lekarza) a ta sobie opowiadała "Dzisiaj kąpie mnie mamusia, nie tatuś. Ani listonosz".

W jakim świetle mnie to stawia?

aż mnie ciekawość zżera skąd ten listonosz w piosence się znalazł

[ja :)]

Napisane przez nursii

Też mam wizytę w przyszły piątek Tak samo ustaliliśmy z moim Tż jak Ty ze swoim odnośnie porodu

Żaliłam się właśnie przez tel mojej szwagierce, że się boję i nie chcę CC. A ta mnie opierdzieliła i zaczęła opowiadać o swojej koleżance( młoda kobieta), która po PIERWSZYM porodzie siłami natury ma teraz wypadanie macicy i inne takie przeboje Masakra... ale i tak mnie nie przekona ... chciałabym strasznie sn.

---------- Dopisano o 20:29 ---------- Poprzedni post napisano o 20:26 ----------


Nom białe bardzo ładne jest, teraz trochę żałuję, że my białego nie wzięlismy...

Ja tez sie strasznie boje cc, sama nie wiem czemu.. SN jedno za mna, chciałabym bardzo by i tym razem sie udało. Poki co mała głowa do góry ale wierze ze sie obróci i bedzie ok do SN bo jeszxE czas. Nie wiem skąd u ciebie te leki ale u mnie najbardziej jest strach przed operacja i długim pobytem w szpitalu a mam juz jednego babla do którego bede chciała wrócić jak najszybciej.
No ale grunt to zdrowe dziecię i zdrowa mama, jakoś to ogarniemy jakkolwiek sie nie potoczy


Sent from my iPhone using Tapatalk

[Elena_22]

Napisane przez ja :)

Moja mama mi to wprost mowi

---------- Dopisano o 19:15 ---------- Poprzedni post napisano o 19:13 ----------


I ja mam podobne zdanie
Jak porod gladko idzie to wtedy pewnie ze swoja polozna niepotrzebna, ale ja mialam dlugi porod, w polowie wzielam zzo (chwała za nie Bogu ), o malo nie skonczylo sie cc ale dzieki doswiadczonej poloznej udalo nam sie tego uniknac. Takze teraz biore swoja polozna bo nie wiem na kogo trafie a chce miec kogos do kogo mam zaufanie na 100%

---------- Dopisano o 19:15 ---------- Poprzedni post napisano o 19:15 ----------


Kolejna duza dziewczynka

brawa za szczerość!

Strasznie chciałabym mieć zzo, ale u nas nie ma , gaz tylko oferują.

[ja :)]

Napisane przez MamaKarolci28

Jestem juz po wizycie. Duzo nie podejrzalam synka bo gin mocno sie spieszył, ale powiedział ze wazy 1320

Jeju jakie duze juz te wasze dzieci moja 900g w ostatni piatek


Sent from my iPhone using Tapatalk

[nursii]

Napisane przez Basieku1

nooo mnie głupie straszą, a argumentami za są np. nietrzymanie moczy, nacięcia itd. jakby przy cc nie były cięte z resztą ja dowiem się w poniedziałek czy będę mogła rodzić naturalnie, więc na nic się nie nastawiam jak na razie.

z łóżeczkiem to tak jak mówisz, zastanawiam się nad nim, bo jednak te z Ikei można fizycznie dotknąć itd, a to kupuje się w ciemno i trochę się boję, że może być lipne

Zarówno po cc jak i sn mogą wystąpić różnego rodzaju powikłania, nie ma reguły. Ja na następnej wizycie u lekarza też zamierzam go podpytać, czy ma już jakieś zdanie na temat, czy mogę rodzić sn, czy cc, czy jak...

Jeśli chodzi o jakość wykonania, materiał z którego jest wykonane to łóżeczko to wydaje mi się, że jest w porządku, nie jest badziewne. Powiedziałabym, że na poziomie tych z Ikeii... A materac dużo lepszy niż te które są dostępne w Ikei.

[Aninis]

Napisane przez ja :)

Prawda? A człowiek sie zali ze w szpitalu sala nie odremontowana..


Sent from my iPhone using Tapatalk

Dokładnie. Do dobrego człowiek szybko się przyzwyczaja i często nie docenia tego co ma.

[ja :)]

Napisane przez Basieku1

nooo mnie głupie straszą, a argumentami za są np. nietrzymanie moczy, nacięcia itd. jakby przy cc nie były cięte z resztą ja dowiem się w poniedziałek czy będę mogła rodzić naturalnie, więc na nic się nie nastawiam jak na razie.



z łóżeczkiem to tak jak mówisz, zastanawiam się nad nim, bo jednak te z Ikei można fizycznie dotknąć itd, a to kupuje się w ciemno i trochę się boję, że może być lipne

A czemu masz watpliwości czy będziesz mogła naturalnie?
Moze tak cie nie tyle straszą co chcą podnieść na duchu ze cc nie taka straszna w razie gdyby była konieczna moze chęci maja dobre


Sent from my iPhone using Tapatalk

[Elena_22]

Napisane przez Aninis

A ja się pochwalę, że właśnie tak sobie siedzę z mruczącą kociastą na moim brzucholu

Łaaa... jaki piękny ciciorek , jak słodko łapkami oparł się o twoją nogę i nosek tak wtula...

[ja :)]

Napisane przez nursii

No bo większości znajomych się wydaje, że cc jest" lepsze" dla kobiety niż sn.
Ja tam nie będę dywagować na temat, co jest lepsze, wszystko ma swoje plusy i minusy, ale osobiście wolałabym urodzić sn. No nie wiem tak po prostu mam. Chciałabym urodzić moją Kluskę sn, jednak obawiam się czy to będzie możliwe, bo jestem szczupła, drobna, mam raczej małą miednicę... a coś czuję, że Kluseczka będzie spora. No zobaczymy, czas pokaże co będzie...

Zmierza Cie to sie okaże. Moja koleżanka chuda jak zapałka rodziła SN w lipcu córę 3.5 kg. Poród od pierwszych skurczy 4h także luz blus, noe martw sie na zapas


Sent from my iPhone using Tapatalk

---------- Dopisano o 21:02 ---------- Poprzedni post napisano o 21:01 ----------

Napisane przez Elena_22

brawa za szczerość!

Strasznie chciałabym mieć zzo, ale u nas nie ma , gaz tylko oferują.

Jesteś pewna? Bo teraz od lipca weszła ustawa ze w każdym szpitalu ma byc dostępne i za darmo. Dopytaj sie moze cos sie zmieniło


Sent from my iPhone using Tapatalk

[Aninis]

Napisane przez Elena_22

Łaaa... jaki piękny ciciorek , jak słodko łapkami oparł się o twoją nogę i nosek tak wtula...

i "jedyne" 5,2 kg do kochania

[Czarnooka_Paula]

Napisane przez Elena_22

brawa za szczerość!

Strasznie chciałabym mieć zzo, ale u nas nie ma , gaz tylko oferują.

oj tak! u mnie tez nie chca dawac zzo

no ale czas pokaze

[Elena_22]

Napisane przez butterfly20

Kąpałam Tuśkę (bo mąż u lekarza) a ta sobie opowiadała "Dzisiaj kąpie mnie mamusia, nie tatuś. Ani listonosz".

W jakim świetle mnie to stawia?

Podejrzane z tym listonoszem

[ja :)]

Napisane przez Aninis

i "jedyne" 5,2 kg do kochania

Wow! Jaki duzy kot ;D


Sent from my iPhone using Tapatalk

[butterfly20]

Dobra zdołował mnie ten temat sn i cc, idę sobie poprasować

[Elena_22]

Napisane przez MamaKarolci28

Jestem juz po wizycie. Duzo nie podejrzalam synka bo gin mocno sie spieszył, ale powiedział ze wazy 1320

Super, też duży!

[nursii]

Napisane przez ja :)

Ja tez sie strasznie boje cc, sama nie wiem czemu.. SN jedno za mna, chciałabym bardzo by i tym razem sie udało. Poki co mała głowa do góry ale wierze ze sie obróci i bedzie ok do SN bo jeszxE czas. Nie wiem skąd u ciebie te leki ale u mnie najbardziej jest strach przed operacja i długim pobytem w szpitalu a mam juz jednego babla do którego bede chciała wrócić jak najszybciej.
No ale grunt to zdrowe dziecię i zdrowa mama, jakoś to ogarniemy jakkolwiek sie nie potoczy


Sent from my iPhone using Tapatalk

Jeszcze ma trochę czasu Twoja Kruszyna, aby się odpowiednio ustawić
Ja się boję CC z wielu względów, głównie właśnie lęk przed operacją, znieczuleniem, tym że będę dłużej dochodzić do siebie a trzeba będzie Małą się zajmować no i boję się komplikacji później z gojeniem się rany po cc.

Ale tak jak piszesz, jakoś musimy dac radę tak czy siak.

[Aninis]

Napisane przez ja :)

Zmierza Cie to sie okaże. Moja koleżanka chuda jak zapałka rodziła SN w lipcu córę 3.5 kg. Poród od pierwszych skurczy 4h także luz blus, noe martw sie na zapas


Sent from my iPhone using Tapatalk

---------- Dopisano o 21:02 ---------- Poprzedni post napisano o 21:01 ----------




Jesteś pewna? Bo teraz od lipca weszła ustawa ze w każdym szpitalu ma byc dostępne i za darmo. Dopytaj sie moze cos sie zmieniło


Sent from my iPhone using Tapatalk

Dokładnie. Też mam taką koleżankę jedną, strasznie malutka i drobniutka... zero bioder i 2 córy sn urodziła. Przy czym przy pierwszej wzięła gaz rozweselający i znieczulenie do kręgosłupa... rodziła ok. 4h. A przy drugiej nie zdążyła nawet o gaz poprosić... od przyjazdu do szpitala urodziła w 20 minut nie mogłam uwierzyć jak mi opowiadała.

---------- Dopisano o 21:07 ---------- Poprzedni post napisano o 21:05 ----------

Napisane przez butterfly20

Dobra zdołował mnie ten temat sn i cc, idę sobie poprasować

a tam będziesz się dołować... opowiedz cosik o listonoszu

[ja :)]

Napisane przez butterfly20

Dobra zdołował mnie ten temat sn i cc, idę sobie poprasować

Ciebie no co Ty



Sent from my iPhone using Tapatalk

---------- Dopisano o 21:08 ---------- Poprzedni post napisano o 21:07 ----------

Napisane przez Aninis

Dokładnie. Też mam taką koleżankę jedną, strasznie malutka i drobniutka... zero bioder i 2 córy sn urodziła. Przy czym przy pierwszej wzięła gaz rozweselający i znieczulenie do kręgosłupa... rodziła ok. 4h. A przy drugiej nie zdążyła nawet o gaz poprosić... od przyjazdu do szpitala urodziła w 20 minut nie mogłam uwierzyć jak mi opowiadała.

---------- Dopisano o 21:07 ---------- Poprzedni post napisano o 21:05 ----------





a tam będziesz się dołować... opowiedz cosik o listonoszu

Niezle zazdroszczę koleżance


Sent from my iPhone using Tapatalk

---------- Dopisano o 21:09 ---------- Poprzedni post napisano o 21:08 ----------

Nic to, 21 ode spac. Ale dzis spałam 4h wiec padam na pysk. Mam nadzieje ze Pola bedzie miec dzis lepsza noc i ja dzieki temu tez


Sent from my iPhone using Tapatalk

[Elena_22]

Napisane przez ja :)

Zmierza Cie to sie okaże. Moja koleżanka chuda jak zapałka rodziła SN w lipcu córę 3.5 kg. Poród od pierwszych skurczy 4h także luz blus, noe martw sie na zapas


Sent from my iPhone using Tapatalk

---------- Dopisano o 21:02 ---------- Poprzedni post napisano o 21:01 ----------




Jesteś pewna? Bo teraz od lipca weszła ustawa ze w każdym szpitalu ma byc dostępne i za darmo. Dopytaj sie moze cos sie zmieniło


Sent from my iPhone using Tapatalk

Moja ciężarna koleżanka chodzi na sr do tego szpitala, w którym obie będziemy rodziły i położna powiedziała, że tylko gaz, w teorii jest zzo, ale akurat nigdy anestezjologa nie ma .

---------- Dopisano o 21:12 ---------- Poprzedni post napisano o 21:09 ----------

Napisane przez Aninis

i "jedyne" 5,2 kg do kochania

. A może to samo futro tyle waży?
Ja też chcę kotka, mąż nie, ale może po prostu postawię go przed faktem dokonanym- jak zobaczy taką uchata kuleczkę, to może serce mu zmięknie i nie wyrzuci nas na dwór? ale to jeszcze nie teraz, bo koty sie chyba rodzą wiosna/lato? ja chciałabym mieć od małego

[Basieku1]

Napisane przez nursii

Zarówno po cc jak i sn mogą wystąpić różnego rodzaju powikłania, nie ma reguły. Ja na następnej wizycie u lekarza też zamierzam go podpytać, czy ma już jakieś zdanie na temat, czy mogę rodzić sn, czy cc, czy jak...

Jeśli chodzi o jakość wykonania, materiał z którego jest wykonane to łóżeczko to wydaje mi się, że jest w porządku, nie jest badziewne. Powiedziałabym, że na poziomie tych z Ikeii... A materac dużo lepszy niż te które są dostępne w Ikei.

No i widzę, że nawet są tańsze i jak dla mnie ładniejsze muszę pooglądać i zastanowić się nad tym ale dzięki

Napisane przez ja :)

A czemu masz watpliwości czy będziesz mogła naturalnie?
Moze tak cie nie tyle straszą co chcą podnieść na duchu ze cc nie taka straszna w razie gdyby była konieczna moze chęci maja dobre

3 lata wstecz miałam dość poważną operację ginekologiczną i jak dla mnie nadal nie jest ok i jednak boję się, ze coś może pójść nie tak. W poniedziałek muszę przedyskutować z lekarzem wszystkie za i przeciw, bo od lat do niego chodzę i operował mnie więc wie. A koleżanki strasza i przekonują do cc, bo same miały załatwiane i wcale się z tym nie czają.

[MamaKarolci28]

Napisane przez butterfly20

Ja mam ciuszki u rodziców to przeglądnę je i przepiorę w grudniu jak u nich będę A tak to nie mam szału zakupowego dla Zuuu, za to mam remontowy



Dobrze Ci tak

Napisane przez ja :)

Jeju jakie duze juz te wasze dzieci moja 900g w ostatni piatek


Sent from my iPhone using Tapatalk

Duze ? Idę zobaczyć na siatkę ile powinien ważyć bo sie nie orientuje a ten moj gin jakiś niewygadany był

[Elena_22]

Napisane przez ja :)

Ciebie no co Ty



Sent from my iPhone using Tapatalk

---------- Dopisano o 21:08 ---------- Poprzedni post napisano o 21:07 ----------




Niezle zazdroszczę koleżance


Sent from my iPhone using Tapatalk

---------- Dopisano o 21:09 ---------- Poprzedni post napisano o 21:08 ----------

Nic to, 21 ode spac. Ale dzis spałam 4h wiec padam na pysk. Mam nadzieje ze Pola bedzie miec dzis lepsza noc i ja dzieki temu tez


Sent from my iPhone using Tapatalk

Może to jakaś dzisiejsza noc taka była- ja miałam koszmary, obudziłam się z takim łomotaniem serca, że zawału się spodziewałam. Niedawno był u nas sąsiad- mówi, że niewyspany, bo koszmary miał. A Twoja Pola tak samo