Scend Barł czyli Scent Bar LVIII

[Redhaired Witch]

Napisane przez Ewusia_marchew

ja mam ubezpieczenie takie pracowe z niezłymi warunkami i ja tam uważam że się opłaca. Wypadki chodzą po ludziach niestety

Też mężowo-teściowe? Można wiedzieć gdzie?

---------- Dopisano o 18:38 ---------- Poprzedni post napisano o 18:35 ----------

Napisane przez Parabelka

okresów nie , ale może mieć sto innych pszyjemności , przy których bolesny okres to pikuś

No, na przykład krwisty katar od pół roku, szlag by go A żrę wit. C.
Albo trzaskający palec, albo drętwiejącą nogę i trzy palce drugiej ręki (nie tej trzaskającej), albo wymioty równoległe z... no nieważne
Ale muszę przyznać, że teraz już jest lepiej niż miesiąc temu, znowu śmigam. A planowo to już tylko ponad tydzień, jejku jej.

[Corii]

Wziełam w końcu próbkę Colorstay'a. Jak sie sprawdzi przez 3-4 dni to moze kupię, bo do srody maja na niego promo w SP zdaje się

[Katty_p13]

Redzia to już już?? spakowana jesteś? Bo jak tydzień to właściwie nie znasz dnia ani godziny

[Redhaired Witch]

Napisane przez Katty_p13

Bo jak tydzień to właściwie nie znasz dnia ani godziny

Nie strasz, wierzę w internetowy kalkulatorek Spakowana, zbadana, wydepilowana szpital wybrany, pozostaje czekać, leżeć, pachnieć i poprawiać makijaż bo może to już zaraz

[Ewusia_marchew]

Napisane przez Redhaired Witch

Też mężowo-teściowe? Można wiedzieć gdzie?

za teściów 3 tys, za małża 14 tys
Chyba PZU, ale nie jestem pewna bo w sumie to nie w mojej firmie jestem ubezpieczona (bo moja firma jest za mała an takie atrakcje ) tylko u mojego taty, więc on to wszystko załatwia, ja mu tylko kasę przelewam (składka 50 zł z hakiem)
Za urodzenie dida dostanę 1,5 tys, małż tyle samo, więc rok płacenia składek już się nam z niezłą nawiązką zwróci.
Za nieszczęśliwe wypadki tez nieźle płacą, tata za złamanie ręki jakieś 2 tys za samą operację dostał + jeszcze za hospitalizację

Napisane przez Redhaired Witch

Nie strasz, wierzę w internetowy kalkulatorek Spakowana, zbadana, wydepilowana szpital wybrany, pozostaje czekać, leżeć, pachnieć i poprawiać makijaż bo może to już zaraz

kurcze chyba zazdroszczę
ja jeszcze planowo min miesiąc się mam kulać, a nawet 1,5 jeśli Młody uparcie będzie siedział


Zrobiłam zamówienie w CB, wreszcie się zabrałam

[Katty_p13]

Napisane przez Redhaired Witch

Nie strasz, wierzę w internetowy kalkulatorek Spakowana, zbadana, wydepilowana szpital wybrany, pozostaje czekać, leżeć, pachnieć i poprawiać makijaż bo może to już zaraz

Co do ubezpieczenia to na razie mam firmowe i trochę w tym roku naciągnęłam, sporo za hospital, operację no i za poważne zachorowanie w sumie 5 dyszek miesięcznie to kosztuje .... muszę pomyśleć co dalej, jak już przestanę być pracownikiem

[Redhaired Witch]

Napisane przez Ewusia_marchew

Za nieszczęśliwe wypadki tez nieźle płacą, tata za złamanie ręki jakieś 2 tys za samą operację dostał + jeszcze za hospitalizację

Aha, to pewnie to co moje tylko ta wyższa eee... no coś tam wyższe.
Ja stety niestety jestem odporna na łamanie. Raz w życiu tylko... i też tak na odwal, marne wypustki... a nietopesz ciągle kasę trzepie, a to noga, a to ręka, a to palec Nawet jak małym paluchem walnęłam o krawędź wanny aż cały zrobił się fioletowy, to następnego dnia przeszło, pff.
Dobra, cicho bo wykraczę, jest git

[neska951]

Napisane przez Parabelka

1.okresów nie , ale może mieć sto innych pszyjemności , przy których bolesny okres to pikuś

2.lubi , ale do menopauzy to sama sobie robi wilgoć w ilościach wystarczających pod wpływem estrogenów . Uszkodzenia oczywiście że są wrotami , ale nie jest to warunek sine qua non , bo można nie mieć żadnych a bez przerwy się bujać z zakażeniami wystarczy się myć nie tym co trzeba

Miałam akcję Koth w robo - przybłąkał sie biedak i siedział przestraszony w kąciku - czysty , przesiąknięty papierosami więc na bank domowy , zero dzikości , dawał się brać na ręce i czochrać , albo ktoś wyrzucił , albo korzystając z nieuwagi zrobił narywkę przez otwarte drzwi . No i wezwałyśmy ekopatrol straży miejskiej bo co , i powieźli do schroniska biedactwo , a taki śliczny puchaty i szylkret , i miał pomarańczowe oczy , i teraz cały czas o nim myślę , za mientka jestem na takie rzeczy tyle że chociaż będzie miał dach nad łebkiem i cośtam do jedzenia , a inaczej zginąłby na bank

Jeśli chodzi o nawilżanie to niestety u mnie jusz menopauza się chyba zaczyna i czuję dyskomfort z tym związany. Dlatego pytam czy śluzówce nie lepiej być wilgotną ... Bo się okazało że dyskomfory z braku nawilżenia jest porównywalny z z nadkażeniem .Na szczęście zostałam jusz zaopatrzona w środki


Kuuuuuurrrdeeeee noooooo wywieście może ogłoszenie że znalazł się taki bąbel Ja tez mam za słabe nerwy . N F wiele ogłoszeń ziwerzęcych kurde brałabym wszystko...

---------- Dopisano o 19:33 ---------- Poprzedni post napisano o 19:32 ----------

Napisane przez Redhaired Witch

Nie strasz, wierzę w internetowy kalkulatorek Spakowana, zbadana, wydepilowana szpital wybrany, pozostaje czekać, leżeć, pachnieć i poprawiać makijaż bo może to już zaraz

[justynaneyman]

ALLELUJA!!!!
Victory!

To na pewno kule wasze i kciuki Parabelli!

Do tego spotkałam się ze stylistką i zdecydowałyśmy się na jeden kierunek
Sprzedaję wszystkie swoje perfumy poza Tuberose Gardenią i CdG 2
Oraz pachnę czymś NOWYM choć z pozoru banalnym i jutro to sobie kupię

Tak więc tak się sprawy mają

[neska951]

Napisane przez justynaneyman

ALLELUJA!!!!
Victory!

To na pewno kule wasze i kciuki Parabelli!

Do tego spotkałam się ze stylistką i zdecydowałyśmy się na jeden kierunek
Sprzedaję wszystkie swoje perfumy poza Tuberose Gardenią i CdG 2
Oraz pachnę czymś NOWYM choć z pozoru banalnym i jutro to sobie kupię

Tak więc tak się sprawy mają

Czym pachnisz ?

[Redhaired Witch]

Napisane przez justynaneyman

Do tego spotkałam się ze stylistką i zdecydowałyśmy się na jeden kierunek
Sprzedaję wszystkie swoje perfumy poza Tuberose Gardenią i CdG 2
Oraz pachnę czymś NOWYM choć z pozoru banalnym i jutro to sobie kupię

Ho ho! Jaki kierunek?
Stylistka też maczała palce w wyborze perfum?

[Katty_p13]

Justynko ale jakoś przeczuwałam, że będzie dobrze


Co ustaliłyście ze stylistką??

[justynaneyman]

Napisane przez neska951

Czym pachnisz ?

Było Ninfeo Mio, jest Carthusia - cytrusy. Wojtek powiedział "Po raz pierwszy od... eee, chyba po raz pierwszy wchodzę tu bez obrzydzenia" po wejściu do mojej pracowni

Napisane przez Redhaired Witch

Ho ho! Jaki kierunek?
Stylistka też maczała palce w wyborze perfum?

Tzn wybrałyśmy kierunek dandys (ale ja go - Rejcz wie - wcześniej opracowywałam), ale bez retro przebieranek - buty oficerki, sztyblety, oksfordki, płaszcz - typu dyplomatka / szlafrokowy, Spodnie - cygaretki ale też i z wysokim stanem, kombinezon sobie kupłam - góra frakowa, doł jakby spodnie robocze - luźne, nonszalancja.
Generalnie - styl pani artystka w latach 30stych, w ciuchach raczej męskich (znaczy damskich ale wziętych z męskiej garderoby) - wieczorem Marlena D., za dnia - sukienki typu fartuch, koszule.
Wiązania w pasie - w zasadzie to wszystko wyszło też i ode mnie, poprzymierzałam milijony rzeczy
O bagi - nie.
Dżinsy - nie.
Wzory - mało.
Kolory - czyste, zimne.


I jeszcze jedno - ona w ogóle nie chciała mnie nakierowywać, to JA poprosiłam, żeby mi wybrała spośród moich propozycji.
Powiedziała, że u mnie ważne, żeby podkreślić "szlachetny typ urody"

A - jeszcze poleciła mi krawcową, która mi wszystkie ciuchy może "odszyć" w materiale kupionym przeze mnie (gdyby ten, z którego są, mi nie odpowiadał, albo gdybym chciała mieć więcej kolorów np))

Co do perfum - powiedziała, że widzi mnie w uniseksach, ale nie za bardzo retro
Więc... jakby to powiedzieć... wszystko to bardzo "moje" - poza tym, że o bagi zdecydowanie nie... z tym bym jeszcze polemizowała - bo wydaje mi się, że taki wulkaniczny czy stalowy jak najbardziej

W końcu to ja je noszę te wszystkie rzeczy

A, bylam na targach młodych projektantów z artystycznymi / awangardowymi ciuchami - też mierzyłam, ale nie czułam się w tym dobrze... jakoś tak na siłę

Napisane przez Katty_p13

Justynko ale jakoś przeczuwałam, że będzie dobrze


Co ustaliłyście ze stylistką??

Patrz wyżej

[Redhaired Witch]

Napisane przez justynaneyman

A - jeszcze poleciła mi krawcową, która mi wszystkie ciuchy może "odszyć" w materiale kupionym przeze mnie (gdyby ten, z którego są, mi nie odpowiadał, albo gdybym chciała mieć więcej kolorów np))

Świetnie to brzmi! Ale ubogość wzorów? Nie znudzisz się?
Fajna sprawa taka stylistka...
Odnośnie krawcowej to jak rozumiem można do niej zanieść ulubiony ciuch i poprosić o zdublowanie, tak? Super, dałabyś adres?

[justynaneyman]

Napisane przez Redhaired Witch

Świetnie to brzmi! Ale ubogość wzorów? Nie znudzisz się?
Fajna sprawa taka stylistka...
Odnośnie krawcowej to jak rozumiem można do niej zanieść ulubiony ciuch i poprosić o zdublowanie, tak? Super, dałabyś adres?

Stylistka jest dla każdego za friko - bo to "usługa" Złotych Tarasów (ale też są w Arkadii, Gal. Mokotów itd). Trzeba wejść na ichnią stronę i się zapisać.
Co do wzorów - ona powiedziała, że taki styl to się latami wypracowuje, a ja zawsze lubiłam wzory z męskiej podszewki, krawatowe - i wszystko nareszcie się kupy trzyma.
Adresu nie mam jeszcze - będę mieć na pocz. tyg.

[rachell111]

Napisane przez justynaneyman

ALLELUJA!!!!
Victory!

To na pewno kule wasze i kciuki Parabelli!

Do tego spotkałam się ze stylistką i zdecydowałyśmy się na jeden kierunek
Sprzedaję wszystkie swoje perfumy poza Tuberose Gardenią i CdG 2
Oraz pachnę czymś NOWYM choć z pozoru banalnym i jutro to sobie kupię

Tak więc tak się sprawy mają

Napisane przez justynaneyman

Było Ninfeo Mio, jest Carthusia - cytrusy. Wojtek powiedział "Po raz pierwszy od... eee, chyba po raz pierwszy wchodzę tu bez obrzydzenia" po wejściu do mojej pracowni


Tzn wybrałyśmy kierunek dandys (ale ja go - Rejcz wie - wcześniej opracowywałam), ale bez retro przebieranek - buty oficerki, sztyblety, oksfordki, płaszcz - typu dyplomatka / szlafrokowy, Spodnie - cygaretki ale też i z wysokim stanem, kombinezon sobie kupłam - góra frakowa, doł jakby spodnie robocze - luźne, nonszalancja.
Generalnie - styl pani artystka w latach 30stych, w ciuchach raczej męskich (znaczy damskich ale wziętych z męskiej garderoby) - wieczorem Marlena D., za dnia - sukienki typu fartuch, koszule.
Wiązania w pasie - w zasadzie to wszystko wyszło też i ode mnie, poprzymierzałam milijony rzeczy
O bagi - nie.
Dżinsy - nie.
Wzory - mało.
Kolory - czyste, zimne.


I jeszcze jedno - ona w ogóle nie chciała mnie nakierowywać, to JA poprosiłam, żeby mi wybrała spośród moich propozycji.
Powiedziała, że u mnie ważne, żeby podkreślić "szlachetny typ urody"

A - jeszcze poleciła mi krawcową, która mi wszystkie ciuchy może "odszyć" w materiale kupionym przeze mnie (gdyby ten, z którego są, mi nie odpowiadał, albo gdybym chciała mieć więcej kolorów np))

Co do perfum - powiedziała, że widzi mnie w uniseksach, ale nie za bardzo retro
Więc... jakby to powiedzieć... wszystko to bardzo "moje" - poza tym, że o bagi zdecydowanie nie... z tym bym jeszcze polemizowała - bo wydaje mi się, że taki wulkaniczny czy stalowy jak najbardziej

W końcu to ja je noszę te wszystkie rzeczy

A, bylam na targach młodych projektantów z artystycznymi / awangardowymi ciuchami - też mierzyłam, ale nie czułam się w tym dobrze... jakoś tak na siłę

Patrz wyżej

CU-DOW-NIE!!!! Po całości! To się nazywa dzień! Pełen sukces na wszystkich polach : love:

Świetny kierunek - zresztą mocno przez wizażanki, zwłąszcza Parabel agitowany Znaczy się stylistka dobra

[Karkki]

Napisane przez justynaneyman

ALLELUJA!!!!
Victory!

To na pewno kule wasze i kciuki Parabelli!

Do tego spotkałam się ze stylistką i zdecydowałyśmy się na jeden kierunek
Sprzedaję wszystkie swoje perfumy poza Tuberose Gardenią i CdG 2
Oraz pachnę czymś NOWYM choć z pozoru banalnym i jutro to sobie kupię

Tak więc tak się sprawy mają

Parabelko

[rachell111]

Napisane przez neska951

Jakiego konkretnie kupujecie? Mój tez nie ma oporów , używa tego samego co ja A teraz robimy sobie serum z wit C i ona mega rozjaśnia i zwęża pory Do tego oczywiście wewnętrznie w dawce min 1000 mg i cera powiem Wam bardzo poprawiona

Facelle Sensitive

Napisane przez Katty_p13

Kurna za oknem właśnie błyska


burze w listopadzie??

No u mnie była wczoraj, aż myślałam, że mi się przesłyszało, a dziś tęcza

Napisane przez Parabelka

wooosk ????? toś mi niedźwiedzią przysługę wyrządziła, kooochamm woooosk

Napisane przez Redhaired Witch

Nie strasz, wierzę w internetowy kalkulatorek Spakowana, zbadana, wydepilowana szpital wybrany, pozostaje czekać, leżeć, pachnieć i poprawiać makijaż bo może to już zaraz

Włąśnie myślałam sobie o Tobie jak tam organizacja "eventu" ale dojszłam do wniosku, że macie wszystko pochytane, boś wyluzowana, i prawidłowo!

Napisane przez Redhaired Witch

Aha, to pewnie to co moje tylko ta wyższa eee... no coś tam wyższe.
Ja stety niestety jestem odporna na łamanie. Raz w życiu tylko... i też tak na odwal, marne wypustki... a nietopesz ciągle kasę trzepie, a to noga, a to ręka, a to palec Nawet jak małym paluchem walnęłam o krawędź wanny aż cały zrobił się fioletowy, to następnego dnia przeszło, pff.
Dobra, cicho bo wykraczę, jest git

Mój dzień udaję że się nie wydarzył. Po prostu będę silna i zepchnę go w niepamięć.

[Miciel]

Napisane przez rachell111

Skończyli mi się seriale

Peaky Blinders

[Redhaired Witch]

Napisane przez justynaneyman

Stylistka jest dla każdego za friko - bo to "usługa" Złotych Tarasów (ale też są w Arkadii, Gal. Mokotów itd). Trzeba wejść na ichnią stronę i się zapisać.

Gdybym nie była tchórzem i nie obawiała się potwierdzenia brutalnej prawdy o moim obecnym wyglądzie oraz usłyszenia jak powinnam wyglądać, to bym się zapisała

[rachell111]

Napisane przez Miciel

Peaky Blinders

Dzięki. Na pewno obejrzę, jednak przyznam, że muszę mieć wenę na historyczne tła Chodzi mi o to, że ostatnio bardziej interesują mnie współczesne problemy współczesnych ludzi. Może i sztampa, ale jakoś mi to dobrze robi Na takie smaczki, jak ten muszę mieć ochotę. Jednak nie odpuszczę, bo wygląda/zapowiada się (trailer) solidnie. No i ostatnio zjechałyśmy Ciliana - z gabinetu figur woskowych, więc to akurat nie jest zachętą, ale mimo aktora spróbuję. Tylko jeszcze nie teraz.

[Miciel]

Napisane przez rachell111

Dzięki. Na pewno obejrzę, jednak przyznam, że muszę mieć wenę na historyczne tła Chodzi mi o to, że ostatnio bardziej interesują mnie współczesne problemy współczesnych ludzi. Może i sztampa, ale jakoś mi to dobrze robi Na takie smaczki, jak ten muszę mieć ochotę. Jednak nie odpuszczę, bo wygląda/zapowiada się (trailer) solidnie. No i ostatnio zjechałyśmy Ciliana - z gabinetu figur woskowych, więc to akurat nie jest zachętą, ale mimo aktora spróbuję. Tylko jeszcze nie teraz.

problemy ponadczasowe ale tło staranne zjechanie Ciliana widziałam, ale wg mnie tu jest dobry

---------- Dopisano o 23:48 ---------- Poprzedni post napisano o 23:45 ----------

'Domowy majonez smakiem nie dorównuje nawet najlepszemu półkowemu egzemplarzowi. Idelnie doprawiony ocetem i musztardą, wyrazisty, o kremowej konsystencji, naturalny. Lata doświadczeń i eksperymantów doprowadziły mnie do sukcesu, wreszcie mam majonez jaki mi smakuje. '

czy te stwory mają bezsłownikowy internet i mieszkają w okolicy bezbibliotecznej?

[rachell111]

Napisane przez Miciel

problemy ponadczasowe ale tło staranne zjechanie Ciliana widziałam, ale wg mnie tu jest dobry

'Domowy majonez smakiem nie dorównuje nawet najlepszemu półkowemu egzemplarzowi. Idelnie doprawiony ocetem i musztardą, wyrazisty, o kremowej konsystencji, naturalny. Lata doświadczeń i eksperymantów doprowadziły mnie do sukcesu, wreszcie mam majonez jaki mi smakuje. '

czy te stwory mają bezsłownikowy internet i mieszkają w okolicy bezbibliotecznej?

Domyślam się, jednak na dziś dzień preferuję osadzone we współczesnych realiach. To mnie aktualnie bardziej wciąga, takie "tu i teraz". Ale dzięki za polecenie, bo może być ciekawie, wrzuciłam na listę - obecnie jest tam jedyną pozycją, wszystko się było skasowało lub obejrzało.

A co sądziłaś o "The Knick" ? Zaczęliśmy z chuopem kiedyś oglądać, baaaardzo nas frapował, a później nagle przestaliśmy. Nie pamiętam już co nas zniechęciło, pewnie przewidywalność, jednak może za szybko się poddaliśmy?

2. Jeśli to są artykuły to chyba faktycznie. Bo co innego moja "polszczyzna", celowa i forumowa. No chyba, że ktoś bazuje tylko na takiej i potem doprawia ocetem i miesza z ososiem. Na niby to rozumiem, ale na serio, słabość.

[justynaneyman]

Napisane przez rachell111

CU-DOW-NIE!!!! Po całości! To się nazywa dzień! Pełen sukces na wszystkich polach : love:

Świetny kierunek - zresztą mocno przez wizażanki, zwłąszcza Parabel agitowany Znaczy się stylistka dobra

Ale też nie wymyślała mi niczego z kosmosu - poszlam do niej, można rzec, przygotowana

Oraz ad. dziś, kochana Rejcz

Napisane przez Karkki

Napisane przez rachell111

Mój dzień udaję że się nie wydarzył. Po prostu będę silna i zepchnę go w niepamięć.

Ściskam raz jeszcze, Rejcz miła

Napisane przez Redhaired Witch

Gdybym nie była tchórzem i nie obawiała się potwierdzenia brutalnej prawdy o moim obecnym wyglądzie oraz usłyszenia jak powinnam wyglądać, to bym się zapisała

Ależ nie masz racji - po pierwsze, Ty MASZ styl - to widać, słychać i czuć, ona by Ci tylko ew. podpowiedziała, dala może jakieś wskazówki, natomiast to nie jest osoba, która robi cokolwiek na siłę - więc śmiało

[Miciel]

Napisane przez rachell111

Domyślam się, jednak na dziś dzień preferuję osadzone we współczesnych realiach. To mnie aktualnie bardziej wciąga, takie "tu i teraz". Ale dzięki za polecenie, bo może być ciekawie, wrzuciłam na listę - obecnie jest tam jedyną pozycją, wszystko się było skasowało lub obejrzało.

A co sądziłaś o "The Knick" ? Zaczęliśmy z chuopem kiedyś oglądać, baaaardzo nas frapował, a później nagle przestaliśmy. Nie pamiętam już co nas zniechęciło, pewnie przewidywalność, jednak może za szybko się poddaliśmy?

2. Jeśli to są artykuły to chyba faktycznie. Bo co innego moja "polszczyzna", celowa i forumowa. No chyba, że ktoś bazuje tylko na takiej i potem doprawia ocetem i miesza z ososiem. Na niby to rozumiem, ale na serio, słabość.

Chyba tylko 1 sezon obejrzałam, i problem narkotykowy potoczył się w jedynym możliwym kierunku, więc już nie sprawdzałem nawet, czy się kręcą kolejne sezone fajny był naturalizm i pionierskie nieudane operacje, irlandzka zakonnica i motyw ciemoskórego lekarza, no i scenografia w ogólności;

coś mi się jeszcze przypomniało: 'Penny Dreadful' - zupełnie nie trzymające się kupy badziewie z kilką nieźle grających (Helen McCrory, Eva Green) lub atrakcyjnych aktorów i interesującą scenografią, ale to pewnie bardziej pod Redsik. Zupełna bzdura atrakcyjna wizualnie dla ucieszenia oczu jedynie

[rachell111]

Napisane przez Miciel

Chyba tylko 1 sezon obejrzałam, i problem narkotykowy potoczył się w jedynym możliwym kierunku, więc już nie sprawdzałem nawet, czy się kręcą kolejne sezone fajny był naturalizm i pionierskie nieudane operacje, irlandzka zakonnica i motyw ciemoskórego lekarza, no i scenografia w ogólności;

coś mi się jeszcze przypomniało: 'Penny Dreadful' - zupełnie nie trzymające się kupy badziewie z kilką nieźle grających (Helen McCrory, Eva Green) lub atrakcyjnych aktorów i interesującą scenografią, ale to pewnie bardziej pod Redsik. Zupełna bzdura atrakcyjna wizualnie dla ucieszenia oczu jedynie

1. Miałam identyczne wrażenie. Ciemnoskóre motywy mnie już słabią jednak (Chyba że skończyliśmy za wcześnie i wydarzyło się coś ponad typowość, 1go sez nie skończyliśmy)

2. To ja na razie bardziej dla psyche potrzebuję niż dla oczu

---------- Dopisano o 23:37 ---------- Poprzedni post napisano o 23:30 ----------

Napisane przez justynaneyman

Ale też nie wymyślała mi niczego z kosmosu - poszlam do niej, można rzec, przygotowana

Oraz ad. dziś, kochana Rejcz
Ściskam raz jeszcze, Rejcz miła

I ja to widzę tak - Ty masz swój styl, Ty wiesz co jest Twoje, a ona tylko zrobiła porządki. Tylko lub aż, wedle uznania. Myślę, że pomogła. Niczego nie wymyślała od zera, ale pomogła w decyzjach, czyż nie?


Dzięki Jednak dziś to pikuś, więc łatwo zepchnąć, czekają mnie dużo gorsze dni, ale też jakoś sobie poradzę. Mam tak, że czasami jestem tak silna, że aż sama siebie zaskakuję, ale czasami eeech. Dziś jest silny czas. Ale nie mogę o tym myśleć, bo nie chcę.

[Sabbath]

Napisane przez justynaneyman

Co do perfum - powiedziała, że widzi mnie w uniseksach, ale nie za bardzo retro
Więc... jakby to powiedzieć... wszystko to bardzo "moje" - poza tym, że o bagi zdecydowanie nie... z tym bym jeszcze polemizowała - bo wydaje mi się, że taki wulkaniczny czy stalowy jak najbardziej

Cor Sine Labe Doli!

Napisane przez rachell111

Dzięki Jednak dziś to pikuś, więc łatwo zepchnąć, czekają mnie dużo gorsze dni, ale też jakoś sobie poradzę. Mam tak, że czasami jestem tak silna, że aż sama siebie zaskakuję, ale czasami eeech. Dziś jest silny czas. Ale nie mogę o tym myśleć, bo nie chcę.

Silny czas jest wtedy, kiedy musi. Jeśli słabniesz, to znaczy, że możesz.
Trzymam kciuki za wszystko.

[rachell111]

Napisane przez Sabbath

Silny czas jest wtedy, kiedy musi. Jeśli słabniesz, to znaczy, że możesz.
Trzymam kciuki za wszystko.

Dziękuję

To prawda. Jest tak. Znam to z autopsji.

Ale dziś (nie tylko dziś of kors) było inaczej, dlatego mnie samą to zaskoczyło. Jak silna byłam, mimo, że wcale nie musiałam na 100%. Podoba mi się to. To uczucie. Tak rzadko to czuję, kiedy nie muszę. Jednakowoż życzyłabym sobie tego częściej.

[ROZ-ter-KA]

Dziewczyny , jaka rurkę powinien miec słonik Kenzo , prosta czy wygieta ?

[Karkki]

I pomyśleć, że jeszcze kilka lat temu nikomu by do głowy nie przyszło, że Chanel takie cienie wypuści. Od kolorystycznego szaleństwa w paletce był Dior. A tu taka niespodzianka.

Diorowe cienie kcem Ponoć mają być już w styczniu. Ciekawe kiedy dotrą do nas. Pewnie w kwietniu