|
|
#421 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10 455
|
Dot.: Zbyt późno.
Nie wiem po co ten wątek, jaki to ma cel. Zamiast klepać w klawiaturę cały czas o tym samym, to byś chociaż spróbował pójść na tą terapię. Raz, żeby pogodzić się z tym, co cię spotkało (czy co cię nie spotkało), a dwa, żeby mieć jakąś mobilizację do pracy nad sobą. Użalając się nad sobą i rozpamiętując przeszłość odbierasz sobie możliwość przeżycia reszty życia szczęśliwie. Nawet nie próbujesz jakoś ruszyć z miejsca.
|
|
|
|
#422 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 867
|
Dot.: Zbyt późno.
[1=7ae4e73d4b096fedcc3cca3 dacf09e293fa96405_68a3b07 1c8cd0;53552833]Nie wiem po co ten wątek, jaki to ma cel. Zamiast klepać w klawiaturę cały czas o tym samym, to byś chociaż spróbował pójść na tą terapię. Raz, żeby pogodzić się z tym, co cię spotkało (czy co cię nie spotkało), a dwa, żeby mieć jakąś mobilizację do pracy nad sobą. Użalając się nad sobą i rozpamiętując przeszłość odbierasz sobie możliwość przeżycia reszty życia szczęśliwie. Nawet nie próbujesz jakoś ruszyć z miejsca.[/QUOTE]
A niech klepie, zawsze to coś i jest lepsze, od użalania się nad sobą w samotności. Facet nie ma żadnego życia towarzystkiego ani możliwości pogadania z kimś szczerze, więc tworzy sobie jakieś swoje wyobrażenia na temat życia innych ludzi, których nie ma jak skonfrontować. Nie dziwię się tym, którzy do autora stracili cierpliwość, ale póki nie dostanie bana, niech pisze, jeśli mu to pomaga. Zawsze to jakiś krok. |
|
|
|
#423 | |||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 408
|
Dot.: Zbyt późno.
Cytat:
Innych atrakcyjnych dziewczyn nie znam. I w moim wieku będzie już bardzo trudno poznać. A nawet jeśli znajdę kiedyś jedną, jeden raz na kilka lat prób i walk, to i tak już się nie pobawię w życiu. Too late. Nie mam młodych koleżanek ze szkoły i studiów, które jeszcze nie chcą się wiązać, tylko bawić i już nie mogę mieć, bo jestem za stary i te kręgi są dla mnie zamknięte. Dlatego nawet nie ma sensu, żebym próbował być z osobą, która mnie zechce, bo to będzie wielka łaska od losu. Zawsze będę pamiętał, że ktoś po wielu latach się łaskawie trafił, kto by chciał spędzać ze mną weekendy. I nie mam wyboru, albo ta jedna, albo zero, nikt. Nie mam jak Vallar, tylu możliwości, że mogę sobie wybierać, czy w ogóle mieć jakieś wymagania. Szkoda słów... ---------- Dopisano o 18:51 ---------- Poprzedni post napisano o 18:37 ---------- Cytat:
Co do tych wywodów nt. różnych kultur, wszystko fajnie, ale celem seksu już dawno nie jest prokreacja. Celem seksu jest przyjemność z życia. Po to wynaleziono środki antykoncepcyjne i po to inwestuje się wiele w naukę ich stosowania. Bo ludzie chcą uprawiać seks dla przyjemności. Chcą i robią to. Kropka. Gadanie jakichś farmazonów o celach kultur nikomu nie jest tu potrzebne: ludzie chcą i lubią uprawiać seks. I robią to od młodości. Amen. Mnie się zarzuca myślenie tylko o sobie. Bo chciałbym mieć życie seksualne takie, jak inni faceci. Oni je mają i nie zarzuca im się myślenia tylko o sobie, mogą je mieć, nikt im nie mówi, że to źle. A jak ja chcę, to źle. To, że ludzkie istnienie jest skazane na wyginięcie jest jasne i właśnie dlatego jedynym sensem jest czerpanie przyjemności z życia. I każdy to robi i po to żyje, nawet jeśli głośno się nie przyzna, bo uważa, że nie wypada. Dość powiedzieć, że jeśli ktoś nie czerpie przyjemności z życia, jest psychicznie chory i zaleca się jego leczenie. ---------- Dopisano o 18:59 ---------- Poprzedni post napisano o 18:51 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 19:18 ---------- Poprzedni post napisano o 18:59 ---------- [1=7ae4e73d4b096fedcc3cca3 dacf09e293fa96405_68a3b07 1c8cd0;53552833]Użalając się nad sobą i rozpamiętując przeszłość odbierasz sobie możliwość przeżycia reszty życia szczęśliwie. [/QUOTE] Takiej możliwości nie ma. Zawsze i na każdym kroku wszystko będzie mi o tym przypominać. Nie jestem w stanie obejrzeć żadnego filmu w kinie, w szczególności żadnej komedii, unikam ich bardzo od wielu lat. Tam zawsze młodzi ludzie cieszą się życiem towarzyskim i seksem. Większość żartów też ma jakiś podtekst seksualny. I każda rozmowa o życiu musi uwzględniać życie seksualne, bo to kluczowa część życia. A więc nie jestem w stanie oglądać, czytać, żartować, rozmawiać, nic. [1=7ae4e73d4b096fedcc3cca3 dacf09e293fa96405_68a3b07 1c8cd0;53552833]Nawet nie próbujesz jakoś ruszyć z miejsca.[/QUOTE] Bo nie ma dokąd. Edytowane przez TenGorszy Czas edycji: 2015-11-22 o 19:21 |
|||
|
|
|
#424 | ||||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 867
|
Dot.: Zbyt późno.
Cytat:
Akurat z wiekiem ludzie robią się zwykle bardziej otwarci w tych sprawach, więc nic nie stoi na przeszkodzie, by szaleć po 30, wręcz przeciwnie. Sam musisz ocenić, czego chcesz. Związku czy seksu? Wg mnie to błąd, szukać jednego i drugiego za jednym zamachem, ale to już moja prywatna opinia. Czy po prostu atencji. A może po prostu przyjaźni i towarzystwa. Dopiero wtedy ocenić, jak się za to zabrać. Ale przede wszystkim - uporać sie ze swoimi problemami. Cytat:
Cytat:
O to chodzi, żeby w życiu być szczęśliwym. Nikt temu tutaj nie zaprzeczył. Nie wiem więc, czemu tak bronisz swojego prawa do cierpienia jak niepodległości. Cytat:
http://ocdn.eu/images/pulscms/MTg7MD...8cf0fc39fd.jpg Z tym, ze na te idealne 19,5 składają się historie bardzo wielu osób. Znam sama kilka, które zaczęły sporo po 20 i cieszą się powodzeniem. Powiem szczerze, z Twoim przedmiotowym stosunkiem do kobiet i obsesją na tym punkcie jesteś mało atrakcyjny. Gdybyś jeszcze nie miał kompleksów, mógłbyś liczyć na to, że jakaś stwierdzi, że takiego poj***ba jeszcze nie miała (bez urazy) i się skusi. Owszem, można być posranym i mieć powodzenie. Każdy trochę jest, raczej osoby, które w żaden sposób nie odstają od średniej, to wyjątki. Jak pisałam - wszystko jest ok, jak długo nie krzywdzi się siebie i innych. Jeśli tak się dzieje, to coś jest do poprawki. |
||||
|
|
|
#425 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 408
|
Dot.: Zbyt późno.
Cytat:
Poza tym ja nie chcę szaleć po 30. Szaleć chcę po 20, jak normalni ludzie, po 30 chcę mieć szczęśliwą rodzinę i dzieci. Edytowane przez TenGorszy Czas edycji: 2015-11-22 o 19:43 |
|
|
|
|
#426 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 867
|
Dot.: Zbyt późno.
Cytat:
Parę nicków wymienia się wrażeniami, reszta przychodzi po rozwiązanie jakichś problemów. Takich szalejących i przebierających ludzi znam kilku. No chyba, że Ty celujesz w bycie drugim Don Juanem, ale wtedy nie mydł sobie i nam oczu, że chcesz tego samego, co ma 90% facetów, bo nie mają. |
|
|
|
|
#427 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 512
|
Dot.: Zbyt późno.
|
|
|
|
#428 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10 455
|
Dot.: Zbyt późno.
Ale przecież ty w ogóle nie próbujesz poznawać nowych ludzi. Uważasz, że to co miałeś kiedyś i co masz teraz to wszystko na co cię stać. Praca, starzy znajomi, koledzy ze studiów/szkoły. W ogóle nie patrzysz na to, co możesz mieć w przyszłości. Kiedy byłam w dole i czułam się bardzo osamotniona, dołączyłam do koła zainteresowań, tam znalazłam znajomych. Inni ludzie zostają wolontariuszami w domach opieki, inni robią jeszcze coś innego, żeby zająć czas i niektórzy przy okazji poznają nowych ludzi. Ty wolisz się zamknąć w domu i marudzić, że kolejny weekend spędziłeś sam w domu. Nie ma w tym logiki. Jesteś leniuchem śmierdzącym i tyle
|
|
|
|
#429 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 408
|
Dot.: Zbyt późno.
Cytat:
---------- Dopisano o 20:55 ---------- Poprzedni post napisano o 20:47 ---------- [1=7ae4e73d4b096fedcc3cca3 dacf09e293fa96405_68a3b07 1c8cd0;53555357]Ale przecież ty w ogóle nie próbujesz poznawać nowych ludzi. Uważasz, że to co miałeś kiedyś i co masz teraz to wszystko na co cię stać. Praca, starzy znajomi, koledzy ze studiów/szkoły. W ogóle nie patrzysz na to, co możesz mieć w przyszłości. Kiedy byłam w dole i czułam się bardzo osamotniona, dołączyłam do koła zainteresowań, tam znalazłam znajomych. Inni ludzie zostają wolontariuszami w domach opieki, inni robią jeszcze coś innego, żeby zająć czas i niektórzy przy okazji poznają nowych ludzi. Ty wolisz się zamknąć w domu i marudzić, że kolejny weekend spędziłeś sam w domu. Nie ma w tym logiki. Jesteś leniuchem śmierdzącym i tyle [/QUOTE]No widzisz, nieprawda. Próbowałem różnych aktywności, myślałem, że może kogoś fajnego poznam na jednym z biegów, gdzie przecież są setki, czasem tysiące ludzi, w tym wiele ekstremalnie zgrabnych dziewczyn. Ale nie, nie ma jak. Ładne dziewczyny zawsze mają wokół siebie pilnujących ich facetów/adoratorów, zamknięte grono zawsze. Poza tym i tak nie ma pretekstu co zrobić, co powiedzieć, żeby taką zainteresować, nie mogę być po prostu sobą, tak jak ona może. I nie wolę się zamknąć w domu, ale po prostu nie mam dokąd pójść i z kim, a nawet jeśli dokądś pójdę sam, to to, że są tam dziewczyny nic nie daje, bo i tak nie mam co do nich powiedzieć, przecież to żałosne. |
|
|
|
|
#430 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 867
|
Dot.: Zbyt późno.
Pojęcia nie mam.
Ty cierpisz na nadmiar czasu i obsesję, możesz poszperać w danych stastycznych. Znalazłam np. takie badania (studenci uczelni wyższych, więc nasze klimaty) https://journals.viamedica.pl/seksuo...le/33623/24666 Mediana 18 lat. W momencie wykonywania badania 90% ankietowanych miało za sobą pierwszy raz. Cytat:
|
|
|
|
|
#431 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 8
|
Nie wypada wyobrażać sobie, co robią inni ludzie, kiedy ich nie widzimy, bo nie chcą, żeby ktoś ich podglądał. To brak szacunku dla nich. Stale to robisz i stale Cię to ciągnie w dół. Twoje myśli wypełnia bezustanny jazgot, który zatruwa Ci życie. Jedni słyszą głosy, inni mają złe myśli, wynik jest ten sam. Czym innym jest o czymś wiedzieć, a czym innym jest myśleć o tym bezustannie.
Każdy człowiek chce różnych rzeczy dla siebie. Ty chcesz zmienić swoją przeszłość, co jest oczywiście niemożliwe. I z tego powodu sam pozbawiasz się płodności. Pozbawiasz jej nie tylko siebie, ale również swoich bliźnich --- albo ludzi, którzy mogliby się stać Ci bliscy, gdybyś przestał myśleć tylko o sobie. Nie jest to zarzut, tylko obserwacja: skupiając się na sobie, robisz sobie i innym krzywdę. W zasadzie każdy człowiek ma takie rzeczy niemożliwe, których chce. Również takie, które dla innych są możliwe, a dla niego niemożliwe. Ale nie każdy ogłasza taki strajk generalny jak Ty z tego powodu. |
|
|
|
#432 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 071
|
Zbyt późno.
Boshe! Przegrałam życie bo nie rozłożyłam nóg przed dowolnym facetem przed 20tką... Może byłam za brzydka i nikt mnie nie chciał 🤓 hehe
A tak serio- autorze nie wiem ile masz lat bo przeczytałam tylko parę ostatnich postów, ale rozumiem że możesz być w moim wieku, czyli koło 40tki, skoro cały czas mówisz o "utraconej młodości" (choć ja nadal czuję się młoda i z Tż potrafimy konkretnie zaszaleć ). Przykro mi, że Ci się nie poukładało, ale z Twoich postów bije jakaś taka totalna frustracja i żal do wszystkich kobiet jako takich i totalnie przedmiotowe traktowanie. Nie znam Cię i nie wiem czy takie poglądy prezentujesz publicznie czy tylko tu na forum. Nie obraź się, ale po samych postach nie miałabym ochoty Cię poznać, niezależnie od tego czy jesteś przystojny czy nie. Może tu jest jakiś punkt zaczepienia jeśli chodzi o rozwiązanie Twoich problemów.W pewnym wieku nie patrzy się już tak bardzo na urodę tylko czy chce się z kimś budować wspólne życie, czy druga osoba jest odpowiedzialna, czy czuję się przy niej bezpiecznie. Uroda bardzo szybko przemija a to co się liczy w ostatecznym rozrachunku to wzajemny szacunek, ciepło i zaufanie. Jakoś brakło mi tego w Twoich postach, choć wiadomo że na forum trudno jest kogoś poznać naprawdę.
__________________
Friday I'm in love Edytowane przez mairi Czas edycji: 2015-11-29 o 11:01 |
|
|
|
#433 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 541
|
Dot.: Zbyt późno.
Cytat:
|
|
|
|
|
#434 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 908
|
Dot.: Zbyt późno.
Ale ta jeczaca pipa nie chce z nikim być. W okolicach trzydziestki to same paszczury, słodkie małolaty juz raczej niedostepne.
To sobie chłopina żale i frustracje wylewa. Tak mi się przypomniało. Bardzo bliski mi facet powiedział kiedyś, ze seks to mu się już znudził. Miał szesnascie lat jak to mówił ![]() Marzenie, prawda? Te wszystkie młodziutkie panienki, imprezy, seks i jeszcze więcej seksu. Tylko, że ten facet ma teraz trzy dychy z haczykiem i wcale nie jest szczesliwym człowiekiem. Związki płykie i na chwilę, brak kontaktu z własnym dzieckiem... Pewnie powiesz, że przynajmniej co poszalał to jego. Ale to nie do końca tak jest. |
|
|
|
#435 | ||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 408
|
Dot.: Zbyt późno.
[QUOTE=anna87;53555776]Znalazłam np. takie badania (studenci uczelni wyższych, więc nasze klimaty)
https://journals.viamedica.pl/seksuo...le/33623/24666 Mediana 18 lat. W momencie wykonywania badania 90% ankietowanych miało za sobą pierwszy raz. [QUOTE] No właśnie. 18 lat, przy czym wszyscy ankietowani zaczynali pomiędzy 15 a 21. Czyli mieli życie towarzyskie, studenckie, wtedy, kiedy trzeba... Idealnie potwierdziłaś to, co mówię. Odstaję BARDZO. ---------- Dopisano o 22:41 ---------- Poprzedni post napisano o 22:40 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 22:46 ---------- Poprzedni post napisano o 22:41 ---------- Cytat:
Wszystko, co mówicie to potwierdza... to życie jest niewiarygodnym, przegranym bagnem i powinno się jak najszybciej skończyć...
|
||
|
|
|
#436 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 541
|
Dot.: Zbyt późno.
|
|
|
|
#437 | ||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 867
|
Dot.: Zbyt późno.
Cytat:
Odstajesz. Nie aż tak, jak Ci się wydaje i na jakiego dziwaka się kreujesz, ale jesteś w jakieś tam mniejszości. Podobnie jak z IQ. Bywa. Szczerze? Z grubsza tak. Żaden z facetów z bujnym życiem nie podrywał na użalanie się nad sobą, nawet, jeśli czuł się źle, to tego nie pokazywał. Na biednych misiów też się znajdą chętne, ale mniej. Natomiast Twoje podejście do kobiet i innych ludzi jest naprawdę wstrętne. Nie wiem, jakiej gry aktorskiej będziesz potrzebował, żeby to nie odstraszało na samym wstępie. Cytat:
Faktycznie jest czego zazdroscić, że komuś seks obrzydł. Cudnie. Jeśli mówi tak w wieku lat 16, to albo gawędzi, albo nigdy tak naprawdę nie było dobrze. Ty też miałeś, co chciałeś. Spędziłeś młodość tak, jak wtedy uważałeś za słuszne. Że Ci się teraz odmieniło - z perspektywy 30-latka prawie każdy by coś zmienił. |
||
|
|
|
#438 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 408
|
Dot.: Zbyt późno.
Cytat:
Oddałbym wszystko, wszystko bez sekundy zastanowienia za takie życie, jakie on ma. Teraz, jeśli będzie chciał, ogarnie sobie i ułoży je dalej, i będzie miał kompletne męskie życie. Ja już takiego mieć nie mogę, nie zależy to już od moich decyzji, zresztą za młodu też nie zależało... Co do tego badania studentów, ja nie mówiłem, że jestem jedynym takim nieudacznikiem, zapewne są tacy, którzy równie długo byli prawiczkami, nawet dłużej. Ale to takie same przegrańce jak ja, ALBO ludzie, którzy tak wybrali. W tym badaniu jedna trzecia powiedziała, że rozpoczęła seks z ciekawości. Bo chcieli. Ja nie mogłem po prostu rozpocząć z ciekawości... nieważne było czego chcę i jaka jest moja decyzja... nie mogłem zdecydować, że chcę, nie mogłem spróbować, nie mogłem... nie dla psa kiełbasa... Boże, jakie to musi być niesamowite życie, kiedy możesz zdecydować o tym, czy uprawiać seks... kiedy i z kim... boze
|
|
|
|
|
#439 | ||||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 867
|
Dot.: Zbyt późno.
Cytat:
Cytat:
Aha, tacy ludzie odstają od normy znacznie bardziej od Ciebie. To nie znaczy, że wszyscy wymagają leczenia, ale jeśli są permanentnie nieszczęśliwi i nie radzą sobie sami, to tak, potrzebują pomocy. Cytat:
Cytat:
|
||||
|
|
|
#440 | |||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 408
|
Dot.: Zbyt późno.
Nie miałem pojęcia co trzeba zrobić, skąd miałem wiedzieć? Wszyscy jakoś wiedzieli, tylko nie ja. Nawet nie wiedziałem, że coś trzeba robić, wszędzie uczono, że trzeba z tym czekać, że latanie za spódniczkami jest puste i złe, że wartościowi ludzie czytają książki, uczą się i doskonalą, a nie imprezują, że to zapewnia na przyszłość dobre życie... Skąd miałem wiedzieć jaka jest prawda, kiedy każdy mówił coś takiego!? Dlaczego âââ☠âââ☠âââ☠ââ â☠a tak mnie okłamano!!!?
Cytat:
Cytat:
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 07:36 ---------- Poprzedni post napisano o 07:28 ---------- Dziś jechałem do pracy z 4 innymi znajomymi, siedziałem w aucie z nimi i wiem, że z nich wszystkich byłem najdłużej prawiczkiem. I to o całe lata... Wszyscy w podobnym wieku do mojego i już dawno żony i dzieci... Nie mam nawet ochoty się do nikogo odzywać... Po co...? Zawsze zamykam oczy i udaję, że śpię, żeby nie musieć rozmawiać o niczym... Jechaliśmy dzisiaj i leciało radio. Spikerzy się wygłupiali i żartowali sobie nt. piłki nożnej: - No, Polska pewnie znowu trafi do grupy śmierci ![]() - Hm, a skoro jest grupa śmierci, to jaka jest grupa życia? ![]() - Grupa życia to jest, jak jest alkohol, muzyka, dziewczyny i tańce. To jest życie! ![]() Taki dialog z radia nt. piłki nożnej... Nieważne jaki jest temat... wszystko sprowadza się zawsze do jednego w życiu... do tego czym jest życie...... I tak codziennie... wszędzie... Edytowane przez TenGorszy Czas edycji: 2015-11-23 o 07:40 |
|||
|
|
|
#441 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 8
|
Mnie nigdy tak nie uczono, ale spróbuję zgadnąć. Może być kilka powodów: obawa przed przedwczesnym spłodzeniem potomstwa, obawa przed chorobami przenoszonymi drogą płciową, obawa przed skutkami niestabilności emocjonalnej. Niemniej jednak popęd płciowy w tym wieku jest na tyle silny, że większość chłopców i tak puszcza takie napomnienia mimo uszu, więc pewnie wychowawcy trochę przesadzili na zapas.
|
|
|
|
#442 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 408
|
Dot.: Zbyt późno.
Cytat:
W każdej książce, filmie, artykule edukacyjnym, w szkole, u babci, w telewizji od teleranka po wiadomości wszyscy zawsze mówili i mówią: nie spiesz się z seksem, zaczekaj aż będziesz gotowy, odpowiedni moment przyjdzie w odpowiednim czasie, bądź sobą, a wszystko przyjdzie samo. Nie pij, nie ćpaj, bądź grzeczny, odpowiedzialny, nie traktuj dziewczyn jak obiektów seksualnych, nie namawiaj ich na seks, zamiast imprezy weź książkę i poczytaj, Twoje życie będzie lepsze. Nie buntuj się, niedobra i nieodpowiedzialna młodzież się buntuje, to złe. Pije piwo na koncertach!!! Bądź skromny, pracowity, wszystko przyjdzie. No to nie buntowałem się. Byłem skromny, poszerzałem swoją wiedzę. Bo uwierzyłem w te kłamstwa, w te brednie, w tę hipokryzję. Tak mi mówili "mądrzejsi" ode mnie, posłuchałem ich, byłem grzecznym, spokojnym chłopakiem, który miał swoje zainteresowania. Takie jak trzeba, "wartościowe", takie które miały doprowadzić mnie do sukcesu i szczęśliwego życia. A przecież tego chciałem. Być jak najlepszym człowiekiem, odnieść sukces w życiu. Zamiast pusto i bezczelnie rwać laski, być skromnym i grzecznym, wtedy one na pewno to docenią, takiego wartościowego człowieka i będą same chciały. Cooo zaa kłaaaamstwa! A ja posłuchałem, myślałem, że to mądre uwierzyć w to. I tak straciłem w życiu całe możliwe szczęście i skończyłem na dnie, jako zniszczony człowiek. I jeszcze nadal mi się mówi, że Ci nastolatkowie, co zaliczają puste panienki na dyskotekach, to pustaki są i nie ma czego zazdrościć... i kolesie, którzy w wieku 16 lat ruchali co popadnie, wyszaleli się, wybawili, jakie to nic nie warte, heh... dalej mi ciśnijcie ten kit... ale to już nie ma znaczenia teraz, że kłamiecie... już bardziej nie da się mnie zniszczyć... Tylko czemu to ma służyć, wciskanie człowiekowi takich bredni... to jak religia, która została stworzona przez tych ogarniętych, żeby wmówić tym nieogarniętym, że wcale wiele nie potrzebują, że te rozrywki są puste, niewartościowe i że coś tam innego uszlachetnia. Tylko po to, żeby sobie zmniejszyć konkurencję oczywiście... Dlaczego byłem taki głupi, dlaczego w to wszystko uwierzyłem ludziom i instytucjom, które rzekomo miały dbać o moje dobro... Ja ☠☠☠☠☠☠☠ę... Tak mnie właśnie wyeliminowała selekcja naturalna... zbyt głupi, żeby zauważyć, że jestem oszukiwany.... Masakra...
|
|
|
|
|
#443 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 649
|
Dot.: Zbyt późno.
Czy jeżeli masz na tym punkcie obsesje i uważasz że życie kręci się wokół kobiet i seksu to nie myślałeś żeby komuś za to zapłacić? Tak teoretycznie, bo wiem że przecież można się tego brzydzić.
|
|
|
|
#444 | ||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10 455
|
Dot.: Zbyt późno.
Cytat:
![]() Cytat:
|
||
|
|
|
#445 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 458
|
Dot.: Zbyt późno.
Cytat:
Według Twojego toku myślenia powinnam szukać drzewa, bo zaraz kończę 20 lat, a pewien facet, przed którym nie rozłożyłam nóg powinien zamknąć się w pokoju i pociąć, bo mu nie dałam i też zniszczyłam psychikę! 2. Picie i ćpanie nie jest dobre, ale co kto lubi... 3. No skoro uważasz, że traktowanie kobiety, jako człowieka, równego sobie to brednie, a traktowanie przedmiotowe jest ok, to masz poważny problem... Zdradzę Ci pewną tajemnicę: kobieta to człowiek, a nie zabawka do zaspokajania facetów. Już wiem, dlaczego gardzę takimi facetami... 4. Dziwne, że brak miejsca na nowe książki w pokoju nie przeszkadza mi w jednoczesnym wyrażaniu zdania i buntowaniu się przeciw pewnym poglądom. Nie piję piwa na koncertach, bo bywam na takich, gdzie się nie pije. 5. Skoro seks to sens życia, to zostań aktorem porno, te panie za kasę zrobią wszystko, więc będziesz mógł je traktować zgodnie ze swoimi przekonaniami. (Patrz - pkt. 3) 6. No naprawdę, same autorytety i genialni ludzie z tych, co zaliczali co popadnie. 7. Dla mnie liczy się własny rozwój i pomaganie ludziom, niż uszczęśliwianie facetów. Bardziej wartościowy wydaje mi się facet z mózgiem, niż taki, co zaliczył pół miasta, ma dziecko z wpadki i wenery. Ale co ja tam wiem? Jestem tylko żywą lalką do uszczęśliwiania facetów. Edytowane przez 201803061544 Czas edycji: 2015-11-23 o 13:28 |
|
|
|
|
#446 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10 455
|
Dot.: Zbyt późno.
Wiesz co? Jeszcze do pewnego momentu ci współczułam, ale teraz już tylko się cieszę, że ty tego seksu nie uprawiasz, bo przynajmniej się nie rozmnożysz... Może ostre słowa, ale niczego nienawidzę tak jak wpadania ze skrajności w skrajność. Albo grzeczne życie, książki, brak życia towarzyskiego, albo przypadkowy seks w wieku lat 17 albo i mniej, ćpanie, picie, itp. Całe szczęście, że sobie nie zrobisz dziecka i nie wychowasz kolejnego degenerata, naprawdę.
|
|
|
|
#447 | ||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 408
|
Dot.: Zbyt późno.
Cytat:
Dla ścisłości - ważniejsze jest jedzenie, ale jest dla większości osób tak oczywiste, że tego nikt nie roztrząsa. Tak samo jak dla większości osób oczywisty jest seks z kobietami i też tego większość nie roztrząsa. Tylko ja, bo to było dla mnie w życiu nieosiągalne, a potrzeby mam takie same, albo i większe. Dlatego wydaje się, że mam obsesję. Może mam, zwał, jak zwał, chodzi po prostu o to, że nie potrafię wytrzymać faktu, że nigdy nie będę spełnionym mężczyzną Co do prostytutek, to jest bez sensu. Sztuczność całej sytuacji i świadomość, że ta dziewczyna nie chciałaby mnie, gdyby nie to, że jej płacę sprawia, że to nic nie daje. Spróbowałem i wiem. Nie o to chodzi, nie o wkładanie penisa w dziurę, tylko o to, żeby ktoś tego chciał... ---------- Dopisano o 16:52 ---------- Poprzedni post napisano o 16:50 ---------- [1=7ae4e73d4b096fedcc3cca3 dacf09e293fa96405_68a3b07 1c8cd0;53562099]No tak, on może a ty nie?[/QUOTE] Tak, on może się wyleczyć i ułożyć sobie życie. Przynajmniej teoretycznie ma taką szansę. Ja bez względu na to co bym zrobił, już nie mogę mieć młodości i nie mogę spełnić się jako facet. Nawet teoretycznie. ---------- Dopisano o 17:12 ---------- Poprzedni post napisano o 16:52 ---------- Cytat:
2. Jest dobre, bo pomaga w posiadaniu fajnego, przyjemnego życia. Gdyby nie było dobre, ludzie by tego nie robili. A robią, bo lubią. 3. Patrz punkt 1. A dodatkowo, czy zaproszenie dziewczyny na kawę jest przedmiotowym traktowaniem? Skoro i ja tego chcę i ona, i obojgu sprawia to przyjemność, to czy ja ją wykorzystuję tylko do tego, by mieć z kim wypić kawę? Okropne. A jeśli nie, to dokładnie identycznie jest z seksem. Nie zależy mi na wykorzystywaniu nikogo jak lalki, która tego nie chce (chyba, że... tego chce, heh, wiadomo o co chodzi). 4. Bo całe życie miałaś wybór. Od Ciebie zależało czy uprawiasz seks, czy nie. Łatwo mieć swoje poglądy i wymagania, jeśli ma się wybór. Trudniej, jeśli się nie ma, a Twoje potrzeby nie mają żadnego znaczenia. Wtedy jesteś jak zbity pies. 5. To chyba nie jest takie proste i różowe, podejrzewam, że ciężko się dostać i że wcale nie zawsze ma się wybór co i z kim się robi. A poza tym patrz punkty 1 i 3. 6. Ale o czym Ty mówisz, po co być autorytetem? To są ludzie, którzy przyjemnie przeżyli życie. I ja też chciałbym taką młodość mieć. A nie chcę być żadnym autorytetem. Zresztą w kwestii przyjemnego życia to akurat dla mnie są nieosiągalne autorytety... mogę przed nimi tylko podkulić ogon, bo jestem przy nich zerem ze swoim życiem... 7. No, Tobie się "wydaje" bardziej wartościowy. A ten, co zaliczył pół miasta wydawał się temu pół miasta wartościowy, heh. Poza tym akurat ten co zaliczył pół miasta zrobił to właśnie dlatego, że potrafi się wydawać kobietom wartościowy. I ma o wiele większą szansę ukręcić coś z Tobą, jeśli tylko sobie przyjmie taki cel. Bo się na tym zna. Bo wie co zrobić, żeby być uznanym za atrakcyjnego. Wyczuje klimat, zagra jakiegoś tam "cute" nieśmiałego chłopca, czy coś tam i... kolejna do kolekcji. Skoro potrafił zaliczyć te pół miasta, to jest za☠☠☠isty, bo aż tyle dziewczyn go uznało za takiego. Mnie żadna dyskotekowa dajka za takiego nie uznała, więc jednak jestem mniej wartościowy. Już nie wspomnę, że tak mnie krytykujecie, że nie ma ludzi lepszych i gorszych, ale za to... są wartościowi i mniej wartościowi? Hipokry....?---------- Dopisano o 17:20 ---------- Poprzedni post napisano o 17:12 ---------- [1=7ae4e73d4b096fedcc3cca3 dacf09e293fa96405_68a3b07 1c8cd0;53562686]Wiesz co? Jeszcze do pewnego momentu ci współczułam, ale teraz już tylko się cieszę, że ty tego seksu nie uprawiasz, bo przynajmniej się nie rozmnożysz... Może ostre słowa, ale niczego nienawidzę tak jak wpadania ze skrajności w skrajność. Albo grzeczne życie, książki, brak życia towarzyskiego, albo przypadkowy seks w wieku lat 17 albo i mniej, ćpanie, picie, itp. Całe szczęście, że sobie nie zrobisz dziecka i nie wychowasz kolejnego degenerata, naprawdę.[/QUOTE] Dlatego właśnie chciałbym już nie żyć, ale nie potrafię tego zakończyć. A gdybym miał dziecko, choć tak jak mówisz, nie będę miał, byłoby szczęśliwe. Wiedziałoby jakie ma w życiu możliwości i że ma prawo z nich wybrać to, czego chce. Znałoby swoją wartość i nie było okłamywane. Wiedziałoby, że najważniejsi są ludzie, a nie to ile książek przeczytało, albo czy pali papierosy. Nie bałoby się przyjść do mnie i przyznać, że coś przeskrobało, bo nie zostałoby wyzwane od po☠☠☠☠☠☠☠eńca i nie musiałoby ukrywać przede mną rzeczy, które je ciekawią. Zamiast krzyku byłaby zawsze rzeczowa rozmowa. Echhh... Edytowane przez TenGorszy Czas edycji: 2015-11-23 o 17:26 |
||
|
|
|
#448 | ||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10 455
|
Dot.: Zbyt późno.
Cytat:
Cytat:
Edytowane przez 7ae4e73d4b096fedcc3cca3dacf09e293fa96405_68a3b071c8cd0 Czas edycji: 2015-11-23 o 17:32 |
||
|
|
|
#449 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 408
|
Dot.: Zbyt późno.
[1=7ae4e73d4b096fedcc3cca3 dacf09e293fa96405_68a3b07 1c8cd0;53565997]Jeśli dla ciebie ruchanie pustych panienek byłoby życiowym spełnieniem to jesteś równie pusty jak te panienki, nawet to twoje oczytanie i ponoć wysokie IQ tego nie zmienia.[/QUOTE]
Wiesz dlaczego ruchanie pustych panienek dla większości facetów jest puste? Bo jest dla nich tak łatwe, że nawet niewarte zachodu. Dlatego nie ma dla nich wartości. Dla mnie jest nieosiągalne. Dlatego zawsze marzyłem, żeby też tak móc. Wtedy pewnie też szybko wróciłbym do swoich innych zainteresowań. Ale sęk w tym, że to dla mnie niezdobyty szczyt, całkowicie poza moim zasięgiem... Spróbuj tylko tyle zrozumieć. Ale tak na serio zrozumieć. Tu nie chodzi o wkładanie fiuta w dyskotekowe dziury. Ale o świadomość, że gdybym chciał, to miałbym taką możliwość... To mnie czyni samcem, facetem. A nie mam. ---------- Dopisano o 17:38 ---------- Poprzedni post napisano o 17:35 ---------- [1=7ae4e73d4b096fedcc3cca3 dacf09e293fa96405_68a3b07 1c8cd0;53565997] Czyli jednak wiedziałbyś co robić. Czemu w takim razie nie wiesz, co zrobić ze sobą?[/QUOTE] Bo nie przeżyłem fazy zabawy w życiu i obłędnie mi tego brakuje, a jest już za późno i jestem za stary na to. |
|
|
|
#450 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10 455
|
Dot.: Zbyt późno.
Cytat:
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Seks
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:31.










). Przykro mi, że Ci się nie poukładało, ale z Twoich postów bije jakaś taka totalna frustracja i żal do wszystkich kobiet jako takich i totalnie przedmiotowe traktowanie. Nie znam Cię i nie wiem czy takie poglądy prezentujesz publicznie czy tylko tu na forum. Nie obraź się, ale po samych postach nie miałabym ochoty Cię poznać, niezależnie od tego czy jesteś przystojny czy nie. Może tu jest jakiś punkt zaczepienia jeśli chodzi o rozwiązanie Twoich problemów.





