Mamusie grudniowe 2015 cz. 9

[rudaska]

Adka no brak słów najpierw tak was traktują a potem jeszcze oskarżenia rzucają i to w takim czasie, kiedy się spodziewacie dziecka. Co ci ludzie mają w glowach

[adka_19]

Napisane przez rudaska

Adka no brak słów najpierw tak was traktują a potem jeszcze oskarżenia rzucają i to w takim czasie, kiedy się spodziewacie dziecka. Co ci ludzie mają w glowach

Jestem mi przykro ie wiem co mają w głowach wi3m jedno. Mam listę i idę do prawnika w czwartek. Do biura doradczego. I bata ukrece. Akurat jestem w dobrej pozycji - bo gdybym urodziła teraz - Krzysiu już będzie okej a ja zawsze podam to jako dowód kolejnych nerwów.
Zresztą pozostawienie mnie bez środków do życia bo zwolnili. Etc oooo kolejne mam punkty do listy.
Ale wiecie co wybaczcie - nigdy więcej pracy u polaka za granica.

[Fionka_31]

Napisane przez kalwinka

Malutka waży 3300 mój lekarz stwierdził że to idealny moment na poród. Rozwarcie 1,5 cm, to, co wydawało mi się czopem faktycznie nim było, mała gotowa do wyjścia Pozostaje czekać

Zazdroszczę tym, które mają już konkretne terminy. Swoją drogą to niesamowite że z dnia na dzień będzie nas więcej

Kalwinka to super wiadomość. Malutka juz spora. Te czekanie chyba najgorsze

Ale i tak powiem wam ze ładnie sie trzymamy bo w sumie za kilka dni grudzień a my wszystkie grzeczne w dwupakach Na innych wątkach widziałam ze dużo wczesniej sie rozpakowywały a u nas dopiero 3 porody i to zaplanowane

No i Julka jest nasze wątkowe wyjatkowe maleństwo

[rudaska]

Adka mocne kciuki żeby wszystko poszło po waszej myśli. Powodzenia!

[Fionka_31]

Napisane przez sylwoha

Was tez tak boli wieczorami dol brzucha, bozena i jak stajecie musicoe trzymac brxuh?

Tak. A dzis to mnie wybitnie ciągnie w pachwinach i chodze okrakiem

[adka_19]

Napisane przez rudaska

Adka mocne kciuki żeby wszystko poszło po waszej myśli. Powodzenia!

Dzięki kochana

---------- Dopisano o 22:43 ---------- Poprzedni post napisano o 22:43 ----------

Napisane przez Fionka_31

Tak. A dzis to mnie wybitnie ciągnie w pachwinach i chodze okrakiem

Mnie lewa dokucza. Mam wrażenie że mały macza w rym palce :F

[Fionka_31]

Adka normalnie brak słów ale to taki typ człowieka. Najgorszy. Najwygodniej tak oczerniać innych a oni cacy i w ogole a jeszcze w dodatku poszkodowani teraz no brak słów.

[czubasek20]

adla oni sa zdrowo szurnieci.
Widac jak chca sie wybielic ale kogo oni w konia robia... dowal im ile wlezie bo go taki typ.ze jak nie oberwie to sie nie zmieni.

[halwaya]

Adka masakra. Co za ludzie! Z rodakami to czasami gorzej niz gorzej. Życzę powodzenia i jeśli mogę jakoś pomóc to pisz

Off topic to właśnie testowalam reczny laktator TT. Jest spoko. Udało mi się odciągnąć 15ml siary.. czuję, że niebawem produkcja mleka ruszy, bo cycki mi pecznieja

[adka_19]

Napisane przez Fionka_31

Adka normalnie brak słów ale to taki typ człowieka. Najgorszy. Najwygodniej tak oczerniać innych a oni cacy i w ogole a jeszcze w dodatku poszkodowani teraz no brak słów.

Napisane przez czubasek20

adla oni sa zdrowo szurnieci.
Widac jak chca sie wybielic ale kogo oni w konia robia... dowal im ile wlezie bo go taki typ.ze jak nie oberwie to sie nie zmieni.

Napisane przez halwaya

Adka masakra. Co za ludzie! Z rodakami to czasami gorzej niz gorzej. Życzę powodzenia i jeśli mogę jakoś pomóc to pisz

Off topic to właśnie testowalam reczny laktator TT. Jest spoko. Udało mi się odciągnąć 15ml siary.. czuję, że niebawem produkcja mleka ruszy, bo cycki mi pecznieja

Tak próbują się wybielic naszym kosztem. Ale ruszenia z kopyta po nowym roku pewno jak się ustabiluzuje wszystko.
Jakby któraś z was miała pomysł gdzie można by uderzać dodatkowo oprócz prawników to będę wdzięczna

Halwaya to superowo !!! Ze mleczarnia rusza !

[syylwuska]

ADKA to przechodzi ludzkie pojęcie po prostu, ja nie wiem jak Wy tyle czasu tam wytrzymaliscie? ;/


FIONKA o tym samym pomyślałam, tfu tfu tfu, ze grzeczne z nas kobietki i grzeczne Dzieciaczki mamy i oby tak zostało u każdej do bezpiecznego terminu

HALWAYA super wieści, jak Iga nie będzie cyckala to chociaż trochę swojego mleka z butelki będziesz mogła dac



Już prawie 1, a ja dopiero się klade, wczoraj zaczęłam czytać książkę i dziś się tak wciagnelam, że musiałam już ją skończyć, także kładę się już spać

Chciałam powiedziec, że zostało nam 200 postów, do jubileuszowej części, to co? Damy jeszcze MERVIE i KORITSI szansę, żeby jednak w tym wątku się rozpakowaly?
Dziewczyny mocne kciuki za Was!

Dobranoc ;*


Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 01:21 ---------- Poprzedni post napisano o 00:45 ----------

Moje Dziecko nie może się w brzuchu uspokoić, jak tu spac? Czuje, ze po tej stronie może być ciekawie...

Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka

[adka_19]

Sylwuska - szczerze ja też nie. Szydlo wyszko z worka jak zaczęło się dziać źle jacy ci oni są wspaniali...
A dziewczyny cesarki mają id rana więc zanim wszystskiego wstaniesz to akurat powinny być wieści ze są wypakowane

Wielkie kciuki dziewczyny!!!! Nie możemy się doczekać!

[wojniann]

Dla.mających wątpliwości jest 3.06 i.co.robie???? No.jasne ze jabłko jem.

---------- Dopisano o 03:08 ---------- Poprzedni post napisano o 03:06 ----------

Zasnęłam o.1 a już się.obudziłam. Nie.wiem czy nie.pojadę jutro.na IP bo coś.mnie brzuch boki. Twardy jest prawie cały czas i takie dziwne skurcze mam jakby obręcze mnie ktoś zaciskal. Puszcza na.chwilę.i od nowa. Narazie wezmę nospe i do rana pomyślę.

[halwaya]

Wojniann. My właśnie nie śpimy, bo rozkminiamy dlaczego Iga bie chce spać. Karmie ja co godzinę praktycznie.. ale wygląda, że chce po prostu na mnie spać.. bo pocycka 5 min i spokoj

[wojniann]

Denerwuje się jakoś.tymi.skurczu typu obręcz. Ciekawe czy to.macica.ćwiczy czy faktycznie coś.się.zaczyna.

---------- Dopisano o 03:37 ---------- Poprzedni post napisano o 03:35 ----------

Może małej jabłko zaproponuj. Jak schrupie o 3 to zaśnie. Może na jak ja. Coś jej brakuje i nie może znaleźć miejsca hehehe

[Koritsi_a]

Napisane przez syylwuska

Chciałam powiedziec, że zostało nam 200 postów, do jubileuszowej części, to co? Damy jeszcze MERVIE i KORITSI szansę, żeby jednak w tym wątku się rozpakowaly?
Dziewczyny mocne kciuki za Was!

ciekawe czy zdązymy dać Wam znać zanim nastukacie te 200 postów

Napisane przez adka_19

Sylwuska - szczerze ja też nie. Szydlo wyszko z worka jak zaczęło się dziać źle jacy ci oni są wspaniali...
A dziewczyny cesarki mają id rana więc zanim wszystskiego wstaniesz to akurat powinny być wieści ze są wypakowane

Wielkie kciuki dziewczyny!!!! Nie możemy się doczekać!

Adka strasznie współczuję tego co przechodzisz z szefostwem. Nie powinni sie tk zachowywać zwłaszcza wiedząc że dla Ciebie to końcówka ciąży, którą powinnaś się cieszyć i to powinno być Twoje jedyne zmartwienie a oni co chwilę dolewają jeszcze oliwy do ognia. Straszni ludzie, aż brak słów

Napisane przez halwaya

Wojniann. My właśnie nie śpimy, bo rozkminiamy dlaczego Iga bie chce spać. Karmie ja co godzinę praktycznie.. ale wygląda, że chce po prostu na mnie spać.. bo pocycka 5 min i spokoj

chce bliskości mamy i słuchać bicia Twojego serca. Jeszcze nie przyzwyczaiła się najwyraźniej do bycia poza brzuszkiem. Dużo siły w tych nieprzespanych nockach życzę

Straciłam rachubę ile razy dziś się budziłam. Od godziny nie śpię, wstałam na siku i już miałam pospane mam straszną ochotę się czegoś napić dobrze że jeść nie bo żołądek ściśnięty z nerwów nie mogę uwierzyć że dotrwaliśmy do tego dnia w dwupaku i że za parę godzin będę już tuliła synka i jednocześnie strasznie mi smutno że zostawiam starszą w domu, wczoraj dała mi takiego słodkiego buziaka na dobranoc, a dziś będę zasypiała z dala od niej...

[mervie]

Dzień dobry!

Leżę pod kroplówką i czekam

Jestem tak głodna, że ludzie nawet powinni mnie unikać...

[halwaya]

Koristsi mega wielkie kciuki dla Ciebie. Będziemy czekać na relację jak na szpilkach Powodzenia i szybkiego powrotu do formy. Też jestem podekscytowana cieszę się, że nas mamus dziś przybędzie .Marvie ten post się Ciebie też tyczy
Dajecie dziewczyny!

Niech nam dziś przybędzie kawalerów

[zaciekawa]

Wczoraj mialam niezla wizyte poloznej. Posiedziala,pogadala pozniej chciala posluchac tetna.Jak odchylilam brzuch to byla w szoku..mowi...kobieto ale Ci brzuch opadl i rzeczywiscie wymacala i dopiero ona mi uzmyslowila,ze cala reke moge wlozyc pod cycki a tak nie bylo.Wyglada na to,ze te skurcze w nocy taka demolke mi w macicy zrobily a ja rano wstalam i jakos nie przygladalam sie za wiele.Synek tez tak bardzo nisko sie przemiescil.Ale najwieksze jaja byly jak z 20 min nie mogla tetna znalezc.Czulysmy ruchy,kopniecia..
Nawet czkawke! Ale tetna ni hu hu.Strasznie spanikowalam i w sumie dalej w glowie mi to siedzi czemu tak bylo.Znalazla tetno dopiero jak wstalam i sluchala na stojaco a i tak przez chwilke i malo wyraznie.Martwie sie teraz chociaz ruchy czuje.Wysciskala mi tak ta glowica brzuch ze myslalam ze urodze.No i w ogole powiedziala ze w zwiazku z tym brzuchem to moge za 10dni,max.14 urodzic aaaaa...jaja.Bo ja dalej nie wiem co z cc,cos czuje ze zacznie sie wiec przed terminem.



Trzymam dziewczyny kciuki za dzisiejsze porody !!!!!

Wysłane z mojego GT-I9195 przy użyciu Tapatalka

[evciap0]

Napisane przez acapella

Będę zaraz się bujać na piłce, ale TŻ ją teraz okupuje... Raz mu kazałam spróbować jak na niej wygodnie i teraz używa jej zamiast krzesła przed kompem... Jak tylko poduszkę do spania zostawię, bo wstaję na siku to też mi porywa...

Fionka, nie wiem czy mi się brzuch obniżył... Wstawię fotę, ale to z przedwczoraj. Raczej nic się nie zmieniło, nie widzę tego i nie czuję, tylko taka różnica, że coraz mocniej czuję małego w bożenie i pupie

Mervie czemu? Kurczę, niby lepiej, bo na pewno nic nie czujesz, ale chyba bałabym się... Na pewno lekarze wiedzą co robią

Mój TŻ też mi zabiera piłkę i poduszkę
Na piłce to czasem takie pozycje przyjmuje, że się pokładam ze śmiechu

Napisane przez kalwinka

Malutka waży 3300 mój lekarz stwierdził że to idealny moment na poród. Rozwarcie 1,5 cm, to, co wydawało mi się czopem faktycznie nim było, mała gotowa do wyjścia Pozostaje czekać

Zazdroszczę tym, które mają już konkretne terminy. Swoją drogą to niesamowite że z dnia na dzień będzie nas więcej

jeszcze troszkę i będzie po drugiej stronie brzucha

Napisane przez adka_19

Ja podobno okradalam chłopaków - był okres z mniejszą ilością pracy więc siłą rzeczy mnie zarabiali - a mój tz cały czas od kiedy pracował 1.5 roku wg nich działał na szkodę firmy... wiecie co mam naprawdę dość.
Serca tyle co wlozyliamy oboje w tą pracę. Na każde zawołanie byliśmy jest mi po prostu przykro.
Mogli z nami żyć dobrze nawet po rozstaniu się zadzwonić zapytać o coś nikt by im problemu nie zrobił bo nigdy nie da się przekazać wszystkiego.
To teraz będą po prawnikach biegać co mogą zrobić z tym że przyszedł dziwny list - szybko tłumacze. Zawołanie do zapłaty - szybką sprawa nie wyjaśniona ciągnie się już rok wystarczy odesłać pismo ze nie zapłacą tego bo są małym biznesem - tylko jest tam taka instrukcja że jeśli nie zapłaci się tej kwoty w ciągu 30 dni to komornik etc - standardowe procedury nic czego człowiek się powinien bać.
To winę na tzta zrzucila że ja oklamywal i pewnie chować rachunki etc. Rozumiecie?
Oczywiście znowu się dowiadujemy z trzeciej ręki. Ba szczęście obiecane mamy nagrywanie na drugi raz jeśli będą jakiekolwiek takie rozmowy.

Mam dość jest mi tak przykro ze szok....

Adka brak słów! Oni chyba już sami nie wiedzą co mówią, byleby tylko Was oczernić. Ciśnij ich, niech płacą za swoje

Napisane przez Fionka_31

Ale i tak powiem wam ze ładnie sie trzymamy bo w sumie za kilka dni grudzień a my wszystkie grzeczne w dwupakach Na innych wątkach widziałam ze dużo wczesniej sie rozpakowywały a u nas dopiero 3 porody i to zaplanowane

No i Julka jest nasze wątkowe wyjatkowe maleństwo

Też właśnie ostatnio o tym myślałam

Napisane przez halwaya

Off topic to właśnie testowalam reczny laktator TT. Jest spoko. Udało mi się odciągnąć 15ml siary.. czuję, że niebawem produkcja mleka ruszy, bo cycki mi pecznieja

Super, też mam ten laktator planujesz jednak kp?

Napisane przez Koritsi_a

Straciłam rachubę ile razy dziś się budziłam. Od godziny nie śpię, wstałam na siku i już miałam pospane mam straszną ochotę się czegoś napić dobrze że jeść nie bo żołądek ściśnięty z nerwów nie mogę uwierzyć że dotrwaliśmy do tego dnia w dwupaku i że za parę godzin będę już tuliła synka i jednocześnie strasznie mi smutno że zostawiam starszą w domu, wczoraj dała mi takiego słodkiego buziaka na dobranoc, a dziś będę zasypiała z dala od niej...

Stresuję się razem z Tobą i Mervie
Trzymam mocno kciuki i daj koniecznie znać jak już będzie po

Napisane przez mervie

Dzień dobry!

Leżę pod kroplówką i czekam

Jestem tak głodna, że ludzie nawet powinni mnie unikać...

Powodzenia!
Ale Cię wypościli, jeszcze trochę i coś zjesz

---------- Dopisano o 07:43 ---------- Poprzedni post napisano o 07:41 ----------

Napisane przez zaciekawa

Wczoraj mialam niezla wizyte poloznej. Posiedziala,pogadala pozniej chciala posluchac tetna.Jak odchylilam brzuch to byla w szoku..mowi...kobieto ale Ci brzuch opadl i rzeczywiscie wymacala i dopiero ona mi uzmyslowila,ze cala reke moge wlozyc pod cycki a tak nie bylo.Wyglada na to,ze te skurcze w nocy taka demolke mi w macicy zrobily a ja rano wstalam i jakos nie przygladalam sie za wiele.Synek tez tak bardzo nisko sie przemiescil.Ale najwieksze jaja byly jak z 20 min nie mogla tetna znalezc.Czulysmy ruchy,kopniecia..
Nawet czkawke! Ale tetna ni hu hu.Strasznie spanikowalam i w sumie dalej w glowie mi to siedzi czemu tak bylo.Znalazla tetno dopiero jak wstalam i sluchala na stojaco a i tak przez chwilke i malo wyraznie.Martwie sie teraz chociaz ruchy czuje.Wysciskala mi tak ta glowica brzuch ze myslalam ze urodze.No i w ogole powiedziala ze w zwiazku z tym brzuchem to moge za 10dni,max.14 urodzic aaaaa...jaja.Bo ja dalej nie wiem co z cc,cos czuje ze zacznie sie wiec przed terminem.



Trzymam dziewczyny kciuki za dzisiejsze porody !!!!!

Wysłane z mojego GT-I9195 przy użyciu Tapatalka

Ale Cię zestresowała, trzymam jednak kciuki, żeby się udało z cc tak, jak planowałaś

[mujer]

Napisane przez mervie

Dzień dobry!

Leżę pod kroplówką i czekam

Jestem tak głodna, że ludzie nawet powinni mnie unikać...

Napisane przez Koritsi_a

Straciłam rachubę ile razy dziś się budziłam. Od godziny nie śpię, wstałam na siku i już miałam pospane mam straszną ochotę się czegoś napić dobrze że jeść nie bo żołądek ściśnięty z nerwów nie mogę uwierzyć że dotrwaliśmy do tego dnia w dwupaku i że za parę godzin będę już tuliła synka i jednocześnie strasznie mi smutno że zostawiam starszą w domu, wczoraj dała mi takiego słodkiego buziaka na dobranoc, a dziś będę zasypiała z dala od niej...

Trzymajcie się mocno

---------- Dopisano o 08:12 ---------- Poprzedni post napisano o 08:10 ----------

Napisane przez zaciekawa

Wczoraj mialam niezla wizyte poloznej. Posiedziala,pogadala pozniej chciala posluchac tetna.Jak odchylilam brzuch to byla w szoku..mowi...kobieto ale Ci brzuch opadl i rzeczywiscie wymacala i dopiero ona mi uzmyslowila,ze cala reke moge wlozyc pod cycki a tak nie bylo.Wyglada na to,ze te skurcze w nocy taka demolke mi w macicy zrobily a ja rano wstalam i jakos nie przygladalam sie za wiele.Synek tez tak bardzo nisko sie przemiescil.Ale najwieksze jaja byly jak z 20 min nie mogla tetna znalezc.Czulysmy ruchy,kopniecia..
Nawet czkawke! Ale tetna ni hu hu.Strasznie spanikowalam i w sumie dalej w glowie mi to siedzi czemu tak bylo.Znalazla tetno dopiero jak wstalam i sluchala na stojaco a i tak przez chwilke i malo wyraznie.Martwie sie teraz chociaz ruchy czuje.Wysciskala mi tak ta glowica brzuch ze myslalam ze urodze.No i w ogole powiedziala ze w zwiazku z tym brzuchem to moge za 10dni,max.14 urodzic aaaaa...jaja.Bo ja dalej nie wiem co z cc,cos czuje ze zacznie sie wiec przed terminem.



Trzymam dziewczyny kciuki za dzisiejsze porody !!!!!

Wysłane z mojego GT-I9195 przy użyciu Tapatalka

To ja się chętnie zamienię U mnie ani widu ani słychu porodu. Brzuch wysoko, czopki tam, gdzie były, skurcze coś słabe, a ja bym wolała szybciej

Jeśli tak Ci brzucho opadł, to faktycznie już się zbliża. Ale też nie jest to reguła. A kiedy masz cc?

---------- Dopisano o 08:15 ---------- Poprzedni post napisano o 08:12 ----------

Hm spałam dziś 7 godzin ciurkiem i nawet szalejący Młody mnie nie zbudził. No dobra, ocknęłam się, bo mnie strasznie dłonie bolały i rozważałam, czy nie wstać do wc, ale uznałam, że jakoś mi się nie chce ruszyć... I tak mi zeszło do rana.
Moje przekonanie, że urodzę jakoś wcześniej zaczyna mi mocno opadać i kierować się w stronę przenoszenia :/ Chyba czas zacząć studiować naturalne wywoływanie, ech.
A tymczasem obiecałam sobie dziś przygotować resztą rzeczy dla Małego, cały wieczór robiłam sobie listę, a teraz mi się zupełnie nie chce ruszyć

[czubasek20]

Hej
Koritsi, mervie

Za mna ciezka noc. Valy czas mnie brzuch boli tak konkretnie okresowo (czyli podbrzusze promieniuje mi na nogi) mialam.tak.dzien przed porodem z Hania :/
Teraz nie wiem czy mlody sie pcha czy to przez przeziebienie. Licze na to drugie...

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Dziewczyny trzymajcie się! Mervie już na stole

Adka słyszałam nie raz, że Polacy za granicą to najgorsze ścierwo i jak najdalej od nich, ale Twoi byli szefowie przechodzą ludzkie pojęcie...

Mi dzisiaj w nocy młody wszedł pod żebra po lewej stronie, auć. Pierwszy raz mam tak, że coś mnie przez niego boli

Wysłane z Soniacza za pomocą Tapatalka

[Ani_qa]

Napisane przez acapella

Będę zaraz się bujać na piłce, ale TŻ ją teraz okupuje... Raz mu kazałam spróbować jak na niej wygodnie i teraz używa jej zamiast krzesła przed kompem... Jak tylko poduszkę do spania zostawię, bo wstaję na siku to też mi porywa...

Fionka, nie wiem czy mi się brzuch obniżył... Wstawię fotę, ale to z przedwczoraj. Raczej nic się nie zmieniło, nie widzę tego i nie czuję, tylko taka różnica, że coraz mocniej czuję małego w bożenie i pupie

Mervie czemu? Kurczę, niby lepiej, bo na pewno nic nie czujesz, ale chyba bałabym się... Na pewno lekarze wiedzą co robią

Acapella ślicznym zgrabny brzusio mi nie wygląda na to żeby opadł

Napisane przez kalwinka

Malutka waży 3300 mój lekarz stwierdził że to idealny moment na poród. Rozwarcie 1,5 cm, to, co wydawało mi się czopem faktycznie nim było, mała gotowa do wyjścia Pozostaje czekać

Zazdroszczę tym, które mają już konkretne terminy. Swoją drogą to niesamowite że z dnia na dzień będzie nas więcej

Noo to Mała ma już śliczną wagę

Napisane przez mervie

Przez kręgosłup, jutro drugi anestezjolog ma konsultować i decydować, może się rozmyślą bo ja już wolę być przytomna , po całkowitym gorzej się wychodzi i ciężej wjeżdża na konstrukcję - ja nie chcę być nietomna cały jutrzejszy dzień

Obyś jednak mogła być przytomna podczas CC

Napisane przez sylwoha

Was tez tak boli wieczorami dol brzucha, bozena i jak stajecie musicoe trzymac brxuh?

Też tak mam i w sumie popołudniu jak się chwilę położę to też ciężko wstać

Napisane przez adka_19

Ja podobno okradalam chłopaków - był okres z mniejszą ilością pracy więc siłą rzeczy mnie zarabiali - a mój tz cały czas od kiedy pracował 1.5 roku wg nich działał na szkodę firmy... wiecie co mam naprawdę dość.
Serca tyle co wlozyliamy oboje w tą pracę. Na każde zawołanie byliśmy jest mi po prostu przykro.
Mogli z nami żyć dobrze nawet po rozstaniu się zadzwonić zapytać o coś nikt by im problemu nie zrobił bo nigdy nie da się przekazać wszystkiego.
To teraz będą po prawnikach biegać co mogą zrobić z tym że przyszedł dziwny list - szybko tłumacze. Zawołanie do zapłaty - szybką sprawa nie wyjaśniona ciągnie się już rok wystarczy odesłać pismo ze nie zapłacą tego bo są małym biznesem - tylko jest tam taka instrukcja że jeśli nie zapłaci się tej kwoty w ciągu 30 dni to komornik etc - standardowe procedury nic czego człowiek się powinien bać.
To winę na tzta zrzucila że ja oklamywal i pewnie chować rachunki etc. Rozumiecie?
Oczywiście znowu się dowiadujemy z trzeciej ręki. Ba szczęście obiecane mamy nagrywanie na drugi raz jeśli będą jakiekolwiek takie rozmowy.

Mam dość jest mi tak przykro ze szok....

Napisane przez adka_19

Jestem mi przykro ie wiem co mają w głowach wi3m jedno. Mam listę i idę do prawnika w czwartek. Do biura doradczego. I bata ukrece. Akurat jestem w dobrej pozycji - bo gdybym urodziła teraz - Krzysiu już będzie okej a ja zawsze podam to jako dowód kolejnych nerwów.
Zresztą pozostawienie mnie bez środków do życia bo zwolnili. Etc oooo kolejne mam punkty do listy.
Ale wiecie co wybaczcie - nigdy więcej pracy u polaka za granica.

Adka brak słów Mają za swoje, że nie potrafili z Wami żyć w zgodzie i już pojawiają się pierwsze problemy, których nie potrafią rozwiązać. Gadać i tak będą, bo tacy są. Ale weźcie im się za tyłek, zróbcie swoje i nawet nie wspominajcie tych ludzi więcej, szkoda Waszych nerwów

Napisane przez zaciekawa

Wczoraj mialam niezla wizyte poloznej. Posiedziala,pogadala pozniej chciala posluchac tetna.Jak odchylilam brzuch to byla w szoku..mowi...kobieto ale Ci brzuch opadl i rzeczywiscie wymacala i dopiero ona mi uzmyslowila,ze cala reke moge wlozyc pod cycki a tak nie bylo.Wyglada na to,ze te skurcze w nocy taka demolke mi w macicy zrobily a ja rano wstalam i jakos nie przygladalam sie za wiele.Synek tez tak bardzo nisko sie przemiescil.Ale najwieksze jaja byly jak z 20 min nie mogla tetna znalezc.Czulysmy ruchy,kopniecia..
Nawet czkawke! Ale tetna ni hu hu.Strasznie spanikowalam i w sumie dalej w glowie mi to siedzi czemu tak bylo.Znalazla tetno dopiero jak wstalam i sluchala na stojaco a i tak przez chwilke i malo wyraznie.Martwie sie teraz chociaz ruchy czuje.Wysciskala mi tak ta glowica brzuch ze myslalam ze urodze.No i w ogole powiedziala ze w zwiazku z tym brzuchem to moge za 10dni,max.14 urodzic aaaaa...jaja.Bo ja dalej nie wiem co z cc,cos czuje ze zacznie sie wiec przed terminem.

Trzymam dziewczyny kciuki za dzisiejsze porody !!!!!

Ojej! Ciekawe czy faktycznie coś się wcześniej zacznie...


Dzień dobry
Ja wczoraj wieczorem miałam długotrwały skurcz i brzuch mnie przy tym bolał jak na okres... skurcz puścił, a brzuch jeszcze chwilę bolał...
W ogóle wylatuje mi od wczoraj dużo rozciągliwego śluzu, taki galaretowaty momentami, ale to chyba nie czop, bo czop ma mieć jakiś kolor, a nie być bezbarwny

---------- Dopisano o 08:26 ---------- Poprzedni post napisano o 08:23 ----------

W ogóle dziewczyny trzymam dziś za Was kciuki i czekam na cudowne wieści!


Moja Mała nie spała w nocy, co się obudziłam to czułam, że się delikatnie wierci

[rudaska]

Dzień dobry, witam się i nie mogę się doczekać wiadomości od dziewczyn.

ANIQA czop może być podbarwiony ale może być też żółty albo bezbarwny.

Coś czuję że nowy wątek zacznie się wielkim rozpakowywaniem . Dobra dziś już nie spamuję tyle...

[Ani_qa]

Napisane przez rudaska

Dzień dobry, witam się i nie mogę się doczekać wiadomości od dziewczyn.

ANIQA czop może być podbarwiony ale może być też żółty albo bezbarwny.

Coś czuję że nowy wątek zacznie się wielkim rozpakowywaniem . Dobra dziś już nie spamuję tyle...

Ooo... to jestem ciekawa czy to to...
Dziś wizyta więc może gin zaglądnie w podwozie, chociaż mówiła, że już tego nie będzie robić, ale wolałabym, żeby sprawdziła jak się sprawy mają

[limonka_86]

Napisane przez sylwoha

Was tez tak boli wieczorami dol brzucha, bozena i jak stajecie musicoe trzymac brxuh?

Tez tak mam wlasnie!! czuje jakby mi mala doslownie chciala wyjsc przez bozene :/

Napisane przez mervie

Dzień dobry!

Leżę pod kroplówką i czekam

Jestem tak głodna, że ludzie nawet powinni mnie unikać...

3mam kciuki !!

Adka normalnie juz brak slow do tego Twojego szefostwa !! niepotrzebnie tylko Ci tyle nerwow zgotowali teraz jak powinnas byc spokojna !!

Kortisia powodzenia !!!


Ja dzisiaj w nocy znowu slabo spalam to chyba stres tak na mnie wplywa chociaz przyznam ze az tak bardzo brzuch mnie nie bolal jak dwie poprzednie noce to juz jakis plus moze mala sie juz w kanale rodnym ustawilam trudno stwierdzic :/
Moj Tz tez zestresowany bo dzisiaj mamy wizyte i musimy jechac tramwajem a schize mi robi ze mi wody w tramwaju odejda przez to sama sie wkrecam i kolko sie zamyka ;-) ciekawa jestem co mi lekarz powie bo termin ma niby na niedziele a l4 do soboty mam wypisane i qrde nie chce znowu w poniedzialek do niego isc i tyle placic musze mala w weekend z brzuszka wykurzyc ;-)

[mujer]

Napisane przez Ani_qa

Dzień dobry
Ja wczoraj wieczorem miałam długotrwały skurcz i brzuch mnie przy tym bolał jak na okres... skurcz puścił, a brzuch jeszcze chwilę bolał...
W ogóle wylatuje mi od wczoraj dużo rozciągliwego śluzu, taki galaretowaty momentami, ale to chyba nie czop, bo czop ma mieć jakiś kolor, a nie być bezbarwny

---------- Dopisano o 08:26 ---------- Poprzedni post napisano o 08:23 ----------

W ogóle dziewczyny trzymam dziś za Was kciuki i czekam na cudowne wieści!


Moja Mała nie spała w nocy, co się obudziłam to czułam, że się delikatnie wierci

Bardzo możliwe, że czop, nie musi być podbarwiony
Kurcze, chyba faktycznie urodzę ostatnia

[cienwiatru]

Napisane przez syylwuska

ADKA to przechodzi ludzkie pojęcie po prostu, ja nie wiem jak Wy tyle czasu tam wytrzymaliscie? ;/


FIONKA o tym samym pomyślałam, tfu tfu tfu, ze grzeczne z nas kobietki i grzeczne Dzieciaczki mamy i oby tak zostało u każdej do bezpiecznego terminu

HALWAYA super wieści, jak Iga nie będzie cyckala to chociaż trochę swojego mleka z butelki będziesz mogła dac



Już prawie 1, a ja dopiero się klade, wczoraj zaczęłam czytać książkę i dziś się tak wciagnelam, że musiałam już ją skończyć, także kładę się już spać

Chciałam powiedziec, że zostało nam 200 postów, do jubileuszowej części, to co? Damy jeszcze MERVIE i KORITSI szansę, żeby jednak w tym wątku się rozpakowaly?
Dziewczyny mocne kciuki za Was!

Dobranoc ;*


Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 01:21 ---------- Poprzedni post napisano o 00:45 ----------

Moje Dziecko nie może się w brzuchu uspokoić, jak tu spac? Czuje, ze po tej stronie może być ciekawie...

Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka

A co czytasz?

[Ani_qa]

Napisane przez mujer

Bardzo możliwe, że czop, nie musi być podbarwiony
Kurcze, chyba faktycznie urodzę ostatnia

Chciałabym mimo, że to wcale nie oznacza natychmiastowego porodu, ale zawsze to jakiś krok w tamtą stronę

Napisane przez limonka_86

Tez tak mam wlasnie!! czuje jakby mi mala doslownie chciala wyjsc przez bozene :/



3mam kciuki !!

Adka normalnie juz brak slow do tego Twojego szefostwa !! niepotrzebnie tylko Ci tyle nerwow zgotowali teraz jak powinnas byc spokojna !!

Kortisia powodzenia !!!


Ja dzisiaj w nocy znowu slabo spalam to chyba stres tak na mnie wplywa chociaz przyznam ze az tak bardzo brzuch mnie nie bolal jak dwie poprzednie noce to juz jakis plus moze mala sie juz w kanale rodnym ustawilam trudno stwierdzic :/
Moj Tz tez zestresowany bo dzisiaj mamy wizyte i musimy jechac tramwajem a schize mi robi ze mi wody w tramwaju odejda przez to sama sie wkrecam i kolko sie zamyka ;-) ciekawa jestem co mi lekarz powie bo termin ma niby na niedziele a l4 do soboty mam wypisane i qrde nie chce znowu w poniedzialek do niego isc i tyle placic musze mala w weekend z brzuszka wykurzyc ;-)

Limonka za wizytę! I Fionka za Ciebie tez

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka