Zbyt późno. - Strona 24 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Seks

Notka

Seks Tutaj porozmawiasz o seksie. Masz pytania związane z życiem seksualnym lub szukasz porady? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, dodaj opinię.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-11-27, 23:03   #691
201605131805
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 170
Dot.: Zbyt późno.

Nie wierzę, że jesteś prawdziwy. Jak podobno przystojny, wykształcony i dobrze zarabiający facet może być aż tak nieogarnięty. Ale jeśli istniejesz, dlaczego odrzucasz portale randkowe? Normalny jak już ustaliłeś nie jesteś, więc wcześniejszy argument był słaby.
201605131805 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-27, 23:28   #692
TenGorszy
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 408
Dot.: Zbyt późno.

Cytat:
Napisane przez anna87 Pokaż wiadomość
Ewolucja już od dawna wypięła się na nasz gatunek, musimy sobie radzić sami.
No comments. (ale paradoks)
Cytat:
Napisane przez anna87 Pokaż wiadomość
No to mów tak od razu, a nie bredź o jakiejś samotności i że nie masz do kogo gęby otworzyć.
To w ogóle się nie wyklucza. Coś Ci opowiem. Tuż pod sam koniec poprzedniego roku udało mi się umówić z pewną dziewczyną z czatu na wyuzdany seks. To właśnie z nią spotykałem się przez jakieś dwa miesiące i to była taka wulgarna jazda, że lepiej nie wnikać. Dla niej to był tylko seks, nic więcej, a ja i przed i po mógłbym leżeć przytulony do niej bez przerwy, jak rzep, żeby tylko czuć jej zapach i ciepło. Do tego okazała się cholernie inteligentna, myślę, że bardziej ode mnie i dlatego jej nie ogarnąłem. Zaangażowałem się, a ona nie. Potem jeszcze napisała parę razy, żeby się spotkać na seks, przyjeżdżałem do niej lub ona do mnie i za każdym razem na koniec kłóciliśmy się, bo ja strasznie potrzebowałem się przytulić, a ona kategorycznie nie chciała. Nawet jak spaliśmy w nocy, to nie wolno mi było się przytulać, reagowała bardzo gwałtownie, albo brała dwie kołdry, żeby się odizolować. A ja mam tak silną potrzebę przytulania się, że nie umiem tego opanować. Bardzo potrzebuję fizycznej bliskości, ale takiej, której nie dostanę od żadnej prostytutki, która ma mnie w dupie.
Seks z piękną kobietą, bez bliskości, byłby super, ale gdybym mógł przytulić się potem i tak zasnąć... a rano to wszystko w odwrotnej kolejności... ech... To się nie wyklucza, potrzebuję seksu i potrzebuję bliskości. Zarówno fizycznej, jak i mentalnej. Choć to wszystko jest takie połączone... Chciałbym, żebyście były moimi koleżankami tak na żywo, nie na posranym forum. Chciałbym mieć taką przyjaciółkę, jak adeedra. Ech.

Cytat:
Napisane przez anna87 Pokaż wiadomość
Mhm. Tak bardzo, że jak na razie jakiej nie tknąłeś, to ją zraniłeś.
Tylko dlatego, że sam jestem nieszczęśliwy

---------- Dopisano o 23:28 ---------- Poprzedni post napisano o 23:24 ----------

Cytat:
Napisane przez adeedra Pokaż wiadomość
Sex-appeal -500.
Jeśli się nie dostosuję, to też nie mam czego szukać...
TenGorszy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-27, 23:31   #693
201705042038
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 867
Dot.: Zbyt późno.

Cytat:
Napisane przez adeedra Pokaż wiadomość
Jestem bi, a liczy się wyrywanie lasek.
A to i mnie taki sukces kopnął, grubo przed 18. Wpiszę sobie w cv chyba.


Cytat:
Napisane przez Jane Wood Pokaż wiadomość
Czy naprawdę uważacie, że powodem prób samobójczych może być fakt nie bzykania jako nastolatek i kompleks z tego wynikający?
Bez obaw, nie uważam tak.


Cytat:
Napisane przez TenGorszy Pokaż wiadomość
Tylko dlatego, że sam jestem nieszczęśliwy
No to cóż... jak boli człowieka ząb, to idzie do dentysty, zamiast z dumą hodować ropień i chuchać innym...
201705042038 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-27, 23:43   #694
TenGorszy
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 408
Dot.: Zbyt późno.

Cytat:
Napisane przez Jane Wood Pokaż wiadomość
To wytłumacz mi proszę, kiedy ludzie udają się do psychiatry jak nie w momencie, kiedy nie widzą sensu życia i wyjścia z sytuacji?
Kiedy wierzą, że jest wyjście z sytuacji i ktoś im może pomóc, tylko nie wiedzą jeszcze jak.

Oczywiście masz rację, że geneza problemu leży w dysfunkcyjnej rodzinie, tylko że teraz skutki i konsekwencje zaszły już za daleko, zbyt wiele straciłem w życiu i tego wtórnego problemu usunąć się nie da. Teraz od dysfunkcyjnej rodziny nie jestem już w żaden sposób zależny, ale problem, który powstał wskutek tamtej przeszłości jest nieusuwalny. To jest zmarnowane życie. Czasu nikt nie cofnie, dlatego nie ma wyjścia z tej sytuacji.
TenGorszy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-27, 23:44   #695
201705042038
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 867
Dot.: Zbyt późno.

Cytat:
Napisane przez TenGorszy Pokaż wiadomość
Kiedy wierzą, że jest wyjście z sytuacji i ktoś im może pomóc, tylko nie wiedzą jeszcze jak.

Oczywiście masz rację, że geneza problemu leży w dysfunkcyjnej rodzinie, tylko że teraz skutki i konsekwencje zaszły już za daleko, zbyt wiele straciłem w życiu i tego wtórnego problemu usunąć się nie da. Teraz od dysfunkcyjnej rodziny nie jestem już w żaden sposób zależny, ale problem, który powstał wskutek tamtej przeszłości jest nieusuwalny. To jest zmarnowane życie. Czasu nikt nie cofnie, dlatego nie ma wyjścia z tej sytuacji.
Spróbować zawsze można. Gorzej nie będzie.
201705042038 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-27, 23:52   #696
TenGorszy
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 408
Dot.: Zbyt późno.

Cytat:
Napisane przez anna87 Pokaż wiadomość
Spróbować zawsze można. Gorzej nie będzie.
Nie. Pisałem już o tym. Jest za późno. Spełnionym mężczyzną już nie mogę być.
To, co straciłem jest zbyt fundamentalne i nigdy nie będę mógł porównać się do normalnych facetów.

Edytowane przez TenGorszy
Czas edycji: 2015-11-27 o 23:55
TenGorszy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-27, 23:54   #697
201705042038
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 867
Dot.: Zbyt późno.

Cytat:
Napisane przez TenGorszy Pokaż wiadomość
Nie. Pisałem już o tym. Jest za późno. Spełnionym mężczyzną już nie mogę być.
A bądź sobie, kim chcesz, ale idź i spróbuj. Badź tak miły i zrób to dla mnie, jak nie dla siebie.
201705042038 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-27, 23:55   #698
201607040950
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 7 265
Dot.: Zbyt późno.

1. Seks bez bliskości byłby super, gdyby był z bliskością.
2. Laska mnie skrzywdziła, bo była zbyt inteligentna, żebym mógł ją opanować i skrzywdzić.
Cytat:
Napisane przez TenGorszy Pokaż wiadomość
Tylko dlatego, że sam jestem nieszczęśliwy
Fotę Henry'ego Lee Lucasa też można by tak podpisać.
(niczego nie sugeruję, dzielę się spostrzeżeniem)
Cytat:
Napisane przez TenGorszy Pokaż wiadomość
Chciałbym mieć taką przyjaciółkę, jak adeedra. Ech.

Cytat:
Napisane przez anna87 Pokaż wiadomość
A to i mnie taki sukces kopnął, grubo przed 18. Wpiszę sobie w cv chyba.
Należałoby wywalić z cv takie pier*oły jak szkoły, kursy, poprzedni pracodawcy i zrobić z tego concubitus mileage.
Przedkładać referencje od partnerów, portfolio i coś na dvd, żeby było wiadomo, że się jest poważną kandydatką (i nie marzyć nawet o kierowniczym stanowisku bez dvd z dap).
201607040950 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-28, 00:32   #699
TenGorszy
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 408
Dot.: Zbyt późno.

Cytat:
Napisane przez Jane Wood Pokaż wiadomość
Autorze, czy uważasz za normalne, że 32 letni facet porównuje się z nastolatkiem?
Skoro nie dostaję nawet do pięt przeciętnemu nastolatkowi, to już nawet nie ma po co się porównywać z kimkolwiek dalej.

Cytat:
Napisane przez Jane Wood Pokaż wiadomość
Czy uważasz za normalne, że jak widzisz nastoletniego chłystka z dziewczyną ( Ty facet z dobrą pracą, mieszkaniem i prezencją) to ściska Cię z zazdrości?
Jego ta dziewczyna chce, mnie nie i nigdy mnie taka nie chciała.

---------- Dopisano o 00:11 ---------- Poprzedni post napisano o 00:03 ----------

Cytat:
Napisane przez adeedra Pokaż wiadomość
2. Laska mnie skrzywdziła, bo była zbyt inteligentna, żebym mógł ją opanować i skrzywdzić.
Nigdzie nie napisałem, że mnie skrzywdziła. Jest mi przykro, że tak wyszło, ale to moja wina, bo zacząłem gadać o swoich problemach i bardzo szybko miała dość, wiadomo...

Przykro jest mi też, że znów uważasz, że moim zamiarem jest krzywdzenie kogoś. Skrzywdziłem kiedyś dziewczynę i bardzo tego żałuję. Minęło od tego czasu wiele lat, to była moja pierwsza i być może jedyna prawdziwa miłość w życiu i nigdy nie zdołałem jej przeprosić. Marzę by kiedyś móc to zrobić. Nie wiem co więcej mogę napisać.

I nie wiem co ma znaczyć kręcenie głową, możesz mówić o tym czego Ty chcesz lub nie, ale nie o tym, czego ja.

---------- Dopisano o 00:16 ---------- Poprzedni post napisano o 00:11 ----------

Cytat:
Napisane przez anna87 Pokaż wiadomość
A bądź sobie, kim chcesz, ale idź i spróbuj. Badź tak miły i zrób to dla mnie, jak nie dla siebie.
Nie, to byłoby głupie, jak próba wygrania z Kasparovem w szachy. Nie będę próbował, jeśli wiem, że nie da się cofnąć czasu i zmienić tego, że nigdy nie będę miał życia, jak moi koledzy i nigdy nie pojadę na Erasmusa, żeby poznać otwartość studentek. Więc nie.

---------- Dopisano o 00:32 ---------- Poprzedni post napisano o 00:16 ----------

Cytat:
Napisane przez adeedra Pokaż wiadomość
dap
Ty i Twoi znajomi musicie mieć naprawdę fajne życie...


Ach, i a propos tego, co napisałaś ironicznie, że wybrałaś rozrywkowe, bo miałaś wybór, nie tak, jak inni. Cóż, ja nie miałem wyboru, adeedra. Zazdroszczę Wam...
TenGorszy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-28, 00:41   #700
201705042038
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 867
Dot.: Zbyt późno.

Cytat:
Napisane przez TenGorszy Pokaż wiadomość
Nie, to byłoby głupie, jak próba wygrania z Kasparovem w szachy.
A co jest głupiego w graniu z Kasparovem w szachy? Ja bym zagrała, chociażby po to, żeby dostać baty.
Układanie sobie w głowie to niewiele mniejsze wyzwanie, ale nie będziesz robił tego sam, tylko z kimś, kto wie, co robi.
201705042038 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-28, 06:09   #701
201607040950
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 7 265
Dot.: Zbyt późno.

Cytat:
Napisane przez TenGorszy Pokaż wiadomość
Brniesz teraz w jakieś pierdoły. Nie ma w tej kwestii czegoś takiego, jak równouprawnienie i jeszcze bardzo dużo czasu by trzeba, żeby ewolucja to zmieniła.
Ojej, konserwatysta
najlepszego sortu. Jeśli cytat z Anny do którego się odnosiłeś to Twoim zdaniem "pier*oły", to jesteś naprawdę rozkosznym chłopcem.
Zdanie kobiety jest nie tylko nieistotne, ale wyciąganie jakichkolwiek przedstawionych przez nią argumentów powoduje uwstecznienie się w dyskusji - którą w większości prowadzisz sam ze sobą.
To by wiele wyjaśniało. W zasadzie to by wyjaśniało prawie wszystko, przede wszystkim te 30 stron dyskusji z kobietami, których zdanie nie ma znaczenia (stąd Twoje stanowisko nie ulega żadnej zmianie, bo to tak jakby Ci muchy latały nad pleśniejącą kanapką).

I jeszcze ewolucję w to wciągnąłeś... nie trzymasz w rękawie jakiejś słodkiej teorii o samczych boskich cząstkach DNA, trzymających cały wszechświat w kupie i determinujących podrzędność kobiety jako takiej?
Jeśli masz, to dziel się bez krępacji. Zapoznam się z nią z przyjemnością.
Cytat:
Napisane przez TenGorszy Pokaż wiadomość
Uznaję za oczywistość niewymagającą komentarza, że jako samiec porównuję się z innymi samcami, myślałem, że to wiesz.
Ja zaś uznaję za niewymagającą komentarza oczywistość, że ludzi porównuję do ludzi nie dzieląc ich na płcie i mam głęboko analny stosunek do Twoich oczywistości jeśli uznaję je za bzdurne, a tamta była wybitna.
Cytat:
Napisane przez TenGorszy Pokaż wiadomość
I akurat fakt, że zaliczyłaś pierwszy raz przed 18 wyklucza możliwość, żebyś wiedziała jak to jest, gdy nikt Cię nie chce. I wyklucza jakąkolwiek wrażliwość na żarty na ten temat, bo nie jesteś grupą, z której możnaby żartować. Czuję, jakbyśmy w tym miejscu cofnęli się w dyskusji.

Oczywiście ta mądrość również nie podlega ekstrapolacji: zaliczenie przed osiemnastką sprawia, że nie możemy wiedzieć jak Ty się czułeś, ale jednocześnie nie zaliczenie przed dwudziestką piątką sprawia, że Ty doskonale orientujesz się w doświadczeniach i emocjach tych, z których robisz sobie autorytety instant.
Cytat:
Napisane przez TenGorszy Pokaż wiadomość
To jak podejść do głodnego bezdomnego i powiedzieć mu: to może zjedz sobie coś.

A co to ma do rzeczy? Jak powie, że nie ma co i jest głodny to mogę mu dać i przez chwilę głodny nie będzie.
Poza tym to jego wybór, że siedzi na ulicy. Po to płacę podatki, żeby mógł pójść coś zjeść, umyć się i przespać w symbolicznie cywilizowanych warunkach, a nawet – przy odpowiednim samozaparciu z jego strony – spróbować wrócić do tzw. normalnego życia. To, że ktoś raz wylądował na ulicy nie znaczy, że musi tam zdechnąć bez względu na to ile osób ze szczerego serca życzyłoby mu, by tak właśnie skończył.
Cytat:
Napisane przez TenGorszy Pokaż wiadomość
Poważnie, staram się już tak nie zakładać. Ale nadal nie mam się z kim nawet zazcąć umawiać.
To tak jakby powiedzieć „nie mam co jeść” - usłyszeć „jak to? Masz pustą lodówkę? Nie masz pieniędzy? Nie możesz pójść do sklepu i kupić?” i stwierdzić „a nie… w lodówce to mam, ale podgrzewać mi się nie chce a zimnego nie lubię” - skoro tak lubisz metafory spożywcze.
Cytat:
Napisane przez TenGorszy Pokaż wiadomość
Kolejna rada dla głodnego pod mostem: musisz sobie najpierw coś zjeść.
Rozumiesz sarkazm? Nie mam dokąd iść i gdzie poznać kobiet.
Więzienie? Psychiatryk? Wioska trędowatych? Izolatka po możliwym zakażeniu ebolą?
Rozumiesz sarkazm? Możesz pójść wszędzie, gdziekolwiek zechcesz.


Nie jesteś w stanie tego zrobić,
bo masz zrypane pod czerepem. Żeby móc normalne żyć musisz to naprawić.
Cytat:
Napisane przez TenGorszy Pokaż wiadomość
I jak już kogoś trochę znam, to sobie radzę, jednak byłem w dwóch związkach, jeden ponad 2 lata, jeden niecałe 2 lata i raz w krótkiej relacji. Ale teraz nawet nie mam z kim iść na piwo, totalnie nie mam.
Nie radzisz sobie. Wszystkie Twoje posty tutaj i poprzedni akapit świadczą o tym, że sobie nie radzisz.
Cytat:
Napisane przez TenGorszy Pokaż wiadomość
To w ogóle się nie wyklucza. Coś Ci opowiem. Tuż pod sam koniec poprzedniego roku udało mi się umówić z pewną dziewczyną z czatu na wyuzdany seks. To właśnie z nią spotykałem się przez jakieś dwa miesiące i to była taka wulgarna jazda, że lepiej nie wnikać. Dla niej to był tylko seks, nic więcej, a ja i przed i po mógłbym leżeć przytulony do niej bez przerwy, jak rzep, żeby tylko czuć jej zapach i ciepło. Do tego okazała się cholernie inteligentna, myślę, że bardziej ode mnie i dlatego jej nie ogarnąłem. Zaangażowałem się, a ona nie. Potem jeszcze napisała parę razy, żeby się spotkać na seks, przyjeżdżałem do niej lub ona do mnie i za każdym razem na koniec kłóciliśmy się, bo ja strasznie potrzebowałem się przytulić, a ona kategorycznie nie chciała. Nawet jak spaliśmy w nocy, to nie wolno mi było się przytulać, reagowała bardzo gwałtownie, albo brała dwie kołdry, żeby się odizolować. A ja mam tak silną potrzebę przytulania się, że nie umiem tego opanować. Bardzo potrzebuję fizycznej bliskości, ale takiej, której nie dostanę od żadnej prostytutki, która ma mnie w dupie.

To się wyklucza. Coś Ci opowiem. Jak się człowiek z kimś umawia na wyuzdany seks to po to, żeby się rżnąć. I tyle. Nie po to, żeby się całować, przytulać, chodzić na kolacje i „zachowywać jak para” tylko po to, żeby się rżnąć. Tylko. Dymasz i do widzenia, bo tylko do tego jesteś.


Jak chcesz więcej, to nie na takich założeniach. Jak Ci brakuje czułości i bliskości to się w to nie pchasz, bo zrobisz krzywdę sobie lub/i tej drugiej osobie. Przytulanie jest intymniejsze niż rżnięcie i funkcjonuje jako ekspresja lub oznaka gotowości na większe zaangażowanie. Tak jak nie chodzi się do sklepu z artykułami motoryzacyjnymi po bułki, tak nie szuka się bliskości w dymaniu.
Cytat:
Napisane przez TenGorszy Pokaż wiadomość
Seks z piękną kobietą, bez bliskości, byłby super, ale gdybym mógł przytulić się potem i tak zasnąć... a rano to wszystko w odwrotnej kolejności... ech... To się nie wyklucza, potrzebuję seksu i potrzebuję bliskości. Zarówno fizycznej, jak i mentalnej. Choć to wszystko jest takie połączone...

Wiesz, że to się nazywa „związek”?
Seks bez bliskości, ale z czułością, bliskością i troską. Oou yeah.

To
się
nazywa
związek.
Cytat:
Napisane przez TenGorszy Pokaż wiadomość
Oczywiście masz rację, że geneza problemu leży w dysfunkcyjnej rodzinie, tylko że teraz skutki i konsekwencje zaszły już za daleko, zbyt wiele straciłem w życiu i tego wtórnego problemu usunąć się nie da. Teraz od dysfunkcyjnej rodziny nie jestem już w żaden sposób zależny, ale problem, który powstał wskutek tamtej przeszłości jest nieusuwalny. To jest zmarnowane życie. Czasu nikt nie cofnie, dlatego nie ma wyjścia z tej sytuacji.
Nie zaszły za daleko. Przynajmniej jeśli – jak twierdzisz – nie zatajasz żadnych mroczniejszych stron i te odstręczające przemyślenia jakie tu rozpościerasz to wszystko.


Ale jeśli Twoja potrzeba wyjątkowości jest tak silna, że wolisz się zazrzędzić i zaużalać na ament to Twój wybór – tyle, że to Cię wcale jakimś specjalnie wyjątkowym nie czyni. Tysiące innych też sobie tak wybrało.

Czas nie jest od tego, żeby go cofać tylko wykorzystywać.
To, że problem jest nieusuwalny to tylko i wyłącznie Twój pomysł. Nauka dowodzi czegoś innego.
Cytat:
Napisane przez TenGorszy Pokaż wiadomość
Nie. Pisałem już o tym. Jest za późno. Spełnionym mężczyzną już nie mogę być.
To, co straciłem jest zbyt fundamentalne i nigdy nie będę mógł porównać się do normalnych facetów.

Nie porównujesz się do „normalnych facetów” tylko do swoich wizji na ich temat.
I chodzi nie o to, żebyś mógł, tylko przestał to robić.
Cytat:
Napisane przez TenGorszy Pokaż wiadomość
Skoro nie dostaję nawet do pięt przeciętnemu nastolatkowi, to już nawet nie ma po co się porównywać z kimkolwiek dalej.

Żryj więcej słodyczy. Zbrzydniesz i dorobisz się pryszczy. Będziecie równi.
Cytat:
Napisane przez TenGorszy Pokaż wiadomość
Jego ta dziewczyna chce, mnie nie i nigdy mnie taka nie chciała.

Chciałbyś wszystkich kobiet świata? Nastolatek? Czy postawiłeś sobie za punkt honoru, żeby nie przepuścić żadnej okazji ku samoudręczeniu?
Cytat:
Napisane przez TenGorszy Pokaż wiadomość
Nigdzie nie napisałem, że mnie skrzywdziła. Jest mi przykro, że tak wyszło, ale to moja wina, bo zacząłem gadać o swoich problemach i bardzo szybko miała dość, wiadomo...

Ale jęczysz w tej intencji.
Nie wszyscy mają świętą cierpliwość.
Cytat:
Napisane przez TenGorszy Pokaż wiadomość
Przykro jest mi też, że znów uważasz, że moim zamiarem jest krzywdzenie kogoś.

Jakie tam „znów”.
Twoje założenia są błędne, a ich odchyły od ogólnie przyjętych norm można liczyć w latach świetlnych.
Nie zamierzasz ich zmieniać.
Trzymając się ich będziesz krzywdził, siłą rzeczy.
Więc Twoim zamiarem jest krzywdzenie – nawet jeśli zamiar wynika z oślego uporu w trzymaniu się wypaczonych, autorskich reguł, to wychodzi na jedno.

Ty to też "ktoś".
Cytat:
Napisane przez TenGorszy Pokaż wiadomość
Skrzywdziłem kiedyś dziewczynę i bardzo tego żałuję. Minęło od tego czasu wiele lat, to była moja pierwsza i być może jedyna prawdziwa miłość w życiu i nigdy nie zdołałem jej przeprosić. Marzę by kiedyś móc to zrobić. Nie wiem co więcej mogę napisać.

Możesz napisać wszystko. A pięć minut później to odwołać. Pier*oły bez znaczenia.
Cytat:
Napisane przez TenGorszy Pokaż wiadomość
Nie, to byłoby głupie, jak próba wygrania z Kasparovem w szachy. Nie będę próbował, jeśli wiem, że nie da się cofnąć czasu i zmienić tego.

Kasparow gra pier*yliard symultan rocznie. Załapanie się na jedną rundę nie jest równe prawdopodobieństwem lotowi na księżyc. Gdybyś chciał to byś zagrał.
Acz nastawienie masz znów niedorzeczne. „Zagrać z Kasparowem” to nie to samo co „próbować wygrać z Kasparowem”. Mimo że pragnienie wygranej jest oczywiste, to nastawianie się na wygraną jako jedyny cel takiej gry to idiotyzm i bezsensowne zamykanie się na interesujące doświadczenie samo w sobie.
Chyba, że chcesz grać z Carlsenem, przynajmniej podejście byście mieli podobne.
Cytat:
Napisane przez TenGorszy Pokaż wiadomość
Ty i Twoi znajomi musicie mieć naprawdę fajne życie...

A nie, nie dymam ich.
Cytat:
Napisane przez TenGorszy Pokaż wiadomość
Ach, i a propos tego, co napisałaś ironicznie, że wybrałaś rozrywkowe, bo miałaś wybór, nie tak, jak inni. Cóż, ja nie miałem wyboru, adeedra. Zazdroszczę Wam...

Owszem, miałeś.
Wczoraj, przedwczoraj, w sierpniu, rok temu, dwa, trzy i piętnaście lat temu. Bez względu na to jak imponująco pos*ane było Twoje życie. Jesteś wolny. Nawet jeśli do pewnego momentu nie byłeś, to zaraz potem zyskałeś możliwość wyboru. Wybrałeś sobie rozpamiętywanie przeszłości zamiast życia i taplanie się w niepopartych niczym wyobrażeniach o tym, jak to innym było fajnie i że „większości” lepiej/łatwiej niż Tobie.
W większości przypadków g*wno prawda, ale trawa na kolejnym wzgórzu zawsze wydaje się bardziej zielona.
Cytat:
Napisane przez TenGorszy Pokaż wiadomość
I nie wiem co ma znaczyć kręcenie głową, możesz mówić o tym czego Ty chcesz lub nie, ale nie o tym, czego ja.
Ależ oczywiście, że mogę mówić o tym, czego byś nie chciał.
Przytaczając Twoje słowa:
Cytat:
Napisane przez TenGorszy
Brniesz teraz w jakieś pierdoły. Nie ma w tej kwestii czegoś takiego, jak równouprawnienie.

236 Twoich postów dobitnie świadczy o tym, że Twoje pragnienia są nieistotne nawet/zwłaszcza dla Ciebie. Jedyne do czego ich używasz to maniakalne strzelanie sobie w stopę, zdumienie tym, że boli i upatrywanie przyczyn tego stanu rzeczy w wydarzeniach z zeszłego tysiąclecia.
201607040950 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-28, 11:50   #702
TenGorszy
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 408
Dot.: Zbyt późno.

Cytat:
Napisane przez adeedra Pokaż wiadomość
I jeszcze ewolucję w to wciągnąłeś...
Argument o równouprawnieniu jest bezsensowny. Mężyczyźni mają inne potrzeby, niż kobiety, w innym stopniu, i inne możliwości. Kobietom jest znacznie łatwiej o sam seks i znacznie mniej warunków muszą spełniać, żeby miały go na dosłownie kiwnięcie palcem. Wystarczy znośny wygląd, absolutnie nic więcej, żeby mieć TABUNY chętnych. U faceta nie wystarczy. ALE też dla kobiety zdobycie seksu nie jest żadnym osiągnięciem. A dla młodego mężczyzny jest. I tak nas stworzyła natura, że to mężczyźna musi się starać, walczyć o kobietę, zdobywać ją. A kobieta jest zdobywana i ocenia którego wybrać. Bo samiec dla podtrzymania gatunku może zapłodnić pół Europy kobiet, taką ma wydajność seksualną, że może spłodzić kilkaset dzieci rocznie. Dlatego jego pociąg jest ustawiony na ilość. Kobieta może spłodzić ~jedno, więc jej wybór jest znacznie bardziej precyzyjny, złożony i ostrożny.


I nigdzie, nigdzie, nigdy nie napisałem, że kobiety zdanie się nie liczy, że kobieta to podczłowiek etc., wkładacie mi w usta nie moje słowa! Ani kobiety ani mężczyźni nie są gorsi ani lepsi, jesteśmy RÓŻNI, mamy różne potrzeby, różne schematy działania, różne drogi osiągania sukcesu. I w ogóle nie kłóci się to z tym, że mamy te same prawa! Więc nie wpieprzajcie tutaj jakichś historii o równouprawnieniu. Prawda jest taka, że jeśli dziewczyna chce (mam na myśli, że naprawdę tego chce) uprawiać seks z jakimś facetem, to niemal bez problemu to osiągnie i gdyby chciała mogłaby to robić z 10 dziennie (ale nie chce). A młody mężczyzna zwykle z dziesiątek dziewczyn wokół, o których marzy codziennie(!), czasem, raz na wiele, wiele dni łaskawie wywalczy jedną. Więc akurat jeśli chodzi o seks mamy inne potrzeby i inne możliwości.


Zresztą co tu dużo tłumaczyć, z jakiegoś powodu od zarania dziejów prostytutki mają się dobrze, a interes jest bardzo intratny. Setki, tysiące facetów płacą pieniądze tej samej atrakcyjnej kobiecie. Nie słyszałem jeszcze o tym, żeby jakikolwiek mężczyzna miał codziennie 10 kobiet chętnych zapłacić za seks z nim. Niby dlaczego, hę?


Jeśli idę na dyskotekę z kumplami (co zdarza się niezmiernie rzadko), to zawsze jest tam minimum kilka dziewczyn takich, że każdy z nas marzy by mieć je w łóżku i gdyby którakolwiek z nich podeszła do kogoś z nas i zapytała, czy chce się pieprzyć, to odpowiedź byłaby, że oczywiście! I większość gości na tej dyskotece by z taką laską chciała. I wielu do niej zagaduje, ale bardzo niewielu lub nikomu się nie uda. A ta dziewczyna nie ma tak, że patrzy na facetów i myśli, że chciałaby się z nimi przebzykać. Bo gdyby chciała, to by to zrobiła, wystarczyłoby kiwnąć palcem i zrobiłaby to z 10 w ciągu wieczora. Ale kobieta nigdy nie ma takiego ciśnienia na seks, jak facet. I to nie jest ani złe, ani dobre, ani nijakie, to jest po prostu cecha, jak wiele innych, którymi się różnimy!
TenGorszy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-28, 11:55   #703
201705042038
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 867
Dot.: Zbyt późno.

Dawno większych bzdur nie czytałam. Spróbuję odpisać, jak juz pozbieram...
201705042038 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-28, 12:00   #704
TenGorszy
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 408
Dot.: Zbyt późno.

@adeedra
był taki moment, że mi mocno pomogłaś, przynajmniej na chwilę, pewnie nie wiesz kiedy... ale teraz mam wrażenie momentami, że się pastwisz i przekręcasz moje wypowiedzi, żeby poszydzić...


Nawet gdybym nie miał zrypane pod czerepem, nie mam z kim wyjść choćby na piwo. I nie umiem do nikogo zagadać. Nie umiałem nigdy jako nastolatek tym bardziej. Nie wiem co i jak mówić, nie wiem. Mogę wymyślić jakieś absurdalne pierwsze zdanie, jakiś słaby pretekst, a jakie ma być drugie, jak pociągnąć dalej rozmowę? Nie wiem. Ech.

---------- Dopisano o 12:00 ---------- Poprzedni post napisano o 11:57 ----------

Cytat:
Napisane przez anna87 Pokaż wiadomość
Dawno większych bzdur nie czytałam. Spróbuję odpisać, jak juz pozbieram...
Serio będziemy się kłócić o to, co napisałem w poprzednim poście? Że kobiety i mężczyźni mają inne podejście do seksu, inne potrzeby i możliwości/trudności w tym zakresie? Jprdl...

Edytowane przez TenGorszy
Czas edycji: 2015-11-28 o 12:01
TenGorszy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-28, 12:01   #705
201705042038
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 867
Dot.: Zbyt późno.

Cytat:
Napisane przez TenGorszy Pokaż wiadomość
Argument o równouprawnieniu jest bezsensowny. Mężyczyźni mają inne potrzeby, niż kobiety, w innym stopniu, i inne możliwości. Kobietom jest znacznie łatwiej o sam seks i znacznie mniej warunków muszą spełniać, żeby miały go na dosłownie kiwnięcie palcem. Wystarczy znośny wygląd, absolutnie nic więcej, żeby mieć TABUNY chętnych. U faceta nie wystarczy. ALE też dla kobiety zdobycie seksu nie jest żadnym osiągnięciem. A dla młodego mężczyzny jest. I tak nas stworzyła natura, że to mężczyźna musi się starać, walczyć o kobietę, zdobywać ją. A kobieta jest zdobywana i ocenia którego wybrać. Bo samiec dla podtrzymania gatunku może zapłodnić pół Europy kobiet, taką ma wydajność seksualną, że może spłodzić kilkaset dzieci rocznie. Dlatego jego pociąg jest ustawiony na ilość. Kobieta może spłodzić ~jedno, więc jej wybór jest znacznie bardziej precyzyjny, złożony i ostrożny.
Tak, tak nas biologia stworzyła, żeby chronić kwiat dziewictwa i oddać się temu jedynemu, zapewne dlatego gangbang jest takim częstym tematem kobiecych fantazji.


Cytat:
Napisane przez TenGorszy Pokaż wiadomość
I nigdzie, nigdzie, nigdy nie napisałem, że kobiety zdanie się nie liczy, że kobieta to podczłowiek etc., wkładacie mi w usta nie moje słowa! Ani kobiety ani mężczyźni nie są gorsi ani lepsi, jesteśmy RÓŻNI, mamy różne potrzeby, różne schematy działania, różne drogi osiągania sukcesu. I w ogóle nie kłóci się to z tym, że mamy te same prawa! Więc nie wpieprzajcie tutaj jakichś historii o równouprawnieniu. Prawda jest taka, że jeśli dziewczyna chce (mam na myśli, że naprawdę tego chce) uprawiać seks z jakimś facetem, to niemal bez problemu to osiągnie i gdyby chciała mogłaby to robić z 10 dziennie (ale nie chce). A młody mężczyzna zwykle z dziesiątek dziewczyn wokół, o których marzy codziennie(!), czasem, raz na wiele, wiele dni łaskawie wywalczy jedną. Więc akurat jeśli chodzi o seks mamy inne potrzeby i inne możliwości.
Mamy inne możliwości, sorry, ale mało który by dał radę dzień w dzień obsłużyć 10 kobiet. Przykro mi.


Cytat:
Napisane przez TenGorszy Pokaż wiadomość
Zresztą co tu dużo tłumaczyć, z jakiegoś powodu od zarania dziejów prostytutki mają się dobrze, a interes jest bardzo intratny. Setki, tysiące facetów płacą pieniądze tej samej atrakcyjnej kobiecie. Nie słyszałem jeszcze o tym, żeby jakikolwiek mężczyzna miał codziennie 10 kobiet chętnych zapłacić za seks z nim. Niby dlaczego, hę?
Jak wyżej, mierz siły na zamiary.


Cytat:
Napisane przez TenGorszy Pokaż wiadomość
Jeśli idę na dyskotekę z kumplami (co zdarza się niezmiernie rzadko), to zawsze jest tam minimum kilka dziewczyn takich, że każdy z nas marzy by mieć je w łóżku i gdyby którakolwiek z nich podeszła do kogoś z nas i zapytała, czy chce się pieprzyć, to odpowiedź byłaby, że oczywiście! I większość gości na tej dyskotece by z taką laską chciała. I wielu do niej zagaduje, ale bardzo niewielu lub nikomu się nie uda. A ta dziewczyna nie ma tak, że patrzy na facetów i myśli, że chciałaby się z nimi przebzykać. Bo gdyby chciała, to by to zrobiła, wystarczyłoby kiwnąć palcem i zrobiłaby to z 10 w ciągu wieczora. Ale kobieta nigdy nie ma takiego ciśnienia na seks, jak facet. I to nie jest ani złe, ani dobre, ani nijakie, to jest po prostu cecha, jak wiele innych, którymi się różnimy!
Od takiego seksizmu to by mi się też pomieszało w głowie...
201705042038 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-28, 13:12   #706
TenGorszy
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 408
Dot.: Zbyt późno.

Cytat:
Napisane przez anna87 Pokaż wiadomość
Tak, tak nas biologia stworzyła, żeby chronić kwiat dziewictwa i oddać się temu jedynemu, zapewne dlatego gangbang jest takim częstym tematem kobiecych fantazji.
Zwykle tylko fantazji.


Cytat:
Napisane przez anna87 Pokaż wiadomość
Mamy inne możliwości, sorry, ale mało który by dał radę dzień w dzień obsłużyć 10 kobiet. Przykro mi.

Jak wyżej, mierz siły na zamiary.
Naprawdę myślisz, że to o to chodzi?

Cytat:
Napisane przez anna87 Pokaż wiadomość
Od takiego seksizmu to by mi się też pomieszało w głowie...
"Seksizm (z ang. sexism, sex – „płeć”) – pogląd, że kobiety i mężczyźni nie są sobie równi lub że nie powinni posiadać równych praw[1][2]. Zazwyczaj sprowadza się do „wiary w wyższość mężczyzn i wynikających z niej dyskryminujących zachowań wobec kobiet”[3].
Chociaż, z uwagi na źródłosłów, „[W] podstawowym znaczeniu, »seksizm« oznacza nieuczciwą dyskryminację z powodu płci”[4], „w bardziej precyzyjnym i konkretnym znaczeniu (...) »seksizm« odnosi się do historycznej i globalnie powszechnej formy dyskryminacji kobiet”[5]. Często oznacza przekonanie, że mężczyźni są lepsi od kobiet i zasługują na to, by sprawować nad kobietami kontrolę[6]. "


Nie uważam, że kobiety i mężczyźni nie są równi, nie uważam, że nie powini posiadać równych praw, nie uważam, że mężczyźni są w jakikolwiek sposób lepsi od kobiet i powinni sprawować nad nimi kontrolę.


Także w moich wypowiedziach ani przekonaniach nie ma ani grama seksizmu. Kobiety różnią się od mężczyzn i mają inne potrzeby, ale to nie czyni nikogo gorszym, ani lepszym.


Twoje myślenie jest bardzo paranoiczne, mniej więcej tak samo, jak ludzi, którzy oburzają się, kiedy mówi się, że ktoś jest czarny, a ktoś biały, twierdząc, że to rasizm. To nie jest rasizm. To jest fakt, są ludzie biali i są ludzie czarni. Rasizm, to myślenie że jedni są gorsi od drugich. I w istocie osoby, które oburzają się na mówienie, że ktoś jest czarny, a ktoś biały, mają właśnie rasistowskie myślenie, bo z góry zakładają, że to implikuje gorszy-lepszy. A mówiący nie ma takich intencji i tak nie jest.


Dlatego też uważam, że to TWOJE myślenie jest seksistowskie, a przynajmniej przewrażliwione. To, że kobiety i mężczyźni się różnią, to jest fakt. To, że któraś z płci jest lepsza lub gorsza, to fałsz i w ogóle nie wynika z faktu, że się różnimy.


I to, że akurat w sferze seksu jest tak, że to zwykle chłopaki zabiegają o seks u dziewczyn, bo im na tym seksie bardziej zależy i o tym marzą, a dziewczyny większości odmawiają, też próbujesz zakwestionować? Czy nie jest na dyskotekach tak, jak napisałem? Serio?
Wejdź sobie w takim razie na czat, lub ten wasz portal randkowy. Zrób dwa nicki/profile(nawet zamieść zdjęcie): przystojny facet oraz piękna dziewczyna. I zobacz ile facetów napisze do dziewczyny, a ile dziewczyn napisze do faceta
Mam Ci przedstawić artykuły na ten temat? Książki? Serio kłócimy się o to, że kobietom jest łatwiej o seks, niż mężczyznom, ale kobietom mniej na tym zależy? Seeerio w ogóle można się z tym nie zgadzać i tego nie widzieć? Ręce mi opadają...
TenGorszy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-28, 13:26   #707
201705042038
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 867
Dot.: Zbyt późno.

Cytat:
Napisane przez TenGorszy Pokaż wiadomość
Naprawdę myślisz, że to o to chodzi?
Ty wyskoczyłeś jakąś refleksją z tyłka na temat możliwości kobiet i mężczyzn.

Cytat:
Napisane przez TenGorszy Pokaż wiadomość
Twoje myślenie jest bardzo paranoiczne, mniej więcej tak samo, jak ludzi, którzy oburzają się, kiedy mówi się, że ktoś jest czarny, a ktoś biały, twierdząc, że to rasizm. To nie jest rasizm. To jest fakt, są ludzie biali i są ludzie czarni. Rasizm, to myślenie że jedni są gorsi od drugich. I w istocie osoby, które oburzają się na mówienie, że ktoś jest czarny, a ktoś biały, mają właśnie rasistowskie myślenie, bo z góry zakładają, że to implikuje gorszy-lepszy. A mówiący nie ma takich intencji i tak nie jest.
My się tu nie oburzamy o nazywanie kobiet kobietami, a mężczyzn mężczyznami. Zresztą to Ty ciągle bredzisz, że Twojej męskości coś brakuje, bo nie zaliczyłeś w wieku lat nastu ku zazdrości kolegów.

Natomiast pisanie, że co prawda czarni i biali to ludzie, ale się różnią, potrzeba wolności czarnego nie jest taka duża, a i możliwości samostanowienia ograniczone, więc niewolnictwo było świetnym pomysłem, to oczywiście nie jest rasizm, ani trochę.


Cytat:
Napisane przez TenGorszy Pokaż wiadomość
I to, że akurat w sferze seksu jest tak, że to zwykle chłopaki zabiegają o seks u dziewczyn, bo im na tym seksie bardziej zależy i o tym marzą, a dziewczyny większości odmawiają, też próbujesz zakwestionować? Czy nie jest na dyskotekach tak, jak napisałem? Serio?

Wejdź sobie w takim razie na czat, lub ten wasz portal randkowy. Zrób dwa nicki/profile(nawet zamieść zdjęcie): przystojny facet oraz piękna dziewczyna. I zobacz ile facetów napisze do dziewczyny, a ile dziewczyn napisze do faceta
Mam Ci przedstawić artykuły na ten temat? Książki? Serio kłócimy się o to, że kobietom jest łatwiej o seks, niż mężczyznom, ale kobietom mniej na tym zależy? Seeerio w ogóle można się z tym nie zgadzać i tego nie widzieć? Ręce mi opadają...
No to się ciekawostki dowiedziałam, jako kobieta, że mi mniej zależy na seksie.
Oczywiście, wszystko, co piszesz, to uwarunkowania biologiczne, tysiące lat tępienia lafirynd przejawiających zainteresowanie seksem, zaliczania kobiet po to, żeby się popisać i szerzenia takich bredni, jakie nam tu teraz prezentujesz, nie mają nic do rzeczy.

Naprawdę, aż trudno się odnieść do Twoich postów, bo co zdanie, to kwiatuszek, zasługujący na osobny referat.

Edytowane przez 201705042038
Czas edycji: 2015-11-28 o 13:29
201705042038 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-28, 13:29   #708
stewardesa
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 512
Dot.: Zbyt późno.

Cytat:
Napisane przez TenGorszy Pokaż wiadomość
Jego ta dziewczyna chce, mnie nie i nigdy mnie taka nie chciała.
Tego nigdy nie sprawdziłeś.
Cytat:
Napisane przez TenGorszy Pokaż wiadomość
Ty i Twoi znajomi musicie mieć naprawdę fajne życie...
Przecież uprawiałeś taaaaaaki wyuzdany seks, że mamy nie wnikać, bo pewnie by nam włosy stanęły na głowie
Cytat:
Napisane przez TenGorszy Pokaż wiadomość
Ręce mi opadają...
Mnie też. Na tym forum udajemy, że kobiety i mężczyzn różnią tylko narządy płciowe, bo jak nie, to zjawia się Wizażanka, która chyba ma ustawioną subskrypcję na "kobiecy" i "męski" i sprawdza czy te słowa odniosłeś do czegoś innego niż genitalia, aby Ci uświadomić, że jesteś seksistą.
stewardesa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-28, 13:45   #709
TenGorszy
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 408
Dot.: Zbyt późno.

Cytat:
Napisane przez anna87 Pokaż wiadomość
Natomiast pisanie, że co prawda czarni i biali to ludzie, ale się różnią, potrzeba wolności czarnego nie jest taka duża, a i możliwości samostanowienia ograniczone, więc niewolnictwo było świetnym pomysłem, to oczywiście nie jest rasizm, ani trochę.

No to się ciekawostki dowiedziałam, jako kobieta, że mi mniej zależy na seksie.
Oczywiście, wszystko, co piszesz, to uwarunkowania biologiczne, tysiące lat tępienia lafirynd przejawiających zainteresowanie seksem, zaliczania kobiet po to, żeby się popisać i szerzenia takich bredni, jakie nam tu teraz prezentujesz, nie mają nic do rzeczy.

Naprawdę, aż trudno się odnieść do Twoich postów, bo co zdanie, to kwiatuszek, zasługujący na osobny referat.
Z całym szacunkiem, ale bredzisz w każdym zdaniu tutaj. Jakie tępienie jakich lafirynd? Nawet, szczerze mówiąc, nie wiem o co Ci może chodzić.
I tak, nadal uważam, że mniej zależy Ci na seksie, niż facetom. Być może równie mocno zależy Ci na seksie z kimś KONKRETNYM, ale nie na seksie jakio takim, samym w sobie, w ogóle, dla samego seksu.

---------- Dopisano o 13:45 ---------- Poprzedni post napisano o 13:41 ----------

Cytat:
Napisane przez stewardesa Pokaż wiadomość
Przecież uprawiałeś taaaaaaki wyuzdany seks, że mamy nie wnikać, bo pewnie by nam włosy stanęły na głowie
Tak, i z tego faktu akurat jestem zadowolony, ale to były epizody i już ich nie ma. Niezadowolony jestem z lat szkolnych i studenckich przede wszystkim. I z tego, co jest teraz.
Aha, ja w ogóle nie zakładam, że Wy nie robiłyście tego samego, albo nawet więcej, ale różne są podejścia i nie będę się dzielił szczegółami, chodzi mi tylko o to, że wszystko, czego chciałem spróbować i do czego wystarczą dwie osoby, spróbowałem. To jest jakiś mały pozytyw w moim życiu.

Edytowane przez TenGorszy
Czas edycji: 2015-11-28 o 13:50
TenGorszy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-28, 13:49   #710
201705042038
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 867
Dot.: Zbyt późno.

Cytat:
Napisane przez TenGorszy Pokaż wiadomość
Z całym szacunkiem, ale bredzisz w każdym zdaniu tutaj. Jakie tępienie jakich lafirynd? Nawet, szczerze mówiąc, nie wiem o co Ci może chodzić.
Właśnie o mierzenie wartości człowieka poprzed jego gacie.


Cytat:
Napisane przez TenGorszy Pokaż wiadomość
I tak, nadal uważam, że mniej zależy Ci na seksie, niż facetom. Być może równie mocno zależy Ci na seksie z kimś KONKRETNYM, ale nie na seksie jakio takim, samym w sobie, w ogóle, dla samego seksu.
Aha.

W jednym masz rację - nie szukam seksu dla potwierdzenia swojej wartości. Vallarr też nie i jakoś wytrzymanie bez bzykania nie rzuca mu się na mózg. I jeszcze parę innych osób, które znam.
201705042038 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-28, 13:54   #711
TenGorszy
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 408
Dot.: Zbyt późno.

Cytat:
Napisane przez anna87 Pokaż wiadomość
Właśnie o mierzenie wartości człowieka poprzed jego gacie.

Aha.

W jednym masz rację - nie szukam seksu dla potwierdzenia swojej wartości. Vallarr też nie i jakoś wytrzymanie bez bzykania nie rzuca mu się na mózg. I jeszcze parę innych osób, które znam.
Co innego, gdy się wie, że się może, a co innego, gdy się wie, że się nie może nawet, gdyby się chciało. To jest cała zasadnicza różnica.
TenGorszy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-28, 14:01   #712
201705042038
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 867
Dot.: Zbyt późno.

Cytat:
Napisane przez TenGorszy Pokaż wiadomość
Co innego, gdy się wie, że się może, a co innego, gdy się wie, że się nie może nawet, gdyby się chciało. To jest cała zasadnicza różnica.
Biologia działa niezależnie. Ludzie mają potrzeby seksualne (obie płcie) i to jest zupełnie naturalne, a jednak nie każdy świruje jak mu przyjdzie powściągnąć żądze.

O tej zasadniczej różnicy mówimy. Ona tkwi w głowie, a nie w majtkach, więc odsyłamy Cię tam, gdzie już niejedemu takiemu pomogli.
201705042038 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-28, 14:03   #713
201607040950
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 7 265
Dot.: Zbyt późno.

Cytat:
Napisane przez TenGorszy Pokaż wiadomość
@adeedra
był taki moment, że mi mocno pomogłaś, przynajmniej na chwilę, pewnie nie wiesz kiedy... ale teraz mam wrażenie momentami, że się pastwisz i przekręcasz moje wypowiedzi, żeby poszydzić...
Tak, pewnie nie wiem kiedy.
Pastwię się też zapewne mimowolnie i nieświadomie.
Ale przekręcać nie przekręcam. Korzystam z tego, co napisałeś. To, że rozumiem, co w ten masakryczny sposób chciałeś przekazać nie znaczy jeszcze, że to nie pozwala na bardziej ekscytującą interpretację z której nie zamierzam korzystać.

Pomóc mogę na dłużej niż na chwilę - oczywiście o ile nie waliłeś w tych tekstach tutaj żadnej znaczącej ściemy, która uniemożliwiałaby zorientowanie się co masz we łbie. Ale jeśli oczekujesz, że przy okazji nie wykorzystam każdej, najmniejszej okazji do pastwienia się nad Tobą, to nie. Nie jestem mężczyzną żebym musiała być zdolna do miłosierdzia (czy tam chciała być).
201607040950 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-28, 14:09   #714
TenGorszy
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 408
Dot.: Zbyt późno.

Cytat:
Napisane przez adeedra Pokaż wiadomość
Tak, pewnie nie wiem kiedy.
Pastwię się też zapewne mimowolnie i nieświadomie.
Ale przekręcać nie przekręcam. Korzystam z tego, co napisałeś. To, że rozumiem, co w ten masakryczny sposób chciałeś przekazać nie znaczy jeszcze, że to nie pozwala na bardziej ekscytującą interpretację z której nie zamierzam korzystać.

Pomóc mogę na dłużej niż na chwilę - oczywiście o ile nie waliłeś w tych tekstach tutaj żadnej znaczącej ściemy, która uniemożliwiałaby zorientowanie się co masz we łbie. Ale jeśli oczekujesz, że przy okazji nie wykorzystam każdej, najmniejszej okazji do pastwienia się nad Tobą, to nie. Nie jestem mężczyzną żebym musiała być zdolna do miłosierdzia (czy tam chciała być).

Pamiętasz mizerny wierszyk, jaki skleciłem w rytm Interstellar?
TenGorszy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-28, 14:47   #715
201607040950
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 7 265
Dot.: Zbyt późno.

Nie.
201607040950 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-28, 16:16   #716
TenGorszy
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 408
Dot.: Zbyt późno.

Cytat:
Napisane przez adeedra Pokaż wiadomość
Nie.
A to nic. To było wtedy, jak odpowiedziałaś muzyką z Obcego. I żebym nie był minimalistą. Może to nawet nie był wierszyk, ani nic, takie tylko... Ale jakbyś popatrzyła na początki wersów... pierwsze litery...
TenGorszy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-28, 16:41   #717
falkengood
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 40
Dot.: Zbyt późno.

Cytat:
Napisane przez anna87 Pokaż wiadomość
Biologia działa niezależnie. Ludzie mają potrzeby seksualne (obie płcie) i to jest zupełnie naturalne, a jednak nie każdy świruje jak mu przyjdzie powściągnąć żądze.

O tej zasadniczej różnicy mówimy. Ona tkwi w głowie, a nie w majtkach, więc odsyłamy Cię tam, gdzie już niejedemu takiemu pomogli.
Nie każdy świruje , bo nie każdy jest każdym. Na pewno nie świrują Ci, którzy mają seks nie z przypadku. Gorzej jak ktoś swoje pragnienia musiał tłumić w sobie przez całe życie, bo zainteresowane osoby nie chciały, nie odwzajemniały intencji co odbija się na zdrowej głowie absztyfikanta. Raz, drugi, potem się odechciewa zalotów, tworzy się chore wizje w głowie, aż rodzi się frustracja, która nie rozładowana grozi agresją.

Wszystko leży w głowie. Ale nie widziałem normalnej, szczęśliwej starej panny ani kawalera, który byłby zadowolony ze stanu w jakim jest. Albo kłamią, albo są osobami przynależącymi do jakieś filozofii, która to tłumaczy, np. mnisi, którzy uważają, że seks jest elementem zaburzającym kontemplację z "wyższymi" sferami
falkengood jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-28, 16:51   #718
TenGorszy
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 408
Dot.: Zbyt późno.

Cytat:
Napisane przez falkengood Pokaż wiadomość
Nie każdy świruje , bo nie każdy jest każdym. Na pewno nie świrują Ci, którzy mają seks nie z przypadku. Gorzej jak ktoś swoje pragnienia musiał tłumić w sobie przez całe życie, bo zainteresowane osoby nie chciały, nie odwzajemniały intencji co odbija się na zdrowej głowie absztyfikanta. Raz, drugi, potem się odechciewa zalotów, tworzy się chore wizje w głowie, aż rodzi się frustracja, która nie rozładowana grozi agresją.

Wszystko leży w głowie. Ale nie widziałem normalnej, szczęśliwej starej panny ani kawalera, który byłby zadowolony ze stanu w jakim jest. Albo kłamią, albo są osobami przynależącymi do jakieś filozofii, która to tłumaczy, np. mnisi, którzy uważają, że seks jest elementem zaburzającym kontemplację z "wyższymi" sferami
Nie widzę ani potrzeby, ani uzasadnienia dla agresji. Szczególnie, że nie wiem wobec kogo miałbym ją stosować, skoro nikt (poza moją rodziną) nie ponosi za nic winy. Co najwyżej wobec kogoś, kto wmawia mi agresję, jak Ty. Więc skończ. Z resztą, co tu napisałeś, się zgadzam.
TenGorszy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-28, 17:08   #719
201705042038
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 867
Dot.: Zbyt późno.

Cytat:
Napisane przez falkengood Pokaż wiadomość
Nie każdy świruje , bo nie każdy jest każdym. Na pewno nie świrują Ci, którzy mają seks nie z przypadku. Gorzej jak ktoś swoje pragnienia musiał tłumić w sobie przez całe życie, bo zainteresowane osoby nie chciały, nie odwzajemniały intencji co odbija się na zdrowej głowie absztyfikanta. Raz, drugi, potem się odechciewa zalotów, tworzy się chore wizje w głowie, aż rodzi się frustracja, która nie rozładowana grozi agresją.
Autora to podkreślone się nie tyczy.

Aha, a "normalni" ludzie mają non stop okazję na świetny seks z kimś, kto ich niesamowicie kręci. Aż im się przejadło.
Ci wszyscy "normalni" faceci są wręcz wolą zaryzykować reputację buchaja rozpłodowego, bo już nie są w stanie zaspokić tyle chętnych, jędrnych, supergrabnych kobiet, stąd te przerwy.
201705042038 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-28, 17:25   #720
falkengood
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 40
Dot.: Zbyt późno.

Cytat:
Napisane przez TenGorszy Pokaż wiadomość
Nie widzę ani potrzeby, ani uzasadnienia dla agresji. Szczególnie, że nie wiem wobec kogo miałbym ją stosować, skoro nikt (poza moją rodziną) nie ponosi za nic winy. Co najwyżej wobec kogoś, kto wmawia mi agresję, jak Ty. Więc skończ. Z resztą, co tu napisałeś, się zgadzam.
Nie, nie skończę, założyłeś wątek, udzielasz się, więc ja też mam prawo, taki klimat.

Nie napisałem tego odnośnie tego, tylko ogółu, są dowody medyczne, że frustracja przeradza się w agresję (nie musi, ale może, są tysiące mini czynników ), chwała Tobie, że nie jesteś agresywny, ja byłem sfrustrowany maks, jak byłem spławiany przy moich próbach, albo lekceważony i niezauważany na co dzień przez dziewczyny. Widzisz, ja uważam, że jesteś w takim razie lepszy. Naprawdę. Wiem, co znaczy być odrzuconym, nie raz, nie dwa, brak miłości, seksu, itd. , ojciec pijak, matka nerwuska, siostra bierze leki, żeby funkcjonować, bo ma DDA. Jedynym czego potrzebujesz to kontaktu z ludźmi, regularnego, intymnego (nie chodzi o seks), nie tłumu anonimowych masek na dyskotece, a ludzi, którzy będą z Tobą spędzać czas.
Rady wyjdź z domu, do ludzi są dobre dla ładnych dziewczyn, ale z zaniżoną samooceną. Tobie trzeba osób, które same wyjdą z pomocną dłonią. Wiesz czemu tak Orgasmus mnie zmienił? Bo miał em farta poznać tam pewną psycholożkę, która szybko rozpracowała moje życie. Jak z nią rozmawiałem to płakałem, wywaliłem z siebie wszystkie sekrety, oczysciłem duszę, narodziłem się na nowo, a potem zacząłem bzykać i to nie pasztety. Mimo że na 100% jestem brzydszy od Ciebie.

---------- Dopisano o 17:25 ---------- Poprzedni post napisano o 17:13 ----------

Cytat:
Napisane przez anna87 Pokaż wiadomość
Autora to podkreślone się nie tyczy.

Aha, a "normalni" ludzie mają non stop okazję na świetny seks z kimś, kto ich niesamowicie kręci. Aż im się przejadło.
Ci wszyscy "normalni" faceci są wręcz wolą zaryzykować reputację buchaja rozpłodowego, bo już nie są w stanie zaspokić tyle chętnych, jędrnych, supergrabnych kobiet, stąd te przerwy.
Autora tego wpisu czy autora wątku ?

Nie chodzi o okazję non stop, tylko o szansę, wychodząc do klubu, pubu, ze znajomymi na plażę, koncert, festyn, gdziekolwiek. Jak ktoś wychodzi do ludzi, mając zakorzenione doświadczenie odrzucenia, a jeszcze gorzej ocenę od drugich osób(ja miałem, że jestem gizmo, albo kosmita) to myślisz, że jest fajnie? Nie ma różnicy między ludzmi "normalnymi" a tymi którzy mają taki bagaż ?
Nie rozumiem skąd ten ton o jakichś buchajach. TenGorszy napisał dosadnym językiem , bardzo prosto, bez wnikania w szczegóły jak to wygląda.W tym go popieram.

Edytowane przez falkengood
Czas edycji: 2015-11-28 o 17:33
falkengood jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Seks


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-01-06 18:34:30


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:26.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.