Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II - Strona 31 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2007-09-23, 21:16   #901
agika11
Zadomowienie
 
Avatar agika11
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 749
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II

[quote=płatek1;5338674]


Agiko jak Mati mnie uderzy, a naszczęcie o rzadko kiedy się zdarzy(prędzej tż uderzy) to pokazuje mu nu nu palcem i robie groźną minę oczywiście oddać dziecku nie można.
/quote]

Ja też się nad tym nawiasem zastanawiałam, ale w końcu odczytałam, że Mati prędzej TŻta uderzy, ale już zgłupiałam. Płatek, mam nadzieję, ze wszysko OK???

Joasiu więc inhalujesz nad miską? Bo te kropelki to chyba nie są do nublizatora (czy jakoś tak, nie pamiętam nazwy dokładnie).
Rzeczywiście pustki Smutno mi.
dobranoc
__________________
Papatki
agika11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-23, 21:22   #902
Joasiaa
Wtajemniczenie
 
Avatar Joasiaa
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: Kalisz
Wiadomości: 2 150
GG do Joasiaa
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II

O tym że mi smutno to już nawet nie piszę topię smutki w butelce wina
Agika jak masz to wyciągaj zeszłoroczną nalewkę

Płatku przepraszam że tak beżpośrednio zapytałam. Mam nadzieje że źle odczytałam to co napisałaś.

Agika inhaluje samą parą wodną a olbas wylewam na poduszkę jak Julka śpi. U nas działa.
__________________
Zapraszam na mój blog turystyczny:
http://blog.palcem-po-mapie.pl/


"Ludzie nie zdają sobie sprawy jak mało istnieją" Leo Lipski
Joasiaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-23, 23:13   #903
ch_aga
Zadomowienie
 
Avatar ch_aga
 
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 1 835
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II

Ja zrozumiałam, że Mati uderzy Płatkowego teżeta nie, że tż bije
Pozdrawiam
ch_aga jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-24, 06:15   #904
płatek1
Zakorzenienie
 
Avatar płatek1
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 3 202
GG do płatek1
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II

Cytat:
Napisane przez ch_aga Pokaż wiadomość
Ja zrozumiałam, że Mati uderzy Płatkowego teżeta nie, że tż bije
Pozdrawiam

No dokładnie tak jak piszesz Ch_agokurcze bić bym się nie dałaodrazu bym się spakowała i dawaj w świat. Przepraszam mogłyscie źle odczytać mojego posta bo go tak własnie niejasno chyba sformuowałamwyb aczcie ostatnio jestem znowu przemeczona, choć dzisiaj Mati spał lepiej bynajmniej nie kaszlał.

Tak Mati potrafi uderzyć tatę prędzej niż mamęraz tż mu oddał gdy ten go uszczypał, mały zrobił nieciekawą minę, a ja pokazałam dla tż by się stuknął w głowę następnym razem gdy coś takiego znowu przyjdzie mu do głowyz dzieckiem trzeba ostrożnie bo bardzo szybko wszystko łapie, zresztą agresji nie można załatwiać agresją a bynajmniej tego uczyć.

Pustki straszne naszej Kasieńki brakale niech dziewczyna wypocznie i wraca szczęśliwa do nas.

Joasiu super, że znowu masz okazję wyjść z domuja gdyby nie te prawko znowu zdolowana siedziała bym w domu, koszmar. Tak po dwie godzinki trzy razy w tygodniutylko dupa mnie boli po kursie od siedzenia bo zazwyczaj tyle nie siedze.

Agiko a może jak Kamilek tak mocno kaszle postaw mu czosnek w pokoju, pokrojony czosnek zalej goracą wodą w miseczce szklanej i postaw niedaleko łóżeczka np. na parapet.
płatek1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-24, 08:11   #905
Joasiaa
Wtajemniczenie
 
Avatar Joasiaa
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: Kalisz
Wiadomości: 2 150
GG do Joasiaa
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II

Cytat:
Napisane przez płatek1 Pokaż wiadomość
No dokładnie tak jak piszesz Ch_agokurcze bić bym się nie dałaodrazu bym się spakowała i dawaj w świat. Przepraszam mogłyscie źle odczytać mojego posta bo go tak własnie niejasno chyba sformuowałamwyb aczcie ostatnio jestem znowu przemeczona, choć dzisiaj Mati spał lepiej bynajmniej nie kaszlał.
Uff no to kamień z serca. Przepraszam za zamieszanie ale tak to zrozumiałam.
U mojego TŻta zaczął się gorący okres i będzie gościem w domu. NIENAWIDZE TEGO.
__________________
Zapraszam na mój blog turystyczny:
http://blog.palcem-po-mapie.pl/


"Ludzie nie zdają sobie sprawy jak mało istnieją" Leo Lipski
Joasiaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-24, 09:32   #906
płatek1
Zakorzenienie
 
Avatar płatek1
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 3 202
GG do płatek1
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II

Cytat:
Napisane przez Joasiaa Pokaż wiadomość
Uff no to kamień z serca. Przepraszam za zamieszanie ale tak to zrozumiałam.
U mojego TŻta zaczął się gorący okres i będzie gościem w domu. NIENAWIDZE TEGO.

Skąd ja to znamwspółczuje Joasiua jak się mają sprawy ze żłobkiem i nianią? Szukasz jeszcze niani dla Julki?
płatek1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-24, 09:38   #907
agika11
Zadomowienie
 
Avatar agika11
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 749
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II

hej dziewczyny.
właśnie Tiaara do mnie napisała sms, cytuję :

"Niestety musiałam wyprowadzić się od moich rodziców. tutaj nie mam dostępu do internetu więc nie mam jak nawet się wygadać komuś. Przekaż dziewczynom, że za wami tęsknię i gorąco pozdrawiam."

Spróbuję do niej zadzwonić wieczorkiem może się coś dowiem.
__________________
Papatki
agika11 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2007-09-24, 09:56   #908
płatek1
Zakorzenienie
 
Avatar płatek1
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 3 202
GG do płatek1
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II

Cytat:
Napisane przez agika11 Pokaż wiadomość
hej dziewczyny.
właśnie Tiaara do mnie napisała sms, cytuję :

"Niestety musiałam wyprowadzić się od moich rodziców. tutaj nie mam dostępu do internetu więc nie mam jak nawet się wygadać komuś. Przekaż dziewczynom, że za wami tęsknię i gorąco pozdrawiam."

Spróbuję do niej zadzwonić wieczorkiem może się coś dowiem.

ojej dziwna sprawadaj znać Agiko jak już coś będziesz wiedziała więcej i przekaż Tiaarze, że się o nią i Wiki bardzo martwimy.
płatek1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-24, 11:48   #909
Joasiaa
Wtajemniczenie
 
Avatar Joasiaa
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: Kalisz
Wiadomości: 2 150
GG do Joasiaa
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II

Ciekaw co z Tiaarą. tak nagle się wyprowadziła nie pisała o jakimś konflikcie eh ciężko z tymi rodzicami.
Płatku dzwoniłam dzisiaj do żłobka i narazie nie ma szans na miejsce, może od listopada. Wszystkie dzieci chodzą, miejsca się nie zwalniają. Dodatkową przeszkodą jest fakt że nie pracuje. Jak mam szukać pracy jak nie mam co z dzieckiem zrobić? Nawet gdybym teraz znalazła to nikt mi z Julką nie zostanie. Takie argumenty żłobka nie przekonują.
Nie jestem sama w stanie odciągnąć kataru Julce. TŻ musi ją trzymać a ja robie operacje, sama nie umiem macie jakieś patenty? Mam często ściągać żeby wydzielina nie szła do oskrzeli tylko jak?
__________________
Zapraszam na mój blog turystyczny:
http://blog.palcem-po-mapie.pl/


"Ludzie nie zdają sobie sprawy jak mało istnieją" Leo Lipski
Joasiaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-24, 14:51   #910
agika11
Zadomowienie
 
Avatar agika11
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 749
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II

hej dziewczyny,
Tiaara bardzo dziękuje za pozdrowienia od was. Jest jej bardzo ciężko . Próbują się z Wiki odnaleźć w nowym miejscu i łatwo nie jest. Będzie starać się do nas zaglądać, jak tylko się da. Sama najlepiej opisze co i jak.
Bardzo mi smutno i przykro z tego powodu. Ale mam nadzieję, że nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło.



Asia, nie wiem co doradzić, u nas Frida działa. Ale parę razy odbywało się to na zasadzie unieruchamiamy Milcia z mężem i na siłę wyciągamy. Teraz nie ma problemu, Milek czasami wyciąga gluty mi, tzn przykłada mi Fride do nosa a ja dźwiękiem udaję, że mi wyciąga. Jest strasznie wtedy zadowolony. Ja bym nawet siłą jej wyciągała. Może jak będzie widzieć, że nie odpuszczacie to trochę popuści. Bardzo ważne jest by jej nie spływały na oskrzela. Opukuj ją również kilka razy dziennie, najlepiej po inhalacji. Nie wiem, czy lekarka powiedziała ci jak. Spróbuję opisać: zrób z dłoni taki daszek(palce prawie prostopadle do reszty dłoni), i od dołu plecków do góry opukuj dość energicznie.
A jak reszta chorowitków?

Pozdrawiam
__________________
Papatki
agika11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-24, 14:52   #911
agika11
Zadomowienie
 
Avatar agika11
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 749
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II

No i dziś pierwszy dzień w żłobku Kostkowej NAtalki. Kostka napisz jak poszło? Trzymałaś się?
__________________
Papatki
agika11 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-09-24, 19:32   #912
ch_aga
Zadomowienie
 
Avatar ch_aga
 
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 1 835
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II

U nas Mateuszek się trochę smarcze, fridą nie daje sobie wysysać ale uczę go jak wydmuchiwać nosek, póki co, tylko wycieram chusteczką to, co mu wypłynie
Strasznie mi przykro z powodu złej sytuacji u Tiaary ale mam nadzieję, że jakoś uda się rozwiązać tę sytuację.

Dziewczynki, czy Wasze dzieci bez problemu sypiają w dzień ?? Bo u nas już od tygodnia Mateusz nie śpi w dzień Budzi się rano około 7.00 i wytrzymuje do wieczora, do około 20.00; nie wiem czy to nie za wcześnie na brak snu dziennego
Pozdrawiam
ch_aga jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-24, 19:45   #913
płatek1
Zakorzenienie
 
Avatar płatek1
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 3 202
GG do płatek1
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II

U nas jest straszny problem z czyszczeniem noskafrida nawet nie wchodzi w gre więc przykro mi Joasiu ale nic nie doradze.

Ch_ago ja bym się upierała jednak by Mateuszek pospał choć z 1h w dzieńmoże babcia za bardzo mu pobłaża i go nie kładZie gdy ten nie chce się dać położyć. U nas jest tak że Mati czy chce czy nie kładzie się spać w dzień na około 1,5h inaczej nie dotrzymałby nawet do 20.00. Wiem widząc to po babciach mojego Mateuszka, że one ulegają mu we wszystkim i wszystko dadzą i robią co on chce .
płatek1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-24, 23:12   #914
ch_aga
Zadomowienie
 
Avatar ch_aga
 
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 1 835
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II

Płatku -- w tym problem, że Mateusz to twrdziel i za chiny nie da się położyć jak nie chce; uparciuch z niego. On wogóle nie jest zmęczony, cały dzień pełen energii. Dopiero tak około 18-19.00 widać, że powinien iść spać ale i tak na upartego siedzi dalej. Dziś zasypiał godzinę od 19. do 20 więc wreszcie go wykąpałam, ubrałam w piżamkę, wypiła kaszę i zasnął. Ale generalnie jak on czegoś nie chce to nie potrafię go zmusić, zaprze się i koniec
Pozdrawiam
ch_aga jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-25, 07:22   #915
Joasiaa
Wtajemniczenie
 
Avatar Joasiaa
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: Kalisz
Wiadomości: 2 150
GG do Joasiaa
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II

Moim zdaniem jesli Mateusz wytrzymuje caly dzien bez spania, dobrze sie czuje, nie marudzi to w sumie dlaczego ma sie klasc? Chyba nic na sile. Ja Julke klade "przemoca" ale tylko dlatego ze moja wytrzymuje do 17 i pozniej jest non stop ryk. Nieraz wolalbym zeby w dzien nie spala ale za to padala o 20, niestety tak sie nie da. I tak odnioslam sukces bo wreszcie usypia o 21 a nie o 22. Chago moze byc tez tak ze to tymczasowe i za jakis czas Mateusz znowu zapragnie popoludniowej drzemki.
Pisze bez polskich znakow bo cos mi Julka poprzestawiala i jak nacisne alt to jakies skroty mi wyskakuja.
Agika Ty juz jestes w pracy czy nadal w domu?
Wczoraj czytalam nasz stary watek, pisalysmy o zabkowaniu, pierwszych zupkach. Matko jak ten czas leci, jeszcze troche i przeniesiemy sie na watek "czas do przedszkola"
Nawiedzila mnie wczoraj tesciowa i o dziwo bylo nawet przyjemnie. Pobawila sie troche z Julka, pogadalysmy. Przynajmniej nie siedziala caly wieczor sama. Oj samotnosc chyba najbardziej mi doskwiera.
Ze wzgledu na sytuacje w zlobku znowu szukam opiekunki. Tym razem poszukuje straszej pani, chce zeby Julke zaprowadzac do niej. Potrzebuje czasu aby zabrac sie za pisanie mgr. Narazie cisza, moze ktos zadzwoni.
__________________
Zapraszam na mój blog turystyczny:
http://blog.palcem-po-mapie.pl/


"Ludzie nie zdają sobie sprawy jak mało istnieją" Leo Lipski
Joasiaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-25, 08:12   #916
agika11
Zadomowienie
 
Avatar agika11
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 749
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II

Hejka
ja jestem w pracy ostatnie dni. Czyszczę kompa, roboty nie mam komu przekazać, bo nie ma mojego następcy i nikogo nawet nie wyznaczyli, umawiam się na pożegnalne kawy ze znajomymi, przygotowuję emaile pożegnalne, no i zakańczam sprawy. Od poniedziałku nowe życie. ZObaczymy.
Kamilek w domu z babcią, chyba w czwartek go puszczę do żłobka, by 2 dni się aklimatyzował, a potem weekend nabierał sił na cały tydzień.

Myślę Asia, ze jeśli nie ma szans na żłobek, to starsza pani może się sprawdzić, wszystko zależy od osoby i podejścia do dziecka. Trzymam kciuki i Kra Kra,

Ch_aga, może to przejściowe. Milcio też tak miał z tą kaszką i spaniem wieczorkiem. CHoć wydaje mi się że choć 1 godzinę powinien spać.

Buziaki i miłego dnia.
__________________
Papatki
agika11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-25, 12:01   #917
kostka.kr
Zadomowienie
 
Avatar kostka.kr
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 458
GG do kostka.kr
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II

Cześc!

Przykro mi z powodu sytuacji Tiary . Jak zajrzy do nas to może napisze co sie stało .

A Natalka ma jeszcze jeden tydzień laby . Zdecydowaliśmy, że pójdzie od października, od początku miesiąca. Gdyby poszła od tego tygodnia to musielibyśmy zapłacic za pół miesiąca, a poza tym nie ma jeszcze wyników badań i zaświadczenia od lekarza, więc tak sie dobrze złożyło, że jeszcze będziemy razem ten tydzień .
A ze spłukiwaniem włosów porażka . Ronda nie da sobie włożyc za chiny ludowe, a i konewki tez nie chce oddac tylko woli sie nia sama bawic. Suma sumarum teraz jest większy problem, bo muszę jej włosy spłukac i chcący, niechcący wlewa się jej do oczu, a głowy nie chce podnieśc do góry, żebym mogła spłukac bez lania po twarzy. Tak koło sie zamyka i nie wiem jak to rozwiązac .
__________________
"Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy:
cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się ze wszystkich sił, tego czego się pragnie."
Paulo Coelho

kostka.kr jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-26, 07:58   #918
agika11
Zadomowienie
 
Avatar agika11
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 749
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II

Cześć, co takie pustki
U nas dziś pochmurno i deszczowo, a było już tak pięknie.
Ja to już chyba zapadłam w zimowy sen, bo rano nie mogę wstać, wieczorem zasypiam prawie jak Kamil. Nie wiem, czy już jesień tak na mnie wpływa, ale dobrze nie jest.

Kostko, to rzeczywiście lepiej od początku miesiąca puścić. Macie laby tydzień, trzeba się nacieszyć sobą A ze spłukiwaniem włosków to nie wiem co doradzić, może nie myj jej przez tydzień i zapomni? Wiem wiem, głupi pomysł.

Mam nadzieję, że Tiaara wkrótce się odezwie. Ciekawe, czy Wiki chodzi do żłobka.
No co tam u was dziewczyny, bo u mnie nudy na pudy

miłego dzionka
__________________
Papatki
agika11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-26, 14:59   #919
agika11
Zadomowienie
 
Avatar agika11
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 749
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II

__________________
Papatki
agika11 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-09-26, 17:54   #920
płatek1
Zakorzenienie
 
Avatar płatek1
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 3 202
GG do płatek1
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II

Cytat:
Napisane przez agika11 Pokaż wiadomość

ha ha

ale rzeczywiście coś ostatnio z pisaniem u nas krucho.

Kostko ja jak spłukuje główkę Mateuszka to mówie mu by pokazał mi gdzie latają samoloty potem ptaszki i on zadziera głowę do góry i pokazuje jeszcze palcem a ja w tym czasie spłukuje mu włosy i też czasami zdarzy mi się nalać mu w oczy ale zaraz mu wycieram ręcznikiem i po krzyku. Spróbuj może się uda no bo musisz jakoś ją podejść i przyzwyczaić do mycia główki. U nas też było to problemem np. tż nie umyje mu włosków bo tłumaczy to tym ze nie potrafi.

Ja dzisiaj miałam kurs, wczoraj gości i rano i na wieczór i tak tylko przeczytam i zaraz wstaje od komputera i puszczam Matiemu filmiki z jego udZiałaem i dzieciakami siostry a ja w tym czasie mogę coś porobić w kuchni lub posprzątać ostatnio mam taki problem z organizacją czasuprzez te prawko.

Agiko a jak się czujesz odchodząc z pracy jest Ci trochę żal?

Ch_ago a Ty co tak ostatnio regularnie po 24.00 piszesz?
płatek1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-26, 20:41   #921
kostka.kr
Zadomowienie
 
Avatar kostka.kr
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 458
GG do kostka.kr
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II

Płatku dziękuję, spróbuję zagadac Natalkę w ten sposób, ale wydaje mi się, że to nic nie da. Próbowałam z gwiazdkami i nic, ale na pewno zagadam o samolotach, tymbardziej, że ona uwielbia patrzec na lecący samolot.

Od tygodnia zaczęłam uczyc Natalkę modlic się. Zaczęłam oczywiscie od Aniołka Stróża . Jestem pozytywnie zaskoczona, bo Natalka potrafi już, z moją niewielką pomocą, przeżegnac się i wyraźnie powiedziec Amen. Jak kończę czytac bajki, to Natalka dosłownie krzyczy Amen, Amen, Amen , tzn czas na modlitwę.
Zobaczymy jak będzie dalej
__________________
"Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy:
cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się ze wszystkich sił, tego czego się pragnie."
Paulo Coelho

kostka.kr jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-27, 07:08   #922
agika11
Zadomowienie
 
Avatar agika11
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 749
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II

Dzień dobry, widze małą poprawę JA to mam dużo czasu i nadrabiam, bo pewnie od przyszłego tygodnia to nie będę już dużo pisać.
Kostko wspaniały pomysł z tą modlitwą. Trzeba zacząć dziecko oswajać. Ja zawsze przed pójściem spać wchodzę do Milcia i robię mu krzyżyk na cżółku i odmawiam za niego modlitwę. Ale może czas by odmawiać wspólnie.

Płatek, chyba mi nie żal. Tak tego nie odczuwam. Myślałam, ze będzie gorzej, ale wszystko utwierdza mnie w przekonaniu, że dobrze robię. Właściwie to się okaże w nowej pracy
Ależ masz teraz urwanie głowy, ale nie zaniedbuj nas A jeździłaś już, czy tylko teoria jak narazie?
MAm pytanie, czy któraś z was zastanawiała się by zapisać dziecko na zajęcia angielskiego metodą Helen Dorn, jest to takie oswojenie z językiem przez zabawę. Dla dzieci od 1 roku życia. Zastanawiam się czy warto. W zeszłym roku były takie zajęcia w żłobku, musze sie dowiedzieć, czy w tym roku też będą.

Miłego dnia, mam dziś sporo roboty - picie kawy i jedzenie ciastek pożegnalnych ze znajomymi
__________________
Papatki
agika11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-27, 10:47   #923
płatek1
Zakorzenienie
 
Avatar płatek1
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 3 202
GG do płatek1
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II

Agiko jak masz okazję to zapisuj małego na angielski, ja jak tylko dam małego do przedszkola to odrazu zapisuje go na zajęcia z językiemwiesz, że dzieci łatwiej się uczą Kamilek bedzie już jako tako osłuchany i w przyszłości dzięki temu może mu łatwiej iść nauka z językami.

Agiko nie mam jeszcze jazdy bo najpierw wewnętrzy, chociaż mogłabym zdawać już ale ja wole poczekać najpierw teoria a potem jazda wtedy mi się wszystko utrwali i zresztą czas by mi nie pozwalał na jazde i jeszcze teorie.

Mam pomysł powklejajcie jakieś fotki maluszków zrobi się fajnie i kolorowo na wątku.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg DSC06943.JPG (49,8 KB, 12 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSC06966.JPG (108,3 KB, 20 załadowań)
płatek1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-27, 12:24   #924
tiaara
Wtajemniczenie
 
Avatar tiaara
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 2 211
GG do tiaara
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II

hejka kobietki kochane.

ja tylko na chwilke napisac co u nas.

zaczela sie niewinnie w piatek wieczorem. zwykla wymiana zdan i moj TZ poklocil sie z moimi rodzicami. nie byla to tylko jego wina ale moi rodzice przesadzili bardziej. efekt taki ze jak w sobote przyszedl do domu TZ to stwierdzilismy ze osobno nie za bardzo tak zyc a razem u moich rodzicow tez nie za ciekawie. kupilismy gazete i zaczelam dzwonic. znalezlismy jedno wolno od zaraz i umeblowane. czesc mebli mamy ale z kuchnia gorzej. wiec dalismy wlascicielce zaliczke i pojechalismy po rzeczy. ubrania naczynia i potrzebne rzeczy. trzy razy jezdzilam naszym samochodem zanim zabralam to co potrzebne na jakis czas. i powiem wam szczerze ze moi rodzice to byli chyba pewni ze ja z Wiktoria zostane i zostawie Mariusza. oczywiscie moja mama wielce zawzieta i zla na caly swiat z dnia na dzien zaczela topniec. jak jeszcze w sobote warczala na nasz temat to juz wczoraj przelamala sie i powiedziala babci ze wina nestety lezy po kazdej stronie i oni z ojcem tez zawinili. niestety za pozno zrozumieli ze nas krzywdza i ze na wiele sobie nie pozwolimy. ciezko ze stalo sie tak jak sie stalo i w takiej atmoswerze.

mieszkanie znalezlismy dwupokojowe z kuchnia i lazienka. w starej kamienicy i nie za bardzo ladne. trzeba wiele pracy wlozyc zeby z sie dobrze zylo. najgorsze jest to ze nie ma ogrzewania centralnego tylko piec kaflowy. no i gaz z butli. a mi4eszkam zaraz za torami dworca PKP. na szczescie nie slychac tego za bardzo. szczescie w nieszczesciu w sobote rozmawialam z takim znajomym ktory u mojej babci na podworku trzyma samochod. jest kierownikiem od spraw rekrutacji w tutejszej firmie. to piekarnia ktora ma siec sklepikow firmowych z wyrobami cukierniczymi i piekarskimi. zarobki o 1000 do 1200 zl na reke plus skladki na ubezpieczeia i zus. mam wyrobic sobie ksiazeczke sanepidowska i zadzwonic do niego . i znajedziemy takie miejsce gdzie bedzie mi najwygodniej. wiec prosze KRAkac.

zmykam do Wiki - na szczescie ona juz odzyla bo przez pierwsze dwa dni to wchodzila za lodowke i poplakiwala. duzo czulosci i jakos leiej sie czuje.

postaram sie niedlugo znow cos napisac.

pozdrawiam was i goraco caluje. tesknie za wami i nawet nie wiecie jak bardzo.
__________________
Panie! Daj mi siłę
-do akceptowania rzeczy, których nie mogę zmienić,
-odwagę do zmiany rzeczy, których nie mogę zaakceptować,
-i mądrość, abym ukrył ciała tych, którzy mnie dzisiaj wkurzyli.



http://www.suwaczek.pl/cache/2310a7ec99.png
tiaara jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-28, 07:32   #925
płatek1
Zakorzenienie
 
Avatar płatek1
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 3 202
GG do płatek1
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II

Tiaaro przykra sprawa z tymi Twoimi rodzicaminig dy nie zrozumie tego dlaczego rodzice kładą kłody pod nogi swoim dzieciom zamiast robić wszystko by tylko im życie ułatwić. Oby tylko udało ci się znaleźć pracę i byście sobie dawali radę we dwojetrzymam kciuki za Wasna poczatku będzie ciężko ale z czasem wszystko zobaczysz w innych barwach i zrobi się łatwiej buziaczki dla ślicznej Wiki.


Hm...a Wy wszystkie gdzieś wyjechałyściebo nasza frekwencja na wątku nie wyglada najlepiejJoasiu, Haniu, Ch_ago, Koculku, Gosiaczku.....gdzie Wy jesteście:confuse d:Agiko Ty też przepadłaś.
płatek1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-28, 08:06   #926
Joasiaa
Wtajemniczenie
 
Avatar Joasiaa
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: Kalisz
Wiadomości: 2 150
GG do Joasiaa
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II

Cytat:
Napisane przez płatek1 Pokaż wiadomość


Hm...a Wy wszystkie gdzieś wyjechałyściebo nasza frekwencja na wątku nie wyglada najlepiejJoasiu, Haniu, Ch_ago, Koculku, Gosiaczku.....gdzie Wy jesteście:confuse d:Agiko Ty też przepadłaś.
Płatku jakoś nie mam ochoty pisać. TŻ mnie wkurza, wczoraj była niezła awantura. Wydaje się mu że jak dużo pracuje i przynosi kasę to na tym jego rola się kończy. nawet śmieci cholera nie wyrzuci tylko ja łaże jak głupia z Julką do zsypu Do tego nie mogę znaleźć nani, o żłobku nawet nie wspomnę. Szaro, buro na dworze. Załamka totalna.
Dobrze że chociaż Julka zdrowa.

Tiaara mawiają "nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło" może paradoksalnie ta przykra sytuacja wyjdzie Wam wszystkim na dobre. Macie teraz wielką mobilizacje żeby zaczać nowe, własne życie. Pod dachem rodziców nigdy człowiek nie osiągnie pełnej samodzielności. Życzę powodzenia i patrzenia na to wszytsko w pozytywnym świetle.

Agiko ja nie jestem zwolennikiem metody Helen Dorn. Dla mnie to mieszanie dziecku w głowie. Nawet dobrze nie zna taki maluch ojczystej mowy a już mu pakują do głowy inny język. Mnie się wydaje że najwcześnie to ma sens jak dziecko ma 4-5 lat. Tak wczesne uczenie języka jest dla mnie uzasadnione tylko w rodzinach wielojęzycznych, ale wtedy dzieje się to z chwilą narodzi i jest zupełnie naturalne. Córka siostry TŻta chodziła na te zajęcia, nic z nich nie wyniosła, beznadziejnie mówi po polsku, chyba lepiej zrobiłyby jej zajęcia językowe w rodzimej mowie. Takie jest moje zdanie ale nie mam monopolu na prawdę, więc może się myle.
__________________
Zapraszam na mój blog turystyczny:
http://blog.palcem-po-mapie.pl/


"Ludzie nie zdają sobie sprawy jak mało istnieją" Leo Lipski
Joasiaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-28, 09:16   #927
ch_aga
Zadomowienie
 
Avatar ch_aga
 
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 1 835
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II

Płatku -- ja tak późno piszę bo dopiero jak Muszek pójdzie spać to przygotowuję się do lekcji i potym wchodzę na wizaż
Wczoraj się nie przygotowywałam, miałam lenia, ale , że dziś mam na 13.40 to od rana się wzięłam za robotę ale przy wyspanym Mateuszu zajęło mi to 3 godziny a wieczorem pewnie z godzinka by starczyłą Ale na szczęście już jestem spakowana, zaraz tylko się ubrać potem Muszka, krótki spacer, odstawka do mojej mamy i do pracki, niestety aż do 17.55. Piszę dlatego aż, bo jako jedyna mam tak późno lekcje w piątek Nie da się wcześniej, bo nie ma klas do przeprowadzenia lekcji
Kostko -- fajnie, że Natalka łapie modlitwę; u nas narazie Muszek nauczył się składać rączki do Bozi i mówić "amen": sam pokazuje, gdzie jest Bozia a ja go pytam "a jak się składa rączki do Bozi" i on wtedy składa i mówi "aaaa"
Agiko -- ja nie zamierzam dziecka posyłać na zajęcia tak wcześnie, mimo tego, że to zabawa. Najpierw niech mi się nauczy jako tako polskiego a potem zobaczymy Pewnie dopiero w przedszkolu.
Płatku -- Mateuszek jest przesłodki, przystojniaczek
Tiaaro -- KRA, KRA, KRA ... trzymam kciuki abyś dostała tę pracę
Pozdrawiam
ch_aga jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-28, 09:27   #928
kociulek
Zakorzenienie
 
Avatar kociulek
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 3 535
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II

Płatka, ale działa ta Twoja rózga
Ja do tej pory mały byłam na wizażu przez moją obronę... Ale jestem już po Obrona zaliczona Mam magistra
Ale koniec tych przechwałek

Agika, ja już rok temu dowiadywałam się o ten angielski. U nas najmłodsza grupa są to dzieci od 1,5 roku,bo wtedy dziecko zaczyna pomału mówić i dzęki temu najlepiej przyswaja inny jezyk. Tak naprawdę bardzo się napaliłam na to żeby zapisać tam małego. Niestety narazie z różnych względów nie jest to możliwe,ale ambitnie planuję zrobić to od początku nowego roku. Miesięcznie płaci się u nas 150zł., tzn. taka cena była rok temu Widzę w tym 2 główne pozytywy: 1- mały oswoi sie z językiem chociazby słuchowo; 2-bedzie miało kontakt z dziećmi
Ale przemyslę jeszcze zdanie Joasi bo ona po części tez ma racje

Kobietki, mam do Was jeszcze pytanko:
Na weekend jedziemy do Warszawy i tak sobie myslałam,czy moge Adrianka posadzić w siedzisko?? Czy mogę mieć przez to problemy,że dziecko jest za małe?? Chodzi głównie o to,że w sumie jedzie nas 5 osób jednym samochodem i po prostu byłoby troszkę więcej luzu. Co o tym myslicie?? czy lepiej nie ryzykować i normalnie posadzić go w foteliku??
__________________



My + A + K +

Edytowane przez kociulek
Czas edycji: 2007-09-28 o 09:50 Powód: dopisek
kociulek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-28, 11:19   #929
gosiaczek94@buziaczek.pl
Zadomowienie
 
Avatar gosiaczek94@buziaczek.pl
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 221
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II

Płatku nie bij! Mateuszek sliczny!!ja przeziebiona jestem juz tydz.,Nati ma katarek.nie pisałam bo nawet nie chciało mi się, jakaś deprecha czy co...

Joasiu mam podobny problem z TZtem.

Z tym ang mam takie zdanie jak Joasia, przedzej małego posłałabym na zajęcia zeby szybciej nauczył sie mówić

KOciulku tylko i wyłacznie fotelik!

i gratuluje mgr kochana

ja juz jeden kurs zakonczyłam -podstawy wizazu, mam profeslonalne pędzle, musze jeszcze skompletować kuferek.
W listopadzie idę na następny kurs po którym będe mieć juz certyfikat.Planuje tez zapisac sie do rocznej szkoły wizazu i stlizacji.

Tiaro powodzenia!

pozdrawiam
__________________
gosiaczek94@buziaczek.pl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-28, 15:52   #930
agika11
Zadomowienie
 
Avatar agika11
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 749
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II

Tiara dobrze, że się odezwałaś. Zobaczysz, wszystko się dobrze ułoży. Jak tylko będziesz mogła to pisz.
Kociulek gratulki I koniecznie fotelik.
Płatek, ale aniołek z Matiego. Fajnie się cieszy . Ja powklejam jakieś fotki, jak znajdę chwilkę wieczorkiem.

Dzięki dziewczyny za opinie. JA jestem zdania, że trzeba dziecko oswajać. Choć boję się, że namieszam mu w głowie i przez to nie będzie chciał mówić po polsku. Chyba pójdę na lekcję pokazową, bo jest taka. I się zobaczy. Zresztą nie wiem, czy teraz znajdziemy czas na to.

Joasiu no nie wiem co doradzić. Może jakieś wspólne wyjście na kolację, albo sobotni wyjazd? Czasem się zastanawiam, jak mój TŻ by mnie traktował jakbym nie pracowała? Czy byłby taki jak teraz, czy zrobił by się z niego Figo Fago Mam wątpliwości, czy by był to związek partnerski? Wolę nie myśleć.
__________________
Papatki
agika11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:30.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.