![]() |
#901 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 749
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
[quote=płatek1;5338674]
Agiko jak Mati mnie uderzy, a naszczęcie o rzadko kiedy się zdarzy(prędzej tż uderzy ![]() /quote] Ja też się nad tym nawiasem zastanawiałam, ale w końcu odczytałam, że Mati prędzej TŻta uderzy ![]() ![]() Joasiu więc inhalujesz nad miską? Bo te kropelki to chyba nie są do nublizatora (czy jakoś tak, nie pamiętam nazwy dokładnie). Rzeczywiście pustki ![]() dobranoc
__________________
Papatki ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#902 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
O tym że mi smutno to już nawet nie piszę
![]() Agika jak masz to wyciągaj zeszłoroczną nalewkę Płatku przepraszam że tak beżpośrednio zapytałam. Mam nadzieje że źle odczytałam to co napisałaś. Agika inhaluje samą parą wodną a olbas wylewam na poduszkę jak Julka śpi. U nas działa.
__________________
Zapraszam na mój blog turystyczny: http://blog.palcem-po-mapie.pl/ "Ludzie nie zdają sobie sprawy jak mało istnieją" Leo Lipski |
![]() ![]() |
![]() |
#903 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 1 835
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
Ja zrozumiałam, że Mati uderzy Płatkowego teżeta nie, że tż bije
![]() Pozdrawiam |
![]() ![]() |
![]() |
#904 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
Cytat:
No dokładnie tak jak piszesz Ch_ago ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Tak Mati potrafi uderzyć tatę prędzej niż mamę ![]() ![]() Pustki straszne naszej Kasieńki brak ![]() ![]() Joasiu super, że znowu masz okazję wyjść z domu ![]() ![]() ![]() ![]() Agiko a może jak Kamilek tak mocno kaszle postaw mu czosnek w pokoju, pokrojony czosnek zalej goracą wodą w miseczce szklanej i postaw niedaleko łóżeczka np. na parapet. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#905 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
Cytat:
U mojego TŻta zaczął się gorący okres i będzie gościem w domu. NIENAWIDZE TEGO.
__________________
Zapraszam na mój blog turystyczny: http://blog.palcem-po-mapie.pl/ "Ludzie nie zdają sobie sprawy jak mało istnieją" Leo Lipski |
|
![]() ![]() |
![]() |
#906 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
|
![]() ![]() |
![]() |
#907 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 749
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
hej dziewczyny.
właśnie Tiaara do mnie napisała sms, cytuję ![]() ![]() "Niestety musiałam wyprowadzić się od moich rodziców. tutaj nie mam dostępu do internetu więc nie mam jak nawet się wygadać komuś. Przekaż dziewczynom, że za wami tęsknię i gorąco pozdrawiam." Spróbuję do niej zadzwonić wieczorkiem może się coś dowiem. ![]() ![]()
__________________
Papatki ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#908 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
Cytat:
![]() ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#909 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
Ciekaw co z Tiaarą. tak nagle się wyprowadziła
![]() ![]() Płatku dzwoniłam dzisiaj do żłobka i narazie nie ma szans na miejsce, może od listopada. Wszystkie dzieci chodzą, miejsca się nie zwalniają. Dodatkową przeszkodą jest fakt że nie pracuje. Jak mam szukać pracy jak nie mam co z dzieckiem zrobić? Nawet gdybym teraz znalazła to nikt mi z Julką nie zostanie. Takie argumenty żłobka nie przekonują. Nie jestem sama w stanie odciągnąć kataru Julce. TŻ musi ją trzymać a ja robie operacje, sama nie umiem ![]() ![]()
__________________
Zapraszam na mój blog turystyczny: http://blog.palcem-po-mapie.pl/ "Ludzie nie zdają sobie sprawy jak mało istnieją" Leo Lipski |
![]() ![]() |
![]() |
#910 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 749
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
hej dziewczyny,
Tiaara bardzo dziękuje za pozdrowienia od was. Jest jej bardzo ciężko ![]() Bardzo mi smutno i przykro z tego powodu. Ale mam nadzieję, że nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Asia, nie wiem co doradzić, u nas Frida działa. Ale parę razy odbywało się to na zasadzie unieruchamiamy Milcia z mężem i na siłę wyciągamy. Teraz nie ma problemu, Milek czasami wyciąga gluty mi, tzn przykłada mi Fride do nosa a ja dźwiękiem udaję, że mi wyciąga. Jest strasznie wtedy zadowolony. Ja bym nawet siłą jej wyciągała. Może jak będzie widzieć, że nie odpuszczacie to trochę popuści. Bardzo ważne jest by jej nie spływały na oskrzela. Opukuj ją również kilka razy dziennie, najlepiej po inhalacji. Nie wiem, czy lekarka powiedziała ci jak. Spróbuję opisać: zrób z dłoni taki daszek(palce prawie prostopadle do reszty dłoni), i od dołu plecków do góry opukuj dość energicznie. A jak reszta chorowitków? Pozdrawiam
__________________
Papatki ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#911 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 749
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
No i dziś pierwszy dzień w żłobku Kostkowej NAtalki. Kostka napisz jak poszło? Trzymałaś się?
__________________
Papatki ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#912 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 1 835
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
U nas Mateuszek się trochę smarcze, fridą nie daje sobie wysysać ale uczę go jak wydmuchiwać nosek, póki co, tylko wycieram chusteczką to, co mu wypłynie
![]() Strasznie mi przykro z powodu złej sytuacji u Tiaary ale mam nadzieję, że jakoś uda się rozwiązać tę sytuację. Dziewczynki, czy Wasze dzieci bez problemu sypiają w dzień ?? Bo u nas już od tygodnia Mateusz nie śpi w dzień ![]() ![]() Pozdrawiam |
![]() ![]() |
![]() |
#913 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
U nas jest straszny problem z czyszczeniem noska
![]() ![]() Ch_ago ja bym się upierała jednak by Mateuszek pospał choć z 1h w dzień ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#914 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 1 835
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
Płatku -- w tym problem, że Mateusz to twrdziel i za chiny nie da się położyć jak nie chce; uparciuch z niego. On wogóle nie jest zmęczony, cały dzień pełen energii. Dopiero tak około 18-19.00 widać, że powinien iść spać ale i tak na upartego siedzi dalej. Dziś zasypiał godzinę od 19. do 20 więc wreszcie go wykąpałam, ubrałam w piżamkę, wypiła kaszę i zasnął. Ale generalnie jak on czegoś nie chce to nie potrafię go zmusić, zaprze się i koniec
![]() Pozdrawiam |
![]() ![]() |
![]() |
#915 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
Moim zdaniem jesli Mateusz wytrzymuje caly dzien bez spania, dobrze sie czuje, nie marudzi to w sumie dlaczego ma sie klasc? Chyba nic na sile. Ja Julke klade "przemoca" ale tylko dlatego ze moja wytrzymuje do 17 i pozniej jest non stop ryk. Nieraz wolalbym zeby w dzien nie spala ale za to padala o 20, niestety tak sie nie da. I tak odnioslam sukces bo wreszcie usypia o 21 a nie o 22. Chago moze byc tez tak ze to tymczasowe i za jakis czas Mateusz znowu zapragnie popoludniowej drzemki.
Pisze bez polskich znakow bo cos mi Julka poprzestawiala i jak nacisne alt to jakies skroty mi wyskakuja. Agika Ty juz jestes w pracy czy nadal w domu? Wczoraj czytalam nasz stary watek, pisalysmy o zabkowaniu, pierwszych zupkach. Matko jak ten czas leci, jeszcze troche i przeniesiemy sie na watek "czas do przedszkola" ![]() Nawiedzila mnie wczoraj tesciowa i o dziwo bylo nawet przyjemnie. Pobawila sie troche z Julka, pogadalysmy. Przynajmniej nie siedziala caly wieczor sama. Oj samotnosc chyba najbardziej mi doskwiera. ![]() Ze wzgledu na sytuacje w zlobku znowu szukam opiekunki. Tym razem poszukuje straszej pani, chce zeby Julke zaprowadzac do niej. Potrzebuje czasu aby zabrac sie za pisanie mgr. Narazie cisza, moze ktos zadzwoni.
__________________
Zapraszam na mój blog turystyczny: http://blog.palcem-po-mapie.pl/ "Ludzie nie zdają sobie sprawy jak mało istnieją" Leo Lipski |
![]() ![]() |
![]() |
#916 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 749
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
Hejka
ja jestem w pracy ostatnie dni. Czyszczę kompa, roboty nie mam komu przekazać, bo nie ma mojego następcy i nikogo nawet nie wyznaczyli, umawiam się na pożegnalne kawy ze znajomymi, przygotowuję emaile pożegnalne, no i zakańczam sprawy. Od poniedziałku nowe życie. ZObaczymy. Kamilek w domu z babcią, chyba w czwartek go puszczę do żłobka, by 2 dni się aklimatyzował, a potem weekend nabierał sił na cały tydzień. Myślę Asia, ze jeśli nie ma szans na żłobek, to starsza pani może się sprawdzić, wszystko zależy od osoby i podejścia do dziecka. Trzymam kciuki i Kra Kra, Ch_aga, może to przejściowe. Milcio też tak miał z tą kaszką i spaniem wieczorkiem. CHoć wydaje mi się że choć 1 godzinę powinien spać. Buziaki i miłego dnia.
__________________
Papatki ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#917 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
Cześc!
Przykro mi z powodu sytuacji Tiary ![]() ![]() A Natalka ma jeszcze jeden tydzień laby ![]() ![]() A ze spłukiwaniem włosów porażka ![]() ![]()
__________________
"Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy: cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się ze wszystkich sił, tego czego się pragnie." Paulo Coelho ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#918 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 749
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
Cześć, co takie pustki
![]() U nas dziś pochmurno i deszczowo, a było już tak pięknie. Ja to już chyba zapadłam w zimowy sen, bo rano nie mogę wstać, wieczorem zasypiam prawie jak Kamil. Nie wiem, czy już jesień tak na mnie wpływa ![]() Kostko, to rzeczywiście lepiej od początku miesiąca puścić. Macie laby tydzień, trzeba się nacieszyć sobą ![]() Mam nadzieję, że Tiaara wkrótce się odezwie. Ciekawe, czy Wiki chodzi do żłobka. No co tam u was dziewczyny, bo u mnie nudy na pudy ![]() miłego dzionka
__________________
Papatki ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#919 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 749
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
![]()
__________________
Papatki ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#920 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
ha ha ![]() ale rzeczywiście coś ostatnio z pisaniem u nas krucho ![]() Kostko ja jak spłukuje główkę Mateuszka to mówie mu by pokazał mi gdzie latają samoloty potem ptaszki i on zadziera głowę do góry i pokazuje jeszcze palcem a ja w tym czasie spłukuje mu włosy i też czasami zdarzy mi się nalać mu w oczy ale zaraz mu wycieram ręcznikiem i po krzyku. Spróbuj może się uda ![]() ![]() ![]() Ja dzisiaj miałam kurs, wczoraj gości i rano i na wieczór i tak tylko przeczytam i zaraz wstaje od komputera i puszczam Matiemu filmiki z jego udZiałaem i dzieciakami siostry a ja w tym czasie mogę coś porobić w kuchni lub posprzątać ostatnio mam taki problem z organizacją czasu ![]() Agiko a jak się czujesz odchodząc z pracy jest Ci trochę żal ![]() Ch_ago a Ty co tak ostatnio regularnie po 24.00 piszesz ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#921 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
Płatku dziękuję, spróbuję zagadac Natalkę w ten sposób, ale wydaje mi się, że to nic nie da. Próbowałam z gwiazdkami i nic, ale na pewno zagadam o samolotach, tymbardziej, że ona uwielbia patrzec na lecący samolot.
Od tygodnia zaczęłam uczyc Natalkę modlic się. Zaczęłam oczywiscie od Aniołka Stróża ![]() ![]() Zobaczymy jak będzie dalej ![]()
__________________
"Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy: cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się ze wszystkich sił, tego czego się pragnie." Paulo Coelho ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#922 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 749
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
Dzień dobry, widze małą poprawę
![]() Kostko wspaniały pomysł z tą modlitwą. Trzeba zacząć dziecko oswajać. Ja zawsze przed pójściem spać wchodzę do Milcia i robię mu krzyżyk na cżółku i odmawiam za niego modlitwę. Ale może czas by odmawiać wspólnie. Płatek, chyba mi nie żal. Tak tego nie odczuwam. Myślałam, ze będzie gorzej, ale wszystko utwierdza mnie w przekonaniu, że dobrze robię. Właściwie to się okaże w nowej pracy ![]() ![]() Ależ masz teraz urwanie głowy, ale nie zaniedbuj nas ![]() MAm pytanie, czy któraś z was zastanawiała się by zapisać dziecko na zajęcia angielskiego metodą Helen Dorn, jest to takie oswojenie z językiem przez zabawę. Dla dzieci od 1 roku życia. Zastanawiam się czy warto. W zeszłym roku były takie zajęcia w żłobku, musze sie dowiedzieć, czy w tym roku też będą. Miłego dnia, mam dziś sporo roboty - picie kawy i jedzenie ciastek pożegnalnych ze znajomymi ![]()
__________________
Papatki ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#923 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
Agiko jak masz okazję to zapisuj małego na angielski, ja jak tylko dam małego do przedszkola to odrazu zapisuje go na zajęcia z językiem
![]() ![]() ![]() Agiko nie mam jeszcze jazdy bo najpierw wewnętrzy, chociaż mogłabym zdawać już ale ja wole poczekać najpierw teoria a potem jazda wtedy mi się wszystko utrwali i zresztą czas by mi nie pozwalał na jazde i jeszcze teorie. Mam pomysł powklejajcie jakieś fotki maluszków zrobi się fajnie i kolorowo na wątku ![]() |
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#924 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
hejka kobietki kochane.
ja tylko na chwilke napisac co u nas. zaczela sie niewinnie w piatek wieczorem. zwykla wymiana zdan i moj TZ poklocil sie z moimi rodzicami. nie byla to tylko jego wina ale moi rodzice przesadzili bardziej. efekt taki ze jak w sobote przyszedl do domu TZ to stwierdzilismy ze osobno nie za bardzo tak zyc a razem u moich rodzicow tez nie za ciekawie. kupilismy gazete i zaczelam dzwonic. znalezlismy jedno wolno od zaraz i umeblowane. czesc mebli mamy ale z kuchnia gorzej. wiec dalismy wlascicielce zaliczke i pojechalismy po rzeczy. ubrania naczynia i potrzebne rzeczy. trzy razy jezdzilam naszym samochodem zanim zabralam to co potrzebne na jakis czas. i powiem wam szczerze ze moi rodzice to byli chyba pewni ze ja z Wiktoria zostane i zostawie Mariusza. oczywiscie moja mama wielce zawzieta i zla na caly swiat z dnia na dzien zaczela topniec. jak jeszcze w sobote warczala na nasz temat to juz wczoraj przelamala sie i powiedziala babci ze wina nestety lezy po kazdej stronie i oni z ojcem tez zawinili. niestety za pozno zrozumieli ze nas krzywdza i ze na wiele sobie nie pozwolimy. ciezko ze stalo sie tak jak sie stalo i w takiej atmoswerze. mieszkanie znalezlismy dwupokojowe z kuchnia i lazienka. w starej kamienicy i nie za bardzo ladne. trzeba wiele pracy wlozyc zeby z sie dobrze zylo. najgorsze jest to ze nie ma ogrzewania centralnego tylko piec kaflowy. no i gaz z butli. a mi4eszkam zaraz za torami dworca PKP. na szczescie nie slychac tego za bardzo. szczescie w nieszczesciu w sobote rozmawialam z takim znajomym ktory u mojej babci na podworku trzyma samochod. jest kierownikiem od spraw rekrutacji w tutejszej firmie. to piekarnia ktora ma siec sklepikow firmowych z wyrobami cukierniczymi i piekarskimi. zarobki o 1000 do 1200 zl na reke plus skladki na ubezpieczeia i zus. mam wyrobic sobie ksiazeczke sanepidowska i zadzwonic do niego . i znajedziemy takie miejsce gdzie bedzie mi najwygodniej. wiec prosze KRAkac. zmykam do Wiki - na szczescie ona juz odzyla bo przez pierwsze dwa dni to wchodzila za lodowke i poplakiwala. duzo czulosci i jakos leiej sie czuje. postaram sie niedlugo znow cos napisac. pozdrawiam was i goraco caluje. tesknie za wami i nawet nie wiecie jak bardzo. ![]() ![]()
__________________
Panie! Daj mi siłę -do akceptowania rzeczy, których nie mogę zmienić, -odwagę do zmiany rzeczy, których nie mogę zaakceptować, -i mądrość, abym ukrył ciała tych, którzy mnie dzisiaj wkurzyli. http://www.suwaczek.pl/cache/2310a7ec99.png |
![]() ![]() |
![]() |
#925 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
Tiaaro przykra sprawa z tymi Twoimi rodzicami
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Hm... ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#926 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
Cytat:
![]() ![]() Dobrze że chociaż Julka zdrowa. Tiaara mawiają "nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło" może paradoksalnie ta przykra sytuacja wyjdzie Wam wszystkim na dobre. Macie teraz wielką mobilizacje żeby zaczać nowe, własne życie. Pod dachem rodziców nigdy człowiek nie osiągnie pełnej samodzielności. Życzę powodzenia i patrzenia na to wszytsko w pozytywnym świetle. Agiko ja nie jestem zwolennikiem metody Helen Dorn. Dla mnie to mieszanie dziecku w głowie. Nawet dobrze nie zna taki maluch ojczystej mowy a już mu pakują do głowy inny język. Mnie się wydaje że najwcześnie to ma sens jak dziecko ma 4-5 lat. Tak wczesne uczenie języka jest dla mnie uzasadnione tylko w rodzinach wielojęzycznych, ale wtedy dzieje się to z chwilą narodzi i jest zupełnie naturalne. Córka siostry TŻta chodziła na te zajęcia, nic z nich nie wyniosła, beznadziejnie mówi po polsku, chyba lepiej zrobiłyby jej zajęcia językowe w rodzimej mowie. Takie jest moje zdanie ale nie mam monopolu na prawdę, więc może się myle.
__________________
Zapraszam na mój blog turystyczny: http://blog.palcem-po-mapie.pl/ "Ludzie nie zdają sobie sprawy jak mało istnieją" Leo Lipski |
|
![]() ![]() |
![]() |
#927 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 1 835
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
Płatku -- ja tak późno piszę bo dopiero jak Muszek pójdzie spać to przygotowuję się do lekcji i potym wchodzę na wizaż
![]() Wczoraj się nie przygotowywałam, miałam lenia, ale , że dziś mam na 13.40 to od rana się wzięłam za robotę ale przy wyspanym Mateuszu zajęło mi to 3 godziny a wieczorem pewnie z godzinka by starczyłą ![]() ![]() ![]() Kostko -- fajnie, że Natalka łapie modlitwę; u nas narazie Muszek nauczył się składać rączki do Bozi i mówić "amen": sam pokazuje, gdzie jest Bozia a ja go pytam "a jak się składa rączki do Bozi" i on wtedy składa i mówi "aaaa" ![]() Agiko -- ja nie zamierzam dziecka posyłać na zajęcia tak wcześnie, mimo tego, że to zabawa. Najpierw niech mi się nauczy jako tako polskiego a potem zobaczymy ![]() Płatku -- Mateuszek jest przesłodki, przystojniaczek ![]() Tiaaro -- KRA, KRA, KRA ... trzymam kciuki abyś dostała tę pracę ![]() Pozdrawiam |
![]() ![]() |
![]() |
#928 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 3 535
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
Płatka, ale działa ta Twoja rózga
![]() Ja do tej pory mały byłam na wizażu przez moją obronę... Ale jestem już po ![]() ![]() ![]() Ale koniec tych przechwałek ![]() Agika, ja już rok temu dowiadywałam się o ten angielski. U nas najmłodsza grupa są to dzieci od 1,5 roku,bo wtedy dziecko zaczyna pomału mówić i dzęki temu najlepiej przyswaja inny jezyk. Tak naprawdę bardzo się napaliłam na to żeby zapisać tam małego. Niestety narazie z różnych względów nie jest to możliwe,ale ambitnie planuję zrobić to od początku nowego roku. Miesięcznie płaci się u nas 150zł., tzn. taka cena była rok temu ![]() ![]() Ale przemyslę jeszcze zdanie Joasi ![]() ![]() Kobietki, mam do Was jeszcze pytanko: Na weekend jedziemy do Warszawy i tak sobie myslałam,czy moge Adrianka posadzić w siedzisko?? Czy mogę mieć przez to problemy,że dziecko jest za małe?? Chodzi głównie o to,że w sumie jedzie nas 5 osób jednym samochodem i po prostu byłoby troszkę więcej luzu. Co o tym myslicie?? czy lepiej nie ryzykować i normalnie posadzić go w foteliku??
__________________
My + A + K + ♥
Edytowane przez kociulek Czas edycji: 2007-09-28 o 09:50 Powód: dopisek |
![]() ![]() |
![]() |
#929 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 221
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
Płatku nie bij!
![]() ![]() ![]() Joasiu mam podobny problem z TZtem. Z tym ang mam takie zdanie jak Joasia, przedzej małego posłałabym na zajęcia zeby szybciej nauczył sie mówić ![]() KOciulku tylko i wyłacznie fotelik! ![]() i gratuluje mgr kochana ![]() ja juz jeden kurs zakonczyłam -podstawy wizazu, mam profeslonalne pędzle, musze jeszcze skompletować kuferek. W listopadzie idę na następny kurs po którym będe mieć juz certyfikat.Planuje tez zapisac sie do rocznej szkoły wizazu i stlizacji. Tiaro powodzenia! pozdrawiam ![]()
__________________
![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#930 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 749
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
Tiara dobrze, że się odezwałaś. Zobaczysz, wszystko się dobrze ułoży. Jak tylko będziesz mogła to pisz.
Kociulek gratulki ![]() Płatek, ale aniołek z Matiego. Fajnie się cieszy ![]() Dzięki dziewczyny za opinie. JA jestem zdania, że trzeba dziecko oswajać. Choć boję się, że namieszam mu w głowie i przez to nie będzie chciał mówić po polsku. Chyba pójdę na lekcję pokazową, bo jest taka. I się zobaczy. Zresztą nie wiem, czy teraz znajdziemy czas na to. Joasiu no nie wiem co doradzić. Może jakieś wspólne wyjście na kolację, albo sobotni wyjazd? Czasem się zastanawiam, jak mój TŻ by mnie traktował jakbym nie pracowała? Czy byłby taki jak teraz, czy zrobił by się z niego Figo Fago ![]()
__________________
Papatki ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:32.