Chętnie poznam Kobietę

[lemoorka]

Napisane przez arrio

Witam Drogie Panie

Witaj, skoro nie lusbisz lizusów to kawa na ławe

Napisane przez arrio

Cieszę się, że się dobrze bawicie w tym wątku- śmiechu nigdy za mało

Nie widze powodu bym miała płakać, ani pozostałe wizazanki.....

Napisane przez arrio

Na wstępie powiem, że zmieniłem zdanie - to nie jest (prawdopodobnie) mój ostatni post. Będę tu zaglądał i jeśli uznam to za stosowne - się wypowiadał.
A chciałem się stąd urwać dlatego, że dyskusja zaczęła mi się wydawać jałowa. Jesteście różne, w róznym wieku (chyba), z różnym stopniem powagi podchodzicie do tego co piszę, dlatego nie dziwne, że gdy Wam odpowiadam, to moje wypowiedzi budzą różne reakcje.

OMG co za poświecenie, a przy okazji wydało się jak to ładnie nasze wypowiedzi lekceważysz Co oznacza, że i tym samym lekcewazysz drugie osoby

Napisane przez arrio

1. Nie zamierzam być klientem portali randkowych, matrymonialnych. Wolę zaprosić nieznajomą z przystanku autobusowego na kawę niż zamieścić swój profil w necie.

Teraz to pojechałes po bandzie- Sympatia nie, ale forum babskie tak, bo:
- jest tam wiecje kobiet
- sadzisz, że napiszesz posta, a my, że mamy wsciek macicy na ulicy pobiiegniemy zaTobą

Nawiązując do sympatii- nie korzystałam, ale oglądam oferty znajomych, nawet mozna spotkac ludzi nauki np mojego pana doktora z uczelni, który podszdłę do tego z duża dawką humoru. Jak widac doktorowi nie przeszkadząło nawet umieszczenie swojego zdjęcia, co prawda niektórzy studenci mieli ubaw, ale jego to w ogole nie interesowało. Ale fakt magister ,to co innego..... Magister coz za wązna persona.......

Napisane przez arrio

(nie piszę TŻ - długo nie wiedziałem co ten skrót oznacza - gdyż to określenie uwłacza partnerowi, partnerce)

Jak juz wczesniej napomknełam i zacytowałam. Piszesz jak uznasz to za stosowne, bo rozmwoa jałowa. Dla mnie to jest nam uwłaszczanie- wynika z tego tak- jestem za madry na Wasze trywialne teksty. I to slowo stosowne- wybacz skoro na pierwszy rzut oka nie zauwazasz, ze aby miec poczucie humoru troche oleju w głowie trzeba mieć. Dla mnie jestes w tym momencie hipokrytą....
Przypomina mi się cytat z powieści Sienkiewiczowskiej .....

Napisane przez arrio

Powodzenia i szczęścia w znalezieniu fajnego Mężczyzny

Pozdrawiam wszystkie Wizażanki i przyjemnie spędzonej niedzieli życzę

Co prawda do mnie owe zyczenia nie były, ale tez takowe dostałam- czy ty myślisz, że jestesmy grupą depseratek, kltóre w wolnym czasie siedza na forum z nudów, bo nie maja mezcyzny i to jest ich głownym celem. A jak się pojawi jakiś 29 letni tajemniczy meczyzna to rzucą sie na siebie z pazurami. A ty nic o siebie nie napiszesz, bo przeciez jestes tak cudownym 29 letnim samcem............Pffffff fffffffffff

Żabek pieknie napisał i należa mu się za to gromkie brawa

One sa nie tylko inteligentne....

[bess]

Napisane przez maja55

A założyciel wątku jednak uciekł.
Nieelegancko, nieelegancko...


Ja też nie wiem co jest uwłaczającego w określeniu TŻ?
Przecież mój Kochany Towarzyszy mi podczas codziennych trudów życia.

uciekł bo "riposte" wymysla przez pare dni
Nie wiem czemu Arrio martwi sie ,ze skrót TZ uwlacza,jesli nie ma komu bo jest sam

[lemoorka]

Polecam lekture:

http://polskalokalna.pl/wiadomosci/m...im,980842,3320


Sadzac po artykule Pan Ario pała sie by nam pomóc

[Żabek]

Napisane przez Izaluka

Oj teraz czas się rzucić na Damiana
Arrio zdetronizowany we własnym wątku?

Napisane przez maja55

Masz coś

Wręcz przeciwnie. Lubie inteligentne kobiety

Napisane przez maja55

Parlez-vous français? Czy tylko znasz saute?:P

Oui, je parle

Napisane przez maja55

Stylista wszech czasów

[arrio]

witam serdecznie

Napisane przez lexie

Niby dlaczego?
Nie wydaje mi się, żeby mi jakoś uwłaczało to, że jestem nazywana TŻ

Towarzysz życia? Towarzyszyć można komuś w jego ostatniej drodze Jeśli ktoś mieszka mieszka z psem lub kotem to zwierzak też jest jego TŻ, nieprawdaż? Towarzysz życia to ktoś, kto co prawda ma z Tobą cos wspólnego, ale nie ma w tym określeniu nic wyrażającego jakąś głębszą więź uczuciową między dwojgiem ludzi.

Napisane przez maja55

arrio drogi, studiuję w Opolu, ale jeśli tylko zechcesz w Instytucie Psychologii UO na pewno przywitam Cię z otwartymi ramionami.

Wolałbym się umówić gdzieś na kawę poza IP UO

Napisane przez Agaaa-a

Przepraszam Cię Arrio , ale gdybym była Mężczyzną byłoby mi za Ciebie wstyd .
Wchodzisz na forum kobiece, gdzie jesteś jak rodzynek w cieście , nie przedstawiasz się , i co najgorsze, myślisz , że to jest jak najbardziej w porządku , bo nikt nie narzucił Ci obowiązku przedstawienia się ?.
A nie uważasz , że w dobrym tonie byłoby przedstawić się Kobietom , na których Ci zależy?

Uważam, że w lepszym tonie byłoby się przedstawić, niż nie. Ale skoro na forum mamy coś takiego jak nicki, skoro nie ma niepisanej reguły że się przedstawiamy z imienia, i skoro nie chcę się przedstawić z imienia, to tego nie zrobię.
I skąd Ci przyszło na myśl, że mi na WAS zależy?

Napisane przez paolla

zastanawiam się, czy ten wątek nie jest przypadkiem małym eksperymentem...

Dostałem podobne pytanie na PW. Zastanawiajcie się dalej. Powodzenia

Napisane przez lemoorka

Ale fakt magister ,to co innego..... Magister coz za wązna persona.......

Napisałem wcześniej dając tych kilka krótkich odpowiedzi: ciekawe co zrobicie z tymi odpowiedziami. No i proszę - zaczyna się


Dlaczego napisałem, że nie szukam miłości? Dlatego, że uważam, że to zły punkt wyjścia. Znalezienie miłości wcale nie oznacza, że spotkało się odpowiednią osobę do spędzenia z nią reszty życia. Mogą to być różne przypadki – pokochało się kogoś, kto Ciebie nie kocha, kogoś z kim nie ma szans na ułożenie sobie życia, ale najczęstszy przypadek to obdarzenie kogoś uczuciem "bo on/ona mi się podoba", gdy po czasie okazuje się, że z różowymi okularami na nosie, nie dostrzegliśmy (nie chcieliśmy dostrzec!) jaki ten partner, partnerka w rzeczywistości jest. Wtedy – czasami po miesiącu, kilku miesiącach, roku, czasami po kilku latach, gdy już jest rodzina i dzieci, ktoś może dostrzec, że nie ma o czym rozmawiać z małżonkiem, że on się zmienił, albo też on się nie zmienił – na co czasami się liczy przed ślubem. Nie da się przewidzieć, co będzie w przyszłości, nie ma recepty na sukces, na udany związek. Ale często ludzie nieświadomie sami pakują się w kabałę. Ze strachu. Ze strachu przed samotnością. Szukają miłości. I gdy znajdą kogoś kto wydaje się być fajny, to poddają się tej miłości, planują już ślub, dzieci itd. (o zgrozo – czytając to forum wczoraj trafiłem na pytania typu – jak go zmusić do oświadczyn?) To jest naturalny schemat postępowania większości ludzi. To że nie widzimy na początku wad partnera/ki. Gdyby było inaczej to większośc ludzi byłaby samotna.
Tylko co się dzieje po pewnym czasie. Nie twierdzę, że nie ma małżeństw szcześliwych, kochających się. Są, znam takie. Ale niestety gdy spoglądam na większość małżeństw które znam, to właściwie mógłbym zadać sobie pytanie: czy coś poza dziećmi, poza tym że mieszkają pod wspólnym dachem, że czasem rozmawiają, ich jeszcze łączy? Gdy obrażają się na siebie za byle co, gdy nie widać między nimi czułości, delikatności, a raczej zgorzknienie, rutynę (pomijam patologie typu on ją bije, lub znęca się psychicznie, zdradza ją albo ona jego).
Dlatego nie szukam miłości, tak jak to kiedyś czyniłem. To, że teraz jej nie szukam to nie teoria, ale wynika to z mojego doświadczenia. Wolę być nastawiony na poznanie, szukanie Kobiety, która będzie dzieliła podobne jak ja wartości i zasady, z którą będę miał o czym rozmawiać, która będzie mnie fascynowała swoim intelektem, duchem jak i ciałem. Gdy taką spotkam, miłość sama przyjdzie maja55 – tak, "związek nie sprowadza się do bycia dumnym ze swojej pięknej partnerki kroczącej…", ale to bycie dumnym - nie z tego że masz ładną kobietę, mężczyznę, ale z tego jaką On, Ona jest OSOBĄ - i docenianie partnerki, partnera to coś bardzo ważnego. Objaw tego, że dzieje się dobrze. Takie jest moje zdanie.

pozdrawiam

[6294979b07e94e60c86b4a71a35022ccf5d1d257_656d16825a5b5]

Napisane przez maja55

Nawet na wizażu nie pozwolą mi zrobić skok w bok.

To pewnie sprawka mojego TŻ

Napisane przez arrio

Wolałbym się umówić gdzieś na kawę poza IP UO

No to Maju, masz teraz trudny orzech do zgryzienia.....


Chyba te Twoje intensywnie "różowane" policzki zadziałały...


Czyli poszukiwanie zakończone???

[lemoorka]

Napisane przez arrio

Napisałem wcześniej dając tych kilka krótkich odpowiedzi: ciekawe co zrobicie z tymi odpowiedziami. No i proszę - zaczyna się

Pfff a przeczytałś cała moja wypowiedż- poza tym kto powiedział,że pije pod Ciebie
Może Ci wytłumacze- po wyżej napisnaym przykładzie doktorowi nauk ekonomicznych nie przeszkazął tytuł ani pozycja w społeczeństwie by miec anons na sympatii Teraz zrozumiałe, czy nadal będziesz interpretował na własne potrzeby- jaki to jestes przez nas poszkodownay i przedrzeżniany

[Aninek]

Napisane przez arrio

To, że teraz jej nie szukam to nie teoria, ale wynika to z mojego doświadczenia. Wolę być nastawiony na poznanie, szukanie Kobiety, która będzie dzieliła podobne jak ja wartości i zasady, z którą będę miał o czym rozmawiać, która będzie mnie fascynowała swoim intelektem, duchem jak i ciałem.

Jesteś po prostu rewelacyjny...tak sprzecznej osoby w życiu nie spotkałam-bue szukasz,ale nastawiasz się na szukanieA jak to zamierzasz zrobić?Wiem,że "są rzeczy na niebie i ziemi,o których nie śniło się nawet filozofom",jednak to,co piszesz,nie mieści się juz w żadnej kategorii.
I jak chcesz znaleźć/spotkać Kobietę,która będzie Cię fascynować ZARÓWNO DUCHEM,JAK I CIAŁEM?poznasz po literkach w poście,jak która z nas wygląda?
Lemoorka-podpisuję się rękoma i nogami

[bess]

Napisane przez Aninek

Jesteś po prostu rewelacyjny...tak sprzecznej osoby w życiu nie spotkałam-bue szukasz,ale nastawiasz się na szukanieA jak to zamierzasz zrobić?Wiem,że "są rzeczy na niebie i ziemi,o których nie śniło się nawet filozofom",jednak to,co piszesz,nie mieści się juz w żadnej kategorii.
I jak chcesz znaleźć/spotkać Kobietę,która będzie Cię fascynować ZARÓWNO DUCHEM,JAK I CIAŁEM?poznasz po literkach w poście,jak która z nas wygląda?
Lemoorka-podpisuję się rękoma i nogami

jak pozna?po zjdeciu na avie,jesli jest ladna blondynka jak Maja to sie nada

riposta nie udalo mi sie przebrnac,a i tak wszystko sprowadza sie do jednego

[lemoorka]

Napisane przez bess

jak pozna?po zjdeciu na avie,jesli jest ladna blondynka jak Maja to sie nada

A jak taki troll jak ja to fe

[Aninek]

Buuuuuuuuuuu a ja w ogóle nie mam avato wszystko wyjaśniaTo się nazywa dyskryminacja

[Lexie]

To chyba brunetek z bronią nie lubi

[Aninek]

Ja się zaliczam do blondynek(chpć ostatnio włosy mam nieco ciemniejsze)...ale co się będę opisywać,jak faworytką jest bezsprzecznie Maja55Gratulujęklaski :

[kate6o]

kurcze znowu się nie załapię, bo nie jestem blondi

[Żabek]

Napisane przez kate6o

kurcze znowu się nie załapię, bo nie jestem blondi

Wiesz... Chłopak jest w takim stanie... nie szuka a szuka - jakieś rozdarcie wewnętrzne, jak sosna u Żeromskiego. A Wy tak po nim jedziecie, jak po łysym koniu Wielce prawdopodobne, że pielęgniarka mu się przyda

Albo raczej jakaś siostra miłosierdzia

Napisane przez lexie

To chyba brunetek z bronią nie lubi

Niewielu jest takich szaleńców

[Lexie]

Napisane przez Żabek

Niewielu jest takich szaleńców

A ci co się trafiają, to tak naprawdę żadni szaleńcy

Tylko im się zdaje, że tacy szaleni

[piotrek-1983]

Napisane przez arrio

Towarzysz życia? Towarzyszyć można komuś w jego ostatniej drodze Jeśli ktoś mieszka mieszka z psem lub kotem to zwierzak też jest jego TŻ, nieprawdaż? Towarzysz życia to ktoś, kto co prawda ma z Tobą cos wspólnego, ale nie ma w tym określeniu nic wyrażającego jakąś głębszą więź uczuciową między dwojgiem ludzi.

To jak mamy określać nasze połówki na forum?
W rzeczywistości niewirtualnej funkcjonują inne zwroty

Napisane przez lexie

To chyba brunetek z bronią nie lubi

Ja lubię, ja, ja!

Napisane przez Żabek

Niewielu jest takich szaleńców

Znam jednego

Napisane przez lexie

A ci co się trafiają, to tak naprawdę żadni szaleńcy
Tylko im się zdaje, że tacy szaleni

Już mi nie psuj opinii na wizażu...
...kochanie moje najwspanialsze

[kate6o]

Napisane przez Żabek

Wiesz... Chłopak jest w takim stanie... nie szuka a szuka - jakieś rozdarcie wewnętrzne, jak sosna u Żeromskiego. A Wy tak po nim jedziecie, jak po łysym koniu Wielce prawdopodobne, że pielęgniarka mu się przyda

Albo raczej jakaś siostra miłosierdzia


Niewielu jest takich szaleńców

oj to ja mu nie życzę takiej pielęgniarki ja to siostra ostra jestem, więc ten wybór może zaboleć

[lemoorka]

Napisane przez Żabek

Albo raczej jakaś siostra miłosierdzia

Oglądaliście kabaret Tey

Przypomniała mi sie siostra wielokrotnie przełozona

[arrio]

Napisane przez Aninek

Jesteś po prostu rewelacyjny...tak sprzecznej osoby w życiu nie spotkałam-bue szukasz,ale nastawiasz się na szukanieA jak to zamierzasz zrobić?Wiem,że "są rzeczy na niebie i ziemi,o których nie śniło się nawet filozofom",jednak to,co piszesz,nie mieści się juz w żadnej kategorii.
I jak chcesz znaleźć/spotkać Kobietę,która będzie Cię fascynować ZARÓWNO DUCHEM,JAK I CIAŁEM?poznasz po literkach w poście,jak która z nas wygląda?
Lemoorka-podpisuję się rękoma i nogami

Aninek - bardzo proszę wskaż mi fragment w którym napisałem, że nie szukam, nie chcę poznać Kobiety

Napisane przez lexie

To chyba brunetek z bronią nie lubi

Wolę brunetki niż blondynki

[maja55]

Dyskusja wrze...

Napisane przez bess

uciekł bo "riposte" wymysla przez pare dni
Nie wiem czemu Arrio martwi sie ,ze skrót TZ uwlacza,jesli nie ma komu bo jest sam

Arrio idzie w jakoś nie ilość postów pewnie

Napisane przez Żabek

Wręcz przeciwnie. Lubie inteligentne kobiety


Oui, je parle

Tres bien mesieur..grenouille

Napisane przez arrio

witam serdecznie



Towarzysz życia? Towarzyszyć można komuś w jego ostatniej drodze Jeśli ktoś mieszka mieszka z psem lub kotem to zwierzak też jest jego TŻ, nieprawdaż? Towarzysz życia to ktoś, kto co prawda ma z Tobą cos wspólnego, ale nie ma w tym określeniu nic wyrażającego jakąś głębszą więź uczuciową między dwojgiem ludzi.

Kota czy psa nie zaszczycamy mianem TŻ z tego względu, ze nie wspierają nas w tym towarzystwie, tylko biernie go dotrzymują

Napisane przez arrio

Wolałbym się umówić gdzieś na kawę poza IP UO

Z nieznajomymi boje sie wychodzić na kawę
Zwłaszcza z takimi tajemniczymi jak Ty, Arrio

Napisane przez arrio

I skąd Ci przyszło na myśl, że mi na WAS zależy?

...a nie zależy?

Napisane przez arrio

maja55 – tak, "związek nie sprowadza się do bycia dumnym ze swojej pięknej partnerki kroczącej…", ale to bycie dumnym - nie z tego że masz ładną kobietę, mężczyznę, ale z tego jaką On, Ona jest OSOBĄ - i docenianie partnerki, partnera to coś bardzo ważnego. Objaw tego, że dzieje się dobrze. Takie jest moje zdanie.

ja rozumiem, ze można czasami się źle wyrazić ,ale Twój pierwszy post sprowadził sie do tego, że kobieta ma generalnie wzbudzać podziw innych osób, zwłaszcza mężczyzn. I nie ma tutaj znaczenia, czy miałeś na myśli jej elokwencję, wnętrze, bo opisałeś scenę niczym z Preety woman. No bo wybacz, ale na pierwszy rzut oka nie wyczytam z kogoś ile książek w życiu przeczytał i co ma do powiedzenia.


[1=6294979b07e94e60c86b4a7 1a35022ccf5d1d257_656d168 25a5b5;5365579]No to Maju, masz teraz trudny orzech do zgryzienia.....


Chyba te Twoje intensywnie "różowane" policzki zadziałały...


Czyli poszukiwanie zakończone??? [/QUOTE]

Napisane przez bess

jak pozna?po zjdeciu na avie,jesli jest ladna blondynka jak Maja to sie nada

Napisane przez Aninek

Buuuuuuuuuuu a ja w ogóle nie mam avato wszystko wyjaśniaTo się nazywa dyskryminacja

Co wyście się doczepili tego ava...
Zresztą nawet PW nie dostałam
Pfff...foch:P

Napisane przez lexie

To chyba brunetek z bronią nie lubi

Pewnie się boi

Napisane przez Aninek

Ja się zaliczam do blondynek(chpć ostatnio włosy mam nieco ciemniejsze)...ale co się będę opisywać,jak faworytką jest bezsprzecznie Maja55Gratulujęklaski :

Napisane przez kate6o

kurcze znowu się nie załapię, bo nie jestem blondi

Napisane przez kate6o

oj to ja mu nie życzę takiej pielęgniarki ja to siostra ostra jestem, więc ten wybór może zaboleć

Eee..przecież arrio napisał, że woli brunetki

Napisane przez arrio

Wolę brunetki niż blondynki

Same widzicie - nic tu po mojej blond czuprynie
Nawet różowe poliki nie pomogą

[Żabek]

Napisane przez lexie

A ci co się trafiają, to tak naprawdę żadni szaleńcy

Tylko im się zdaje, że tacy szaleni

Nie no, trochę nie równo mają, choćby z powodu tego, na jakiej uczelni studiują albo jakich kumpli mają

Napisane przez piotrek-1983

Już mi nie psuj opinii na wizażu...
(...)

Powstrzymajcie się, gołąbeczki

Napisane przez kate6o

oj to ja mu nie życzę takiej pielęgniarki ja to siostra ostra jestem, więc ten wybór może zaboleć

Może kuracja wstrząsowa jest wskazana?

Napisane przez lemoorka

Oglądaliście kabaret Tey

Przypomniała mi sie siostra wielokrotnie przełozona

A mnie Smoleń siedzący na łóżku i jego "Aaaa tam cicho być!..."...arrio

Napisane przez maja55

Co wyście się doczepili tego ava...
Zresztą nawet PW nie dostałam
Pfff...foch:P

Foch bez przytupu się nie liczy

[Lexie]

Żabek, ja bardzo ładnie proszę, wywal z cytatu ten kawałek, co to miał niby niewidoczny być
A temu mojemu, to ja już łeb zmyłam za pisanie na biało

[Żabek]

Napisane przez lexie

Żabek, ja bardzo ładnie proszę, wywal z cytatu ten kawałek, co to miał niby niewidoczny być
A temu mojemu, to ja już łeb zmyłam za pisanie na biało

Boję się ładnych brunetek z giwerami
Ale co widziałem to moje

[bess]

Napisane przez maja55

Co wyście się doczepili tego ava...
Zresztą nawet PW nie dostałam
Pfff...foch:P

i nie dostaniesz,najpierw sama musisz napisacbo to taki styl oczekujący

[paolla]

Napisane przez bess

jak pozna?po zjdeciu na avie,jesli jest ladna blondynka jak Maja to sie nada

moje męskie dłonie są takie sexy nieprawdaż?

[6294979b07e94e60c86b4a71a35022ccf5d1d257_656d16825a5b5]

Napisane przez lexie

A temu mojemu, to ja już łeb zmyłam za pisanie na biało

Może w ogóle wszyscy będziemy pisać na biało??? Niech się ludzie pomęczą trochę....

Aż nas w końcu zaBANują za to...

[Lexie]

Napisane przez Żabek

Boję się ładnych brunetek z giwerami
Ale co widziałem to moje

Dziękuję

[syntagma]

hmm...doceniam to, ze na wizazu jest tak malo facetow Co drugi post to przyszloby czytac wynurzenia desperatow-szukajacych-ktorzy-oczywiscie-nie-szukaja i zakochanych-zamalinkowanych-kocham-cie-w-kazdym-poscie-ty-moja-ty-a-ja-twoj

Maja dawaj tego PW moze, ktoras jeszcze da zdjecie w av Nie szukam bo wole byc nastawiony na poznanie i szukanie. Fajnie sie czyta te wasze komentarze

[Lexie]

Napisane przez syntagma

hmm...doceniam to, ze na wizazu jest tak malo facetow Co drugi post to przyszloby czytac wynurzenia desperatow-szukajacych-ktorzy-oczywiscie-nie-szukaja i zakochanych-zamalinkowanych-kocham-cie-w-kazdym-poscie-ty-moja-ty-a-ja-twoj

Walczę z tym