Mamusie styczniowe 2016, cz. VII

[niepozorna]

Aż poczułam te Święta już

[lune1992]

Napisane przez medeline

Ale co by nie powiedzieć, podobno mm za czasów mam to była woda, skrobia i cukier lub wersja druga- mleko w proszku w niebieskim opakowaniu a teraz producenci naprawdę starają się dać trochę więcej lepszego

Albo dawały mleko od krowy jak moja teściowa
moja mama pamietam dawała nam NAN

Tu jest dla porównania mleko z cyca i mm fajna tabela:

http://www.bliskodziecka.com.pl/mlek...wnanie-skladu/

[viki1988]

Gruuudzieeeeń a u mnie 33 tc

Napisane przez lune1992

Ale ja lubie ten okres przedswiateczny, szkoda ze snieg nie pada

No u mnie też pogoda "jesienna" tez bym wolała śnieg

Kurde pocytowałam Was a potem musiałam zrobić restart kompa i mi wcięło
Co do szybkich porodów - to jak dla mnie super , chciałabym tak przynajmniej się człowiek nie męczy w tym szpitalu tyle godzin

Zważyłam się dziś i mam już 10-11 kg na + teraz tyje średnio 1 kg na tydzień a mimo to prawie tego nie widać poza brzuchem aczkolwiek wychodzi że do porodu z 15 kg mi pyknie powiem szczerze że liczyłam na mniej

[pietrusiowata]

Dzień dobry

Ruda gratulacje wózka

Ewusia gratki 9 miesiąca

Niepozorna gratki za kolejny tydzień

Ja dopiero was naczytalam Wczoraj znajoma obroniła inż. i mieliśmy małą imprezkę. Przygotowałam jej powitanie na drzwiach i wydrukowane najgorze zdjęcia jakie znalazłam w komputerze. Ale się cieszyła

Dzisiaj zabieram się za pranie dzieciowych rzeczy. Tylko od czego zacząć... No i czekam na koszule, zamówiłam 3 rozpinane z IFashion i 2 takie ładne do domu (tż na Mikołaja sponsoruje). Wrzucam zdjęcia tych ładnych.

[niepozorna]

Napisane przez medeline

Ale co by nie powiedzieć, podobno mm za czasów mam to była woda, skrobia i cukier lub wersja druga- mleko w proszku w niebieskim opakowaniu a teraz producenci naprawdę starają się dać trochę więcej lepszego

Teraz MM jest naprawdę w porządku. Nie można całkowicie go skreślać. Nie wiemy jak będzie, więc mówienie, że MM to zło najgorsze to faktycznie trochę przesada. Ja bym bardzo chciała KP, ale jeśli z jakiś powodów się nie uda to trudno. Nie będę sobie na pewno robić przez to żadnych wyrzutów

[viki1988]

Napisane przez medeline

Ale co by nie powiedzieć, podobno mm za czasów mam to była woda, skrobia i cukier lub wersja druga- mleko w proszku w niebieskim opakowaniu a teraz producenci naprawdę starają się dać trochę więcej lepszego

Mnie tym niebieskim karmili rocznik 88 końcówka komuny więc nie bardzo było co innego, a i tak nawet to było "zdobyczne", pamiętam że jak byłam starsza to je jadłam na sucho łyżeczką - dobre było szkoda że teraz robią je w granulkach a nie w proszku

Napisane przez lune1992

Albo dawały mleko od krowy jak moja teściowa
moja mama pamietam dawała nam NAN

Moja babcia opowiadała że mój wujek słabo przypierał i takie było zalecenie pediatry - żeby dawać krowie

[niepozorna]

Napisane przez pietrusiowata

No i czekam na koszule, zamówiłam 3 rozpinane z IFashion i 2 takie ładne do domu (tż na Mikołaja sponsoruje). Wrzucam zdjęcia tych ładnych.

Ta żółciutka jest superancka

[hariett]

Napisane przez iola14

A to są różne siatki centylowe? Wokół mnie wszystkie kobiety karmiły mm i ich dzieci zawsze były takie duże a moje przy kp to takie chucherka. Gdyby nie fajna lekarka to pewnie też zaczęłabym karmić mm, no bo wszyscy wkoło mi mówili, że dzieci głodzę

Według tego co mówiła właśnie są dwie różne siatki, a w PL, co jest ewenementem na skalę światową (w złym znaczeniu), stosuje się siatki dla dzieci z mm dla sprawdzania wszystkich dzieci, według których właśnie dzieci z kp wychodzą na niedokarmione
Tu jakiś pierwszy lepszy artykuł na ten temat, tu artykuł wraz z siatkami opracowanymi przez WHO dla dzieci z kp

[malwi89]

Co do torby do szpitala, to mama mi mowila, zeby spakowac wode z dziobkiem, ze przydaje sie w najmniej oczekiwanym momencie, a na szukanie po sklepikach w szpitalu moze byc problematyczne

[Casaa]

Witam sie i ja

Ewusia, Niepozorna, Viki gratulacje nowych tygodni

za dzisiejsze wizyty

Kinga, tak samo odczuwam grudzien i nikt mi go nie ma prawa zepsuc tylko sniegu brakuje

Bylam z Małżem po miesne zakupy i zaczynam przygotowania mrozonek

Czas skorzystac z dnia darmowej dostawy

Wyslane z Lumia920.

[viki1988]

Napisane przez pietrusiowata

Dzisiaj zabieram się za pranie dzieciowych rzeczy. Tylko od czego zacząć... No i czekam na koszule, zamówiłam 3 rozpinane z IFashion i 2 takie ładne do domu (tż na Mikołaja sponsoruje). Wrzucam zdjęcia tych ładnych.

Ładne ale aż 5? ja sie zastanawiam ile kupić i jedną mam i chyba jeszcze tylko 1 kupię - bo jak znam siebie to i tak średnio je w domu będę nosić, normalnie i tak śpię w koszulkach na ramiączkach więc i tak da się w takich karmić

Napisane przez niepozorna

Teraz MM jest naprawdę w porządku. Nie można całkowicie go skreślać. Nie wiemy jak będzie, więc mówienie, że MM to zło najgorsze to faktycznie trochę przesada. Ja bym bardzo chciała KP, ale jeśli z jakiś powodów się nie uda to trudno. Nie będę sobie na pewno robić przez to żadnych wyrzutów

Bardzo dobre podejście tylko tak na prawdę czemu miałoby się nie udać - ja się ma wiedzę np.o kryzysach laktacyjnych itp. to nikt nie zrezygnuje z karmienia bo "mam za mało pokarmu" , " bo to woda" czy coś, a z powodów medycznych (np. przyjmowanie leków przy których nie można karmić ) to tak na prawdę marginalne przypadki z drugiej strony nie ma co sie oszukiwać że mm jest tak samo dobre jak mleko mamy , bo zwyczajnie nie jest ale z braku innych opcji jest najlepszą opcją ( w Polsce - za granicą są też banki mleka i można karmić mlekiem innej mamy z butelki - wg.WHO to lepsza opcja niż mm)

[Eleo765]

Napisane przez Dotka90

Myślisz? Tylko zanim się na wizytę dostanę,to już dawno w ciąży nie będę

No właśnie musialabys się gdzieś wcisnąć na wizytę na cito... Czasem się udaje jak się pojęczy w rejestracji albo poczeka pod gabinetem... Wiem ze można ciekawiej spędzić czas ale to co tobie się dzieje to jakaś masakra...

Ja tymczasem po wizycie, szyjka 32 mm, mala wazy prawie 2,5 kg, mamy ogromne szanse dorwać do terminu 9 stycznia.

Zamowilam tez wczoraj fotelik maxi cosi w smyku, korzystając ze zniżek cyber monday dziś dzień darmowej dostawy, najpierw was nadrobie, a potem będę kupować prezenty świąteczne miłego dnia dziewczyny!

[viki1988]

Napisane przez hariett

Według tego co mówiła właśnie są dwie różne siatki, a w PL, co jest ewenementem na skalę światową (w złym znaczeniu), stosuje się siatki dla dzieci z mm dla sprawdzania wszystkich dzieci, według których właśnie dzieci z kp wychodzą na niedokarmione
Tu jakiś pierwszy lepszy artykuł na ten temat, tu artykuł wraz z siatkami opracowanymi przez WHO dla dzieci z kp

Mnie najbardziej rozwala że te siatki , raz że są sprzed 16 lat a dwa że tylko na grupie dzieci WARSZAWSKICH bo dzieci z jednego miasta faktycznie dają taki świetny obraz tego jak się to ma w innych częściach kraju

Napisane przez Casaa

Ewusia, Niepozorna, Viki gratulacje nowych tygodni

Dzieki

[hariett]

Napisane przez viki1988

Bardzo dobre podejście tylko tak na prawdę czemu miałoby się nie udać - ja się ma wiedzę np.o kryzysach laktacyjnych itp. to nikt nie zrezygnuje z karmienia bo "mam za mało pokarmu" , " bo to woda" czy coś, a z powodów medycznych (np. przyjmowanie leków przy których nie można karmić ) to tak na prawdę marginalne przypadki z drugiej strony nie ma co sie oszukiwać że mm jest tak samo dobre jak mleko mamy , bo zwyczajnie nie jest ale z braku innych opcji jest najlepszą opcją ( w Polsce - za granicą są też banki mleka i można karmić mlekiem innej mamy z butelki - wg.WHO to lepsza opcja niż mm)

Ponoć są jakieś całkiem świeże badania według których w mleku ludzkim znajdują się komórki macierzyste, przez cały okres laktacji matka dostarcza je dziecku w ilościach większych niż pobiera się z krwi pępowinowej.
A co do tego że "po iluśtam miesiącach mleko mamy nie ma już wartości" - według badań przeprowadzonych w Toruńskim Banku Mleka warto wcześniakom dawać mleko mam karmiących ponad rok i dłużej, bo to w ich mleku jest najwięcej wartości odżywczych. (OFC - najlepsze zawsze jest mleko własnej mamy, bo jest zgodne immunologicznie i nie trzeba go badać )

[ruda3d]

Napisane przez uaoo

superowy! jak i cały pokój

dzięki, pokój jeszcze trochę w fazie "graciarnia" - suszenie prania i takie tam

Napisane przez niepozorna

Uaoo a o co tam Wam poszło?
Jerzyczka tak ma być Mnie prawie całą noc takie lekkie skurcze łapały także tak Czuję, że również Młody wyskoczy w grudniu.

---------- Dopisano o 09:38 ---------- Poprzedni post napisano o 09:35 ----------

Ruda super wózek

dzięki
mnie też czasem w nocy coś łapie - twardnienia a czasem i delikatny ból - zauważyłam, że wtedy częściej się budzę na siku
na szczęście ostatnie noce spokojne

Napisane przez niepozorna

Tak coś czuję Też mi zawsze tylko twardniał brzuch, a ostatnio czuję takie skurcze jak na okres. Gin mówi, że tak ma być, położna z którą gadałam też powiedziała, że na tym etapie w każdej chwili można urodzić i tak ma być więc się nie przejmuję już

ja pierwszy raz taki delikatny ból jak na okres miałam chyba w 6 miesiącu, ale to trwało chwilkę i potem się nie powtarzało, dopiero teraz się znowu zdarza

Napisane przez niepozorna

Ja to generalnie mam ostatnio takie schizy, że się nie zorientuję kiedy serio się zacznie poród
Teraz mnie pobolewa i się nie stresuję, bo wszyscy mówią, że to normalne i może tak się przyzwyczaję do tej "normalności", że przeoczę kiedy to się zacznie na poważnie

no mi też właśnie gin ten na USG mówił, że skurcze na tym etapie są normalne, i twardnienia i te bardziej bolesne, i nawet skracanie się szyjki macicy na tym etapie może normalnie wystąpić
ale spodziewam się, że te "właściwe" skurcze to raczej jest hardcore do zauważenia ja tylko ma nadzieję, że zdążę dojechać na moją CC zanim się zacznie

Napisane przez MallaMi

ruda gratuluje wózka my dziś odbieramy

niepozorna gratki nowego tyg

nastał grudzień czyli czas w końcu się spakować do szpitala.nawet ostatnio mąż mi się pytał kiedy to zrobie

dzięki
ja też chyba dopakuję torbę do końca - do tej pory to miałam wątpliwości, czy nie pakować sobie dwóch toreb: na poród sam i ewentualnie na jakiś pobyt w szpitalu wcześniej jakby się trafił (czyli raczej piżamka, dresik...), ale teraz już zapakuję tą docelową i spiszę listę co mam dorzucić w ostatnim momencie, np jakieś ładowarki, dokumenty, okulary, etc.

Napisane przez 86ewula

Ruda gratuluję wózka. Ja na swój nadal czekam. Juz 3 tygodnie. ... boje się że przed świętami mają problemy z magazynami. Dobrze że zamówiłam wcześniej.

dzięki, my czekaliśmy niecały tydzień

Napisane przez pietrusiowata

Ruda gratulacje wózka

dzięki, dzięki za wszystkie miłe słowa w kierunku mojej karocy

[Nebula]

hej dziewczyny, mi wizaż w ogóle się wczoraj nie chciał uruchomić. Więc mam do nadrobienia kilka stron :P zaraz usiądę i będę czytać. O ile dam radę, bo właśnie na siedząco zjadłam śniadanie i tak mi się brzuch napiął, że niech go diabli.

byłam oddać krew i dlatego dopiero teraz jestem. nie mogłam się zwlec z łóżka, taka boska pogoda.

jedyne co doczytałam teraz, to zdjęcie MałejMi - cudownie wyglądasz Może i ja sobie cyknę jakąś fotę i Wam wrzucę...

[MallaMi]

Napisane przez Nebula

jedyne co doczytałam teraz, to zdjęcie MałejMi - cudownie wyglądasz Może i ja sobie cyknę jakąś fotę i Wam wrzucę...

dzięki

[iola14]

Napisane przez hariett

Według tego co mówiła właśnie są dwie różne siatki, a w PL, co jest ewenementem na skalę światową (w złym znaczeniu), stosuje się siatki dla dzieci z mm dla sprawdzania wszystkich dzieci, według których właśnie dzieci z kp wychodzą na niedokarmione
Tu jakiś pierwszy lepszy artykuł na ten temat, tu artykuł wraz z siatkami opracowanymi przez WHO dla dzieci z kp

Dzięki Według książeczki Grześ jest poniżej 3 centyla a według tych siatek w pięknej średniej - 50 centyl

Napisane przez Eleo765

No właśnie musialabys się gdzieś wcisnąć na wizytę na cito... Czasem się udaje jak się pojęczy w rejestracji albo poczeka pod gabinetem... Wiem ze można ciekawiej spędzić czas ale to co tobie się dzieje to jakaś masakra...

Ja tymczasem po wizycie, szyjka 32 mm, mala wazy prawie 2,5 kg, mamy ogromne szanse dorwać do terminu 9 stycznia.

Zamowilam tez wczoraj fotelik maxi cosi w smyku, korzystając ze zniżek cyber monday dziś dzień darmowej dostawy, najpierw was nadrobie, a potem będę kupować prezenty świąteczne miłego dnia dziewczyny!

Super Miłych zakupów

Napisane przez Nebula

jedyne co doczytałam teraz, to zdjęcie MałejMi - cudownie wyglądasz Może i ja sobie cyknę jakąś fotę i Wam wrzucę...

Dawaj

[medeline]

Napisane przez viki1988

Mnie tym niebieskim karmili rocznik 88 końcówka komuny więc nie bardzo było co innego, a i tak nawet to było "zdobyczne", pamiętam że jak byłam starsza to je jadłam na sucho łyżeczką - dobre było szkoda że teraz robią je w granulkach a nie w proszku

Moja babcia opowiadała że mój wujek słabo przypierał i takie było zalecenie pediatry - żeby dawać krowie

Kurczę serio? Kupiłam je rok temu jak robiłam masę na andruta I dalej był proszek... poza tym piona z rocznikiem 88

---------- Dopisano o 11:13 ---------- Poprzedni post napisano o 11:11 ----------

Napisane przez hariett

Według tego co mówiła właśnie są dwie różne siatki, a w PL, co jest ewenementem na skalę światową (w złym znaczeniu), stosuje się siatki dla dzieci z mm dla sprawdzania wszystkich dzieci, według których właśnie dzieci z kp wychodzą na niedokarmione
Tu jakiś pierwszy lepszy artykuł na ten temat, tu artykuł wraz z siatkami opracowanymi przez WHO dla dzieci z kp

Warto wiedzieć

[viki1988]

Napisane przez hariett

Ponoć są jakieś całkiem świeże badania według których w mleku ludzkim znajdują się komórki macierzyste, przez cały okres laktacji matka dostarcza je dziecku w ilościach większych niż pobiera się z krwi pępowinowej.
A co do tego że "po iluśtam miesiącach mleko mamy nie ma już wartości" - według badań przeprowadzonych w Toruńskim Banku Mleka warto wcześniakom dawać mleko mam karmiących ponad rok i dłużej, bo to w ich mleku jest najwięcej wartości odżywczych. (OFC - najlepsze zawsze jest mleko własnej mamy, bo jest zgodne immunologicznie i nie trzeba go badać )

O tych komórkach macierzystych to jeszcze się nie dogrzebałam - ale w mleku mamy są żywe komórki immunologiczne - którym w mm nie ma po prostu a które wpływają na właściwą florę układu pokarmowego dziecka i układu immunologicznego

Z tym "brakiem wartości mleka" to kompletny bzdet, w nautrze nie dzieje się nic bez sensu, jakby nie miało wartości to samo by zanikało po iluśtam miesiacach

[niepozorna]

Napisane przez Eleo765

Ja tymczasem po wizycie, szyjka 32 mm, mala wazy prawie 2,5 kg, mamy ogromne szanse dorwać do terminu 9 stycznia.

Zamowilam tez wczoraj fotelik maxi cosi w smyku, korzystając ze zniżek cyber monday dziś dzień darmowej dostawy, najpierw was nadrobie, a potem będę kupować prezenty świąteczne miłego dnia dziewczyny!

Super, że wszystko okej

[medeline]

RUDA, również podzielam twoje nadzieje, nie chciałabym gdzieś w drodze utknac z dzieckiem w nogach

[hariett]

Napisane przez iola14

Dzięki Według książeczki Grześ jest poniżej 3 centyla a według tych siatek w pięknej średniej - 50 centyl

Ciekawe ile pediatrów porównując go do siatki z książeczki zdrowia kazałoby przejść na mm bo jest za mały

Viki no jasne że tak! Z tymi komórkami macierzystymi chodzi o to, że to jest po prostu magia - jeśli udałoby się wypracować trwałe metody pozyskiwania tych komórek i przechowywania ich z mleka (na razie jest to niemożliwe) o ile łatwiej byłoby leczyć ludzi? No i jak cudowne jest to, że mleko mamy pomaga nawet dzieciom z wielkimi problemami, którym nie daje się praktycznie szans na przeżycie...

[mojakaren]

Napisane przez viki1988

Bardzo dobre podejście tylko tak na prawdę czemu miałoby się nie udać - ja się ma wiedzę np.o kryzysach laktacyjnych itp. to nikt nie zrezygnuje z karmienia bo "mam za mało pokarmu" , " bo to woda" czy coś, a z powodów medycznych (np. przyjmowanie leków przy których nie można karmić ) to tak na prawdę marginalne przypadki z drugiej strony nie ma co sie oszukiwać że mm jest tak samo dobre jak mleko mamy , bo zwyczajnie nie jest ale z braku innych opcji jest najlepszą opcją ( w Polsce - za granicą są też banki mleka i można karmić mlekiem innej mamy z butelki - wg.WHO to lepsza opcja niż mm)

hmm co do tego to mam jakieś mieszane uczucia

ja o kp zamierzam walczyć jak lew, zwłaszcza mając wiedze, że coś takiego jak brak pokarmu praktycznie nie występuje. Jeśli zrobię wszystko a mimo to nie uda się kp to nie będę mieć do siebie pretensji czy wyrzutów.
Ale tak jak już kiedyś pisałysmy, kurde w Afryce kobiety są niedożywione, w złej kondycji fizycznej, a mimo to karmią bo to dla ich dzieci nieraz jedyny ratunek przed śmiercią głodową. Czasem nie ma sensu za bardzo rozkminiać i analizować, tylko nastawić się pozytywnie

A gdybym musiała dokarmiac mm to na pewno byłby to Enfamil.

[viki1988]

Napisane przez medeline

Kurczę serio? Kupiłam je rok temu jak robiłam masę na andruta I dalej był proszek... poza tym piona z rocznikiem 88

to muszę obczaić, bo to dla mnie jeden ze "smaków dzieciństwa", może znów produkują też w proszku ale wiem ze przez jakiś czas były tylko granulki

Dziś między 13.30 a 15.30 mają przyjść chusty

[medeline]

A tak co do immunoglobulin od matki w mleku- wiecie kiedy jest ich U noworodków najwięcej? Właśnie tuż po porodzie, jeszcze od nas. Dlatego tak szaleją ze szczepionkami W pierwszej dobie, bo dzieci wbrew pozorom mają najsilniejszą odporność od nas. A potem z mlekiem matki są, ale nie w takich spektakularnych ilościach.
Na mojej uczelni robili badania nad mlekiem matki. I ok, same super sprawy, ale trzeba mieć świadomość, że szkodliwe tłuszcze, M.in. te trans z frytek, czipsów itp zjedzone w naszym życiu nawet przed ciążą, idą prosto do dziecka wraz z mlekiem. Kij ma więc dwa końce

---------- Dopisano o 11:24 ---------- Poprzedni post napisano o 11:20 ----------

KAREN, ale w Afryce są mamki które karmią wioskowe dzieci, czasem nawet ciurkiem kilka lat jedno za drugim, w dodatku nie swoje. Ludzkość przecież bez mamek by nie przetrwała. Teraz jest moda na mleko tylko od własnej matki

[hariett]

Napisane przez medeline

A tak co do immunoglobulin od matki w mleku- wiecie kiedy jest ich U noworodków najwięcej? Właśnie tuż po porodzie, jeszcze od nas. Dlatego tak szaleją ze szczepionkami W pierwszej dobie, bo dzieci wbrew pozorom mają najsilniejszą odporność od nas. A potem z mlekiem matki są, ale nie w takich spektakularnych ilościach.
Na mojej uczelni robili badania nad mlekiem matki. I ok, same super sprawy, ale trzeba mieć świadomość, że szkodliwe tłuszcze, M.in. te trans z frytek, czipsów itp zjedzone w naszym życiu nawet przed ciążą, idą prosto do dziecka wraz z mlekiem. Kij ma więc dwa końce

Z tym że duża ilość dzieci i tak takiego chipsa wcześniej czy później dostanie (czasami wcześniej ), więc rezygnowanie z kp z tego powodu to imho głupota, przy całej dobroci, jaką dałoby dziecku mleko matki, które mogłoby pomóc nauczyć się małemu organizmowi lepiej sobie z tym radzić. No i alternatywa wcale nie jest lepsza...

Medeline tak, są mamki, ale ile tam przypada dzieci na matkę karmiącą a ile tutaj Z resztą w krajach w których umieralność ze względu na choroby jest większa niż w naszym klimacie karmi się o wiele dłużej - nawet do 7 r.ż. i to często dzieciaki ratuje przed śmiercią, więc wykarmić matce dzieci w wieku np. 6, 5, 3, 2 i noworodka matce byłoby ciężej

[medeline]

Napisane przez hariett

Z tym że duża ilość dzieci i tak takiego chipsa wcześniej czy później dostanie (czasami wcześniej ), więc rezygnowanie z kp z tego powodu to imho głupota, przy całej dobroci, jaką dałoby dziecku mleko matki, które mogłoby pomóc nauczyć się małemu organizmowi lepiej sobie z tym radzić. No i alternatywa wcale nie jest lepsza...

Nie chodzi o rezygnację z tego powodu a świadomość, że nic nigdy nie jest w 100% idealne

[hariett]

Napisane przez medeline

Nie chodzi o rezygnację z tego powodu a świadomość, że nic nigdy nie jest w 100% idealne

A tu się zgadzam, tylko wiesz, ile osób po usłyszeniu o tłuszczach trans pomyśli "no to lepiej dać mm które jest takie super bo tłuszczy trans nie zawiera"?

[pietrusiowata]

Dziewczyny tak bez wątku, to dziś o 21 milutka otwiera sklep internetowy.

Co do koszul to mam 3 do szpitala a te ładne do domu żeby czuć się kobieco