Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz III

[Futbolowa]

Napisane przez _zgryzota_

Właśnie dzwonił mąż, matka do niego dzwoniła że rozmawiała z jego siostrą cioteczna która zaproponowała aby powrócić do tradycji dużych rodzinnych wigili jaka kiedyś u nich była gdy żyli dziadkowie ze strony jego ojca. I uwaga uwaga najlepsza cześć tej wiadomości .... Żeby to wszystko zorganizować u nas bo to największy dom i najwięcej miejsca by było! Aż usiadłam jak mi to mąż napisał, przecież to by była wigilia na nie wiem z 25 osób minimum, plus kupa dzieciarni :-S normalnie jestem wściekła..... Muszę zadzwonić do teściowej i z nią pogadać bo ja na szykowanie takiej imprezki to się nie piszę :-/

Chyba bym zamordowała! Nienawidzę takich sytuacji - jak tak bardzo chcą zacieśniać więzy, to niech robią imprezę u siebie. Zaproponuj, że pomożesz, jeśli sobie życzą

Ja tak miałam parę lat temu, jak zamieszkaliśmy razem i wzięliśmy ślub. Zaraz znajomi wszyscy obmyślili, że najlepiej będzie, żebyśmy zorganizowali sylwestra, a oni przyszliby na gotowe. Jasne, bo ja nie mam co robić... Ostatecznie zrobili gdzie indziej, a ja zapowiedziałam, że zostaję psa pilnować [nasza potworzyca była wtedy szczeniakiem]

Co do Wigilii - rok temu nasza córa miała niecały miesiąc, więc uparłam się, że robimy sobie dla siebie Wigilię w domu i rodziców odwiedzimy w pozostałe dni. W tym roku upieram się przy tym samym - moi rodzice mieszkają 25km stąd, więc wcale mi się nie uśmiecha wozić dziecka na dwie Wigilie. TŻ wspaniałomyślnie zaproponował, żebyśmy do moich pojechali na Wigilię w południe, do jego wieczorem. No to mu mówię, że jak jest taki cwany, to niech jego mamusia na 12 wszystko przygotuje. Aż się cały zagotował, bo oboje wiemy, że jego matka zrobiłaby straszną borutę, gdybyśmy taką propozycję złożyli

[_zgryzota_]

No właśnie moja teściowa już pokazała pazurki. Nie uśmiecha mi się stać przy garach i gotować tyle wigilijnych potraw na tyle osób. Policzyłam ile było by osób wyszło mi 24 osoby, w tym 4 dzieci od 2 do 7 lat. Jeszcze mi tego brakuje żeby mi któreś ze schodów spadło (mamy schody nie zabezpieczane /bez barierek) . Nawet krzeseł tyle nie mam :-D stół to pół biedy dwa można połączyć....w ogóle zdenerwowałam się no ...tacy cwani próbują być niech zrobią u siebie u jednej czy drugiej siostry albo niech teściowa do siebie ich zaprosi :-D ona też ma dużo miejsca ;-) będę taka miła i jej nawet zrobię na tą wigilię barszcz i pierogi :-D!

[_czarny_kot]

Napisane przez Maguda_

Ambitnie Czemu taka data, jeśli mogę spytać?

Stypendium naukowe za dany rok jest wypłacane w cyklu październik-wrzesień 😊 więc akurat do końca cyklu.

[tamtaglista]

Napisane przez _czarny_kot

Stypendium naukowe za dany rok jest wypłacane w cyklu październik-wrzesień 😊 więc akurat do końca cyklu.

u mnie wypłacali w grudniu, akurat przed urodzinami

[_czarny_kot]

Napisane przez tamtaglista

u mnie wypłacali w grudniu, akurat przed urodzinami

Wow, jednorazowo za cały rok? U mnie co miesiąc przez 9/12 miesięcy.

[tamtaglista]

Napisane przez _czarny_kot

Wow, jednorazowo za cały rok? U mnie co miesiąc przez 9/12 miesięcy.

Nie, wyrównanie - dwa albo trzy miesiące od razu

[CptCook]

Napisane przez _zgryzota_

No i wszystko jasne.... Jestem nie rodzinna i odciagam męża od rodziny, nie chce utrzymywać kontaktów z jego najbliższymi , robię wielki problem z kilku osób więcej na wigilii.....ludzie ręce opadają i jak tu "lubić teściową"

Ja pierdziele.... ludzie mają tupet.

[Lexie]

Napisane przez _zgryzota_

No właśnie moja teściowa już pokazała pazurki. Nie uśmiecha mi się stać przy garach i gotować tyle wigilijnych potraw na tyle osób. Policzyłam ile było by osób wyszło mi 24 osoby, w tym 4 dzieci od 2 do 7 lat. Jeszcze mi tego brakuje żeby mi któreś ze schodów spadło (mamy schody nie zabezpieczane /bez barierek) . Nawet krzeseł tyle nie mam :-D stół to pół biedy dwa można połączyć....w ogóle zdenerwowałam się no ...tacy cwani próbują być niech zrobią u siebie u jednej czy drugiej siostry albo niech teściowa do siebie ich zaprosi :-D ona też ma dużo miejsca ;-) będę taka miła i jej nawet zrobię na tą wigilię barszcz i pierogi :-D!

U nas tak się organizuje Wigilię, tzn na więcej osób, choć nie aż 25 I nikt nie oczekuje, że to jedna osoba przygotuje wszystko. Każdy coś robi i przynosi. Impreza odbywa się akurat u moich rodziców, i moja mama gotuje kilka rzeczy, głównie takich trudnych w transporcie. Resztę dostarcza rodzina.
Ogólnie to uważam, że ten pomysł kuzynki jest fajny, tylko no nieładnie tak się komuś wpraszać. Szczególnie gdy sami mają dom i też by mogli coś zorganizować.

[_zgryzota_]

A mi się ten pomysł nie podoba, nie bez powodu mamy z nimi "ograniczone" kontakty, już nie mówiąc o tym że nie mamy z nimi o czym rozmawiać, i wcale za nimi nie przepadamy. Mężowi już zapowiedziałam że takiego spędu u nas nie będzie. Że ja tyrać na nich nie zamierzam. Jeżeli ktoś sobie życzy tak dużą imprezę niech robią u siebie. Ja zaproszę tych co zwykle do nas przychodzą, odmówią trudno płakać nie będę.

[beatiska]

Napisane przez _zgryzota_

A mi się ten pomysł nie podoba, nie bez powodu mamy z nimi "ograniczone" kontakty, już nie mówiąc o tym że nie mamy z nimi o czym rozmawiać, i wcale za nimi nie przepadamy. Mężowi już zapowiedziałam że takiego spędu u nas nie będzie. Że ja tyrać na nich nie zamierzam. Jeżeli ktoś sobie życzy tak dużą imprezę niech robią u siebie. Ja zaproszę tych co zwykle do nas przychodzą, odmówią trudno płakać nie będę.

zostawiają już organizację Wigilii... A nie chcesz spróbować właśnie zacieśnić te więzi? Wigila to dobra okazja do tego. Czasami trzeba po prostu próbować przełamać pewne przekonania

A na odmowę możesz powiedzieć, że jedziecie na dwie Wigilie, więc jak oni sobie to wyobrażają

[_zgryzota_]

Nie mam potrzeby zacieśniać więzi z obcymi ludźmi z którymi nic mnie nie łączy..... To to samo jak bym zacieśniała więzi z sąsiadem któremu tylko mówię dzień dobry i z którym tylko to mnie łączy .

---------- Dopisano o 17:56 ---------- Poprzedni post napisano o 17:46 ----------

A na 2 wigilię nie mam zamiaru jeździć, nie od tego jest wigilia żeby spędzać ja w samochodzie, zrobię normalnie tak jak zawsze święta u siebie, zaproszę teściów i dziadków no i oczywiście moich rodziców, kto nie skorzysta z zaproszenia to trudno, dla takiego tabunu ludzi nic nie będę przygotowywac.

[CptCook]

Napisane przez _zgryzota_

Nie mam potrzeby zacieśniać więzi z obcymi ludźmi z którymi nic mnie nie łączy..... To to samo jak bym zacieśniała więzi z sąsiadem któremu tylko mówię dzień dobry i z którym tylko to mnie łączy .

---------- Dopisano o 17:56 ---------- Poprzedni post napisano o 17:46 ----------

A na 2 wigilię nie mam zamiaru jeździć, nie od tego jest wigilia żeby spędzać ja w samochodzie, zrobię normalnie tak jak zawsze święta u siebie, zaproszę teściów i dziadków no i oczywiście moich rodziców, kto nie skorzysta z zaproszenia to trudno, dla takiego tabunu ludzi nic nie będę przygotowywac.

Sluszne podejście święta są po to by wypocząć w miłym gronie, a nie użerać się z ludzmi, robić dobrze komuś kto i tak Cie pózniej obgada i jeszcze pół nocy sprzatania.... No i jak mówi moja mama... "żona to nie rodzina" więc nie ma obowiązku robić za teściów

[_zgryzota_]

Ja słyszałam takie powiedzenie kiedyś kabanosy to nie szynka a teściowa nie rodzinka

---------- Dopisano o 18:04 ---------- Poprzedni post napisano o 18:02 ----------

Ale dokładnie nie mam ochoty zarobić się po łokcie żeby komuś zrobić dobrze. Jak chcą sobie robić takie imprezy to niech robią, mnie to nie dotyczy i nie interesuje poza tym jestem pewna że w domu były by straty w rzeczach albo ludziach biorąc pod uwagę że nasz dom jest całkowicie nie przystosowany do dzieci.

[beatiska]

Napisane przez _zgryzota_

Nie mam potrzeby zacieśniać więzi z obcymi ludźmi z którymi nic mnie nie łączy..... To to samo jak bym zacieśniała więzi z sąsiadem któremu tylko mówię dzień dobry i z którym tylko to mnie łączy .

pisze tylko, bo wiem co takie święta potrafią zdziałać

[201608160903]

Napisane przez beatiska

zostawiają już organizację Wigilii... A nie chcesz spróbować właśnie zacieśnić te więzi? Wigila to dobra okazja do tego. Czasami trzeba po prostu próbować przełamać pewne przekonania

A na odmowę możesz powiedzieć, że jedziecie na dwie Wigilie, więc jak oni sobie to wyobrażają

No niestety ale zgadzam się ze _zgryzotą_ (to już drugi raz, Boże, co się dzieje ), dla mnie wigilia to okazja w trakcie której najbardziej boleśnie przypominam sobie dlaczego z niektórymi (80% rodziny mojej i TŻ razem do kupy) jest nudna, wredna i pretensjonalna) lepiej trzymać się na dystans.

Co roku moja teściówa chciałaby, żeby zamiast dzielić wigilię na pół (co nie jest trudne bo mieszkają kilka ulic od siebie) moi rodzice się dostosowali i przyszli do niej. Zazwyczaj zadaje to pytanie lekko glupim tonem 2 dni przed wigilią i co roku jest obrażona, że my nie rodzinni, a problem leży w tym, ze moi rodzice jej nie trawią... I tak co roku

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

[beatiska]

Napisane przez rise_against

No niestety ale zgadzam się ze _zgryzotą_ (to już drugi raz, Boże, co się dzieje ), dla mnie wigilia to okazja w trakcie której najbardziej boleśnie przypominam sobie dlaczego z niektórymi (80% rodziny mojej i TŻ razem do kupy) jest nudna, wredna i pretensjonalna) lepiej trzymać się na dystans.

Co roku moja teściówa chciałaby, żeby zamiast dzielić wigilię na pół (co nie jest trudne bo mieszkają kilka ulic od siebie) moi rodzice się dostosowali i przyszli do niej. Zazwyczaj zadaje to pytanie lekko glupim tonem 2 dni przed wigilią i co roku jest obrażona, że my nie rodzinni, a problem leży w tym, ze moi rodzice jej nie trawią... I tak co roku

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

Ja nikogo nie namawiam i całkowicie rozumiem. I też się zgadzam ze zgryzota jeśli nic się nie da zrobić

[_zgryzota_]

:-P najchętniej to bym zawiesiła teściową na najbliższym maszcie, co ona sobie wyobraża, że będzie się rządzić moim domem, moim czasem, i moją osobą..... Jej niedoczekanie.

[201608160903]

Napisane przez _zgryzota_

:-P najchętniej to bym zawiesiła teściową na najbliższym maszcie, co ona sobie wyobraża, że będzie się rządzić moim domem, moim czasem, i moją osobą..... Jej niedoczekanie.

Czasami mam wrażenie, że Twoja i moja teściowa to jedna osoba

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

[_zgryzota_]

Moim zdaniem takie święta nic nie dadzą, ja będę ogarniać kuchnie patrząc tylko co chwilę czy mi dzieci wazonów nie przewracaja albo innych elementów dekoracyjnych w domu, czy nie spadają ze schodów itp, a oni się będą gościć...

---------- Dopisano o 18:25 ---------- Poprzedni post napisano o 18:24 ----------

:-D może są gdzieś daleko spokrewnione :-D tylko ja moja teściową tresuje jak się tylko da :-D potem są fochy i pretensje :-P ale trudno.

[201608160903]

Napisane przez _zgryzota_

Moim zdaniem takie święta nic nie dadzą, ja będę ogarniać kuchnie patrząc tylko co chwilę czy mi dzieci wazonów nie przewracaja albo innych elementów dekoracyjnych w domu, czy nie spadają ze schodów itp, a oni się będą gościć...

---------- Dopisano o 18:25 ---------- Poprzedni post napisano o 18:24 ----------

:-D może są gdzieś daleko spokrewnione :-D tylko ja moja teściową tresuje jak się tylko da :-D potem są fochy i pretensje :-P ale trudno.

Ja z moją nie rozmawiam, w końcu to tylko matka mojego męża ;-) TŻ bierze na klatę.

Przez Ciebie przypomniałam sobie że Wigilia już niedługo i Święta i przypomniałam sobie dlaczego ich nie lubię... ;-) Bleee

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

[_zgryzota_]

Sorry :-P ale ten dzisiejszy jej pomysł mnie po prostu tak zaskoczył jak mało który do tej pory ogólnie mogła bym powiedzieć że ich na wigilii nie chce ale już nie chce mężowi robić przykrości i zmuszać go do siedzenia na 2 wigiliach jestem pewna że gdyby nie pojawił się u teściowej choć na chwilę to by go co najmniej wydziedziczyła :-P

[asiuulkaa]

W ramach oszczędności powstrzymuję się od zamawiania jedzenia na lunch do pracy,chociaż współpracownicy kuszą zapachami...

[Futbolowa]

A ja skusiłam się na te zakupy w tesco online z rabatem 35zł za zamówienie powyżej 100zł. Świetna sprawa, facet wniósł mi do samej kuchni, za jednym zamachem!, kilkanaście litrów napojów i soków, 10 kartonów mleka, parę kilo warzyw i makaronów, kilka paczek cukru, gigantyczny płyn do płukania i jeszcze parę innych cudów. Fajnie Sami musielibyśmy przejechać 10km, łazić po sklepie [z dzieckiem], stać w kolejce, znów jechać 10km i jeszcze tachać to na górę na kilka razy.

[Terha]

Napisane przez Maguda_

Co kupiłaś? Też ich lubię

2 masła, olej jojoba, sojowy i jeszcze jakieś nowe cudo do twarzy (nie pamiętam nazwy).

Napisane przez _zgryzota_

No i wszystko jasne.... Jestem nie rodzinna i odciagam męża od rodziny, nie chce utrzymywać kontaktów z jego najbliższymi , robię wielki problem z kilku osób więcej na wigilii.....ludzie ręce opadają i jak tu "lubić teściową"

No własnie bałam się, że to się tak skończy: Tż przerzuci na Ciebie odpowiedzialność i wyjdzie na to, że n jest kochany, tylko Ty wredna.

U nas w tym roku będzie Wigilia, bo ja się uparłam . Tż mama sugerowała, że chyba na głowę upadłam bo nie wiem na co się piszę, ale co tam . Oprócz rodziców, zapraszamy też brata, siostrę bratowej i jej tatę. Pewnie się za głowę złapiecie, ale od kilku lat się spotykamy w takim gronie i to jestfajne z jednego powodu: bo mój brat się nigdzie nie musi spieszyć i może spędzić z nami całe święta. A na co dzień jesteśmy oboje tak zaganiani, że nie mamy czasu się spotkać i pogadać mimo że mieszkamy od siebie 2 kroki.

Napisane przez Futbolowa

A ja skusiłam się na te zakupy w tesco online z rabatem 35zł za zamówienie powyżej 100zł. Świetna sprawa, facet wniósł mi do samej kuchni, za jednym zamachem!, kilkanaście litrów napojów i soków, 10 kartonów mleka, parę kilo warzyw i makaronów, kilka paczek cukru, gigantyczny płyn do płukania i jeszcze parę innych cudów. Fajnie Sami musielibyśmy przejechać 10km, łazić po sklepie [z dzieckiem], stać w kolejce, znów jechać 10km i jeszcze tachać to na górę na kilka razy.

Muszę sprawdzić, czy jest jeszcze ta promocja. Może też bym skorzystała .

[lilianna90]

Napisane przez Terha

2 masła, olej jojoba, sojowy i jeszcze jakieś nowe cudo do twarzy (nie pamiętam nazwy).



No własnie bałam się, że to się tak skończy: Tż przerzuci na Ciebie odpowiedzialność i wyjdzie na to, że n jest kochany, tylko Ty wredna.

U nas w tym roku będzie Wigilia, bo ja się uparłam . Tż mama sugerowała, że chyba na głowę upadłam bo nie wiem na co się piszę, ale co tam . Oprócz rodziców, zapraszamy też brata, siostrę bratowej i jej tatę. Pewnie się za głowę złapiecie, ale od kilku lat się spotykamy w takim gronie i to jestfajne z jednego powodu: bo mój brat się nigdzie nie musi spieszyć i może spędzić z nami całe święta. A na co dzień jesteśmy oboje tak zaganiani, że nie mamy czasu się spotkać i pogadać mimo że mieszkamy od siebie 2 kroki.



Muszę sprawdzić, czy jest jeszcze ta promocja. Może też bym skorzystała .

Jeszcze jest ja robiłam zakupy za 200 i zapłaciłam 160 zł

[Maguda_]

Terha, a jakie masła? uwielbiam z mango, niedługo się kończy i zastanawiam się czy może jednak nie kupić czegoś innego, tak na spróbowanie

[I ona]

Napisane przez Futbolowa

A ja skusiłam się na te zakupy w tesco online z rabatem 35zł za zamówienie powyżej 100zł. Świetna sprawa, facet wniósł mi do samej kuchni, za jednym zamachem!, kilkanaście litrów napojów i soków, 10 kartonów mleka, parę kilo warzyw i makaronów, kilka paczek cukru, gigantyczny płyn do płukania i jeszcze parę innych cudów. Fajnie Sami musielibyśmy przejechać 10km, łazić po sklepie [z dzieckiem], stać w kolejce, znów jechać 10km i jeszcze tachać to na górę na kilka razy.

Skad taki rabat? Kurcze nic nie widze takiego na stronie tesko.

[Ilsa Lund]

Molestuje mnie jakiś facet z allegro o usunięcie negatywnego komentarza... kupiłam słuchawki ale nie dość że poszły gorszym listem niż opłaciłam i się zagubily to jeszcze jak sie znalazły to okazało się że są podrabiane...
Napisałam w komentarzu tylko to, bez wulgaryzmów czy nazywania go oszustem.
Dzisiaj odebrałam przedsądowe wezwanie do usunięcia komentarza... grrrr dla mnie zastraszanie ludzi

[Futbolowa]

Napisane przez I ona

Skad taki rabat? Kurcze nic nie widze takiego na stronie tesko.

To rabat na pierwsze zakupy. Jeśli już kiedyś robiłaś, to nie zadziała

Napisane przez Ilsa Lund

Molestuje mnie jakiś facet z allegro o usunięcie negatywnego komentarza... kupiłam słuchawki ale nie dość że poszły gorszym listem niż opłaciłam i się zagubily to jeszcze jak sie znalazły to okazało się że są podrabiane...
Napisałam w komentarzu tylko to, bez wulgaryzmów czy nazywania go oszustem.
Dzisiaj odebrałam przedsądowe wezwanie do usunięcia komentarza... grrrr dla mnie zastraszanie ludzi

Straszyć sądem za komentarz na Allegro, komedia A jakie tam uzasadnienie podał? Godzisz w jego dobre imię czy co?

[lilianna90]

Napisane przez I ona

Skad taki rabat? Kurcze nic nie widze takiego na stronie tesko.

Nie ma już tych kodów, były chyba do wczoraj. Pisałam o nich w poprzednim tygodniu.
Został jeszcze jeden kupon rabatowy na pierwsze zakupy http://kodyrabatowe.pl/tesco