Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku! - Strona 81 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-12-02, 19:16   #2401
Elena_22
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 741
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez kaaasi Pokaż wiadomość
mam po jednym opakowaniu "1" i "2"
Dziewczyny a od którego tyg to ciąża zaawansowana już jest?
A właśnie- dady z biedronki mają najmniejszy rozmiar?
Kiedyś były tylko 2, te newborn musiałam kupować pampersa, a lepiej nam podeszły dady.

Moja koleżanka od 28/29 tyg. ciąży musiała chodzić do gina co 3 tygodnie, bo mówił, że to już zaawansowana ciąża, teraz jest do przodu w stosunku do mnie o 2 tygodnie i kazał jej chodzić co 2 tyg. na wizyty i na ktg.
Elena_22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-02, 19:18   #2402
butterfly20
Zakorzenienie
 
Avatar butterfly20
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 20 814
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

[QUOTE=marciar7;53665461]
Cytat:
Napisane przez MamaKarolci28 Pokaż wiadomość

No to bykam zalozyl tampony dal nazwe masci na krzepniecie i nara. A badanka poszlan sobie prywatnie zrobic..







No oby przeszlo po tym co mam w nosiehah. Mam.dosc
a jak Ci na morfologii wychodzą płytki krwi??

Cytat:
Napisane przez lamia12344 Pokaż wiadomość
Jestem Po kilku męczących i intensywnych dniach.
Zaliczyłam w międzyczasie wizytę. Niestety tym razem bez USG bo awaria była. Wszystko ok tylko ciśnienie za wysokie, mam mierzyć 3 x dziennie, zapisywać i 30.12 zgłosić się na kontrolę z zeszycikiem. Jakby się utrzymywało wysokie mam się zgłosić wcześniej. Z powodu tych skoków dostałam jeszcze skierowanie na kreatyninę i mam pilnować- jakby się jakieś swędzenie skóry zaczęło, mam niezwłocznie jechać na IP.
A no i zwiększył mi dawkę magnezu- mam brać 3 razy dziennie po 2 tabletki, bo mam trochę zbyt często te skurcze...

Ostatnie 2 dni wypruły mnie fizycznie i psychicznie.
Poniedziałek lekarze i badania przed zabiegiem Michasia i wczoraj sam zabieg. Najadłam się stresu i mogę śmiało powiedzieć, że to było najgorsze i najkoszmarniejsze wydarzenie w moim życiu. Niby nic, ale słysząc lamenty i krzyki własnego dziecka zabieranego na zabieg z sali, po prostu się poryczałam. Zwłaszcza że musieli mi go zabrać na siłę bo się mnie uczepił i w samej sali zabiegowej jeszcze krzyczał i płakał przez bite 10 minut zanim go w końcu uśpili Sama świadomość że on się panicznie boi, a został sam i nie mam możliwości nic zrobić mnie wykańczała. Po pół godziny go przywieźli i płakał jeszcze przez godzinę. Widok straszny- zakrwawiony opatrunek na oczku, wenflon w rączce, kroplówka i ten straszny płacz. Nie był jeszcze do końca świadomy i nie szlo go uspokoić....
Za to po 3 h od zabiegu, żadna z lekarek nie mogła uwierzyć w to co widzi. Zapowiadali mi że będzie niemrawy, ospały i nieruchawy do wieczora, a on dostał takiego speeda że go dogonić nie mogliśmy

Dzisiaj chyba odreagowuję bo przysięgam nie mam kompletnie na nic siły. Tylko spać mi się chce ciągle...
współczuję, to musiała być makabra...ja zwykłą wizytę u lekarza przeżywam, a co dopiero taki zabieg...


Cytat:
Napisane przez NanaR Pokaż wiadomość
Aja termometr zakupiłam i przyszedł w poniedziałek a kupiłam bezdotykowy ten co polecony w naszej liście wyprawkowej tylko nowszy model. Już go sprawdzalam na sobie i wszystkich po kolei z termometrem pod pache i działa bez zarzutu a dziś zamowilam łóżeczko z szuflada i przewijakiem na łóżeczko w weekend chyba już złożymy z tż 😍
ten Microlife?

[QUOTE=esor;53668195]Niestety nie pierdoła

Padła ważna cześć sprzęgła, jeszcze sprawdzają "głębiej", ale już w tym momencie naprawa wyjdzie minimum 1100 zł....
Jak to uslyszalam to zaczelam plakac jak glupia, tak mi zrobilo sie przykro, ze nowe auto, ze tyle rzeczy za to bym dziecku kupila...
Ale TŻ też załamany i znowu to mnie zmotywowało, żeby przestać się przejmować głupią rzeczą i głupim tysiącem złotych, nie takie problemy ludzie mają... Wiadomo, ze strasznie przykra sytuacja... Ale wlaśnie dowiedzialam sie, ze kolezanka TŻ urodzila 6 dni temu córeczke z rozszczepem rdzenia kregowego i już w ogóle prawie w ogole przestałam sie przejmowac tym sprzęgłem.

Trudno się mowi. Mialo to isc na inne rzeczy, ale tak jak mowie, sa gorsze problemy i szkoda nerwow na to. A jak znowu cos takiego sie zepsuje to sprzedamy to auto i tyle.

---------- Dopisano o 15:49 ---------- Poprzedni post napisano o 15:48 ----------

Cytat:
Napisane przez Czarnooka_Paula Pokaż wiadomość


mmmm
kurczakiale tak to właśnie jest- jak się coś zrypie to zawsze w nieodpowiednim momencie...

Cytat:
Napisane przez kaaasi Pokaż wiadomość
lokalna o sieciówce bym napisała żebyśmy wszystkie miały mniej termometr Microlife NC 100

tyż go mamy
__________________
13.09.2013 godz.9.05 - T.

04.02.2016 godz.8.55 - Z.

06.05.2019 godz.10.46 - K.
butterfly20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-02, 19:19   #2403
Elena_22
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 741
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez marciar7 Pokaż wiadomość
E to zawalista
My wracamy do domu do naszej miejscowosci. Czuje sieo kropnie glowa mi rozsadza od tych tamponow.. Ale chociaz jiz nie ma krwotokow i mam nadzieje nie bedzie
Może to tylko taki krótkotrwały epizod? lepiej, żeby tak było, niż miałabyś się męczyć.
A w domu to zawsze w domu, odpoczniecie chociaż .
Elena_22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-02, 19:22   #2404
marciar7
Zakorzenienie
 
Avatar marciar7
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: podlasie
Wiadomości: 6 416
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez Elena_22 Pokaż wiadomość
Może to tylko taki krótkotrwały epizod? lepiej, żeby tak było, niż miałabyś się męczyć.
A w domu to zawsze w domu, odpoczniecie chociaż .
Mam nadzieje ze te popekane naczynka ske zasklepia i jiz bedzie spokoj bo masakra ruszyc sie z domu nie mozna
__________________
Zosia 1.02.2016
marciar7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-02, 19:22   #2405
NanaR
Zadomowienie
 
Avatar NanaR
 
Zarejestrowany: 2015-09
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 1 699
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

[QUOTE=butterfly20;5367172 9][QUOTE=marciar7;53665461]

a jak Ci na morfologii wychodzą płytki krwi??



współczuję, to musiała być makabra...ja zwykłą wizytę u lekarza przeżywam, a co dopiero taki zabieg...




ten Microlife?

Cytat:
Napisane przez esor Pokaż wiadomość
Niestety nie pierdoła

Padła ważna cześć sprzęgła, jeszcze sprawdzają "głębiej", ale już w tym momencie naprawa wyjdzie minimum 1100 zł....
Jak to uslyszalam to zaczelam plakac jak glupia, tak mi zrobilo sie przykro, ze nowe auto, ze tyle rzeczy za to bym dziecku kupila...
Ale TŻ też załamany i znowu to mnie zmotywowało, żeby przestać się przejmować głupią rzeczą i głupim tysiącem złotych, nie takie problemy ludzie mają... Wiadomo, ze strasznie przykra sytuacja... Ale wlaśnie dowiedzialam sie, ze kolezanka TŻ urodzila 6 dni temu córeczke z rozszczepem rdzenia kregowego i już w ogóle prawie w ogole przestałam sie przejmowac tym sprzęgłem.

Trudno się mowi. Mialo to isc na inne rzeczy, ale tak jak mowie, sa gorsze problemy i szkoda nerwow na to. A jak znowu cos takiego sie zepsuje to sprzedamy to auto i tyle.

---------- Dopisano o 15:49 ---------- Poprzedni post napisano o 15:48 ----------



kurczakiale tak to właśnie jest- jak się coś zrypie to zawsze w nieodpowiednim momencie...




tyż go mamy
Tak ten microlife
__________________
03.2014
02.2015

Dumna mama Dominika
07.02.2016
NanaR jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-02, 19:25   #2406
butterfly20
Zakorzenienie
 
Avatar butterfly20
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 20 814
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez marciar7 Pokaż wiadomość
Nursii o tak wygląda. Z lini maternity lingerie czy mama lingerie nie pamiętam...

Wygląda fajnie, a mają takie rozmiary typu 65-70 g,h itp?


Cytat:
Napisane przez marciar7 Pokaż wiadomość
Kurka mam wyniki.. Malo hematokrytu i eytrocytow i za duzo leukocytow.. Tonpierwdze przywpdzi na mysl anemie.. A za.duzo leukocytow?
Jesli chodzi o krzepliwpsc to ledwo ledwo ale lapie sie w normie..
no a jak ci ta krzepliwość wyszła?

Cytat:
Napisane przez Lucy31 Pokaż wiadomość
No te z nas z terminem na sam początek lutego to już 8 miesiąc
no co ty, ale to leci. Ja myślałam,że dopiero zaczęłam 7 miesiąc a teraz tak liczę,że już chyba 7,5 miesiąca. Ja mam na 10 lutego

I 64 dni do porodu...

---------- Dopisano o 20:25 ---------- Poprzedni post napisano o 20:23 ----------

Cytat:
Napisane przez NanaR Pokaż wiadomość



Tak ten microlife

mam go i jestem zadowolona
__________________
13.09.2013 godz.9.05 - T.

04.02.2016 godz.8.55 - Z.

06.05.2019 godz.10.46 - K.
butterfly20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-02, 19:28   #2407
figa84
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 10 668
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez Aninis Pokaż wiadomość
Ja też zawsze kupowałam na 65 pod biustem, bo lubię ściśliwe A teraz wszystko mnie ściska za bardzo... kupiłam jakiś zwykły materiałowy bez fiszbin do karmienia na 70 czy 75 pod biustem i już w nim chodzę

A byłaś w sklepie z bielizną na ul.Wyzwolenia??? Tam jest mega wybór staników i super brafiterka, która pomaga dobierać biustonosze. Byłam tam już kilka razy i zawsze wychodziłam zadowolona z dobrym biustonoszem A ma naprawdę szeroką rozmiarówkę i właśnie również z nietypowymi wymiarami.

stron internetowa jakaś skromna, ale jest dokładny adres
http://www.brafitka.pl/
Znam ten sklep i właścicielkę (jeszcze jak sklep był w 2 innych lokalizacjach) Tyle, że jak ja teraz z 65D/DD przeszłam na 70H, a wiem, że to jeszcze nie koniec to nawet tam nie wchodzę, bo bym zbankrutowała Jak mi się laktacja ustabilizuje to sobie podajdę popatrzeć czy ma jakiś ładny karmnik
figa84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-02, 19:30   #2408
marciar7
Zakorzenienie
 
Avatar marciar7
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: podlasie
Wiadomości: 6 416
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez butterfly20 Pokaż wiadomość
Wygląda fajnie, a mają takie rozmiary typu 65-70 g,h itp?




no a jak ci ta krzepliwość wyszła?



no co ty, ale to leci. Ja myślałam,że dopiero zaczęłam 7 miesiąc a teraz tak liczę,że już chyba 7,5 miesiąca. Ja mam na 10 lutego

I 64 dni do porodu...

---------- Dopisano o 20:25 ---------- Poprzedni post napisano o 20:23 ----------




mam go i jestem zadowolona
Krzepliwosc w granicach normy ale blizej dolnej granicy. Plytki tez ok. Nie wiem co to jest lym % 😕
A co do stanikow to nie mam pojecia. Ogolnie esotiq ma spory wybor rozmiarow. Ja kiedys bralam w obwodzie 70 i e miseczka ale jak z karmnikami to nie wiem :-(
__________________
Zosia 1.02.2016
marciar7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-02, 19:30   #2409
Elena_22
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 741
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez marciar7 Pokaż wiadomość
Mam nadzieje ze te popekane naczynka ske zasklepia i jiz bedzie spokoj bo masakra ruszyc sie z domu nie mozna
Na takie kruche naczynka chyba bierze się ruzotyd ( typu rutinoscorbin), ale nie wiem, czy w ciąży można.
Elena_22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-02, 19:32   #2410
marciar7
Zakorzenienie
 
Avatar marciar7
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: podlasie
Wiadomości: 6 416
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez Elena_22 Pokaż wiadomość
Na takie kruche naczynka chyba bierze się ruzotyd ( typu rutinoscorbin), ale nie wiem, czy w ciąży można.
Moozna juz dostalam to zalecenie. Ale co wylalam z siebie to moje :-P
__________________
Zosia 1.02.2016
marciar7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-02, 19:33   #2411
wykalacka
Zadomowienie
 
Avatar wykalacka
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 1 616
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez Elena_22 Pokaż wiadomość
A właśnie- dady z biedronki mają najmniejszy rozmiar?
Kiedyś były tylko 2, te newborn musiałam kupować pampersa, a lepiej nam podeszły dady.

Moja koleżanka od 28/29 tyg. ciąży musiała chodzić do gina co 3 tygodnie, bo mówił, że to już zaawansowana ciąża, teraz jest do przodu w stosunku do mnie o 2 tygodnie i kazał jej chodzić co 2 tyg. na wizyty i na ktg.
ja od 23 tyg. mam już co 3 tyg. wizytę
wykalacka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-12-02, 19:37   #2412
Elena_22
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 741
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez wykalacka Pokaż wiadomość
ja od 23 tyg. mam już co 3 tyg. wizytę
Ja jak będę u gina 9 grudnia, będę już w 31 tyg.5 dniu i zobaczymy, co powie, jak mam chodzić ( ja i koleżanka chodzimy do tego samego gina, ale różnie traktuje nasze ciąże, koleżanka go chwali, ja nie bardzo).
Elena_22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-02, 19:37   #2413
butterfly20
Zakorzenienie
 
Avatar butterfly20
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 20 814
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez Elena_22 Pokaż wiadomość
Na takie kruche naczynka chyba bierze się ruzotyd ( typu rutinoscorbin), ale nie wiem, czy w ciąży można.
Można, mi moja gi wczoraj zaleciła.
__________________
13.09.2013 godz.9.05 - T.

04.02.2016 godz.8.55 - Z.

06.05.2019 godz.10.46 - K.
butterfly20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-02, 19:39   #2414
Elena_22
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 741
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

Ide rozprostować kończyny, bo mój bąbel bardzo uciska mi podbrzusze.
Dobranoc!
Elena_22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-02, 19:42   #2415
butterfly20
Zakorzenienie
 
Avatar butterfly20
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 20 814
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez Elena_22 Pokaż wiadomość
Ide rozprostować kończyny, bo mój bąbel bardzo uciska mi podbrzusze.
Dobranoc!
Dobranoc)

Moja miała czkawkę, ale ogólnie nieźle dzisiaj dawała czadu. Najbardziej jak byłam u kosmetyczki,a ze 2 h leżałam
__________________
13.09.2013 godz.9.05 - T.

04.02.2016 godz.8.55 - Z.

06.05.2019 godz.10.46 - K.
butterfly20 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2015-12-02, 19:45   #2416
kaaasi
Zakorzenienie
 
Avatar kaaasi
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: z domku:)
Wiadomości: 3 052
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez Elena_22 Pokaż wiadomość
A właśnie- dady z biedronki mają najmniejszy rozmiar?
Kiedyś były tylko 2, te newborn musiałam kupować pampersa, a lepiej nam podeszły dady.

Moja koleżanka od 28/29 tyg. ciąży musiała chodzić do gina co 3 tygodnie, bo mówił, że to już zaawansowana ciąża, teraz jest do przodu w stosunku do mnie o 2 tygodnie i kazał jej chodzić co 2 tyg. na wizyty i na ktg.
mam "1" z Dady
a to u mnie inaczej chyba...28 t i wizytę mam końcem roku 29.12 czyli za 4 tyg dopiero więc u mnie cały czas co 4 tyg jejku koniec roku zaraz ale ten czas leci
__________________

kaaasi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-02, 19:47   #2417
Zosienka200
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Lubelskie
Wiadomości: 882
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez Aninis Pokaż wiadomość
Wiesz... mogłabym książkę napisać o moich teściach
Oni z moją mamą spotkali się 2 razy w życiu, 1 raz jak się zaręczyłam, to zorganizowaliśmy z tż spotkanie, a 2 raz na naszym ślubie... i wiem, że obrabiali mojej mamie dupę, więc w sumie nie chcę, żeby teraz znowu było to samo.
Tak jak napisałaś, oni wszystko wiedzą najlepiej, robią najlepiej i takie tam... generalnie ja i mój tż nigdy nie bierzemy pod uwagę tego, co oni gadają/doradzają i to ich boli jak cholera
My zawsze robimy po swojemu i tyle... nigdy się nie radzimy, nie żalimy i ponosimy konsekwencje własnych decyzji... czasem dobrych, a czasem nie do końca może i dobrych, ale to nasze własne decyzje i tyle.
A mój szwagier ze wszystkim leci do mamusi, jest zupełnym przeciwieństwem mojego tż. On nawet potrafił do mamy dzwonić i opowiadać jej o intymnych problemach zdrowotnych swojej dziewczyny. A moja teściowa zero dyskrecji i później mi paplała, że nooo ta ma problem, bo infekcje, bo upławy (i opisuje mi kolor i konsystencję).

A najgorsze jest to, że oni nie życzą nam dobrze. Ich po prostu szlag trafia, że ja z tż sobie tak dobrze radzimy odkąd wyprowadziliśmy się z Krakowa. Nie mogą tego ewidentnie znieść.
Decyzja o wyprowadzce była oczywiście nasza... oni byli przeciwni i snuli czarnowidztwo... generalnie czekali na naszą porażkę, żeby skopać leżącego i rzucić tekstem "a nie mówiłam/em... a teraz radźcie sobie sami, jak tacy mądrzy jesteście".
Ale się nie doczekali i to ich tak boli, że aż nie potrafią tego ukryć.

Moja mama (no cóż może i nie jest obiektywna) ale zawsze powtarza, że życzyłaby sobie takiej synowej jak ja.
Miałam z tż naprawdę trudne momenty w życiu, w tym problemy finansowe... ale daliśmy sobie radę i zacieśniło to nasze więzy.
Dla przykładu Ci napiszę, że jak mój tż zaczął mieć problemy ze słuchem... zaczął tracić słuch, a pracował w hałasie. To jak jego lekarka mi powiedziała, że wystarczy jeden głośniejszy huk i może stracić całkiem słuch w 1 uchu, to z miejsca kazałam mu się zwolnić. Myślisz, że teściowie nam wtedy pomogli absolutnie nie i jeszcze mi dogadywali, że jestem głupia, że utrzymuję męża ze swojej wypłaty. To moja własna matka słowem się nie odezwała, a oni takie teksty a chodziło o zdrowie ich syna.
Jak zaczęłam namawiać tż na własny biznes... to nikt w niego z jego rodzinki nie wierzył. Jeszcze mu dogadywali, że jest głupi, że nie ma szans na powodzenie... nawet jego brat tak gadał. A jak zaczął zarabiać, to raptem się zaczęli synem chwalić... a to, że ja brałam kredyty i jako jedyna go wspierałam... to szybko zapomnieli.
Teraz wiadomo raz jest lepiej, raz jest gorzej z zarobkami mojego tż, ale ja sama w ciągu ostatnich 2 lat dzięki ciężkiej pracy awansowałam i praktycznie podwoiłam swoje zarobki, więc nie narzekamy. Wiadomo zawsze chciałoby się zarabiać jeszcze więcej ale generalnie doceniamy, to co mamy.
Moi teściowie się tego nie spodziewali totalnie, skreślili nas jakiś czas temu i teraz żal im dupę ściska... sami mają teraz problemy finansowe, ale nawet się do nas nie odezwą, bo wiedzą jaka byłaby nasza odpowiedź

ech... no to się wyżaliłam
Oj, z tym, że teściowie sie nie zglzą po pomoc, nawet bezzwrotną to może lepiej uważaj,bo wychodzi na to że tupet mają niezły i jedyny los jaki ich obchodzi to ich własny. nie wem jak jest z nimi, ale niektórzy rodzice wyznajązasadę, ze oni utrzymywali dzieci jak były małe, a teraz dzieci mają obowiązek pomagać rodzicom. wiadomo, jak jest potrzeba i nie sa to pieniądze na jakieś śmieszne zachcianki to owszem można, ale nie wszystkim sie należy takka pomoc.
Wasza wyprowadzka była chyba najlepszą decyzją życiową bo teraz sami, bez komentarzy za plecami jesteście sobie panani swojego zycia. a błędy, cóz każdy jakieś popełnia, czasem sie wyciąfgnie nauczkę, czasem okazuje się ze jednak nie było to takie złe, po jakims czasie. najważniejsze zeby to byla wasza decyzja, nie narzucona prze nikogo, a zwlaszcza przez ludzi, o których nie wiadomo tak naprawdę co mozna myslec.
Twój Tż zawsze był przeciwienstwem swojego brata, ze nie lecial ze wszystkim do mamy, czy się to zmienilo po tym jak sie z Tobą związał?
Po tym co piszesz to jakos nie mogę sie pozbyc mysli, ze jesteś niechciana synowa co to im zabrala ukochanego synka, ktory zawsze wspieral rodziców,pomagal,a teraz ma kobite i osmiela sie poswiecac swoj czas i energie tylko jej. A komentarz, ze utrzymujesz męża ze swojej wypłaty zalatuje aluzją "zostaw go, pojdz na latwizne i pokaz mu jaka jestes naprawde, a my juz mu reszte dospiewamy i znow bedziesz naszym synkiem, tylko naszym". Choć to są tylko moje przypuszczdenia, być może zupełnie błędne, ale cos jest na rzeczy, jakis zal z ich strony bo takie zachowanie samo z siebie sie raczej nie bierze. Moja mama nie akceptowała Tż, tak naprawde nigdy nie umiala mi powiedziec dlaczego,choc domyslec sie nie bylo trudno. bylismy w związku 8 lat,tez nie latwych bo najpierw ja na studiach (finansowo dramat bo co prawda pomagałam rodzicom w gosp, ale jak mieli dawac kase na niechcianego zięcia). kiedys nawet uslyszalam tekst, że to ja ze swojego stypendium go utrzymuje, podczas gdy on pracowal i mi pomagal. potem Tz stracił prace, mie mogł też liczyć na pomoc swoich rodziców, ja jeszcze studentka biedna, ale przetrwaliśmy. pózniej skonczyłam studia i dwa laty bez pracy, masakra, poczucie wlasnej wartości równe zeru, ale przeżyliśmy i to. nie chciałam wtedy ślubu bo nie wyobrażałam sobie zeby tylko tz pracowal, a ja była na jego utrzymaniu, zreszta nie stać mnie było na slub. wkoncu znalazłam pracę, w dwa lata udało nam sie zaoszczedzić pieniążki na ślub i wesele, co prawda moja matk mi chciala pomagac,ale ja nie chcialam przyjąć tej pomocy, raz ze i ojciec chory, a dwa ze skoro nie jest za zieceim to....w zasadzie nigdy nie byla zainteresowana bardziej Tż, nawet do przygotowan weselnych sie nie wtraciła, choć myslalam ze bedzie inaczej. az kiedys sie zapytalam co w nim takiego zlego widzi, czy mnie krzywdzi, bije,poniża czy coś jeszcze - nie uiala nic powiedzieć. teraz tez bajki nie ma, ale przynajmniej sie do niego odzywa, kiedys nawet dzień dobry nie umiala odpowiedzieć udając ze nie słyszy. przykre to było i dla niego i dl mnie, ale wszystko czlowiek przetrwa, kwestia podejscia. Ogólnie nie jest ona złą osobą i wiem ze chce dla mnie lepiej niż miala ona w zyciu, alle ja chce przezyc po swojemu.
A szwagier jak bedzie tak latal do mamuni ze wszystkim to ona mu nie pozwoli sie ozenic i zostanie starym kawalerem i tyle zyska.
to teraz ja zaszalałam
__________________
Zosienka200 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-02, 19:50   #2418
re_nata
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 419
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez Elena_22 Pokaż wiadomość
A właśnie- dady z biedronki mają najmniejszy rozmiar?
Kiedyś były tylko 2, te newborn musiałam kupować pampersa, a lepiej nam podeszły dady.

Moja koleżanka od 28/29 tyg. ciąży musiała chodzić do gina co 3 tygodnie, bo mówił, że to już zaawansowana ciąża, teraz jest do przodu w stosunku do mnie o 2 tygodnie i kazał jej chodzić co 2 tyg. na wizyty i na ktg.
Cytat:
Napisane przez Elena_22 Pokaż wiadomość
Ide rozprostować kończyny, bo mój bąbel bardzo uciska mi podbrzusze.
Dobranoc!
teraz są też newborn 27 szt za 14,39 i widziałam chusteczki w 3 albo 4 paku, ale ostatnio kupiłam te z rosmana

ja jestem 30 tydzień i następna wizyta za 2 tygodnie, ale ja chodzę na nfz i mam wrażenie ze jestem tam co chwila, bo albo badania, albo wizyta albo usg
re_nata jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-02, 20:08   #2419
MamaKarolci28
MamaKarolci28
 
Avatar MamaKarolci28
 
Zarejestrowany: 2015-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 054
Dot.: Mamusie lutowe 2016  to już IV część naszego wątku!

---------- Dopisano o 20:25 ---------- Poprzedni post napisano o 20:23 ----------

[/COLOR]


mam go i jestem zadowolona[/QUOTE]

Tez mam tej firmy model nc150
MamaKarolci28 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-12-02, 20:10   #2420
butterfly20
Zakorzenienie
 
Avatar butterfly20
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 20 814
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

Mi jeszcze nawet nie przyszło do głowy kupno pieluch Mam chyba ze dwie z paczki, którą dostałam jak byliśmy na prenatalnych i tyle
__________________
13.09.2013 godz.9.05 - T.

04.02.2016 godz.8.55 - Z.

06.05.2019 godz.10.46 - K.
butterfly20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-02, 20:12   #2421
Karinek1973
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 315
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

W biedronce są Dady 2 (3-6kg) w kartonie 156 szt za 49,99 Wychodzi 32 gr /szt rewelacja!!!
Karinek1973 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-02, 20:16   #2422
marciar7
Zakorzenienie
 
Avatar marciar7
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: podlasie
Wiadomości: 6 416
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

Ja pampersy tez na konirc zostawiam :-D
__________________
Zosia 1.02.2016
marciar7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-02, 20:22   #2423
butterfly20
Zakorzenienie
 
Avatar butterfly20
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 20 814
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez marciar7 Pokaż wiadomość
Ja pampersy tez na konirc zostawiam :-D
a te najmniejsze to są takie tyciutkie w porównaniu do tych rozm. 5 co Tuśce kupuję na noc...kosmos
__________________
13.09.2013 godz.9.05 - T.

04.02.2016 godz.8.55 - Z.

06.05.2019 godz.10.46 - K.
butterfly20 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2015-12-02, 20:23   #2424
MamaKarolci28
MamaKarolci28
 
Avatar MamaKarolci28
 
Zarejestrowany: 2015-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 054
Dot.: Mamusie lutowe 2016  to już IV część naszego wątku!

Ja mam juz kupione po 2 paczki 1 i 2 pampersa premium care, były w fajnej cenie wiec przy okazji zamówiłam. Trudno mi bedzie sie pózniej ruszyć z domu, maz bedzie pracował
MamaKarolci28 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-02, 20:25   #2425
Aninis
Zakorzenienie
 
Avatar Aninis
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 3 519
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez figa84 Pokaż wiadomość
Znam ten sklep i właścicielkę (jeszcze jak sklep był w 2 innych lokalizacjach) Tyle, że jak ja teraz z 65D/DD przeszłam na 70H, a wiem, że to jeszcze nie koniec to nawet tam nie wchodzę, bo bym zbankrutowała Jak mi się laktacja ustabilizuje to sobie podajdę popatrzeć czy ma jakiś ładny karmnik
Ja też teraz kupiłam jakiś zwykły materiałowy na allegro
A taki lepsiejszy kupię jakoś z 2 może 3 miesiące po porodzie.
Na razie mam 1 rozmiar więcej w miseczce, nooo i pod biustem więcej się zrobiło o parę cm.

Ale piersi w ogóle mnie nie bolą i tak się zastanawiam jak to będzie z tym rozmiarem... czy jeszcze cosik przybędzie, czy to już finito
Aninis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-02, 20:29   #2426
MamaKarolci28
MamaKarolci28
 
Avatar MamaKarolci28
 
Zarejestrowany: 2015-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 054
Dot.: Mamusie lutowe 2016  to już IV część naszego wątku!

Ja mam juz kupione po 2 paczki 1 i 2 pampersa premium care, były w fajnej cenie wiec przy okazji zamówiłam. Trudno mi bedzie sie pózniej ruszyć z domu, maz bedzie pracował
MamaKarolci28 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-02, 20:43   #2427
butterfly20
Zakorzenienie
 
Avatar butterfly20
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 20 814
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez Aninis Pokaż wiadomość
Ja też teraz kupiłam jakiś zwykły materiałowy na allegro
A taki lepsiejszy kupię jakoś z 2 może 3 miesiące po porodzie.
Na razie mam 1 rozmiar więcej w miseczce, nooo i pod biustem więcej się zrobiło o parę cm.

Ale piersi w ogóle mnie nie bolą i tak się zastanawiam jak to będzie z tym rozmiarem... czy jeszcze cosik przybędzie, czy to już finito
Mi wszyscy mówili,że karmnik można spokojnie kupować jak ten pierwszy nawał minie. Ale on był okropny, cyce takie ciężke,że zwykłe bez fiszbin mi np. nie był w stanie utrzymać biustu
__________________
13.09.2013 godz.9.05 - T.

04.02.2016 godz.8.55 - Z.

06.05.2019 godz.10.46 - K.
butterfly20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-02, 20:47   #2428
Aninis
Zakorzenienie
 
Avatar Aninis
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 3 519
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

zdublowało mi się

Edytowane przez Aninis
Czas edycji: 2015-12-02 o 20:52
Aninis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-02, 20:51   #2429
kaaasi
Zakorzenienie
 
Avatar kaaasi
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: z domku:)
Wiadomości: 3 052
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez butterfly20 Pokaż wiadomość
a te najmniejsze to są takie tyciutkie w porównaniu do tych rozm. 5 co Tuśce kupuję na noc...kosmos
wymiętosiłam takiego jednego mały jak nie wiem co
__________________

kaaasi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-02, 20:56   #2430
Aninis
Zakorzenienie
 
Avatar Aninis
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 3 519
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez Zosienka200 Pokaż wiadomość
Oj, z tym, że teściowie sie nie zglzą po pomoc, nawet bezzwrotną to może lepiej uważaj,bo wychodzi na to że tupet mają niezły i jedyny los jaki ich obchodzi to ich własny. nie wem jak jest z nimi, ale niektórzy rodzice wyznajązasadę, ze oni utrzymywali dzieci jak były małe, a teraz dzieci mają obowiązek pomagać rodzicom. wiadomo, jak jest potrzeba i nie sa to pieniądze na jakieś śmieszne zachcianki to owszem można, ale nie wszystkim sie należy takka pomoc.
Wasza wyprowadzka była chyba najlepszą decyzją życiową bo teraz sami, bez komentarzy za plecami jesteście sobie panani swojego zycia. a błędy, cóz każdy jakieś popełnia, czasem sie wyciąfgnie nauczkę, czasem okazuje się ze jednak nie było to takie złe, po jakims czasie. najważniejsze zeby to byla wasza decyzja, nie narzucona prze nikogo, a zwlaszcza przez ludzi, o których nie wiadomo tak naprawdę co mozna myslec.
Twój Tż zawsze był przeciwienstwem swojego brata, ze nie lecial ze wszystkim do mamy, czy się to zmienilo po tym jak sie z Tobą związał?
Po tym co piszesz to jakos nie mogę sie pozbyc mysli, ze jesteś niechciana synowa co to im zabrala ukochanego synka, ktory zawsze wspieral rodziców,pomagal,a teraz ma kobite i osmiela sie poswiecac swoj czas i energie tylko jej. A komentarz, ze utrzymujesz męża ze swojej wypłaty zalatuje aluzją "zostaw go, pojdz na latwizne i pokaz mu jaka jestes naprawde, a my juz mu reszte dospiewamy i znow bedziesz naszym synkiem, tylko naszym". Choć to są tylko moje przypuszczdenia, być może zupełnie błędne, ale cos jest na rzeczy, jakis zal z ich strony bo takie zachowanie samo z siebie sie raczej nie bierze. Moja mama nie akceptowała Tż, tak naprawde nigdy nie umiala mi powiedziec dlaczego,choc domyslec sie nie bylo trudno. bylismy w związku 8 lat,tez nie latwych bo najpierw ja na studiach (finansowo dramat bo co prawda pomagałam rodzicom w gosp, ale jak mieli dawac kase na niechcianego zięcia). kiedys nawet uslyszalam tekst, że to ja ze swojego stypendium go utrzymuje, podczas gdy on pracowal i mi pomagal. potem Tz stracił prace, mie mogł też liczyć na pomoc swoich rodziców, ja jeszcze studentka biedna, ale przetrwaliśmy. pózniej skonczyłam studia i dwa laty bez pracy, masakra, poczucie wlasnej wartości równe zeru, ale przeżyliśmy i to. nie chciałam wtedy ślubu bo nie wyobrażałam sobie zeby tylko tz pracowal, a ja była na jego utrzymaniu, zreszta nie stać mnie było na slub. wkoncu znalazłam pracę, w dwa lata udało nam sie zaoszczedzić pieniążki na ślub i wesele, co prawda moja matk mi chciala pomagac,ale ja nie chcialam przyjąć tej pomocy, raz ze i ojciec chory, a dwa ze skoro nie jest za zieceim to....w zasadzie nigdy nie byla zainteresowana bardziej Tż, nawet do przygotowan weselnych sie nie wtraciła, choć myslalam ze bedzie inaczej. az kiedys sie zapytalam co w nim takiego zlego widzi, czy mnie krzywdzi, bije,poniża czy coś jeszcze - nie uiala nic powiedzieć. teraz tez bajki nie ma, ale przynajmniej sie do niego odzywa, kiedys nawet dzień dobry nie umiala odpowiedzieć udając ze nie słyszy. przykre to było i dla niego i dl mnie, ale wszystko czlowiek przetrwa, kwestia podejscia. Ogólnie nie jest ona złą osobą i wiem ze chce dla mnie lepiej niż miala ona w zyciu, alle ja chce przezyc po swojemu.
A szwagier jak bedzie tak latal do mamuni ze wszystkim to ona mu nie pozwoli sie ozenic i zostanie starym kawalerem i tyle zyska.
to teraz ja zaszalałam
Trafiłaś w 10tkę obchodzą ich tylko oni sami i dokładnie wyznają taką zasadę, że dzieci się ma po to, żeby uwaga zacytuję mojego teścia "żeby miał kto herbatę podać na stare lata" i co najważniejsze dlaczego mają 2 dzieci... uwaga też zacytuję mojego teścia "bo jak 1 by tak umarło przed nimi, to zawsze zostanie 2, które pomoże na stare lata". A teksty, że oni kupowali dzieciom zabawki, ubrania, komputery, rowery, więc teraz dzieci powinny im się odpłacać - to słyszałam mnóstwo razy.

Pytasz, czy tż był zawsze przeciwieństwem brata, czy zmienił się jak mnie poznał - zawsze był inny On ma duszę artysty, zawsze żył w swoim świecie, wiecznie siedział w książkach... oczywiście za nastolatka swoje się wybawił na imprezach... ale nigdy się nie zwierzał rodzicom.
Moja teściowa zawsze uważała mojego tż za mniej atrakcyjnego. Jak poznałam tż, to teściowa mi powiedziała (serio, serio... nie zmyślam), że powinnam być dziewczyną jego brata, bo on jest przystojniejszy a ja jej odpowiedziałam na to, że po 15 minutach rozmowy z nim dałabym mu kosza, bo jak dla mnie jest za mało inteligentny i nie miałabym po prostu o czym z nim rozmawiać. jej mina była bezcenna hahaha ale wtedy złapałam 1 minusa u niej, bo brat mojego tż to zawsze było jej oczko w głowie. Teściowa skomentowała to tylko tak, że nigdy nie myślała, że mój tż znajdzie sobie taką dziewczynę jak ja.

A odnośnie tego, że oni nie poproszą o pomoc, jest na to 1 prosta odpowiedź - oni wiedzą, że ja zarabiam więcej od tż i myślą, że to ja rządzę kasą... generalnie uważają, że mój tż jest pod pantoflem i i tak nie ma nic do powiedzenia... a mój tż ma to w pompie, bo jak próbował tłumaczyć, że tak nie jest, to wychodziło, że mu robię pranie mózgu i każę tak mówić... więc to olał i w sumie teraz mu pasuje to, że ma spokój.
Suma sumarum moi teściowie zawsze wiedzą lepiej... a ja im nie pasuję, bo nie mogą mną dyrygować i rządzić... nie jestem osobą, która da się stłamsić i przede wszystkim walczę jak lwica jak mam odmienne zdanie... a jak mi coś nie pasuję, to o tym mówię i nie udaję, że jest super, bo po prostu nie potrafię.

A odnośnie Ciebie i Twojego tż - widzę, że jesteś podobna do mnie i trzymacie się z tż razem i nawzajem wspieracie... i tak właśnie powinno być w związku bo wiadomo w życiu bywa różnie, raz na wozie raz pod wozem i nie sztuką jest kochać się i szanować jak się wszystko układa... tylko kochać się i szanować pomimo przeciwności losu, problemów i trudności.

---------- Dopisano o 21:56 ---------- Poprzedni post napisano o 21:52 ----------

Cytat:
Napisane przez kaaasi Pokaż wiadomość
wymiętosiłam takiego jednego mały jak nie wiem co
hahaha czytam co Motyl napisała o stanikach, później widzę Twojego posta i w pierwszym momencie myślałam, że piszesz, że wymiętosiłaś właśnie jednego cyca
Aninis jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-12-20 22:47:55


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:55.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.