Mamusie styczniowe 2016, cz. VII

[lune1992]

Uaoo pięknie

[magda1706]

Uaoo jakie słabo Brzuchol jak się patrzy tylko jakbyś docisnęła bluzkę z góry pod cyckami ręką to było by bardziej widać ale i tak jest bomba!

[kinga1701]

Napisane przez uaoo

Dziewczynki, kompletnie nie potrafię robić sobie zdjęć. Zrobiłam wczoraj wieczorem zdjęcie samego brzucha, aby wam trochę pokazać.. trochę słabo.

Śliczny brzusio, a co chcesz od tego zdjęcia? Spróbuj postawić aparat na jakiejś półce, książkach czy czymkolwiek, samowyzwalacz i gotowe. Trochę trzeba się olatać zanim kadr będzie w miarę ok, ale da się zrobić, my wszystkie takie mamy. ( w takich momentach docenia się aparaty z odwracanym ekranem )

---------- Dopisano o 15:34 ---------- Poprzedni post napisano o 15:32 ----------

I tak jak Magda mówi, ręka pod biust wtedy lepszy efekt brzuszka.

[uaoo]

Dziękuje Wam kochane!

Napisane przez kinga1701

Śliczny brzusio, a co chcesz od tego zdjęcia? Spróbuj postawić aparat na jakiejś półce, książkach czy czymkolwiek, samowyzwalacz i gotowe. Trochę trzeba się olatać zanim kadr będzie w miarę ok, ale da się zrobić, my wszystkie takie mamy. ( w takich momentach docenia się aparaty z odwracanym ekranem )

to było tylko takie jedno zdjęcie w lustrze, sesji sobie nie robiłam, ale jak będę robiła to zastosuje się do Twoich rad

[ruda3d]

Napisane przez hariett

Iola zawsze mi się wydawało że jestem w miarę tolerancyjna na odgłosy zwierząt, no ale to słychać jakby pies był u nas... Z reszta ja w ogóle do sąsiedzkich odgłosów niezbyt jestem przyzwyczajona, bo mieszkałam w domu jednorodzinnym, na piętrze tylko wujostwo mieszkali, a tu taki mini blok razem z Ukraińcem wrzeszczącym do skype

no ja lubię wszelkie zwierzaki, ale ten spaniel to mnie do rozpaczy doprowadzał, serio, miałam ochotę go udusić...

Napisane przez niepozorna

Kurcze patrzcie, ile specjalistów tyle opinii...
Mi gin dwa tygodnie temu mówiła, że to dobrze że mam rozwarcie właśnie na jeden palec i że lekkie skurcze przepowiadające się zaczęły. Pytałam też znajomej położnej co ona o tym sądzi, to powiedziała, że jeśli nie ma tych właściwych skurczów porodowych to my możemy chodzić nawet z rozwarciem na 4cm i też będzie okej. Że mam się nie stresować, bo to wszystko jest normalne, bo organizm musi się przygotowywać wcześniej do porodu, bo to nie jest takie hop siup. My jesteśmy na takim etapie ciąży, że naprawdę nie możemy oczekiwać, że szyjka będzie super ekstra, nie będzie skurczy, rozwarcia itp. No, a teraz piszesz, że Tobie z kolei mówią, że to źle i w ogóle...

no właśnie, to czasem chyba zalezy od lekarza i jego opinii a obiektywnie od momentu donoszenia ciąży, od tego w jakiej kondycji jest szyjka, etc. pewnie od wielu czynników
ja też mam czasem te bóle jak na @ - i w podbrzuszu, i z tyłu, a szyja nadal trzyma - nie ma się z jednej strony co straszyć, ale trzeba trzymać rękę na pulsie i kontrolować

Napisane przez Dotka90

Hariett tak trzy tygodnie do donoszonej.

Karen - na razie nic nie mowia. Krg dwa razy dziennie, kroplowki. Dostaje tez zastrzyki na rozwoj pluc u malego..

Niepozorna ty masz termin wczesniej niz ja. Ile lekarzy tyle opinii poza tym u mnie rozwarcie to jedno ake szyjka sie zgladzila... dlatego daja zastrzyki dla malego, bo roznie moze byc..

Dotka - ja myślę, że spokojnie dasz radę, tylko pewnie trochę trzeba będzie oszczędniej żyć, 3 tygodnie minie jak z bicza strzelił, a może i dłużej dasz radę. Jeśli trzeba będzie w szpitalu zostać - przykro - ale to dla dobra dziecka i Twojego. A masz 34 tc już skończony?
Ale to jakoś szybko chyba Ci się ta szyjka skróciła, co? Bo jakoś niedawno byłaś na wizycie?

Napisane przez Dotka90

Wiecie co... lezy ze mna babeczka ktora chyba poronila a mi przed chwila robili ktg, slychac srduszko ruchy. Polozna sie smiala ze strasznie ruchliwe dziecko itp. Nie wyobrazam sobie co ona musi czuc
Polozna jej powiedziala ze jutro ja przeniosa do innej sali, na druga strone. No ale do tej pory ja jeszcze bede miec dwa ktg. Nawet nie chce sie do niej odzywac

Ech słaba sytuacja... Ale to różnie bywa, różnie ludzie reagują. Ja leżałam w szpitalu na podtrzymaniu ciąży w sali z dziewczyną w 7 mcu ciąży, która miała jakieś problemy z nerkami. I fajnie nam się razem leżało, taka przyjemna kontaktowa dziewczyna. No i po kilku dniach u mnie okazało się, że jednak zarodek obumarł i tą dziewczynę przenieśli do innej sali. Po pierwsze było mi trochę smutno z tego powodu, bo jakoś raźniej mi z nią było, po drugie było mi trochę głupio bo nasza sala miała łazienkę a ona naprawdę miała przez te nerki problem z lataniem do łazienki (inne sale miały wspólne łazienki). I szczerze mówiąc wolałabym żeby została, mimo, że ja właśnie straciłam ciążę a ona była w 7 mcu. Było mi smutno z powodu mojej straty, ale to, że ona jest w ciąży nie było dla mnie specjalnie bolesne, czy w jakiś sposób dobijające. Cóż, to wszystko jest bardzo indywidualne i zależne od wielu niuansów.

Napisane przez Nebula

Ja dziś nic nie zrobię. Jak zresztą od paru miesięcy. Chociaż mogłabym juz na taborecie siedząc coś tam przygotować...ale mam od kilku dni taki gigantyczny opad energii ze nawet nie mam siły podnieść się i zrobić sobie śniadania. Ledwo trzymam telefon by Wam pisać.

Leżę plackiem w lózku i szczerze mówiąc to bardzo mi to pasuje...

Nebula, a jak u Ciebie z żelazem? Może ten brak sił to anemia? Inna rzecz, że po takim czasie leżenia trudno wrócić do formy...

[Dotka90]

Ruda, mialam wizyte 5,12 i bylo okej..
Co do tej dziewczyny to nic sie nie odzywam bo widze ze nie chce gadac. Poza tym dostala tabletki i duzo spi.

[iola14]

Dotka smutne to nie wiem jakbym się zachowała w takiej sytuacji. Eh, współczuje jej

Napisane przez lune1992

Próbowałam zrobić zdjęcie z kokarda, ale się namęczyłam jeszcze mały tak kopał w tym czasie że sie skupic nie mogłam.
Troche przerobiłam zdjęcie żeby było ciemniejsze
Oceńcie czy może być

Pomysł super Też mi trochę te kolory nie grają, tak jakby kontrast za duży

Napisane przez ahnessy

Pierzecie ochraniacze na łóżeczko i rożki?

Kurczę, chyba muszę zacząć układać pod małego szuflady, poprać te ciuszki w końcu i zacząć składać kołyskę, wózek, zawiesić lampę, kupić koszyk na jego przybory w łazience itp., bo za równe 2 tygodnie CC

Rożek wyprałam tylko usztywnienie najpierw wyciągnęłam, ochraniacz też, nic mu nie było. Tylko ja zawsze zmniejszam obroty wirowania na wszelki wypadek

Tylko 2 tygodnie? To już zleci w mgnieniu oka

Napisane przez uaoo

Dziewczynki, kompletnie nie potrafię robić sobie zdjęć. Zrobiłam wczoraj wieczorem zdjęcie samego brzucha, aby wam trochę pokazać.. trochę słabo.

A tam słabo, super jest Brzuszek piękny

[MallaMi]

lune fajny pomysł na zdjęcie pozazdrościłam i chyba też sobie takie zrobię bo mąż się tylko głupio popatrzył jak zapytałam czy pójdziemy na sesje brzuszkową

ahnessy kołyska rewelacja

medeline ja nie prałąm ani rożka ani ochraniacza tylko tak wywiesiłam na ogród żeby się przewietrzyło. bałam się że coś się stanie z tym środkiem
poród za 2 tyg o mamo

uaoo fajowy brzuszek

[Casaa]

Napisane przez Dotka90

Ruda, mialam wizyte 5,12 i bylo okej..
Co do tej dziewczyny to nic sie nie odzywam bo widze ze nie chce gadac. Poza tym dostala tabletki i duzo spi.

No to chociaz tyle, ze nie wyje w poduszke

[pietrusiowata]

Medeline ja prałam rożek a ochraniacz też wypiorę, tylko niech nowa pralka przyjedzie.

Dotka to dobrze, że śpi ta dziewczyna. Ogromnie mi jej szkoda. ..

[iola14]

Napisane przez ahnessy

a to moja kołyska i przy okazji pokój małej...........w totalnej rozsypce nadal

Kurcze, gdzieś mi post uciekł chyba

Cudna kołyska
żałuję, że nie mam miejsca na takie gadżety

[ruda3d]

Napisane przez Dotka90

Ruda, mialam wizyte 5,12 i bylo okej..
Co do tej dziewczyny to nic sie nie odzywam bo widze ze nie chce gadac. Poza tym dostala tabletki i duzo spi.

kurcze, to 2 dni raptem nieźle...
no pewnie, to też widać, w jakim ktoś jest nastroju, może dali jej coś na uspokojenie :-(

[niepozorna]

Napisane przez lune1992

Próbowałam zrobić zdjęcie z kokarda, ale się namęczyłam jeszcze mały tak kopał w tym czasie że sie skupic nie mogłam.
Troche przerobiłam zdjęcie żeby było ciemniejsze
Oceńcie czy może być

Super pomysł! Mąż się pobawi z kolorami i będzie cacy

Napisane przez ahnessy

a to moja kołyska i przy okazji pokój małej...........w totalnej rozsypce nadal

Napisane przez medeline

Pierzecie ochraniacze na łóżeczko i rożki?

Kurczę, chyba muszę zacząć układać pod małego szuflady, poprać te ciuszki w końcu i zacząć składać kołyskę, wózek, zawiesić lampę, kupić koszyk na jego przybory w łazience itp., bo za równe 2 tygodnie CC

Ja prałam i rożek i ochraniacz do łóżeczka Nic się z nimi sie stało.

Napisane przez uaoo

Dziewczynki, kompletnie nie potrafię robić sobie zdjęć. Zrobiłam wczoraj wieczorem zdjęcie samego brzucha, aby wam trochę pokazać.. trochę słabo.

Piękny

[malwi89]

Ewusia fajne zdjecie i brzuszek pokazny.
Baby :brawo: pieknie Ci rosnie corcia.
Dotka to teraz troche zwolnisz. A jak bylas ostatnio u lekarza, to nic nie mowil? 3maj sie w dwupaku jak najdluzej.
Przykra sprawa z ta dziewczyna :-(

MallaMi ja biore nospe 3x1

A taki zrobilam stroik na grob tescia

[niepozorna]

Napisane przez malwi89

A taki zrobilam stroik na grob tescia

Super!
Ale Wy wszystkie zdolne jesteście

[baby montana]

Napisane przez Jerzyczka

A na czym polega ta zla budowa pecherza?

Wg poloznego jedna ze scianek powinna byc prosta a mam ja pod katem,tak jakby mam pecherz w ksztalcie rozka do lodow zamiast prostego :-P

Napisane przez medeline

AHNESSY, ładna kołyska

LUNE, zdjęcie jest ok, tylko kolory czerwonawe coś na moim telefonie. .. nie martw się, da sie jeszcze naprawić

Też chciałam dziś zdjęcie sobie pstryknąć ale jest szaro i ciemno, więc odpada

Pierzecie ochraniacze na łóżeczko i rożki?

Kurczę, chyba muszę zacząć układać pod małego szuflady, poprać te ciuszki w końcu i zacząć składać kołyskę, wózek, zawiesić lampę, kupić koszyk na jego przybory w łazience itp., bo za równe 2 tygodnie CC

Prałam wszystko, nic sie nie stało

[malwi89]

Napisane przez niepozorna

Super!
Ale Wy wszystkie zdolne jesteście

Eee tam po prostu kwestia polaczenia kilku elementow. Sprobuj sama, zobaczysz jakie to latwe

[Jerzyczka]

Weszłam na kompa i w końcu obejrzałam zdjęcia, ale Wy jesteście wszystkie mistrzynie zdolności manualnych

[MallaMi]

Napisane przez malwi89

MallaMi ja biore nospe 3x1

A taki zrobilam stroik na grob tescia

dzięki tak myślałam że jedna tabletka więcej chyba mi nie zaszkodzi
a stroik fajnie wyszedł, nie trzeba kupować i kasa zaoszczędzona

[hariett]

Trololo. Zaszalałam w lumpkach i mam pełną, wypchaną siatę ciuszków. Dużo body, kilka koszulek, kilka śpiochów, ze trzy legginsy i kilka czapeczek. Chyba trochę przegiełam z łażeniem i pochylaniem się bo boli mnie lekko tak góra brzucha? Ale ogólnie zadowolona jestem, choć nerwa mam niestety lekkiego nadal. Oby to sie nie utrzymywało aż do porodu, plis! W ogóle uwielbiam różnice cenowe w lumpkach. W jednym kupiłam reklamówę rzeczy i zapłaciłam 15 zł, w innym trzy rzeczy i dycha

[malwi89]

Ewusia teraz zobaczylam Twoj stroik, piekny
Ahness piekny brzuszek
Baby lozeczko i skrzynia pieknie wyszlo

Chyba wiecej zdjec nie widzialam, nie pamietam

[mojakaren]

ahnessy faktycznie coś musi być z tymi pomiarami bo u nas gin zawsze standardowo mierzy obwód główki, brzuszka i długość kości udowej

[viki1988]

Napisane przez Nebula

Ja dziś nic nie zrobię. Jak zresztą od paru miesięcy. Chociaż mogłabym juz na taborecie siedząc coś tam przygotować...ale mam od kilku dni taki gigantyczny opad energii ze nawet nie mam siły podnieść się i zrobić sobie śniadania. Ledwo trzymam telefon by Wam pisać.

Leżę plackiem w lózku i szczerze mówiąc to bardzo mi to pasuje...

Napisane przez magda1706

Nebula - widzę że nie tylko ja mam spadek formy.. nic tylko bym spała

Napisane przez Casaa

Ja tez....

No to mogę się przywitać w Waszym klubie bo ja ostatnio też strasznie szybko się męcze i nic mi się nie chce, w dodatku nawet o dietę nie chce mi sie dbać az jestem zła na siebie taki mały wybór owoców sklepach jest.... ostatnio ratuje się brzoskwiniami w puszcze mimo że to też nie najlepsza opcja bo przecież mają mnóstwo dodanego cukru

Napisane przez MallaMi

no i ostatnio też tak mam jak wstaje z łóżka albo dłużej pochodze to boli mnie krocze tak jakbym zrobiła mega szpagata i się ponaciągała. czy to jest właśnie ból spojenia łonowego??

Tak, pewnie kości Ci się rozchodzą, ja tez tak mam od niedawna

[baby montana]

Napisane przez Jerzyczka

Weszłam na kompa i w końcu obejrzałam zdjęcia, ale Wy jesteście wszystkie mistrzynie zdolności manualnych

Ja mam taki sam problem,cierpie jak zdjec nie moge obejrzec :-P

Napisane przez malwi89

Ewusia teraz zobaczylam Twoj stroik, piekny
Ahness piekny brzuszek
Baby lozeczko i skrzynia pieknie wyszlo

Chyba wiecej zdjec nie widzialam, nie pamietam

Lozeczko nie moje Ale za skrzynie dzieki. Jeszcze bede probowala Ochraniacz chmurkowy na lozeczko uszyc alw to dopiero jak materialy z polski przyjda :-(

[Dotka90]

Ruda - tfu, 2.12 mialam wizyte a nie 5,12!

Uff przeniesli ja. Mam jedynke teraz

[malwi89]

Napisane przez baby montana

Ja mam taki sam problem,cierpie jak zdjec nie moge obejrzec :-P







Lozeczko nie moje Ale za skrzynie dzieki. Jeszcze bede probowala Ochraniacz chmurkowy na lozeczko uszyc alw to dopiero jak materialy z polski przyjda :-(

A to przepraszam, tak to jest jak sie oglada wszystko za jednym zamachem.
Nie wiem czyje lozeczko, ale bardzo ladne

---------- Dopisano o 17:15 ---------- Poprzedni post napisano o 17:11 ----------

Dziewczyny takie pytanie, robila ktoras zamowienie w gemini za pobraniem? Ile tak mniej wiecej czekalyscie?

[Jerzyczka]

Napisane przez malwi89

A to przepraszam, tak to jest jak sie oglada wszystko za jednym zamachem.
Nie wiem czyje lozeczko, ale bardzo ladne

---------- Dopisano o 17:15 ---------- Poprzedni post napisano o 17:11 ----------

Dziewczyny takie pytanie, robila ktoras zamowienie w gemini za pobraniem? Ile tak mniej wiecej czekalyscie?

2 dni chyba jakoś w każdym razie bardzo szybciutko i sprawnie

[MallaMi]

Napisane przez viki1988

Tak, pewnie kości Ci się rozchodzą, ja tez tak mam od niedawna

czyli niedobrze... zapytam gin w czwartek o to, ciekawe co powie

[Casaa]

Napisane przez MallaMi

czyli niedobrze... zapytam gin w czwartek o to, ciekawe co powie

Niekoniecznie jest to zle. Cialo przygotowuje sie do porodu, miednica musi sie rozszerzyc zeby dzieciatko przeszlo oczywiscie powinnas z lekarzem o tym porozmawiac czy wszystko idzie w granicach normy

---------- Dopisano o 17:36 ---------- Poprzedni post napisano o 17:31 ----------

Nosz k.... Osiedle zamkniete a do drzwi teraz zapukal artysta malarz czy nie chce obrazu kupic.... No co za lokatorzy, ze wpuszczaja na teren obce osoby

Wyslane z Lumia920.

[baby montana]

Siedze na sr i facet pokazal nam igle do znieczulenia... Dobrze ze chce rodzic bez hahaha