Mamusie grudniowe 2015 cz. 10

[ogolnie]

Napisane przez kalusia87

TŻ przyjedzie po południu i mówi to co wy, że może faktycznie lepiej dla dziecka zrobić tą cc.

Wysłane z mojego SM-A300FU przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 10:23 ---------- Poprzedni post napisano o 10:19 ----------


Nie mówiła o cc ale mówiła, że może być ciężko z sn jak takie duże dziecko. Tylko że u niej wychodziło 4kg a tu już 4400. Myślę o tym żeby do niej zadzwonić ale z drugiej strony pewnie nie chciałaby podważać kompetencji swoich współpracowników wiec może lepiej nie

Też tak myśle że lepiej cc skoro waga słuszna, szkoda ryzykować że przy sn rozerwaloby cię może na wszelkie sposoby a tak tylko ciach będzie nie bój żaby dobrze będzie.

[czubasek20]

kalusia skoro juz na usg wychodiz taka waga to moze faktycznie lepsze cc.
A nie mozesz przedzwonic do swojej gin ?

[kalusia87]

Po tym nie nadaję się do rozmowy przez telefon bo ciągle ryczę. Przyszła teraz pielęgniarka z glukometrem a ja cała zaryczana może niepotrzebnie mówiłam o tej mojej niby cukrzycy?

Wysłane z mojego SM-A300FU przy użyciu Tapatalka

[agrita8]

Kalusia poczekaj spokojnie na tz jak ma byc po południu. Jesli masz taka mozliwosc zadzwon do swojej gin. A jesli chcieliby robic cos wczesniej - zanim tz przyjdzie to żądaj dokładnych informacji - masz przeciez do tego pełne prawo. Jesli cc ma byc dla dziecka lepsze to bym sie zgodzila. Zobaczysz wszystko bedzie dobrze

[Ani_qa]

Napisane przez kalusia87

TŻ przyjedzie po południu i mówi to co wy, że może faktycznie lepiej dla dziecka zrobić tą cc.

Wysłane z mojego SM-A300FU przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 10:23 ---------- Poprzedni post napisano o 10:19 ----------


Nie mówiła o cc ale mówiła, że może być ciężko z sn jak takie duże dziecko. Tylko że u niej wychodziło 4kg a tu już 4400. Myślę o tym żeby do niej zadzwonić ale z drugiej strony pewnie nie chciałaby podważać kompetencji swoich współpracowników wiec może lepiej nie

Kalusia to też zależy od lekarza jak robi pomiary na USG. W szpitalu jak mi robili USG to zawsze dziecko niby większe, a jak moja gin to mniejsze.

Wczoraj to w ogóle się zmartwiłam, bo według pomiaró mojej gin.wychodziło na to, że Mała przez 2 tygodnie urosła tylko ponad 100g, ale gin.kazała się nie martwić, bo mówiła, że Mała jest główką tak nisko, że nie może zrobić już dokładnego pomiaru i wpisuje wagę 3kg (czyli tyle ile tydzień temu wyliczył lekarz w szpitalu)...
Osobiście byłabym spokojniejsza mając Małą już po drugiej stronie brzucha i wiedząc, że jest ok

[andriuszka77]

Napisane przez kalusia87

Nie mówiła o cc ale mówiła, że może być ciężko z sn jak takie duże dziecko. Tylko że u niej wychodziło 4kg a tu już 4400. Myślę o tym żeby do niej zadzwonić ale z drugiej strony pewnie nie chciałaby podważać kompetencji swoich współpracowników wiec może lepiej nie

O widzisz czyli ona też się wahała. Słuchaj jak Cię to uspokoi to zadzwoń do niej, popytaj, powiedz jaka sytuacja. W końcu prowadziła całą Twoją ciążę. Przecież ona pewnie zna tych lekarzy, to jakby co skontaktuje się i skonsultuje Waszą sytuację.

[kalusia87]

Ale z drugiej strony mam ten cukier kontrolować przez weekend więc może faktycznie poczekają do poniedziałku?

Wysłane z mojego SM-A300FU przy użyciu Tapatalka

[andriuszka77]

Napisane przez kalusia87

Po tym nie nadaję się do rozmowy przez telefon bo ciągle ryczę. Przyszła teraz pielęgniarka z glukometrem a ja cała zaryczana może niepotrzebnie mówiłam o tej mojej niby cukrzycy?

Wysłane z mojego SM-A300FU przy użyciu Tapatalka

Słońce wcale Ci się nie dziwię, bo to są nerwy i stres. Dobrze by było jakby Twój mąż mógł przyjechać nawet wcześniej i Cię wesprzeć i trochę dodać otuchy.

Dobrze że powiedziałaś o cukrzycy, tutaj wszystkie informacje są ważne.

Ej mała, wszystko bedzie dobrze, może już dziś powitasz i przytulisz swojego maluszka!

[czubasek20]

aniqa u mnie czop odchodzi od pon i to krwawy, wiec....
Tz stwiwrdzil ze 15.12 to piekna data na porod bo on tez z 15.

Z waga mamy podobnie. Moj maly przez 3 tyg 200 g przybral wiec tez licho. Dlatego tez we wtorek do szpitala ba wywolanie.

[syylwuska]

Kalusia będzie dobrze zobaczysz, skoro Mały jest duży to lepiej z cc, jak ma być jakąś komplikacja przy śniadanie zarówno u Ciebie jak i u Małego, będzie dobrze ;*

Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka

[agrita8]

Kalusia dobrze, ze powiedzialas o cukrzycy - lekarze musza wiedziec takie rzeczy. Wszystkie tu z Toba jestesmy musi byc dobrze! Juz niedługo moze bedzie Kubuś

[adka_19]

Siemka aa widzę że o snach gadacie.. mnie się też coś dziwnego śniło że szefostwo dzwonilo do mnie i uwaga przepraszali! !! Ze niesłusznie nas oskrazyli że p44z3prqszaja żebyśmy wpadli pogadać lohohoho.

Krzysio wita ciotki ❤❤ wlqsnie się obudził

Kalusia jak cc niezbędne dowiedz się co i jak i zgodził dla dobra 2a sobojga!

[agrita8]

Co do snów... cała noc zmniejszałam unranka z 62 na 50 nawet nie wiecie jak sie narobilam :p rano az sprawdzilam w jakim sa stanie chyba za bardzo wzielam do serca rade Wojniann

---------- Dopisano o 10:56 ---------- Poprzedni post napisano o 10:53 ----------

Adka moze to proroczy sen i sie zakumplujecie z szefami :p

[ijaa]

Napisane przez agrita8

Co do snów... cała noc zmniejszałam unranka z 62 na 50 nawet nie wiecie jak sie narobilam :p rano az sprawdzilam w jakim sa stanie chyba za bardzo wzielam do serca rade Wojniann

U mnie też sny wymiatają, chociaż w ciągu ostatnich kilku nocy jakby się delikatnie uspokoiło - może to cisza przed burzą.


Raaaaaaaaaaany, ale mnie od samego wstania plecy nawalają. Chyba sobie dzisiaj nie podziałam, bo będę stękać.

[Fionka_31]

Jakie tu życie nocne

U mnie tez bylo. Masakra od 2 do 4 walczylysmy z cyckiem pieluchami i oczami jak 5 zl.

To chyba z okazji tygodnia. Dokladnie tydzień temu w tych godzinach Toska sie wykluwala.

Jestem nieprzytomna

[_karmazynova_]

Gryzia typowy facet wie co dobre i lapie za cycochy moj od paru dni sobie jeszcze je glaszcze podczas jedzenia
Moj yez mlody malo jadl na poczatku. Jak masz kupe i siku to sir nie przejmuj.

Wojniann ja na poczatku tez mialam problem z gazami ale zaczelam duzo chodzic i przeszlo. Jelita musza sie poprzestawiac

Halwaya ja tez jestem wyrodna matka ta sama sytuacja

Wysłane z mojego QUANTUM 4 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 11:08 ---------- Poprzedni post napisano o 11:05 ----------

Kalusia cewnik to nic zlego bardziej mnie bolal wenflon gorzej ze nie masz informacji co i jak

Wysłane z mojego QUANTUM 4 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 11:10 ---------- Poprzedni post napisano o 11:08 ----------

Kalusia lepiej od razu cc bo jakbys miala sie meczyc sn kilkanascie godz a pozniej i tak moglabys wyladowac na stole

Wysłane z mojego QUANTUM 4 przy użyciu Tapatalka

[kalusia87]

Zadzwoniłam i dowiedziałam się, że planowych cc nie robią w weekendy i jeśli mam faktycznie wskazania to ona mi zrobi po niedzieli

Wysłane z mojego SM-A300FU przy użyciu Tapatalka

[0enedue]

Adka wczoraj to nie był ten dzień niestety

Ogólnie tak rano mi smetny wyleciał wcześniej się kruszyl tylko a wczoraj taki korek

Ja wczoraj wieczorem miałam ochotę ma frytki i zjadłam takie z mc z nadzieją ze coś ruszy .. ale lipa :/

Aaaaa jestem juz zmęczona ! I wogole to dzień dobry

[Ani_qa]

Napisane przez czubasek20

aniqa u mnie czop odchodzi od pon i to krwawy, wiec....
Tz stwiwrdzil ze 15.12 to piekna data na porod bo on tez z 15.

Z waga mamy podobnie. Moj maly przez 3 tyg 200 g przybral wiec tez licho. Dlatego tez we wtorek do szpitala ba wywolanie.

Mi właśnie ten czop cały czas odchodzi tylko czasem jest bardziej śluzowaty a wczoraj i dziś to ewidentnie takie kawałki czopa... tyle, że u mnie nie jest podbarwiony krwią

Gin. u mnie mówiła, żeby wagą się nie martwić, no ale jak sięnie martwić? Tym bardziej, że brzuszek Mało urósł i wg norm na Belly jest poniżej normy... ona w sumie od początku zwracała uwagę na to, że Inka ma mały brzuszek, no ale jaki ja mam na to wpływ??
W sobotę jadę na ktg, a we wtorek wizyta... może wtedy powie coś konkretnego na temat porodu.

Wczoraj wspomniała, że może być tak, że będziemy Inkę na siłę wyciągać, ale nie wiem czy z powodu wagi czy dlatego, że siedzi i ani myśli wychodzić

Ech naprawdę końcówka jest męcząca

Napisane przez adka_19

Siemka aa widzę że o snach gadacie.. mnie się też coś dziwnego śniło że szefostwo dzwonilo do mnie i uwaga przepraszali! !! Ze niesłusznie nas oskrazyli że p44z3prqszaja żebyśmy wpadli pogadać lohohoho.

O proszę... czyżby się przestraszyli? Chyba do nich dotarło, że takim zachowaniem nic nie zdziałają...
Albo znowu knują
A Wy co na to?

Napisane przez kalusia87

Zadzwoniłam i dowiedziałam się, że planowych cc nie robią w weekendy i jeśli mam faktycznie wskazania to ona mi zrobi po niedzieli

Widzisz czyli możesz być spokojna. Poczekają do poniedziałku

[adka_19]

Agrita nie ma nawet takiej opcji ahhaha
Aniqa - śniło kochanie

[Ani_qa]

Ja też wczoraj skusiłam się na frytki w Macu

---------- Dopisano o 11:23 ---------- Poprzedni post napisano o 11:22 ----------

Napisane przez adka_19

Agrita nie ma nawet takiej opcji ahhaha
Aniqa - śniło kochanie

Aaaaa wybacz nie wiem jak ja to czytałam

[adka_19]

Napisane przez Ani_qa

Ja też wczoraj skusiłam się na frytki w Macu

---------- Dopisano o 11:23 ---------- Poprzedni post napisano o 11:22 ----------

Aaaaa wybacz nie wiem jak ja to czytałam

Luzik haha
Właśnie tztowi powiedziałam aż się podniósł z kanapy z wrażenia hehehe

[syylwuska]

Napisane przez Ani_qa

Mi właśnie ten czop cały czas odchodzi tylko czasem jest bardziej śluzowaty a wczoraj i dziś to ewidentnie takie kawałki czopa... tyle, że u mnie nie jest podbarwiony krwią

Gin. u mnie mówiła, żeby wagą się nie martwić, no ale jak sięnie martwić? Tym bardziej, że brzuszek Mało urósł i wg norm na Belly jest poniżej normy... ona w sumie od początku zwracała uwagę na to, że Inka ma mały brzuszek, no ale jaki ja mam na to wpływ??
W sobotę jadę na ktg, a we wtorek wizyta... może wtedy powie coś konkretnego na temat porodu.

Wczoraj wspomniała, że może być tak, że będziemy Inkę na siłę wyciągać, ale nie wiem czy z powodu wagi czy dlatego, że siedzi i ani myśli wychodzić

Ech naprawdę końcówka jest męcząca

O proszę... czyżby się przestraszyli? Chyba do nich dotarło, że takim zachowaniem nic nie zdziałają...
Albo znowu knują
A Wy co na to?

Widzisz czyli możesz być spokojna. Poczekają do poniedziałku

U mnie ostatnio też Mała ma sporo mniejszy brzuszek od reszty, ale na razie mieści się w normie.

Nie masz właśnie wpływu, już niewiele zostało, damy radę

Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka

[Ani_qa]

Napisane przez adka_19

Luzik haha
Właśnie tztowi powiedziałam aż się podniósł z kanapy z wrażenia hehehe

Ale się wygodna zrobiłam Zrobiłam kopiec kreta z pudełka, ale zawsze to mąż coś słodkiego będzie miał
Idę za chwilę sprzątać łazienki itp. czyli cotygodniowe porządki
Mam nadzieję, że półka do sypialni dziś przyjdzie, bo chciałabym już łóżeczko Inki wnieść

Ale teraz pora na... pączka bosz, będę jeszcze grubsza niż jestem

---------- Dopisano o 11:50 ---------- Poprzedni post napisano o 11:47 ----------

Napisane przez syylwuska

U mnie ostatnio też Mała ma sporo mniejszy brzuszek od reszty, ale na razie mieści się w normie.

Nie masz właśnie wpływu, już niewiele zostało, damy radę

Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka

U mnie od początku w sumie miała mniejszy brzuszek, ale zawsze na granicy normy, a teraz jak sobie wpisałam jak zwykle w wykres na Belly to jest poniżej normy gin.zwróciła uwagę na to, że ten brzuszek jest Mały, ale póki co nie podjęła żadnej decyzji... zobaczymy we wtorek, a jak nie to będę dopytywała o to...
Wolałabym, żeby Mała sama zdecydowała się na wyjście, ale wolę, żeby ją 'wywołali' niżby miało się coś stać

[acapella]

Sylwoha ja poproszę o przyjęcie do grupy na fb nie wiedziałam, że taka jest :p
My dzisiaj 6 dzień na świecie zaczynamy, masakra jak szybko leci czas!!!!
A przed porodem tak się dluzylo...

[dolinka881]

Ginka wysłała mnie natycjmiast do szpitala, bo KTG wyszło słabe...
Jadę...

[syylwuska]

Jej DOLINKA trzymamy kciuki!!!

Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 12:04 ---------- Poprzedni post napisano o 12:04 ----------

ANI_ QA jasne, teraz lepiej dmuchać na zimne, prZecież Mała już gotowa

Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka

[dorosea]

Napisane przez acapella

Mamy, czy wasze dzieci też się drą przy przewijaniu? Ja nie wiem o co chodzi, czy mu zimno czy co jest, ale dramat. O jedzenie tak nie walczy jak o to, żeby go z powrotem ubrać... Aż mi go żal


Czy ktoś odmówił szczepień w szpitalu? ;>
I czy ktoś też ma schizy jak ja i co pięć minut sprawdza czy dziecko oddycha?? Nie mogę tego opanować, mam jakąś manię

moj Igrek strasznie nie lubi się rozbierać, dlatego i przy przewijaniu i kąpaniu awantury sa na porzadku dziennym

ja szczepiłam
tez sprawdzam, szczególnie w nocy, az zaluje ze monitora oddechu nie kupiłam..

Napisane przez gumisiowa_

Jeszcze nie urodzilas?- kiedy rodzisz? Na kiedy dokladnie masz termin
Urodzilas- a karmisz

Kuzwa ludzie maja problemy mam ochote urodzic w tajemnicy i zniknąć na kolejne conajmniej dwa miesiące

nie ty jedna masz taką ochotę

Napisane przez wojniann

Co.robicie z.bólami brzuszków maleństw? Dajecie jakieś.probiotyki? Espumisan lub coś w.ten deseń? Moja wisi na.rękach cały.dzień odłożyć ja na.chwilę.to.płacze. Najlepiej jej u męża na.rękach. Ten.ja poklepie ścisnie do.siebie i.tak.śpi.

my póki co brzuszek masujemy, mam nadzieje ze z czasem sie to unormuje

Napisane przez sylwoha

Dziewcxyny gdyby ktoras chciala dolaczyc do grupy na fb niegh pisze na prv

ja chce

Napisane przez kalusia87

Masakra w tym szpitalu nikt nie mówi nic konkretnego, jeden lekarz mówił, że jakiś cewnik mają mi zakładać, teraz mowa o cc ze względu na wagę (teraz na usg wyszło 4400) a moja lekarka mówiła, że przez weekend nie będą mi nic robić, teraz jej nie ma a ja nic nie wiem leżę i ryczę

Wysłane z mojego SM-A300FU przy użyciu Tapatalka

nie martw się
jak z maleństwem ok to nie ma co sie spieszyc.
cc tez nie jest straszna

Napisane przez acapella

Sylwoha ja poproszę o przyjęcie do grupy na fb nie wiedziałam, że taka jest :p
My dzisiaj 6 dzień na świecie zaczynamy, masakra jak szybko leci czas!!!!
A przed porodem tak się dluzylo...

u nas dzis w nocy tydzień, nie moge uwierzyć, że to tak szybko

---------- Dopisano o 12:11 ---------- Poprzedni post napisano o 12:09 ----------

Napisane przez dolinka881

Ginka wysłała mnie natycjmiast do szpitala, bo KTG wyszło słabe...
Jadę...

powodzenia, kciuki trzymam

---------- Dopisano o 12:12 ---------- Poprzedni post napisano o 12:11 ----------

a tak jeszcze w temacie szczepień.
szczepicie na rota pneumo i meningo?

[_karmazynova_]

My mamy monitor oddechu ale boimy sie uzywac przez kikut jak odpadnie mamy zamiar stosowac.

Dolinka

Wysłane z mojego QUANTUM 4 przy użyciu Tapatalka

[agrita8]

Napisane przez dolinka881

Ginka wysłała mnie natycjmiast do szpitala, bo KTG wyszło słabe...
Jadę...

Kciuki!!!

Ooooo Sylwoha ja tez chce na grupe fb