Mamusie październikowe 2015 :D

[elvegirl]

O proszę kogo do nas przywiało Opowiadaj co u Was

[toskaKrk]

Napisane przez elvegirl

U mnie dziś dzień pocztowy, jeden sms o przesyłce w paczkomacie za drugim, listonoszka była dwa razy i jeszcze dwóch kurierów Jutro będzie podobnie

---------- Dopisano o 16:56 ---------- Poprzedni post napisano o 16:55 ----------

Skończyłam piec pierwszy rodzaj pierniczków, jutro jadę do mieszkaneczka powiesić na balkonie lampki, zaczyna się robić świątecznie

U nas tak przez dwa tygodnie było ciągle: paczkomat, listonosz, kurier, odbiór zamówienia w księgarni. A jak popatrzyłam na stan konta to
Ale muszę sobie jeszcze jakąś bluzkę kupić

A przez tą pogodę zupełnie nieświątecznie się czuję, tzn cieszę się na święta, odliczamy z młodym dni, ale pogoda do bani mocno.

[elvegirl]

A tak, stan konta woła o pomstę do nieba, a jeszcze zaraz jadę ubezpieczenie za samochód zapłacić
No i zakupy jedzeniowe przed przyjazdem męża trza zrobić, bo w lodówce w mieszkaneczku jest tylko piwo i sos czosnkowy

Pogoda fakt, totalnie do bani, u mnie dziś mgła i przymrozek, straszna ślizgawica się zrobiła...

[Kuapouszka]

Napisane przez frik frik

Witam Was Mamusie!

Nie bylo mnie kilka miesięcy na wizazu (kiedyś spojrzalam, ale nie ogarnelam ilości i wyszlam) i pewnie mnie juz malo kto pamieta. Ale nic dziwnego
Chętnie z Wami pogadam, jesli moja corcia pozwoli.
Mam egzemplarz nie śpiący za dnia, wiec moze latwo nie byc

Nie wiem co tam się dzialo te kilka miesięcy, ale mam nadzieje, ze porody mialyscie łatwe i ze nic przykrego sie zadnej nie przydarzylo!

(Mala i Amelie wyslalam Wam.wiadomości ale chyba apka nie wyslala...)

Frik frik aaaa

Napisane przez elvegirl

A tak, stan konta woła o pomstę do nieba, a jeszcze zaraz jadę ubezpieczenie za samochód zapłacić
No i zakupy jedzeniowe przed przyjazdem męża trza zrobić, bo w lodówce w mieszkaneczku jest tylko piwo i sos czosnkowy

Pogoda fakt, totalnie do bani, u mnie dziś mgła i przymrozek, straszna ślizgawica się zrobiła...

A u nas upaly dosłownie, z 13 stopni jest

Bozz co miałam wczoraj przejście z mlekiem dla małej -poszłam do gp odebrać receptę a te do mnie ze nie ma, bo jej lekarza nie ma i dopiero jutro będzie to wystawi to w piątek będzie . W PIĄTEK !!! a ja mleka miałam tylko do wczorajszego wieczora bo mi wariatki zapisywały po 1 puszeczce 400g co 3-4 dni no to dzwonię po aptekach i pytam -nigdzie nie ma, poszłam do jednej i sie pytam czy mi sprzeda bez recepty i jej tłumacze co i jak a ta mi gada ze nie moze itd i pitoli bzdety aż w końcu mówi ze to i tak zamówić musi bo inaczej nie ma no to mowię babo zamów bo przyjdę w ten cholerny piątek. A mleka dalej nie ma. Na szczęście olśniło mnie i znalazłam na eBayu 5 puszek za 20 funtów ( Alleluja bo w aptece jedna puszka kosztuje 20, jak już łaskawie ktoś sprzeda ;/) maz pojechał i przywiózł i tak oto biedna Nini została uratowana przed masakryczna biegunka i bólem brzuszka uffff
Całe życie pod górkę....

[frik frik]

ELVE KUAPOUSZKA jezu jak milo Was 'widziec'!!!!
Strasznie sciskam!
Brakowało mi forum i marudzenia naszego, zrozumienia, pomocy i wszystkiego.
Bardzo mocno Wszystkie sciskam!

Ja na spacerze - stac zbytnio nie moge, bo Pola się bez movementu wybudza i patrzy kontrolnie jednym okiem lol O i juz mamy obydwa na czuwaniu!
Pola - Policja
Napisze później

[AgatkaSz]

Wracaja zguby

Przyszedl nam kombinezon ten z h&m zamowilam 50zl a wyglada jak nowy nie używany jest świetny i naprawde cieply a przedewszystkim wygodny

[frik frik]

AGATKO SZ wiiiitam muaaaaa
Mamusie miłe

Widzialam ze wcześniej cos mowilyscie o kombinezonkach z paputkami osobno.
U nas wygląda tak, ze jest to bez roznicy. To rekawki sa najgorszym koszmarem Poli i zawsze przy nich jest placz o zgrzytanie zebow )
Oby bylo dziecku cieplo, zalozenie tych butkow to chwila.

Ja tak szybko opowiem o moim porodzie, bo okazji nie mialam. Moj Skarb urodził sie dokładnie w date porodu jaka byla przewidziana w 12 tygodniu hehe
Pola urodzila sie naturalnie, Bez znieczulen - na gazie, który wysuszyl mi tylko gardlo a bolalo rodzenie niemiłosiernie
3 października, wazyla 3130 i mierzyla... Teraz zapomnialam! Zdaje sie ze 55 cm.
Jechalam karetka do szpitala, bo przy kazdym skurczu (Wieczorem dopiero) tracilam mnóstwo krwi.
Od rana bolal mnie brzuch jak na okres i cały dzień myslalam czy to porod?!
Od 16 mialam skurcze co 20 minut a Tz pojechal jeszcze cos zalatwiac w Londynie z klientem. Takze wrocil pozniej niż zwykle. Polozne kazaly mi przyjechać jak skurcze beda co 2-3 min.
Byly co 4 i ta krew. O 23 byla karetka i mnie zabrali.
Łożysko cud miod, odsunelo sie na 3 cm od ujścia czy jak to sie tam nazywa.
Czemu krwawilam nie wiem.
Wszystko poszlo gladko ale myslalam ze padne z wysilku. Nie bylam wcale jakims odwazym asem - prosilam o epidural. Ale - byla sobota, jeden lekarz. Zajety w dodatku na emergency. Zanim przyszla, bylo za pozno na epidural. O 4.42 urodzilam.
Cos cudownego.

Obecnie walczymy z plesniawkami...
Dostalam Daktarin.
Jak znajee czas to poczytam Wasze porody na mamusiach oczekujących *

Jestem nad morzem i pizga w lapki takze rekawiczkiiii brrrrr

[AgatkaSz]

Napisane przez frik frik

AGATKO SZ wiiiitam muaaaaa
Mamusie miłe

Widzialam ze wcześniej cos mowilyscie o kombinezonkach z paputkami osobno.
U nas wygląda tak, ze jest to bez roznicy. To rekawki sa najgorszym koszmarem Poli i zawsze przy nich jest placz o zgrzytanie zebow )
Oby bylo dziecku cieplo, zalozenie tych butkow to chwila.

Ja tak szybko opowiem o moim porodzie, bo okazji nie mialam. Moj Skarb urodził sie dokładnie w date porodu jaka byla przewidziana w 12 tygodniu hehe
Pola urodzila sie naturalnie, Bez znieczulen - na gazie, który wysuszyl mi tylko gardlo a bolalo rodzenie niemiłosiernie
3 października, wazyla 3130 i mierzyla... Teraz zapomnialam! Zdaje sie ze 55 cm.
Jechalam karetka do szpitala, bo przy kazdym skurczu (Wieczorem dopiero) tracilam mnóstwo krwi.
Od rana bolal mnie brzuch jak na okres i cały dzień myslalam czy to porod?!
Od 16 mialam skurcze co 20 minut a Tz pojechal jeszcze cos zalatwiac w Londynie z klientem. Takze wrocil pozniej niż zwykle. Polozne kazaly mi przyjechać jak skurcze beda co 2-3 min.
Byly co 4 i ta krew. O 23 byla karetka i mnie zabrali.
Łożysko cud miod, odsunelo sie na 3 cm od ujścia czy jak to sie tam nazywa.
Czemu krwawilam nie wiem.
Wszystko poszlo gladko ale myslalam ze padne z wysilku. Nie bylam wcale jakims odwazym asem - prosilam o epidural. Ale - byla sobota, jeden lekarz. Zajety w dodatku na emergency. Zanim przyszla, bylo za pozno na epidural. O 4.42 urodzilam.
Cos cudownego.

Obecnie walczymy z plesniawkami...
Dostalam Daktarin.
Jak znajee czas to poczytam Wasze porody na mamusiach oczekujących *

Jestem nad morzem i pizga w lapki takze rekawiczkiiii brrrrr

Ale jak dziecko ma za ktrotkie albo za dlugie nogi to taka szparka miedzy zostake
Ja kupilam uzywany z h&m. Dokladnie taki

[AgatkaSz]

Frik chyna jako jedyna urodzilas w terminie

[frik frik]

AGATKO sluszna uwaga z tymi nóżkami, nie pomyslalam o tym. Taki odstep faktycznie by glupio wygladal 😜
Z drugiej strony te ubranka sa chyba jakos na wyrost szyte. Nasza kluska chodzi w kombinezonie ktory byl dla noworodka do 1 mca zycia a jest teraz idealny. To wynaszam haha 😂
A moja szprotka wg tablic centylowych nalezy do tych wyższych dzieci i kostek jej nie widac.
Ale wiadomo, roznie to bywa. 😊

Jeju tu zawsze tak cicho, czy tak trafiłam? 😊

Przeczytalam kilka pierwszych stron i ciekawa jestem jak dalej sprawy sie potoczyły...

PASZTETNIK mam nadzieje ze Twoj Cudzik juz na cycku nie wisi
Ja tez mam problemy z kp ale o tym moze kiedy indziej.
KUAPOUSZKA Tobie tez wspolczuje, co sie z karmieniem nameczylas.

Robimy wszystkie co możemy. Te nasze skarby sa warte każdego wyrzeczenia.
A propos - ja strasznie chudne
Ciagle czuję sie jakas nienasycona.

Martwię się tez tym ze tu gin nie bada po porodzie. A bylam szyta i o..
Kto wie co tam na dole się dzieje.

A co do terminu porodu to zalapalam się na te 5 procent jakims cudem 😉

[AgatkaSz]

Napisane przez frik frik

AGATKO sluszna uwaga z tymi nóżkami, nie pomyslalam o tym. Taki odstep faktycznie by glupio wygladal 😜
Z drugiej strony te ubranka sa chyba jakos na wyrost szyte. Nasza kluska chodzi w kombinezonie ktory byl dla noworodka do 1 mca zycia a jest teraz idealny. To wynaszam haha 😂
A moja szprotka wg tablic centylowych nalezy do tych wyższych dzieci i kostek jej nie widac.
Ale wiadomo, roznie to bywa. 😊

Jeju tu zawsze tak cicho, czy tak trafiłam? 😊

Przeczytalam kilka pierwszych stron i ciekawa jestem jak dalej sprawy sie potoczyły...

PASZTETNIK mam nadzieje ze Twoj Cudzik juz na cycku nie wisi
Ja tez mam problemy z kp ale o tym moze kiedy indziej.
KUAPOUSZKA Tobie tez wspolczuje, co sie z karmieniem nameczylas.

Robimy wszystkie co możemy. Te nasze skarby sa warte każdego wyrzeczenia.
A propos - ja strasznie chudne
Ciagle czuję sie jakas nienasycona.

Martwię się tez tym ze tu gin nie bada po porodzie. A bylam szyta i o..
Kto wie co tam na dole się dzieje.

A co do terminu porodu to zalapalam się na te 5 procent jakims cudem 😉

Tak ostatnio jest niestety bo mamuśki zdradzily nas i siedza na fb :/
Ja mialam umowiona wizyte ale zapomnialam i nie poszlam.
Te ciuszki sa dziwaczne strasznie raz rozmiar taki raz taki :/
Jak jestem w sklepie to wszystko wydajemi sie duze a w domu na styk w sumie aniu razu nie spojrzalam na siatki

[elvegirl]

Napisane przez frik frik

Jeju tu zawsze tak cicho, czy tak trafiłam? 😊

Odkąd założyłyśmy profil na fb TYLKO DO WSTAWIANIA ZDJĘĆ!!!!!!!!!! to się większość wyniosła tam niestety. Ale robimy co możemy żeby wątek nie umarł



Chudniesz? Zazdroszczę Ale chudniesz bo nie jesz, czy Policja z Ciebie wszystko wysysa?

[frik frik]

AGATKA co za paskudy



No i do tego te ubranka starczaja na kilka.mcy max niektórych nawet nie uzyjesz haha i tak w kolko

ELVE a to zdradzanie się uprawia na zasadach podobnych do klubu czy to nie jest jakis scisle sekretny profil?
Mialam pytac czy ma ktoras instagram a tu widze, ze fejsbuki poszły w ruch

Pola absorbuje mnie tak mocno i wymaga towarzystwa caly czas prawie, ze czasem nie zjem ile powinnam lub kiedy powinnam. No i mam skłonności do chudniecia bardziej niz akumulowania zapasow. Niunia tez je co chwile. Czasem nie mam kiedy się uczesac i tak co kilka dni chwytam po szczotke do wlosow zamiast codziennie

[AgatkaSz]

Napisane przez frik frik

AGATKA co za paskudy



No i do tego te ubranka starczaja na kilka.mcy max niektórych nawet nie uzyjesz haha i tak w kolko

ELVE a to zdradzanie się uprawia na zasadach podobnych do klubu czy to nie jest jakis scisle sekretny profil?
Mialam pytac czy ma ktoras instagram a tu widze, ze fejsbuki poszły w ruch

Pola absorbuje mnie tak mocno i wymaga towarzystwa caly czas prawie, ze czasem nie zjem ile powinnam lub kiedy powinnam. No i mam skłonności do chudniecia bardziej niz akumulowania zapasow. Niunia tez je co chwile. Czasem nie mam kiedy się uczesac i tak co kilka dni chwytam po szczotke do wlosow zamiast codziennie

Oj to chyba kazde dziecko takiej uwagi wymaga ja przy mojej dwojce to zapominam o jedzeniu najadam sie na noc i mimo ze chudne to brzuch mam wzdety strasznie.
Chcialabym zaczac sie ruszac systematycznie ale raz mam czas raz nie albo nie mam sily wogole ze padam na lozko i nie wstaje
Bez ruchu to jestem taka zamulona :/
Wlasnie Nel lezy i sie tak slodko do mnie usmiecha ze caly dzien mi wynagradza

[elvegirl]

Ja nie umiem i nie mogę nie jeść, nie miałabym sił do życia i zeżarłaby mnie migrena.

Napisane przez frik frik

ELVE a to zdradzanie się uprawia na zasadach podobnych do klubu czy to nie jest jakis scisle sekretny profil?

Prywatna grupa, Malinowa jest tam Administratorem, jak chcesz zaproszenie to pisz do niej

[frik frik]

AGATKA zastanawiałam sie jak to jest miec niemowlaczka i jeszcze jednego brzdaca. Chyle czola, musi byc naprawdę ciężko. Ale robisz cos pieknego wychowujac dwojke dzieci
Rozwazalismy imie Nel, bardzo mi sie podoba
Tez chętnie bym pocwiczyla... Ale gdy zdarzy się jakimś cudem chwila wolna to jest za duzo innych rzeczy, które konkuruja z ćwiczeniami.
I prawde mowiac chyba mam jeszcze niedobor żelaza po porodzie, bo od wysilku robi mi sie slabo.

ELVE ja mam apetyt lepszy niz kiedykolwiek. Dziecko mi po prostu duzo placze i nie mam jak jej zostawic. Zacznie sie zanosic do utraty oddechu czy Bóg wie co :/

I Wy tam gadulicie non stop? Brakowalo mi Was a tu pustki, dobrze ze Agatka i Ty jeszcze sie udzielacie.
Ale mysle ze watek umrze smiercia naturalna

[krolewna1986]

Frik frik kopę lat!
Dziewczynki co na hemoroidy? kurde dopadło mnie to dziadostwo, mam zaparcia i wypróżniam się raz na tydzień, wczoraj żywa krew i dwa pypcie na wierzchu, nosz fuck

[frik frik]

Heeej Krolewno hihi no troszke minelo. Cale nowe pokolenie ludzi zdazyło sie urodzic

Nie wiem nic o hemoroidach niestety przykro mi, ze Cie dopadły, ale to chyba dość powszechne po ciąży. Na pewno zwalczysz szybko

[Pasztetnik]

Napisane przez AgatkaSz

Tak ostatnio jest niestety bo mamuśki zdradzily nas i siedza na fb :/
Ja mialam umowiona wizyte ale zapomnialam i nie poszlam.
Te ciuszki sa dziwaczne strasznie raz rozmiar taki raz taki :/
Jak jestem w sklepie to wszystko wydajemi sie duze a w domu na styk w sumie aniu razu nie spojrzalam na siatki

Ja sie starałam dlugo trzymac z daleka od dyskusji na FB ale tyle tam ciekawych tematów że ciężko i niestety się i tam odzywam

Napisane przez krolewna1986

Frik frik kopę lat!
Dziewczynki co na hemoroidy? kurde dopadło mnie to dziadostwo, mam zaparcia i wypróżniam się raz na tydzień, wczoraj żywa krew i dwa pypcie na wierzchu, nosz fuck

Mialam przed ciąża i w sumie nic nie robilam z nim, po jakims czasie sam zniknąl. Teraz w ciązy znowu mi wyszedł ale tez nic nie robie, moze sam zginie. Tylko ze u mnie z objawow to jedynie krwawienie czasem przy stolcu, nic nie boli wiec mi nie przeszkadza.

frikfrik, kopę lat! Maly juz nie wisi na cyckach, bo musze odciagac i karmie go piersią ale przez butelkę.

A u nas skok rozwojowy w pełni, od wczoraj młody mega maruda, wszystko mu źle, na rękach najlepiej. Z objawów skoku ślinienie się jak dzika świnia, uderzanie rączkami we wszystko i wydawanie nowych dźwięków w tym piszczenie. Noc słaba, spał od 23:00 ale strasznie płytko, pojękiwał i budził się na karmienie często, co 1,5h i memlał butelkę więc karmienie schodziło dluuugo Teraz jeszcze śpi więc ściągam mleko się pakujemy bo jedziemy na małą wycieczkę do jutra, na szczęście i fotelik i wózek go usypiają to liczę na spokój w trakcie podróży, szczególnie po pełnym wrażeń dniu i nocy

[frik frik]

PASZTETNIK zaintrygowalas mnie fejsbukiem :O
Ja nie wiem czy ja sie po ciazy taka sentymentalna zrobilam czy co... Ale mimo ze bylam tylko na kilku pierwszych częściach strasznie milo to wspominam i teraz jak zaczynam sie ogarniac i miec wiecej wolnego umyslu od kilku tygodni o Was myslalam. Ciąże jednocza nie ma co

Cieszę się ze juz lepiej. Bo lepiej?? Znaczy z karmieniem?
Czytajac początkowe posty zrobilo mi się smutno, zadna mamusia nie powinna sie dolowac Ja tez na obczyznie, tZ wraca do domu 20-21 i jak mala placze godzinami, to mozna dostac na glowe. Łzy cisna sie do oczu z bezradności czasami.

Ile tygodni ma Wasz Mlodziaczek?
Uwielbiam nowe dzwieki

[JoyceSky]

Hej dziewczyny, ja jestem z watku listopadowego, ale moja Bianka urodzila sie o miesiac wczesniej (18 pazdziernika), wiec Was regularnie czytam
Pasztetnik, chcialam dac Ci znac, ze na facebooku jest bardzo fajna grupa "mamy sciagajace mleko (karmienie piersia inaczej)" - mnostwo przydatnych informacji o sciaganiu, laktatorach itp. Mi bardzo pomogla

[AgatkaSz]

Ja bym mogla i na fb sie udzielac gdyby nie bylo tak nie czysto moze jakby sie nie odpowiadalo pod konkretnym komentarzem do osoby tylko normalnie dalej w poscie jezeli wiecie co mam na mysli

Budze sie a Inga we mnie wcisnieta nawet nie slyszlam kiedy przyszla do naszego lozka
Nel o 7 cos sie do siebie cieszyla hahha czuje ze jeszcze troche i bedzie smiala sie w glos teraz Nel spi , Inga je sniadanko a mama pije kawe
Nie dlugo ubieramy sie na spacerek.

[elvegirl]

Napisane przez frik frik

ELVE ja mam apetyt lepszy niz kiedykolwiek. Dziecko mi po prostu duzo placze i nie mam jak jej zostawic. Zacznie sie zanosic do utraty oddechu czy Bóg wie co :/

A myślałaś o chustowaniu? Wtedy obie ręce się ma wolne.

Napisane przez frik frik

I Wy tam gadulicie non stop? Brakowalo mi Was a tu pustki, dobrze ze Agatka i Ty jeszcze sie udzielacie.
Ale mysle ze watek umrze smiercia naturalna

One tam gadulą, ja się odzywam tylko jak mi się coś ważnego rzuci w oczy, ale generalnie staram się tego nie robić, bo mam focha Niedługo pewnie się wypiszę z tej grupy, bo i tak nie czytam, za mało tam czytelnie jest. Jak któraś będzie ciekawa co u mnie, to zawsze może na Wizażu napisać

Wątek umrze, wiadomo.

Napisane przez krolewna1986

Dziewczynki co na hemoroidy?

Nie mam teraz czasu grzebać w starych postach, ale niud zdaje się coś polecała jakiś czas temu, napisz do niej PW

Napisane przez Pasztetnik

A u nas skok rozwojowy w pełni, od wczoraj młody mega maruda, wszystko mu źle, na rękach najlepiej.

U nas chyba ten skok objawia się głównie spaniem, od wczoraj młoda non stop śpi. Budzi się z krzykiem i za moment znowu śpi. Chyba że jeszcze wszystko przed nami, w sumie dopiero w środę skończyłyśmy 11 tydzień

Napisane przez AgatkaSz

Nel o 7 cos sie do siebie cieszyla hahha czuje ze jeszcze troche i bedzie smiala sie w glos

Ja też tak dziś pomyślałam, że to już chyba kwestia dni

---------- Dopisano o 11:11 ---------- Poprzedni post napisano o 11:10 ----------

Napisane przez JoyceSky

Hej dziewczyny, ja jestem z watku listopadowego, ale moja Bianka urodzila sie o miesiac wczesniej (18 pazdziernika), wiec Was regularnie czytam

Witamy
Dużo do czytania ostatnio nie ma niestety, ale zapraszamy

[niud]

To i ja się odezwę po chwilowej nieobecności, bo mi za Wami tęskno i nie chce żeby wątek przepadł

Na początku miesiąca umarła mi Babcia, dzień przed tym jak miałam do niej jechać z Wiktorem i rozâ˜☠â˜☠â˜☠ało mnie to totalnie...

Tydzień temu mieliśmy się szczepić na penumokoki, ale okazało się w czasie badania, że grzdyl ma czerwone gardło i ponoć miał zachrypnięty głos, czego ja nie słyszałam Kolejny dół...

Wczoraj po tygodniu kurowania się w domu, poszliśmy zaszczepić się w luxmedzie ( na nfz kolejny termin był na 31.12 i jakoś mi nie podpasował). Na szczęście udało się szybko wyleczyć i gardziołko zdrowe i osłuchowo też wszystko ok, ale żeby nie było różowo okazało się, że w ciągu tygodnia przybrał tylko 90g...
Dostaliśmy skierowanie na badanie moczu, zobaczmy co wyniki w poniedziałek pokażą. Dziś nie udało mi się pobrać próbki...
Tłumaczę to sobie tym, że organizm walczył z infekcją + przystawiałam go bardzo często do piersi, prawie co godzinę ( zgodnie z zaleceniami lekarza, żeby dużo pił, coby szybciej gardło wyleczyć ) w związku z tym mało jadł tego treściwego mleczka. W ramach paniki zamówiliśmy wczoraj wagę, mimo że ponoć nie powinno się za często ważyć dziecka, ale ja paranoi dostanę zanim pójdziemy na kolejną wizytę za 2 tygodnie...

frik frik welcome back
Co do hemoroidów jako specjalistka, polecam Procto-Glyvenol, krem i procto-hemolan czopki Jeżeli chodzi o wielkość mojego hemoroida po porodzie, z pewnością jestem zwycięzcą wśród mamuś październikowych Dodam, że już się pozbyłam dziada powyższą kuracją.

[elvegirl]

niud strasznie mi przykro z powodu Babci...


Co do małego przybrania młodego, też myślę że to kwestia mało treściwego mleczka+infekcji. A jak z siatką centylową? Jest w ogóle sens panikować z powodu jednorazowego niższego przybrania? Przecież to by znaczyło, że powinno się co tydzień jeździć na ważenie, a tak nie jest.

[Daisy 85]

Napisane przez elvegirl

Ja nie umiem i nie mogę nie jeść, nie miałabym sił do życia i zeżarłaby mnie migrena.

hehe to możemy sobie rękę podać, ja wiem po kim moje dziecko to taki żarlok szkoda tylko, że po ciąży w miesiąc wróciłam do swojej wagi a teraz tyję z powrotem boję się, że to nawrót tarczycy...

Napisane przez krolewna1986

wypróżniam się raz na tydzień

jedz kilka śliqwek suszonych dziennie, mi pomogły

Napisane przez elvegirl

A myślałaś o chustowaniu? Wtedy obie ręce się ma wolne.

U nas chyba ten skok objawia się głównie spaniem, od wczoraj młoda non stop śpi. Budzi się z krzykiem i za moment znowu śpi.

zazdroszczę takiego skoku
ad,chustowania to mam chustę, ale boję się, że mój szkodnik się do tego za bardzo przyzwyczai...

Napisane przez niud

TNa początku miesiąca umarła mi Babcia, dzień przed tym jak miałam do niej jechać z Wiktorem i rozâ˜â˜☠â˜â˜☠â˜â˜☠ało mnie to totalnie...

Dostaliśmy skierowanie na badanie moczu

Niud, bardzo mi przykro...
ja badałam siuśki małej dwukrotnie, pamiętaj, żeby bardzo dokładnie pupę umyć, najlepiej mokrą tetrową woda, w żadnym wypadku chusteczkami...
my łapaliśmy do wysterylizowanego słoika ja karmiłam cycem, a mąż się czaił ze słoikiem

a ja w końcu przymocowałam karuzelę i miałam z głowy dziecko na pół godziny... jeszcze muszę projektor wypróbować ale to wieczorem

FRIK NIE LUBIĘ CIĘ ZA IMIĘ, TAK MI SIĘ POLA PODOBA

[elvegirl]

Napisane przez Daisy 85

zazdroszczę takiego skoku
ad,chustowania to mam chustę, ale boję się, że mój szkodnik się do tego za bardzo przyzwyczai...

Jeszcze może się rozkręci

Ostatnio wyczytałam, że te skoki teraz mają trwać coraz dłużej...

Ja nie mam chusty i dobrze, moja tylko w zasadzie podczas skoku (a i to nie każdego jak widać) jest przylepa, tak to jej wystarcza w zupełności moja wytrzymałość w noszeniu jej

Napisane przez Daisy 85

pamiętaj, żeby bardzo dokładnie pupę umyć, najlepiej mokrą tetrową woda, w żadnym wypadku chusteczkami...

O, czemu nie chusteczkami?

[Daisy 85]

dziewczyny, myślicie, że karmiąc cycem mogę sobie polać sałatkę małą ilością sosu na bazie miodu i musztardy???

[niud]

Napisane przez elvegirl

niud strasznie mi przykro z powodu Babci... rzytul:


Co do małego przybrania młodego, też myślę że to kwestia mało treściwego mleczka+infekcji. A jak z siatką centylową? Jest w ogóle sens panikować z powodu jednorazowego niższego przybrania? Przecież to by znaczyło, że powinno się co tydzień jeździć na ważenie, a tak nie jest.

Siatka centylowa 50. Tylko od porodu i pierwszy miesiąc szedł 75 centylem, w drugim miesiącu spadł na 50 i przybierał 140 przed 2 tyg. i potem kolejne 2 tyg. 170, a dopiero ostatni tydzień 90... Pewnie masz rację, że nie ma co panikować ale ja oatatnio jakoś bardziej wrażliwa jestem...
Jeszcze wczoraj i lekarka i pielegniarka zasugerowały że pewnie mam za mało mleka... Fantastyczna diagnoza na podstawie tygodniowego przybierania... więcej już tam nie pójdę.

---------- Dopisano o 14:19 ---------- Poprzedni post napisano o 14:16 ----------

Napisane przez Daisy 85

dziewczyny, myślicie, że karmiąc cycem mogę sobie polać sałatkę małą ilością sosu na bazie miodu i musztardy???

Pewnie że możesz. Wrzucę Wam później link do ostatniej części kwartalnika laktacyjnego. Jest tam fajny artykuł o diecie kobiet kp w czasie świat.

[AgatkaSz]

Mozna wszystko jesc tylko trzeba obserwowac jak dziecko reaguje
Ja wczoraj wypilam lampke wina <3 oczywiscie jak Nel juz zapadla w gleboki sen

---------- Dopisano o 14:32 ---------- Poprzedni post napisano o 14:29 ----------

Wrocilysmy ze spacerku z rozbitym nosem :P Nel jak zwykle przespala caly spacer narazie jej nie rozbieram chociaz mam chwile na zjedzenie cieplej zupy
Idziemy dzis do znajomych moze uda mi sie glowe umyc pozniej
Zjadlam wszystkie ciasteczka chyba musze zrobic nowe.

---------- Dopisano o 14:33 ---------- Poprzedni post napisano o 14:32 ----------

Weszlam na forum i az musialam sprawdzic czy sie nie pomylilam tyle postow hahah szaleństwo. Mam nadzieje ze jednak watek nie umrze bo chyba sie od was uzwaleznilam :P Tz tylko dopytuje co ja z tym telefonem tak chodze