Styczniowe mamusie 2016 cz. VIII

[kasia01987]

Napisane przez Jerzyczka

Kasia,maly sie urodzil o 9.30 a mnie pionizowali kolo 15.30. Nic przyjemnego.. Dostalam dawke przeciwbolowych,w tym morfine i bol duzo mniejszy ale za to mdlosci okropne..
Dzieki dziewczyny za wsparcie a Tobie Tygrysku gratuluje coruy!!) wiedzialam,ze ktoras ze mna urodzi

Mojakaren,ja wszystko opisze dokladnie jak bede miala jasniejszy umysl.. No nie bede klamac,bol jest niesamowity ale sama cesarka to glownie emocje. m

dzielna dziewczynka...mnie po 3 h już mają pionizować, co kraj to obyczaj..za 5 dni zobaczymy jak ja to przeżyje staram się być dobrej myśli mimo wszystko a Ty spadówka z wizażu, odpoczywaj Kochana

Ja sobie nałożę farbę na włosy i pazury w stopach pomaluje...a co mi tam^^

[tygrysek83]

Uaoo dobrze że twoja książka wyglada ok

Jerzyczka, nie przejmuj sie. Każdy inaczej odczuwa takie rzeczy. Ja dzis kłóciłem sie z panią anestezjolog czy mnie boli czy nie :/

[kinga1701]

Lune duży chłopak Ci rośnie.

Napisane przez kasia01987

Ja sobie nałożę farbę na włosy i pazury w stopach pomaluje...a co mi tam^^

Dasz radę to zrobić sama?

---------- Dopisano o 21:49 ---------- Poprzedni post napisano o 21:49 ----------

Napisane przez tygrysek83

Jerzyczka, nie przejmuj sie. Każdy inaczej odczuwa takie rzeczy. Ja dzis kłóciłem sie z panią anestezjolog czy mnie boli czy nie :/

Wiedziała lepiej ?

[baby montana]

Napisane przez kinga1701

Lune duży chłopak Ci rośnie.



Dasz radę to zrobić sama?

---------- Dopisano o 21:49 ---------- Poprzedni post napisano o 21:49 ----------



Wiedziała lepiej ?

Kasia ma raczej mały brzuch bo wczoraj pisała ze wchodzi wr wszystkie spodnie sprzed ciazy
Ja pomalowac paznokcie moge spokojnie,po prostu noge uginam bardziej w bok niz na brzuch,ale bozeny juz nie ogole

[kinga1701]

Zgiąć w bok to i ja zegnę, ale wtedy mam palce z boku, a nie z przodem i nie umiem

[malwi89]

Mnie sie uda strasznie rozrosly i nie wiem czy to woda czy tluszcz, ale gdyby nie to pewnie tez bym wlazla w swoje spodnie sprzed ciazy. No i u mnie waga przeskoczyla juz magiczna liczbe 80. Ech chcialabym juz urodzic i wrocic do swojego normalnego wygladu.

[Kasiulenkowo]

Ewusia i Kinga po wizycie ok. rozwarcia brak wszystko pozamykane wizyta 29.12 proszę o dopisanie
maluch waży pi razy oko 3400 (2tyg. temu ważył 2700)
jak nic nie ruszy to 4.01 i 6.01 ktg a 8.01 szpital no i do 14.01 powinnam urodzić bo to będzie już 2 tyg. po terminie

[kinga1701]

Napisane przez Kasiulenkowo

Ewusia i Kinga po wizycie ok. rozwarcia brak wszystko pozamykane wizyta 29.12 proszę o dopisanie
maluch waży pi razy oko 3400 (2tyg. temu ważył 2700)
jak nic nie ruszy to 4.01 i 6.01 ktg a 8.01 szpital no i do 14.01 powinnam urodzić bo to będzie już 2 tyg. po terminie

No bo nic nie piszesz i nie piszesz Jak na razie to dobrze, ale niech mały nie przesadza i zaraz po nowym roku się rodzi. I waga super.

To mój dziś najmniejszy się okazał, a cały czas był w tych większych. A

[kamilka]

Napisane przez hariett

Kamilka ale masz sił! Każdy tak ma po porodzie?

taaak dawno tego nie robiłam że aż mnie to cieszy...

Napisane przez Jerzyczka

To ja tak na szybko!

Kubus urodzil sie o 9.30 dostal 10/10 pkt wazy 3520 gramow i mierzy 57 cm

Trzymaj się kobieto, postaraj przespac choć trochę... Początki najgorsze- byle przetrwać pierwsze 3-4 dni- potem będzie lepiej...

Napisane przez Dotka90

aaaaa melduje 20 minut aktywnego ssania cycka!!!!

No brawo!

Napisane przez baby montana

Pokoj malej sam sie wysuszyl,kuchnia do otynkowania ponownego i odmalowania...na dodatek cos sie stalo z pradem i mamy tylko w korytarzu :-/ nie wiem co robic,jak w nocy rozmawialam z mezem i powiedzialam ze zastanawiam sie nad lotem do polski na porod
to Najpierw zbladl,Pozniej zzielenial,a na koniec zaczely mu rece mega drzec....ale powinnam myslec o sobie i córce. Najlepiej by bylo zebyśmy zostały w tym mieszkaniu gdzie teraz mieszkam az w jego chacie wszystko sie zrobi...Bo do porodu wg terminu 5 tygodni a dom w rozsypce,na dodatek nie mozemy poprosic np.tesciowej o pomoc w sprzataniu bo robimy czesc remontu nielegalnie i ona nie moze sie o tym dowiedziec.


ja juz przemyslalam,implant sobie wszczepie

Czyli się facet przejmuje...

A co to za implant?

Napisane przez kasia01987

dzielna dziewczynka...mnie po 3 h już mają pionizować,

Po 3h? wow

[iola14]

Kiedy Wy tyle tego napisałyście?

Dotka Cudownego masz synka wie co dobre

Napisane przez uaoo

ja jeszcze nie wiem jak się będziemy zabezpieczać...

Ja też nie wiem waham się między wkładką hormonalną a implantem, ale to się okaże

Napisane przez TheFall

Ja na pewno pomyślę o porządnym zabezpieczeniu po porodzie.
3,5 roku staraliśmy się o syna. Już była złość, frustracja, rozpacz i się udało. Po porodzie ginekolog odradził mi zabezpieczenia hormonalne bo jakbym chciała mieć drugie dziecko to będzie problem, więc pozostały tylko prezerwatywy.
8 miesięcy i znowu byłam w ciąży... Niespodzianka życia.
Także nieważne jakie były problemy przed ciążą, jak nie planujecie kolejnego malucha to uuuuuważajcie

Wysłane z mojego LG-H340n przy użyciu Tapatalka

Skąd ja to znam Co my się na syna naczekaliśmy a teraz nawet nie wiem kiedy

Napisane przez malwi89

Juz sie dzisiaj nie ruszam, zrobilam swoje, jeszcze po drodze zrobilam zaczyn na barszcz czerwony. Noo i najlepiej to polozylabym sie do wanny z jakimis boskimi olejkami i odpoczela sobie, ale musimy czekac z Wojtusiem, wiec tylko prysznic zostal :p

---------- Dopisano o 20:09 ---------- Poprzedni post napisano o 20:05 ----------



Dziekuje ciasta mamy dostac od tesciowej mojej mamy (to nie moja babcia), a sledzie ma wyslac przez tz tesciowa praktycznie zostaly tylko kapusta z grochem, kompot z suszonych sliwek i ryba. Wiecej u mnie na wigilii nie ma, aaa no i ekstra dla mnie zawsze zupa grzybowa

U mnie też dwie zupy a ja nie podołałam dzisiaj z uszkami pierogi lepiłam i mam dość, jutro będę dalej działać
Mi nikt nie chce pić kompotu, ja też nie przepadam, więc nie robię. Wiśniowy mam

Napisane przez uaoo

Przyszły fotoksiążki . Okładki takie same, bo nie miałam pomysłu i mało czasu na wymyślanie (zdjęcia kwiata z babci ogrodu). Jestem zadowolona z jakości jak i z całej książki. Niektóre zdjęcia słabszej jakości, ale wiedziałam o tym i zaakceptowałam. Na pewno skorzystam jeszcze z ich usług.

Super, że jesteś zadowolona i doszły na czas

Napisane przez Jerzyczka

Dziewczynki bede Was nadrabiac jak bede bardziej ogarniac rzeczywistosc.. Boli jak cholera serio.. Poprosilam o kolejna dawke przeciwbolowych bo prawie zwymiotowalam z bolu jak sie chcialam przekrecic z boku na bok..

Z Malutkiem wszystko ok zbadali Go pod katem oddychania,infekcji i wszystkiego przez to ze postekiwal ale lekarz stwierdzil,ze po prostu mial ochote dogrzac sie w inkubatorze rano go mi przywioza

A ja czuje sie psychicznie w dolku,bo nie jestem w stanie wstac do niego i pojsc chociaz z nim pobyc

Biedna oby jutro było już lepiej Spokojnie z Kubą nadrobicie wszystko jak już lepiej się poczujesz

Napisane przez magda1706

Albo ja jestem dziwna, że nie czuję kompletnie kiedy Tż kończy? Ulewania nienawidzę

Też nie czuje ale instynktownie wiem kiedy skończył no i ulewania nie cierpię

Napisane przez lune1992

My juz po wizycie, Mały waży 3500, szyjka miękka 2 cm.
Nastepna wizyta 04.01 jak dotrwamy
Mówił ze nie trzeba zebym jezdzila na ktg, tylko mam ruchy liczyc i w razie czego do szpitala jechac.

[kasia01987]

Napisane przez kinga1701

Lune duży chłopak Ci rośnie.


Dasz radę to zrobić sama?

---------- Dopisano o 21:49 ---------- Poprzedni post napisano o 21:49 ----------

Wiedziała lepiej ?

Tak Kinia robie to sama^^ Nogi sama gole, "bożene" też.
Właśnie teraz zauważyłam jak puchną mi łydki i stopy...:/ dramat!!!

[malwi89]

Kasiulenkowo dopisalam

[kasia01987]

Napisane przez kamilka

A co to za implant?


Po 3h? wow

Kamilka prywatnie żądzą się swoimi prawami... podobno im wcześniej się człowiek przełamie i zacznie funkcjonować tym lepiej dla niego, cieżko powiedzieć, w poniedziałek się przekonam

A implant podskórny....takie 5 cm - grube chyba na 2 mm coś zaraz pod skórą zazwyczaj na ręce od wewnętrznej stronie, co powoduje że brzuch nie urośnie^^ opini nie znam powiem szczerze, brzmi dobrze, ale też nie każdy chce tyle wywalić na zabezpieczenie i też nie wszędzie robią, niebyt wiele tych klinik chyba w Polsce jest

[kinga1701]

Brawo dziewczyny napisałyście 4331 postów w 12 dni czyli średnio po 360 postów dziennie. Niedługo trzeba sobie przypomnieć jak miał iść tytuł wątku nowego

Edit: Ok już o kilka więcej

[86ewula]

Napisane przez lune1992

My juz po wizycie, Mały waży 3500, szyjka miękka 2 cm.
Nastepna wizyta 04.01 jak dotrwamy
Mówił ze nie trzeba zebym jezdzila na ktg, tylko mam ruchy liczyc i w razie czego do szpitala jechac.

ewula a ile tabletek bierzesz tego wiesiołka? ja w sumie 6 kapsułek po 500mg i 3 szklanki herbaty z liści malin dziennie od 35tc
Jezyczka z kazdym dniem będzie lepiej 3maj sie
Dotka dla Witka

Piękna waga maluszka. Można rodzić :-D

A to tak dużo trzeba brać tego wiesiołka ?!? Łoo matko a ja tylko jedną biorę i się cieszę :-D od jutra łykam więcej

[kamilka]

Napisane przez kasia01987

Kamilka prywatnie żądzą się swoimi prawami... podobno im wcześniej się człowiek przełamie i zacznie funkcjonować tym lepiej dla niego, cieżko powiedzieć, w poniedziałek się przekonam

A implant podskórny....takie 5 cm - grube chyba na 2 mm coś zaraz pod skórą zazwyczaj na ręce od wewnętrznej stronie, co powoduje że brzuch nie urośnie^^ opini nie znam powiem szczerze, brzmi dobrze, ale też nie każdy chce tyle wywalić na zabezpieczenie i też nie wszędzie robią, niebyt wiele tych klinik chyba w Polsce jest

no też tak słyszałam że im szybciej tym lepiej... Ale nie powiem żeby to było łatwiejsze

ooo pierwszys raz słyszę... Muszę poczytać... Bo na 4te się nie piszę

[malwi89]

Kinga mowisz o tym tytule z wozkami? Czy mam zaczac myslec nad czyms innym :-P

[kinga1701]

Napisane przez malwi89

Kinga mowisz o tym tytule z wozkami? Czy mam zaczac myslec nad czyms innym :-P

Tak tak o tym, że niedługo i my swoje wózki pchać będziemy czy coś takiego to było

[czarnulax]

Jadę jutro na oddział.

[kinga1701]

Napisane przez czarnulax

Jadę jutro na oddział.

W jakim celu ? Nie mów ze porodu ?

[iola14]

Napisane przez czarnulax

Jadę jutro na oddział.

Co się dzieje?

[malwi89]

Napisane przez kinga1701

Tak tak o tym, że niedługo i my swoje wózki pchać będziemy czy coś takiego to było

To trzeba znalezc jak to lecialo, bo nie pamietam

Napisane przez czarnulax

Jadę jutro na oddział.

Czarna co sie dzieje?

---------- Dopisano o 22:31 ---------- Poprzedni post napisano o 22:27 ----------

Znalazlam "Jeszcze tydzien, moze dwa wozek bede pchac i ja - mamusie styczniowe cz..."

[iola14]

Napisane przez malwi89

Znalazlam "Jeszcze tydzien, moze dwa wozek bede pchac i ja - mamusie styczniowe cz..."

Właśnie miałam wklejać Przy okazji zgłaszam, że nie ma linków na pierwszej stronie do poprzednich części

[kasia01987]

Napisane przez kamilka

no też tak słyszałam że im szybciej tym lepiej... Ale nie powiem żeby to było łatwiejsze

ooo pierwszys raz słyszę... Muszę poczytać... Bo na 4te się nie piszę

Oj to że cała ciąża nie jest łatwa wiemy od pokoleń^^ tylko z różnym stopniem nasilenia u każdej z nas...Ty przeżyłaś swoje conajmniej za kilka ciężarnych

hehe 4 te ojjj ja i tak za tą wspaniałą trójce podziwiam


Czarnula co jest?;> też się w kolejke wbijasz jak Tygrysek

[kinga1701]

Malwi dokładnie to

[iola14]

Napisane przez kasia01987

Czarnula co jest?;> też się w kolejke wbijasz jak Tygrysek

Na razie ładnie nam się dzieci na przemian rodzą Teraz pasowałaby dziewczynka

[zuken]

Ja polecam sie zabezpieczac po ciazy jak tylko sie da
My z mezem przez 6 lat wlasciwie sie nie zabezpiecAlismy, zdecydowalismy sie na corke to udalo sie w 2 cyklu
Synek na ktorego wlasnie czekamy jest totalna wpadka i to z jednego stosunku w ciagu miesiaca gdzie wydawaloby sie ze owu jest w tym czasie niemozliwa...
No wiec jest
Po pierwszej ciazy plodnosc wzrasta wiec warto sie miec na bacznosci

[Casaa]

Ewula, te testy owu nie sa jiestety doskonale... Nawet moj gin mowil zeby sobie to darowac no u mnie testy wychodzily pozytywne bo byl delikatny pik lh,a w rzeczywiatosci nie dochodzilo do owu :-/

Jerzyczka, trzymaj sie dzielnie jutro bedzie lepiej bo juz z Kuba bedziesz

Kasiulenkowo, gratki udanej wizyty

Czarna, czemu na oddzial?

Wyslane z Lumia920.

[Dotka90]

Napisane przez magda1706

pewnie po porodzie dalej nie będziemy niczego używać

To Wy tak szybko drugiego dziecia chcecie?

Co do Wigilii, to u mnie jest mało dań: barszcz czerwony na zakwasie + uszka z grzybami, potem karp smażony + kapusta z grzybami, kompot z suszu. No i ciasta - obowiązkowo sernik, a poza tym to co sobie umyślimy, w tym roku ja piekę sernik, piernik i makowca
No i sałatka jarzynowa.

Ja kompotu z suszu nienawidzę, kapusty też

Jerzyczka, biedaku Niestety, po CC boli bardzo. A dają Ci przeciwbólowe na bieżąco? Bo dziwię się, że aż musiałaś prosić, bo u nas na początku kroplówki, a potem regularnie przynosili paracetamol. Przewracanie z boku na bok najgorsze, ja na początku spałam tylko na plecach.
Bardzo szybko Cię pionizowali. Ty miałaś znieczulenie ogólne czy w kręgosłup?

[czarnulax]

Szyjki już nie mam, rozwarcie jest tak na 1.5cm, do tego pojawiło się plamienie. Dostałam skierowanie i lekarz mówi, że lepiej niech mnie tam zbadają, sprawdzą czynność skurczową i ocenią czy chcą ciąć czy nie (ja mam to wskazanie do CC), bo mogę nie zdążyć potem. Mówi, że może być też tak, że mnie po prostu zbadają, ocenią czy trzeba CC i wyślą do domu albo położą na dobę na obserwację. Gdybym mi się plamienie nasilało, to mam jeszcze dzisiaj jechać.
Generalnie badanie mnie dzisiaj mega bolało, mimo że mój gin jest bardzo delikatny zawsze, ale mówi, że nie dziwi go, że mnie boli, bo teraz to już musi boleć. Ale powiem wam, że jak mi powiedział, że mnie wysyła do szpitala, to mimo że można się było czegoś takiego spodziewać, to mi się w momencie gorąco zrobiło