Filmiki urodowe ( i nie tylko) na YT + offtopy część XLIV

[b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e]

Ogladalyscie wigilijnego vloga u Ogrodowczykow? fajny, chociaz lekko szoklam, ze Laura nakrecila nawet skladanie zyczen i pasterke

[bubus900]

Napisane przez olenkasz

nie no naprawdę
gadamy o zakupie psa przez Julkę, ty wyskakujesz z pewnością i bronisz jej, mówiąc, że na bank sobie poradzi, bo taka jest fajna, ze wszystkim daje radę, to i z psem sobie da radę i z dzieckiem i w ogóle. na poparcie tej tezy dajesz swój przykład, mówisz, że tobie się udało z psem i z dzieckiem, ale zaraz potem okazuje się, że jednak nie, bo psa oddałaś i jesteś dokładnym przykładem takiego zachowania, o jakie obawiają się ludzie w przypadku julii. że dokładnie potwierdzasz obawy, bo zrobiłaś identycznie.
i teraz jeszcze placzesz, że ktoś skomentował twoje zachowanie
sama z własnej woli wspominasz o sobie i teraz masz pretensje, że ktoś to ocenił?

Psa oddałam dlatego, że męczył się w maleńkim mieszkanku, bo wcześniej wychowywał się w dużym domu z ogrodem. I serce mi pękało, jak on się męczy i tęskni za ogrodem... a nie dlatego, że nie potrafiłam go wychować.

[201607110949]

Napisane przez wraaakczasu

Nie chciałam tego pisać ale jednak to zrobię. Napisałaś, że "kupiłaś" psa.. Moim zdaniem to nie zabawka żeby kupować. OSOBIŚCIE wolałabym pójść do schroniska i dać miłość jakiemuś pieskowi niż kupować takiego, który był "wyhodowywany" dla kasy. Mało psów jest w schronisku?

Ojesu. A ja bym kupiła, bo gdybym miała brać psa, to tylko tzw. hipoalergicznego z rodowodem. Za darmo mi takiego nie dadzą. Uwielbiam zwierzęta, ale to wypominanie, że ktoś woli kupić od sprawdzonego hodowcy zamiast brać psa po przejściach ze schroniska mnie rozwala.

[ajah]

Napisane przez wraaakczasu

Nie chciałam tego pisać ale jednak to zrobię. Napisałaś, że "kupiłaś" psa.. Moim zdaniem to nie zabawka żeby kupować. OSOBIŚCIE wolałabym pójść do schroniska i dać miłość jakiemuś pieskowi niż kupować takiego, który był "wyhodowywany" dla kasy. Mało psów jest w schronisku?

wszystko przed tobą, jesli kiedykolwiek będziesz decydować się na psa.
Wg mnie wybór rasy i tego skąd pies pochodzi to kwestie indywidualne. Sama nie wzięłabym psa ze schroniska po przejściach i z nieznaną przeszłością czy z pseudohodowli.

[RudeOne]

Czekałam na tekst o schronisku Wydaje mi się, że jest to jeszcze większa odpowiedzialność niż kupno szczeniaka.

Zgłodniałam

Obkupiłam się właśnie online w New Look'u, wyprzedaże czas start <3 Płaszcz z 5e, jak tu nie braść?

[bubus900]

Napisane przez SweetHusky

Nie zrozumiałaś.
I jak nie chcesz by ktoś coś wytykał tobia:
-albo zupełnie przemilcz
-albo wyjaśnij dokładnie,
bo co innego "pozbyłam się psa, oddałam do rodziców z większym domem i ogrodem," a co innego "pies był mały ale życie mi się pochrzaniło a pies nie wytrzymywał w małym mieszkaniu".
Z tobą chyba nie ma dyskusji.

Oczywiście, że jest dyskusja. Ale nie lubię jak mi się zarzuca coś, czego nie powiedziałam i nie zrobiłam. To jest po prostu nie w porządku. I tyle.

[201607110949]

Napisane przez ajah

wszystko przed tobą, jesli kiedykolwiek będziesz decydować się na psa.
Wg mnie wybór rasy i tego skąd pies pochodzi to kwestie indywidualne. Sama nie wzięłabym psa ze schroniska po przejściach i z nieznaną przeszłością czy z pseudohodowli.

Mieliśmy jednego psa ze schroniska, okazał się niestety dość problematyczny (np. potrafił przeskoczyć ogrodzenie by rzucić się na listonosza), do tego panicznie bał się wody. Nie zawsze jest różowo.

[201607111004]

Napisane przez MostlyAhhhs

Sugerujesz, że żaden duży pies nie zasługuje na szansę na kochajĂ☠cy dom, bo w ciágu 20 lat sytuacja życiowo-lokalowa jego właściciela może się drastycznie zmienić? Logika wypowiedzi na to wskazuje.

Mam na myśli, że trzeba przemyśleć kupno dużego psa, po prostu. Bubus nie pisała dokładnie jak to było tylko rzucała jakimiś fragmentami z których zrozumiałam, że miała super warunki u rodziców więc bez namysłu kupiła dużego psa a potem "się go pozbyła".
Okazało się, że pies był mały i jednak oddała z żalem

A co do dużych psów, jeszcze raz postaram się wyjaśnić co miałam na myśli. Miałam na myśli moją sytuację, że teraz mieszkam w dużym domu itp. Wiem, że moja przyszłość rysuje się tak, że raczej kolejny etap to kawalerka czy małe mieszkanie. Dlatego dla widzimisie nie kupię sporego psa bo teraz jest full wypas chałupa u rodziców. Chodzi mi po prostu o przemyślenie swojej sytuacji obecnej i tego co najprawdopodniej może nas czekać w kolejnym etapie po wyprowadzce od rodziców. A o takim etapie pisała bubus i tak to zrozumiałam. A rzadko bywa, że z chałupy rodziców wyprowadzamy się do równie dużej i mamy czas itp.

[ajah]

Napisane przez Zamarzona

U Julki otwieranie prezentów przez rodzinę. Są święta więc powstrzymam się z tym co o nich myślę... ale atmosfera w domy specyficzno-rodzinna. Swoisty creme de la creme na YT.

Bardzo podobała mi się reakcja mamy (na końcu filmu), na prezent od Agnieszki.

[201607111004]

Napisane przez wraaakczasu

Też mnie to rozbawiło
Najpierw pisze jak to sobie świetnie dała radę a później, ze oddała psa... eh, komuś by się chyba przydał sen

Chociaż dwie osoby mnie zrozumiały.

[bubus900]

Sweet Husky - i o to mi chodzi. Po prostu najeżdza się tutaj często na człowieka nie znając całości i całego kontekstu. Kilka lat temu nawet wstawiałam zdjecie swojego malucha. Ja psy kocham ponad wszystko i sama marzę kiedyś o prowadzeniu schroniska. Dlatego tak bardzo przykro mi się zrobiło, że zarzuca mi się bezmyślność i brak serca...
Nie mogłam trzymać pieska w małym mieszkaniu przy ruchliwej ulicy w wielkim mieście, bo się prawie wykończył. Źle mu było i bardzo cierpiał. Wrócił do rodziców nad morze i do ogrodu. Przykro mi, że tak sie stało, ale to było jedyne wyjście...

[MostlyAhhhs]

Napisane przez SweetHusky

Mam na myśli, że trzeba przemyśleć kupno dużego psa, po prostu. Bubus nie pisała dokładnie jak to było tylko rzucała jakimiś fragmentami z których zrozumiałam, że miała super warunki u rodziców więc bez namysłu kupiła dużego psa a potem "się go pozbyła".
Okazało się, że pies był mały i jednak oddała z żalem

A co do dużych psów, jeszcze raz postaram się wyjaśnić co miałam na myśli. Miałam na myśli moją sytuację, że teraz mieszkam w dużym domu itp. Wiem, że moja przyszłość rysuje się tak, że raczej kolejny etap to kawalerka czy małe mieszkanie. Dlatego dla widzimisie nie kupię sporego psa bo teraz jest full wypas chałupa u rodziców. Chodzi mi po prostu o przemyślenie swojej sytuacji obecnej i tego co najprawdopodniej może nas czekać w kolejnym etapie po wyprowadzce od rodziców. A o takim etapie pisała bubus i tak to zrozumiałam. A rzadko bywa, że z chałupy rodziców wyprowadzamy się do równie dużej i mamy czas itp.

Wiem, co miałaś na myśli. Chciałam Ci tylko uświadomić, jak bardzo sypiesz uogólnieniami (udzielawszy rad obcej osobie).

[Munkaa]

Napisane przez Koalka01

Szusz gotuje... Raz na ruski rok, popatrz na vlogmasy co zazwyczaj jedli, gotuje to przeciętna matka, codziennie musi ugotować obiad dla całej rodziny.



Sent from my iPhone using Tapatalk

Matka... dzieci... serio - mdli już od tych tematów.
Wyboraź sobie, ze ja też gotuję - dla siebie i partnera, z którym nie planuję w najbliższym czasie legalizować związku, o dzieciach też nie myślimy - łał, nie?

---------- Dopisano o 23:15 ---------- Poprzedni post napisano o 23:13 ----------

Napisane przez MostlyAhhhs

Wiem, co miałaś na myśli. Chciałam Ci tylko uświadomić, jak bardzo sypiesz uogólnieniami (udzielając rad obcej osobie).

...której życia nie znasz, nie znasz przeszłości, życie nie jest czarne albo białe.

Też mnie to zdziwiło.

---------- Dopisano o 23:18 ---------- Poprzedni post napisano o 23:15 ----------

Napisane przez wraaakczasu

Nie chciałam tego pisać ale jednak to zrobię. Napisałaś, że "kupiłaś" psa.. Moim zdaniem to nie zabawka żeby kupować. OSOBIŚCIE wolałabym pójść do schroniska i dać miłość jakiemuś pieskowi niż kupować takiego, który był "wyhodowywany" dla kasy. Mało psów jest w schronisku?

A ja uważam, że lepiej adoptować dzieci i dać im miłość niż rodzić własne, często robione bezmyślnie, by zaspokoić swoje egoistyczne potrzeby posiadania. Mało dzieci w domach dziecka?






Po lekku dziewczyno z tymi teoriami, miej swoje zdanie, ale daj żyć innym, skoro nikogo nie krzywdzą.
Oczywiście to, co napisałam wyżej, było odpowiedzią w pdoobnym tonie do komunikatu, a nie moim zwierzeniem z serca płynącym.

[Koalka01]

Napisane przez Munkaa

Matka... dzieci... serio - mdli już od tych tematów.

Wyboraź sobie, ze ja też gotuję - dla siebie i partnera, z którym nie planuję w najbliższym czasie legalizować związku, o dzieciach też nie myślimy - łał, nie?

---------- Dopisano o 23:15 ---------- Poprzedni post napisano o 23:13 ----------





...której życia nie znasz, nie znasz przeszłości, życie nie jest czarne albo białe.



Też mnie to zdziwiło.

---------- Dopisano o 23:18 ---------- Poprzedni post napisano o 23:15 ----------





A ja uważam, że lepiej adoptować dzieci i dać im miłość niż rodzić własne, często robione bezmyślnie, by zaspokoić swoje egoistyczne potrzeby posiadania. Mało dzieci w domach dziecka?



Po lekku dziewczyno z tymi teoriami, miej swoje zdanie, ale daj żyć innym, skoro nikogo nie krzywdzą.

Oczywiście to, co napisałam wyżej, było odpowiedzią w pdoobnym tonie do komunikatu, a nie moim zwierzeniem z serca płynącym.

Porównanie adopcji dzieci z domu dziecka do adopcji psa ze schroniska.... Do tego temat posiadania dzieci i zaspakajania swoich egoistycznych potrzeb posiadania w odniesieniu do dzieci czy temat robienia ich bezmyślnie... A to wszystko w odniesieniu do tematu posiadania psa.... WTF???!!!!



Sent from my iPhone using Tapatalk

[201605301111]

Napisane przez wraaakczasu

Nie chciałam tego pisać ale jednak to zrobię. Napisałaś, że "kupiłaś" psa.. Moim zdaniem to nie zabawka żeby kupować. OSOBIŚCIE wolałabym pójść do schroniska i dać miłość jakiemuś pieskowi niż kupować takiego, który był "wyhodowywany" dla kasy. Mało psów jest w schronisku?

a ja nie

[ilciadzaga]

Napisane przez Czocherovsky

a ja nie

Ja i tak i nie. Długo można gadać.

[b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e]

Napisane przez Czocherovsky

a ja nie

no ja ogolnie tez nie, po to sa certyfikowane hodowle, zeby moc sobie psa kupic. Trzeba tez pamietac o tym, ze czesto wymagania w schroniskach sa absurdalne. Bardziej zniechecaja niz zachecaja. Moja kumpela i jej rodzina chca adoptowac psa i jednym z wymogow jest, ze pies nie moze byc dluzej sam w domu niz 2h. Kto jest w stanie spelnic taki wymog? Chyba tylko bezrobotna rodzina.

[wraaakczasu]

U Doriski na IG drama bo jakieś dziecko zaczęło tworzyć fake konta z jej zdjęciami.. Moim zdaniem niestety ale Doriska sama jest winna-nie chcę tutaj bronić tych osób ale serio-trochę to nieodpowiedzialne tak bardzo upubliczniać wizerunek swoich dzieci.

[ajah]

Napisane przez wraaakczasu

U Doriski na IG drama bo jakieś dziecko zaczęło tworzyć fake konta z jej zdjęciami.. Moim zdaniem niestety ale Doriska sama jest winna-nie chcę tutaj bronić tych osób ale serio-trochę to nieodpowiedzialne tak bardzo upubliczniać wizerunek swoich dzieci.

[Munkaa]

Napisane przez Koalka01

Porównanie adopcji dzieci z domu dziecka do adopcji psa ze schroniska.... Do tego temat posiadania dzieci i zaspakajania swoich egoistycznych potrzeb posiadania w odniesieniu do dzieci czy temat robienia ich bezmyślnie... A to wszystko w odniesieniu do tematu posiadania psa.... WTF???!!!!



Sent from my iPhone using Tapatalk

Czytaj wszystko i staraj się jednocześnie rozumieć co czytasz - mam nadzieje, że to pomoże odkryć moje intencje.

[Vampi_z_piekla_rodem]

Masakra,co tu się dzieje najlepszego?

Chciałam Wam wstawić Shakirę Bogusi dla rozluźnienia,ale... ZNIKNĘŁA z insta!


:-(

[diorentynka]

Napisane przez Vampi_z_piekla_rodem

Masakra,co tu się dzieje najlepszego?

Chciałam Wam wstawić Shakirę Bogusi dla rozluźnienia,ale... ZNIKNĘŁA z insta!


:-(

Cud bożonarodzeniowy

[whip]

Napisane przez ilciadzaga

Ja i tak i nie. Długo można gadać.

A ja i takie i takie

Ale dla wszystkich którzy uważają że zawsze lepiej wziąć psa ze schroniska mam true story sprzed paru dni.
Moj kolega przygarnął takiego psa i już w pierwszej dobie go ugryzł, a wlaściwie uwiesił się na dloni i nie chcial puścić, następnego dnia sytuacja sie powtórzyła. Sytuacje i rekacja psa kompletnie nieadekwatna. Ręka cała spuchnięta. Mało tego pies pogryzł jeszcze drugiego psa który mieszka w tym domu, młodą amstafkę.
Znajomy po 3 dniach oddał go z powrotem, pies zaczął merdać ogonkiem jak zobaczył znajome miejsce i olał go kompletnie.
Także, wraaakczasu, takie sytuacje też się zdarzają dlatego pomyśl o tym zanim wyskoczysz o biednych pieskach ze schroniska które potrzebują miłości.

[wraaakczasu]

Napisane przez whip

A ja i takie i takie

Ale dla wszystkich którzy uważają że zawsze lepiej wziąć psa ze schroniska mam true story sprzed paru dni.
Moj kolega przygarnął takiego psa i już w pierwszej dobie go ugryzł, a wlaściwie uwiesił się na dloni i nie chcial puścić, następnego dnia sytuacja sie powtórzyła. Sytuacje i rekacja psa kompletnie nieadekwatna. Ręka cała spuchnięta. Mało tego pies pogryzł jeszcze drugiego psa który mieszka w tym domu, młodą amstafkę.
Znajomy po 3 dniach oddał go z powrotem, pies zaczął merdać ogonkiem jak zobaczył znajome miejsce i olał go kompletnie.
Także, wraaakczasu, takie sytuacje też się zdarzają dlatego pomyśl o tym zanim wyskoczysz o biednych pieskach ze schroniska które potrzebują miłości.

Bardziej chodziło mi o psy, które już są starsze-chciałabym żeby chociaż ich końcówka życia była ciut lepsza. Macie rację. Nie wiadomo jak taki przygarnięty pies się zachowa, mógł przejść przez jakąś traumę i później mieć jakieś złe zachowania ale tak jak napisałam "osobiście" czyli ja bym wzięła psa ze schroniska. Pamiętajcie, że każdy ma inne zdanie.

[201605301111]

https://www.instagram.com/p/_unhJ1KlMN/

dobre 5 minut sie zastanawiałam co to przedstawia
i dopiero jak przeczytałam opis to skumałam
chociaz nadal mnie to srednio przekonuje

[2011607111034]

Napisane przez Czocherovsky

https://www.instagram.com/p/_unhJ1KlMN/

dobre 5 minut sie zastanawiałam co to przedstawia
i dopiero jak przeczytałam opis to skumałam
chociaz nadal mnie to srednio przekonuje

Matko kochana, twórca miał niezłą fazę

Przypomina mi trochę zajączka wielkanocnego, nie wiem dlaczego.

[wraaakczasu]

Napisane przez Czocherovsky

https://www.instagram.com/p/_unhJ1KlMN/

dobre 5 minut sie zastanawiałam co to przedstawia
i dopiero jak przeczytałam opis to skumałam
chociaz nadal mnie to srednio przekonuje

właśnie na to samo wpadłam i zastanawiałam czym ona się tak jara
I jeszcze ten komentarz "bombka idealna dla takich zakręconych dziewczyn jak my! " aż przypomniała mi się Shakira w wykonaniu Bogusi

[olenkasz]

aniolnaresorach@zmalowana @kitulec @lamakeupebella bombka idealna dla takich zakręconych dziewczyn jak my!


zakręcone dziewczyny

[Ace_]

Dziewczyny i wszystkie 'obrończynie uciśnionych piesków i kotków' - nie przesadzacie trochę we 'wsiadaniu' na tę youtuberkę i bubus przy okazji ? To chyba wybór indywidualny - kupić czy zaadoptować ? Też kocham zwierzęta, o mojego psiaka troszczę się najlepiej jak mogę, ale skrajność też mnie denerwuje - nie uratujemy wszystkich zwierząt na świecie. Zacznijmy od siebie i dbajmy o te, które mamy w domu. Tacy 'zbawcy narodów' to przeginanie w drugą stronę.

[b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e]

Napisane przez olenkasz

aniolnaresorach@zmalowana @kitulec @lamakeupebella bombka idealna dla takich zakręconych dziewczyn jak my!


zakręcone dziewczyny

Krejzolki!