Rossmann cz. XXVII

[GrumpyCat]

Napisane przez mabi84

do kiedy obowiązuje aktualna gazetka?

Do 7

[mabi84]

Napisane przez GrumpyCat

Do 7

ok dzięki

[OliOli]

Pytanko, widujecie u Was w Rossmanach ten podkład AA Lumi ale w kolorze Ivory? https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,7...e-up-lumi.html Przed Sylwestrem obleciałam 6 R w moim mieście, nigdzie nie ma, poznikały też testery Wiecie może czy go wycofali czy co? Oby nie bo to jedyny i najlepszy podkład dla mnie a testowałam już dziesiatki Ewentualnie może jakaś Lublinianka tu jest i mi podpowie jeśli gdzieś widziała?

[razdwapiec]

Napisane przez mabi84

do kiedy obowiązuje aktualna gazetka?

Na pierwszej stronie w pierwszym poście aktualizuję takie informacje na bieżąco jakby co.

[Silloe]

Napisane przez Selfish Girl

nie polecam.... [COLOR="Silver"]

Dlaczego?

[nerveuse]

OliOli istnieje ale albo to są jakieś końcówki magazynowe albo jest to najbardziej chodliwy kolor podkładu, bo zwykle go jest mało.

[aferka]

Napisane przez zoila

To chyba producent i sieć powinni o to zadbać - i tam proponuję kierować pretensje.

a czy ja powiedziałam, że panie mają robić zrzutę?
Nota bene panie w sklepie są pracownikami sieci i również powinno im zależeć na zaopatrzeniu sklepu w testery (choćby po to żeby nie mieć problemu z klientami którzy otwierają normalne opakowania).
Dla przykładu z C-thru Lime była podobna sytuacja - w żadnym rossmannie nie znalazłam testera. A w Naturze - i owszem. Da się? Da się. Tylko trzeba chcieć.

[zoila]

Napisane przez aferka

a czy ja powiedziałam, że panie mają robić zrzutę?
Nota bene panie w sklepie są pracownikami sieci i również powinno im zależeć na zaopatrzeniu sklepu w testery (choćby po to żeby nie mieć problemu z klientami którzy otwierają normalne opakowania).
Dla przykładu z C-thru Lime była podobna sytuacja - w żadnym rossmannie nie znalazłam testera. A w Naturze - i owszem. Da się? Da się. Tylko trzeba chcieć.

Panie są pracownikami sieci, ale najniższego stopnia. To nie pani kasjerka podejmuje decyzje. Może zgłosić, że do czegoś nie ma testera i na tym jej rola się kończy (a decyzję o testerach podejmuje np. centrala w porozumieniu z przedstawicielem handlowym danej marki). Trochę zrozumienia - można, tylko trzeba chcieć .
Popracuj kiedyś przy obsłudze klienta, zobaczysz, jak to fajnie być na pierwszej linii ognia i obrywać za wszystko, bo ktoś sobie coś ubzdurał. Polecam, to niezła szkoła.

[aferka]

Napisane przez zoila

Popracuj kiedyś przy obsłudze klienta, zobaczysz, jak to fajnie być na pierwszej linii ognia i obrywać za wszystko, bo ktoś sobie coś ubzdurał. Polecam, to niezła szkoła.

Po pierwsze - nie wiesz gdzie pracuję, więc argument z d..y wzięty.
Po drugie - panie sprzedawczynie powinny takie rzeczy zgłaszać kierownictwu, może po którym razie kierownictwo też by z tym coś zrobiło. Nie zrobi, jeśli nie będzie wiedziało że to dla klientów problem.
Po trzecie - jeśli rossmann traktuje wymóg posiadania testera do zapachu jako ubzduranie sobie czegoś przez upierdliwych klientów, to gratuluję profesjonalizmu.

Cóż wszystko zależy od ludzi, a jeśli ludzie traktują swoją pracę jak karę a klientów jako zło konieczne to takie są niestety efekty.

[zoila]

Napisane przez aferka

Po pierwsze - nie wiesz gdzie pracuję, więc argument z d..y wzięty.
Po drugie - panie sprzedawczynie powinny takie rzeczy zgłaszać kierownictwu, może po którym razie kierownictwo też by z tym coś zrobiło. Nie zrobi, jeśli nie będzie wiedziało że to dla klientów problem.
Po trzecie - jeśli rossmann traktuje wymóg posiadania testera do zapachu jako ubzduranie sobie czegoś przez upierdliwych klientów, to gratuluję profesjonalizmu.

Cóż wszystko zależy od ludzi, a jeśli ludzie traktują swoją pracę jak karę a klientów jako zło konieczne to takie są niestety efekty.

Po pierwsze - nie interesuje mnie Twoje miejsce pracy. Ale tylko osoba, która miała styczność z obsługą klienta ( nie jest np. laborantem), ma świadomość tego, że ludzie są różni i zdarzają się różne sytuacje.

Po drugie - a skąd wiesz, że nie zgłaszają?

Po trzecie: wyciągasz pochopne wnioski - nigdzie nie napisałam, że wymaganie testerów to wymysł upierdliwych klientów (sama bym sobie ich życzyła). Chodziło mi o to, że ekspedientki zawsze obrywają, bo coś komuś się nie podoba (np. brakuje jakiegoś produktu, czegoś nie ma w sprzedaży w danym sklepie, coś jest zniszczone, a ktoś chce to kupić.)

Z mojej strony to wszystko. Podtrzymuję zdanie o zgłaszanie tego odpowiednim działom. Jakieś infolinie, mejle, skrytki pocztowe...

[alevE]

Napisane przez aferka

Po pierwsze - nie wiesz gdzie pracuję, więc argument z d..y wzięty.
Po drugie - panie sprzedawczynie powinny takie rzeczy zgłaszać kierownictwu, może po którym razie kierownictwo też by z tym coś zrobiło. Nie zrobi, jeśli nie będzie wiedziało że to dla klientów problem.
Po trzecie - jeśli rossmann traktuje wymóg posiadania testera do zapachu jako ubzduranie sobie czegoś przez upierdliwych klientów, to gratuluję profesjonalizmu.

Cóż wszystko zależy od ludzi, a jeśli ludzie traktują swoją pracę jak karę a klientów jako zło konieczne to takie są niestety efekty.

Pracowałam w Rossmannie.
Co jakiś czas odbywały się zebrania, również z udziałem dyrektora regionalnego, dotyczące głównie zwiększania sprzedaży. Problem testerów był również poruszany. I na tym rola kasjerek się kończy. Zamiast pisać tu na forum, co powinny robić pracownice sklepu, a czego nie, może wyślesz e-maila do Biura Obsługi Klienta i opiszesz to, co według ciebie nie działa poprawnie. Podaję adres: obsluga_klienta@rossmann. com.pl.

---------- Dopisano o 21:45 ---------- Poprzedni post napisano o 21:45 ----------

Napisane przez zoila

Po pierwsze - nie interesuje mnie Twoje miejsce pracy. Ale tylko osoba, która miała styczność z obsługą klienta ( nie jest np. laborantem), ma świadomość tego, że ludzie są różni i zdarzają się różne sytuacje.

Po drugie - a skąd wiesz, że nie zgłaszają?

Po trzecie: wyciągasz pochopne wnioski - nigdzie nie napisałam, że wymaganie testerów to wymysł upierdliwych klientów (sama bym sobie ich życzyła). Chodziło mi o to, że ekspedientki zawsze obrywają, bo coś komuś się nie podoba (np. brakuje jakiegoś produktu, czegoś nie ma w sprzedaży w danym sklepie, coś jest zniszczone, a ktoś chce to kupić.)

Z mojej strony to wszystko. Podtrzymuję zdanie o zgłaszanie tego odpowiednim działom. Jakieś infolinie, mejle, skrytki pocztowe...

doookładnie

[Jeannee]

Napisane przez aferka

To panie w sklepie nie mogą poświęcić jednego normalnego opakowania, otworzyć, przylepić na nim kartkę "tester" i po kłopocie? To chyba lepsze rozwiązanie niż tracenie klientów którzy wychodzą ze sklepu zrezygnowani z niczym ;p

Mam koleżankę pracującą w Rossmannie nie, nie może. Poprosiłam ją kiedyś żeby mi oderwala folię z perfum, bo chciałam zobaczyć flakon i odmówiła. Powiedziała że nie może i jest to zabronione. A ja nie chciałam psikac (zeby nie było) tylko flakon zobaczyc. I nie był to perfum adidas z przeceny za 14zl tylko jeden z najdroższych na sklepie ;-)

Rossmann to sieciowka, kasjerki nie mogą robić samowolki :-D

[aferka]

Napisane przez zoila

Po pierwsze - nie interesuje mnie Twoje miejsce pracy. Ale tylko osoba, która miała styczność z obsługą klienta ( nie jest np. laborantem), ma świadomość tego, że ludzie są różni i zdarzają się różne sytuacje.

Po drugie - a skąd wiesz, że nie zgłaszają?

Po trzecie: wyciągasz pochopne wnioski - nigdzie nie napisałam, że wymaganie testerów to wymysł upierdliwych klientów (sama bym sobie ich życzyła). Chodziło mi o to, że ekspedientki zawsze obrywają, bo coś komuś się nie podoba (np. brakuje jakiegoś produktu, czegoś nie ma w sprzedaży w danym sklepie, coś jest zniszczone, a ktoś chce to kupić.)

Z mojej strony to wszystko. Podtrzymuję zdanie o zgłaszanie tego odpowiednim działom. Jakieś infolinie, mejle, skrytki pocztowe...

Spodziewałam się odpowiedzi na zadane pytanie w stylu:
"- u mnie widziałam testery", albo "- u mnie też nie ma", albo "podobno niedługo będą" lub coś w tym guście. Tymczasem rozwinęła się dyskusja jaka to praca w obsłudze klienta jest ciężka i niewdzięczna...
Nie o to mi chodziło.
Z mojej strony również to wszystko.

---------- Dopisano o 21:56 ---------- Poprzedni post napisano o 21:51 ----------

Napisane przez alevE

Zamiast pisać tu na forum, co powinny robić pracownice sklepu, a czego nie, może wyślesz e-maila do Biura Obsługi Klienta i opiszesz to, co według ciebie nie działa poprawnie. Podaję adres: obsluga_klienta@rossmann. com.pl.[COLOR="Silver"]

jakiś czas temu to zrobiłam i prawdę mówiąc jakoś nie spodziewam się odpowiedzi

[zoila]

Napisane przez aferka

Spodziewałam się odpowiedzi na zadane pytanie w stylu:
"- u mnie widziałam testery", albo "- u mnie też nie ma", albo "podobno niedługo będą" lub coś w tym guście. Tymczasem rozwinęła się dyskusja jaka to praca w obsłudze klienta jest ciężka i niewdzięczna...
Nie o to mi chodziło.
Z mojej strony również to wszystko.

Ale co ci mamy odpowiedzieć, jak u nas też nie ma... Testerów do drożych (Lolita Lempicka, Cerutti, Calvin Klein, Iceberg, Moschino) nie widziałam nigdy. Do tańszych z reguły są, choć nie do wszystkich. Będą czy nie - wróżenie z fusów.

[Jeannee]

Napisane przez aferka

Spodziewałam się odpowiedzi na zadane pytanie w stylu:
"- u mnie widziałam testery", albo "- u mnie też nie ma", albo "podobno niedługo będą" lub coś w tym guście. Tymczasem rozwinęła się dyskusja jaka to praca w obsłudze klienta jest ciężka i niewdzięczna...
Nie o to mi chodziło.
Z mojej strony również to wszystko.

---------- Dopisano o 21:56 ---------- Poprzedni post napisano o 21:51 ----------


jakiś czas temu to zrobiłam i prawdę mówiąc jakoś nie spodziewam się odpowiedzi

Mi Rossmann zawsze odpisuje na maile, więc czekaj cierpliwie

No u mnie też testerów nie ma, wyżej opisałam problem.

[aferka]

Napisane przez zoila

Ale co ci mamy odpowiedzieć, jak u nas też nie ma... Testerów do drożych (Lolita Lempicka, Cerutti, Calvin Klein, Iceberg, Moschino) nie widziałam nigdy. Do tańszych z reguły są, choć nie do wszystkich. Będą czy nie - wróżenie z fusów.

no właśnie to chciałam wiedzieć, czy to tylko w moim mieście rossmann jest jakiś "upośledzony" czy wszędzie tak jest
Do Iceberga też kiedyś szukałam i tylko do jednej wersji był. Nie rozumiem takiej polityki.

[zoila]

Napisane przez aferka

no właśnie to chciałam wiedzieć, czy to tylko w moim mieście rossmann jest jakiś "upośledzony" czy wszędzie tak jest
Do Iceberga też kiedyś szukałam i tylko do jednej wersji był. Nie rozumiem takiej polityki.

Sprawdzę jeszcze w innym mieście .
Przypomniało mi się, że z dwa miesiące temu wszedł do sprzedaży zapach Playboy Wild. Chciałam powąchać, ale nie było testera w żadnym z trzech Rossmannów, w których byłam. Zapytałam się o to, czy będą mieli i panie nie wiedziały. Pojawił się po jakimś czasie, gdy zapach był w promocji.

[aferka]

czyli jest nadzieja, że kiedyś się pojawią (z naciskiem na "kiedyś" )

[alamirka]

Gazetka 08.01-19.01.2016

cz 1.

[alamirka]

cz 2.

[PaulinciaKWC]

Dzieki Ala ide ogladać

[Siuniaaa]

Wiem że nie na temat ale nie wiem gdzie zapytać a tutaj dużo Was jest czy któraś z Was orientuje się czy rozświetlacz jest oryginalny?

[xDOMINIKAx]

Dziewczyny, którym nie działały kody z TicTaca, gdzie się zwracałyście z tym? Jeden mi nie działa, już kilkakrotnie próbowałam. Napisałam maila formularzem kontaktowym na stronie tictac.pl/piatka , ale na razie brak odzewu.
Czy uzyskała któraś z Was odpowiedź?

[agniesiaa]

Napisane przez xDOMINIKAx

Dziewczyny, którym nie działały kody z TicTaca, gdzie się zwracałyście z tym? Jeden mi nie działa, już kilkakrotnie próbowałam. Napisałam maila formularzem kontaktowym na stronie tictac.pl/piatka , ale na razie brak odzewu.
Czy uzyskała któraś z Was odpowiedź?

Sama w tym wątku podawałam już maila i treść wiadomości, wystarczy poszukać.

[GrumpyCat]

Napisane przez aferka

a czy ja powiedziałam, że panie mają robić zrzutę?
Nota bene panie w sklepie są pracownikami sieci i również powinno im zależeć na zaopatrzeniu sklepu w testery (choćby po to żeby nie mieć problemu z klientami którzy otwierają normalne opakowania).
Dla przykładu z C-thru Lime była podobna sytuacja - w żadnym rossmannie nie znalazłam testera. A w Naturze - i owszem. Da się? Da się. Tylko trzeba chcieć.

No tak bo na bank to zasługa pań z natury

---------- Dopisano o 10:00 ---------- Poprzedni post napisano o 09:58 ----------

Napisane przez aferka

Po pierwsze - nie wiesz gdzie pracuję, więc argument z d..y wzięty.
Po drugie - panie sprzedawczynie powinny takie rzeczy zgłaszać kierownictwu, może po którym razie kierownictwo też by z tym coś zrobiło. Nie zrobi, jeśli nie będzie wiedziało że to dla klientów problem.
Po trzecie - jeśli rossmann traktuje wymóg posiadania testera do zapachu jako ubzduranie sobie czegoś przez upierdliwych klientów, to gratuluję profesjonalizmu.

Cóż wszystko zależy od ludzi, a jeśli ludzie traktują swoją pracę jak karę a klientów jako zło konieczne to takie są niestety efekty.

Masz BOK, też se możesz zgłosić.

[smerffie]

Napisane przez xDOMINIKAx

Dziewczyny, którym nie działały kody z TicTaca, gdzie się zwracałyście z tym? Jeden mi nie działa, już kilkakrotnie próbowałam. Napisałam maila formularzem kontaktowym na stronie tictac.pl/piatka , ale na razie brak odzewu.
Czy uzyskała któraś z Was odpowiedź?

pisałam w niedzielę na reklamacje (mail z regulaminu) i z formularza. jeszcze bez odpowiedzi

[GrumpyCat]

Napisane przez aferka

To panie w sklepie nie mogą poświęcić jednego normalnego opakowania, otworzyć, przylepić na nim kartkę "tester" i po kłopocie? To chyba lepsze rozwiązanie niż tracenie klientów którzy wychodzą ze sklepu zrezygnowani z niczym ;p

Nie kupisz ty, to kupi ktoś inny

Jak ja nie lubię takich roszczeniowych ludzi Tak, najlepiej wszystko zwalić na pracowników, przecież od nich WSZYSTKO zależy, a jak czegoś nie ma to znaczy że olewają swoją pracę. Nice.

---------- Dopisano o 10:20 ---------- Poprzedni post napisano o 10:04 ----------

Są już u kogoś meteoryty wibo?

[florence244]

Napisane przez GrumpyCat

Nie kupisz ty, to kupi ktoś inny

Jak ja nie lubię takich roszczeniowych ludzi Tak, najlepiej wszystko zwalić na pracowników, przecież od nich WSZYSTKO zależy, a jak czegoś nie ma to znaczy że olewają swoją pracę. Nice.

---------- Dopisano o 10:20 ---------- Poprzedni post napisano o 10:04 ----------

Są już u kogoś meteoryty wibo?

Patrzyłam wczoraj w 2 rossach, ale nie było :-(

[Emilia 25]

Napisane przez GrumpyCat

Nie kupisz ty, to kupi ktoś inny

Jak ja nie lubię takich roszczeniowych ludzi Tak, najlepiej wszystko zwalić na pracowników, przecież od nich WSZYSTKO zależy, a jak czegoś nie ma to znaczy że olewają swoją pracę. Nice.

---------- Dopisano o 10:20 ---------- Poprzedni post napisano o 10:04 ----------

Są już u kogoś meteoryty wibo?

A to już mogą być? Bo ja się na nie czaję.

[GrumpyCat]

Napisane przez Emilia 25

A to już mogą być? Bo ja się na nie czaję.

http://www.wibo.pl/pl/p-451-Puder+Star+Glow "w sprzedaży od stycznia"

---------- Dopisano o 10:48 ---------- Poprzedni post napisano o 10:47 ----------

http://www.wibo.pl/pl/p-469-Cienie+Go+Nude hehe jaki pędzelek;p identyko UD