|
|||||||
| Notka |
|
| Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#4741 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 2 570
|
Dot.: Jeszcze tydzień może dwa, wózek będę pchać i ja! - mamusie styczniowe 2016 cz.
Cytat:
![]() Cytat:
Ja tez codziennie rycze.. Niby jest lepiej, ale hormony szaleja ![]() Maly mi dzis sie budzi co godzine.. |
||
|
|
|
#4742 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2015-10
Lokalizacja: Oświęcim
Wiadomości: 2 925
|
Dot.: Jeszcze tydzień może dwa, wózek będę pchać i ja! - mamusie styczniowe 2016 cz.
Cytat:
((((Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
|
#4743 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 6 447
|
Dot.: Jeszcze tydzień może dwa, wózek będę pchać i ja! - mamusie styczniowe 2016 cz.
Kurcze czemu wam tak źle ? Ja tylko raz w sylwestra miałam takie załamanie. Tak to jest dobrze.
To u nas jest 16 wizyt położnej. A czy mówiła wam, że czasem jest tak ze może za boleć brzuch jak przy skurczu, tylko dłużej ale też równie mocno i może wylecieć dosyc duży skrzyp krwi. I że to jest normalne żeby się nie przestraszyć. Nie ma reguły kogo to spotka, ale tak się zdarza i to normalne. I pamiętajcie o ćwiczeniach, nie wiem czy wam pokazywała. To takie normalne podnoszenie bioder, krążenie noga itd. Ale lepiej ćwiczyć żeby problemów później nie było. I tak od 2 tygodnia po porodzie właśnie |
|
|
|
#4744 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2015-10
Lokalizacja: Oświęcim
Wiadomości: 2 925
|
Dot.: Jeszcze tydzień może dwa, wózek będę pchać i ja! - mamusie styczniowe 2016 cz.
Cytat:
Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
|
#4745 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Jeszcze tydzień może dwa, wózek będę pchać i ja! - mamusie styczniowe 2016 cz.
Może dlatego że moje dziecię daje mi popalić w nocy, i czuje się wtedy zupełnie bezsilna.
Karmie - zasypia na cycku, wydaje mi się że już śpi, odkladam albo do wózka albo nawet na łóżko obok - ssanie łapek i ryk. Wczoraj takie akcje były mniej więcej od północy do czwartej. W dzień też jak nakarmię, to jak odłożę to nagle oczy jak 5 zł, chociaż częściej zasypia. Ja jestem spiaca i bezradna, wydawało mi się ze małe dzieci więcej śpią. Tyle dobrego że laktacja ruszyła, mleko jest, w miarę dobrze dostawiam. Ale tez to jest walka o to zeby otworzyła szeroko buźkę. Ale no nie wiem jak iść z takim wyjcem gdzieś poza dom a we wtorek mam wizytę u pediatry. A spacery? Nie wyobrażam sobie tego...
__________________
Edytowane przez ruda3d Czas edycji: 2016-01-10 o 18:34 |
|
|
|
#4746 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 6 447
|
Dot.: Jeszcze tydzień może dwa, wózek będę pchać i ja! - mamusie styczniowe 2016 cz.
Ja tez czasem się zloszcze, że nie radzimy sobie z karmieniem , Szymek łapie i zapomina zamknąć burzke i tak z 5 min się bawimy. Ale jeszcze nie mam tam żeby płakać codziennie. Chociaż dziś znowu piersi zaczynają boleć.
---------- Dopisano o 18:07 ---------- Poprzedni post napisano o 18:04 ---------- Ruda, a może na dworze Ci będzie dobrze spała. |
|
|
|
#4747 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Jeszcze tydzień może dwa, wózek będę pchać i ja! - mamusie styczniowe 2016 cz.
Być może, najpierw spróbuję z balkonem. Zobaczymy.
A macie tak, że jak się piersi oprożnią to po chwili mrowią te gruczoły pod pachami? Co do brzucha to z dnia na dzień obserwuje jego zmniejszanie się. Dzisiaj ważyłam 60 kg, a przed ciąża 57,5. Pod sam koniec ciąży jakieś 66-67 kg. Macica nawet nie boli za bardzo tylko trochę w miejscu rany. Obrzęki że stóp też mi zeszły, brodawki nie bolą za bardzo. Ja sama jakoś dochodzę do siebie. Tylko to nie ogarnianie dziecka i pewnie burza hormonów. No i perspektywa tego, że za tydzień zostanę z tym sama...
__________________
|
|
|
|
#4748 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 14 010
|
Dot.: Jeszcze tydzień może dwa, wózek będę pchać i ja! - mamusie styczniowe 2016 cz.
No niestety nie urodziłam i nic się na to nie zanosi.
Weekend, to korzystam, bo mąż w domu i w końcu można wyjść normalnie. Teraz to mogę biegać po schodach i nic mnie nie rusza. A dzisiaj byłam na wizycie i no nic się nie dzieje. Małej jest bardzo dobrze u mnie, wszystko ma książkowe, wychodzić raczej w planach nie ma. W dodatku waży już ponad 3600. Tak, wiem margines błędu, ale on działa w dwie strony |
|
|
|
#4749 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Jeszcze tydzień może dwa, wózek będę pchać i ja! - mamusie styczniowe 2016 cz.
Oj ja też właśnie czuję się jak w klatce trochę...
__________________
|
|
|
|
#4750 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 432
|
Dot.: Jeszcze tydzień może dwa, wózek będę pchać i ja! - mamusie styczniowe 2016 cz.
Cytat:
A juz mialam nadzieje na niespodziewana akcje.... Czarnulka bedzie dobrze |
|
|
|
|
#4751 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 016
|
Dot.: Jeszcze tydzień może dwa, wózek będę pchać i ja! - mamusie styczniowe 2016 cz.
Mi tam też się często zbiera na płacz. TŻ musiał wracać do Warszawy, a ja u mamy zostałam i wszystko niby super, ale teraz jak już wieczór się zrobił i jak pomyślę, że jutro mama do pracy pójdzie, siostra do szkoły, a ja zostanę w domu sama to mi się gula w gardle zbiera i łzy się cisną do oczu.
Jakoś zawsze przed wieczorem mam spadek humoru. Codziennie boję się, że Mały będzie płakał w nocy, a ja nie będę wiedziała o co mu chodzi Czarnula |
|
|
|
#4752 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 6 447
|
Dot.: Jeszcze tydzień może dwa, wózek będę pchać i ja! - mamusie styczniowe 2016 cz.
Czarnula kciuki żeby Pola sama wyszła.
U mnie rodzice do wtorku są, a później znowu sama, no nie sama bo z Szymkiem. Pamiętam pierwszy dzień jak miałam zostać sama i teraz będzie znowu. I tak całe dnie do 18 zanim mąż wróci. Mnie to chyba to karmienie najbardziej przytłacza, że na rękach, na siedząco nam nie wychodzi. I już coraz częściej zamiast ćwiczyć to idę na łatwiznę i karmie na leżąca. |
|
|
|
#4753 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 2 570
|
Dot.: Jeszcze tydzień może dwa, wózek będę pchać i ja! - mamusie styczniowe 2016 cz.
Cytat:
---------- Dopisano o 19:06 ---------- Poprzedni post napisano o 19:05 ---------- Karmienie to powod mojego baby bluesa miedzy innymi,ale tez sprawia mi sporo radosci jak sie udaje. Z malenstwem sie wtedy przytulamy i to jest super. Ide mu zmienic pampera usral sie po pachy |
|
|
|
|
#4754 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 6 447
|
Dot.: Jeszcze tydzień może dwa, wózek będę pchać i ja! - mamusie styczniowe 2016 cz.
Jerzyczka a nie zwija Ci się na rękach. Mój to tak główkę blisko szyjki trzyma, a to źle i nie mogę tego jakoś ogarnąć. Wprostuje się zje 2 min i znowu.
|
|
|
|
#4755 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 682
|
Dot.: Jeszcze tydzień może dwa, wózek będę pchać i ja! - mamusie styczniowe 2016 cz.
Czarnula trzymam kciuki, żebyś mogła już się tulić z Polusią
![]() U mnie najgorzej jest tak 6-6:30 jak jest najedzony, przebrany i wyje. Wtedy tż go przejmuje I się tulą i bawią. Czasem jest sporo ryku.
__________________
Nasz ślub 07.09.2013
|
|
|
|
#4756 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2015-10
Lokalizacja: Oświęcim
Wiadomości: 2 925
|
Dot.: Jeszcze tydzień może dwa, wózek będę pchać i ja! - mamusie styczniowe 2016 cz.
Cytat:
Cytat:
Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka |
||
|
|
|
#4757 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 634
|
Dot.: Jeszcze tydzień może dwa, wózek będę pchać i ja! - mamusie styczniowe 2016 cz.
Witam się juz prawie po weekendzie.. Zastanawiam sie czy jechać na IP... Mała, jak zawsze ruchliwa, dziś sama z siebie cienko, jak pobujam brzuchem to dopiero sie trochę przeciągnie i na tym sie kończy. Jadłam słodkie ale nic nie dało. Powinno byc 10 ruchów na godzine, tak? Ale ja ją szturcham to też sie liczy?
__________________
Kliknij i zobacz jak staram się żyć, codziennie lepiej niż wczoraj ![]() www.dailybetter.com.pl Polub mnie https://www.facebook.com/dailybetterblog/
|
|
|
|
#4758 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Jeszcze tydzień może dwa, wózek będę pchać i ja! - mamusie styczniowe 2016 cz.
Przerażacie mnie.. pewnie nas wszystkie tutaj jeszcze brzuchate
Zanim ja urodzę to wy już praktycznie będziecie mieć miesięczne maluchy i te kłopoty za wami ![]() Jeśli wszystko dobrze pójdzie, a mały będzie grzecznie siedział to za tydzień zdam 2 kolokwia, a za 2 tygodnie zdam egzamin i będę miała miesiąc wolnego do kolejnego semestru. Wtedy też zacznę praktyki i myślę je rozłożyć tak, żeby Tż mógł się zająć rano maluszkiem, a ja żebym mogła pójść na te 4-5 h do przedszkola. Więc robiłabym tydzień podczas jego 2 zmian, potem tydzień przerwy i tak w kółko. Mały już będzie miał ten miesiąc to będę ogarnięta z nim troszku. No i będę zostawiać mleko Tż i będzie go karmił w razie wu butelką. Oby się tak udało ![]() ---------- Dopisano o 19:45 ---------- Poprzedni post napisano o 19:42 ---------- niezdara - podobno aktywność dziecka obniża się przed porodem |
|
|
|
#4759 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 634
|
Dot.: Jeszcze tydzień może dwa, wózek będę pchać i ja! - mamusie styczniowe 2016 cz.
Cytat:
Mam nadzieje, że Ok. Teraz trochę sama sie ruszyła. Zaraz zjem kolacje, moze woli coś konkretnego niż słodycze :p I jestem przerażona jak Magda Większość to już rozkręcone mamuśki, a ja tu się dalej porodu cykam
__________________
Kliknij i zobacz jak staram się żyć, codziennie lepiej niż wczoraj ![]() www.dailybetter.com.pl Polub mnie https://www.facebook.com/dailybetterblog/
|
|
|
|
|
#4760 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Jeszcze tydzień może dwa, wózek będę pchać i ja! - mamusie styczniowe 2016 cz.
Porodu to się cykam jak głupia, serio nie wiem czemu mnie to tak przeraża
---------- Dopisano o 20:00 ---------- Poprzedni post napisano o 19:59 ---------- Jeszcze 250 postów i nowy wątek - pasuje, żeby wziął pierwszy post ktoś kto nie ma jeszcze dzidziusia i ma jeszcze czas
|
|
|
|
#4761 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 980
|
Dot.: Jeszcze tydzień może dwa, wózek będę pchać i ja! - mamusie styczniowe 2016 cz.
Cytat:
i to nawet nie ból mnie przeraża, ale brak postępu albo cc ze wskazań nagłych Jedną taką przeżyłam i nie chce kolejnej |
|
|
|
|
#4762 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 6 447
|
Dot.: Jeszcze tydzień może dwa, wózek będę pchać i ja! - mamusie styczniowe 2016 cz.
Dziewczyny przynajmniej wiecie co was może czekać i nic was już nie przerazi, będziecie wiedzieć że to normalne i nie tylko wy tak macie. A my wszystkiego się boimy. Ja to nawet nie mam z kim pogadać poza forum czy to jest normalne itd. Nikomu nie mowie ze mamy problem z karmieniem no oprócz położnej.
|
|
|
|
#4763 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 634
|
Dot.: Jeszcze tydzień może dwa, wózek będę pchać i ja! - mamusie styczniowe 2016 cz.
Cytat:
O tak, już widzę jak stoję pod prysznicem i nie zauważam odejścia wód... Albo skurcze traktuję jako przepowiadacze a to już.... Za dużo filmów chyba się naoglądałam może urodzimy taksówce
__________________
Kliknij i zobacz jak staram się żyć, codziennie lepiej niż wczoraj ![]() www.dailybetter.com.pl Polub mnie https://www.facebook.com/dailybetterblog/
|
|
|
|
|
#4764 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 2 496
|
Dot.: Jeszcze tydzień może dwa, wózek będę pchać i ja! - mamusie styczniowe 2016 cz.
Też jestem "delikatnie" przerażona czytając to wszystko... Jednak to nie taka bajka jakby się mogło wydawać :-( ja tu się stresuje porodem ale pozniej widzę wcale mniej stresu nie będzie...
Czarnulka uparta masz córke. I co we wtorek wywoływanie?
__________________
Serduszko malutkie |
|
|
|
#4765 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Ustroń
Wiadomości: 997
|
Dot.: Jeszcze tydzień może dwa, wózek będę pchać i ja! - mamusie styczniowe 2016 cz.
ja też jestem przerażona, ale cóż zrobić jakoś urodzić trzeba.
|
|
|
|
#4766 | ||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Jeszcze tydzień może dwa, wózek będę pchać i ja! - mamusie styczniowe 2016 cz.
Cytat:
Cytat:
Poza tym nie lubi otulacza, nie przepada za leżeniem na brzuchu... nie lubi tego co inne niemowlaki :-(
__________________
|
||
|
|
|
#4767 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 821
|
Dot.: Jeszcze tydzień może dwa, wózek będę pchać i ja! - mamusie styczniowe 2016 cz.
Cytat:
![]() Serio, wcale to nie jest tak dobrze 3 tygodnie cięgiem z mężem w domu. Cytat:
Mleko napływa ![]() Ja na razie nie płaczę, jedynie jak sobie przypomnę szpital - ktg, nagłe CC i to, że mogłoby tego maleństwa z nami nie być Ale tak to na opiekę nad małm nie narzekam, dość wdzięczny egzemplarz nam się trafił. Chociaż ostatnio trochę gorzej, chyba wchodzimy w pierwszy skok rozwojowy i mały więcej płacze. No ale wszystko trzeba jakoś ogarnąć ![]() Czekam z niecierpliwością na chustę |
||
|
|
|
#4768 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Jeszcze tydzień może dwa, wózek będę pchać i ja! - mamusie styczniowe 2016 cz.
Hej...ja w szpitalu. Nie wiem ile to potrwa i czy dziś czy jutro, ale zostaję.
Nieprzyjemnie mnie przyjęli, zestresowali mnie i nie wiem czy jest sens trzymać w ogóle kciuki za poród. Nawet obiadu dziś nie zjadłam... Nie wiem co to będzie. Wenflon mnie boli, płakać mi się chce. Męża wyrzucili do domu. nie tak to planowałam.
|
|
|
|
#4769 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 821
|
Dot.: Jeszcze tydzień może dwa, wózek będę pchać i ja! - mamusie styczniowe 2016 cz.
Cytat:
|
|
|
|
|
#4770 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 016
|
Dot.: Jeszcze tydzień może dwa, wózek będę pchać i ja! - mamusie styczniowe 2016 cz.
Cytat:
Ja tak samo ![]() Cytat:
Ja też jak czytam forum to chociaż się pocieszam, że nie jestem sama z takimi problemami. Też nikomu raczej nie mówię o tym czego się boję i w ogóle, bo mi głupio trochę. Duszę wszystko w środku... Tylko TŻowi się żaliłam, ale co on może... Mówi mi, żebym się nie martwiła i że będzie dobrze, ale jemu łatwo powiedzieć, bo jak na razie on w ogóle nie odczuł jakiejkolwiek zmiany w życiu, bo on chodzi do pracy normalnie itp. a ja siedzę sama w domu i moje życie kręci się od karmienia do karmienia Kocham Olusia straszliwie i nawet na moment bym go nie oddała no ale jakoś nie mogę wywalić z głowy tych głupich myśli.
|
||
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:53.






((((




Weekend, to korzystam, bo mąż w domu i w końcu można wyjść normalnie. Teraz to mogę biegać po schodach i nic mnie nie rusza. A dzisiaj byłam na wizycie i no nic się nie dzieje. Małej jest bardzo dobrze u mnie, wszystko ma książkowe, wychodzić raczej w planach nie ma. W dodatku waży już ponad 3600. Tak, wiem margines błędu, ale on działa w dwie strony 




Ale tak to na opiekę nad małm nie narzekam, dość wdzięczny egzemplarz nam się trafił. Chociaż ostatnio trochę gorzej, chyba wchodzimy w pierwszy skok rozwojowy i mały więcej płacze. No ale wszystko trzeba jakoś ogarnąć 
