Jeszcze tydzień może dwa, wózek będę pchać i ja! - mamusie styczniowe 2016 cz. IX - Strona 159 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2016-01-10, 17:50   #4741
Jerzyczka
Wtajemniczenie
 
Avatar Jerzyczka
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 2 570
Dot.: Jeszcze tydzień może dwa, wózek będę pchać i ja! - mamusie styczniowe 2016 cz.

Cytat:
Napisane przez kinga1701 Pokaż wiadomość
Położna go waży, a ze przychodzi codziennie to tak. Tzn dziś jej nie było.
W Polsce ile jest wizyt położnej?
Właśnie tez myślę o jakiś wysokich majtkach.
5 obowiazkowych chyba.. Nie wiem, mam nadzieje,ze wtorkowa wizyta bedzie ostatnia

Cytat:
Napisane przez kasia01987 Pokaż wiadomość
U mnie była aż raz:d
Jerzyczka tez staram się być spokojna ale rycze codziennie...

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

Ja tez codziennie rycze.. Niby jest lepiej, ale hormony szaleja

Maly mi dzis sie budzi co godzine..
Jerzyczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-10, 17:53   #4742
kasia01987
Wtajemniczenie
 
Avatar kasia01987
 
Zarejestrowany: 2015-10
Lokalizacja: Oświęcim
Wiadomości: 2 925
Dot.: Jeszcze tydzień może dwa, wózek będę pchać i ja! - mamusie styczniowe 2016 cz.

Cytat:
Napisane przez Jerzyczka Pokaż wiadomość
5 obowiazkowych chyba.. Nie wiem, mam nadzieje,ze wtorkowa wizyta bedzie ostatnia




Ja tez codziennie rycze.. Niby jest lepiej, ale hormony szaleja

Maly mi dzis sie budzi co godzine..
W ciąży nie szalały mi hormony to teraz nadrabiaja... do tego znów jutro poniedziałek i znów 5 dni sama do 16:30((((

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka
kasia01987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-10, 17:55   #4743
kinga1701
Zakorzenienie
 
Avatar kinga1701
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 6 447
Dot.: Jeszcze tydzień może dwa, wózek będę pchać i ja! - mamusie styczniowe 2016 cz.

Kurcze czemu wam tak źle ? Ja tylko raz w sylwestra miałam takie załamanie. Tak to jest dobrze.
To u nas jest 16 wizyt położnej.
A czy mówiła wam, że czasem jest tak ze może za boleć brzuch jak przy skurczu, tylko dłużej ale też równie mocno i może wylecieć dosyc duży skrzyp krwi. I że to jest normalne żeby się nie przestraszyć. Nie ma reguły kogo to spotka, ale tak się zdarza i to normalne. I pamiętajcie o ćwiczeniach, nie wiem czy wam pokazywała. To takie normalne podnoszenie bioder, krążenie noga itd. Ale lepiej ćwiczyć żeby problemów później nie było. I tak od 2 tygodnia po porodzie właśnie
kinga1701 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-10, 17:57   #4744
kasia01987
Wtajemniczenie
 
Avatar kasia01987
 
Zarejestrowany: 2015-10
Lokalizacja: Oświęcim
Wiadomości: 2 925
Dot.: Jeszcze tydzień może dwa, wózek będę pchać i ja! - mamusie styczniowe 2016 cz.

Cytat:
Napisane przez kinga1701 Pokaż wiadomość
Kurcze czemu wam tak źle ? Ja tylko raz w sylwestra miałam takie załamanie. Tak to jest dobrze.
To u nas jest 16 wizyt położnej.
A czy mówiła wam, że czasem jest tak ze może za boleć brzuch jak przy skurczu, tylko dłużej ale też równie mocno i może wylecieć dosyc duży skrzyp krwi. I że to jest normalne żeby się nie przestraszyć. Nie ma reguły kogo to spotka, ale tak się zdarza i to normalne. I pamiętajcie o ćwiczeniach, nie wiem czy wam pokazywała. To takie normalne podnoszenie bioder, krążenie noga itd. Ale lepiej ćwiczyć żeby problemów później nie było. I tak od 2 tygodnia po porodzie właśnie
Kinia ja jestem żywiołem...sam fakt bycia w domu i pewnej monotonni mnie przytłacza. Kocham tego malucha i jest najważniejszy dla mnie ale mimo wszystko jakieś durne myśli i gorsze chwile są...nie panuje nad tym

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka
kasia01987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-10, 18:04   #4745
ruda3d
Zakorzenienie
 
Avatar ruda3d
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 213
GG do ruda3d
Dot.: Jeszcze tydzień może dwa, wózek będę pchać i ja! - mamusie styczniowe 2016 cz.

Może dlatego że moje dziecię daje mi popalić w nocy, i czuje się wtedy zupełnie bezsilna.
Karmie - zasypia na cycku, wydaje mi się że już śpi, odkladam albo do wózka albo nawet na łóżko obok - ssanie łapek i ryk. Wczoraj takie akcje były mniej więcej od północy do czwartej.
W dzień też jak nakarmię, to jak odłożę to nagle oczy jak 5 zł, chociaż częściej zasypia. Ja jestem spiaca i bezradna, wydawało mi się ze małe dzieci więcej śpią.
Tyle dobrego że laktacja ruszyła, mleko jest, w miarę dobrze dostawiam. Ale tez to jest walka o to zeby otworzyła szeroko buźkę. Ale no nie wiem jak iść z takim wyjcem gdzieś poza dom a we wtorek mam wizytę u pediatry. A spacery? Nie wyobrażam sobie tego...
__________________



Edytowane przez ruda3d
Czas edycji: 2016-01-10 o 18:34
ruda3d jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-10, 18:07   #4746
kinga1701
Zakorzenienie
 
Avatar kinga1701
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 6 447
Dot.: Jeszcze tydzień może dwa, wózek będę pchać i ja! - mamusie styczniowe 2016 cz.

Ja tez czasem się zloszcze, że nie radzimy sobie z karmieniem , Szymek łapie i zapomina zamknąć burzke i tak z 5 min się bawimy. Ale jeszcze nie mam tam żeby płakać codziennie. Chociaż dziś znowu piersi zaczynają boleć.

---------- Dopisano o 18:07 ---------- Poprzedni post napisano o 18:04 ----------

Ruda, a może na dworze Ci będzie dobrze spała.
kinga1701 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-10, 18:32   #4747
ruda3d
Zakorzenienie
 
Avatar ruda3d
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 213
GG do ruda3d
Dot.: Jeszcze tydzień może dwa, wózek będę pchać i ja! - mamusie styczniowe 2016 cz.

Być może, najpierw spróbuję z balkonem. Zobaczymy.
A macie tak, że jak się piersi oprożnią to po chwili mrowią te gruczoły pod pachami?
Co do brzucha to z dnia na dzień obserwuje jego zmniejszanie się. Dzisiaj ważyłam 60 kg, a przed ciąża 57,5. Pod sam koniec ciąży jakieś 66-67 kg. Macica nawet nie boli za bardzo tylko trochę w miejscu rany.
Obrzęki że stóp też mi zeszły, brodawki nie bolą za bardzo. Ja sama jakoś dochodzę do siebie. Tylko to nie ogarnianie dziecka i pewnie burza hormonów. No i perspektywa tego, że za tydzień zostanę z tym sama...
__________________


ruda3d jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-10, 18:33   #4748
czarnulax
Zakorzenienie
 
Avatar czarnulax
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 14 010
Dot.: Jeszcze tydzień może dwa, wózek będę pchać i ja! - mamusie styczniowe 2016 cz.

No niestety nie urodziłam i nic się na to nie zanosi. Weekend, to korzystam, bo mąż w domu i w końcu można wyjść normalnie. Teraz to mogę biegać po schodach i nic mnie nie rusza. A dzisiaj byłam na wizycie i no nic się nie dzieje. Małej jest bardzo dobrze u mnie, wszystko ma książkowe, wychodzić raczej w planach nie ma. W dodatku waży już ponad 3600. Tak, wiem margines błędu, ale on działa w dwie strony We wtorek idę do szpitala i już mam depresje.
__________________
I ślubuję Ci...
czarnulax jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-10, 18:33   #4749
ruda3d
Zakorzenienie
 
Avatar ruda3d
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 213
GG do ruda3d
Dot.: Jeszcze tydzień może dwa, wózek będę pchać i ja! - mamusie styczniowe 2016 cz.

Cytat:
Napisane przez kasia01987 Pokaż wiadomość
Kinia ja jestem żywiołem...sam fakt bycia w domu i pewnej monotonni mnie przytłacza. Kocham tego malucha i jest najważniejszy dla mnie ale mimo wszystko jakieś durne myśli i gorsze chwile są...nie panuje nad tym

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka
Oj ja też właśnie czuję się jak w klatce trochę...
__________________


ruda3d jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-10, 18:43   #4750
Casaa
Zakorzenienie
 
Avatar Casaa
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 432
Dot.: Jeszcze tydzień może dwa, wózek będę pchać i ja! - mamusie styczniowe 2016 cz.

Cytat:
Napisane przez czarnulax Pokaż wiadomość
No niestety nie urodziłam i nic się na to nie zanosi. Weekend, to korzystam, bo mąż w domu i w końcu można wyjść normalnie. Teraz to mogę biegać po schodach i nic mnie nie rusza. A dzisiaj byłam na wizycie i no nic się nie dzieje. Małej jest bardzo dobrze u mnie, wszystko ma książkowe, wychodzić raczej w planach nie ma. W dodatku waży już ponad 3600. Tak, wiem margines błędu, ale on działa w dwie strony We wtorek idę do szpitala i już mam depresje.


A juz mialam nadzieje na niespodziewana akcje.... Czarnulka bedzie dobrze We wtorek beda wywolywac?
Casaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-10, 18:56   #4751
niepozorna
Zakorzenienie
 
Avatar niepozorna
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 016
Dot.: Jeszcze tydzień może dwa, wózek będę pchać i ja! - mamusie styczniowe 2016 cz.

Mi tam też się często zbiera na płacz. TŻ musiał wracać do Warszawy, a ja u mamy zostałam i wszystko niby super, ale teraz jak już wieczór się zrobił i jak pomyślę, że jutro mama do pracy pójdzie, siostra do szkoły, a ja zostanę w domu sama to mi się gula w gardle zbiera i łzy się cisną do oczu.
Jakoś zawsze przed wieczorem mam spadek humoru. Codziennie boję się, że Mały będzie płakał w nocy, a ja nie będę wiedziała o co mu chodzi

Czarnula Oby Polunia szybko zechciała wyjść
__________________
Instagram
♥♥♥

Prostujemy zą
bki
niepozorna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-10, 19:02   #4752
kinga1701
Zakorzenienie
 
Avatar kinga1701
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 6 447
Dot.: Jeszcze tydzień może dwa, wózek będę pchać i ja! - mamusie styczniowe 2016 cz.

Czarnula kciuki żeby Pola sama wyszła.

U mnie rodzice do wtorku są, a później znowu sama, no nie sama bo z Szymkiem. Pamiętam pierwszy dzień jak miałam zostać sama i teraz będzie znowu. I tak całe dnie do 18 zanim mąż wróci. Mnie to chyba to karmienie najbardziej przytłacza, że na rękach, na siedząco nam nie wychodzi. I już coraz częściej zamiast ćwiczyć to idę na łatwiznę i karmie na leżąca.
kinga1701 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-10, 19:06   #4753
Jerzyczka
Wtajemniczenie
 
Avatar Jerzyczka
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 2 570
Dot.: Jeszcze tydzień może dwa, wózek będę pchać i ja! - mamusie styczniowe 2016 cz.

Cytat:
Napisane przez kinga1701 Pokaż wiadomość
Czarnula kciuki żeby Pola sama wyszła.

U mnie rodzice do wtorku są, a później znowu sama, no nie sama bo z Szymkiem. Pamiętam pierwszy dzień jak miałam zostać sama i teraz będzie znowu. I tak całe dnie do 18 zanim mąż wróci. Mnie to chyba to karmienie najbardziej przytłacza, że na rękach, na siedząco nam nie wychodzi. I już coraz częściej zamiast ćwiczyć to idę na łatwiznę i karmie na leżąca.
A ja dzis poprobuje z malym na lezaco chyba wlasnie.. Dzis karmimy sie bez poduszki na rekach i wychodzi. Ale w nocy maly lubi o wszystkim zapominac,wiec boje sie znow nocki..

---------- Dopisano o 19:06 ---------- Poprzedni post napisano o 19:05 ----------

Karmienie to powod mojego baby bluesa miedzy innymi,ale tez sprawia mi sporo radosci jak sie udaje. Z malenstwem sie wtedy przytulamy i to jest super. Ide mu zmienic pampera usral sie po pachy
Jerzyczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-10, 19:08   #4754
kinga1701
Zakorzenienie
 
Avatar kinga1701
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 6 447
Dot.: Jeszcze tydzień może dwa, wózek będę pchać i ja! - mamusie styczniowe 2016 cz.

Jerzyczka a nie zwija Ci się na rękach. Mój to tak główkę blisko szyjki trzyma, a to źle i nie mogę tego jakoś ogarnąć. Wprostuje się zje 2 min i znowu.
kinga1701 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-10, 19:11   #4755
pietrusiowata
Rozeznanie
 
Avatar pietrusiowata
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 682
Dot.: Jeszcze tydzień może dwa, wózek będę pchać i ja! - mamusie styczniowe 2016 cz.

Czarnula trzymam kciuki, żebyś mogła już się tulić z Polusią

U mnie najgorzej jest tak 6-6:30 jak jest najedzony, przebrany i wyje. Wtedy tż go przejmuje I się tulą i bawią. Czasem jest sporo ryku.
__________________
Nasz ślub 07.09.2013
pietrusiowata jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-10, 19:37   #4756
kasia01987
Wtajemniczenie
 
Avatar kasia01987
 
Zarejestrowany: 2015-10
Lokalizacja: Oświęcim
Wiadomości: 2 925
Dot.: Jeszcze tydzień może dwa, wózek będę pchać i ja! - mamusie styczniowe 2016 cz.

Cytat:
Napisane przez niepozorna Pokaż wiadomość
Mi tam też się często zbiera na płacz. TŻ musiał wracać do Warszawy, a ja u mamy zostałam i wszystko niby super, ale teraz jak już wieczór się zrobił i jak pomyślę, że jutro mama do pracy pójdzie, siostra do szkoły, a ja zostanę w domu sama to mi się gula w gardle zbiera i łzy się cisną do oczu.
Jakoś zawsze przed wieczorem mam spadek humoru. Codziennie boję się, że Mały będzie płakał w nocy, a ja nie będę wiedziała o co mu chodzi

Czarnula Oby Polunia szybko zechciała wyjść
Kochana całkowicie Cię rozumiem...tez jestem z tym sama :// boje się ze coś się stanie i nie zareaguje w pore
Cytat:
Napisane przez Jerzyczka Pokaż wiadomość
A ja dzis poprobuje z malym na lezaco chyba wlasnie.. Dzis karmimy sie bez poduszki na rekach i wychodzi. Ale w nocy maly lubi o wszystkim zapominac,wiec boje sie znow nocki..

---------- Dopisano o 19:06 ---------- Poprzedni post napisano o 19:05 ----------

Karmienie to powod mojego baby bluesa miedzy innymi,ale tez sprawia mi sporo radosci jak sie udaje. Z malenstwem sie wtedy przytulamy i to jest super. Ide mu zmienic pampera usral sie po pachy
Ja w nocy go karmie w łóżku bo inaczej to by trwało w nieskończoność...

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka
kasia01987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-10, 19:38   #4757
niezdara
Rozeznanie
 
Avatar niezdara
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 634
Dot.: Jeszcze tydzień może dwa, wózek będę pchać i ja! - mamusie styczniowe 2016 cz.

Witam się juz prawie po weekendzie.. Zastanawiam sie czy jechać na IP... Mała, jak zawsze ruchliwa, dziś sama z siebie cienko, jak pobujam brzuchem to dopiero sie trochę przeciągnie i na tym sie kończy. Jadłam słodkie ale nic nie dało. Powinno byc 10 ruchów na godzine, tak? Ale ja ją szturcham to też sie liczy?
__________________
Kliknij i zobacz jak staram się żyć, codziennie lepiej niż wczoraj
www.dailybetter.com.pl

Polub mnie https://www.facebook.com/dailybetterblog/
niezdara jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-10, 19:45   #4758
magda1706
Zakorzenienie
 
Avatar magda1706
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: południowy-wschód
Wiadomości: 27 465
GG do magda1706
Dot.: Jeszcze tydzień może dwa, wózek będę pchać i ja! - mamusie styczniowe 2016 cz.

Przerażacie mnie.. pewnie nas wszystkie tutaj jeszcze brzuchate Zanim ja urodzę to wy już praktycznie będziecie mieć miesięczne maluchy i te kłopoty za wami

Jeśli wszystko dobrze pójdzie, a mały będzie grzecznie siedział to za tydzień zdam 2 kolokwia, a za 2 tygodnie zdam egzamin i będę miała miesiąc wolnego do kolejnego semestru. Wtedy też zacznę praktyki i myślę je rozłożyć tak, żeby Tż mógł się zająć rano maluszkiem, a ja żebym mogła pójść na te 4-5 h do przedszkola. Więc robiłabym tydzień podczas jego 2 zmian, potem tydzień przerwy i tak w kółko. Mały już będzie miał ten miesiąc to będę ogarnięta z nim troszku. No i będę zostawiać mleko Tż i będzie go karmił w razie wu butelką. Oby się tak udało

---------- Dopisano o 19:45 ---------- Poprzedni post napisano o 19:42 ----------

niezdara - podobno aktywność dziecka obniża się przed porodem A tak serio jeśli się rusza jak ją zmusisz to moim zdaniem jest ok Mój też ma takie dni, że muszę fizycznie na niego wpłynąć, żeby się przekręcił i mnie uspokoił.
magda1706 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-10, 19:52   #4759
niezdara
Rozeznanie
 
Avatar niezdara
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 634
Dot.: Jeszcze tydzień może dwa, wózek będę pchać i ja! - mamusie styczniowe 2016 cz.

Cytat:
Napisane przez magda1706 Pokaż wiadomość
Przerażacie mnie.. pewnie nas wszystkie tutaj jeszcze brzuchate Zanim ja urodzę to wy już praktycznie będziecie mieć miesięczne maluchy i te kłopoty za wami

Jeśli wszystko dobrze pójdzie, a mały będzie grzecznie siedział to za tydzień zdam 2 kolokwia, a za 2 tygodnie zdam egzamin i będę miała miesiąc wolnego do kolejnego semestru. Wtedy też zacznę praktyki i myślę je rozłożyć tak, żeby Tż mógł się zająć rano maluszkiem, a ja żebym mogła pójść na te 4-5 h do przedszkola. Więc robiłabym tydzień podczas jego 2 zmian, potem tydzień przerwy i tak w kółko. Mały już będzie miał ten miesiąc to będę ogarnięta z nim troszku. No i będę zostawiać mleko Tż i będzie go karmił w razie wu butelką. Oby się tak udało

---------- Dopisano o 19:45 ---------- Poprzedni post napisano o 19:42 ----------

niezdara - podobno aktywność dziecka obniża się przed porodem A tak serio jeśli się rusza jak ją zmusisz to moim zdaniem jest ok Mój też ma takie dni, że muszę fizycznie na niego wpłynąć, żeby się przekręcił i mnie uspokoił.

Mam nadzieje, że Ok. Teraz trochę sama sie ruszyła. Zaraz zjem kolacje, moze woli coś konkretnego niż słodycze :p
I jestem przerażona jak Magda Większość to już rozkręcone mamuśki, a ja tu się dalej porodu cykam
__________________
Kliknij i zobacz jak staram się żyć, codziennie lepiej niż wczoraj
www.dailybetter.com.pl

Polub mnie https://www.facebook.com/dailybetterblog/
niezdara jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-10, 20:00   #4760
magda1706
Zakorzenienie
 
Avatar magda1706
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: południowy-wschód
Wiadomości: 27 465
GG do magda1706
Dot.: Jeszcze tydzień może dwa, wózek będę pchać i ja! - mamusie styczniowe 2016 cz.

Porodu to się cykam jak głupia, serio nie wiem czemu mnie to tak przeraża

---------- Dopisano o 20:00 ---------- Poprzedni post napisano o 19:59 ----------

Jeszcze 250 postów i nowy wątek - pasuje, żeby wziął pierwszy post ktoś kto nie ma jeszcze dzidziusia i ma jeszcze czas
magda1706 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-10, 20:01   #4761
iola14
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 980
Dot.: Jeszcze tydzień może dwa, wózek będę pchać i ja! - mamusie styczniowe 2016 cz.

Cytat:
Napisane przez magda1706 Pokaż wiadomość
Porodu to się cykam jak głupia, serio nie wiem czemu mnie to tak przeraża
Ja dwa przeżyłam a też się boję i to nawet nie ból mnie przeraża, ale brak postępu albo cc ze wskazań nagłych Jedną taką przeżyłam i nie chce kolejnej no i boję się, że się zacznie a ja się głupia nie zorientuję
__________________
❤❤❤ Maja ❤❤❤
❤❤❤ Grześ ❤❤❤
❤❤❤ Madzia ❤❤❤
iola14 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-10, 20:06   #4762
kinga1701
Zakorzenienie
 
Avatar kinga1701
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 6 447
Dot.: Jeszcze tydzień może dwa, wózek będę pchać i ja! - mamusie styczniowe 2016 cz.

Dziewczyny przynajmniej wiecie co was może czekać i nic was już nie przerazi, będziecie wiedzieć że to normalne i nie tylko wy tak macie. A my wszystkiego się boimy. Ja to nawet nie mam z kim pogadać poza forum czy to jest normalne itd. Nikomu nie mowie ze mamy problem z karmieniem no oprócz położnej.
kinga1701 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-10, 20:07   #4763
niezdara
Rozeznanie
 
Avatar niezdara
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 634
Dot.: Jeszcze tydzień może dwa, wózek będę pchać i ja! - mamusie styczniowe 2016 cz.

Cytat:
Napisane przez iola14 Pokaż wiadomość
Ja dwa przeżyłam a też się boję i to nawet nie ból mnie przeraża, ale brak postępu albo cc ze wskazań nagłych Jedną taką przeżyłam i nie chce kolejnej no i boję się, że się zacznie a ja się głupia nie zorientuję

O tak, już widzę jak stoję pod prysznicem i nie zauważam odejścia wód... Albo skurcze traktuję jako przepowiadacze a to już.... Za dużo filmów chyba się naoglądałam może urodzimy taksówce
__________________
Kliknij i zobacz jak staram się żyć, codziennie lepiej niż wczoraj
www.dailybetter.com.pl

Polub mnie https://www.facebook.com/dailybetterblog/
niezdara jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-10, 20:08   #4764
Magdusiaaa
Wtajemniczenie
 
Avatar Magdusiaaa
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 2 496
Dot.: Jeszcze tydzień może dwa, wózek będę pchać i ja! - mamusie styczniowe 2016 cz.

Też jestem "delikatnie" przerażona czytając to wszystko... Jednak to nie taka bajka jakby się mogło wydawać :-( ja tu się stresuje porodem ale pozniej widzę wcale mniej stresu nie będzie...


Czarnulka uparta masz córke. I co we wtorek wywoływanie?
__________________


Serduszko malutkie

Magdusiaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-10, 20:09   #4765
koktajlowa7
Rozeznanie
 
Avatar koktajlowa7
 
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Ustroń
Wiadomości: 997
Dot.: Jeszcze tydzień może dwa, wózek będę pchać i ja! - mamusie styczniowe 2016 cz.

ja też jestem przerażona, ale cóż zrobić jakoś urodzić trzeba.
koktajlowa7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-10, 20:16   #4766
ruda3d
Zakorzenienie
 
Avatar ruda3d
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 213
GG do ruda3d
Dot.: Jeszcze tydzień może dwa, wózek będę pchać i ja! - mamusie styczniowe 2016 cz.

Cytat:
Napisane przez kinga1701 Pokaż wiadomość
Czarnula kciuki żeby Pola sama wyszła.

U mnie rodzice do wtorku są, a później znowu sama, no nie sama bo z Szymkiem. Pamiętam pierwszy dzień jak miałam zostać sama i teraz będzie znowu. I tak całe dnie do 18 zanim mąż wróci. Mnie to chyba to karmienie najbardziej przytłacza, że na rękach, na siedząco nam nie wychodzi. I już coraz częściej zamiast ćwiczyć to idę na łatwiznę i karmie na leżąca.
Ja nie umiem na lezaco, to znaczy pani mi pokazywała pozycję ale ja nie mogę dostawic :-( Kinga, na boku leżysz?





Cytat:
Napisane przez kinga1701 Pokaż wiadomość
Jerzyczka a nie zwija Ci się na rękach. Mój to tak główkę blisko szyjki trzyma, a to źle i nie mogę tego jakoś ogarnąć. Wprostuje się zje 2 min i znowu.
Mi się może nie zwija ale łapami macha przy buzi jak szalona.

Poza tym nie lubi otulacza, nie przepada za leżeniem na brzuchu... nie lubi tego co inne niemowlaki :-(
__________________


ruda3d jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-10, 20:20   #4767
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 821
Dot.: Jeszcze tydzień może dwa, wózek będę pchać i ja! - mamusie styczniowe 2016 cz.

Cytat:
Napisane przez kasia01987 Pokaż wiadomość
W ciąży nie szalały mi hormony to teraz nadrabiaja... do tego znów jutro poniedziałek i znów 5 dni sama do 16:30((((

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka
Ja jutro pierwszy dzień sama i wiecie co? CIESZĘ SIĘ
Serio, wcale to nie jest tak dobrze 3 tygodnie cięgiem z mężem w domu.

Cytat:
Napisane przez ruda3d Pokaż wiadomość
Być może, najpierw spróbuję z balkonem. Zobaczymy.
A macie tak, że jak się piersi oprożnią to po chwili mrowią te gruczoły pod pachami?

Mleko napływa

Ja na razie nie płaczę, jedynie jak sobie przypomnę szpital - ktg, nagłe CC i to, że mogłoby tego maleństwa z nami nie być Ale tak to na opiekę nad małm nie narzekam, dość wdzięczny egzemplarz nam się trafił. Chociaż ostatnio trochę gorzej, chyba wchodzimy w pierwszy skok rozwojowy i mały więcej płacze. No ale wszystko trzeba jakoś ogarnąć

Czekam z niecierpliwością na chustę
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-10, 20:20   #4768
Nebula
Zakorzenienie
 
Avatar Nebula
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 5 131
GG do Nebula
Dot.: Jeszcze tydzień może dwa, wózek będę pchać i ja! - mamusie styczniowe 2016 cz.

Hej...ja w szpitalu. Nie wiem ile to potrwa i czy dziś czy jutro, ale zostaję.



Nieprzyjemnie mnie przyjęli, zestresowali mnie i nie wiem czy jest sens trzymać w ogóle kciuki za poród.



Nawet obiadu dziś nie zjadłam... Nie wiem co to będzie. Wenflon mnie boli, płakać mi się chce. Męża wyrzucili do domu. nie tak to planowałam.
__________________
Lubisz metal? Poznaj Strain!
Nebula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-10, 20:26   #4769
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 821
Dot.: Jeszcze tydzień może dwa, wózek będę pchać i ja! - mamusie styczniowe 2016 cz.

Cytat:
Napisane przez Nebula Pokaż wiadomość
Hej...ja w szpitalu. Nie wiem ile to potrwa i czy dziś czy jutro, ale zostaję.



Nieprzyjemnie mnie przyjęli, zestresowali mnie i nie wiem czy jest sens trzymać w ogóle kciuki za poród.



Nawet obiadu dziś nie zjadłam... Nie wiem co to będzie. Wenflon mnie boli, płakać mi się chce. Męża wyrzucili do domu. nie tak to planowałam.
Ale co się stało?
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-10, 20:29   #4770
niepozorna
Zakorzenienie
 
Avatar niepozorna
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 016
Dot.: Jeszcze tydzień może dwa, wózek będę pchać i ja! - mamusie styczniowe 2016 cz.

Cytat:
Napisane przez kasia01987 Pokaż wiadomość
Kochana całkowicie Cię rozumiem...tez jestem z tym sama :// boje się ze coś się stanie i nie zareaguje w pore

Ja tak samo

Cytat:
Napisane przez kinga1701 Pokaż wiadomość
Dziewczyny przynajmniej wiecie co was może czekać i nic was już nie przerazi, będziecie wiedzieć że to normalne i nie tylko wy tak macie. A my wszystkiego się boimy. Ja to nawet nie mam z kim pogadać poza forum czy to jest normalne itd. Nikomu nie mowie ze mamy problem z karmieniem no oprócz położnej.

Ja też jak czytam forum to chociaż się pocieszam, że nie jestem sama z takimi problemami. Też nikomu raczej nie mówię o tym czego się boję i w ogóle, bo mi głupio trochę. Duszę wszystko w środku... Tylko TŻowi się żaliłam, ale co on może... Mówi mi, żebym się nie martwiła i że będzie dobrze, ale jemu łatwo powiedzieć, bo jak na razie on w ogóle nie odczuł jakiejkolwiek zmiany w życiu, bo on chodzi do pracy normalnie itp. a ja siedzę sama w domu i moje życie kręci się od karmienia do karmienia Kocham Olusia straszliwie i nawet na moment bym go nie oddała no ale jakoś nie mogę wywalić z głowy tych głupich myśli.
__________________
Instagram
♥♥♥

Prostujemy zą
bki
niepozorna jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-01-11 20:47:47


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:22.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.