Delegalizacja porno - Strona 5 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2016-01-09, 10:59   #121
ajah
wańka wstańka
 
Avatar ajah
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
Dot.: Delegalizacja porno

Robią. Raz , że kazirodztwo jest nielegalne, dwa w przypadku relacji seksualnych rodzic- dziecko dochodzi do nadużyć.
Post, do którego się odnosilam dotyczył takich relacji.
__________________
nauczycielu, zajrzyj
ajah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-09, 11:22   #122
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 163
Dot.: Delegalizacja porno

Cytat:
Napisane przez ajah Pokaż wiadomość
Robią. Raz , że kazirodztwo jest nielegalne, dwa w przypadku relacji seksualnych rodzic- dziecko dochodzi do nadużyć.
Post, do którego się odnosilam dotyczył takich relacji.
Powtórzę. Nie obchodzi mnie, że kazirodztwo jest nielegane. JEŚLI obie strony szczerze tego chcą to powinny mieć do tego prawo.
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-09, 11:40   #123
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Delegalizacja porno

Cytat:
Napisane przez ajah Pokaż wiadomość
Robią. Raz , że kazirodztwo jest nielegalne, dwa w przypadku relacji seksualnych rodzic- dziecko dochodzi do nadużyć.
Post, do którego się odnosilam dotyczył takich relacji.
Do nadużyć dochodzi nie tylko podczas relacji seksualnych spokrewnionych ze sobą osób. To, że coś jest nielegalne, nie oznacza, że jest samo w sobie złe. Oznacza tylko tyle, że jest nielegalne.
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-09, 12:27   #124
nothing-at-all
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 94
Dot.: Delegalizacja porno

Cytat:
Napisane przez DziewczynaWloczykija Pokaż wiadomość
Ja jednak nie porównywałabym jednego z drugim. Pracując w normalnym (chociaż może nie do końca lubianym) zawodzie i na umowie jesteś w zupełnie innej sytuacji niż prostytutka, która zarabia być może wielokrotność Twojej pensji, ale płaci za to o wiele większą cenę niż wstawanie rano z łóżka.


Kiedyś rozmawiałam z młodym facetem, który zwierzył mi się, że jak jego dziewczyna się przed nim rozebrała, to uciekł, bo jej narządy płciowe były dla niego obrzydliwe, w sensie wyglądały inaczej i nie były tak wybielone jak na filmach. Jak go uświadomiłam, że większość kobiet nie wybiela się w tych rejonach, to posmutniał strasznie i stwierdził, że on wobec tego dziewczyny mieć nie chce, skoro większość kobiet jest taka "niezadbana".
Gdybym pracowała w fast foodzie albo kasowała w markecie zakupy moich bogatych znajomych, którzy zrobili karierę, też płaciłabym za to ' o wiele większą cenę niż wstawanie rano z łóżka' :P To przecież też są poniżenia, zdelegalizujmy te zawody!

Dziwnych znasz tych facetów, ja na szczęście takich nie spotykam, więc może jednak nie są oni normą. W ogóle wtf z tym wybielaniem? Gdyby mówił o depilacji, to bym zrozumiała, ale o oczekiwaniu wybielania słyszę po raz pierwszy xD

Resztę napisali już inni, nie będę ich powtarzać,oczywiście też uważam nagonkę na porno za śmieszną.

Cytat:
Napisane przez DziewczynaWloczykija Pokaż wiadomość
Nie, to akurat nie działa w ten sposób.
No to w jaki działa? XD Facet lubi podduszanie, ale go nie ogląda - ok. Facet lubi podduszanie i ogląda filmy z nim - źle. Logika w ch...j

Cytat:
Napisane przez DziewczynaWloczykija Pokaż wiadomość
Jeśli kobieta LUBI być traktowana jak szmata, to raczej na pewno jest z nią coś nie tak.
Czyli większość tego forum i w ogóle znaczna część kobiet współżyjących, o ile oczywiście zrobienie laski to czynność tylko dla szmaty :P Najlepiej to współżyć w jednej pozycji, na łożu pełnym róż, z zapalonymi świeczkami w pokoju i obowiązkowym 'kocham cię' przed delikatnym wprowadzeniem penisa do pochwy.

Cytat:
Napisane przez DziewczynaWloczykija Pokaż wiadomość
Po prostu wiem. Bardzo dobrze wiem. Nie drąż tematu.
Aha :P brak argumentów w dyskusji, to najlepiej nie drążyć tematu dalej :P
__________________

nothing-at-all jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-09, 15:13   #125
green way
Zadomowienie
 
Avatar green way
 
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Łóżeczko - moje ulbione miejsce
Wiadomości: 1 003
Dot.: Delegalizacja porno

A moim skromnym zdaniem większość pań wypowiadających się na "nie" pornografii to osoby nie za bardzo lubiące uciechy cielesne, a także niezbyt pewnie czujące się w łóżku i być może zakompleksione. Jeżeli do tego dochodzą jeszcze blokady moralne i religijne to wcale się nie dziwię, że takie panie uważają seks za coś brudnego i zupełnie niepotrzebnego. I stąd mamy takie, a nie inne głosy o zbędności i niebezpieczeństwach pokazywania wszystkiego "kawę na ławę". A tymczasem seks był, jest i będzie jednym z najważniejszych aspektów ludzkiego życia i to czy jest pokazywany wprost, czy wywoływany szeptem po kątach przez zaczerwienione pensjonarki nic nie zmieni. No i seks to nie tylko położenie się jak kłoda, wykonanie kilku ruchów i orgazm. Seks to cała masa różnych czynności sprawiających przyjemność nie tylko cielesną, ale też emocjonalną i duchową i jeżeli ktoś tego nie wie, to po prostu nie ma on pojęcia co to słowo znaczy. I żeby nie było, samo osiągnięcie dorosłości wcale nie musi oznaczać dojrzałości do seksu. A rozwój w tej dziedzinie to właśnie gotowość do poznawania ciał partnerów, szukanie form zaspokojenia, urozmaicanie pożycia oraz chęć dawania i odbioru przyjemności. Nie na darmo jesteśmy istotami rozumnymi i uczącymi się, więc mamy możliwości, żeby polepszać swoje życie, także w dziedzinie seksu. Inna sprawa, czy chcemy i jesteśmy gotowi to robić... A co do pornografii... Jestem zdecydowanie za, bo mimo, że korzystam z jej dobrodziejstw od bardzo, bardzo dawna, to nie czuję się zupełnie wypaczona i zboczona. Jest dla mnie wspaniałą rozrywką, wiele może nauczyć i wiele wątpliwości może rozwiać. W moim domu nigdy nie mówiło się na temat seksu, a także moi pierwsi partnerzy nie byli jakimi specjalnymi guru w tej dziedzinie, więc jakby na tym miała się zakończyć moja edukacja, to obecnie moje współżycie byłoby obrazem nędzy i rozpaczy, a może wcale by go nie było, bo i po co? W końcu potomka już spłodziłam i wychowałam, więc po co dalej się pieprzyć bez celu? Fakt, wiele z moich koleżanek tak uważa i szczerze mi ich żal, chociaż jak kto dba tak ma. A ja tymczasem uwielbiam seks i wszystko co jest z nim związane i nie zamierzam poprzestawać na cichym posunięciu pod kołdrą, po ciemku, raz w miesiącu, albo na pół roku - z okazji świąt i jako wypełnienie obowiązku małżeńskiego. I nie zamierzam też wszczynać kolejnej wojny światowej o to, że mój mąż czasami sobie poogląda jakieś gorące cipki w necie. Wszystko jest dla ludzi i tylko od człowieka zależy jak wykorzystuje to, co widzi i słyszy. Kiedyś nie było legalnej pornografii, a zboczeńcy i tak byli i gwałty się zdarzały. Teraz przynajmniej część z nich wyżywa się przy takich filmikach, a nie muszą gonić po ulicach w poszukiwaniu zdobyczy. A jeżeli chodzi twardą pornografię, to jak w każdej dziedzinie, zawsze możliwe są wynaturzenia i z tym oczywiście powinno się walczyć. Ale wrzucanie wszystkiego do jednego wora jest bezsensu i niczego nie zmieni. A poza tym, to tak mi się wydaje, że autorka pod przykrywką obrony praw kobiet nie chce delegalizować pornografii bo jest złem samym w sobie, ale oczekuje, że dzięki wycofaniu bezecnych obrazów i zachowań nie będzie już musiała sprostać wyszukanym oczekiwaniom swojego partnera, a wszystko co będzie inne od zwykłego seksu "po bożemu" będzie mogła nazwać po prostu zboczeniem i mieć święty spokój. To bardzo wygodne i porządne jest, ale niestety to tak nie działa. Dla mnie to jest egoizm w czystej postaci, bo jeżeli kocham faceta, to w całości i nie ma dla mnie żadnego problemu, żeby jednego dnia całować go w usta, a kiedy indziej w penisa, tak po prostu.
green way jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-09, 16:29   #126
DziewczynaWloczykija
Zadomowienie
 
Avatar DziewczynaWloczykija
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 1 145
Dot.: Delegalizacja porno

Cytat:
Powtórzę. Nie obchodzi mnie, że kazirodztwo jest nielegane. JEŚLI obie strony szczerze tego chcą to powinny mieć do tego prawo.
Przeraża mnie relatywizm moralny i pewnego rodzaju... obojętność, jaką ludzie przejawiają wobec siebie w dzisiejszych czasach. "Nic mnie nie obchodzi, niech każdy sobie robi co chce" - właśnie w ten sposób rodzi się wiele ludzkich tragedii. Kazirodztwo jest złe. Nie tylko dlatego, że odczuwanie pociągu seksualnego do własnego dziecka (nawet, jeśli ma powyżej 18 lat) czy rodzica jest czymś patologicznym, ale również dlatego, że z takich związków przychodzą na świat chore dzieci. Możesz powiedzieć: "No to to, można się wyskrobać" - sam fakt, że jakiś akt ma z miejsca skutkować aborcją, oznacza, że jest z nim coś nie tak.
Swoją drogą, skoro dla Ciebie to takie zdrowe i normalne, to czy bez słowa i z uśmiechem na twarzy (a nawet pochwałą!) byłabyś w stanie związać się z facetem, który przez lata sypiał z własną matką? Bo ja nie, niezależnie od tego, jak wspaniałym człowiekiem by nie był.

Cytat:
A moim skromnym zdaniem większość pań wypowiadających się na "nie" pornografii to osoby nie za bardzo lubiące uciechy cielesne, a także niezbyt pewnie czujące się w łóżku i być może zakompleksione.
Pudło.
DziewczynaWloczykija jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-09, 16:30   #127
201607111003
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 1 397
Dot.: Delegalizacja porno

Cytat:
Napisane przez green way Pokaż wiadomość
A moim skromnym zdaniem większość pań wypowiadających się na "nie" pornografii to osoby nie za bardzo lubiące uciechy cielesne, a także niezbyt pewnie czujące się w łóżku i być może zakompleksione. Jeżeli do tego dochodzą jeszcze blokady moralne i religijne to wcale się nie dziwię, że takie panie uważają seks za coś brudnego i zupełnie niepotrzebnego.
Widzę że się kącik wyzwolonych powiększył.
To ja postawię sprawę inaczej: myślę, że większości się tu wypowiadających "na tak" to osoby, które nie chcą wziąć odpowiedzialności za swoje czyny i zło które powodują.
Nie ma to jak fajna dyskusja w klimacie rzygu i oceniania!


Ale ile z was za pornografię płaci i wie z jakiego źródła pochodzi, a zatem czy wszystkie osoby biorące w nim udział tego chciały i były świadome, nie mówiąc już o bezpieczeństwie zdrowotnym?

No właśnie, a więc tyle z was nie może się wypowiadać o tym, że pracownicy pornobiznesu nie cierpią i wszystko ok.

Ps. ja skorzystałam z propozycji tyene i całkiem ciekawe rzeczy. Polecam:
Cytat:
If anyone still doubts that rape culture exists and is relevant, how else would we explain the Yale University fraternity members who marched on campus while shouting sexist chants, including “No means yes, yes means anal,” as part of a 2010 pledge event?
Everyone recognizes the mocking reference to the anti-rape message, “No means no,” which expresses women’s demand that men listen to them. These Yale men reject that. The second part of their chant — “Yes means anal” — states that women who agree to sex are implicitly agreeing to anything a man wants, including anal penetration. This will make sense to anyone who is aware of the prevalence of anal penetration in today’s pornography marketed to heterosexual men. In those pornographic scenes, women sometimes beg for that penetration and other times are forced into it, but the message is the same: Men’s pleasure is central.
In this one chant, these men of Yale — one of the most elite universities in the United States, which produces some of the country’s most powerful business and political leaders, including five presidents — clearly express a patriarchal view of gender and sex. Their chant is an endorsement of rape and an expression of rape culture.
201607111003 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-01-09, 17:21   #128
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 163
Dot.: Delegalizacja porno

Cytat:
Napisane przez DziewczynaWloczykija Pokaż wiadomość
Przeraża mnie relatywizm moralny i pewnego rodzaju... obojętność, jaką ludzie przejawiają wobec siebie w dzisiejszych czasach. "Nic mnie nie obchodzi, niech każdy sobie robi co chce" - właśnie w ten sposób rodzi się wiele ludzkich tragedii.
A mnie przeraża fakt, że rościsz sobie prawo do mówienia mi, kogo i kiedy mogę kochać. Zdarza się - powtórzę - zdarza się czasem, że zakochają się w sobie kuzyni. Dlaczego mają nie mieć prawa być razem? I dlaczego ty masz prawo im tego zakazać?

Cytat:
Napisane przez DziewczynaWloczykija Pokaż wiadomość
Kazirodztwo jest złe. Nie tylko dlatego, że odczuwanie pociągu seksualnego do własnego dziecka (nawet, jeśli ma powyżej 18 lat) czy rodzica jest czymś patologicznym, ale również dlatego, że z takich związków przychodzą na świat chore dzieci. Możesz powiedzieć: "No to to, można się wyskrobać" - sam fakt, że jakiś akt ma z miejsca skutkować aborcją, oznacza, że jest z nim coś nie tak.
A tutaj opierasz się na radosnym założeniu, że każdy chce mieć dzieci. Nie, nie każdy. Z "normalnego" związku też może się urodzić chore dziecko.

Już nie wspomnę o tym, że nie ma paragrafu na rozmnażanie się ludzi obciążonych złymi genami. Ludzie, którzy mogą przekazać chorobę Huntingtona normalnie sobie żyją i się rozmnażają. A prawdopodobieństwo urodzenia takiego dziecka jest bliskie prawdopodobieństwu urodzenia dziecka chorego ze związku kazirodczego.

Cytat:
Napisane przez DziewczynaWloczykija Pokaż wiadomość
Swoją drogą, skoro dla Ciebie to takie zdrowe i normalne, to czy bez słowa i z uśmiechem na twarzy (a nawet pochwałą!) byłabyś w stanie związać się z facetem, który przez lata sypiał z własną matką? Bo ja nie, niezależnie od tego, jak wspaniałym człowiekiem by nie był.
Nie wiem. Po prostu - nie wiem. Ale nie rozumiem czemu moje ewentualne obiekcje miałyby przeszkodzić mu z sypianiu z własną matką, jeśli miał na to ochotę. Najwyżej bym się nie związała. Nie związałabym się na przykład z facetem, który ma blond włosy. To co, skoro ja bym się z kimś nie związała bo ma jakąś cechę/jakąś przeszłość nie znaczy, że posiadanie blond włosów należy karać.

EDIT. Do tego naprawdę epicko wygląda ktoś, kto jest za delegalizacją porno a w avatarze ma Kakashiego czytającego Icha Icha Paradise. ^^

Edytowane przez Limonka2738
Czas edycji: 2016-01-09 o 17:24
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-09, 20:27   #129
rembertowa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 3 392
Dot.: Delegalizacja porno

Cytat:
If anyone still doubts that rape culture exists and is relevant, how else would we explain the Yale University fraternity members who marched on campus while shouting sexist chants, including 'No means yes, yes means anal',€ as part of a 2010 pledge event?
Everyone recognizes the mocking reference to the anti-rape message, '€œNo means no' which expresses women'€™s demand that men listen to them. These Yale men reject that. The second part of their chant 'Yes means anal'€” states that women who agree to sex are implicitly agreeing to anything a man wants, including anal penetration. This will make sense to anyone who is aware of the prevalence of anal penetration in today'€™s pornography marketed to heterosexual men. In those pornographic scenes, women sometimes beg for that penetration and other times are forced into it, but the message is the same: Men's pleasure is central.
In this one chant, these men of Yale,€” one of the most elite universities in the United States, which produces some of the country's most powerful business and political leaders, including five presidents, clearly express a patriarchal view of gender and sex. Their chant is an endorsement of rape and an expression of rape culture.
- to tak. W tym fragmencie, jak i w cytowanym na początku wywiadzie z "Charakterów" (o nim za moment), dokonuje się znamienne odwrócenie: otóż, to nie charakter porno powoduje patriarchat, tylko patriarchat kształtuje charakter mainstreamowego porno. Ci chłopcy krzyczeli o seksie analnym, bo tyle wiedzą o świecie i seksie; sam wybór akurat tej czynności seksualnej, owszem, mógł być dyktowany aktualnym trendem w filmach pornograficznych. To jednak, co podstawimy w miejsce seksu analnego w marszowym okrzyku jest mało istotne - wstawienie tak wymuszonego buziaka będzie miało takie samo znaczenie. Bo istotą tego okrzyku jest to, że zdanie kobiety się nie liczy.

A tego - czy mówimy wyłącznie o łóżku, czy mówimy szerzej o dowolnej aktywności kobiet - nie zrobiło porno. To nie pojawiło się dziś ani dziesięć lat temu. Polecam sprawdzenie, od kiedy w ogóle mówi się o gwałcie w małżeństwie - od kiedy w ogóle taka konstrukcja myślowa, jak odmowa współżycia seksualnego w małżeństwie jest możliwa. Zażarte obrończynie arkadyjskiej przeszłości mogą też sprawdzić na przykład, co w Kodeksie Napoleona znaczyło sformułowanie "wieczyście małoletnia". Albo poczytać trochę klasyki literackiej i zażyć wiedzy, w jakim wieku (i dlaczego to nie było pięćdziesiąt, czterdzieści ani nawet trzydzieści pięć lat) kobieta przestawała być uznawana za istotę seksualną jeszcze jakieś dwa stulecia temu. Poczytać o tym, jak to rozmaite cnotliwe mężatki umierały młodo i na kiłę.

Teraz wróćmy do wywiadu z "Charakterów". Mamy tam na przykład takie dwie anegdoty:
Cytat:
Jedna z moich studentek była mocno zaskoczona gdy dowiedziała się, że tę modę zapoczątkował przemysł pornograficzny. Ciężko jej było uwierzyć, że kiedy jako 12 letnia dziewczynka pozbyła się owłosienia, zrobiła to, bo tak kiedyś sobie wymyślił jakiś producent filmów porno. Niewiele kobiet ogląda ostrą pornografię, jednak i tak żyją w kulturze, która jest przesiąknięta ostrym seksem.
i
Cytat:
Raz podeszła do mnie 19 letnia dziewczyna. Dziękowała mi, że uświadomiłam jej, że była gwałcona przez swojego chłopaka. On nalegał na seks analny, a ona nie wiedziała jak odmówić. Miała wątpliwości czy może się w ogóle nie zgodzić, w końcu byli parą. Potem czuła do siebie obrzydzenie, ciężko jej było na siebie patrzeć. Taką bierną postawę kobiet kreauje właśnie pornografia, która 'uczy' je, że ich ciało nie ma ograniczeń, mają trzy otwory, które facet ma prawo wykorzystać. Słowo 'nie' nie istnieje, bo jesteś marną suką, która powinna spełniać zachcianki swojego pana.
- które, jak się im przyjrzeć, dowodzą jednak zgoła innej tezy niż to, co próbuje udowodnić szanowna działaczka, a w wątku np. DziewczynaWloczykija. Nieprawdą jest pogrubione zdanie: to nie pornografia nauczyła tę dwunastolatkę, że ma się wydepilować, ani nie pornografia nie nauczyła tej dziewiętnastolatki, że ma prawo odmówić seksu. W obu tych historiach nie ma ani słowa o tym, że te dziewczyny w ogóle konsumowały jakąkolwiek pornografię - jest za to o oczekiwaniach społecznych.

No więc oczekiwania społeczne są takie, że kobieta będzie wydepilowana i że będzie uległa. Nie trzeba kontaktować się z mainstreamowym porno, żeby przyswoić przymus depilacji. Porno co najwyżej ten przymus nieco rozszerza. Tak samo jak z uległością i podporządkowaniem seksualnej przyjemności mężczyzny - naprawdę, trzeba sobie nałożyć naprawdę solidne klapki na oczy, żeby nie dostrzec, że trening bierności i braku asertywności dziewczynki odbywa w trakcie całej swojej socjalizacji. I odbywał się także w tych idyllicznych czasach, w których internetów nie bywało, za to w treści przysięgi małżeńskiej było o posłuszeństwie mężowi.

Druga anegdota jest, według mnie, dość oburzająca. Bo traktuje o tym, jak to szanowna ekspertka wmówiła dziewczynie, że ta była gwałcona. Otóż, nie była. Owszem, odbywała stosunki wbrew swojej woli, ale jej nie artykułowała. Ona nie umiała odmówić. Nie wiedziała, że może odmówić. Co ma porno do tego, że dziewczyny nikt nie nauczył asertywności? Jej w głowie nie postało, że w ogóle może odmówić. Owszem, możemy uznać, że nie istnieje domniemana zgoda na współżycie - ale nawet gdyby dziewczynę, która nie wie, że może odmówić, postawić w takiej sytuacji, to ona by też zgodę, wbrew sobie, wyraziła. To nie jest gwałt. Jej nieszczęsny chłopiec nie czyta w jej myślach, żeby wiedział, że kiedy mówi 'tak', myśli 'nie'. I byłoby dobrze, żeby szanowna ekspertka, zamiast walić w chochoła pornografii, dostrzegła, że porno co najwyżej odzwierciedla patriarchalny charakter kultury, w której powstaje. Bo gdyby nie społeczne przyzwolenie na traktowanie kobiet jak obiektów seksualnych, i szerzej - jak obiektów w ogóle - gdyby nie wieki socjalizacji do bierności, uległości, poświęcania się, tresowania cielesności, odmawiania praw, i tak dalej, i tym podobne, to przekazy pokazujące tego rodzaju traktowanie kobiet byłyby gatunkiem niszowym, oglądanym przez wąską grupę ludzi, mających taki akurat fetysz. Jeśli z czymś zatem trzeba walczyć, to z tym przyzwoleniem; z patriarchalnym charakterem kultury, a nie z pornografią, w jednym ze swoich obszarów będącą jej przejawem.

A morał. Kiedyś, zdaje się przez jakąś dyskusję na wizażu, trafiłam na stronę, prowadzoną przez uprzejmego baptystę, który pięknie biblijnie argumentuje na temat ról kobiet i mężczyzn. Bardzo okrągłymi słowami uzasadnia, dlaczego w małżeństwie kobieta ma być mężczyźnie podporządkowana (i na przykład nie może znać całościowego stanu finansów rodziny), a także, dlaczego gwałt małżeński nie istnieje. O, tu: http://biblicalgenderroles.com/the-rape-straw-man/

To jest ciekawa lektura, naprawdę. Polecam uwadze.
rembertowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-09, 20:40   #130
DziewczynaWloczykija
Zadomowienie
 
Avatar DziewczynaWloczykija
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 1 145
Dot.: Delegalizacja porno

[qupte]A mnie przeraża fakt, że rościsz sobie prawo do mówienia mi, kogo i kiedy mogę kochać. Zdarza się - powtórzę - zdarza się czasem, że zakochają się w sobie kuzyni. Dlaczego mają nie mieć prawa być razem? I dlaczego ty masz prawo im tego zakazać?[/quote]
Kochać możesz każdego, ale nie z każdym możesz być. To chyba oczywiste i aż dziwi mnie Twoje oburzenie.
Dalej spokrewnieni kuzyni jak najbadziej mogą ze sobą być.

Cytat:
A tutaj opierasz się na radosnym założeniu, że każdy chce mieć dzieci. Nie, nie każdy. Z "normalnego" związku też może się urodzić chore dziecko.

Już nie wspomnę o tym, że nie ma paragrafu na rozmnażanie się ludzi obciążonych złymi genami. Ludzie, którzy mogą przekazać chorobę Huntingtona normalnie sobie żyją i się rozmnażają. A prawdopodobieństwo urodzenia takiego dziecka jest bliskie prawdopodobieństwu urodzenia dziecka chorego ze związku kazirodczego.
Nie musisz chcieć mieć dzieci, żeby zajść w ciążę. Poza tym spójrz na ten problem z drugiej strony - co, jeśli zakochane w sobie rodzeństwo chce być rodzicami?

Cytat:
Ale nie rozumiem czemu moje ewentualne obiekcje miałyby przeszkodzić mu z sypianiu z własną matką, jeśli miał na to ochotę. Najwyżej bym się nie związała. Nie związałabym się na przykład z facetem, który ma blond włosy. To co, skoro ja bym się z kimś nie związała bo ma jakąś cechę/jakąś przeszłość nie znaczy, że posiadanie blond włosów należy karać.

EDIT. Do tego naprawdę epicko wygląda ktoś, kto jest za delegalizacją porno a w avatarze ma Kakashiego czytającego Icha Icha Paradise. ^^
To nie jest kara, tylko naturalna konsekwencja pewnych zachowań.

PS. W sensie... mogę lubić tylko postacie z anime posiadające i d e n t y c z n e poglądy jak ja? Już pomijając fakt, że tego typu czepianie się (tylko po to, żeby się przyczepić) jest wyjątkowo infantylne.
DziewczynaWloczykija jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-09, 20:41   #131
201607111003
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 1 397
Dot.: Delegalizacja porno

Cytat:
Napisane przez rembertowa Pokaż wiadomość
- to tak. W tym fragmencie, jak i w cytowanym na początku wywiadzie z "Charakterów" (o nim za moment), dokonuje się znamienne odwrócenie: otóż, to nie charakter porno powoduje patriarchat, tylko patriarchat kształtuje charakter mainstreamowego porno. Ci chłopcy krzyczeli o seksie analnym, bo tyle wiedzą o świecie i seksie; sam wybór akurat tej czynności seksualnej, owszem, mógł być dyktowany aktualnym trendem w filmach pornograficznych. To jednak, co podstawimy w miejsce seksu analnego w marszowym okrzyku jest mało istotne - wstawienie tak wymuszonego buziaka będzie miało takie samo znaczenie. Bo istotą tego okrzyku jest to, że zdanie kobiety się nie liczy.
On właśnie o tym pisze, wszystkie teksty które do tej pory przeczytałam miały jasną tezę, że porno to narzędzie do utwierdzania dominacji itd. W paru miejscach się z nim nie zgadzam, ale ten fragment mi się wydał interesujący bo chyba w dość prosty sposób obrazuje co jest istotą tego tematu czyli patriarchat.
201607111003 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-09, 21:27   #132
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 163
Dot.: Delegalizacja porno

Cytat:
Napisane przez DziewczynaWloczykija Pokaż wiadomość
Kochać możesz każdego, ale nie z każdym możesz być. To chyba oczywiste i aż dziwi mnie Twoje oburzenie.
Dalej spokrewnieni kuzyni jak najbadziej mogą ze sobą być.
Miałam na myśli bliskich kuzynów pierwszego stopnia.

A brat i siostra, którzy się nawet razem nie wychowali?

I w dalszym ciągu nie podoba mi się, że ty możesz sobie mówić kto z kim może być, bo tak uważasz.

Cytat:
Napisane przez DziewczynaWloczykija Pokaż wiadomość
Nie musisz chcieć mieć dzieci, żeby zajść w ciążę. Poza tym spójrz na ten problem z drugiej strony - co, jeśli zakochane w sobie rodzeństwo chce być rodzicami?
Ale mogę ją usunąć za drobną opłatą. <3 No to będą mieli dziecko.
Jeśli urodzi się chore, ale i tak je pokochają nie widzę problemu.

Nie odpowiedziałaś na moje pytanie - co sądzisz o tym, że ludzie, którzy są nosicielami poważnych chorób genetycznych mają takie same szanse urodzić chore dziecko? Im też należy zabronić się rozmnażać?

Cytat:
Napisane przez DziewczynaWloczykija Pokaż wiadomość
To nie jest kara, tylko naturalna konsekwencja pewnych zachowań.
Kara jest naturalną konsekwencją pewnych zachowań. To jedno i to samo słowo.

Cytat:
Napisane przez DziewczynaWloczykija Pokaż wiadomość
PS. W sensie... mogę lubić tylko postacie z anime posiadające i d e n t y c z n e poglądy jak ja? Już pomijając fakt, że tego typu czepianie się (tylko po to, żeby się przyczepić) jest wyjątkowo infantylne.
Nie, to akurat było abstrahując do tematu rozmowy po prostu stwierdzenie. "^^" było moim zdaniem dość jasnym przekazem, że to takie zdanie z przymrużeniem oka.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-09, 21:54   #133
green way
Zadomowienie
 
Avatar green way
 
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Łóżeczko - moje ulbione miejsce
Wiadomości: 1 003
Dot.: Delegalizacja porno

Cytat:
Napisane przez DziewczynaWloczykija Pokaż wiadomość
Pudło.
A o to, to już raczej powinno się zapytać Twoich kochanków - byłych i obecnych, bo jakby to powiedzieć... nie jesteś osobą obiektywną w tym temacie A tak w ogóle, to słyszał ktoś kiedyś, żeby zboczeniec bez oporów przyznał się do tego, że coś z nim jest nie tak i że ma z czymś problem? A w ogóle to nie rozumiem coś się tak zacietrzewiła i wyciągasz na światło dzienne wszystkie możliwe zboczenia tylko po to, żeby udowodnić całemu światu, że np. zrobienie lodzika facetowi jest obrzydliwe? Nikomu nie musisz nic udowadniać, bo i tak jak świat światem każdy będzie się pieprzył z kim chce i jak chce i pornografia mu w tym ani nie pomoże, ani nie zaszkodzi. Ale jeżeli masz tak tak duże hamulce w życiu seksualnym to lepiej zacznij gromadzić wiarygodne i przekonywujące argumenty dla faceta, któremu odmówisz wielu uciech tylko z tego powodu, że wydają Ci się nienormalne, a nawet obrzydliwe. Myślę, że argument "nie, bo nie" może jednak nie wystarczyć...
green way jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-09, 23:06   #134
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
Dot.: Delegalizacja porno

Cytat:
Napisane przez rembertowa Pokaż wiadomość
, dokonuje się znamienne odwrócenie: otóż, to nie charakter porno powoduje patriarchat, tylko patriarchat kształtuje charakter mainstreamowego porno.
Każdy badacz tego tematu to wie, ja nie widzę tutaj żadnego odwrócenia. Może nie jest to w tej rozmowie podkreślane, bo traktuje się to jako oczywistość, że porno jest robione szczególnie dla męskiego 'oka', robione jest też przecież głównie przez mężczyzn, jest więc wytworem 'ich' systemu. Ale jednocześnie podtrzymuje ten system, tę optykę. Prawda ?

Cytat:
Napisane przez rembertowa Pokaż wiadomość
Ci chłopcy krzyczeli o seksie analnym, bo tyle wiedzą o świecie i seksie; sam wybór akurat tej czynności seksualnej, owszem, mógł być dyktowany aktualnym trendem w filmach pornograficznych. To jednak, co podstawimy w miejsce seksu analnego w marszowym okrzyku jest mało istotne - wstawienie tak wymuszonego buziaka będzie miało takie samo znaczenie. Bo istotą tego okrzyku jest to, że zdanie kobiety się nie liczy.
Myślę, że wybór akurat seksu analnego jako specyficznej formy aktywności seksualnej, jednoznacznie kojarzącej się z poddaniem, dominacją nad osobą będącą bierną stroną (tutaj chodzi o kobietę), nadało temu 'okrzykowi' wyjątkowo wulgarnego i brutalnego charakteru.
Nie sądzę, żeby wybór ten był przypadkowy i można by go zastąpić wymuszonym buziakiem. To zupełnie inna 'moc' i kaliber przekazu.

Cytat:
Napisane przez rembertowa Pokaż wiadomość
Nie trzeba kontaktować się z mainstreamowym porno, żeby przyswoić przymus depilacji. Porno co najwyżej ten przymus nieco rozszerza. Tak samo jak z uległością i podporządkowaniem seksualnej przyjemności mężczyzny - naprawdę, trzeba sobie nałożyć naprawdę solidne klapki na oczy, żeby nie dostrzec, że trening bierności i braku asertywności dziewczynki odbywa w trakcie całej swojej socjalizacji. I odbywał się także w tych idyllicznych czasach, w których internetów nie bywało, za to w treści przysięgi małżeńskiej było o posłuszeństwie mężowi.
I znowu, owa badaczka tego nie precyzuje, ale dla mnie oczywistym było (czytając ten wywiad), że problem ma dla niej też szerszy kontekst.

W Chinach też przecież krępowało się dziewczynkom stopy i robiono to ponieważ taki obowiązywał kanon 'urody'. A że została ona zapoczątkowana przez warstwy uprzywilejowane, które na tych zmaltretowanych stopach nie musiały np. sadzić ryżu, to już inna sprawa. Kobiety z niższych warstw były poddawane temu terrorowi i też pewnie nikt się nie zastanawiał dlaczego akurat tak czy skąd to przyszło. Cel miał być jeden i był akurat wspólny dla wszystkich tych kobiet: przypodobać się mężczyźnie.
Teraz obserwujemy trendy mające na celu 'odrealnienie' wyglądu kobiecego ciała - napompowanie go silikonem, botoksem, wyprasowanie twarzy tak, że aż trudno jej wyrażać emocje, włosy łonowe mają zniknąć, łysy srom jak u dziewczynki albo u manekina.

Nie przez przypadek ustawia się przecież te 'cipkomaty' w których zwykłe kobiety fotografują swój srom, który potem odlewa się w gipsie i pokazuje ludowi w internecie, że tak oto też może wyglądać człowiek płci żeńskiej w swoich intymnych rejonach i to też jest norma. Że nie jest nią tylko łysa, różowa pisia w kształcie bułeczki. Ludzie tego najwyraźniej mogą nie wiedzieć, zwłaszcza młodzi. Dlaczego mogą tego nie wiedzieć ? No tak, bo nie są ginekologami

I znowu - te silikonowe, manekinowate trendy wyznaczają i kultywują osoby dobrze sytuowane, z wyższych warstw społecznych, które mają na to wszystko czas i pieniądze. Zwykła Agnieszka czu Sophie może tylko do tego aspirować i często tak jest. Aczkolwiek zabiegi tzw. medycyny estetycznej i chirurgii plastycznej staną się niedługo tak łatwo dostępne, że wszystkie będziemy wyglądały podobnie. Podobnie groteskowo i niezdrowo jak stopy tych nieszczęsnych Chinek z przeszłości.

Wiadomo, że można się na te wszystkie trendy wypiąć i twierdzić, że starzeć to się trzeba z godnością. No czasem trzeba skoro nie można inaczej. I oglądać Pudelka a tam te, do których ślinią się te nasze Jacki, Wojtki i Piotrusie.

Cytat:
Napisane przez rembertowa Pokaż wiadomość
Co ma porno do tego, że dziewczyny nikt nie nauczył asertywności?
No ona tam właśnie mówi, że w porno taka nienauczona asertywności kobieta dostaje jeszcze 'lekcję', że się w seksie nie odmawia. Aktorka tam przecież zawsze chętna i gotowa.
Mówi też przecież, że kobiety się tam uprzedmiotawia, ale znowu - wiadomo, że to jest emanacja trendów spoza tych filmów, ale jednocześnie podtrzymują one porządek w którym powstają. Kolejne pokolenia męskich konsumentów odbierają potwierdzenie tego, że one mają służyć do jednego, być zawsze chętne oraz wyglądać tak i siak.
Ja przynajmniej to tak odbieram.

Edytowane przez dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552
Czas edycji: 2016-01-10 o 00:34
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-09, 23:30   #135
DziewczynaWloczykija
Zadomowienie
 
Avatar DziewczynaWloczykija
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 1 145
Dot.: Delegalizacja porno

Cytat:
Miałam na myśli bliskich kuzynów pierwszego stopnia.

A brat i siostra, którzy się nawet razem nie wychowali?
Na ten temat wypowiedziałam się już wcześniej. To trochę tak, jakbyś się bulwersowała, że córka i ojciec nie mogą być razem, jeśli ta była wychowana przez kogoś innego.

Cytat:
I w dalszym ciągu nie podoba mi się, że ty możesz sobie mówić kto z kim może być, bo tak uważasz.
Konstytucja mi to gwarantuje i nie zamierzam rezygnować z tego przywileju.

Cytat:
Nie odpowiedziałaś na moje pytanie - co sądzisz o tym, że ludzie, którzy są nosicielami poważnych chorób genetycznych mają takie same szanse urodzić chore dziecko? Im też należy zabronić się rozmnażać?
Ad. 1
Nic nie sądzę, tak po prostu bywa, ale jednak przypadki sparowania się ludzi będących nosicielami bardzo poważnych chorób są relatywnie rzadkie. Parowanie się natomiast z bratem/matką jest jednak bardziej celowym działaniem.

Ad.2
Na pewno należy uświadomić ich o konsekwencjach. Zupełnie nie rozumiem Twojego oburzenia w tym temacie.

Cytat:
Kara jest naturalną konsekwencją pewnych zachowań. To jedno i to samo słowo.
Nope. Kara nie zawsze jest adekwatna do czynu, a naturalna konsekwencja tak (zresztą na to nawet wskazuje jej nazwa).

Cytat:
A o to, to już raczej powinno się zapytać Twoich kochanków - byłych i obecnych, bo jakby to powiedzieć... nie jesteś osobą obiektywną w tym temacie
A oni są?

Cytat:
A w ogóle to nie rozumiem coś się tak zacietrzewiła i wyciągasz na światło dzienne wszystkie możliwe zboczenia tylko po to, żeby udowodnić całemu światu, że np. zrobienie lodzika facetowi jest obrzydliwe?
Ale gdzie ja tak napisałam?
DziewczynaWloczykija jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2016-01-10, 01:30   #136
Myrtille993
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 1
Dot.: Delegalizacja porno

Cytat:
Napisane przez tyene Pokaż wiadomość
Jestem przeciwna pornografii i mogłabym być tylko z partnerem, który też jest przeciwny.
Z całym szacunkiem, ale życzę Ci mnóstwo szczęścia w znalezieniu takowego faceta. Bądźmy realistkami - nam mogą wciskać kity, że ich to nie kręci, że są przeciwni, ale tak naprawdę każdy przynajmniej od czasu do czasu na te strony zajrzy

Nie demonizujmy całego zjawiska - taka dziewczyna (bądź facet) doskonale wie, w co się pakuje wybierając taki, a nie inny zawód. To tak jakby budowlaniec narzekał na piasek na budowie albo lekarz na to że może się zarazić czymś od pacjenta. Osoby pracujące w pornobiznesie to zwykle osoby pewne siebie, nierzadko dobrze wykształcone i przede wszystkim mające głęboko opinię innych ludzi. Nikt tam nikogo do niczego nie zmusza - jest wystarczająco dużo chętnych dziewczyn do prostytucji. Należy też wspomnieć, że niektórych ludzi podnieca, gdy ktoś na nich patrzy lub filmuje podczas uprawiania seksu.

Znajoma znajomej...(itd) ocierała się o cały ten światek i serio nie wygląda to tak strasznie jak niektórzy tutaj próbują udowadniać. A co do "badań" psychologów i innych "mądrych głów" - jeśli ich słuchać i czytać te ich wypociny na niektóre tematy to każdy z nas powinien chodzić do psychiatry, a najlepiej zostać zamkniętym w pokoju bez klamek.... u każdego z nas jakieś odchyły od normy na psychice się znajdą.
Myrtille993 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-10, 01:38   #137
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 163
Dot.: Delegalizacja porno

Cytat:
Napisane przez DziewczynaWloczykija Pokaż wiadomość
Na ten temat wypowiedziałam się już wcześniej. To trochę tak, jakbyś się bulwersowała, że córka i ojciec nie mogą być razem, jeśli ta była wychowana przez kogoś innego.
No ja właśnie uważam, że powinni móc być razem. Czemu nie? Masz argument poza "bo jak będą chcieli mieć dzieci to...", bo dzieci nie muszą wcale chcieć? I poza "bo to fuuuuuj!"?

Cytat:
Napisane przez DziewczynaWloczykija Pokaż wiadomość
Konstytucja mi to gwarantuje i nie zamierzam rezygnować z tego przywileju.
Który fragment Konstytucji wskazuje cię imiennie jako ostatecznego sędziego, komu wolno być razem, a komu nie?

Już nie wspomnę, że Konstytucja została stworzona przez ludzi, którzy również nie byli nieomylni. Nie ma w niej na przykład zgody na małżeństwa homoseksualne. Rozumiem, że to też jest chore i nie powinno mieć miejsca? W ogóle zgadzasz się w stu procentach z polskim prawem i jego żaden aspekt nie wydaje ci się głupi? Bo jeśli zasłaniasz się prawem, to musisz się liczyć z obroną nawet najdurniejszych artykułów KK czy jakiegokolwiek innego...

Cytat:
Napisane przez DziewczynaWloczykija Pokaż wiadomość
Ad. 1
Nic nie sądzę, tak po prostu bywa, ale jednak przypadki sparowania się ludzi będących nosicielami bardzo poważnych chorób są relatywnie rzadkie. Parowanie się natomiast z bratem/matką jest jednak bardziej celowym działaniem.

Ad.2
Na pewno należy uświadomić ich o konsekwencjach. Zupełnie nie rozumiem Twojego oburzenia w tym temacie.
Wcale nie musi się parować dwójka ludzi z tym samym genem... Spałaś na biologii w szkole? Taka pląsawica Huntingtona - jedno z rodziców chore - spore szanse, że chore będzie dziecko. Pytanie do ciebie. Uważasz, że kobieta, która jest nosicielką tego genu nie ma prawa się rozmnażać? Szanse na chore dziecko są podobne jak w przypadku związku kazirodczego.

Już nie wspomnę o tym, że dwójka zdrowych ludzi, nie noszących żadnych (nierealne, ale ustalmy, że tak jest) złych genów może spłodzić dziecko ze śmiertelną nawet mutacją.

Dlaczego zawsze ci broniący głupich zasad okazują się być tymi, którzy wagarowali całą szkołę średnią i nie mają pojęcia co mówią?

Cytat:
Napisane przez DziewczynaWloczykija Pokaż wiadomość
Nope. Kara nie zawsze jest adekwatna do czynu, a naturalna konsekwencja tak (zresztą na to nawet wskazuje jej nazwa).
?
Czyli pójście do więzienia nie jest naturalną konsekwencją. Bo jest karą i nie wynika bezpośrednio z natury, tylko z kodeksu jakiegośtam o czymśtam.

Cytat:
Napisane przez DziewczynaWloczykija Pokaż wiadomość
A oni są?
To jest właśnie ten moment, w którym brakuje argumentów i człowiek czepia się słówek.

Słowo kochanek ma dwa znaczenia:

1. mężczyzna utrzymujący stosunki seksualne z kobietą bez zawarcia związku małżeńskiego;
2. dawniej: poufale lub pogardliwie o mężczyźnie; kochany, kolega

Czyli dowolny mężczyzna, z którym spałaś, a nie był twoim mężem. Potocznie również każdy mężczyzna, z którym spałaś, nie będziemy się tu rozbijać o to, czy masz męża, ilu mężów miałaś wcześniej, etc.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-10, 08:42   #138
green way
Zadomowienie
 
Avatar green way
 
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Łóżeczko - moje ulbione miejsce
Wiadomości: 1 003
Dot.: Delegalizacja porno

Cytat:
Napisane przez DziewczynaWloczykija Pokaż wiadomość
Ale gdzie ja tak napisałam?
Sorry, oberwałaś rykoszetem za autorkę postu, która zaczęła w ten sposób:
Cytat:
Napisane przez Temeria25 Pokaż wiadomość
Byłam już w kilku związkach i za każdym razem prędzej czy później przyłapałam faceta na oglądaniu porno w internecie. Zawsze bardzo mnie to bolalo, że ogląda takie rzeczy i po jakimś czasie związek się rozpadał. Wydaje mi się że to właśnie dlatego oni później oczekują różnych niestworzonych rzeczy, które zobaczą na filmach, a przecież tak życie seksualne nie wygląda. Naogladaja sie a pozniej przychodzą im później do głowy jakieś wytryski na twarz, seks oralny, analny itd. (...) te filmy działają destruktywnie na psychikę młodych mężczyzn - zaczyna im się wydawać że tak wygląda seks jak na tych filmach.
Ale zaczyna mnie wkurzać, że temat zjechał na tak kontrowersyjne aspekty, jak kazirodztwo i pedofilię. Chyba trochę zgubiliście główny wątek, który dotyczy faktu pokazywania seksu i oglądania go w szczególności. Jeszcze raz podkreślam, że nie tylko faceci oglądają porno i nie tylko ich podniecają te filmiki. No chyba, że ja i cała rzesza zwolenniczek tego rodzaju rozrywki jesteśmy facetami, ale nic mi o tym nie wiadomo. A tak do wiadomości autorki: TAK, SEKS TAK WŁAŚNIE WYGLĄDA, JAK NA TYCH FILMACH. Nie wiem jakie Ty widziałaś obrazki, ale ja wybieram filmy, na których panie są chętne, uśmiechnięta, zadbane i pieprzą się radośnie ku obopólnej przyjemności. Może jednak powinnaś trochę bardziej zagłębić się w tematykę, a nie tylko rzucać wyświechtanymi frazesami oskarżającymi facetów o podniecanie się wykorzystaniem i uległością kobiety. Jeżeli tak wygląda Twój pogląd na relacje damsko-męskie i współżycie w ogóle, to współczuję i zalecam terapię. I proponuję zmianę tematu wątku na: "Co zrobić żeby samej czerpać przyjemność z seksu, a jednocześnie w pełni zadowolić mężczyznę?" Z tego, co czytam będąc tutaj od lat, rady Wizażanek mogą być bardzo cenne
green way jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-10, 14:00   #139
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 163
Dot.: Delegalizacja porno

Cytat:
Napisane przez green way Pokaż wiadomość
Ale zaczyna mnie wkurzać, że temat zjechał na tak kontrowersyjne aspekty, jak kazirodztwo i pedofilię.
To tak swoją drogą. Pedofilia i kazirodztwo są nielegalne, więc wyciąganie argumentu "Bo w porno jest pornografia dziecięca, należy je zdelegalizować" nie ma sensu, bo przecież pornografia dziecięca JEST już nielegalna.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-01-10, 18:10   #140
DziewczynaWloczykija
Zadomowienie
 
Avatar DziewczynaWloczykija
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 1 145
Dot.: Delegalizacja porno

Cytat:
No ja właśnie uważam, że powinni móc być razem. Czemu nie? Masz argument poza "bo jak będą chcieli mieć dzieci to...", bo dzieci nie muszą wcale chcieć? I poza "bo to fuuuuuj!"?
Argumenty przytaczałam już wcześniej. To jest sytuacja patologiczna, która w zdrowej relacji rodzic-dziecko nie powinna mieć miejsca. Jedną z cech charakteryzujących taką relację jest brak wzajemnego pociągu seksualnego. Jeżeli ten pociąg jest, to mamy do czynienia z relacją chorą, wypaczoną. Naprawdę dziwię się, że muszę to tłumaczyć.

Cytat:
Który fragment Konstytucji wskazuje cię imiennie jako ostatecznego sędziego, komu wolno być razem, a komu nie?
Żaden. Jednak Konstytucja gwarantuje mi wolność w wyrażaniu poglądów, z czego korzystam.
Analogicznie - kto dał Ci prawo do decydowania, że związki kazirodcze są zdrowe? Masz to gdzieś na piśmie?
Przekrzywiać się w podobny sposób możemy bez końca - pytanie tylko, po co.

Cytat:
Nie ma w niej na przykład zgody na małżeństwa homoseksualne. Rozumiem, że to też jest chore i nie powinno mieć miejsca?
Mój stosunek do homoseksualizmu jest podobny. I tak, wolność słowa pozwala mi wygłaszać podobne poglądy i cieszyć się, że u nas nie uchwalono ustawy o tak zwanych "związkach partnerskich".

Cytat:
Spałaś na biologii w szkole? Taka pląsawica Huntingtona - jedno z rodziców chore - spore szanse, że chore będzie dziecko. Pytanie do ciebie. Uważasz, że kobieta, która jest nosicielką tego genu nie ma prawa się rozmnażać? Szanse na chore dziecko są podobne jak w przypadku związku kazirodczego.

Już nie wspomnę o tym, że dwójka zdrowych ludzi, nie noszących żadnych (nierealne, ale ustalmy, że tak jest) złych genów może spłodzić dziecko ze śmiertelną nawet mutacją.

Dlaczego zawsze ci broniący głupich zasad okazują się być tymi, którzy wagarowali całą szkołę średnią i nie mają pojęcia co mówią?
Wypowiedziałam się już wcześniej na ten temat. Czytaj ze zrozumieniem - tego uczą jeszcze przed pójściem do szkoły średniej.

Cytat:
Czyli pójście do więzienia nie jest naturalną konsekwencją. Bo jest karą i nie wynika bezpośrednio z natury, tylko z kodeksu jakiegośtam o czymśtam.
Na swój sposób jest. W świecie zwierząt osobniki stanowiące w jakiś sposób zagrożenie dla stada i nie potrafiące się dostosować, są z tego stada usuwane. Inna sprawa to fakt, że system więzienny w swojej obecnej postaci nie służy resocjalizacji.

Cytat:
To jest właśnie ten moment, w którym brakuje argumentów i człowiek czepia się słówek.
Nie, to jest właśnie ten moment, w którym należy wskazać brak sensu w pytaniu. Ale jeśli już koniecznie chcesz wiedzieć, jak układało się moje pożycie, to określę to w słowach: nikt nie narzekał, wszyscy byli zadowoleni. Serio uważasz, że istnieje korelacja między oglądaniem facetów spuszczających się kobietom na twarz, a posiadaniem udanego życia intymnego?
DziewczynaWloczykija jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-10, 18:14   #141
rembertowa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 3 392
Dot.: Delegalizacja porno

Cytat:
Napisane przez Elion Pokaż wiadomość
On właśnie o tym pisze, wszystkie teksty które do tej pory przeczytałam miały jasną tezę, że porno to narzędzie do utwierdzania dominacji itd. W paru miejscach się z nim nie zgadzam, ale ten fragment mi się wydał interesujący bo chyba w dość prosty sposób obrazuje co jest istotą tego tematu czyli patriarchat.
ta teza jest tyleż jasna, co w tym sformułowaniu durna. Głównie dlatego, że porno nie jest jednolitym zjawiskiem i teza o utwierdzaniu męskiej dominacji tyczy co najwyżej pewnego jego obszaru. Jeśli spojrzeć na całość, to dostajemy bardzo zróżnicowany i jednak rozbijający wszelkie hegemonie obraz. Dlatego też trudno się zgodzić z takim ujęciem:
[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;5407336 7]Każdy badacz tego tematu to wie, ja nie widzę tutaj żadnego odwrócenia. Może nie jest to w tej rozmowie podkreślane, bo traktuje się to jako oczywistość, że porno jest robione szczególnie dla męskiego 'oka', robione jest też przecież głównie przez mężczyzn, jest więc wytworem 'ich' systemu. Ale jednocześnie podtrzymuje ten system, tę optykę. Prawda ?[/QUOTE]
- no więc nie, nie prawda. Twierdzenie, że porno jest robione przez mężczyzn dla mężczyzn i dlatego podtrzymuje patriarchalne ideolo jest prawdziwe jedynie w odniesieniu do pewnego zakresu porno. No bo co, porno kobiece też jest robione przez mężczyzn dla mężczyzn? Porno lesbijskie? Porno queerowe?

Weźmy też porno robione niewątpliwie przez mężczyzn dla mężczyzn - porno gejowskie. Jak ono podtrzymuje patriarchalną optykę uprzedmiotowienia kobiet? Jak ono w ogóle podtrzymuje patriarchat, skoro składową ideologii patriarchalnej jest heteronormatywność?

I właśnie - heteronormatywność. Porno jest, jako całość, a nie wyłącznie pewien obszar mainstreamu, zgoła nieheteronormatywne. Jak zrobisz wycieczkę na jakąś stronę z porno, to ujrzysz tam całą masę rozmaitych kategorii, których samo zestawienie już powoduje zakwestionowanie obowiązkowej heteroseksualności. Stąd, jako całość, porno może jawić się jako wywrotowe - bo jest to ten obszar produkcji audiowizualnej, w której restrykcyjnie realizowana jest zasada 'dla każdego coś miłego', nawet jeśli wchodzi się przy tej okazji w kolizję z prawem i dobrym smakiem.

Dlatego wszelkie twierdzenia o pornografii w ogólności są obciążone sporym ryzykiem błędu. Dopóki błędy te popełniają dyskutantki na wizażu, to nic się nie dzieje. Kiedy jednak czyni to badaczka, która w wywiadzie dla popularnego czasopisma produkuje zacytowane głupoty, robi się smutno. Nie chcę domniemywać, czy szacowna ekspertka coś więcej wie i co, nie chcę domyślać się, w jakim kontekście kulturowym sytuuje zjawisko, o którym mówi - ona ma to jasno wyartykułować, by nie było w tej sprawie wątpliwości, zwłaszcza w popularnym czasopiśmie, w którym nie załatwiasz tego wstawieniem przypisu. Mam dany ten wywiad, w którym liczba uproszczeń na akapit prowadzi do niewesołego przedefiniowania gwałtu - przedefiniowania, które naprawdę niczego dobrego nie czyni. Bo nie czyni niczego dobrego uczynienie gwałciciela z chłopca, który uprawiał konsensualny seks.
[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;5407336 7]Myślę, że wybór akurat seksu analnego jako specyficznej formy aktywności seksualnej, jednoznacznie kojarzącej się z poddaniem, dominacją nad osobą będącą bierną stroną (tutaj chodzi o kobietę), nadało temu 'okrzykowi' wyjątkowo wulgarnego i brutalnego charakteru.
Nie sądzę, żeby wybór ten był przypadkowy i można by go zastąpić wymuszonym buziakiem. To zupełnie inna 'moc' i kaliber przekazu.[/QUOTE]
a to jest jakieś obowiązujące skojarzenie? W słowniku to napisali czy w rozporządzeniu? I skąd taka pewność, że w tym okrzyku chodzi wyłącznie o kobietę? W zacytowanym fragmencie nie ma uzasadnienia dla tego twierdzenia; co więcej, nawet jeśli ci smutni chłopcy takowe uzasadnienie przedstawili, to sam okrzyk daje szerokie pole do myślenia o zgoła nieheteronormatywnych praktykach. Praktykach obciążonych szczególnym tabu, realizowanych nie tylko przez chłopców z chłopcami, ale także z cnotliwymi dziewicami, które, jak to w pewnej piosence wyjaśnione zostało, "kochają Jezusa". Naprawdę, żeby nie dostrzec pewnej ambiwalencji w krzyczeniu o seksie analnym przez maszerującą grupę chłopców z elitarnej grupy uniwersyteckiej, to już trzeba się bardzo uprzeć.
[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;5407336 7]Nie przez przypadek ustawia się przecież te 'cipkomaty' w których zwykłe kobiety fotografują swój srom, który potem odlewa się w gipsie i pokazuje ludowi w internecie, że tak oto też może wyglądać człowiek płci żeńskiej w swoich intymnych rejonach i to też jest norma. Że nie jest nią tylko łysa, różowa pisia w kształcie bułeczki. Ludzie tego najwyraźniej mogą nie wiedzieć, zwłaszcza młodzi. Dlaczego mogą tego nie wiedzieć ? No tak, bo nie są ginekologami [/QUOTE]
no to może trzeba się skupić na tym, żeby wyedukować tych nieszczęsnych młodych ludzi? I chłopców, i dziewczynki.
[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;5407336 7]No ona tam właśnie mówi, że w porno taka nienauczona asertywności kobieta dostaje jeszcze 'lekcję', że się w seksie nie odmawia. Aktorka tam przecież zawsze chętna i gotowa.
Mówi też przecież, że kobiety się tam uprzedmiotawia, ale znowu - wiadomo, że to jest emanacja trendów spoza tych filmów, ale jednocześnie podtrzymują one porządek w którym powstają. Kolejne pokolenia męskich konsumentów odbierają potwierdzenie tego, że one mają służyć do jednego, być zawsze chętne oraz wyglądać tak i siak.
Ja przynajmniej to tak odbieram.[/QUOTE]
a w harlekinach to jaką lekcję ta nienauczona asertywności kobieta dostaje?

Porno uprzedmiotawia kobiety i mężczyzn. Porno uprzedmiotawia - utowarawia - seks. Ot, cały ambaras. Podkreślanie, że to uprzedmiotowienie jest krzywdzące jedynie dla kobiet, jest uproszczeniem. Czai się w nim bowiem, wśród wielu innych, założenie, że kobiety porno nie oglądają, a jak oglądają, to jedynie po to, żeby się utwierdzić w swojej bierności. A tymczasem, porno w swoim mainstreamie pokazuje kobiece orgazmy - jeszcze jakieś sto lat temu twierdzenie, że kobieta może w ogóle mieć z seksu przyjemność, było traktowane jak rodzaj herezji. Dlatego tak bardzo śmieszne było zdanie, które wygłosiła Hultaj - że kiedyś to mężczyzna się musiał w seksie wysilić. No chyba, żeby koszulę babie zadrzeć.

Temat porno jest skomplikowany, bo materia jest niezwykle zróżnicowana, i inaczej niżby rozmaici obrońcy moralności i jedynie słusznych poglądów na świat chcieli, podważa tak zwane oczywistości. A tłuczenie porno jako przyczyny wszelkiego zła pomija ten aspekt, że jest ono dokładnym, na dobre i na złe, odbiciem kultury, w której żyjemy - usunięcie porno z całości obrazka nie sprawi, że będzie on mniej obrzydły w swoim patriarchalnym charakterze. Ot, przestaniemy o czymś mówić. Na dobre, i na złe.
rembertowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-10, 18:43   #142
Leszy
Zakorzenienie
 
Avatar Leszy
 
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: Szczecin/Poznań
Wiadomości: 3 791
Dot.: Delegalizacja porno

Cytat:
Napisane przez rembertowa Pokaż wiadomość
no to może trzeba się skupić na tym, żeby wyedukować tych nieszczęsnych młodych ludzi? I chłopców, i dziewczynki.
Nie trzeba. Macintosh najwyraźniej nie ogląda porno (nic mi do tego), ale lubi bzdury gadać. W porno jest takie spektrum kobiecych wagin, że wśród popularnych aktorek znajdzie się i bułeczki/brzoskwinki i fruwające wargi. Ciekawostka - bielenie wcale nie występuje tak często, nie potrafiłbym teraz nawet powiedzieć, czy takie bielone genitalia/odbyty widziałem kiedykolwiek.

Cytat:
Napisane przez rembertowa Pokaż wiadomość
A tymczasem, porno w swoim mainstreamie pokazuje kobiece orgazmy - jeszcze jakieś sto lat temu twierdzenie, że kobieta może w ogóle mieć z seksu przyjemność, było traktowane jak rodzaj herezji. Dlatego tak bardzo śmieszne było zdanie, które wygłosiła Hultaj - że kiedyś to mężczyzna się musiał w seksie wysilić. No chyba, żeby koszulę babie zadrzeć.
Przewrotnie powiem - przez porno mężczyźni muszą się bardziej wysilać. No bo takie porno to przecież utrwala obraz, że facet może przez godzinę z 20 cm pałką machać. Zawsze i wszędzie.

I jak tu żyć Pani rembertowa?
__________________
Widziane okiem faceta.

Drukuję w czy de! Projekt: FoldaRap.
http://szczecin.tvp.pl/23874420/030216 24:20
http://szczecin.tvp.pl/23995784/120216 29:30
Leszy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-10, 19:15   #143
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
Dot.: Delegalizacja porno

Cytat:
Napisane przez Leszy Pokaż wiadomość
facet może przez godzinę z 20 cm pałką machać. Zawsze i wszędzie.

I jak tu żyć
Przedłuż sobie o 10 cm i ćwicz machanie.

Nie ma za co.
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-10, 19:25   #144
Leszy
Zakorzenienie
 
Avatar Leszy
 
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: Szczecin/Poznań
Wiadomości: 3 791
Dot.: Delegalizacja porno

[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;5408122 7]Przedłuż sobie o 10 cm i ćwicz machanie.

Nie ma za co.[/QUOTE]

Uwielbiam Twoje gimbazjalne riposty
__________________
Widziane okiem faceta.

Drukuję w czy de! Projekt: FoldaRap.
http://szczecin.tvp.pl/23874420/030216 24:20
http://szczecin.tvp.pl/23995784/120216 29:30
Leszy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-10, 19:31   #145
DziewczynaWloczykija
Zadomowienie
 
Avatar DziewczynaWloczykija
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 1 145
Dot.: Delegalizacja porno

Cytat:
Przewrotnie powiem - przez porno mężczyźni muszą się bardziej wysilać. No bo takie porno to przecież utrwala obraz, że facet może przez godzinę z 20 cm pałką machać. Zawsze i wszędzie.
Gdybyś przewertował forum, doskonale wiedziałbyś, że kobiety wcale nie oczekują od swoich mężczyzn aż takiej sprawności seksualnej. Bardzo często chcą jakiegokolwiek seksu, bo facet ucieka sobie w porno. Analogicznych sytuacje występujące u kobiet zdarzają się niezwykle rzadko.

Poza tym zazwyczaj to mężczyźni mają większe wymagania wobec kobiet w tej materii. Kobieta ma się pod nimi wić z rozkoszy, przeżywać bardzo intensywne orgazmy, być świetne w seksie oralnym i bez szemrania godzić się na analny, jeśli mężczyzna tego sobie zażyczy. Jeśli kobieta nie lubi seksu oralnego, to jest wielkie zdziwienie i olaboga, jak tak można. Jak facet przez lata uczy się seksu z pornosów, to tak to niestety potem wygląda.
DziewczynaWloczykija jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-10, 19:37   #146
rembertowa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 3 392
Dot.: Delegalizacja porno

Cytat:
Napisane przez Leszy Pokaż wiadomość
Nie trzeba. Macintosh najwyraźniej nie ogląda porno (nic mi do tego), ale lubi bzdury gadać. W porno jest takie spektrum kobiecych wagin, że wśród popularnych aktorek znajdzie się i bułeczki/brzoskwinki i fruwające wargi. Ciekawostka - bielenie wcale nie występuje tak często, nie potrafiłbym teraz nawet powiedzieć, czy takie bielone genitalia/odbyty widziałem kiedykolwiek.
owszem, spektrum jest szerokie, tyle tylko, że niekoniecznie w głównym nurcie porno i w jego obowiązujących kanonach. Co nie jest samo w sobie argumentem przeciwko porno, ale za kształtowaniem świadomości jego odbiorców i ich ewentualnych bliskich.

---------- Dopisano o 20:37 ---------- Poprzedni post napisano o 20:32 ----------

Cytat:
Napisane przez DziewczynaWloczykija Pokaż wiadomość
Poza tym zazwyczaj to mężczyźni mają większe wymagania wobec kobiet w tej materii. Kobieta ma się pod nimi wić z rozkoszy, przeżywać bardzo intensywne orgazmy, być świetne w seksie oralnym i bez szemrania godzić się na analny, jeśli mężczyzna tego sobie zażyczy. Jeśli kobieta nie lubi seksu oralnego, to jest wielkie zdziwienie i olaboga, jak tak można. Jak facet przez lata uczy się seksu z pornosów, to tak to niestety potem wygląda.
a jesteś w stanie sobie wyobrazić, że nie każda "godzi się na analny, jeśli mężczyzna sobie tego zażyczy", ale po prostu chce uprawiać ten rodzaj seksu i go dla obopólnej przyjemności uprawia?
rembertowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-10, 19:41   #147
Leszy
Zakorzenienie
 
Avatar Leszy
 
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: Szczecin/Poznań
Wiadomości: 3 791
Dot.: Delegalizacja porno

Cytat:
Napisane przez DziewczynaWloczykija Pokaż wiadomość
Gdybyś przewertował forum, doskonale wiedziałbyś, że kobiety wcale nie oczekują od swoich mężczyzn aż takiej sprawności seksualnej. Bardzo często chcą jakiegokolwiek seksu, bo facet ucieka sobie w porno. Analogicznych sytuacje występujące u kobiet zdarzają się niezwykle rzadko.

Poza tym zazwyczaj to mężczyźni mają większe wymagania wobec kobiet w tej materii. Kobieta ma się pod nimi wić z rozkoszy, przeżywać bardzo intensywne orgazmy, być świetne w seksie oralnym i bez szemrania godzić się na analny, jeśli mężczyzna tego sobie zażyczy. Jeśli kobieta nie lubi seksu oralnego, to jest wielkie zdziwienie i olaboga, jak tak można. Jak facet przez lata uczy się seksu z pornosów, to tak to niestety potem wygląda.
Ty chyba nie bierzesz tego forum (gdzie pisze się GŁÓWNIE o problemach), za wyznacznik relacji facet-porno-kobieta? Bo to już będzie śmieszne, jeśli tak założymy. Bo wtedy można powiedzieć, że każdy związek jest toksyczny, każdy facet to sknera i tym podobne niedorzeczności.

I poza tym, to nie zazwyczaj mężczyźni mają większe wymagania, bo nie wiesz obiektywnie jak jest w każdym związku.Możesz sobie jedynie dywagować na bazie... Ilu? 100 tematów na tym forum? Na bazie 100 przypadków jakie widziałaś w życiu?
No chyba że masz jakieś bardzo rzetelne badania przeprowadzone na dziesiątkach tysięcy związków.

Cytat:
Napisane przez rembertowa Pokaż wiadomość
owszem, spektrum jest szerokie, tyle tylko, że niekoniecznie w głównym nurcie porno i w jego obowiązujących kanonach. Co nie jest samo w sobie argumentem przeciwko porno, ale za kształtowaniem świadomości jego odbiorców i ich ewentualnych bliskich.
Co rozumiesz przez główny nurt porno? I obowiązujące kanony?
__________________
Widziane okiem faceta.

Drukuję w czy de! Projekt: FoldaRap.
http://szczecin.tvp.pl/23874420/030216 24:20
http://szczecin.tvp.pl/23995784/120216 29:30
Leszy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-10, 20:17   #148
rembertowa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 3 392
Dot.: Delegalizacja porno

Cytat:
Napisane przez Leszy Pokaż wiadomość
Co rozumiesz przez główny nurt porno? I obowiązujące kanony?
przez główny nurt rozumiem to, co nie jest klasyfikowane w żadną niszę szczególnych upodobań. A obowiązujące kanony to to, co jest w owym głównym nurcie najpopularniejsze.

To są oczywiście dość ulotne klasyfikacje, jak zresztą w każdej dziedzinie, w której chcesz wyróżnić jakiś "główny nurt". Ale tak jak z resztą kinematografii (muzyki, literatury, publicystycznej refleksji, etc) da się to w jakimś przybliżeniu zrobić. Dlatego, proszę, nie próbuj nam tu wykładać, że czterdziestoletnia niewydepilowana kobieta o niemal płaskiej klatce piersiowej jest obiektem występującym równie często w pornograficznych produkcjach jak gładko wydepilowana dwudziestoletnia dziewczyna z biustem w rozmiarze D. I analogicznie, że wśród aktorów reprezentowani są tak samo licznie zaokrągleni pryszczaci chłopcy z mikropenisami ledwo wyglądającymi z tlenionych blond włosów, co owłosieni w strategicznych miejscach panowie o proporcjonalnym ciele i penisach wielkości ponadstandardowej.
rembertowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-10, 20:33   #149
DziewczynaWloczykija
Zadomowienie
 
Avatar DziewczynaWloczykija
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 1 145
Dot.: Delegalizacja porno

Cytat:
Ty chyba nie bierzesz tego forum (gdzie pisze się GŁÓWNIE o problemach), za wyznacznik relacji facet-porno-kobieta? Bo to już będzie śmieszne, jeśli tak założymy. Bo wtedy można powiedzieć, że każdy związek jest toksyczny, każdy facet to sknera i tym podobne niedorzeczności.
Nie, ale mimo wszystko tego typu wątki dobrze pokazują, czym może skutkować oglądanie porno przez faceta. Warto wyciągać wnioski z doświadczeń innych ludzi.

Cytat:
I poza tym, to nie zazwyczaj mężczyźni mają większe wymagania, bo nie wiesz obiektywnie jak jest w każdym związku.Możesz sobie jedynie dywagować na bazie... Ilu? 100 tematów na tym forum? Na bazie 100 przypadków jakie widziałaś w życiu?
No chyba że masz jakieś bardzo rzetelne badania przeprowadzone na dziesiątkach tysięcy związków.
Ty o krowie, ja o rowie. Idąc tym tokiem rozumowania ja również mogę zapytać, jakie są badania potwierdzające Twoją tezę. Możemy się tak przekrzykiwać, tylko po co.
DziewczynaWloczykija jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-10, 20:39   #150
Margot45
niecnotliwa dziewica
 
Avatar Margot45
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: przy komputerze
Wiadomości: 19 903
GG do Margot45
Dot.: Delegalizacja porno

Kurczę, Rembertowa, gdzie Ty widziałaś porno z owłosionym facetem?! To jest dopiero nisza!
__________________
I wanna hurt you just to hear you screaming my name
Margot45 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-02-22 23:24:21


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:44.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.