Wrześniówki 2016 <3

[iwona335]

Napisane przez ttuska

dziewczyny prosze o szybką pomoc, bo zwariuję..

czwartkowa beta: 246 iu/l, a dzisiejsza 754 miu/ml ? t te same jednostki?

Czyli rosnie

[Manddy]

Napisane przez ttuska

dziewczyny prosze o szybką pomoc, bo zwariuję..

czwartkowa beta: 246 iu/l, a dzisiejsza 754 miu/ml ? t te same jednostki?

Z tego co mówi konwerter znaleziony w google to to samo, czyli rośnie, tak jak mówi iwona

http://www.endmemo.com/sconvert/iu_lmiu_ml.php

[Ewunia_01]

Napisane przez ttuska

dziewczyny prosze o szybką pomoc, bo zwariuję..

czwartkowa beta: 246 iu/l, a dzisiejsza 754 miu/ml ? t te same jednostki?

Rośnie bardzo ładnie a nawet lepiej może bliźniaki

[aakkzzii]

Napisane przez LiliowaGwiazdka

Mnie na sama mysl o jajkach mdli... Czy ktoras z was jest palaca? Wiem ze to cholernie nie zdrowe dla mnie i dziecka ale nie potrafie rzucic. Macie moze jakies rady albo cos? Bo kiedys slyszalam ze jesli dziecko nie odrzuci papierosow to nie powinno sie raptownie rzucic.

Hej. Jestem mamą wrześniowa 2015 i byłam palaca. Postanowiłam ze jak zobaczę serduszko to przestanę. I przestałam. Tez musisz. musisz i koniec. Nie z dnia na dzień ale w tydzień musisz rzucić. To dla dobra twojego dziecka. Nie bądź egoistka. Leżała ze mną panna na noworodkach która paliła w ciąży. Cały szpital o tym wiedział dziecko szare małe z napięciem mięśniowym. Odrazu było widać ze coś z nim nie tak. Non stop jakieś badania bo coś z nim było. dasz rade wierze w ciebie

[Zefirkowa]

Napisane przez ttuska

dziewczyny prosze o szybką pomoc, bo zwariuję..

czwartkowa beta: 246 iu/l, a dzisiejsza 754 miu/ml ? t te same jednostki?

"m" to tylko przedrostek mili . Występuje po obu stronach więc z tego wynika, że wartość jest taka sama jaka by była gdyby została podana w iu/l. Wszystko gra

[ttuska]

Napisane przez iwona335

Czyli rosnie

dziękuje za szybką rekację

Napisane przez Manddy

Z tego co mówi konwerter znaleziony w google to to samo, czyli rośnie, tak jak mówi iwona

http://www.endmemo.com/sconvert/iu_lmiu_ml.php

właśnie też na tej stronie sprawdzałam
a zapomniała napisać, że kartę do diagnostyki założyłam dzisiaj bez cito wynik miałam ok 12 a na badaniach byłam o 8 rano więc mega szybko

Napisane przez Ewunia_01

Rośnie bardzo ładnie a nawet lepiej może bliźniaki

raczej nie chociaz moja mama jest z blizniaków

[Zefirkowa]

Dziewczyny powiedzcie mi czy Wy nosicie w ciąży paznokcie żelowe? Ja ma od kilku lat i nie ukrywam, że to spory komfort - przyzwyczaiłam się. Kosmetyczka zapewnia mnie, że nie ma przeciwwskazań, tylko w dziewiątym miesiącu trzeba mieć zrobione bezbarwne, żeby było widać płytkę paznokcia ( po tym personel medyczny może poznać że coś jest z rodzącą nie tak).

Za to w internecie czytam różne opinie, niektórzy wypowiadają się, że lampy do suszenia że lumpy zaszkodzić dziecku. Sama już nie wiem czego się trzymać.

[cherriebomb]

Tak się zastanawiam, jak objawiają się wasze mdłości :P czy macie tak, że faktycznie musicie biec w objęcia toalety jak poczujecie
poczujecie jakiś konkretny zapach? Ja póki co po
prostu dużo rzeczy czuje bardziej intensywnie, a "mdłości" objawiają się raczej w ten sposób ze od czasu do czasu robi mi się słabo, ale w miarę szybko przechodzi. I tylko raz miały miejsce rano po śniadaniu a najczęściej kryzys przychodzi około 16 pytam z ciekawości jak to u was przebiega

---------- Dopisano o 13:48 ---------- Poprzedni post napisano o 13:47 ----------

I oczywiście witam ciepło wszystkie nowe dziewczyny, fajnie ze nas tak dużo

[asiaczek87]

Ja mdlosci nie mam. Czasowo mi dziwnie jak wezme leki, ale nie wiem czy to mdlosci czy po prostu od tabletek biorę ich lacznie z 11 dziennie wraz z witaminami. Zaraz przechodzi

Aktualnie senność, parcie na pęcherz i zachcianki ostatnio mąż robił galaretke z kremowka

[Zefirkowa]

Napisane przez cherriebomb

Tak się zastanawiam, jak objawiają się wasze mdłości :P czy macie tak, że faktycznie musicie biec w objęcia toalety jak poczujecie
poczujecie jakiś konkretny zapach? Ja póki co po
prostu dużo rzeczy czuje bardziej intensywnie, a "mdłości" objawiają się raczej w ten sposób ze od czasu do czasu robi mi się słabo, ale w miarę szybko przechodzi. I tylko raz miały miejsce rano po śniadaniu a najczęściej kryzys przychodzi około 16 pytam z ciekawości jak to u was przebiega

---------- Dopisano o 13:48 ---------- Poprzedni post napisano o 13:47 ----------

I oczywiście witam ciepło wszystkie nowe dziewczyny, fajnie ze nas tak dużo

Ja jeszcze nie przytulałam toalety, ale co jakiś czas pod wpływem zapachu (ostatnio gotowanego kalafiora) czuję, że za chwilę zwymiotuję. Zazwyczaj wtedy oddalam się od źródła zapachu i po kilku głębszych oddechach przechodzi. Jeżeli nie to robię sobie cytryny z miodem - bardzo pomaga

[Manddy]

Ja też nie mam mdłości to nie odpowiem

Napisane przez asiaczek87

Aktualnie senność, parcie na pęcherz i zachcianki ostatnio mąż robił galaretke z kremowka

Jak wygląda galaretka z kremówką? Zaciekawiło mnie to bo ja właśnie zrobiłam sobie galaretkę malinową i zamierzam ją zjeść z bitą śmietaną I dodatkowo muszę się chyba zaopatrzyć w duże ilości budyniu czekoladowego

[asiaczek87]

Kremowka to bita smietana 30%

No i zaczynają się mdlosci :/ tyle tych pytan było że teraz boje się ruszyć

[cherriebomb]

O nie, ta galaretka to mnie wykonczylyscie, muszę do sklepu.

[asiaczek87]

My mamy zapas

---------- Dopisano o 15:23 ---------- Poprzedni post napisano o 15:19 ----------

Dziewczyny a czy to prawda że zachcianki wskazują na konkretną płeć? Czytalam że zachcianki na słodkie są na dziewczynkę niby to zabobony ale może którąś z Pań która już dziecko ma się wypowie, czy to się sprawdza?

[iwona335]

Napisane przez asiaczek87

My mamy zapas

---------- Dopisano o 15:23 ---------- Poprzedni post napisano o 15:19 ----------

Dziewczyny a czy to prawda że zachcianki wskazują na konkretną płeć? Czytalam że zachcianki na słodkie są na dziewczynkę niby to zabobony ale może którąś z Pań która już dziecko ma się wypowie, czy to się sprawdza?

Odrzucili mnie od slodkiego i urodzilam sliczna dziewczynke

[Manddy]

Napisane przez asiaczek87

Kremowka to bita smietana 30%

Aaa, jakbyś napisała śmietana kremówka to bym nie zadawała głupich pytań A tak to skojarzyłam z ciastkiem kremówką, zwłaszcza, że na takie patrzyłam dzisiaj w sklepie Głodnemu chleb na myśli

Napisane przez cherriebomb

O nie, ta galaretka to mnie wykonczylyscie, muszę do sklepu.

Galaretek mam kilka ale budyniu ani jednego, też trzeba będzie sklep odwiedzić

[Zefirkowa]

Czytałam że płeć zależy w bardzo dużym stopniu od daty poczęcia Plemniki "z dziewczynką" są bardziej wytrzymałe od tych "z chłopcem", ale za to te "z chłopcem" są szybsze. dlatego jeżeli poczęcie miało miejsce w owulację wygra najprawdopodobniej chłopak, a jeżeli przed to dziewczynka Ciekawe czy to prawda.

[asiaczek87]

Manddy zapomniałam że jest takie ciastko. Tu w swoich rejonach go nie widzę D
Zefirkowa też to czytalam to ja powinnam mieć chłopca

[Manddy]

Napisane przez asiaczek87

Manddy zapomniałam że jest takie ciastko. Tu w swoich rejonach go nie widzę D

Wiesz, ja mam w sumie nie daleko do Wadowic

[asiaczek87]

No no tak właśnie skojarzylam

Dziewczyny ostatnio odkrylam bardzo dobry popcorn solony jeśli którąś ma ochotę w biedronce.

https://scontent.cdninstagram.com/hp...46665444_n.jpg

Zajadam między posiłkami jak tak sobie leże

[Manddy]

Aleśmy się rozgadały o jedzeniu i tylko smaki mi przychodzą
Chyba sobie koktajl truskawkowy zrobię tylko muszę truskawki rozmrozić

Zefirkowa, ja nie mam paznokci żelowych i nigdy się tym jakoś nie interesowałam tak więc niestety Ci nie pomogę.

[asiaczek87]

To teraz bym sobie wypiła koktajl ale bananowy

Właśnie przeczytalam, że pije zaś dużo czarnej herbaty i powinnam się przerzucić na rooibos hmmm

[Zefirkowa]

Napisane przez Manddy

Aleśmy się rozgadały o jedzeniu i tylko smaki mi przychodzą
Chyba sobie koktajl truskawkowy zrobię tylko muszę truskawki rozmrozić

Zefirkowa, ja nie mam paznokci żelowych i nigdy się tym jakoś nie interesowałam tak więc niestety Ci nie pomogę.

Ja mój zapas zamrożonych truskawek już naruszyłam - pyszne są z jogurtem naturalnym

[Manddy]

Właśnie zawsze jem z jogurtem Tyle, że w sezonie jak są świeże to kroję je tylko na ćwiartki i zalewam jogurtem a mrożone miksuje bo jednak po rozmrożeniu są rozmamłane

[ttuska]

Ja stąd uciekam, bo za chwilę i mnie złapią jakieś smaki a póki co zachcianek nie mam i apetytu raczej też nie

[Manddy]

Napisane przez ttuska

Ja stąd uciekam, bo za chwilę i mnie złapią jakieś smaki a póki co zachcianek nie mam i apetytu raczej też nie

Nie uciekaj, nie bądź tchórz i bądź twarda

[aisot]

Napisane przez Zefirkowa

Ja jeszcze nie przytulałam toalety, ale co jakiś czas pod wpływem zapachu (ostatnio gotowanego kalafiora) czuję, że za chwilę zwymiotuję. Zazwyczaj wtedy oddalam się od źródła zapachu i po kilku głębszych oddechach przechodzi. Jeżeli nie to robię sobie cytryny z miodem - bardzo pomaga

To mnie teraz wzięło na kalafiora.
O rany.
Tak

Z masełkiem i bułeczka

Mmm

[deraa]

Ja mdłości mam od tak dawna, że nie sądziłam, że od tak wczesnej ciąży można. Chyba od drugiego dnia Świąt. Ciężko mi się nawet czyta o jedzeniu Ku mojemu nieszczęściu moje dziecko jest miłośnikiem przeglądania prasy wszelakiej i kulinariów jednocześnie. Wskazując wszystko co tylko potrafi zidentyfikować jako jadalne, oczekuje że będę dzielić z zachwyty nad każdą okazaną "pychotą". Tortura!

Od słodyczy odrzuciło mnie totalnie. Dziś byłam na pobraniu krwi, widziałam jak pani pielęgniarka przygotowuje dla innej osoby "koktajl glukozowy" i aż mi się zrobiło słabo na sam widok... Mam nadzieję, że jeszcze zdąży mi sie odmienić

[Zefirkowa]

Napisane przez deraa

Ja mdłości mam od tak dawna, że nie sądziłam, że od tak wczesnej ciąży można. Chyba od drugiego dnia Świąt. Ciężko mi się nawet czyta o jedzeniu Ku mojemu nieszczęściu moje dziecko jest miłośnikiem przeglądania prasy wszelakiej i kulinariów jednocześnie. Wskazując wszystko co tylko potrafi zidentyfikować jako jadalne, oczekuje że będę dzielić z zachwyty nad każdą okazaną "pychotą". Tortura!

Od słodyczy odrzuciło mnie totalnie. Dziś byłam na pobraniu krwi, widziałam jak pani pielęgniarka przygotowuje dla innej osoby "koktajl glukozowy" i aż mi się zrobiło słabo na sam widok... Mam nadzieję, że jeszcze zdąży mi sie odmienić

Ja też nie mogę patrzeć na słodkie Za to moim ulubionym daniem jest kanapka z twarożkiem, zioloną cebulką i rzodkiewką. No i jeszcze jabłka, pomarańcze i truskawki - pochłaniam tonami Dzisiaj na siłę wmusiłam w siebie pieczoną rybę, dobra była, ale nie mam za bardzo apetytu jeżeli chodzi o konkrety.

---------- Dopisano o 17:16 ---------- Poprzedni post napisano o 17:15 ----------

Napisane przez aisot

To mnie teraz wzięło na kalafiora.
O rany.
Tak

Z masełkiem i bułeczka

Mmm

Ciesze się, że moja niedola Cię zainspirowała

[Manddy]

Napisane przez aisot

To mnie teraz wzięło na kalafiora.
O rany.
Tak

Z masełkiem i bułeczka

Mmm

Akurat nie mam ale mam brokuła (tak się odmienia? ), mogę poczęstować
Napchałam się tą galaretką, popiłam jeszcze gorącą czekoladą i teraz ledwo dycham
Proponuję koniec tematu jedzenia