Mamusie lutowe 2016 ♥ to już VI część naszego wątku!

[Elena_22]

Napisane przez ja :)

Oklad z kawy od skonczonego 36 tc mi powiedziala polozna moja tylko robilam chlodny a teraz czytam w necie zeby byl w temp ciala najlepiej.
A kawa ma dzialac tak ze spowoduje ze miesnie beda bardziej elastyczne i lepiej sie beda rozciagac wiec raz ze mniejsza szansa na pekniecie/naciecie a dwa ze szybciej powinna isc 2 faza porodu nie wiem ile w tym prawdy, ale nie zaszkodzi

a zakwas robie stąd:
http://agnieszkamaciag.pl/genialny-z...omowej-roboty/
Zakwas trzymam 5 dni a pozniej przelewam i wkladam do butelki. Chleb musi byc dobry na zakwasie, nie moze byc syfski bo Ci zakwas moze splesniec. Przykrywam gazą i obwiązuje gumką recepturką i tak sobie stoi Codziennie sprawdzam czy cos nie wyplynelo na wierzch i jesli tak to usuwam zeby nie splesnialo

To ja od dzisiaj tez się kawkuję doustnie i zewnętrznie .

Ja- robisz zakwas na chlebie? ciekawe, jak ten bez wychodzi?

---------- Dopisano o 11:28 ---------- Poprzedni post napisano o 11:26 ----------

Idę odpoczac trochę, bo ten brzuch boli coraz bardziej

[marciar7]

Napisane przez wykalacka

A mnie od 3 dni pobolewa 1 kość biodrowa, nie wiem czy coś tam się rozciąga czy co...

pewnie tak, mnie to samo ;//

Napisane przez Elena_22

o właśnie kiedy mi się w tej ciąży strasznie chciało, to nie mogliśmy, bo zakaz od gina, teraz kiedy możemy, to ja się średnio nadaję, bo albo niezgrabiasz ze mnie, albo coś boli i ciągnie, ale korzystać trzeba, dopóki można .


Aj, aj, strasznie boli mnie brzuch dołem, jak na okres, aż muszę chodzić zgięta wpół , chyba przeproszę się z walizką .
Mały rozpycha się bardzo, wystawia stópki przez skórę, ale to juz nie są kopniaki, jak wcześniej, mało miejsca ma .

---------- Dopisano o 11:21 ---------- Poprzedni post napisano o 11:17 ----------



Ja wczoraj robiłam 2 prania, w koszu juz zaczynają się kolory zbierać, ale jeszcze nie ma na całą pralkę. Pościel poprałam od razu.
Lubię zmieniac i wietrzyć pościel na balkonie, zawsze porządnie potrzepię kołdry i poduchy, ale teraz ciężko mi trochę z tym, do porodu mam zamiar jeszcze z raz-dwa zmienić .

---------- Dopisano o 11:23 ---------- Poprzedni post napisano o 11:21 ----------



Strasznie szybko to zleci . chyba na żadne dziecko w tym wątku nie będziemy tak niecierpliwie wyczekiwać, jak na Twoje

No szybko zleci to napewno

A co do odwiedzin to się wczoraj z tz poklocilam haha
Powiedzialam mu ze na pewno nie chce zadnych jak 1. bede sie zle czuła 2. jak od razu wyjde ze szpitala 3. w szpitalu całkiem nie chce i podałam mu wszystkie argumenty. To mi powiedzial ze jak jego siostra brat i rodzice zechca to im nie powie ze nie I nie chciał ze mna dyskutować lol. Się wnerwiłam. Mam nadzieję, że szwagierka i jego bratowa beda na tyle mądre, że będą wiedzieć że na pocz należy sobie darować odwiedziny a teściowie.. cóż. jak bedzie trzeba bejbika karmić to nie wystawie przy teściu cyca. jak bede juz w domu to zabiore sie do innego pokoju a jak w szpitalu to odwroce sie dupa albo powiem przepraszam musze nakarmic i niech spadaja

[NanaR]

Napisane przez Magdzinska85

Dziewczyny dzisiaj o 8.20 urodziła się nasza Zuzia ma 3kg i 55 cm jak tylko wyskoczyla z brzuszka dala o sobie znać tak plakala jak na razie to maly rozdarciuch

Gratulacje!!!! 🎉🎊 dużo zdrówka dla Was !!!!

Tż śpi po nocce a ja posprzątalam na kolędę ale nawet nie wiem czy na niej będę bo o 16:30 na wizytę wybywam a on od 15 chodzi ma do obejścia ponad 20 domów a my przed ostatni jesteśmy.
Ale jestem ciekawa ile Dominik przykoksił :-D

[Lola2828]

Napisane przez Magdzinska85

Dziewczyny dzisiaj o 8.20 urodziła się nasza Zuzia ma 3kg i 55 cm jak tylko wyskoczyla z brzuszka dala o sobie znać tak plakala jak na razie to maly rozdarciuch

Witamy Zuzię na świecie !! Gratulacje mamuśka dużo zdrówka dla was

[marciar7]

Esor i jak kanapki czekały ?

[Lola2828]

Napisane przez NanaR

Gratulacje!!!! 🎉🎊 dużo zdrówka dla Was !!!!

Tż śpi po nocce a ja posprzątalam na kolędę ale nawet nie wiem czy na niej będę bo o 16:30 na wizytę wybywam a on od 15 chodzi ma do obejścia ponad 20 domów a my przed ostatni jesteśmy.
Ale jestem ciekawa ile Dominik przykoksił :-D

No to kciuki za wizytę Dobrze że mnie tu omija kolęda Ale mam za to wizyty raz w miesiacu świadków jehowy ale bardzo ich lubię młodzi i już byli na herbatce kiedyś ich zaprosiłam ale nie byli nachalni raczej neutralne tematy , jak mnie nie było w domu ostatnio to zostawili kartkę że mają nadzieje ze wszystko ok ze mną i dzidziusiem i duzo zdrowia i takie tam i strażnice zostawili oczywiście haha . Kawusię piję serniczek zajadam i czekam na Lucy i Bartusia

---------- Dopisano o 11:51 ---------- Poprzedni post napisano o 11:51 ----------

Napisane przez marciar7

Esor i jak kanapki czekały ?

Albo dostał tymi kanapkami

[mamusiaczek]

Napisane przez Magdzinska85

Dziewczyny dzisiaj o 8.20 urodziła się nasza Zuzia ma 3kg i 55 cm jak tylko wyskoczyla z brzuszka dala o sobie znać tak plakala jak na razie to maly rozdarciuch

Gratulacje!! Witaj maleńka!! Czekamy na fotkę

Napisane przez ja :)

sex sex duuuuuuzo sexuponoc sperma ma w sobie cos tam co na szyjke dziala ze moze wywolac porod. no i duzo chodzic. ja od skonczonych 39tc biore sie za 10km dziennie 2 spacerki po 5km beda w sam raz

No no Tylko mój tż średnio przekonany
Spacerki też odstawiam, ale póki co takie 2 km

Napisane przez marciar7

A ja dzis zaczynam 38 tc. Aby jeszcze 13 dni wytrwac :-P :-P

Jeszcze ciut

Napisane przez NanaR

Ale jestem ciekawa ile Dominik przykoksił :-D

Udanej wizyty!

[Czarnooka_Paula]

Napisane przez Magdzinska85

Dziewczyny dzisiaj o 8.20 urodziła się nasza Zuzia ma 3kg i 55 cm jak tylko wyskoczyla z brzuszka dala o sobie znać tak plakala jak na razie to maly rozdarciuch

Aaa gratuluję i witamy Zuzie na świecie

Napisane przez marciar7

pewnie tak, mnie to samo ;//



No szybko zleci to napewno

A co do odwiedzin to się wczoraj z tz poklocilam haha
Powiedzialam mu ze na pewno nie chce zadnych jak 1. bede sie zle czuła 2. jak od razu wyjde ze szpitala 3. w szpitalu całkiem nie chce i podałam mu wszystkie argumenty. To mi powiedzial ze jak jego siostra brat i rodzice zechca to im nie powie ze nie I nie chciał ze mna dyskutować lol. Się wnerwiłam. Mam nadzieję, że szwagierka i jego bratowa beda na tyle mądre, że będą wiedzieć że na pocz należy sobie darować odwiedziny a teściowie.. cóż. jak bedzie trzeba bejbika karmić to nie wystawie przy teściu cyca. jak bede juz w domu to zabiore sie do innego pokoju a jak w szpitalu to odwroce sie dupa albo powiem przepraszam musze nakarmic i niech spadaja

Oj ja bym nie odpuscila. Co on taki mądry jest ? Niech sam sobie rozerwie kawał brzucha cewnik podłoży pod siebie i zaprasza kumpli na rozmowy

Dobrze ze u mnie nikt a nikt nie przyjedzie

[marciar7]

Lola no właściwie jak ją obudził to mógł nimi dostać

jeju zbieram się, żeby zadzwonić do babki od makijażu na mój ślub by się upewnić czy na pewno mnie weźmie i się zebrać nie mogę

[Czarnooka_Paula]

Napisane przez marciar7

Esor i jak kanapki czekały ?

Haha w brzuchu esorka

[marciar7]

Napisane przez Czarnooka_Paula

Aaa gratuluję i witamy Zuzie na świecie




Oj ja bym nie odpuscila. Co on taki mądry jest ? Niech sam sobie rozerwie kawał brzucha cewnik podłoży pod siebie i zaprasza kumpli na rozmowy

Dobrze ze u mnie nikt a nikt nie przyjedzie

hahahaha co nie ja mu tłumaczę, że często się leży bez majtków z wielka podpaska.. ale chyba nie dociera don iego pewnie jak zobaczy to zmieni zdanie

---------- Dopisano o 11:57 ---------- Poprzedni post napisano o 11:56 ----------

Napisane przez Czarnooka_Paula

Haha w brzuchu esorka

tez bym zjadła i nie czekała

[Czarnooka_Paula]

Napisane przez marciar7

hahahaha co nie ja mu tłumaczę, że często się leży bez majtków z wielka podpaska.. ale chyba nie dociera don iego pewnie jak zobaczy to zmieni zdanie

---------- Dopisano o 11:57 ---------- Poprzedni post napisano o 11:56 ----------



tez bym zjadła i nie czekała

Wydaje mi się ze niektórzy faceci to tylko myślą o urodzi się. To trzeba się pochwalić. Niech każdy przyjdzie i pochwali jakie cudo mamy. A to jak matka.wygląda i się czuje to już się nie liczy..... przecież żadna z nas nie chce się pokazywać z cycami na wierzchu tłustymi włosami i worami pod okiem

Ale coz oni mogą wiedzieć. Dlatego mój od razu był uswiadomiony ze jego siostra jak chce to może przyleciec do nas ale.najwcześniej w maju jak juz się ogarnę. A moja przylatuje do mnie tydzień po porodzie - ale.to moja to co innego. Jej mogę dupe pokazać

[nursii]

Napisane przez Magdzinska85

Dziewczyny dzisiaj o 8.20 urodziła się nasza Zuzia ma 3kg i 55 cm jak tylko wyskoczyla z brzuszka dala o sobie znać tak plakala jak na razie to maly rozdarciuch

Super, gratulacje!!!:ro za:
Życzę Wam obu dużo zdrówka!

[marciar7]

Napisane przez Czarnooka_Paula

Wydaje mi się ze niektórzy faceci to tylko myślą o urodzi się. To trzeba się pochwalić. Niech każdy przyjdzie i pochwali jakie cudo mamy. A to jak matka.wygląda i się czuje to już się nie liczy..... przecież żadna z nas nie chce się pokazywać z cycami na wierzchu tłustymi włosami i worami pod okiem

Ale coz oni mogą wiedzieć. Dlatego mój od razu był uswiadomiony ze jego siostra jak chce to może przyleciec do nas ale.najwcześniej w maju jak juz się ogarnę. A moja przylatuje do mnie tydzień po porodzie - ale.to moja to co innego. Jej mogę dupe pokazać

Masz świętą rację, dlatego ja będę używać drastycznych środków i czasem chamskich i w dupie mam :P

[Lola2828]

Napisane przez marciar7

Masz świętą rację, dlatego ja będę używać drastycznych środków i czasem chamskich i w dupie mam :P

I bardzo dobrze !! To jest czas dla Ciebie i dziecka a nie na pielgrzymki !! Dobrze że mam to szczęście co Paula i Siasia i nie ma nikogo !!

[agaczilla21]

Ja juz się obrobiłam. Pierogów mi się nie chce jeść bo się nawąchałam smazonej cebuli.

Magda gratulacje 🎆 zdrówka dla Ciebie i Zuzi 😘

Nana kciuki za wizytę

Co do wyboru przychodni- w szpitalu pytają do jakiej przychodni wyslac kartę szczepień i potem jak idzie sie z dzieciem do pediatry to wypełnia się deklarację

[nursii]

Napisane przez marciar7

hahahaha co nie ja mu tłumaczę, że często się leży bez majtków z wielka podpaska.. ale chyba nie dociera don iego pewnie jak zobaczy to zmieni zdanie

haha, jak zobaczy te wielkie podpaski to pewnie zmieni zdanie
Jak dobrze, że do mnie nie przyjadą tak prędko, wszystkich mamy daleko a babcie obydwie dostały kategoryczny zakaz najeżdżania nas dopóki sami ich nie zaprosimy

Co do przyspieszania porodu to ja słyszałam seks- schody- sprzątanie, że niby działaTż-a siostra jak już zbliżał jej się termin sprzątała jak głupia całą chatę , myła okna, wieszała firanki i twierdzi, że zadziałało bo i przy pierwszym i przy drugim jak się tak nasprzątała to jeszcze tego samego wieczora lub w nocy jechała na porodówkę

Co do seksu, to ja całą ciążę nie miałam w ogóle ochoty, libido zerowe i w ogóle ten seks" na orkę" jakoś mnie odrzucałZa to Tż nie miał z tym problemu, nie przeszkadzało mu że jestem wielkim płetwalem... Teraz ja bym w sumie miała chęć, jak myślę o perspektywie celibatu połogowego, ale trochę się boję. Tż natomiast teraz nie wymawia nawet słowa " seks", odkąd usłyszał u gina, że mam centymetrowe rozwarcie( i zobaczył jak gin narysował mi w karcie ciąży takie kółeczko centymetrowe), a jak usłyszał, że mała ma tak nisko głowę, że gin podczas badania jej dotyka to już w ogóle się przeraził... No mówię wam, szkoda, że jego miny nie widziałyście, oczy mu prawie z orbit wyskoczyły. Także ja mam seks już chyba z głowy do porodu

[Czarnooka_Paula]

Napisane przez marciar7

Masz świętą rację, dlatego ja będę używać drastycznych środków i czasem chamskich i w dupie mam :P

Napisane przez Lola2828

I bardzo dobrze !! To jest czas dla Ciebie i dziecka a nie na pielgrzymki !! Dobrze że mam to szczęście co Paula i Siasia i nie ma nikogo !!

Drastyczne czy nie trzeba robić co się chce

Jak by do mnie miała teściowa przyjechać to bym umarla
I na bank bym ich do jakiegoś hotelu na nocleg wywaliła
A ze oni ciągle biedni i kasy nie.mają to mam święty spokój bo nigdy nie przyjadą tu

Gorzej z siostra tż - ale to sobie poradzę

Kurde juz po 12 a ja w łóżku w pizame

Cały dzień bym mogła tak leżeć jutro mam wizytę, ciekawe ile mała przybrała bo mamusia 1,5 kg

[Dzaasti]

Magda - gratuluję córeczki !!!

[agaczilla21]

Na mnie żadne seksy nie działały...całego dwie ciaze seksu i tak poród wywolywany po terminie...od soboty będzie przymusowa przerwa do 14 lutego bo M do roboty...

[Czarnooka_Paula]

Napisane przez nursii

haha, jak zobaczy te wielkie podpaski to pewnie zmieni zdanie
Jak dobrze, że do mnie nie przyjadą tak prędko, wszystkich mamy daleko a babcie obydwie dostały kategoryczny zakaz najeżdżania nas dopóki sami ich nie zaprosimy

Co do przyspieszania porodu to ja słyszałam seks- schody- sprzątanie, że niby działaTż-a siostra jak już zbliżał jej się termin sprzątała jak głupia całą chatę , myła okna, wieszała firanki i twierdzi, że zadziałało bo i przy pierwszym i przy drugim jak się tak nasprzątała to jeszcze tego samego wieczora lub w nocy jechała na porodówkę

Co do seksu, to ja całą ciążę nie miałam w ogóle ochoty, libido zerowe i w ogóle ten seks" na orkę" jakoś mnie odrzucałZa to Tż nie miał z tym problemu, nie przeszkadzało mu że jestem wielkim płetwalem... Teraz ja bym w sumie miała chęć, jak myślę o perspektywie celibatu połogowego, ale trochę się boję. Tż natomiast teraz nie wymawia nawet słowa " seks", odkąd usłyszał u gina, że mam centymetrowe rozwarcie( i zobaczył jak gin narysował mi w karcie ciąży takie kółeczko centymetrowe), a jak usłyszał, że mała ma tak nisko głowę, że gin podczas badania jej dotyka to już w ogóle się przeraził... No mówię wam, szkoda, że jego miny nie widziałyście, oczy mu prawie z orbit wyskoczyły. Także ja mam seks już chyba z głowy do porodu

Hahaha aż mi brzuch się trzęsie ze śmiechu

No nie mogę !!!
Pewnie sobie wyobrazil ze jeszcze dziecku po głowie swoim **** nakłada

No nie mogę ze śmiechu

Ja to miałam jakiś miesiąc czasu celibatu jak bóle były ale w sobotę jux nie wytrzymałam i mówię do tż ze chce i juz a on ze nie bo się boi to sama sobie wzięłam

Juz nie protestował
Teraz poczekam do weeku i znowu będzie akcja

[Dzaasti]

ehh... też jestem jeszcze w łóżku... jakaś nie moc mnie dzisiaj złapała...

[agaczilla21]

Ja mam moc ale za bardzo nie mam co robić...zarlo gotowe, 2 prania zrobione

[figa84]

Napisane przez Magdzinska85

Dziewczyny dzisiaj o 8.20 urodziła się nasza Zuzia ma 3kg i 55 cm jak tylko wyskoczyla z brzuszka dala o sobie znać tak plakala jak na razie to maly rozdarciuch

GRATULACJE

Napisane przez ja :)

Pozwole sobie dać na czerwono
Gratulacje! Dobrze ze placze, niech daje znac o sobie na poczatku Daj znac jak sie czujecie!

---------- Dopisano o 10:24 ---------- Poprzedni post napisano o 10:21 ----------


Ja pilam maline od 36tc w porpzedniej ciazy i nic nie wywolaly. W usa w ogole mowia ze cala ciaze mozna pic i nic to nie robi. co kraj to obyczaj

---------- Dopisano o 10:24 ---------- Poprzedni post napisano o 10:24 ----------


Jak Pola ma jakis dziwny dzien i wstaje o 6 to tez gotujemy obiad o tej porze. Pozniej caly dzien laba

---------- Dopisano o 10:26 ---------- Poprzedni post napisano o 10:24 ----------


sex sex duuuuuuzo sexuponoc sperma ma w sobie cos tam co na szyjke dziala ze moze wywolac porod. no i duzo chodzic. ja od skonczonych 39tc biore sie za 10km dziennie 2 spacerki po 5km beda w sam raz

---------- Dopisano o 10:31 ---------- Poprzedni post napisano o 10:26 ----------


Ja olewam plan porodu. Mam swoja polozna obgadalam z nia co chce i mamy te same poglady na temat porodu (zreszta dlatego ja wybralam) wiec mysle ze bedzie ok Jedyne na czym mi zalezy to mozliwosc zzo jesli nie dam rady, mozliwosc parcia w pozycjach wertykalnych i ochrona krocza. Pecherz plodowy? jesli trzeba bedzie przebic niech przebijaja, trudno, widac taka bedzie potrzeba. Oksy? Czasem sytuacja zmusza i oksy pomaga ja nie lekarz wiec nie bede sie zarzekac. Cala reszta w tym szpitalu jest zgodna mniej wiecej z moimi oczekiwaniami wiec powinno byc ok

Ja chyba w weekend spakuje torbe, bo wszystko inne juz mam gotowe. Nie chce mi sie i czuje ze to predko nie nastapi (porod) tylko w okolicach TP ale juz bedzie z glowy i TZ nie bedzie sie denerwowal

Z tymi malinami... 6 lat temu sporo dziewczyn unikało jeszcze zwykłych herbat owocych czy soków, bo "malin nie wolno i powodują skurcze" Wtedy sobie pisały, że owoce ok, a liście nok.
Teraz na początku ciąży szukałam informacji o tych liściach i trafiłam już na wypowiedzi położnych, które zalecają pić całą ciążę, bo poprawia ukrwienie macicy No i dochodzi kwestia tego co piszę Ja, że są kraje w których nikt nie słyszał o zakazie picia herbat liści z malin


Ja mam ała z oksy... przy poprzednim porodzie nie działała na mnie (potęgowała ból, ale nie skurcze ), mam to nawet w wypisie. Resztę rzeczy w miarę się praktykuje, a pod oksy też nie byłam podpięta non stop tylko moment na rozkręcenie, co odpuściły i potem przy partych (co też trzeba było przerwać. Rozmawiałam ze swoją położną, mówiła, że zobaczymy co się bedzie działo.

Napisane przez justynka333

Elaenka ja kupiłam oeparol bo na jakimś z blogów wyczytałam że jest najlepszy Dziewczyna tam obczajała składy i wyszło że ten jest ok. Do masażu mam taki w szklanej butelce z zielarskiego.

Magdzińska gratulujemy zdrówka dla Ciebie i córci

Ja 10km.... podziwiam ja bym chyba w połowie drogi urodziła
Też już popijam maliny i chyba przestanę korzystać z windy wejście na 5 piętro dobrze nam zrobi... TŻ sie zbija z moich metod i zalecił co piętro jeden numerek na lepszą akcję porodową

Napisane przez marciar7

Gratulacje!!!!!! Jak bedziesz dala rade daj znac


A ja czytalam zbowy artykul ze z ta sperma to mit ze działa :-D wydaje mi sie ze jak ma sie zaczac to i tak sie zacznie :-P no chyba ze stosujecie te wszyst ki e na s naraz :-D

Mit i nie mit Prawda taka, że zawiera sperma zawiera prostaglandyny, które mogą powodować skurcze macicy (choć wikipedia twierdzi, że i hamować ). I dochodzi kwestia orgazmu, który również może pobudzić macicę do skurczy.
Tyle, że tych prostaglandyn w spermie jest bardzo mało, a orgazmy niejednej też nie ruszają
Położne często mówią, że to ma prawo zadziałać tylko w sytuacji, gdy matka się blokuje przed porodem (dużo myśli itp), bo wtedy jest w stanie się rozluźnić

[figa84]

Napisane przez ja :)

Oklad z kawy od skonczonego 36 tc mi powiedziala polozna moja tylko robilam chlodny a teraz czytam w necie zeby byl w temp ciala najlepiej.
A kawa ma dzialac tak ze spowoduje ze miesnie beda bardziej elastyczne i lepiej sie beda rozciagac wiec raz ze mniejsza szansa na pekniecie/naciecie a dwa ze szybciej powinna isc 2 faza porodu nie wiem ile w tym prawdy, ale nie zaszkodzi

a zakwas robie stąd:
http://agnieszkamaciag.pl/genialny-z...omowej-roboty/
Zakwas trzymam 5 dni a pozniej przelewam i wkladam do butelki. Chleb musi byc dobry na zakwasie, nie moze byc syfski bo Ci zakwas moze splesniec. Przykrywam gazą i obwiązuje gumką recepturką i tak sobie stoi Codziennie sprawdzam czy cos nie wyplynelo na wierzch i jesli tak to usuwam zeby nie splesnialo

Na rodzić po ludzku jest historia nacięć krocza (stosunkowo nowa sprawa rutynowego nacinania) i kilka informacji jak w trakcie porodu chronić kroczę, m.in. jest informacja o tym naparze z kawy Ciekawa jestem czy przed również działa.

Napisane przez marciar7

pewnie tak, mnie to samo ;//



No szybko zleci to napewno

A co do odwiedzin to się wczoraj z tz poklocilam haha
Powiedzialam mu ze na pewno nie chce zadnych jak 1. bede sie zle czuła 2. jak od razu wyjde ze szpitala 3. w szpitalu całkiem nie chce i podałam mu wszystkie argumenty. To mi powiedzial ze jak jego siostra brat i rodzice zechca to im nie powie ze nie I nie chciał ze mna dyskutować lol. Się wnerwiłam. Mam nadzieję, że szwagierka i jego bratowa beda na tyle mądre, że będą wiedzieć że na pocz należy sobie darować odwiedziny a teściowie.. cóż. jak bedzie trzeba bejbika karmić to nie wystawie przy teściu cyca. jak bede juz w domu to zabiore sie do innego pokoju a jak w szpitalu to odwroce sie dupa albo powiem przepraszam musze nakarmic i niech spadaja

to przybij piątke... mój też nie kuma, że szpital to nienajlepszy czas na odwiedziny... A rodzinka spora i wszyscy muszą już, natychmiast zobaczyć....



Agata od 6 wstać, o 7:30 zacząć gotować i o 9 mieć gotowe gołąbki i kotlety Toć Ty jak maszyna

[agaczilla21]

Napisane przez figa84

Na rodzić po ludzku jest historia nacięć krocza (stosunkowo nowa sprawa rutynowego nacinania) i kilka informacji jak w trakcie porodu chronić kroczę, m.in. jest informacja o tym naparze z kawy Ciekawa jestem czy przed również działa.



to przybij piątke... mój też nie kuma, że szpital to nienajlepszy czas na odwiedziny... A rodzinka spora i wszyscy muszą już, natychmiast zobaczyć....



Agata od 6 wstać, o 7:30 zacząć gotować i o 9 mieć gotowe gołąbki i kotlety Toć Ty jak maszyna

Figa bo ja to lubię robić...I zawsze zaczynam od gołąbków...jak się gotują to wtedy ubijam kotlety i potem smaże..a jak już usmażę to gotuje ziemniaki...wiec tasmowo to idzie...w tzw miedzyczasie ogarniałam salon i załączałam pranie...a Patryk mi mało przez pępek nie wylazł...

[esor]

Napisane przez marciar7

A co do odwiedzin to się wczoraj z tz poklocilam haha
Powiedzialam mu ze na pewno nie chce zadnych jak 1. bede sie zle czuła 2. jak od razu wyjde ze szpitala 3. w szpitalu całkiem nie chce i podałam mu wszystkie argumenty. To mi powiedzial ze jak jego siostra brat i rodzice zechca to im nie powie ze nie I nie chciał ze mna dyskutować lol. Się wnerwiłam. Mam nadzieję, że szwagierka i jego bratowa beda na tyle mądre, że będą wiedzieć że na pocz należy sobie darować odwiedziny a teściowie.. cóż. jak bedzie trzeba bejbika karmić to nie wystawie przy teściu cyca. jak bede juz w domu to zabiore sie do innego pokoju a jak w szpitalu to odwroce sie dupa albo powiem przepraszam musze nakarmic i niech spadaja

Ja również nie będę karmić przy tesciach przy moim tacie też raczej nie.

Co do odwiedzin to zupełnie Ci się nie dziwię - ja tego problemu nie mam bo rodzina M mieszka daleko więc jakoś łatwiej poprosić by czekali na info kiedy mogą przyjechać i po prostu zobaczymy, ale zapewne przyjadą w pierwszą sobotę po narodzinach, zobaczą Hanie i wrócą na noc do siebie.
W sumie nie wiemy jak się będziemy czuły więc ciężko przewidzieć. Może będzie super i na następny dzień po porodzie nie będzie problemu z polgodzinnymi odwiedzinami, a może dopiero dwa tygodnie po porodzie. Nie mam zamiaru też jeśli np mocno mnie natna (odpukać) zwijac się z bólu przy gościach i wolę odczekać aż już będzie ok.

Napisane przez marciar7

Esor i jak kanapki czekały ?

Napisane przez Lola2828

Albo dostał tymi kanapkami

Napisane przez Czarnooka_Paula

Haha w brzuchu esorka

W moim brzuchu tak powiedzial, że się nie upije i wróci ostatnim dziennym (czyli byłby w domu tuż po północy) i niczego nie spełnił Ale nie było kłótni, po prostu było mi smutno, dziś z nim chwilę pogadalam i powiedziałam że mi przykro, bo odkąd wyszłam że szpitala co chwile z czymś zawala, a po takich bólach i stresach jak szpital właśnie kobieta wymaga więcej uwagi i czułości, a on właśnie na odwrót...

Jeszcze na sobotę mieli przyjechać teściowie nam pomagać i okazało się że już w piątek na wieczor przyjadą... Rozumiem, są z daleka i ich serio lubię, ale jakby kolejna okazja do wykazania się przez mojego męża, czyli weekend przepadają przez wizytę teściów i tak się nagromadzilo. Także TZty niech sobie grzebia w autach, chodzą do pracy, piwo, a my leżmy obolałe w łóżku i bądźmy dzielne.... Po prostu czasem to jest trudne.


Także ten Ale jestem dumna z siebie, że żadnej kłótni nie było

Napisane przez NanaR

Gratulacje!!!! 🎉🎊 dużo zdrówka dla Was !!!!

Tż śpi po nocce a ja posprzątalam na kolędę ale nawet nie wiem czy na niej będę bo o 16:30 na wizytę wybywam a on od 15 chodzi ma do obejścia ponad 20 domów a my przed ostatni jesteśmy.
Ale jestem ciekawa ile Dominik przykoksił :-D

Kciuki za wizytę!!!! My znowu najpierw kolęda bo ksiądz chodzi od 16, a gin na 21 dopiero (+opóźnienie).

[Czarnooka_Paula]

Napisane przez agaczilla21

Ja mam moc ale za bardzo nie mam co robić...zarlo gotowe, 2 prania zrobione

Jak ja bym chciała mieć twój power! !!


Ja to chyba zrobię wyczyn i wstawię chleb do wypiekacza

[esor]

Napisane przez Czarnooka_Paula

Oj ja bym nie odpuscila. Co on taki mądry jest ? Niech sam sobie rozerwie kawał brzucha cewnik podłoży pod siebie i zaprasza kumpli na rozmowy

Dobrze ze u mnie nikt a nikt nie przyjedzie

[figa84]

Napisane przez agaczilla21

Figa bo ja to lubię robić...I zawsze zaczynam od gołąbków...jak się gotują to wtedy ubijam kotlety i potem smaże..a jak już usmażę to gotuje ziemniaki...wiec tasmowo to idzie...w tzw miedzyczasie ogarniałam salon i załączałam pranie...a Patryk mi mało przez pępek nie wylazł...

ale my tu z sił opadamy, a Ty byś nas wszystkie wykarmiła