sześćdziesiątki z plusem

[Kota]

Napisane przez Alketa

Może i jestem dziwaczką.......ale kocham i książki i dobre perfumy......dużo czytam,ale też lubię ładnie pachnieć!!!!!
Pozdrawiam cieplutko.......spokojnej nocy

Chyba tu nas więcej takich dziwaczek, lubiących i to, i to.
Przeczytałabym coś grubego, klasyczną powieść, ostatnio same życiorysy, historia itd.

Szpiegu, jakoś się trzymaj w szkole, rada Teje jest paradoksalnie- bardzo dobra. Tak przynajmiej mi się wydaje...

Teje, ale sobie wyobrażam, że ta wynajęta winnica była z jakimś siedliskiem... musiało być pięknie, pewnie tak jak w Brizio.

[Teje]

Napisane przez Kota

Teje, ale sobie wyobrażam, że ta wynajęta winnica była z jakimś siedliskiem... musiało być pięknie, pewnie tak jak w Brizio.

Tak, tam był taki dość spory dom. Cudownie było... Ech, się rozmarzyłam... A tu się trzeba kłaść, żeby jutro być wypoczętym wieczorem...

[Kota]

Jakoś cicho. Puk. Puk.
Śledzę od mojego przyjazdu wątek dotyczący "Katynia" na Kulturze.
Czy któraś z Was była?
Nic się nie wypowiadam, bo filmu nie widziałam, zdania nie mam. Szczerze mówiąć chęci na pójście na razie tez nie- oderwałam się na całe szczęście od krajowo- politycznego zamieszania.

[Sabbath]

Napisane przez Teje

A przy okazji, Sabbath, skoro interesujesz się perfumami, to mogłabyś mi pomóc dobrać perfumy-prezent dla przyjaciółlki, bo robię jej niespodziankę. Z tym, że to jeśli masz czas i ochotę coś poradzić, jak nie, to po prostu to powiedz. W kazdym razie bym Ci wtedy wysłała wiadomośc, co ona lubi.

Teje, daleko mi do znawcy, szczególnie w dziedzinie zapachów "normalnych" czyli kwiatowych i ładnych.
Możemy umówić się tak, że wyślesz mi PW, ja spróbuję przefiltrować to przez moją perfumeryjną wiedzę (niewielką, ale jednak) i po pierwsze napiszę Ci, co wymyśliłam, po drugie poszperam na forum perfumeryjnym i podam Ci linki do wątków, które mogłyby Ci pomóc w wyborze.

Czy takie rozwiązanie Ci odpowiada?

Nie chodzi o to, że nie chcę Ci pomóc - ja po prostu jestem miłośniczką zapachów bardzo szczególnych. Ale niczego nie przesądzam - a nuż okaże się, że Tobie właśnie o to chodzi.

[taka taka]

Napisane przez Luba

edycja: nie wiem dlaczego robimy to samo?! Tako, nie masz zaginonej siostry bliźniaczki?

też o tym pomyślałam

Napisane przez Luba

Latwiej.
Dlatego ja nie lubie np gg.

ja nawet nie mam gg

Napisane przez Luba

Polecam Wideo z Jezusem.
Tylko zaznaczam, (bo wczesniej tego nie zrobiłam) to jest lekka fantastyka z elementami kryminału i sensacji. Eschbach przypomina mi zawsze Marcina Wolskiego.

o to się muszę zastanowić
chociaż ostatnio taki kryminał z elementami fantastyki przeczytałam
przy okazji polecam, to było Śledztwo Lema

Napisane przez Sabbath

To żart był?
---
Sorki.
To był żart z mojej strony.
Wybacz. Jestem złośliwa.
Ale żeby przełokrutnie?!

Sabbath, Ty sobie ze mną tak przełokrutnie nie żartuj, bo ja nie mam za grosz poczucia humoru

Napisane przez Kota

Jakoś cicho. Puk. Puk.

kto tam ?


Carolinascotties, co u Ciebie ?
odezwij się do nas

[Alketa]

Witajcie
Wybieram sie na film' Katyń.'....czytałam o tym dużo...i.nie wiem czy ten film spełni moje oczekiwana ?????....może????
Zwykle lepiej nic nie wiedzieć na ten temat,wtedy odbiór jest lepszy,w tym przypadku to się nie da.
Luba obejrzę to co polecasz.....a wrażenia???....potem
Sabbath.....może i dla mnie coś wybierzesz????
Może jestem nudna....ale te kadzidlane zapachy mnie fascynują,może pora na zmianę.????
Kota daj sobie spokój z polityką....szkoda głowy.
Dostałam w prezencie książkę.....marzyłam o niej!!!!!,opowiem jak przeczytam.
taka taka.....jestem.....lepie j póżno niż wcale.
Miłego tygodnia i samych radosnych chwil.

[Kota]

Alketko, miłego poniedziałku życzę jutro. Tobie i wszystkim.
Masz rację, jak nadalej od polityki- chociaż jestem znowu w komisji wyborczej... Ale nie znaczy to, że musze się tymi chłopami - i kobitami (widziałam dzisiaj Rokicinę przez parę minut) podniecać. Jak najdalej, swoje zrobić i już.
Czytaj, czytaj i mów szybko, co przeczytałaś

[sr.johanna]

Witajcie
Kota swietne zdjeciaSuper urlop mialas
Pozdrawiam

[BRAXA]

Witam. Alketa nie jestes dziwaczka jak juz to ja bo nie umie wtrazic to co czuje,ja takż lubie piękne zapachy,kocham czytac,uwielbiam swoja prace.wiec naprawde zgadzam sie ,że można miec wiele pasji.A kiedy Starsza Pani wracapozdrawiam


Teje taka biblioteka to moje marzenie ,jak bede miała kiedys tylko swoj pokój to beda tylko książki ,biórko i fotel.Tylko musze sie nauczyc fajke palic

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Ueee... rozlozylo mnie juz na dobre
A mialam dzisiaj zalatwic kilka spraw z TZ na miescie I TYLKO dzisiaj moglismy to zalatwic, bo TYLKO dzisiaj dostal pol dnia wolnego...

[BRAXA]

Napisane przez SzpiegZKrainyDeszczowców

Ueee... rozlozylo mnie juz na dobre
A mialam dzisiaj zalatwic kilka spraw z TZ na miescie I TYLKO dzisiaj moglismy to zalatwic, bo TYLKO dzisiaj dostal pol dnia wolnego...

Głowa do góry .Zdrowiej szybko .Zycze dużo zdrowia.pozdrawi am

[Kota]

Nie chorujcie, na Boga.
Choć mi dzisiaj trudno. Wybrałam sie jak głupia do pracy z krótkim rękawem (tzn. mam płaszcz, ale w pokoju siedzę z krótkim) skostniałam. Jaki będzie efekt?
Tymeno, widzę Cię

[Alketa]

Witajcie
No może być już po północy....czyli mamy wtorek!!!!!
Danusia obiecała że zajrzy w niedzielę.....zmęczona po podróży ........wybaczymy.
Danusiu ...jeśli dziś masz imieniny toserdeczności, przewlekłego ZDRÓWKA dla Ciebie i całej rodzinki.....jeśli ...nie to i tak życzę Ci tego samego i
Kota ja też zawsze tak ubieram się ,zwłaszcza jak idę do pracy na nockę i jest cieplutko, a dzionek mnie zaskakuję chłodem deszczem itd
Szpiegu......w Twoim wieku to da się załatwić,mimo że że zdrówko ....takie sobie!!!!!

[poziomka61]

Napisane przez BRAXA

Witam. Alketa nie jestes dziwaczka jak juz to ja bo nie umie wtrazic to co czuje,ja takż lubie piękne zapachy,kocham czytac,uwielbiam swoja prace.wiec naprawde zgadzam sie ,że można miec wiele pasji.A kiedy Starsza Pani wracapozdrawiam

Braxa potwierdziła tyko moje zdanie. Człowiek nie może się tylko i wyłącznie zaszywać w jakiejś niszy. Świat wtedy jest pełny i ciekawy, gdy dotykamy go róznymi zmysłami - perfumy, książki, podróże, smakołyki...
Ileż światów poznanych i ileż ich przed nami... Życzę Wam wszystkim tych cudnych barw do kolorowania nimi "szarzyzny"
PS
Gdyby ktoś mi zarzucił >:, że propaguję styl modnych ostatnio "oligarchów", to informuję, że po książki chodzę do... bibliotek (tak, w liczbie mnogiej), podróżuję bocznymi drogami zatrzymując się w agroturystykach, smakołyki produkuję sama, i... tylko perfumy trochę się wymykają, ale jakoś sobie radzę
Buziaki Wszystkim

[Alketa]

Dziewcz yny jak debata??????
Była jaka była......nareszcie wiem jak mam głosować.
Słuszny wybór.?...czy nie...?.i tak trzeba głosować
Mamy jeszcze trochę czasu!!!!!!
MOŻE coś się zmieni??????????
spokojnej nocki i

[poziomka61]

Napisane przez Alketa

Dziewcz yny jak debata??????
Była jaka była......nareszcie wiem jak mam głosować.
Słuszny wybór.?...czy nie...?.i tak trzeba głosować
Mamy jeszcze trochę czasu!!!!!!
MOŻE coś się zmieni??????????
spokojnej nocki i

Alketko, moje zdanie jest smutnawe, ale obaj Panowie byli - nijacy. Cała debata, na którą czekałam i miałam nadzieję, że wyzwoli jakieś emocje była smutnie grzeczna i bezpłciowa. Ja też chyba jestem smutna i bezpłciowa, ale wiem jedno - jeżeli mogę cokolwiek zmienić moim głosem, z pewnością nie będzie to głos na Kaczory... Może i Platforma jest troszkę bezpłciowa w tym momencie,ale nie ma lepszego wyjścia z tego mrocznego tunelu.

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Macie domowy sposob na zatoki i oskrzela (mama pracowala w sluzbie zdrowia przez 20 lat, osluchala mnie... na pewno zlazlo mi na oskrzela) dzieki ktorym podniose sie do 4tego? 4tego mam jechac do instytutu zywnosci i zywienia na wizyte u lekarza, nie moge przelozyc, a boje sie ze jesli wyjde z domu w takim stanie to za pare dni bede w duzo gorszym ;(
Nie pojde po antybiotyk, bo antybiotyk mnie wykonczy I bedzie sie ciagnac miesiacami
Nie mam sily. Od tego ciaglego smarkania naczynka mi w nosie popekaly i co mocniej to krew mi leci

[taka taka]

Napisane przez poziomka61

Alketko, moje zdanie jest smutnawe, ale obaj Panowie byli - nijacy. Cała debata, na którą czekałam i miałam nadzieję, że wyzwoli jakieś emocje była smutnie grzeczna i bezpłciowa. Ja też chyba jestem smutna i bezpłciowa, ale wiem jedno - jeżeli mogę cokolwiek zmienić moim głosem, z pewnością nie będzie to głos na Kaczory... Może i Platforma jest troszkę bezpłciowa w tym momencie,ale nie ma lepszego wyjścia z tego mrocznego tunelu.

Poziomko, dla mnie to Oni niestety baaaaaardzo, ale to bardzo nie są tacy jak ja bym sobie życzyła
dla mnie to strasznie smutne, że nasi politycy są tacy bylejacy
Tusk niestety też

Napisane przez SzpiegZKrainyDeszczowców

Macie domowy sposob na zatoki i oskrzela (mama pracowala w sluzbie zdrowia przez 20 lat, osluchala mnie... na pewno zlazlo mi na oskrzela)

Szpiegu, nie znam się, ale pewnie, jak przy każdym przeziębieniu; aspiryna, witamina C, smarowanie np wikiem, herbata z malinami, inhalacje
a może warto jednak iść do lekarza, mama może się mylić

szybkiego wyzdrowienia Ci życzę



u mnie dalej nuda, nic się nie dzieje, jak w polskim filmie
dziś poszalałam, ubrałam się i wypachniłam jak kobieta, nawet dobrze się z tym czułam, może sobie szpilki kupię

życzę miłego wieczora i pozdrawiam

[Kota]

Dzisiaj w pracy miałam przykry i dręczący dzień- tzn. osobiście nic mnie złego nie spotkało, ale pewne decyzje dyrekcji... osłabiły mnie, delikatnie mówiąc.
Robiłyśmy też z koleżanką korekty tekstów- miałyśmy je sprawdzić tylko pod kątem pisowni, wyglądu, zrozumiałości tekstu, a tu okazuje się, że merytorycznie każdy element jest do sprawdzenia... Co mnie dodatkowo osłabiło, zasmuciło i przygniotło- nie wiem, jak z tego wybrnąć. Na razie zajęłam się jednym takim sztandarowym hasłem- napisałam je zupełnie od nowa...musiałam pisać zupełnie od nowa, ja, nie- historyk...
Jutro wezwiemy piszących te hasła naszych merytorycznych historyków na dywanik. Niech oni to piszą i sprawdzają, absolutnie nie wyobrażam sobie inaczej. Ewentualnie mogę przestawiać szyk w zdaniu, ale do pioruna ciężkiego- nie sprawdzać każdą datę i fakt!!!

W przyszłym tygodniu być może czeka mnie rozmowa w związku z inną pracą...
Rano ciemno, ale jesień już była piękna- z delikatnym powiewem ciepła ale i chłodu, pojawił sie też już zapach suchych liści...
Czy ktoś tu bywa oprócz Takiej, która zostawiła sążnisty post i Szpiega (Szpiegu, zdrowiej!)
A, Poziomka przekradła sie nocą

[Anul3k]

Pozwolcie, ze sie tak niesmialo wtrace, ale bardzo milo sie Was czyta
(czuje sie jakbym pisala pierwszego posta na Wizazu, nie wiedziec czemu )

[Teje]

Sabbath, bardzo Ci dziękuję, wyślę Ci PW ale chyba dopiero w sobotę, dziś już nie mam siły... ( 9h w pociągu...)

[taka taka]

Kota, w pracy dasz radę oczywiście
trzymam kciuki, za powodzenie w związku z planami zmiany pracy


Anul3k, witaj

edit:
dopiero teraz zauważyłam, żemasz powyżej sześciu tysięcy postów, skąd ta trema ?

[Sabbath]

Napisane przez Alketa

Sabbath.....może i dla mnie coś wybierzesz????
Może jestem nudna....ale te kadzidlane zapachy mnie fascynują,może pora na zmianę.????

Alketo, jeśli tylko bym potrafiła... naprawdę chętnie pomogę. Kłopot w tym, że mnie też fascynują kadzidlane i drzewne zapachy i wcale nie uważam, że pora na zmianę.

Napisane przez Alketa

Kota daj sobie spokój z polityką....szkoda głowy.

Alketo - pozwolę sobie zaprotestować.

Takie dawanie sobie spokoju zaowocowało zwycięstwem PiS w poprzednich wyborach. Ludzie zamiast zasuwać do urn woleli pojechać w góry, pojeździć na rowerze, poczytać książkę... cokolwiek.
A fanatyk do wyborów pójdzie - bo jest nie tylko ukierunkowany światopoglądowo, ale i zmotywowany nienawiścią.

Może pora, by normalni ludzie docenili to swoje prawo, jakim jest decydowanie o tym, czy będziemy demokratycznym krajem, czy ponownie wybierzemy kurs na fundamentalizm.

Napisane przez BRAXA

Teje taka biblioteka to moje marzenie ,jak bede miała kiedys tylko swoj pokój to beda tylko książki ,biórko i fotel.Tylko musze sie nauczyc fajke palic

Ja nad biblioteką sukcesywnie pracuję. Poza fajką, którą paliłam przez kilka lat (dla "stylu raczej, niż z rzeczywistej potrzeby). Po utopieniu ulubionej nie przepaliłam już następnej.

[Anul3k]

Napisane przez taka taka

Kota, w pracy dasz radę oczywiście
trzymam kciuki, za powodzenie w związku z planami zmiany pracy


Anul3k, witaj

edit:
dopiero teraz zauważyłam, żemasz powyżej sześciu tysięcy postów, skąd ta trema ?

Sama nie wiem Byc moze dlatego, ze Wy wszystkie sie tu juz dobrze znacie, a ja wyskakuje nagle jak Filip z Konopii?

Mam nadzieje ze nie bedziecie miec mi za zle jak sie czasem odezwe - mimo ze jestem znaacznie mlodsza

[taka taka]

Napisane przez Sabbath

Alketo - pozwolę sobie zaprotestować.

Takie dawanie sobie spokoju zaowocowało zwycięstwem PiS w poprzednich wyborach. Ludzie zamiast zasuwać do urn woleli pojechać w góry, pojeździć na rowerze, poczytać książkę... cokolwiek.
A fanatyk do wyborów pójdzie - bo jest nie tylko ukierunkowany światopoglądowo, ale i zmotywowany nienawiścią.

Może pora, by normalni ludzie docenili to swoje prawo, jakim jest decydowanie o tym, czy będziemy demokratycznym krajem, czy ponownie wybierzemy kurs na fundamentalizm.

mnie jest ciężko iść na te wybory, bo pierwszy raz nie mam na kogo głosować
głosowanie przeciw komuś mi się nie podoba
ale pójdę
i namawiam wszystkich

Napisane przez Sabbath

Ja nad biblioteką sukcesywnie pracuję. Poza fajką, którą paliłam przez kilka lat (dla "stylu raczej, niż z rzeczywistej potrzeby). Po utopieniu ulubionej nie przepaliłam już następnej.

ja też kiedyś paliłam fajkę też raczej dla stylu
moja fajka leży sobie w skórzanym woreczku gdzieś w domu moich rodziców
bardzo lubię poczuć gdzieś z daleka zapach palonej fajki

Napisane przez Anulek

Sama nie wiem Byc moze dlatego, ze Wy wszystkie sie tu juz dobrze znacie, a ja wyskakuje nagle jak Filip z Konopii?

Mam nadzieje ze nie bedziecie miec mi za zle jak sie czasem odezwe - mimo ze jestem znaacznie mlodsza

Anulek, odzywaj się, będzie nam/mi miło
my też jesteśmy bardzo młode

.

[Kota]

Anul, witaj (lubię patrzeć na tego miotającego sie dziko Kermita)

Dziewczyny, nie przesadzacie z tymi fajkami? Ale do Was wszystko podobne.
Mi to z fajką kojarzy sie pierwsze straszliwie bolesne przeżycie smierci- chyba już o tym pisałam tutaj- była to fajka i zapach tytoniu mojego dziadka... Nieżyjącego już od ładnych paru lat .
Ale lubię fajkę.

[taka taka]

Starsza Paniwidzę Cię wypoczętą po urlopie w uzdrowisku

[Sabbath]

Napisane przez Anul3k

Sama nie wiem Byc moze dlatego, ze Wy wszystkie sie tu juz dobrze znacie, a ja wyskakuje nagle jak Filip z Konopii?

Mam nadzieje ze nie bedziecie miec mi za zle jak sie czasem odezwe - mimo ze jestem znaacznie mlodsza

Anul3k - każda z nas zawitała tu kiedyś po raz pierwszy, nawet Starsza pani kiedyś z lekką tremą zakładała wątek.

Witaj.

Napisane przez taka taka

ja też kiedyś paliłam fajkę też raczej dla stylu
moja fajka leży sobie w skórzanym woreczku gdzieś w domu moich rodziców
bardzo lubię poczuć gdzieś z daleka zapach palonej fajki

Hihihi!
Od razu podejrzewałam, że wcale nie jestem taka znów oryginalna.

Napisane przez Kota

Dziewczyny, nie przesadzacie z tymi fajkami?

Ależ skąd. Nie przesadzamy.

Napisane przez Kota

Ale do Was wszystko podobne.

Oj Kotuś Miła, uwierz mi: NIE WSZYSTKO.

Napisane przez Kota

Mi to z fajką kojarzy sie pierwsze straszliwie bolesne przeżycie smierci- chyba już o tym pisałam tutaj- była to fajka i zapach tytoniu mojego dziadka... Nieżyjącego już od ładnych paru lat .
Ale lubię fajkę.

Lepiej chyba pamiętać kochanego dziadka za życia, wraz z fajką.

Choć śmierć to wielka strata dla tych, którzy pozostają osamotnieni.



Ktoś tu odrabia zaległości, zanim się odezwie.

Witaj Danusiu!

[starsza pani]

Napisane przez Kota

Jakoś cicho. Puk. Puk.

Napisane przez taka taka

kto tam ?

To ja.Wróciłam.Oczywiście pierwsze kroki skierowałam do komputera, co szanowny małżonek skomentował:no tak,walizki nie rozpakowane,w lodówce tylko światło a moja żona na Wizażu.
Ucieszyło się moje serce ,że wątek kwitnął,że nie dopuściłyście abym wpadła we wtórny analfabetyzm.Nawet Luba-syn marnotrawny, wróciła.Dzięk uję Braxie i Alketce,że przywołały mnie do powrotu,bo już się martwilam ,że "nikt mnie nie kocha ,nikt mnie nie lubi,ani ci chudzi,ani ci grubi".Witam Anul3k w naszym gronie.Co z Caroliną?Ani razu przez dwa tygodnie się nie odezwała. Hej, podróżniczko, nie każ się o siebie martwić.
Całuję mocno,mocno całą ferajnę.Jak dobrze znowu być z Wami.

[sr.johanna]

A my ciebie witamy starsza pani
Nie martw sie tez jeszcze walizke w calosci mam nie rozpakowana...a wrocilam w niedziele
Moich nie ma to i spieszyc z porzadkami sie nie musze
Ale lenistwo ze mnie wyszlo
Witajcie wszystkie