Wrześniówki 2016 <3

[weselna01]

Napisane przez asiaczek87

I ja z Poznania

To jest nas już trzy a ja widze, że chyba nawet ten sam rocznik my dwie jesteśmy

Dziewczyny ile Wy razy się badacie? Ja raz robiłam test, raz byłam na USG i niczego już nie szłam potwierdzać...Nawet siostra (matka dzieciom) też była zaskoczona, że gin wynalazł mi jakiś problem a ja nie poleciałam tego jeszcze sprawdzić u drugiego. Na NFZ termin na koniec lutego a prywatnie już wydałam sporo na pierwszego - to jest bardzo potrzebne, żeby potwierdzać te pierwsze wyniki więcej niż raz?

BTW mój gin mówił, żeby pytania o wszystko kierować do niego telefonicznie o każdej ludzkiej porze. Napisałam smsa z pytaniem czy dobrze pamiętam dawkę leku. Ofuknął, żebym nie krępowała się dzwonić, dawkę skorygował i jeszcze raz nakazał pisać z każdą wątpliwością

[lianeska]

Napisane przez Samarinda

Ale wielgachna beta, super! Moja 2452 w 5 tygodniu wypada bardzo blado

moja 1470, jutro robię powtórke

[chrupa]

Z jakim odstępem robicie tą betę? U mnie ciężko bo punkt pobrań jest otwarty w takich godzinach, że się mogę przez to do pracy spóźnić... i nie chciałabym więcej niż raz

[asiaczek87]

Napisane przez weselna01

To jest nas już trzy a ja widze, że chyba nawet ten sam rocznik my dwie jesteśmy

Dziewczyny ile Wy razy się badacie? Ja raz robiłam test, raz byłam na USG i niczego już nie szłam potwierdzać...Nawet siostra (matka dzieciom) też była zaskoczona, że gin wynalazł mi jakiś problem a ja nie poleciałam tego jeszcze sprawdzić u drugiego. Na NFZ termin na koniec lutego a prywatnie już wydałam sporo na pierwszego - to jest bardzo potrzebne, żeby potwierdzać te pierwsze wyniki więcej niż raz?



BTW mój gin mówił, żeby pytania o wszystko kierować do niego telefonicznie o każdej ludzkiej porze. Napisałam smsa z pytaniem czy dobrze pamiętam dawkę leku. Ofuknął, żebym nie krępowała się dzwonić, dawkę skorygował i jeszcze raz nakazał pisać z każdą wątpliwością

Możliwe możliwe fajnie, że z jednego miasta jesteśmy nie zaszkodzi to bynajmniej

Do swojej też sle SMS-y jak miałam plamienia SMS ją wręcz zdenerwował czasem lepiej po prostu do rejestracvji, ale miałam pisać bez opóźnień, gdyby coś

[weselna01]

Obejrzałam sobie zdjęcia jak rośnie brzuch w trakcie ciąży. Nikt mnie nie przekona, że to ładne Gdyby to ode mnie zależało wolałabym patrzeć jak fasolka rośnie w inkubatorze. To może nie jest powszechne zdanie, ale mnie się nie podoba ciało w ciąży i już. Pora spać.

[lianeska]

Napisane przez chrupa

Z jakim odstępem robicie tą betę? U mnie ciężko bo punkt pobrań jest otwarty w takich godzinach, że się mogę przez to do pracy spóźnić... i nie chciałabym więcej niż raz

ja np miałam we wtorek i w czwartek miałam zrobić powtórke ale też nie dałam rady iść więc dopiero jutro śmigam

[Samarinda]

Ja robiłam betę trzy razy, co 72 godziny: 170, 819 i 2542. Przyrost podobno okej, dzisiaj był widoczny pęcherzyk, którego nie było tydzień temu, więc chyba jest okej

[MagicGirls]

Przyrost Bety powinno robić się najwcześniej co 48h

[Manddy]

Ja betę robiłam dwa razy w odstępie ok. 3,5 dnia

Napisane przez Zefirkowa

Ja też biorę Folik. Dlaczego ta zmiana, coś z nim nie tak?

Napisane przez Fortuna1

Folik brałam po prostu jak zaczęliśmy się starać, a Femibion to takie kompleksowe witaminy, Folik natomiast to tylko kwas foliowy

Ja biorę i Femibion i Folik

[LiliowaGwiazdka]

Napisane przez Manddy

Mnie właśnie łosoś martwi. Podobno te hodowlane są karmione jakaś paskudną mączką a znaleźć takiego "naturalnego" to pewnie graniczy z cudem. A ja kurcze tak lubię łososia

Dziewczyny, znacie może jakieś dobre sposoby na siniaki? Są w ogóle jakieś metody na pozbycie się ich? Codziennie wstrzykuję sobie clexane w brzuch i za chwilę miejsca mi braknie bo już pół brzucha mam sine

Roztłuc biala kapuste i oklady z nich robic. Pomaga tylko smierdzi kapucha..

[cherriebomb]

Napisane przez weselna01

Obejrzałam sobie zdjęcia jak rośnie brzuch w trakcie ciąży. Nikt mnie nie przekona, że to ładne Gdyby to ode mnie zależało wolałabym patrzeć jak fasolka rośnie w inkubatorze. To może nie jest powszechne zdanie, ale mnie się nie podoba ciało w ciąży i już. Pora spać.

A Ty w ogóle chcesz mieć dziecko?
Obejrzyj sobie zdjęcia jak Sarah Stage była w ciąży. Można być w tym stanie i mieć szeciopak, to jest Twoja decyzja co robisz ze swoim ciałem i jeśli do tej pory dłuższy czas cwiczylas intensywnie to wcale nie musisz z tego rezygnować od razu, bo jest to dla Twojego organizmu normalne. Znam przypadki kobiet które w ciąży grają na perkusji wielogodzinne koncerty i takie które noszą ciężary. Jak powszechnie wiadomo ciąża to nie choroba.
Moja babcia do 9 miesiąca doila krowy, nosiła drzewo, rabala je siekierą, chodziła do pola po siano, po ziemniaki itd, a na porodowke poszła 8 km z buta. Moja mama urodziła się zdrowa i do tej pory, odpukać, tak jest.
To teraz tak się chucha i dmucha, bo czasy są inne. I ja na przykład będę chuchac i dmuchać bo to moje prawo i moja decyzja.
Niestety to Ty jesteś teraz inkubatorem i musisz patrzeć jak "fasolka" rośnie w Tobie. Ale dla pocieszenia, im mocniejsze mięśnie tym mniejszy brzuch i łatwiej po porodzie dojść do stanu pierwotnego. Pozdrawiam.

[Lea_ny]

Napisane przez cherriebomb

A Ty w ogóle chcesz mieć dziecko?
Obejrzyj sobie zdjęcia jak Sarah Stage była w ciąży. Można być w tym stanie i mieć szeciopak, to jest Twoja decyzja co robisz ze swoim ciałem i jeśli do tej pory dłuższy czas cwiczylas intensywnie to wcale nie musisz z tego rezygnować od razu, bo jest to dla Twojego organizmu normalne. Znam przypadki kobiet które w ciąży grają na perkusji wielogodzinne koncerty i takie które noszą ciężary. Jak powszechnie wiadomo ciąża to nie choroba.
Moja babcia do 9 miesiąca doila krowy, nosiła drzewo, rabala je siekierą, chodziła do pola po siano, po ziemniaki itd, a na porodowke poszła 8 km z buta. Moja mama urodziła się zdrowa i do tej pory, odpukać, tak jest.
To teraz tak się chucha i dmucha, bo czasy są inne. I ja na przykład będę chuchac i dmuchać bo to moje prawo i moja decyzja.
Niestety to Ty jesteś teraz inkubatorem i musisz patrzeć jak "fasolka" rośnie w Tobie. Ale dla pocieszenia, im mocniejsze mięśnie tym mniejszy brzuch i łatwiej po porodzie dojść do stanu pierwotnego. Pozdrawiam.

Bez przesady z tym pytaniem na początku - dziewczyna nie napisała spanikowana, ze zaszła przypadkiem w ciążę i teraz nie wie co zrobić, bo nie może zaakceptować, ze bedzie mieć brzuch Wyraziła jedynie opinię, ze nie trafia to w jej estetyke i tyle.

Ja się starałam 3 lata, dziecko to moje największe marzenie - i sama ciąża również, bo to musi być niesamowite uczucie czuć to dziecko w sobie... ale zgodzę się z tym, ze brzuch pod koniec ciąży do najpiękniejszych nie należy Niezależnie czy ktoś wcześniej miał szesciopak czy też go nie miał.

Wysłane z mojego HTC Desire 620 przy użyciu Tapatalka

[superhuman]

Napisane przez Lea_ny

Ja się starałam 3 lata, dziecko to moje największe marzenie - i sama ciąża również, bo to musi być niesamowite uczucie czuć to dziecko w sobie... ale zgodzę się z tym, ze brzuch pod koniec ciąży do najpiękniejszych nie należy Niezależnie czy ktoś wcześniej miał szesciopak czy też go nie miał.

Wysłane z mojego HTC Desire 620 przy użyciu Tapatalka

A wiecie laski, ze mi sie właśnie te brzuszki podobają i juz nie moge sie doczekać aż mi wyskoczy hihihi

[Lea_ny]

Napisane przez superhuman

A wiecie laski, ze mi sie właśnie te brzuszki podobają i juz nie moge sie doczekać aż mi wyskoczy hihihi

Mi się podobają takie z pierwszych miesięcy ciąży - są sliczne Wielkie podobają mi się pod ubraniem - taka fajna piłka. Ale taki w 9. miesiącu bez ubrania, to już niezbyt


Tak czy owak komuś w ogóle może się nie podobać, co nie ma żadnego związku z tym czy chce się mieć dziecko czy nie. Więc nie widzę powodu do krytyki

Wysłane z mojego HTC Desire 620 przy użyciu Tapatalka

[cherriebomb]

Napisane przez Lea_ny

Mi się podobają takie z pierwszych miesięcy ciąży - są sliczne Wielkie podobają mi się pod ubraniem - taka fajna piłka. Ale taki w 9. miesiącu bez ubrania, to już niezbyt


Tak czy owak komuś w ogóle może się nie podobać, co nie ma żadnego związku z tym czy chce się mieć dziecko czy nie. Więc nie widzę powodu do krytyki

Wysłane z mojego HTC Desire 620 przy użyciu Tapatalka

Ale nie przesadzaj, nikogo nie krytykuje tylko zapytałam przecież każdy ma prawo do swojego zdania

[kasia_wroc]

A jesteś która dziewczyna z Wrocławia?
Jak już tak się lokaluzujemy po Polsce

a co do brzuszka .. to dawno nie miałam takiego ekstra, zawsze jakiś tam nieduży waleczek, którego nie umialam zrzucić . Wiec chce już brzuszek ciazowy a po porodzie wezmę się za siebie

[Sondrapransky]

Napisane przez kasia_wroc

A jesteś która dziewczyna z Wrocławia?
Jak już tak się lokaluzujemy po Polsce

a co do brzuszka .. to dawno nie miałam takiego ekstra, zawsze jakiś tam nieduży waleczek, którego nie umialam zrzucić . Wiec chce już brzuszek ciazowy a po porodzie wezmę się za siebie

Ja jestem z Wrocławia

[cherriebomb]

Macie jakiś pomysł jak delikatnie wytłumaczyć tesciowi ze jak pali papierosy w kotłowni to nie zmienia faktu ze śmierdzi w całym domu a ja nie mogę wytrzymać i ledwo zyje? Gdzie nie pójdę tam śmierdzi :/

[Samarinda]

Ja też z Wrocławia!

@Cherriebomb: mieszkam w bloku, na 10. piętrze. Na półpiętrze nad nami jest kanciapka, należąca do mieszkania z 9. piętra. Sąsiad chodzi tam palić. Super, jego własność, okej. Szkoda, że otwiera przy tym drzwi na oścież i śmierdzi WSZĘDZIE. Jeżeli nieopacznie otworzę wtedy drzwi do mieszkania, cała ta chmura wlatuje do środka. Właściciele mieszkania mają małe dzieci. Próbowali wszystkiego - próśb, gróźb, straży miejskiej, zarządu spółdzielni. Zero efektu. Ostatnio czekając na windę wstrzymałam oddech. Może palacze już tak mają, że im nigdzie nie śmierdzi i nie rozumieją.

[Lea_ny]

Właśnie byłam u lekarza : jest pęcherzyk ciążowy w macicy (ale z wrażenia nie zapytałam jakiej wielkości). Pan doktor pogratulował, był bardzo mily

Pobrał mi cytologie, dał skierowanie na USG piersi i na cały zestaw badań ciazowych - właśnie czekam na pobranie.
Kazał zmienić Luteine na Duphaston.
Powiedział zebym na USG ciążowe przyszła mniej wiecej za 2 tygodnie.



Wysłane z mojego HTC Desire 620 przy użyciu Tapatalka

[Zefirkowa]

Ja dla mnie brzuszek ciążowy wygląda uroczo tak gdzieś do 7 miesiąca. Potem raczej kiepsko, ale to nie o wygląd brzuszka chodzi tylko o to by dziecku było w nim dobrze.

Ja zawsze miałam idealnie płaski brzuch i po ciąży mam zamiar znowu go mieć (co z tego że w rozstępach) tak więc jak tylko urodzę idę po karnet na siłownię. Niestety z głupoty zrobiłam sobie pól roczną przerwę w ćwiczeniach bo mnie leń po wakacjach zjadł. Teraz czekam do 2 trymestru i idę na jakieś zajęcia dla kobiet w ciąży lub ewentualnie na basen ( tu mnie trochę niepokoi ryzyko infekcji, ale może jak założę tampon to nie będzie źle).

[kasia_wroc]

Samarinda i Sondrapransky fajnie że jesteście :-* a gdzie chodźcie do lekarza? JA nie jestem z Wrocławia i dopiero poznaje miasto. Ginekologa poleciła mi szwagierka na Bielanach ale chciałabym wiedzieć kogo Wy polecacie?

[Samarinda]

Napisane przez Lea_ny

Właśnie byłam u lekarza : jest pęcherzyk ciążowy w macicy (ale z wrażenia nie zapytałam jakiej wielkości). Pan doktor pogratulował, był bardzo mily

Pobrał mi cytologie, dał skierowanie na USG piersi i na cały zestaw badań ciazowych - właśnie czekam na pobranie.
Kazał zmienić Luteine na Duphaston.
Powiedział zebym na USG ciążowe przyszła mniej wiecej za 2 tygodnie.



Wysłane z mojego HTC Desire 620 przy użyciu Tapatalka

Aaaaaa! Super

[Sondrapransky]

Napisane przez Zefirkowa

Ja dla mnie brzuszek ciążowy wygląda uroczo tak gdzieś do 7 miesiąca. Potem raczej kiepsko, ale to nie o wygląd brzuszka chodzi tylko o to by dziecku było w nim dobrze.

Ja zawsze miałam idealnie płaski brzuch i po ciąży mam zamiar znowu go mieć (co z tego że w rozstępach) tak więc jak tylko urodzę idę po karnet na siłownię. Niestety z głupoty zrobiłam sobie pól roczną przerwę w ćwiczeniach bo mnie leń po wakacjach zjadł. Teraz czekam do 2 trymestru i idę na jakieś zajęcia dla kobiet w ciąży lub ewentualnie na basen ( tu mnie trochę niepokoi ryzyko infekcji, ale może jak założę tampon to nie będzie źle).

Ja tez czekam do 2 trymestru i zapisuje sie na aktywną mamę zawsze byłam bardzo szczupła, kieďyś systematycznie biegałam, ale od kilku lat zasiedziałam się maksymalnie, po pracy byłam taka wypluta, że nic mi się nie chciało. Ale mam zamiar teraz o zmienić

[Samarinda]

Napisane przez kasia_wroc

Samarinda i Sondrapransky fajnie że jesteście :-* a gdzie chodźcie do lekarza? JA nie jestem z Wrocławia i dopiero poznaje miasto. Ginekologa poleciła mi szwagierka na Bielanach ale chciałabym wiedzieć kogo Wy polecacie?

Tydzień temu i wczoraj byłam w Mediconcepcie na Krzyckiej 94, najpierw u dr Balcerek, a potem u dr Pochwałowskiego (czy jakoś tak...) - tylko że tam jest naprawdę drogo, usg ciążowe kosztuje zupełnie inaczej niż takie zwykłe itd. No i mam tam spory kawałek. W przyszłym tygodniu idę już na Grabiszyńską, do dr Żołnierczyka (też prywatnie). Słyszałam o nim same dobre rzeczy, przyjaciółka położna miała z nim praktyki na Kamieńskiego. A rodzić bym chciała w klinikach, podobno mają tam najlepszy personel, wszystkie znajome, które tam rodziły, są zachwycone.

[Sondrapransky]

Napisane przez kasia_wroc

Samarinda i Sondrapransky fajnie że jesteście :-* a gdzie chodźcie do lekarza? JA nie jestem z Wrocławia i dopiero poznaje miasto. Ginekologa poleciła mi szwagierka na Bielanach ale chciałabym wiedzieć kogo Wy polecacie?

Kochana ja jestem rodowitą wrocławianką, więc jak coś to pytaj Bielany to daleko, a w jakiej części wroc mieszkasz? Ja zawsze chodziłam do corfamedu na kluczborskiej (śródmieście), ale teraz chodzę do przychodni różanka na obornickiej, bo przyjmuje tam bardzo dobra ginekolog, ma same dobre opinie i jestem zadowolona.

---------- Dopisano o 09:26 ---------- Poprzedni post napisano o 09:22 ----------

Napisane przez Samarinda

Tydzień temu i wczoraj byłam w Mediconcepcie na Krzyckiej 94, najpierw u dr Balcerek, a potem u dr Pochwałowskiego (czy jakoś tak...) - tylko że tam jest naprawdę drogo, usg ciążowe kosztuje zupełnie inaczej niż takie zwykłe itd. No i mam tam spory kawałek. W przyszłym tygodniu idę już na Grabiszyńską, do dr Żołnierczyka (też prywatnie). Słyszałam o nim same dobre rzeczy, przyjaciółka położna miała z nim praktyki na Kamieńskiego. A rodzić bym chciała w klinikach, podobno mają tam najlepszy personel, wszystkie znajome, które tam rodziły, są zachwycone.

A ja myślę nad kamińskiego, bo ponoć najlepiej są wyposażeni, przyjaciółki tam rodziły i były zadowolone. Ale też rozważałam kliniki. Chyba przejadę się tu i tu i wtedy wybiorę. O Żołnierczyku też słyszałam dobre opinie,jakaś koja znajoma do niego chodziła

[kasia_wroc]

Napisane przez Samarinda

Tydzień temu i wczoraj byłam w Mediconcepcie na Krzyckiej 94, najpierw u dr Balcerek, a potem u dr Pochwałowskiego (czy jakoś tak...) - tylko że tam jest naprawdę drogo, usg ciążowe kosztuje zupełnie inaczej niż takie zwykłe itd. No i mam tam spory kawałek. W przyszłym tygodniu idę już na Grabiszyńską, do dr Żołnierczyka (też prywatnie). Słyszałam o nim same dobre rzeczy, przyjaciółka położna miała z nim praktyki na Kamieńskiego. A rodzić bym chciała w klinikach, podobno mają tam najlepszy personel, wszystkie znajome, które tam rodziły, są zachwycone.

byłam u doktora Pochwalowskiego aby potwierdzić ciążę. fakt mega drogo, a z doktora nie byłam zadowolona.

[Samarinda]

Ja też rodowita wrocławianka, nawet rodzice się tu urodzili
Koleżanka trafiła na ostry dyżur ginekologiczny na Kamieńskiego z podejrzeniem wyrostka, w 4 czy 5 miesiącu, została koszmarnie potraktowana przez tamtejszą położną. Z kolei żona kolegi rodziła na Borowskiej, w sali rodzinnej i była zadowolona, chociaż początkowo wylądowała na dostawce na korytarzu

[kasia_wroc]

Napisane przez Sondrapransky

Kochana ja jestem rodowitą wrocławianką, więc jak coś to pytaj Bielany to daleko, a w jakiej części wroc mieszkasz? Ja zawsze chodziłam do corfamedu na kluczborskiej (śródmieście), ale teraz chodzę do przychodni różanka na obornickiej, bo przyjmuje tam bardzo dobra ginekolog, ma same dobre opinie i jestem zadowolona.

---------- Dopisano o 09:26 ---------- Poprzedni post napisano o 09:22 ----------


A ja myślę nad kamińskiego, bo ponoć najlepiej są wyposażeni, przyjaciółki tam rodziły i były zadowolone. Ale też rozważałam kliniki. Chyba przejadę się tu i tu i wtedy wybiorę. O Żołnierczyku też słyszałam dobre opinie,jakaś koja znajoma do niego chodziła

ją mam 10 minut na bielany bo mieszkam na wojszycach. a jaka klinike zachwalasz?

[Samarinda]

Napisane przez kasia_wroc

ją mam 10 minut na bielany bo mieszkam na wojszycach. a jaka klinike zachwalasz?

Kliniki na Chałubińskiego, niedaleko pl. Grunwaldzkiego