|
|
#121 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 108
|
Dot.: High need babies- narzekamy i wspieramy
U nas tez górne jedynki na tapecie i to juz od 3 tygodni. Namęcza się te nasze maluchy. Na siedem miesięcy oprócz ryku i jekow, mało jest innych odgłosów.
Co do stanu psychicznego, to różnie bywa. Najgorzej jest jak mały mnie budzi rano, ja nieprzytomna i jest ciemno za oknem. Moja pierwsza myśl po przebudzeniu jest taka, że czeka mnie conajmniej 14 godzin wysluchiwania jekow i ze nie dam dzisiaj rady. Im później, tym lepszy mam nastrój ![]() Dzięki za patent z marchewka. Dzięki niemu zjadłam dziś ciepły obiad. Moje dziecko roztrzaskalo paletke cieni do oczu na beżowym dywanie. Próbowałam ratować, ale nadal kiepsko to wygląda. Możecie polecić jakieś dobre odplamiacze? Vanish i mydełko niet ![]() Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka
__________________
She believed she could, so she did Edytowane przez curly_g Czas edycji: 2016-01-15 o 17:13 |
|
|
|
|
#122 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 1 013
|
Dot.: High need babies- narzekamy i wspieramy
Cytat:
A jeśli chodzi o naturalne gryzaki to podobno por też dobrze się sprawdza, ale póki co nie próbowałam. Ja codziennie odliczam czas najpierw do drzemki, a potem do powrotu męża. We dwoje zawsze łatwiej. Liczę że jutro rano po cichutku zabiorą się do salonu i dadzą mi odespać cały tydzień. Odżywam kiedy mój mąż cały weekend jest w domu. Z dywanem niestety nie pomogę. ---------- Dopisano o 20:19 ---------- Poprzedni post napisano o 20:17 ---------- Tak w ogóle to zaczęliśmy dzisiaj dzień o 6:15, a mój synek padł na drzemkę dopiero o 12:30. Na drugą już mu nie pozwoliliśmy i o 19 poszedł spać. Oby tylko nie chciał się w nocy bawić. |
|
|
|
|
|
#123 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 108
|
Dot.: High need babies- narzekamy i wspieramy
Oby jak najszybciej te żeby się przebily, bo strasznie szkoda mi dziecka. Widzę jak się wscieka i trze dziąsła. Zaopatrzylam się w pierdylion gryzakow, ale niewiele one dają. Marchew debest! Pora tez mam w lodówce, ale trochę się obawiam go użyć ze względu na smak i potencjalne sensacje brzuszkowe
Mój S. Dzisiaj łaskawie dał mi pospać do 6:45. Dzień był niezły -mało buczenia i nawet kilka razy sam się zabawil na parę minut. Niestety, padł dopiero pół godziny temu. Ja jutro 'wypoczywam' na uczelni Miłego odsypiania!Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka
__________________
She believed she could, so she did Edytowane przez curly_g Czas edycji: 2016-01-15 o 22:11 |
|
|
|
|
#124 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 811
|
Dot.: High need babies- narzekamy i wspieramy
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#125 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 187
|
Cytat:
Ogólnie przyjęło się chyba, że Matka Polka zniesie wszystko, chętnie wysłucha doświadczonych mam, dziecko wychowa tak, żeby dogodzic wszystkim, chalupę wyszoruje, obiadek dwudaniowy codziennie świeży na stół zapoda, uperze, uprasuje, a do tego ma eleganckie pazurki, perfekcyjny make-up, białą koszulę i nienaganną fryzurę. Nie zapominajmy o uśmiechu i radosnym usposobieniu! ![]() A potem taka zmęczona matka po tygodniowym maratonie calonocnym z wrzeszcacym dzieckiem u boku ma ochotę skoczyć z dachu, bo jest zmęczona, przeżuta i wypluta. A przecież żadna dobra matka nie może mieć dość. Każdy ma chwile słabości. Częściej, rzadziej, ale każdy. I każda z nas jest najlepsza
Edytowane przez unheeded Czas edycji: 2016-01-16 o 15:05 |
|
|
|
|
|
#126 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: High need babies- narzekamy i wspieramy
A na tę białą koszulę dziecko zaraz rzuci wzorek z mleka czy marcheweczki, i od razu świat ukaże się we właściwych proporcjach
|
|
|
|
|
#127 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 108
|
Dot.: High need babies- narzekamy i wspieramy
Unheeded, dobrze napisane. Matka też człowiek, ma prawo być zmęczona i mogą puścić jej nerwy. Szkoda, że długo nie mogłam tego zrozumieć. Dziś kolejna pobudka przed 5. Moje dziecko śpi w nocy 7 godzin, czyli tyle co dorosły. Chyba to nie jest do końca normalne?
Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka
__________________
She believed she could, so she did |
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#128 | |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 4
|
Dot.: High need babies- narzekamy i wspieramy
Cytat:
Cześć a ile dziecko ma lat?
|
|
|
|
|
|
#129 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 1 013
|
Dot.: High need babies- narzekamy i wspieramy
Cytat:
---------- Dopisano o 20:58 ---------- Poprzedni post napisano o 20:49 ---------- Cytat:
Wkurzyłam się ostatnio przeglądając taka lokalną mamową grupe na fb. Jedna dziewczyna napisała post, że jest noc, dziecko nie śpi, jest wykończona i już nie daje rady. Pojawiły się komentarze wspierające, opisujące własne problemy z nieśpiącymi dziećmi aż tu nagle wyskakują gwiazdy nie wiadomo po co z tekstami "mój spał o 2 m-ca, mój śpi od 21 do 8, mój sam bierze poduszeczkę i idzie spać". Tylko po co to? Żeby poczuć się lepiej, dopiec komuś? Bo na temat to nie było. W ogóle tam co jedna to bardziej idealna, empatyczna w swoim mniemaniu oczywiście i eko. |
||
|
|
|
|
#130 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 187
|
Dot.: High need babies- narzekamy i wspieramy
Cytat:
Co do niespokojnych nocy - przedwczoraj zafundowałam nam nieprzespaną noc z własnej głupoty i lekkomyślności. Włączyłam TV na godzinę o 18, i do tego Maluch zjadł czekoladowego cukierka. No i noc z głowy. Dziś już było ok, bo wieczór spokojny. Nie twierdzę, że to działa w 100%, ale jeśli od obiadu nie ma szalonych zabaw, dzikich krzyków, ani nic słodkiego (nawet kaszka Bobovita działa pobudzająco...) to noce są znośne. Nie, nie śpi od 20 do 7 ale pobudki są rzadsze, bez pisków i rzucania się po łóżku.
|
|
|
|
|
|
#131 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 108
|
Dot.: High need babies- narzekamy i wspieramy
Hej! 7 miesięcy
![]() Mam w swoim otoczeniu 2 mamy spokojnych maluchów. Na początku otrzymywałam genialne rady typu nie noś itp. Teraz juz wszyscy się przyzwyczaili chyba do wyjca. Chociaż niedzieciate koleżanki niechętnie nas odwiedzają. W sumie się nie dziwię wczoraj usłyszałam, że źle organizuję mój czas i dlatego jestem zmęczona. Dobrze, że nie miałam tepego narzędzia pod ręką wolny czas mam podczas drzemek, 1,5-2 h dziennie i wykorzystuje go na prysznic, jedzenie, gotowanie itp. Dziewczyny, moje dziecko ostatnio bez przerwy ciągnie mnie za włosy, szczypie i gryzie. Zwracam mu stanowczo uwagę, odsuwam od siebie i tłumaczę choć pewnie niewiele z tego rozumie. Trochę mnie to niepokoi. Czy to normalne zachowanie u tak małego dziecka? Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka
__________________
She believed she could, so she did |
|
|
|
|
#132 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 187
|
Dot.: High need babies- narzekamy i wspieramy
Cytat:
Co do ciągnięcia i szczypania - spotkałam się z opinią, że dziecko szuka kontaktu fizycznego. I to jest jeden z nieporadnych sposobów na bliskość. Można zwracać uwagę, tłumaczyć że boli. Ale psycholog zasugerowała, że warto po takich incydentach dziecko pogłaskać, przytulić, pocałować, zrobić cacy. Dla mnie to wyglądałoby jak pochwała "złego" zachowania, natomiast wg niej jest to utrwalanie pozytywnych wzorców. |
|
|
|
|
|
#133 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 811
|
Dot.: High need babies- narzekamy i wspieramy
Cytat:
---------- Dopisano o 11:39 ---------- Poprzedni post napisano o 11:38 ---------- Aa i mój też mnie ciaga za włosy. |
|
|
|
|
|
#134 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 70
|
Dot.: High need babies- narzekamy i wspieramy
Mój Mały na szczęście śpi jak stary niedźwiedź i mogę nawet kotlety tłuc
![]() Zastanawiam mnie to ciągnięcie za włosy i szczypanie.... Bo ja znowu słyszałam, że szczypiące dziecko najlepiej jest też delikatnie podszczypać, żeby wiedziało jak to jest. Mój na szczęście nie szczypał i nie ciągnął, za to regularnie urządza z nami bitwy na łaskotki brrrr
|
|
|
|
|
#135 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 1 013
|
Dot.: High need babies- narzekamy i wspieramy
Cytat:
Cytat:
|
||
|
|
|
|
#136 | ||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 108
|
Dot.: High need babies- narzekamy i wspieramy
Cytat:
Hm, trochę nie rozumiem rozwiązania pani psycholog. Chyba że najpierw wytłumaczyć, a potem przytulić ![]() Cytat:
Co do wyciszania dziecka przed nocnym snem u mnie to nie działa. TŻ wraca o 18 i moje dziecko stęsknione zaczyna szaleć. Kąpiel to dodatkowe pobudzenie, bo S. uwielbia wodę. Po kąpieli szykujemy się do snu w sypialni bez TV i z przytłumionym światłem, a on i tak szaleje jeszcze przez 2 godziny I moje dziecko też się na mnie wspina. Siniaków na razie nie mam, ale dzisiaj ugryzł mnie w nos ![]() Ostatnia noc była traumatyczna. Czułam się jakbym w ogole nie spała. Dziecko non stop przy zbiorniku z przerwą na zabawę i marudzenie od 3 do 4:30. Do tego zaczęliśmy dzień lekko po 6. Dzisiaj padł o 20, ale była już jedna pobudka podczas pisania tego postu. Ja już przestałam wierzyć, że prześpię noc w ciągu kolejnych 18 lat ![]() Dobrej nocki!
__________________
She believed she could, so she did |
||
|
|
|
|
#137 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 1 013
|
Dot.: High need babies- narzekamy i wspieramy
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#138 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 108
|
Dot.: High need babies- narzekamy i wspieramy
U mnie też Zawsze jest pobudka po godzinie od zasniecia. Te pobudki są zapewne częściowo związane z cyklem snu, który u małych dzieci jest krótszy niż u dorosłych. Co 60 minut dzieci przechodzą w fazę plytkiego snu, co zwiększa szanse na wybudzenie, szczególnie jeśli naszym wrazliwcom brakuje mamy. Czym bliżej rana, tym ten cykl jeszcze bardziej się skraca.
Noc i u mnie zapowiada się hardkorowo ))Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka
__________________
She believed she could, so she did Edytowane przez curly_g Czas edycji: 2016-01-19 o 23:09 |
|
|
|
|
#139 | |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 4
|
Dot.: High need babies- narzekamy i wspieramy
Cytat:
jak najbardziej to normalny etap rozwoju Dziecko bada wszystko co go otacza, chce dotknąć, ścisnąć, sprawdzić jaki ma kształt, jaki jest w dotyku i w tym wypadku też Cię sprawdza - sprawdza co się wydarzy w takim wypadku jak złapie i pociągnie oczywiście nie zrozumie, że sprawia Ci to ból, ale może fajnym rozwiązaniem byłoby podrzucić mu do rąk jakiś inny przedmiot, zabawkę, którą mogłoby się zająć
|
|
|
|
|
|
#140 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 108
|
Dot.: High need babies- narzekamy i wspieramy
Akurat moje dziecko nie jest zainteresowane żadnymi zabawkami
Jedyne co go zainteresuje na dłużej to czytanie i oglądanie książek. Mam nadzieje, że ta miłość do książek mu zostanie ![]() Olsonn, Ty też masz wymagająca pociechę? W jakim wieku? O nocach wole nie pisać. Dziąsła na gorze są na maxa spuchniete, ale jeszcze nic nie widać. To już miesiąc się ciągnie. Dzisiaj zaliczyłam kolejna nieudana próbę wyciszenia mojego dziecka przed snem. Od 14 nie było już tv, kąpiel o 17:30, bo był już bardzo zmęczony i ledwo patrzył na oczy. I co? Położyłam się z nim i przez godzinę było turlanie, śmiech, wstawanie na przemian z jedzeniem i noszeniem. On jest niezniszczalny Padł dopiero teraz w bujaku, ale nadal się kręci przez sen. W ogóle mam wrażenie, że im bardziej S. Jest zmęczony, tym rośnie jego aktywność. Dziewczyny, czy Waszym dzieciom zdarzyło się kiedyś usnac bez niczyjej pomocy? Jeśli tak, to w jakim były wieku?Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka
__________________
She believed she could, so she did |
|
|
|
|
#141 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 1 013
|
Dot.: High need babies- narzekamy i wspieramy
Cytat:
Jak będzie kolejna kiepska noc, a tym samym marudne dziecko to zostajemy w domu, a mamy do mojej rodziny jechać. Moje dziecko nigdy nie zasnęło samo. Dzisiaj około 30 minut na rękach, niestety moich, trzy podejścia do odkładania. Pomyślałam dzisiaj o Tobie nosząc moje dziecko przed popołudniową drzemką . Znudziło mu się ostatnio nasze śpiewanie i puszczamy znowu z telefonu kołysanki. Są bardzo przyjemne i mój syn wycisza się przy nich. Zobacz jaka będzie u Was reakcja. https://www.youtube.com/watch?v=lzXGQ8g7fpY |
|
|
|
|
|
#142 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 108
|
Dot.: High need babies- narzekamy i wspieramy
Cytat:
przed chwila tez miałam akcję z przerazliwym płaczem i paracetamol był w ruchu. Akurat jak jestem sama. Mój S. Też nigdy nie zasnął sam. Raz w tygodniu odkładam go po karmieniu do łóżeczka, żeby sprawdzić, czy coś się zmieniło w tej kwestii, ale zawsze kończylo się to płaczem, a teraz wstaje. Głupia ja ![]() Dziękuję za link. Przetestuje w ndz te kołysanki i zdam Ci relacje. Miałam się dzisiaj uczyć do późna, ale mój mózg jest tak zlasowany, że moje neurony nic już nie przyjmują. Trzymam kciuki, żeby Twój synek dał Ci troszkę odpocząć. Dobrej Nocy! Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka
__________________
She believed she could, so she did |
|
|
|
|
|
#143 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 187
|
Dot.: High need babies- narzekamy i wspieramy
Nasz zasypia sam na noc. Nie trzymamy się sztywnej godziny kąpieli, do wanny idzie jak już oczka trze. Po myciu smarowanie, ubieranie i mieszanie mleka. Ostatnio nawet sam biegnie do sypialni. Kładę do łóżeczka, daję butelkę (tzn muszę mu ją trzymać, bo Panicz wieczorem siły nie ma, a łóżeczko turystyczne nie sprzyja takim działaniom) i ostatnie łyki ściąga już na śpiocha. Jak skończy to się jeszcze przeturla ze 3 razy, wywala pupę w górę i śpi. Czasem godzinę, czasem cztery, a czasem do 3 nad ranem. Po pobudce nie ma szans na pozostanie u siebie, zabieramy do naszego łóżka.
Też dość dlugo lulaliśmy wieczorami. I bywało tak, że po godzinie odpuszczalismy i bawiliśmy się do 22. U nas sprawdziło się uregulowanie drzemek w ciągu dnia - odkrylismy optymalną długość, przy której zaczęło się robić znośniej. A w ogóle dziecko mi się popsuło. Od mniej więcej tygodnia dostaje p.erdolca na sam widok papmersa albo ciuchów. Przebranie albo umycie pupy w pojedynkę graniczy z cudem. Rzuca się i drze, jakbym mu włosy z głowy rwała. Aaa i pazurów nie pozwala obciąć, a już było tak pięknie! |
|
|
|
|
#144 | |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 4
|
Dot.: High need babies- narzekamy i wspieramy
Cytat:
wiadomo, że dziecko szybciej zaśnie jeśli się trochę zmęczy, ale też nie można przesadzić i przedobrzyć, bo jednak po takiej "męczącej" zabawie musi przyjść czas na wyciszenie ja bym proponowała przed snem np spacer na świeżym powietrzu, ale nie przy jakiejś ruchliwej ulicy tylko w spokojnej okolicy większość dzieci już podczas spaceru zasypia
|
|
|
|
|
|
#145 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 1 013
|
Dot.: High need babies- narzekamy i wspieramy
Cytat:
U mnie też zmiana pieluchy to ostatnio szarpanina, kopanie, przewracanie na brzuch. Ubranie w kombinezon też łatwe nie jest. Śpiewam przy tym zawsze, ostatnio kładę coś na głowę żeby zwrócić jego uwagę i ubrać zanim się przewróci i ucieknie. Cytat:
My zwykle dosypiamy do 7-8 po tych wszystkich nocnych pobudkach. ja bym chętnie nawet o 6 zaczynała dzień gdyby moje dziecko łaskawie przesypiało noce. W weekend na szczęście dał odpocząć, ale i opieką dzieliłam się z mężem. I wczoraj i dzisiaj w gościach ładnie się zachowywał, jak nie nasze dziecko. Żeby jednak nie było zbyt idealnie to wczoraj w podróży powrotnej było oczywiście wydzieranie, obowiązkowy postój, aż był cały mokry jak go zaczęłam karmić. Przez okropne warunki jechało się dłużej niż zwykle, więc jak kolejny raz się obudził i zaczął płakać to wzięłam go na ręce, od razu na mnie zasnął i tak dojechaliśmy do domu. Nie powinnam tak robić, ale wcześniej jak ryczał to aż się porzygał, więc nie chciałam dopuścić do kolejnej takiej histerii. |
||
|
|
|
|
#146 | |||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 108
|
Dot.: High need babies- narzekamy i wspieramy
Cytat:
Cytat:
Chociaż moje dziecko nie za bardzo lubi się z wózkiem.Cytat:
Pamiętam, że planujecie wymianę fotelika. Macie już coś na oku? Ja mam rozkminę życia i po egzaminach będę się zagłębiać w temat. U mnie horroru ciąg dalszy. Przez ostatni tydzień spałam może po 4h na dobę. Dzisiaj zaczęłam dzień o 4:10. Nijak nie dało się go dospać Jestem na maksa nieprzytomna, aż wypadł mi dziś telefon z rąk i zakończył chyba swój żywot.Moje dziecko nadal jest zainteresowane tylko wstawaniem i przemieszczaniem się. Właśnie się budzi z 20-minutowej drzemki
__________________
She believed she could, so she did |
|||
|
|
|
|
#147 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 811
|
Dot.: High need babies- narzekamy i wspieramy
Cytat:
|
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#148 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 108
|
Dot.: High need babies- narzekamy i wspieramy
Lady, wyeliminowałam mu ostatnia drzemkę i zasnął o 18:10, ale właśnie mamy drugą pobudke.
Jedyne co robię to zmywanie naczyń, mycie kibla, kurze i odkurzanie. Biorę go wtedy w nosidlo na plecy. Karmię pół na pół. Nie uważam, że słoiki to coś złego. Staram się 2 razy w tygodniu coś małemu przygotować w parowarze. Nie zajmuje to więcej niż 5 minut. Wracam do pracy w lipcu i juz się zaczęłam rozglądać za żłobkiem. Tez jest mi cholernie ciężko i często poplakuje pod prysznicem jakoś nie mam odwagi rozmawiać o tym z Rodziną, czy znajomymi. Mój związek podupada. Małemu staram się nie okazywac smutku, bo w końcu szczęśliwa matka = szczęśliwe dziecko.Na pewno robisz to, co możesz, żeby uszczęśliwić swojego dzieciaczka. Myślałas żeby z psychologiem pogadać? Ja byłam i trochę mi to spotkanie poukaladalo w głowie. Mocno ściskam i życzę dużo siły! Emily, kołysanki chyba trochę uspokoiło S., bo dzisiaj przy karmieniu padł. Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka O trzecia pobudka....
__________________
She believed she could, so she did Edytowane przez curly_g Czas edycji: 2016-01-26 o 20:05 |
|
|
|
|
#149 | ||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 187
|
Dot.: High need babies- narzekamy i wspieramy
Cytat:
Drzemki w dzień są albo dwie, po max 1h, albo jak nie chce się przytulić do 10, to przetrzymuję do 12 i śpi czasem nawet 2h. Cytat:
|
||
|
|
|
|
#150 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 1 013
|
Dot.: High need babies- narzekamy i wspieramy
Cytat:
Jedzenie dla synka to tak pół na pół gotowane i to ze słoiczków. Nic w tym nie ma złego. To jedzenie przynajmniej jest z ekologicznych upraw, a moje warzywa z supermarketu i bez chemii na pewno hodowane nie były. Mój macierzyński kończy się pod koniec marca, w połowie czerwca będę musiała wrócić i w ogóle sobie tego nie wyobrażam. Oprócz problemu z opieką nad dzieckiem to nie wiem jak ja będę w stanie funkcjonować przy nocnych pobudkach i wczesnym wstawaniu. Cytat:
Wczoraj moje dziecko raczyło zasnąć dopiero po 21, pobudka o 23, nakarmiłam go mlekiem modyfikowanym, wypił go aż 210 ml, a i tak od 1 pobudki co godzinę. Od 6 udało nam się dospać do 8:30, ale przez to drzemka dopiero od 12:30. Jak pośpi standardową godzinkę to będzie z nim problem późnym popołudniem, a nie będzie można mu już dać zasnąć. Mój mąż ma 2 dni wolnego, więc najbliższe 4 dni walczymy z młodym razem |
||
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:05.









ale pobudki są rzadsze, bez pisków i rzucania się po łóżku.


Jak będzie kolejna kiepska noc, a tym samym marudne dziecko to zostajemy w domu, a mamy do mojej rodziny jechać.
rosi: Jak będzie kolejna kiepska noc, a tym samym marudne dziecko to zostajemy w domu, a mamy do mojej rodziny jechać. 
