CZARNA LISTA oraz JAK SIĘ USTRZEC PRZED OSZUSTAMI

[paprak]

Napisane przez tymena

Nie tylko. Mój wkład miał 50ml w wersji edp Za Guerlainem ciężko nadążyć - te metalowe futerały tez zmieniały kształty i pojemności na przestrzestrzeni lat


Można sprawdzić kod z dna flakonu, wrzucić na tą stronę i macie datę produkcji

http://datecalculator.googlepages.com/englishhomepage

problem w tym, ze na tej stronie pojawiaja sie bledy

[Kasiulka22]

Właśnie obejrzałam zdjęcia, Lacoste jest nieoryginalne niestety Sama mam te perfumy i to wykonanie atomizera jest tragiczne, poza tym korek, powinien być lekko "gufrowany" a ze zdjęcia wynika że jest totalnie gładki. Zapachu nie mogę ocenić, ale pozostałe fakty wskazują na podróbkę.

[astronomiczna.ania]

Napisane przez tymena

Nie tylko. Mój wkład miał 50ml w wersji edp Za Guerlainem ciężko nadążyć - te metalowe futerały tez zmieniały kształty i pojemności na przestrzestrzeni lat


Można sprawdzić kod z dna flakonu, wrzucić na tą stronę i macie datę produkcji

http://datecalculator.googlepages.com/englishhomepage

Akurat ten jest - podejrzewam - na wkłady 93 ml.

[your Angel]

W ostatnich postach tego wątku (od posta #21) dyskutowałyśmy na temat sposobu rozkodowania numeru seryjnego perfum Guerlaina Oznaczenia producentów - świeżość produktu . Tak więc jeśli znałybyśmy numer seryjny Champs-Elysees to łatwo byłoby dociec czy perfumy są świeże.

Z tego co pamiętam Mariola pisała, że jej perfumy Lacoste dostała w prezencie i zostały zakupione na strefie bezcłowej i jest to 100% oryginał. Jednak teraz okazuje się, że najwyraźniej świadomie mijała się z prawdą.

[mamamichałka]

Napisane przez paprak

problem w tym, ze na tej stronie pojawiaja sie bledy

Prawda-i to sporo ich tam jest...
Mi np.pokazuje ze moja Cinema pochodzi z 2000 roku-a perfumy zostały wypuszczone w 2004...nie wierze w ten kalkulator

[tymena]

W każdym razie Shalimar jest bezdyskusyjnie oryginalny Miałam taki sam flakon a tego zapachu nie podrabia się

[paprak]

mamomichalka kiedys juz chyba tutaj o tym rozmawialysmy i bylo troche smiesznie posprawdzalam rzecy w domu i sie okazalo, ze jestem w posiadaniu podkladu diora, ktory zostal wyprodukowany sporo pozniej niz zostal nabyty Uzywalam rzecz, ktora jeszcze nie byla zrobiona To dopiero cos! Teraz wiem, ze place za produkt najwyzszej swiezosci

[your Angel]

Ok, proponuję już nie offtopować, bo coraz mniej przejrzyście się tu robi. Najlepiej byłoby wyjaśnić czy obie panie postąpiły ze swojej strony absolutnie uczciwie.

[serena.avon]

bylam kiedys w posiadaniu Lacoste i jak dla mnie to nie jest oryginał

[ewapawliszyn]

To nie ma c sie wdawac juz w dyskusje,Marola13 wymyslila,ze moje perfumy ,sa niepelnowarosciowe,moge komus do testowania wyslac probke do sprawdzenia i zaach jest idealny ale jaksc trzeba teraz wyjsc z tej sytuacji po to poraz 2 mam taka sytuacje z nia ,utrzymuje sie 24 godziny na skorza i bardzo intensywny bo ta wersja taka byla skoncentrowana ja ja kupilam w salonie Guerlaina nie w zadnym sklepie ani od kogos a Mariola 13 ,mnie napisala,ze swoja ma od brata i itd ,nie ma co dyskutowac ,swiadoma byla tej bazarkowej podroby bo taka wlasnie jest jej woda a o zawarosci niewspomne , czesto bywa w perfumeriach i miala swiadomosc co ma bo ta woda pachnie jej woda kolonska i nie trzeba nikogo to wrabiac w wymiane na cos takiego ani mie ani nikogo na wizazu bo to jest tu nieuczciwe ,nic wiecej.I najpierw odebrala moja przesylke a pozniej wyslala swoja ,sa daty a mnie pisala ,ze wyslala w tym czasie co ja jej ,ja chodzila i szukam na 2 pocztach a ona nawet nie poinformowala,mnie,ze wyslala pozniej i zwykly list bo miala tak strategie tylko utrzymywala,ze wyslalysmy rownoczenie ,chcial sie przekonac czy tez wcisne jej podrobe ,nie wiem po co to wszystko,jak ktos chce oszukiwac to nie ma na niego mocnych ,wystarczylo napisac kieddy i jak przeylke wyslala , przeprosc ,pokryc koszty i koniec tematu a nie caly czas klamac tylko po co to ma i komu sluzyc.Nie wdaje sie juz w dyskusje bo to bylo oczywiste co wysylala.Po prosu wszysko to bylo zamierzone i dlatego jest taka sytuacja niepotrzebna bo rozumiem,zeby to cos bylo idalnie podrobione ale kazdy widzi co to jest i nie trzeba byc znawca perfum.Jak ktos chce byc w porzadku to pokrywa koszty jak cos takiego wystawil i kazdemu moze sie zdarzyc nie wiedziac a tu niestety bylo to widoczne bo ta jej Lacoste to nie wiadomo co to jest ,woda w srodku z jaks dziwna nuta ,bez zadnej trwalosci a wode dostalam uzywana troche ,rozpakowana i ciut zniszczony od gory kartonik czyli sprawdzila produkt. Mogalam tego wszyskiego nie pisac ale to bylo 2 raz i ona wypiera sie wszyskiego ale ja sie wstydzic nie mam czego ,czasem komus trzeba udawadniac,ze nie ma tu racji a tak nie powinno byc wogole .Gdybym tego nie napisala ,odeslalabym wode to kto inny na wizazu staby sie jej ofiara wymiany bo proponowala innym osoba na wymiane byc moze " w dobrej wierze nieswiadomie " ale jakby bylo zdjecie to kazdego zatkaloby z wrazenia orginalnosci tej wody.

[olik04]

Mam nadzieję że uda się wam to jakoś miedzy sobą wyjaśnić.
Ja tylko od siebie dodam zdjęcie porównawcze poniżej.

[serena.avon]

w tej sprawie wiele rzeczy jest tak pogmatwane ze naprawde ciezko zrozumiec... przeciez Mariola wyslala przesylke polecona - wstawila dowod nadania... wiec czemu ciagle druga strona utrzymuje, ze przesylka byla zwykla ekonomiczna? moze po kolei wszystko nalezaloby wyjasnic i dojsc do jakichs wnioskow...

tak poza tym to naprawde nie miesci mi sie w glowie, jak mozna takie przekrety robic... i to coraz czesciej mozna na BL czytac o nieuczciwosci wizazanek...

[mamamichałka]

Dla mnie to jest dosyc proste:

-2 strony umawiają sie na wysyłke w danym terminie (jeżeli jedna ze stron zapomni,nie miała czasu wysłać w umówionym terminie-pisze do drugiej osoby i informuje o tym oraz grzecznie przeprasza za zwłoke)


-nie wolno okłamywać w zaden sposób-ani zatajniać stanu kosmetyku,stopnia zużycia czy tym bardziej czasu wysyłki (co do stopnia uzywamy określenia ok.wiadomo ze nie wyliczy się nic co do milimetra)

-jeżeli którakolwiek swiadomie wysłała podróbę-to już dla mnie jest osobiscie niewybaczalne.

-obie strony uważają ze dostały podróbki-w takich wypadkach-my-wizażanki weryfikujemy jak jest (a to już zostało zweryfikowane)

Za złamanie ktoregokolwiek z powyższych punktów na dzień dobry należy się negatyw.


Jezeli Mariola widziała butelkę-to zapewne wiedziała co to jest-nie musi mieć perfumerii pod nosem by zweryfikować autentyczności-wystarczy internet i trochę chęci.Ja bym się wstydziła wystawiać w wątku to czego jakości nie byłabym pewna.

Odmieńcie się jak najszybciej.I wystawcie stosowne przekupki (tylko uczciwe-biorąc pod uwagę umowę jaką zawarłyście na targowisku.Ewa pewnie wystawi Marioli negatywną-sama bym tak zrobiła-Mariola pewnie będzie chciała taką też wystawić-jednak jeśli nie będzie potrafiła udowodnić czy pola elizejskie to ordynarna podróbka-nie wiem czy będzie to uczciwe

[mamamichałka]

Napisane przez olik04

Mam nadzieję że uda się wam to jakoś miedzy sobą wyjaśnić.
Ja tylko od siebie dodam zdjęcie porównawcze poniżej.

Łoooo matkoWiecie-ja patrzyłam na poprzednie zdjęcia,które wkleiła ewa-gdzie nie była cała butelka i myślałam ze tej Lacosty jest na dnie trochę-skupiłam się na innych detalach.Myślałam że butelka jest pół-pusta-a ona qżwa ma przeżroczysty płyn.....Dopiero do mnie dotarło.Shock

[serena.avon]

zgadzam sie z mamamichałka. niestety zawsze najwiekszym problemem jest wystawienie przekupki - gdy jedna ze stron zostala oszukana i wystawia negatywna przekupke to druga (pomimo iz zostala potraktowana uczciwie) wystawia rowniez negatywa "w odwecie". mysle, ze to jest glowny powod, dlaczego wizazanki nie chca wystawiac negatywow i neutrali. takie przekupki (te nie-pozytywne) powinny byc jakos weryfikowane (tzn. czy zostaly uczciwie wystawione a nie wlasnie w formie "zemsty"). moze w ten sposob IP bedzie bardziej wiarygodny? wielokrotnie wizazanki wystawiaja pozytywne przekupki "dla swietego spokoju" (sama tak juz zrobilam), choc maja zastrzezenia co do wymianki. i tak naprawde dopiero przy ewidentnym oszustwie ida w ruch negatywne przekupki. a takich pol-na-pol uczciwych wymianek jest mnostwo.

[paprak]

a calego zamieszania mozna bylo bardzo latwo uniknac wklejajac w watkach wyrazne zdjecia oferowanych produktow.

moze niech stanie sie to jakas regula, ze wklejamy zdjecia tego co mamy na wymianke a nie fotki zaczerpniete z roznych stron. oczywiscie zdjecia musza byc w miare dobrze wykonane zeby mozna bylo cokolwiek zobaczyc. A jesli rozmiar zdjecia przekracza mozliwosci forum to zawsze mozna podeslac fote na email w celu ostatecznej weryfikacji

milego dnia

[mamamichałka]

Napisane przez paprak

a calego zamieszania mozna bylo bardzo latwo uniknac wklejajac w watkach wyrazne zdjecia oferowanych produktow.

moze niech stanie sie to jakas regula, ze wklejamy zdjecia tego co mamy na wymianke a nie fotki zaczerpniete z roznych stron. oczywiscie zdjecia musza byc w miare dobrze wykonane zeby mozna bylo cokolwiek zobaczyc. A jesli rozmiar zdjecia przekracza mozliwosci forum to zawsze mozna podeslac fote na email w celu ostatecznej weryfikacji

milego dnia

Albo wgrac program do zmiejszania zdjęc-bardzo przydatna rzecz.

[serena.avon]

przeciez zdjecia mozna zmiejszac zwyklym paintem nierzemy "obraz", "rozciagnij, pochyl" i w okienkach dot. rozciagania wpisujemy zarowno w pionie jak i w poziomie (zeby jakies proporcje zachowac) te same wartosci mniejsze od 100% np. 70, 60 itd... az rozmiar zdjecia (ilosc kB) bedzie w porzadku i bedzie mozna foto spokojnie wkleic w watku

[modro]

Piszecie tutaj, że należy się "odmienić" kosmetykami, jeśli np. opis był nierzetelny i czujemy się oszukane.
A mi się nie podoba takie podejście. Dlatego, że skoro ktoś nieuczciwie je opisuje i wymienia się w nadziei, że co tam - może się uda, najwyżej się odmienimy - to chyba nie jest to w porządku. Wtedy druga strona, ta, która rzetelnie opisuje kosmetyki i liczy na udaną wymianę jest stratna, bo:
* 2 razy płaci za przesyłkę
* 2 razy musi zapylać na pocztę
* szlag ją trafia nie wiem, ile razy, że dlaczego trafiają się tacy ludzie i bezkarnie wymieniają się dalej

No coś tu chyba jest nie tak...
A może czegoś nie rozumiem?

[mamamichałka]

Napisane przez modro

Piszecie tutaj, że należy się "odmienić" kosmetykami, jeśli np. opis był nierzetelny i czujemy się oszukane.
A mi się nie podoba takie podejście. Dlatego, że skoro ktoś nieuczciwie je opisuje i wymienia się w nadziei, że co tam - może się uda, najwyżej się odmienimy - to chyba nie jest to w porządku. Wtedy druga strona, ta, która rzetelnie opisuje kosmetyki i liczy na udaną wymianę jest stratna, bo:
* 2 razy płaci za przesyłkę
* 2 razy musi zapylać na pocztę
* szlag ją trafia nie wiem, ile razy, że dlaczego trafiają się tacy ludzie i bezkarnie wymieniają się dalej

No coś tu chyba jest nie tak...
A może czegoś nie rozumiem?

To co lepiej machnąć ręka i pozostawić sobie takie kosmetyki?Osobiście wolę stracić 5 złoty więcej a mieć z powrotem moją oryginalne perfumy,niż odpuścić i pozostać z podróbką.
A to ze niektóre osoby oszukują-zawsze można prosić o milion zdjęc-zdjęcia dat ważnosci..itp. i się nie wymieniać jeśli ma się jakieś wątpliwości.

[modro]

Napisane przez mamamichałka

To co lepiej machnąć ręka i pozostawić sobie takie kosmetyki?Osobiście wolę stracić 5 złoty więcej a mieć z powrotem moją oryginalne perfumy,niż odpuścić i pozostać z podróbką.
A to ze niektóre osoby oszukują-zawsze można prosić o milion zdjęc-zdjęcia dat ważnosci..itp. i się nie wymieniać jeśli ma się jakieś wątpliwości.

Oczywiście, że nie machnąć ręką.
Mówię tylko, że coś mi tu nie gra.
Pomysłu na takie zagrywki nie mam ale może ktoś mądrzejszy ode mnie coś wymyśli?
I nie pisałam tego myśląc o jakiejś konkretnej wizażowej sytuacji tylko ogólnie o zasadzie. Brak satysfakcji z wymiany spowodowany oszustwem czy świadomym zatajeniem informacji przez jedną ze stron = zwrot kosmetyków i po sprawie? I przekupka na zasadzie "jak ty mi tak ja tobie"?

[mamamichałka]

Napisane przez modro

Oczywiście, że nie machnąć ręką.
Mówię tylko, że coś mi tu nie gra.
Pomysłu na takie zagrywki nie mam ale może ktoś mądrzejszy ode mnie coś wymyśli?
I nie pisałam tego myśląc o jakiejś konkretnej wizażowej sytuacji tylko ogólnie o zasadzie. Brak satysfakcji z wymiany spowodowany oszustwem czy świadomym zatajeniem informacji przez jedną ze stron = zwrot kosmetyków i po sprawie? I przekupka na zasadzie "jak ty mi tak ja tobie"?

Też nie mam na to pomysłu jak by to zmienić-może moderatorzy coś wymyśląJa moze napisałam konkretnie o tej wymianie ale tyczy sie ogólnie-wolę mieć swoją swieżą,oryginalną rzecz niż podrobioną ,przeterminowaną.
Odsyłanie i stosowny komentarz-czyli negatyw.Może jeśli takie przypadki by trafiały na BL i inne wizażanki by rozwiązywały problem,tak jak jest to tu-to może można by było kasować nieuczciwie wystawione komentarze (warunkiem by było żeby sytuację znano tu)-wtedy może dziewczyny by nie bały sie zemsty-i walczyły o swoje.Na takich wymianach tracimy my wszystkie-bo taki kosmetyk mógłby trafić w dobre ręce jakiejś miłej wizażanki-a nie w ręce oszustów.

Wracajac do tematu-widziałam ze obie strony konfliktu zaglądają tu-czy zabiorą stanowisko w tej sprawie-i jak rozwiążą konflikt?Chciałabym zobaczyć co na to wszystko Mariola..

[paprak]

A ja czekam na reakcje moderatora. Wypowiedzi ewy sa tak chaotyczne, ze ciezko mi cokolwiek zrozumiec a mariola milczy.

Chcialabym poruszyc jeszcze jedna sprawe. Moze moderator powinien wkleic oficjalna note badz zablokowac czy usunac watki, ktorych autorki maja BAN za niewywiazanie sie z umowy. Widzialam jak jakas mloda stazem wizazanka jeszcze dzis chciala sfinalizowac wymianke z lencia20. Przestrzeglam ja ale nie wiem czy przeczyta moj post. Szkoda byloby zeby kolejna osoba zostala naciagnieta

[mamamichałka]

Też uważam ze wypowiedzi są chaotyczne-ale jedno jest juz pewne-że Lacoste jest podrobione.Co na to Mariola?
I ciekawi mnie jeszcze jedna rzecz-ewa mówiła ze 2 raz została oszukana,Mariola-że 1 raz się wymieniały

[paprak]

Napisane przez mamamichałka

Też uważam ze wypowiedzi są chaotyczne-ale jedno jest juz pewne-że Lacoste jest podrobione.Co na to Mariola?
I ciekawi mnie jeszcze jedna rzecz-ewa mówiła ze 2 raz została oszukana,Mariola-że 1 raz się wymieniały

w przekupkach marioli nie ma ewy wiec kiedy byl ten pierwszy raz to nie wiem

[vilandra]

Napisane przez mamamichałka

Prawda-i to sporo ich tam jest...
Mi np.pokazuje ze moja Cinema pochodzi z 2000 roku-a perfumy zostały wypuszczone w 2004...nie wierze w ten kalkulator

tak z ciekawości, możesz napisać ten kod, bo trochę sie w kodach YSL orientuje i chciałabym się sprawdzić

[mamamichałka]

Napisane przez vilandra

tak z ciekawości, możesz napisać ten kod, bo trochę sie w kodach YSL orientuje i chciałabym się sprawdzić

Pisze pw-nie będziemy offtopować

[virtual_reality]

Moderator się już wypowiedział w tej sprawie Przypominam że jeżeli któraś ze stron ma jakiekolwiek wątpliwości to należy się odmienić. Co do zamknięcia wątów Lenci20 nie zamykałam ich w nadzieji że się dziewczynie odwidzi, odeśle kaprysce kosmetyki i tego bana nie dostanie, jak zwykle naiwnie teraz juz zamykam

EDIT: Dziewczyny przypominam że sprawdzanie oryginalności perfum nie jest celem tego wątku, a znając życie nie da się tego witrualnie stwierdzić na 100% a przekonane pozostanom przy swoim.

[_kapryska_]

Wrócę jeszcze do mojego wątku z Lencia20.
Jestem stratna na zapłacie za przesyłkę, nie mam swoich kosmetyków i do tego mam negatywną przekupkę w odwecie i co z tego wynika..?

[dolare]

ja tez mam dosc tych calych jazd z Lencia20.

10 zł za przesylke (8+2,90 za koperte) + kosmetyki o wartosci 80 zł.

Wnerwia mnie to, bo Pani Lencia20 (żeby nie powiedzieć gówn..ra) oczywiście nie raczyła się odezwać pod wskazany nr gg!!! )