Sierpnióweczki 2016! - Strona 131 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2016-01-27, 19:43   #3901
czarna_blondynka
Raczkowanie
 
Avatar czarna_blondynka
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 95
Dot.: Sierpnióweczki 2016!

Cytat:
Napisane przez TinkerrBell Pokaż wiadomość
USG prenatalne - genetyczne wykonywane w 1--13 tygodniu nie jest inwazyjne. Jeżeli na tym USG wyjdą jakieś niepokojące markery, wtedy można zrobić test PAPPA z krwi, który też jest nieinwazyjny. Ten test z kolei jest tylko statystyką a nie diagnostyką. Na jego podstawie, albo już po samym USG można zdecydować się na amniopunkcję. To jest już test inwazyjny. Ale jak o nim poczytałam, przy zdrowej ciąży, szanse na poronienie są znikome.

Kwestia jest taka, czy jeśli Twoje dziecko ma być chore to czy chcesz o tym wiedzieć, i co zrobisz z tą wiadomością.
Jeżeli wiesz, że donosisz ciąże bez względu na wszystko, to musisz się zastanowić nad podjęciem decyzji czy robić czy nie.

Jeżeli USG wychodzi ok, zazwyczaj nie proponuje się amniopunkcji.
Zatem na USG może się zakończyć?
Wiesz my wierzymy że jest zdrowe jak rybka. Ale jednak czasami przychodzą do głowy te gorsze myśli. A dużo z Was zdecydowało się na to badanie?
__________________
31.10.2005
28.05.2009
14.08.2010
_________________
31.12.2015 - 2 kreski
11.08.2016 - Wojtuś
czarna_blondynka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-27, 19:49   #3902
pati0090
Zakorzenienie
 
Avatar pati0090
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 17 276
Dot.: Sierpnióweczki 2016!

Cytat:
Napisane przez superhuman Pokaż wiadomość
A ja właśnie mam straszną ochotę na fast foody pizza, mc donald, frytki... za to np rybka - nie ma mowy, nie tknę. Boje się, że ze przy takiej ochocie to z 30kg przytyje, chociaż staram się nie jeść tego wszystkiego. Ale ostatnio wracając z pracy (MC donald po drodze mam) zajechałam po cheesa.
Aaa za mną rybka chodzi od tygodnia. Musze jutro zrobic. Na fast foody nie mam ochoty choć jedynie kebab bym zjadla
__________________
Kocham Cię mój maluszku


pati0090 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-27, 19:58   #3903
TinkerrBell
Zadomowienie
 
Avatar TinkerrBell
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Szkocja
Wiadomości: 1 998
Dot.: Sierpnióweczki 2016!

Cytat:
Napisane przez czarna_blondynka Pokaż wiadomość
Zatem na USG może się zakończyć?
Wiesz my wierzymy że jest zdrowe jak rybka. Ale jednak czasami przychodzą do głowy te gorsze myśli. A dużo z Was zdecydowało się na to badanie?
U mnie wszystko było w pakiecie, i USG prenatalne jak i test Pappa więc skorzystałam. USG jest ok. Czekam na wynik testu Pappa. Do dwóch tyg ma być odpowiedź ale zadzwonią tylko wtedy kiedy będzie ryzyko czyli mniej niż 1:150.

---------- Dopisano o 21:58 ---------- Poprzedni post napisano o 21:56 ----------

Cytat:
Napisane przez pati0090 Pokaż wiadomość
Aaa za mną rybka chodzi od tygodnia. Musze jutro zrobic. Na fast foody nie mam ochoty choć jedynie kebab bym zjadla

A ja mam fajnie, bo mój TŻ hobbystycznie łowi ryby i zawsze mam pełną zamrażarkę Ale, że ostatnio zimno, połów pstrąga dopiero za dwa miesiące się zacznie a na morzu buja To mi się pusto zrobiło. Chyba tylko makrela została....ale coś muszę z nią zrobić, bo też mam ochotę.
TinkerrBell jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-27, 20:06   #3904
Talantea
Zakorzenienie
 
Avatar Talantea
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: UK/Wro
Wiadomości: 3 371
Dot.: Sierpnióweczki 2016!

Cytat:
Napisane przez TinkerrBell Pokaż wiadomość
Talantea znalazłaś serducho?
Tak, znalazłam. Tak jak myslałam maluch schował sie bardzo nisko tym razem
Najwazniejsze to nie panikować.

Martwiłabym sie bardziej, gdybym nie mogla znalezc przez pare dni.

Ja nie robie USG genetycznego na tym etapie. Zrobie te następne. Gin zapewnił mnie, ze przeziernosc mierzy wporzadku i kosc nosowa tez widoczna więc powinno byc ok. Gdyby zauwarzyl cos niepokojacego to od razu by mi powiedzial.
__________________
11.08.2016

Talantea jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-27, 20:16   #3905
Origa
Rozeznanie
 
Avatar Origa
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 703
Dot.: Sierpnióweczki 2016!

Dziewczyny, nie było mnie tu od piątku (mama na weekend, a w pon. i wczoraj słuzbowa podróż), a nadrabiałam Was ponad 3 godziny


Witam wszystkie nowe mamusie
Gratuluję rączek, nóżek i podejrzewanych penisków
U mnie dziś 11t0d czyli jutro wchodzę w ostatni tydzień pierwszego trymestru

Pisałyście o spaniu z maluchem: my mamy tylko sypialnię i salon połączony z kuchnią więc dużego wyboru nie będzie, ale nie chcę, żeby dziecko spało z nami - będzie miało swoje łóżeczko. A z czasem pewnie my się do salonu przeniesiemy, a latorośl będzie miała własny pokój

O rampersach też wcześniej nie słyszałam, jestem totalnie nieobeznana z tematem jeszcze, ale na razie nic nie kupujemy, poczekamy do 20 tygodnia przynajmniej. W ogóle temat wyprawki mnie zainteresował, ale jeszcze chwilę na to mamy Ja mnóstwo rzeczy kupuję przez internet więc pewnie na takich zakupach spędzę pierwsze dni na L4

Co do wózków, to pobieżnie przegladałam i zatrzymałam się na takich w okolicach 600 - 700 zł co i tak wydaje mi się sporą kwotą. A potem przeczytałam tu jak ktoraś z Was napisała, że bałaby się kupić wózek za mniej niż 1000 zł Będę się chyba musiała naprawdę w temat zagłębić, bo nie jestem sobie w stanie wyobrazić co takiego jeszcze może mieć wózek na wyposażeniu

USG genetyczne mam w następny piątek i już się nie mogę doczekać - trochę się denerwuję, ale wierzę, że badanie mnie uspokoi

Mam koteczka, niedługo skończy 5 miesięcy, wzięty celowo jak zaczęliśmy się starać o dziecko, bo wiedzieliśmy, że to ostatni moment, żeby nasz sierściuszek był już duży jak potomek się urodzi no i żeby maluch od małego miał kontakt ze zwierzątkiem. A jak się komuś nie podoba, jego sprawa. Kot jest członkiem naszej rodziny i już

W poniedziałek widziałam się z managerką przy okazji spotkania ewaluacyjnego za poprzedni rok i ustalania planów na ten. Na spotkanie została zaproszona rownież moja koleżanka na podobnym do mojego stanowisku w równoległym dziale. I zaczyna ona tak: usiądź sobie, muszę Ci coś powiedzieć. Przestraszyłam się, bo była b. poważna. Usiadłam. A ona: jestem w ciąży. Z bliźniakami! Myslałam, że spadnę z krzesła Nie wytrzymałam i mówię: ja też! tyle, że z jednym Nasza managerka zrobiła wielkie oczy, bo o ile wiedziała o koleżance, to mnie absolutnie nie podejrzewała, a i ja planowałam jej powiedzieć jednak w troche inny sposób No i okazało się jak już sobie popłakałysmy ze wzruszenia, pogratulowałyśmy, że plan był taki, że jak koleżanka pójdzie na zwolnienie, to ja ogarnę również jej tematy A tu nic z tego...I do tego sie okazało, że obie jestesmy w 11 tygodniu
Po tym wszystkim powiedziałam też kadrowej i dwóm innym osobom, ale poprosiłam, żeby zachowali dla siebie tą informację do drugiego tygodnia lutego kiedy będę po usg gen. Także miałam dni ostatnie pełne wrażeń

A teraz kończę oglądać mecz i mykam do łóżka. Jutro rano mocz i tsh więc mnie znowu pokłują
Origa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-27, 20:18   #3906
Niezapominajka 89
Raczkowanie
 
Avatar Niezapominajka 89
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 245
Dot.: Sierpnióweczki 2016!

Cześć dziewczyny odzywałam się na początku wątku pewnie mnie nie pamiętacie, miałam mało czasu ale teraz powoli nadrabiam. Widzę, że rozmawiacie o badaniach prenatalny. Ja dzisiaj byłam na kontroli u gina wg. usg to już 11t2d a maluszek ma już 4,63 cm, machał raczkami i ogólnie bardzo ruchliwy był, widziałam też serduszko lecz po badaniu Pani doktor dała mi skierowanie na badanie prenatalne, a we wskazaniu zaznaczyła nieprawidłowy wynik badania usg była za wysoka przezierność karkowa coś koło 3. Dodała, że nie chce mnie straszyć ale wskazane jest abym zrobiła to badanie ii dała nazwę placówek gdzie mogę sie udać. Jutro zadzwonie sie umówic, ale teraz strasznie się martwie.
Niezapominajka 89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-27, 20:49   #3907
agus87
Zakorzenienie
 
Avatar agus87
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 11 709
Dot.: Sierpnióweczki 2016!

Cytat:
Napisane przez Piernik Torunski Pokaż wiadomość
ale kasmina miała bad z krwi i czeka na wynik, więc w razie dalszej diagnostyki to chyba amnio..
trzymam kciuki i daj znać jak po wizycie
aha rozumiem



MELDUJE SIĘ PO GENETYCZNYM
wszystko bardzo dobrze, przezierność ok, kość nosowa obecna
przepływy prawidłowe, serduszko i komory zdrowe 164u/m
wszyscy nozki, raczki, paluszki
maluszek ma 7 cm
i jest chłopcem
załączam fotki
40 minut trwało badanie, i przez brzuch i dowcipnie, maluch czkał, fikał, skakał, nieźle go tam masował, żeby sie poobracał


cieszylam sie ze wszystko jest wspaniale bo po to pojechalam
ale lekarz mnie zdnenerwowal, ze on mi daje skierownaie na biochemie krwi
obliczyl mi ryzyko na 3 trisomie, 1:16tysiecy, 1:powyżej 20 i trzecia to samo
przeziernosc 1,7 - norma do 2,5 a ten mi karze robić bio
no po kiego sie pytam
wypytalam cala moja rodzine, nie robie
po co, co to zmieni ? nawet jak sie okaze ze po bio wyjdzie mi wyzsze ryzyko, pojde na amnio, bede schizowac, stresowac i kłuć brzuch! i co ? nawet jak wyjdzie, że dziecko ma wadę, no to widocznie tak mialo byc, nic z tym nie zrobie, a i tak kochac bede
mowia, ze to niepotrzebny stres dla mnie i ze trzeba byc dobrej mysli
wyniki krwi mam swietne, moczu tez, czuje sie super, parametry dzieciatko ma idealne, w genetyce rodzin nic nie mam
no to co ? przypadek ? taki jak mozliwosc wypadku samochodowego, ktorym to autem jezdze kilka razy dziennie
zycie
nabijał sie jeszcze z roznych lekarzy, ze mowia, ze przeziernosc w normie, kosc nosowa jest a to jest 10% informacji na temat tego czy dziecko jest zdrowe

dziwne to, bo wygladalo to tak jakby ten lekarz mocno naciskal na to badanie, aha no i oczywiscie nie u mnie w miescie tylko 30 km stad bo u mnie niby zle robia........

mam metlik w glowie
zgłupiałam
__________________
Aleksandra 19.04.2011
agus87 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-01-27, 20:54   #3908
TinkerrBell
Zadomowienie
 
Avatar TinkerrBell
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Szkocja
Wiadomości: 1 998
Dot.: Sierpnióweczki 2016!

Cytat:
Napisane przez agus87 Pokaż wiadomość
aha rozumiem



MELDUJE SIĘ PO GENETYCZNYM
wszystko bardzo dobrze, przezierność ok, kość nosowa obecna
przepływy prawidłowe, serduszko i komory zdrowe 164u/m
wszyscy nozki, raczki, paluszki
maluszek ma 7 cm
i jest chłopcem
załączam fotki
40 minut trwało badanie, i przez brzuch i dowcipnie, maluch czkał, fikał, skakał, nieźle go tam masował, żeby sie poobracał


cieszylam sie ze wszystko jest wspaniale bo po to pojechalam
ale lekarz mnie zdnenerwowal, ze on mi daje skierownaie na biochemie krwi
obliczyl mi ryzyko na 3 trisomie, 1:16tysiecy, 1:powyżej 20 i trzecia to samo
przeziernosc 1,7 - norma do 2,5 a ten mi karze robić bio
no po kiego sie pytam
wypytalam cala moja rodzine, nie robie
po co, co to zmieni ? nawet jak sie okaze ze po bio wyjdzie mi wyzsze ryzyko, pojde na amnio, bede schizowac, stresowac i kłuć brzuch! i co ? nawet jak wyjdzie, że dziecko ma wadę, no to widocznie tak mialo byc, nic z tym nie zrobie, a i tak kochac bede
mowia, ze to niepotrzebny stres dla mnie i ze trzeba byc dobrej mysli
wyniki krwi mam swietne, moczu tez, czuje sie super, parametry dzieciatko ma idealne, w genetyce rodzin nic nie mam
no to co ? przypadek ? taki jak mozliwosc wypadku samochodowego, ktorym to autem jezdze kilka razy dziennie
zycie
nabijał sie jeszcze z roznych lekarzy, ze mowia, ze przeziernosc w normie, kosc nosowa jest a to jest 10% informacji na temat tego czy dziecko jest zdrowe

dziwne to, bo wygladalo to tak jakby ten lekarz mocno naciskal na to badanie, aha no i oczywiscie nie u mnie w miescie tylko 30 km stad bo u mnie niby zle robia........

mam metlik w glowie
zgłupiałam
Jeżeli nie miał tego w pakiecie to ja bym nie robiła. Zwłaszcza, że wyniki są dobre, a to badanie jakkolwiek by nie wyszło, nie zmieni Twojej decyzji. Nie robiłabym.

Jak byłam w ciąży z Oliwką, to gin mnie na USG wołał co 3 tyg i oczywiście kupa kasy. Później jak już znalazłam specjalistę od wady młodej, to się okazało, że wcale tak często nie trzeba, i co dwa -trzy miesiące starczy.
Jak to mówi moja babcia, sto piczek i jest moskwiczek
TinkerrBell jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-27, 20:55   #3909
Talantea
Zakorzenienie
 
Avatar Talantea
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: UK/Wro
Wiadomości: 3 371
Dot.: Sierpnióweczki 2016!

Cytat:
Napisane przez agus87 Pokaż wiadomość
aha rozumiem



MELDUJE SIĘ PO GENETYCZNYM
wszystko bardzo dobrze, przezierność ok, kość nosowa obecna
przepływy prawidłowe, serduszko i komory zdrowe 164u/m
wszyscy nozki, raczki, paluszki
maluszek ma 7 cm
i jest chłopcem
załączam fotki
40 minut trwało badanie, i przez brzuch i dowcipnie, maluch czkał, fikał, skakał, nieźle go tam masował, żeby sie poobracał


cieszylam sie ze wszystko jest wspaniale bo po to pojechalam
ale lekarz mnie zdnenerwowal, ze on mi daje skierownaie na biochemie krwi
obliczyl mi ryzyko na 3 trisomie, 1:16tysiecy, 1:powyżej 20 i trzecia to samo
przeziernosc 1,7 - norma do 2,5 a ten mi karze robić bio
no po kiego sie pytam
wypytalam cala moja rodzine, nie robie
po co, co to zmieni ? nawet jak sie okaze ze po bio wyjdzie mi wyzsze ryzyko, pojde na amnio, bede schizowac, stresowac i kłuć brzuch! i co ? nawet jak wyjdzie, że dziecko ma wadę, no to widocznie tak mialo byc, nic z tym nie zrobie, a i tak kochac bede
mowia, ze to niepotrzebny stres dla mnie i ze trzeba byc dobrej mysli
wyniki krwi mam swietne, moczu tez, czuje sie super, parametry dzieciatko ma idealne, w genetyce rodzin nic nie mam
no to co ? przypadek ? taki jak mozliwosc wypadku samochodowego, ktorym to autem jezdze kilka razy dziennie
zycie
nabijał sie jeszcze z roznych lekarzy, ze mowia, ze przeziernosc w normie, kosc nosowa jest a to jest 10% informacji na temat tego czy dziecko jest zdrowe

dziwne to, bo wygladalo to tak jakby ten lekarz mocno naciskal na to badanie, aha no i oczywiscie nie u mnie w miescie tylko 30 km stad bo u mnie niby zle robia........

mam metlik w glowie
zgłupiałam

Gratulacje Fajne, dokładne badanie i znasz juz płeć!
__________________
11.08.2016

Talantea jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-27, 21:01   #3910
agus87
Zakorzenienie
 
Avatar agus87
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 11 709
Dot.: Sierpnióweczki 2016!

po to pojechałam
by sprawdzic czy wszystko jest dobrze
i jest
__________________
Aleksandra 19.04.2011
agus87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-27, 21:16   #3911
Niezapominajka 89
Raczkowanie
 
Avatar Niezapominajka 89
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 245
Dot.: Sierpnióweczki 2016!

Cytat:
Napisane przez agus87 Pokaż wiadomość
aha rozumiem



MELDUJE SIĘ PO GENETYCZNYM
wszystko bardzo dobrze, przezierność ok, kość nosowa obecna
przepływy prawidłowe, serduszko i komory zdrowe 164u/m
wszyscy nozki, raczki, paluszki
maluszek ma 7 cm
i jest chłopcem
załączam fotki
40 minut trwało badanie, i przez brzuch i dowcipnie, maluch czkał, fikał, skakał, nieźle go tam masował, żeby sie poobracał


cieszylam sie ze wszystko jest wspaniale bo po to pojechalam
ale lekarz mnie zdnenerwowal, ze on mi daje skierownaie na biochemie krwi
obliczyl mi ryzyko na 3 trisomie, 1:16tysiecy, 1:powyżej 20 i trzecia to samo
przeziernosc 1,7 - norma do 2,5 a ten mi karze robić bio
no po kiego sie pytam
wypytalam cala moja rodzine, nie robie
po co, co to zmieni ? nawet jak sie okaze ze po bio wyjdzie mi wyzsze ryzyko, pojde na amnio, bede schizowac, stresowac i kłuć brzuch! i co ? nawet jak wyjdzie, że dziecko ma wadę, no to widocznie tak mialo byc, nic z tym nie zrobie, a i tak kochac bede
mowia, ze to niepotrzebny stres dla mnie i ze trzeba byc dobrej mysli
wyniki krwi mam swietne, moczu tez, czuje sie super, parametry dzieciatko ma idealne, w genetyce rodzin nic nie mam
no to co ? przypadek ? taki jak mozliwosc wypadku samochodowego, ktorym to autem jezdze kilka razy dziennie
zycie
nabijał sie jeszcze z roznych lekarzy, ze mowia, ze przeziernosc w normie, kosc nosowa jest a to jest 10% informacji na temat tego czy dziecko jest zdrowe

dziwne to, bo wygladalo to tak jakby ten lekarz mocno naciskal na to badanie, aha no i oczywiscie nie u mnie w miescie tylko 30 km stad bo u mnie niby zle robia........

mam metlik w glowie
zgłupiałam
Ciesze się że badania dobrze wyszły, mam nadzieje że moje też tak wyjdą. Ja na Twoim miejscu więcej badań bym nie robiła skoro nie ma wyraźnych podstaw ku temu.
Niezapominajka 89 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-01-28, 06:33   #3912
Piernik Torunski
Zakorzenienie
 
Avatar Piernik Torunski
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 3 090
Dot.: Sierpnióweczki 2016!

Cytat:
Napisane przez czarna_blondynka Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny. Dawno tu nie zaglądałam...
Poniedziałkowa wizyta z mężulkiem przebiegła cudownie, chociaż z wrażenia o połowę rzeczy zapomniałam zapytać... Jest serduszko, widzieliśmy i słyszeliśmy Cudowne uczucie... Mam jednak pytanie. Pani doktor poinformowała Nas o badaniach prenatalnych. Nie namawiał, ale poinformowała i podała adres kliniki jeśli byśmy się zdecydowali. Troszkę poczytałam i przeraziłam się tymi badaniami inwazyjnymi. Jak to na prawdę wygląda? Proszę pomóżcie, nie mamy kogo zapytać
za badanie
Cytat:
Napisane przez kasia_ruda Pokaż wiadomość
Ale miałam dziś akcję, od odruchów wymiotnych dostaam ataku kaszlu, a od niego rozbolał mnie brzuch, ale tak strasznie, że naprawdę się wystraszyłam, bo aż mi na plecy przeszło, takie pulsowanie tam, a w brzuchu rozpychanie, półtorej godziny mnie trzymało. Wzięłam pierwszy raz w ciąży nospę i to od razu forte.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
masakra .. dobrze, że na strachu się skończyło
Cytat:
Napisane przez czarna_blondynka Pokaż wiadomość
Zatem na USG może się zakończyć?
Wiesz my wierzymy że jest zdrowe jak rybka. Ale jednak czasami przychodzą do głowy te gorsze myśli. A dużo z Was zdecydowało się na to badanie?
ja się nie decydowałam, mój lekarz je wykonuje i nastepne badanie mam prenatalne, na pappa sama bym się nie zdecydowała, ale mnie nie pytał o zdanie tylko kazał zrobić, więc zrobiłam i czekam na wynik

Cytat:
Napisane przez Origa Pokaż wiadomość

W poniedziałek widziałam się z managerką przy okazji spotkania ewaluacyjnego za poprzedni rok i ustalania planów na ten. Na spotkanie została zaproszona rownież moja koleżanka na podobnym do mojego stanowisku w równoległym dziale. I zaczyna ona tak: usiądź sobie, muszę Ci coś powiedzieć. Przestraszyłam się, bo była b. poważna. Usiadłam. A ona: jestem w ciąży. Z bliźniakami! Myslałam, że spadnę z krzesła Nie wytrzymałam i mówię: ja też! tyle, że z jednym Nasza managerka zrobiła wielkie oczy, bo o ile wiedziała o koleżance, to mnie absolutnie nie podejrzewała, a i ja planowałam jej powiedzieć jednak w troche inny sposób No i okazało się jak już sobie popłakałysmy ze wzruszenia, pogratulowałyśmy, że plan był taki, że jak koleżanka pójdzie na zwolnienie, to ja ogarnę również jej tematy A tu nic z tego...I do tego sie okazało, że obie jestesmy w 11 tygodniu
Po tym wszystkim powiedziałam też kadrowej i dwóm innym osobom, ale poprosiłam, żeby zachowali dla siebie tą informację do drugiego tygodnia lutego kiedy będę po usg gen. Także miałam dni ostatnie pełne wrażeń

A teraz kończę oglądać mecz i mykam do łóżka. Jutro rano mocz i tsh więc mnie znowu pokłują
fajnie, że masz koleżankę na tym samym etapie co Ty no i w sumie gładko poszło, a się martwiłaś..to teraz chyba częściej będziesz zaglądać do nas?

Cytat:
Napisane przez Niezapominajka 89 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny odzywałam się na początku wątku pewnie mnie nie pamiętacie, miałam mało czasu ale teraz powoli nadrabiam. Widzę, że rozmawiacie o badaniach prenatalny. Ja dzisiaj byłam na kontroli u gina wg. usg to już 11t2d a maluszek ma już 4,63 cm, machał raczkami i ogólnie bardzo ruchliwy był, widziałam też serduszko lecz po badaniu Pani doktor dała mi skierowanie na badanie prenatalne, a we wskazaniu zaznaczyła nieprawidłowy wynik badania usg była za wysoka przezierność karkowa coś koło 3. Dodała, że nie chce mnie straszyć ale wskazane jest abym zrobiła to badanie ii dała nazwę placówek gdzie mogę sie udać. Jutro zadzwonie sie umówic, ale teraz strasznie się martwie.
taka przezierność nie musi oznaczać choroby, zrób dodatkowe badanie, które mam nadzieję Cię uspokoi.. no i zaglądaj do nas częsciej

Cytat:
Napisane przez agus87 Pokaż wiadomość
aha rozumiem



MELDUJE SIĘ PO GENETYCZNYM
wszystko bardzo dobrze, przezierność ok, kość nosowa obecna
przepływy prawidłowe, serduszko i komory zdrowe 164u/m
wszyscy nozki, raczki, paluszki
maluszek ma 7 cm
i jest chłopcem
załączam fotki
40 minut trwało badanie, i przez brzuch i dowcipnie, maluch czkał, fikał, skakał, nieźle go tam masował, żeby sie poobracał


cieszylam sie ze wszystko jest wspaniale bo po to pojechalam
ale lekarz mnie zdnenerwowal, ze on mi daje skierownaie na biochemie krwi
obliczyl mi ryzyko na 3 trisomie, 1:16tysiecy, 1:powyżej 20 i trzecia to samo
przeziernosc 1,7 - norma do 2,5 a ten mi karze robić bio
no po kiego sie pytam
wypytalam cala moja rodzine, nie robie
po co, co to zmieni ? nawet jak sie okaze ze po bio wyjdzie mi wyzsze ryzyko, pojde na amnio, bede schizowac, stresowac i kłuć brzuch! i co ? nawet jak wyjdzie, że dziecko ma wadę, no to widocznie tak mialo byc, nic z tym nie zrobie, a i tak kochac bede
mowia, ze to niepotrzebny stres dla mnie i ze trzeba byc dobrej mysli
wyniki krwi mam swietne, moczu tez, czuje sie super, parametry dzieciatko ma idealne, w genetyce rodzin nic nie mam
no to co ? przypadek ? taki jak mozliwosc wypadku samochodowego, ktorym to autem jezdze kilka razy dziennie
zycie
nabijał sie jeszcze z roznych lekarzy, ze mowia, ze przeziernosc w normie, kosc nosowa jest a to jest 10% informacji na temat tego czy dziecko jest zdrowe

dziwne to, bo wygladalo to tak jakby ten lekarz mocno naciskal na to badanie, aha no i oczywiscie nie u mnie w miescie tylko 30 km stad bo u mnie niby zle robia........

mam metlik w glowie
zgłupiałam
brawo dla malca..no i chłopaczek..a gdzie zdjęcia kawalera?

a co do decyzji lekarza..to wiesz, ja myślę, że oni kierują żeby nabijać kasę kolegom- jeden wielki układ..mnie mój kieruje na wszystko co się da..jeżdzę 30km też na te badania w te i wewte.. dodatkowo po odbiór wynikówt też osobiście, zwalniam się z pracy i zastanawiam czy napewno to potrzebne.. uważam, że przegięcie, ale robię to bo nie chce z nim dyskutować i nie chce sobie wyrzucać, że czegoś nie zrobiłam..w Twoim przypadku rzeczywiście dziwnie, że najpierw usg- wynik ok a teraz z krwi.. aTwój lekarz ma ten certyfikat badań prenatalnych? będzie z wynikami z krwi coś robił? tzn obliczał w tym specjalnym programie itp ? mówił Ci? może tam gdzie Ci polecał zrobić to badanie pracuje jego żona/brat lub kolega, który też wysyła do gina i się nawzajem utrzymują..
Piernik Torunski jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-28, 07:26   #3913
justynkie
Wtajemniczenie
 
Avatar justynkie
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 2 276
Dot.: Sierpnióweczki 2016!

Cytat:
Napisane przez LunaLov Pokaż wiadomość
A ja właśnie rozmawiałam z siostrą i znowu kupiła ciuszki dla chrześniaka, dresowe spodenki i 2 koszulki piękne Przyznam, że mi głupio bo ja do tej pory nie kupiłam nawet skarpetki!!! Na szczęście ona doskonale rozumie, że dziewczynka nie musi mieć tylko różowych falbanek a chłopiec niebieskości z autkiem. Wiadomo, że tegosię pewnie nie uniknie całkiem ale miło mieć sprzymierzeńca modowego
Zazdroszczę siostry! Ja z moją praktycznie nie mam kontaktu od 3 lat, spotykamy sie u rodziców ale nawet nie rozmawiamy ze sobą, więc od niej nie mogę spodziewać się żadnej pomocy.


Cytat:
Napisane przez superhuman Pokaż wiadomość
A ja właśnie mam straszną ochotę na fast foody pizza, mc donald, frytki... za to np rybka - nie ma mowy, nie tknę. Boje się, że ze przy takiej ochocie to z 30kg przytyje, chociaż staram się nie jeść tego wszystkiego. Ale ostatnio wracając z pracy (MC donald po drodze mam) zajechałam po cheesa.
Mi też śmieciowe jedzenie lepiej wchodzi. Chociaż ostatnio po chrupkach miałam takie złe samopoczucie, że teraz omijam szerokim łukiem.


Cytat:
Napisane przez kasia_ruda Pokaż wiadomość
Ale miałam dziś akcję, od odruchów wymiotnych dostaam ataku kaszlu, a od niego rozbolał mnie brzuch, ale tak strasznie, że naprawdę się wystraszyłam, bo aż mi na plecy przeszło, takie pulsowanie tam, a w brzuchu rozpychanie, półtorej godziny mnie trzymało. Wzięłam pierwszy raz w ciąży nospę i to od razu forte.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
O kurde, współczuję. Ja się czasem zapomnę i na leżąco sobie odkaszlnę to też się zwijam z bólu.

Cytat:
Napisane przez czarna_blondynka Pokaż wiadomość
Zatem na USG może się zakończyć?
Wiesz my wierzymy że jest zdrowe jak rybka. Ale jednak czasami przychodzą do głowy te gorsze myśli. A dużo z Was zdecydowało się na to badanie?
USG genetyczne ma każda ciężarna, test Pappa robi z tego co widzę jakieś 30%. Mi wystarczyło samo USG.

Cytat:
Napisane przez Talantea Pokaż wiadomość
Ja nie robie USG genetycznego na tym etapie. Zrobie te następne. Gin zapewnił mnie, ze przeziernosc mierzy wporzadku i kosc nosowa tez widoczna więc powinno byc ok. Gdyby zauwarzyl cos niepokojacego to od razu by mi powiedzial.
Przezierność i kość nosowa to właśnie USG genetyczne

Cytat:
Napisane przez Origa Pokaż wiadomość
Co do wózków, to pobieżnie przegladałam i zatrzymałam się na takich w okolicach 600 - 700 zł co i tak wydaje mi się sporą kwotą. A potem przeczytałam tu jak ktoraś z Was napisała, że bałaby się kupić wózek za mniej niż 1000 zł Będę się chyba musiała naprawdę w temat zagłębić, bo nie jestem sobie w stanie wyobrazić co takiego jeszcze może mieć wózek na wyposażeniu
Tu raczej nie chodzi o wyposażenie wózka, ale o jego trwałość. Ja celuję w wózek który posłuży 2-2,5 roku. Sporo czytałam o wypadających kołach, przetartych tapicerkach czy nawet pękających stelażach. Wózek mojej siostry kosztował 900 zł i niestety nie udźwignął ciężaru pierwszego dziecka. Rozsypał się zanim mała skończyła 1,5 roku. Niestety nie mieli kasy na nowy więc mój tata go musiał trochę podrasować, powzmacniał, pospawał i ostatecznie wózek woził jeszcze ich drugie dziecko, ale tapicerka była w okropnym stanie. Więc ja pod tym względem nie chciałabym wózka za kilkaset złotych. Ale jesli planujesz kupić wózek i po paru miesiącach wymienić go na fajną lekką spacerówkę, to jak najbardziej wózek za 600 zł jest idealny.


Cytat:
Napisane przez agus87 Pokaż wiadomość
aha rozumiem

MELDUJE SIĘ PO GENETYCZNYM
wszystko bardzo dobrze, przezierność ok, kość nosowa obecna
przepływy prawidłowe, serduszko i komory zdrowe 164u/m
wszyscy nozki, raczki, paluszki
maluszek ma 7 cm
i jest chłopcem
za genetyczne i za chłopaka!!!
Co do badania krwi, ja bym zrezygnowała. Tak jak dziewczyny piszą, niektórzy lekarze zlecają wszystkie możliwe badania żeby nabić kasę kolegom. U nas przezierność też wyszła w normie (1,1 i 1,2 mm) więc nie widzę podstaw do dalszych badań. Tak jak piszesz, to i tak nic nie zmieni.


My dziś zaczynamy II trymestr Stawiam Piccolo!!!
__________________

justynkie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-28, 07:40   #3914
navioe
Zakorzenienie
 
Avatar navioe
 
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 3 493
Dot.: Sierpnióweczki 2016!

Gratki dla wszystkich po genetycznym ja się nadal nad nim zastanawiam ale chyba się zdecyduje.
navioe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-28, 07:54   #3915
Piernik Torunski
Zakorzenienie
 
Avatar Piernik Torunski
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 3 090
Dot.: Sierpnióweczki 2016!

Cytat:
Napisane przez justynkie Pokaż wiadomość


My dziś zaczynamy II trymestr Stawiam Piccolo!!!
jea! wreszcie impreza... no i z powodu drugiego trymestru...
Piernik Torunski jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2016-01-28, 07:54   #3916
aniula83
Rozeznanie
 
Avatar aniula83
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: dolnosląskie
Wiadomości: 998
GG do aniula83 Send a message via Skype™ to aniula83
Dot.: Sierpnióweczki 2016!

Cytat:
Napisane przez agus87 Pokaż wiadomość


MELDUJE SIĘ PO GENETYCZNYM
wszystko bardzo dobrze, przezierność ok, kość nosowa obecna
przepływy prawidłowe, serduszko i komory zdrowe 164u/m
wszyscy nozki, raczki, paluszki
maluszek ma 7 cm
i jest chłopcem
załączam fotki
40 minut trwało badanie, i przez brzuch i dowcipnie, maluch czkał, fikał, skakał, nieźle go tam masował, żeby sie poobracał


cieszylam sie ze wszystko jest wspaniale bo po to pojechalam
ale lekarz mnie zdnenerwowal, ze on mi daje skierownaie na biochemie krwi
obliczyl mi ryzyko na 3 trisomie, 1:16tysiecy, 1:powyżej 20 i trzecia to samo
przeziernosc 1,7 - norma do 2,5 a ten mi karze robić bio
no po kiego sie pytam
wypytalam cala moja rodzine, nie robie
po co, co to zmieni ? nawet jak sie okaze ze po bio wyjdzie mi wyzsze ryzyko, pojde na amnio, bede schizowac, stresowac i kłuć brzuch! i co ? nawet jak wyjdzie, że dziecko ma wadę, no to widocznie tak mialo byc, nic z tym nie zrobie, a i tak kochac bede
mowia, ze to niepotrzebny stres dla mnie i ze trzeba byc dobrej mysli
wyniki krwi mam swietne, moczu tez, czuje sie super, parametry dzieciatko ma idealne, w genetyce rodzin nic nie mam
no to co ? przypadek ? taki jak mozliwosc wypadku samochodowego, ktorym to autem jezdze kilka razy dziennie
zycie
nabijał sie jeszcze z roznych lekarzy, ze mowia, ze przeziernosc w normie, kosc nosowa jest a to jest 10% informacji na temat tego czy dziecko jest zdrowe

dziwne to, bo wygladalo to tak jakby ten lekarz mocno naciskal na to badanie, aha no i oczywiscie nie u mnie w miescie tylko 30 km stad bo u mnie niby zle robia........

mam metlik w glowie
zgłupiałam
Kochana mi sie wydaje ze skoro na usg jest wszystko ok to po licho sie dodatkowo stresować,ja dałąbym sobie spokój.I oczywiście gratuluje Chłopca Super wieści ze wszystko jest w porządku

Ja jade zaraz na zakupy,potem mam zamiar odwiedzić koleżanke w szpitalu urodziła synka i tak bardzo chce go zobaczyć
Jutro wizyta a w środe w przyszłym tygodniu genetyczne jest strach co prawda ale nastawiam sie pozytywnie
Miłego dnia dziewczynki
__________________
Dziecko to Boży znak , że życie powinno toczyć się dalej
[*]14.12.2010[*]
Mój Aniołek
[*]12.05.2014[*]
Drugi Aniołek
aniula83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-28, 08:05   #3917
Origa
Rozeznanie
 
Avatar Origa
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 703
Dot.: Sierpnióweczki 2016!

Cytat:
Napisane przez Piernik Torunski Pokaż wiadomość

fajnie, że masz koleżankę na tym samym etapie co Ty no i w sumie gładko poszło, a się martwiłaś..to teraz chyba częściej będziesz zaglądać do nas?

a co do decyzji lekarza..to wiesz, ja myślę, że oni kierują żeby nabijać kasę kolegom- jeden wielki układ..mnie mój kieruje na wszystko co się da..jeżdzę 30km też na te badania w te i wewte.. dodatkowo po odbiór wynikówt też osobiście, zwalniam się z pracy i zastanawiam czy napewno to potrzebne.. uważam, że przegięcie, ale robię to bo nie chce z nim dyskutować i nie chce sobie wyrzucać, że czegoś nie zrobiłam..w Twoim przypadku rzeczywiście dziwnie, że najpierw usg- wynik ok a teraz z krwi.. aTwój lekarz ma ten certyfikat badań prenatalnych? będzie z wynikami z krwi coś robił? tzn obliczał w tym specjalnym programie itp ? mówił Ci? może tam gdzie Ci polecał zrobić to badanie pracuje jego żona/brat lub kolega, który też wysyła do gina i się nawzajem utrzymują..

Tak, wracam do codziennej obecności na forum
A co do tych badań na wszystko to ma podobne zdanie. Czekam na genetyczne w nastepny piatek i jesli przezierność będzie ok, nie robię żadnych dodatkowych

Cytat:
Napisane przez justynkie Pokaż wiadomość
Tu raczej nie chodzi o wyposażenie wózka, ale o jego trwałość. Ja celuję w wózek który posłuży 2-2,5 roku. Sporo czytałam o wypadających kołach, przetartych tapicerkach czy nawet pękających stelażach. Wózek mojej siostry kosztował 900 zł i niestety nie udźwignął ciężaru pierwszego dziecka. Rozsypał się zanim mała skończyła 1,5 roku. Niestety nie mieli kasy na nowy więc mój tata go musiał trochę podrasować, powzmacniał, pospawał i ostatecznie wózek woził jeszcze ich drugie dziecko, ale tapicerka była w okropnym stanie. Więc ja pod tym względem nie chciałabym wózka za kilkaset złotych. Ale jesli planujesz kupić wózek i po paru miesiącach wymienić go na fajną lekką spacerówkę, to jak najbardziej wózek za 600 zł jest idealny.

My dziś zaczynamy II trymestr Stawiam Piccolo!!!
A to mnie trochę uspokoiłas -0 właśnie tak zamierzam zrobić czyli wymienić po kilku miesiącach na dobrą spacerówkę. Więc raczej nie będę inwestować w ten pierwszy wózek.

Byłam rano na pobraniu krwi na tsh - mimo, że jestem honorowym krwiodawcą to naprawdę nie lubię momentu wkłuwania mi się w żyłę i nie mogę na to patrzeć
Origa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-28, 08:17   #3918
zonamojegomeza
Zakorzenienie
 
Avatar zonamojegomeza
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 11 728
Dot.: Sierpnióweczki 2016!

U mnie w jednym miejscu pobierają krew od 8rano. Nie dożyję. Albo zwymiotuję z głodu. Budżet się on 6, czasami po 5. W ciągu godziny muszę zjeść, cokolwiek. Potem ze 20 min w samochodzie na głodno będzie ciężko.
zonamojegomeza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-28, 08:39   #3919
Piernik Torunski
Zakorzenienie
 
Avatar Piernik Torunski
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 3 090
Dot.: Sierpnióweczki 2016!

Cytat:
Napisane przez zonamojegomeza Pokaż wiadomość
U mnie w jednym miejscu pobierają krew od 8rano. Nie dożyję. Albo zwymiotuję z głodu. Budżet się on 6, czasami po 5. W ciągu godziny muszę zjeść, cokolwiek. Potem ze 20 min w samochodzie na głodno będzie ciężko.
współczuję, ja w poniedziałek musialam jechać na głodniaka 30km na pobranie i też pobierali od 8ej a ja nie spałam standardowo pół nocy i też po 5tej już miałam finał..myślałam że tam padne..jak wyszłam to od razu wgryzłam się w bułę suchą i zjadłam dwie w drodze powrotnej a po przyjeździe do domu kolejne trzy na śniadanie..a potem przy przesadzaniu kwiatka walczyłam z pawiem bo ziemia mi śmierdziała
Piernik Torunski jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-01-28, 08:40   #3920
zonamojegomeza
Zakorzenienie
 
Avatar zonamojegomeza
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 11 728
Dot.: Sierpnióweczki 2016!

Jutro mogą od 7.30- jakoś dam radę. Jak się nie obudzę po 5. Niby tylko pól godziny a jednak różnica
zonamojegomeza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-28, 09:19   #3921
superhuman
Zadomowienie
 
Avatar superhuman
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 286
Dot.: Sierpnióweczki 2016!

Cytat:
Napisane przez zonamojegomeza Pokaż wiadomość
Jutro mogą od 7.30- jakoś dam radę. Jak się nie obudzę po 5. Niby tylko pól godziny a jednak różnica

U mnie tez, od 8 na szczęście mam blisko. Ale u mnie problem jest taki ze mam do pracy na 12 a musze wstać tak wcześnie
superhuman jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-28, 09:24   #3922
navioe
Zakorzenienie
 
Avatar navioe
 
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 3 493
Dot.: Sierpnióweczki 2016!

u mnie też pobierają od 8 ale mam z dobre 25 minut autem więc TŻ mnie zawiezie. w sumie i tak by musiał ze mną być bo panicznie boję się igieł, a oni tam bardzo kłują?
navioe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-28, 09:27   #3923
justynkie
Wtajemniczenie
 
Avatar justynkie
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 2 276
Dot.: Sierpnióweczki 2016!

Ja i tak płacę za badania, więc mogę sobie wybrać laboratorium. Na uniwersytecie medycznym pobierają od 6.15 plus w soboty od 7, jest też dość blisko mnie punkt gdzie pobierają w niedziele od 8 do 11 i ostatnio wyspałam się i pojechaliśmy właśnie w niedzielę ok 10.
__________________

justynkie jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2016-01-28, 09:43   #3924
Origa
Rozeznanie
 
Avatar Origa
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 703
Dot.: Sierpnióweczki 2016!

U mnie w prywatnym laboratorium od 07:00, jakies 30 min. tramwajem od domu. Ale ja jestem przyzwyczajona, że rano w domu piję tylko herbatę, a sniadanie dopiero o 08:00 w pracy więc nie mam problemu
Zjadłam dzis pyszna bagietkę z jajkiem, serem żółtym i pomidorkami
Origa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-28, 09:47   #3925
Aniol1985
Zadomowienie
 
Avatar Aniol1985
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 1 107
Dot.: Sierpnióweczki 2016!

Gratuluje udanego genetycznego i Syna. To już chyba 3 przedstawiciel płci męskiej na naszym wątku? Ja też bym chciała chłopca , ale nie chodzi o to , że mam awersje do dziewczynek tylko jakoś więcej doświadczenia mam w opiece nad chłopcami. Myśle sobie że jak by miała być dziewczynka i by była tylko w połowie taka jak ja to czeka ,nie ciężkie zadanie ;D . Ja jeszcze sie na genetyczne nie zapisałam ale bede chciała gdzieć na końcówke przyszłego tygodnia żeby jechać z moim partnerem. Badania robiłyście same czy byli z wami partnerzy , mamy?
Ja troszke sie przeziębiłam ale nie jaloś mocno na razie mam nadzieję, że miód wystarczy na poprawę stanu zdrowia. Kicham strasznie i musze sie wtedy schylać i trzymać za brzuch inaczej mnie boli, też tak macie?
Aniol1985 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-28, 09:48   #3926
navioe
Zakorzenienie
 
Avatar navioe
 
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 3 493
Dot.: Sierpnióweczki 2016!

ja też nie jadałam śniadań a teraz nie wyobrażam sobie wyjścia z domu bez bo od razu
zjadłam dwa kiwi i pół bułki, jestem z siebie dumna mega
navioe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-28, 09:54   #3927
Talantea
Zakorzenienie
 
Avatar Talantea
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: UK/Wro
Wiadomości: 3 371
Dot.: Sierpnióweczki 2016!

Skonczyłam dzisiaj 13 tydzien 14 czas zacząć

Mam zaciesza wielkiego. Czuje się jakbym zdobyla punkt na drodze do szczytu

Na moje badania krwii chodzę do gabinetu gina, tam pielegniarka pobiera krew i juz na drugi dzien sa wyniki. Pobieraja od 8 do 10 rano.
Gin kazal mi zrobil cukry, na to musze jechac gdzie indziej, wiec pewnie wybiore sie do Dolmedu.
Teraz sobie uswiadomiłam, ze miałam własnie na cukry uwazać, ehh.

Z jednej strony chciałabym mieć dziewczynkę, TZ tez z drugiej fajnie byłoby miec chłopca. Jak znam życie to wyjdzie chłopiec jednak.
__________________
11.08.2016


Edytowane przez Talantea
Czas edycji: 2016-01-28 o 09:56
Talantea jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-28, 10:02   #3928
Piernik Torunski
Zakorzenienie
 
Avatar Piernik Torunski
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 3 090
Dot.: Sierpnióweczki 2016!

[QUOTE=Talantea;54676861]Skonczyłam dzisiaj 13 tydzien 14 czas zacząć

Mam zaciesza wielkiego. Czuje się jakbym zdobyla punkt na drodze do szczytu

/QUOTE]
no to dziś podwójna imprezka?

BeataAmelka - co u Ciebie? jak się czujesz?
Piernik Torunski jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-28, 10:03   #3929
navioe
Zakorzenienie
 
Avatar navioe
 
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 3 493
Dot.: Sierpnióweczki 2016!

Talantea gratulacje, stawiasz oranżade z bąbelkami. nic się nie martw, będzie dobrze.
ja się właśnie wczoraj naczytałam, że owoce to sam cukier a to prawie jedyna rzecz, która mi wchodzi więc trzeba szukać czegoś innego co będzie smakować mi i brzuszkowi.
u mnie TŻ chciałby mieć chłopa, chociaż jak bedzie dziewczynka to też się będzie cieszył, mi to w sumie obojętnie, co będzie to będzie i tak bedziemy mega kochać. chociaż nie mogę się doczekać aż poznam płeć chciałabym już, tu i teraz
navioe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-28, 10:09   #3930
Aniol1985
Zadomowienie
 
Avatar Aniol1985
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 1 107
Dot.: Sierpnióweczki 2016!

Cytat:
Napisane przez navioe Pokaż wiadomość
Talantea gratulacje, stawiasz oranżade z bąbelkami. nic się nie martw, będzie dobrze.
ja się właśnie wczoraj naczytałam, że owoce to sam cukier a to prawie jedyna rzecz, która mi wchodzi więc trzeba szukać czegoś innego co będzie smakować mi i brzuszkowi.
u mnie TŻ chciałby mieć chłopa, chociaż jak bedzie dziewczynka to też się będzie cieszył, mi to w sumie obojętnie, co będzie to będzie i tak bedziemy mega kochać. chociaż nie mogę się doczekać aż poznam płeć chciałabym już, tu i teraz
Moj men chciałby córeczkę i myśle , że może bedzie miał. Jakoś tak mam przeczucie, że bedzie dziewczynka heh na przekór dla mamusi .
Aniol1985 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-02-08 16:42:01


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:57.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.