Sierpnióweczki 2016!

[tija93]

Hej

Od dwóch dni między 16 a 18 idę spać U mnie jeszcze taka bieda z brzuszkiem Wczoraj zaczęłam 13 tydzień

Kasmina Ja na Twoim miejscu poszłabym jeszcze na jedno usg. Skoro lekarz podejrzewa, że powiększona przezierność jest efektem złego ułożenia dzieciaczka. Spokojnie trzeba czekać i nie zakładać najgorszego

Napisane przez Niezapominajka 89

Cześć dziewczyny odzywałam się na początku wątku pewnie mnie nie pamiętacie, miałam mało czasu ale teraz powoli nadrabiam. Widzę, że rozmawiacie o badaniach prenatalny. Ja dzisiaj byłam na kontroli u gina wg. usg to już 11t2d a maluszek ma już 4,63 cm, machał raczkami i ogólnie bardzo ruchliwy był, widziałam też serduszko lecz po badaniu Pani doktor dała mi skierowanie na badanie prenatalne, a we wskazaniu zaznaczyła nieprawidłowy wynik badania usg była za wysoka przezierność karkowa coś koło 3. Dodała, że nie chce mnie straszyć ale wskazane jest abym zrobiła to badanie ii dała nazwę placówek gdzie mogę sie udać. Jutro zadzwonie sie umówic, ale teraz strasznie się martwie.

by wszystko było ok!

Napisane przez agus87

aha rozumiem



MELDUJE SIĘ PO GENETYCZNYM
wszystko bardzo dobrze, przezierność ok, kość nosowa obecna
przepływy prawidłowe, serduszko i komory zdrowe 164u/m
wszyscy nozki, raczki, paluszki
maluszek ma 7 cm
i jest chłopcem
załączam fotki
40 minut trwało badanie, i przez brzuch i dowcipnie, maluch czkał, fikał, skakał, nieźle go tam masował, żeby sie poobracał


cieszylam sie ze wszystko jest wspaniale bo po to pojechalam
ale lekarz mnie zdnenerwowal, ze on mi daje skierownaie na biochemie krwi
obliczyl mi ryzyko na 3 trisomie, 1:16tysiecy, 1:powyżej 20 i trzecia to samo
przeziernosc 1,7 - norma do 2,5 a ten mi karze robić bio
no po kiego sie pytam
wypytalam cala moja rodzine, nie robie
po co, co to zmieni ? nawet jak sie okaze ze po bio wyjdzie mi wyzsze ryzyko, pojde na amnio, bede schizowac, stresowac i kłuć brzuch! i co ? nawet jak wyjdzie, że dziecko ma wadę, no to widocznie tak mialo byc, nic z tym nie zrobie, a i tak kochac bede
mowia, ze to niepotrzebny stres dla mnie i ze trzeba byc dobrej mysli
wyniki krwi mam swietne, moczu tez, czuje sie super, parametry dzieciatko ma idealne, w genetyce rodzin nic nie mam
no to co ? przypadek ? taki jak mozliwosc wypadku samochodowego, ktorym to autem jezdze kilka razy dziennie
zycie
nabijał sie jeszcze z roznych lekarzy, ze mowia, ze przeziernosc w normie, kosc nosowa jest a to jest 10% informacji na temat tego czy dziecko jest zdrowe

dziwne to, bo wygladalo to tak jakby ten lekarz mocno naciskal na to badanie, aha no i oczywiscie nie u mnie w miescie tylko 30 km stad bo u mnie niby zle robia........

mam metlik w glowie
zgłupiałam

Gratuluję chłopca! Też nie szłabym nie dalsze badania jak usg jest w normie

Napisane przez justynkie

My dziś zaczynamy II trymestr Stawiam Piccolo!!!

Napisane przez Talantea

Skonczyłam dzisiaj 13 tydzien 14 czas zacząć

Mam zaciesza wielkiego. Czuje się jakbym zdobyla punkt na drodze do szczytu

Napisane przez superhuman

Dziewczyny czyli jeszcze raz... Prenatalne badania sa inaczej tymi genetycznymi tak? Bo jedne z was piszą prenatalne drugie genetyczne i juz sie pogubiłam. Moj tz jeszcze nie był ze mną na wizycie chciałam bardzo zeby poszedł ze mną na prenatalne ale nie wiem czy dostanie wolne

Zauwazylam jeszcze, ze jak kiedyś nienawidziłam gazowanej wody to teraz mi wchodzi, ze aż miło

Tak, prenatalne to to samo co genetyczne

Napisane przez kasia_ruda

U mnie dziś pieczona polędwiczka z dorsza, zapiekane ziemnieki i marchewka z groszkiem. Na razie mam ochotę, zobaczymy, jak przyjdzie do jedzenia.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

Napisane przez zonamojegomeza

Kolejne przespane popołudnie. I śniło mi się ze kobieta w rejestracji miala jakiś sprzęt/moc i patrząc na mnie widziała Bobo jak na USG. Podała mi szybkość a kcjo serca, cos tam jeszcze i mówi, że ona ma, bo to dziewczynka jest. Ale mnie wkurzyła, że zdradziła płeć.

No ładnie

Napisane przez agus87

proszę zdjęcie buźki i antenki chłopięcej

Ale ślicznie buźkę widać Antenkę już mniej rozpoznaję

Napisane przez Talantea

Dodaje zdjecie mojego brzuszka, zaczął mi wystawać tak teraz. Wiadomo, narazie to mi moją falde tluszczową wysuwa do przodu, ale widac, ze rosnie.

Rośniecie!

Napisane przez BeataAmelka

Pierniku Torunski juz dwa razy o mnie wspomniałas miło mi ;-)
Poczytuje Was codziennie, ale we wtorek i środa miałam okropne bóle głowy o nie mogłam zbyt długo siedzieć z telefonem.

U mnie dobrze, plamienia minely, czasami pojawi się jakaś czarna kropka na papierze i tyle.
Dziś wizyta.
A wczoraj zaczęłam 14 tydz i 0 dzień czyli dziś 14 tydz i 1 dzień ;-)
Trzymam kciuki za dziewczyny, które wybierają się na usg genetyczne :-* ja zapisałam się już na drugie 9.03.

Super, że krwawienie prawie ustało!


Dodaję zdjęcie brzucha z wtorku

[navioe]

nie zmuszaj sie ja też ostatnio robiłam rybe i mimo, że lubiłam przed ciąża to teraz zupełnie mi nie wchodziła. na nastepny dzień wszystko śmierdziało mi rybą i źle się czułam.
śniło mi się, że zrobiłam na obiad ogórkową i kapuśniak więc jem sniadanie i lecę na zakupy bo te smaki chyba do końca ciąży bedzie mnie prześladował

[Piernik Torunski]

Napisane przez tija93

Hej




Dodaję zdjęcie brzucha z wtorku

hej..chyba mój jest podobny do Twojego..znaczy wielkościowo..Ty chudzinka jesteś

[tija93]

Napisane przez Piernik Torunski

hej..chyba mój jest podobny do Twojego..znaczy wielkościowo..Ty chudzinka jesteś

Taa, chudzinka Pod dobrym kątem umiem zdjęcia robić

[navioe]

tija93 który ty masz tydzień?

[Piernik Torunski]

Napisane przez tija93

Taa, chudzinka Pod dobrym kątem umiem zdjęcia robić

dobra dobra..mojego oka żadne kąty nie zwiodą..widzę,żeś szczupła laseczka..

[navioe]

Napisane przez Piernik Torunski

dobra dobra..mojego oka żadne kąty nie zwiodą..widzę,żeś szczupła laseczka..

też to widzę

[TinkerrBell]

Szkoda ze tych zdjęć na kom nie widać

[navioe]

Napisane przez TinkerrBell

Szkoda ze tych zdjęć na kom nie widać

kliknij na post i zrób w opcjach "otworz w przeglądarce" i wtedy tam tez musisz sie zalogować i widać wszystko

---------- Dopisano o 10:41 ---------- Poprzedni post napisano o 10:40 ----------

aaaale mam dzisiaj dobry humor, aż sama w to nie wierze

[tija93]

Napisane przez navioe

tija93 który ty masz tydzień?

Wczoraj zaczęłam 13, a zdjęcie jest dokładnie z 12t5d

Napisane przez Piernik Torunski

dobra dobra..mojego oka żadne kąty nie zwiodą..widzę,żeś szczupła laseczka..

Napisane przez navioe

też to widzę

No już już, toć to 70kg żywej wagi!

Napisane przez TinkerrBell

Szkoda ze tych zdjęć na kom nie widać

A też mnie to wkurza, dlatego potem fotki nadrabiam na kompie

[Piernik Torunski]

Napisane przez navioe

też to widzę

oo!!

Napisane przez tija93

Wczoraj zaczęłam 13, a zdjęcie jest dokładnie z 12t5d





No już już, toć to 70kg żywej wagi!



A też mnie to wkurza, dlatego potem fotki nadrabiam na kompie

to mózg i biust tyle ważą ..reszta to skóra i kości

[aniula83]

Cześć

Ja dzisiaj mam wizyte u ginekologa na 14:10 ale czy zrobi mi usg to nie mam pojecia

Tija szczuplutka ze hej jesteś
Miłego dnia Wam życzę

[Talantea]

Hejka.

Napisane przez tija93

Dodaję zdjęcie brzucha z wtorku

Tez rosnie

[tija93]

Napisane przez Piernik Torunski

oo!!

to mózg i biust tyle ważą ..reszta to skóra i kości

Przede wszystkim mózg! Bo cycki za duże też nie są

Napisane przez aniula83

Cześć

Ja dzisiaj mam wizyte u ginekologa na 14:10 ale czy zrobi mi usg to nie mam pojecia

Tija szczuplutka ze hej jesteś
Miłego dnia Wam życzę

Miło słyszeć od Was takie słowa

[Orange_tree1]

Witajcie dziewczyny.
Również jestem sierpnióweczką Termin na 23.08.
Jest to moja pierwsza ciąża. W tym roku kończę 30 lat.
Byłam na 2 badanich u ginekologa. Na pierwszym zobaczyłam mały bombelek na drugim już moja fasolka miała 1,7cm w 8tyg ciąży
Teraz jestem w 11. Jestem bardzo zestresowana całą sprawą.
Planuję wybrać się na USG genetyczne.
Jednak im więcej czytam na ten temat jestem coraz głupsza.
Nie mam żadnych wskazań do tego badania jednak mam coś w środku co sprawia, że nie mogę sobie pozwolić cieszyć się tą ciąża bo ciągle boję się, że coś jest nie tak
Nie sądziłam, że będę taka panikarą, ale od momentu kiedy jestem w ciąży wszystko się zmieniło
Czytam Wasz wątek od dwóch dni, dotarłam już do połowy ale dziś nie wytrzymałam i napisałam
Termin na kolejną wizytę standardową u gina mam za 2 tyg ale jest on raczej małomówny, nic nie pokazuje na ekranie na koniec daje wydruk i tyle w temacie. Ma opinie świetnego fachowca ale żadnych moich obaw nie rozwiał I stąd zastanawiam się czy nie iść do innego na badanie USG prenatalne.
Wybaczcie jeśli piszę bez ładu i składu ale jestem jakaś taka roztrzęsiona, że ciężko mi logicznie myśleć.

[superhuman]

Napisane przez Orange_tree1

Witajcie dziewczyny.
Również jestem sierpnióweczką Termin na 23.08.
Jest to moja pierwsza ciąża. W tym roku kończę 30 lat.
Byłam na 2 badanich u ginekologa. Na pierwszym zobaczyłam mały bombelek na drugim już moja fasolka miała 1,7cm w 8tyg ciąży
Teraz jestem w 11. Jestem bardzo zestresowana całą sprawą.
Planuję wybrać się na USG genetyczne.
Jednak im więcej czytam na ten temat jestem coraz głupsza.
Nie mam żadnych wskazań do tego badania jednak mam coś w środku co sprawia, że nie mogę sobie pozwolić cieszyć się tą ciąża bo ciągle boję się, że coś jest nie tak
Nie sądziłam, że będę taka panikarą, ale od momentu kiedy jestem w ciąży wszystko się zmieniło
Czytam Wasz wątek od dwóch dni, dotarłam już do połowy ale dziś nie wytrzymałam i napisałam
Termin na kolejną wizytę standardową u gina mam za 2 tyg ale jest on raczej małomówny, nic nie pokazuje na ekranie na koniec daje wydruk i tyle w temacie. Ma opinie świetnego fachowca ale żadnych moich obaw nie rozwiał I stąd zastanawiam się czy nie iść do innego na badanie USG prenatalne.
Wybaczcie jeśli piszę bez ładu i składu ale jestem jakaś taka roztrzęsiona, że ciężko mi logicznie myśleć.

Ja mam termin na 25 na początku mega panikowałam teraz trochę się uspokoiłam ale ja dodatkowo zmagałam się wcześniej trochę z nerwicą i bardziej boje się jak to będzie pod tym kątem.. albo jak już sie maluch urodzi albo sam poród. Nie etsresuje się przed tym badaniem teraz ale pewnie jak będe siedziec na poczekalni to ciśnienie 200/200 i spocone ręce.

[tija93]

Napisane przez Orange_tree1

Witajcie dziewczyny.
Również jestem sierpnióweczką Termin na 23.08.
Jest to moja pierwsza ciąża. W tym roku kończę 30 lat.
Byłam na 2 badanich u ginekologa. Na pierwszym zobaczyłam mały bombelek na drugim już moja fasolka miała 1,7cm w 8tyg ciąży
Teraz jestem w 11. Jestem bardzo zestresowana całą sprawą.
Planuję wybrać się na USG genetyczne.
Jednak im więcej czytam na ten temat jestem coraz głupsza.
Nie mam żadnych wskazań do tego badania jednak mam coś w środku co sprawia, że nie mogę sobie pozwolić cieszyć się tą ciąża bo ciągle boję się, że coś jest nie tak
Nie sądziłam, że będę taka panikarą, ale od momentu kiedy jestem w ciąży wszystko się zmieniło
Czytam Wasz wątek od dwóch dni, dotarłam już do połowy ale dziś nie wytrzymałam i napisałam
Termin na kolejną wizytę standardową u gina mam za 2 tyg ale jest on raczej małomówny, nic nie pokazuje na ekranie na koniec daje wydruk i tyle w temacie. Ma opinie świetnego fachowca ale żadnych moich obaw nie rozwiał I stąd zastanawiam się czy nie iść do innego na badanie USG prenatalne.
Wybaczcie jeśli piszę bez ładu i składu ale jestem jakaś taka roztrzęsiona, że ciężko mi logicznie myśleć.

hej Jeśli uważasz, że usg u innego lekarza Ciebie uspokoi to idź. Spokojna mama to spokojny maluszek

[navioe]

25 mam urodziny więc najlepszy termin

[zonamojegomeza]

45 minut czekania na pobranie jedynie 5 albo 6 probówek.
A wydawało mi się, ze w tym punkcie będzie malo ludzi.

[Piernik Torunski]

Napisane przez aniula83

Cześć

Ja dzisiaj mam wizyte u ginekologa na 14:10 ale czy zrobi mi usg to nie mam pojecia

Tija szczuplutka ze hej jesteś
Miłego dnia Wam życzę

trzymam kciuki za wizytę..

Napisane przez Orange_tree1

Witajcie dziewczyny.
Również jestem sierpnióweczką Termin na 23.08.
Jest to moja pierwsza ciąża. W tym roku kończę 30 lat.
Byłam na 2 badanich u ginekologa. Na pierwszym zobaczyłam mały bombelek na drugim już moja fasolka miała 1,7cm w 8tyg ciąży
Teraz jestem w 11. Jestem bardzo zestresowana całą sprawą.
Planuję wybrać się na USG genetyczne.
Jednak im więcej czytam na ten temat jestem coraz głupsza.
Nie mam żadnych wskazań do tego badania jednak mam coś w środku co sprawia, że nie mogę sobie pozwolić cieszyć się tą ciąża bo ciągle boję się, że coś jest nie tak
Nie sądziłam, że będę taka panikarą, ale od momentu kiedy jestem w ciąży wszystko się zmieniło
Czytam Wasz wątek od dwóch dni, dotarłam już do połowy ale dziś nie wytrzymałam i napisałam
Termin na kolejną wizytę standardową u gina mam za 2 tyg ale jest on raczej małomówny, nic nie pokazuje na ekranie na koniec daje wydruk i tyle w temacie. Ma opinie świetnego fachowca ale żadnych moich obaw nie rozwiał I stąd zastanawiam się czy nie iść do innego na badanie USG prenatalne.
Wybaczcie jeśli piszę bez ładu i składu ale jestem jakaś taka roztrzęsiona, że ciężko mi logicznie myśleć.

hej..ja mam termin na 21ego, więc jesteśmy blisko, za 2 tyg gin powinien zrobić Ci już USG prenatalne, to raczej standardowe badanie, zobacz, że większość z nas je robi, a też nie ma jakiś wskazań.. widocznie Twój lekarz nie widzi powodów, żeby coś komentować-po prostu wszytsko jest w porządku, inaczej by napewno Cię informował..mój też niewiele mówi.. zostań z nami - w kupie raźniej

Napisane przez zonamojegomeza

45 minut czekania na pobranie jedynie 5 albo 6 probówek.
A wydawało mi się, ze w tym punkcie będzie malo ludzi.

ale masz już to za sobą

[zonamojegomeza]

Dziś 12+0

[tija93]

Napisane przez zonamojegomeza

45 minut czekania na pobranie jedynie 5 albo 6 probówek.
A wydawało mi się, ze w tym punkcie będzie malo ludzi.

Uu współczuję Generalnie ciężarne jak nie pobierają krwi na glukozę to nie muszą być na czczo

[zonamojegomeza]

Napisane przez tija93

Uu współczuję Generalnie ciężarne jak nie pobierają krwi na glukozę to nie muszą być na czczo

Glukozę też miałam, niestety.

[tija93]

Napisane przez zonamojegomeza

Glukozę też miałam, niestety.

Niedługo jak brzuch będzie widać to zaczniesz go wykorzystywać i wchodzić bez kolejki

Ja mam to szczęście, że idę do koleżanek na oddział by mi krew pobrały i potem bez kolejki zanoszę ją do laboratorium

[slo_nk_o]

Witam kobitki. Obecnie mam 9t4d. Złapało mnie takie zamulenie, że szok. Myślałam, że mdłości minęły ale co poranek mam wizytę z kibelkiem. Nie pisałam sporo ale zawsze was czytałam. Za niecały tydz mam wizytę. Cały czas myślę nad badaniami genetycznymi i nie wiem czy je robić. Nie mam wskazań a czekałaby mnie podróż 90km w jedną stronę. Eh mam mętlik w głowie...

[virginia]

Napisane przez Piernik Torunski

zdrówka dla Małej i końca wymiotów dla Ciebie

Dzięki!

Wpadłam tylko się przywitać, jest u nas moja mama.
Miłego dnia wszystkim!

[TinkerrBell]

Napisane przez navioe

25 mam urodziny więc najlepszy termin

Wcale nie bo 27

[kasia_ruda]

Napisane przez Piernik Torunski

dziewczyny kiedy w pierwszej ciąży poczułyście ruchy malca?

BeataAmelka - trzymam kciuki za wizytę

witam się piątkowo

Ostatniego dnia 16 tygodnia

Napisane przez Talantea

Postanowiłam, że jednak nie bede robiła. TZ jest tego samego zdania. Jesli dziecko bedzie mialo wady to i tak bede je kochała. wiem, ze zaraz powiecie, ze jestem nieodpowiedzialna itd, ale wole nie wiedziec. Nie moglabym teraz się poddać jesli wyszlo by, ze jest cos nie tak. Co jesli jednak byloby wszystko dobrze i lekarz sie mylił? Co jesli mimo swoich wad dziecko by normalnie żyło?
Wierzę, ze wszystko jednak bedzie dobrze

Fajnie zdjęcia maluszka, bardzo wyrazne. Tez tak chcę

Dodaje zdjecie mojego brzuszka, zaczął mi wystawać tak teraz. Wiadomo, narazie to mi moją falde tluszczową wysuwa do przodu, ale widac, ze rosnie.

Dla mnie wynik badania tez nic nie zmieni, robię tylko usg, bo ono ocenia jednak wiele parametrów związanych z narządami też, a tu akurat można w razie czego dziecku pomóc przed narodzinami jeszxze.

Napisane przez TinkerrBell

Ja w tej chwili też jestem co dwie godziny głodna. Jak.nie zjem to wymiotuje zolcia, ręce mi się trzesa. Ale ja mam wrażenie, że przez to wymiotowanie to mi brakuje węgli, bo zaczęłam herbatę dosladzac a nigdy nie piłam herbaty z cukrem....

Pojadę do domu to też odkurze mój glukometr, tylko muszę babci paski ukraść😜 bo tutaj raczej mi nie przepisza.

Boże, ja dziś z głodu rano miałam taką trzęsiawkę, że się autentycznie przeraziłam!!! I też muszę jeść tak jak ty, jak za długa przerwa, to od razu mdłości. Nawet na spacer z młodym nie ruszam się bez biszkoptów.

Napisane przez Orange_tree1

Witajcie dziewczyny.
Również jestem sierpnióweczką Termin na 23.08.
Jest to moja pierwsza ciąża. W tym roku kończę 30 lat.
Byłam na 2 badanich u ginekologa. Na pierwszym zobaczyłam mały bombelek na drugim już moja fasolka miała 1,7cm w 8tyg ciąży
Teraz jestem w 11. Jestem bardzo zestresowana całą sprawą.
Planuję wybrać się na USG genetyczne.
Jednak im więcej czytam na ten temat jestem coraz głupsza.
Nie mam żadnych wskazań do tego badania jednak mam coś w środku co sprawia, że nie mogę sobie pozwolić cieszyć się tą ciąża bo ciągle boję się, że coś jest nie tak
Nie sądziłam, że będę taka panikarą, ale od momentu kiedy jestem w ciąży wszystko się zmieniło
Czytam Wasz wątek od dwóch dni, dotarłam już do połowy ale dziś nie wytrzymałam i napisałam
Termin na kolejną wizytę standardową u gina mam za 2 tyg ale jest on raczej małomówny, nic nie pokazuje na ekranie na koniec daje wydruk i tyle w temacie. Ma opinie świetnego fachowca ale żadnych moich obaw nie rozwiał I stąd zastanawiam się czy nie iść do innego na badanie USG prenatalne.
Wybaczcie jeśli piszę bez ładu i składu ale jestem jakaś taka roztrzęsiona, że ciężko mi logicznie myśleć.

Hej jak twój gin tak traktuje usg, to może warto iść gdzieś, gdzie Ci wszystko pokażą, opiszą, dadzą płytkę na pamiątkę.

[LunaLov]

Skoro piszemy o terminach idealnych - ja bym chciała 6.08 - 5 rocznica ślubu
Kochane, musze sie zmobilizować do działania - w planach jest szarlotka, na weekend jedziemy do mam
Witaj Orange_tree1 (ja też w tym roku kończe 30stke i to moja 1 ciąża) nie stresuj sie, któraś tutaj pisała, że zobaczyła na własne oczy jak stres szkodzi maleństwu no i "w kupie raźniej"

[zonamojegomeza]

A ja nie lubię sierpnia. Nie ma idealnego terminu.