Sierpnióweczki 2016!

[Piernik Torunski]

Napisane przez Kasmina

Która chętna na rosołek ?

o ktoś szaleje z niedzielnym obiadkiem..
[QUOTE=Talantea;54853356]Oni mieszkają w UK Tak samo moja mama i bracia.
/QUOTE]

ups.. to nic z tego..

Napisane przez tija93

Mieszkamy tutaj od września. Do grudnia było miło i przyjemnie. Od połowy grudnia sąsiedzi nad nami zaczęli puszczać muzykę z basami. Niesie się to do nas masakrycznie. Raz byliśmy im zwrócić uwagę. Obiecali przyciszyć. Owszem może jest trochę ciszej, ale bas nadal się niesie. Teraz byliśmy drugi raz. Zwłaszcza, że wczoraj po 23 też było słychać. Wcześniej dowiadywaliśmy się jak to jest z muzyką w ciągu dnia. Jest to zakłócanie porządku i mamy prawo to zgłosić na policje. Nasza kochana sąsiadka odpowiedziała, że jej prawo nie dotyczy i będzie puszczać muzykę. No niech to szlak!

zadzwoniłabym na Twoim miejscu na policję..bez jaj..po nocach basami dawać..a jak sie maluszek urodzi to też będziecie to tolerować?

[tija93]

[QUOTE=Piernik Torunski;54854966]o ktoś szaleje z niedzielnym obiadkiem..

Napisane przez Talantea

Oni mieszkają w UK Tak samo moja mama i bracia.
/QUOTE]

ups.. to nic z tego..


zadzwoniłabym na Twoim miejscu na policję..bez jaj..po nocach basami dawać..a jak sie maluszek urodzi to też będziecie to tolerować?

Powiedzieliśmy sobie, że jak to się powtórzy to dzwonimy na policje. Chcieliśmy najpierw po dobroci. Jak widać chyba to nic nie dało. Ogólnie na pierwszy rzut oka widać, że dziwni ludzie tam mieszkają. Za każdym razem otwiera nam wytapetowana dziunia.

Ogólnie chcemy się stąd wynieść, bo to jest dosyć zimne mieszkanie. Okna nieuszczelnione i ogrzewanie na gaz. Trochę po d*pie dostajemy z rachunkami. Chcemy na wiosnę szukać nowego mieszkania

[iweczka]

Napisane przez tija93

Oglądam te spodnie ciążowe na stronach internetowych, ale boję się kupić bez mierzenia. Bierzecie rozmiar, który nosicie teraz?

ja normalnie nosze 38, czasem 36 się trafi i chyba 38 kupuje.

---------- Dopisano o 12:43 ---------- Poprzedni post napisano o 12:41 ----------

Napisane przez Talantea

Witam.

Zdziwiłam się, dzisiaj napisał do mnie mój 10 letni siostrzeniec i pyta kiedy ich odwiedze. Jakie to słodkie Siostra sie nie interesuje mną, a dziecko tak. Ehh rodzinka.

Ja widzialam wczesniej w HM spodnie ciązowe, i jakos mnie nie przekonaly. Poza tym cena 150 zł. O.o''

Fajnie, że chociaż siostrzeniec się ciotką interesuje

No ceny spodni ciążowych spore
ale w czymś chodzić trzeba

---------- Dopisano o 12:45 ---------- Poprzedni post napisano o 12:43 ----------

Napisane przez Talantea

On to mnie i TZta uwielbia. Zawsze cos dobrego przywozimy więc ciocia jest fajna
W maju ma urodziny więc mam nadzieje, że bede mogła wrócić do domu tuz przed.

daleko masz do siostry ??

---------- Dopisano o 12:45 ---------- Poprzedni post napisano o 12:45 ----------

Napisane przez Talantea

Oni mieszkają w UK Tak samo moja mama i bracia.

Kasmina

Mialam wczoraj.

aaaaa i wszystko jasne

[thidien]

nic nie mówcie o ubraniach ciążowych - na samą myśl robię się wściekła

moje spodnie z pierwszej ciąży się porwały ;( drugie maja rozciagniety panel i ze mnie zjeżdżają jeszcze, poza tym nie mają szlufek i nie mam czym się ratować

trafiło mi się szkolenie w zeszłym tygodniu w cywilizowanym mieście z 2 galeriami :P pojechałam do największej, wchodze do HM, a tam nawet działu dla mam nie ma :/ doturlałam się do drugiej galerii, dział MAMA jest, ale te spodnie to jakiś żart, same małe rozmiary, na dodatek wąskie to jak na anorektyczki :/ no i ta cena.... chyba na głowę poupadali

zamówiłam jedne używki z neta - przyszły w innym rozmiarze niż babka opisywała, na dodatek z dziurą

teraz celuję w jeszcze jedne, jak te nie będą pasowały, to trudno, do pracy nadal będę chodziła w spodniach zapinanych na gumkę do włosów :p tylko mi to już z tyłka spada :/ szczególnie jak namoknie :P

na lato by były fajne sukienki - ale nie noszę :P

w domu to ja mogę w dresach oczywiście, ale do ludzi trzeba jakoś wyjść :/

grrrrr

[ttuska]

Kochane nie chcę ingerować w Wasz szczęśliwy wątek, ale potrzebuję waszej pomocy poszukuję dziewczyn z Krakowa, które mogą polecić dobrego ginekologa na NFZ sama jestem w drugim miesiącu ciąży - do tej pory chodziłam do ginekologa prywatnie, ale jak wiadomo ciąża zobowiązuje do częstych wizyt jeżeli jesteście w stanie mi pomóc to proszę o wiadomość na priv, bo tak jak wspominałam nie chce prowadzić tego typu rozmowy na Waszym wątku
Z góry dziękuję za pomoc!!
A wszystkim przyszłym mamusiom życzę wszystkiego najlepszego

[thidien]

a jeszcze pytanie mam - znacie coś na blizny? żeby z czasem było mniej widać?

o synka chodzi - został z dziadkami i na pamiątkę ma bliznę na samym środku czoła - może jakby nie drapał, to by az taka widoczna i głeboka nie była, ale jak wytłumaczyć jeszcze nawet nie dwulatkowi, że nie wolno drapać...?

tak więc ma mój mały chłop dziurę na samym środku

w necie mozna niby coś znaleźć, ale byłabym spokojniejsza, jakby to był specyfik już przez kogoś wypróbowany

[Piernik Torunski]

[QUOTE=tija93;54855546]

Napisane przez Piernik Torunski

o ktoś szaleje z niedzielnym obiadkiem..


Powiedzieliśmy sobie, że jak to się powtórzy to dzwonimy na policje. Chcieliśmy najpierw po dobroci. Jak widać chyba to nic nie dało. Ogólnie na pierwszy rzut oka widać, że dziwni ludzie tam mieszkają. Za każdym razem otwiera nam wytapetowana dziunia.

Ogólnie chcemy się stąd wynieść, bo to jest dosyć zimne mieszkanie. Okna nieuszczelnione i ogrzewanie na gaz. Trochę po d*pie dostajemy z rachunkami. Chcemy na wiosnę szukać nowego mieszkania

no to rzeczywiście lepiej się ewakuować stamtąd.. oby Wam się coś fajnego trafiło..

Napisane przez ttuska

Kochane nie chcę ingerować w Wasz szczęśliwy wątek, ale potrzebuję waszej pomocy poszukuję dziewczyn z Krakowa, które mogą polecić dobrego ginekologa na NFZ sama jestem w drugim miesiącu ciąży - do tej pory chodziłam do ginekologa prywatnie, ale jak wiadomo ciąża zobowiązuje do częstych wizyt jeżeli jesteście w stanie mi pomóc to proszę o wiadomość na priv, bo tak jak wspominałam nie chce prowadzić tego typu rozmowy na Waszym wątku
Z góry dziękuję za pomoc!!
A wszystkim przyszłym mamusiom życzę wszystkiego najlepszego

nie pomogę niestety..

Napisane przez thidien

a jeszcze pytanie mam - znacie coś na blizny? żeby z czasem było mniej widać?

o synka chodzi - został z dziadkami i na pamiątkę ma bliznę na samym środku czoła - może jakby nie drapał, to by az taka widoczna i głeboka nie była, ale jak wytłumaczyć jeszcze nawet nie dwulatkowi, że nie wolno drapać...?

tak więc ma mój mały chłop dziurę na samym środku

w necie mozna niby coś znaleźć, ale byłabym spokojniejsza, jakby to był specyfik już przez kogoś wypróbowany

to jest dobre:
https://www.google.pl/search?q=palme...7U6-1ZfFflM%3A

[navioe]

ja tam chodzę w dresach i mam to gdzieś. jak się komuś nie podoba to ma problem, ważna jest moja wygoda i dziecka a nie co ludzie powiedzą, oesu chodzi w dresach, jak tak można do ludzi.
szukam dżinsów ale żadne nie podpasowały mi w stu procentach a nie chce się męczyć, bo materiał za twardy, bo coś tam uciska.
chyba przeboleje jeszcze trochę te pogode w normalnych ciuchach i kupie sobie leginsy do sukienek bo to jednak najlepsza opcja a wpadłam na to dopiero jak jedna z Was o tym napisała

[Talantea]

Ja chodze w tzw jeginsach, wygladaja jak normalne dzinsy ale sa meeeega wygodne i rozciągliwe Starczą mi jeszcze na trochę. Po domu leginsy. Nie za bardzo lubie typowe dresy. Lubie sukienki wiec pewnie dokupię sobie pozniej. Wzielam ze sobą tylko troche ubran wiec na wiosnę na pewno szykuja sie zakupy.

[Aniol1985]

Napisane przez Talantea

Ja chodze w tzw jeginsach, wygladaja jak normalne dzinsy ale sa meeeega wygodne i rozciągliwe Starczą mi jeszcze na trochę. Po domu leginsy. Nie za bardzo lubie typowe dresy. Lubie sukienki wiec pewnie dokupię sobie pozniej. Wzielam ze sobą tylko troche ubran wiec na wiosnę na pewno szykuja sie zakupy.

Też nosze jeginsy, kupuje w C&A kosztuja coś koło 40 zł i mają dużą rozmiarówke. Jak brzuch mi urośnie to planuje kupić rozmiar wieksze zanieść do znajomej krawcowej żeby mi wszyła jakiś wysoki bawełniany ściągacz i bedzie oki.

[Talantea]

Napisane przez Aniol1985

Też nosze jeginsy, kupuje w C&A kosztuja coś koło 40 zł i mają dużą rozmiarówke. Jak brzuch mi urośnie to planuje kupić rozmiar wieksze zanieść do znajomej krawcowej żeby mi wszyła jakiś wysoki bawełniany ściągacz i bedzie oki.

swietny pomysl


Tesciowa podarowala mi glukometr, zebym sobie mierzyła cukry.

[TinkerrBell]

Dorwałam laptoka i wreszcie mogłam nadrobić Wasze brzuszki

No u mnie zdecydowanie jeszcze sam tłuszcz, choć w pracy zaczęli mi się przyglądać - więc może jestem na tym etapie gdzie nie wiadomo czy jestem gruba czy w ciąży:P


Talantea, jak nie możesz zobaczyć się z siostrzeńcem to pogadaj z nim przez telefon albo na skype? Moja młoda tak ze swoją chrzestną ciągle rozmawia plus whatsup w telefonie

U mnie po tygodniu choroby pierwszy dzień kiedy się wyspałam, córa zrobiła mi śniadanie do łóżka, a ja czuję się w miarę dobrze.
Chciałam ją zabrać na kawę albo kino na miasto, ale moja kochana familia zostawiła mnie bez kluczy do mieszkania. Szwagierka, która mieszka u nas wyszła wczoraj i nie wróciła i ma moje klucze i niemąż, który do 18 jest w pracy.
W ramach wielkiego WKURZU chodzimy w piżamach, nie ma obiadu i mogą mnie pocałować w stópkę.....
Ładna pogoda za oknem a my uziemione.

[unheeded]

Napisane przez malenstwo0908

W czwartek mialam usg na przeziernosc karkowa jest ok 1,44,no ale cala wizyta do d...y.Lekarz nic nie pokazal mi fasolindy,zero czego kolwiek,wiec wyprosilam od niego skierowanie na usg genetyczne.W poniedzialek udalo mi sie wcisnac do mojego poprzedniego dr,ktory prowadzil mnie w pierwszej ciazy z wada corki.Jest mega lekarzem,specjalista i ma bardzo celne oko.Wiec w koncu u niego na usg dokladnie obejrze sobie fasoleczke,a moze nawet sie pokaze co siedzi w brzusiu.....No a co do brzucha to niby 13tc i2dni a mam go jak 5miesieczny...

Super, że wszystko ok! Czyżby lekarz gbur na NFZ był? Jak tylko masz możliwość pójścia jeszcze raz - korzystaj! A może i jakieś ładne ujęcie małego człowieka dostaniesz na pamiątkę

Napisane przez iweczka

Wyciągnełam też moje ciuchy ciążowe z 1 ciązy, żałuje że tego nie sprzedałam
Jakoś nie widzę mi sie te ciuchy

Ja na szczęście jeszcze nie muszę wyciągać swoich, bo mieszczę się prawie we wszystko. Ale też nie widzi mi się paradować znów w przeogromnych ciuchach, mam cichą nadzieję że tym razem waga będzie łaskawsza. I pójdzie mi w brzuszek, a nie całe ciało...

Napisane przez Kasmina

Cześć Mamuśki po USG prenatalnym miałam ciężkie chwile... Postanowiłem jednak że ze spokojem poczekam na zestawienie USG z badaniami krwi. Lekarz kazał się nie przejmować i tego się trzymam. W tym tygodniu będą wyniku. Proszę trzymajcie kciuki, bo jeśli coś wyjdzie nie tak jak powinno to chyba tylko amnio. zostaje.

Trzymam kciuki, żeby zestawienie wyszło w normie!

Napisane przez Talantea

Ja widzialam wczesniej w HM spodnie ciązowe, i jakos mnie nie przekonaly. Poza tym cena 150 zł. O.o''

Ja mierzyłam 2 lata temu kilka modeli w H&M i C&A. Jakość taka sama jak reszty ich ubrań (kiepska...) a cena z kosmosu. Poniżej 100 nic nie było, a niektóre szmatki już w przymierzalni miały prześwity. Do typowo ciążowych sklepów nawet nie zaglądałam, bo jeszcze by mi się coś spodobało za 2 stówki. Stanęło na tym, że miałam dość długie ciągliwe koszulki albo oversize, legginsy i materiałowe spodnie (udało mi się znaleźć normalne, ale takie z 10 cm ściągaczem i jeszcze sznurkiem). Trochę szkoda mi wydawać dużo kasy na coś, co będzie użytkowane krótko i rzadko.

Napisane przez TinkerrBell

No u mnie zdecydowanie jeszcze sam tłuszcz, choć w pracy zaczęli mi się przyglądać - więc może jestem na tym etapie gdzie nie wiadomo czy jestem gruba czy w ciąży:P

u mnie to samo. Brzuszek już trochę wystaje, ale jak się położę - opada poniżej kości. To pewnie efekty braku mięśni i rozciągniętej skóry...

[Fantasmagori]

Napisane przez Piernik Torunski

a co za egzaminy?

W szkole, robię sobie zaocznie administrację dwuletnią Dobrze wyszło że termin porodu na sierpień to wrzesień odpocznę i od października zaczynam 2 rok Pozaliczałam na 5, dzięki za kciuki

a dziewczyny powiedzcie gdzie zaczyna rosnąć ciążowy brzuch?
Chodzi mi o to czy tam gdzie pępek czy na samym dole "pod majtkami"?

[tija93]

Napisane przez Fantasmagori

W szkole, robię sobie zaocznie administrację dwuletnią Dobrze wyszło że termin porodu na sierpień to wrzesień odpocznę i od października zaczynam 2 rok Pozaliczałam na 5, dzięki za kciuki

a dziewczyny powiedzcie gdzie zaczyna rosnąć ciążowy brzuch?
Chodzi mi o to czy tam gdzie pępek czy na samym dole "pod majtkami"?

Od pod majtkami się zaczyna W okolicach pępka brzuch będzie dopiero około 24 tygodnia ciąży

Gratuluję zaliczeń! Ostatnio TŻtowi mówiłam, że chciałabym na mgr iść od października

[Fantasmagori]

Kurczę bo mi zaczęła się robić taka piłeczka ale dookoła pępka Myślałam że to może już coś widać

[tija93]

Napisane przez Fantasmagori

Kurczę bo mi zaczęła się robić taka piłeczka ale dookoła pępka Myślałam że to może już coś widać

To Twoje jelita poszły do góry i teraz oszukują i udają brzuch ciążowy

[Fantasmagori]

Ale może to oznaczać że dzidziuś rośnie?

[tija93]

Napisane przez Fantasmagori

Ale może to oznaczać że dzidziuś rośnie?

Pewnie, coraz większy dzidziuś, coraz większa macica, coraz większe łożysko i to wszystko wypycha jelita

[iweczka]

Napisane przez Talantea

Ja chodze w tzw jeginsach, wygladaja jak normalne dzinsy ale sa meeeega wygodne i rozciągliwe Starczą mi jeszcze na trochę. Po domu leginsy. Nie za bardzo lubie typowe dresy. Lubie sukienki wiec pewnie dokupię sobie pozniej. Wzielam ze sobą tylko troche ubran wiec na wiosnę na pewno szykuja sie zakupy.

Ja po domu chodzę w leginsach,
do pracy wiadomo, nie bardzo
Na lato mysle, że też zakupie jakąś sukienkę, pewnie będe wyglądała jak słoń

---------- Dopisano o 17:19 ---------- Poprzedni post napisano o 17:16 ----------

Napisane przez Aniol1985

Też nosze jeginsy, kupuje w C&A kosztuja coś koło 40 zł i mają dużą rozmiarówke. Jak brzuch mi urośnie to planuje kupić rozmiar wieksze zanieść do znajomej krawcowej żeby mi wszyła jakiś wysoki bawełniany ściągacz i bedzie oki.

chyba musze tam zajść i przymierzyć

---------- Dopisano o 17:21 ---------- Poprzedni post napisano o 17:19 ----------

Napisane przez unheeded

Ja na szczęście jeszcze nie muszę wyciągać swoich, bo mieszczę się prawie we wszystko. Ale też nie widzi mi się paradować znów w przeogromnych ciuchach, mam cichą nadzieję że tym razem waga będzie łaskawsza. I pójdzie mi w brzuszek, a nie całe ciało...

Ja przytyłam 20 kg, mam nadzieje, że teraz będzie to mniej

[tija93]

Na tlc porodówka leci Chłopak zaangażowany w poród, ciągle powtarza "come on baby", a w momentach oddychania oddycha z rodzącą

[iweczka]

Napisane przez tija93

To Twoje jelita poszły do góry i teraz oszukują i udają brzuch ciążowy

to u mnie tak samo

[Fantasmagori]

Napisane przez iweczka

Ja po domu chodzę w leginsach,
do pracy wiadomo, nie bardzo
Na lato mysle, że też zakupie jakąś sukienkę, pewnie będe wyglądała jak słoń

Ja właśnie mam już ochotę na ciążowe sukienki na lato - w sumie plus terminu porodu na sierpień, sukienka i lecimy Teraz by trzeba było wciskać się w kurtki, swetry

Napisane przez tija93

Pewnie, coraz większy dzidziuś, coraz większa macica, coraz większe łożysko i to wszystko wypycha jelita

Właśnie na taką odpowiedź liczyłam

[TinkerrBell]

Ja mam w pracy służbową koszulę polo, już poprosiłam o L - zawsze nosiłam M. Ale ta L jest taaaaaka wielka....Ale M opina mi brzuch i mnie wkurza jak się gapią a ja nawet nie mam jak go wciągnąć:P
Zwłaszcza, że w październiku miałam taki piękny płaski brzuszek

Na razie posiłkuję się jegginsami. Wszystkie moje spodnie ciążowe są za duże. Ja za spodniami zaglądam do lumpków. A koszulki mogą być rozmiar większe, byle nie były do pępka.

Za to była ostatnio świetna promocja w Gapie, więc kupiłam sobie dwie koszulki, z czego jednej nie mogę znaleźć

[kasia_ruda]

Super jest rodzić w lato, bo tak naprawdę już od maja/ czerwca można przelatać w normalnych sukienkach maxi, spódnicach z gumką itp. Kupowanie zimowej kurtki na wielki brzuch to dla mnie masakra, wiadomo, że to na chwilę i potem się nie przyda. To samo z butami, w japonki zmieścimy nawet najbardziej spuchniętą stopę z kozakami róznie bywa


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

[tija93]

Raz płakałam przy porodzie, przy tym pierwszym Teraz był mój drugi raz, przy porodzie na tlc Ach ta ciąża

Ja mam sporo letnich sukienek odcinanych pod biustem i liczę, że oblecę w nich w lato

[zonamojegomeza]

Ja mam problem z zimową kurtką juz teraz. Czekam na wiosnę i muszę coś kupić. Niestety wszystkie taliowane, dopasowane, nawet polarek obcisłu.

[Piernik Torunski]

Napisane przez Fantasmagori

W szkole, robię sobie zaocznie administrację dwuletnią Dobrze wyszło że termin porodu na sierpień to wrzesień odpocznę i od października zaczynam 2 rok Pozaliczałam na 5, dzięki za kciuki

a dziewczyny powiedzcie gdzie zaczyna rosnąć ciążowy brzuch?
Chodzi mi o to czy tam gdzie pępek czy na samym dole "pod majtkami"?

no to brawo za zaliczenia

Napisane przez Fantasmagori

Ja właśnie mam już ochotę na ciążowe sukienki na lato - w sumie plus terminu porodu na sierpień, sukienka i lecimy Teraz by trzeba było wciskać się w kurtki, swetry



Właśnie na taką odpowiedź liczyłam

no latem mam nadzieję będę w miarę wyglądać w jakiś sukienkach...
ja nie mieszczę się w spodnie żadne, nawet ten patent z gumką mnie uwiera..jest mi po prostu nie wygodnie..kupiłam jedne ciążowe ale są średnie..jeszcze nieco za duże.. dostałam legginsy ciążowe dziś, ale nie wiem do czego je do pracy by założyć, bo nigdy nie chodziłam w leginsach.. pewnie do jakieś tuniki , ale nie mam nic takiego... mam jedne spodnie ciążowe upatrzone i chyba kliknę,,
u mnie lekarz przez brzuch stwierdził, że macica jest 10-11cm pod pępkiem w chwili obecnej wyczuwalna i tam mniej więcej mi się zaczyna zaokrąglać, no a poza tym mam mega piłkę wyżej ale to jelita jak pisze tija

[aniula83]

Co do ubrań to też już prawie nie mam co na siebie włożyć ,ciasne na dole ,ciasne na górze o biuście nie wspomnę,ja chyba poprzystane na legginsach najlepiej sie w nich czuję są tanie i wygodne,sukieneczki też lubie bardzo ,ale musze sobie coś kupić bo mam dwie takie luźniejsze ale to tak do wiosny i już ich raczej nie założe

Dziś przepłakałam pół dnia ,mój synuś zapragnął spędzić ferie zimowe u dziadków którzy mieszkaja 300 km od nas ,pierwszy raz puściłam go aż tak daleko od domu bez nas , nie musiałam go zawozić z mężem bo po córkę męża przyjechała ciocia i zabrała go razem z nią .
Ehhhh ,mąż jutro jedzie na poligon na miesiąc,więc zostaje jak palec sama ,noo z pieskami i kotem więc nie do końca sama ,ale musze sie powoli przyzwyczajać żę synek wiecznie maluśki nie będzie .
To takie trudne .... ;(

[tabitabi]

Napisane przez thidien

nic nie mówcie o ubraniach ciążowych - na samą myśl robię się wściekła

moje spodnie z pierwszej ciąży się porwały ;( drugie maja rozciagniety panel i ze mnie zjeżdżają jeszcze, poza tym nie mają szlufek i nie mam czym się ratować

trafiło mi się szkolenie w zeszłym tygodniu w cywilizowanym mieście z 2 galeriami :P pojechałam do największej, wchodze do HM, a tam nawet działu dla mam nie ma :/ doturlałam się do drugiej galerii, dział MAMA jest, ale te spodnie to jakiś żart, same małe rozmiary, na dodatek wąskie to jak na anorektyczki :/ no i ta cena.... chyba na głowę poupadali

zamówiłam jedne używki z neta - przyszły w innym rozmiarze niż babka opisywała, na dodatek z dziurą

teraz celuję w jeszcze jedne, jak te nie będą pasowały, to trudno, do pracy nadal będę chodziła w spodniach zapinanych na gumkę do włosów :p tylko mi to już z tyłka spada :/ szczególnie jak namoknie :P

na lato by były fajne sukienki - ale nie noszę :P

w domu to ja mogę w dresach oczywiście, ale do ludzi trzeba jakoś wyjść :/

grrrrr

Jakieś dwa tygodnie temu przeszłam się właśnie od HM w pobliskiej galerii - chciałam przymierzyć się do jeansów ciążowych i faktycznie ceny z kosmosu jak dla mnie ale znalazłam spooooory kawałek przecenionych ubrań dla mam i tam upolowałam jeany za 40zł przecenione ze 150zł także dla mnie miodzio polecam co jakiś czas się przejść do HM a nóż się coś trafi. Sprawdzaj sobie też ich stronkę internetową - tam dorwałam biustonosz ciążowy tańszy o połowę, zatem za 30zł kupiłam bardzo dobrej jakości sprzęcik

Napisane przez navioe

ja tam chodzę w dresach i mam to gdzieś. jak się komuś nie podoba to ma problem, ważna jest moja wygoda i dziecka a nie co ludzie powiedzą, oesu chodzi w dresach, jak tak można do ludzi.
szukam dżinsów ale żadne nie podpasowały mi w stu procentach a nie chce się męczyć, bo materiał za twardy, bo coś tam uciska.
chyba przeboleje jeszcze trochę te pogode w normalnych ciuchach i kupie sobie leginsy do sukienek bo to jednak najlepsza opcja a wpadłam na to dopiero jak jedna z Was o tym napisała

Napisane przez Talantea

Ja chodze w tzw jeginsach, wygladaja jak normalne dzinsy ale sa meeeega wygodne i rozciągliwe Starczą mi jeszcze na trochę. Po domu leginsy. Nie za bardzo lubie typowe dresy. Lubie sukienki wiec pewnie dokupię sobie pozniej. Wzielam ze sobą tylko troche ubran wiec na wiosnę na pewno szykuja sie zakupy.

W Decathlonie można znaleźć mega wygodne legginsy, u mnie sprawdzają się super. Znajdziesz tam zarówno bawełniane jak i ze sztucznego materiału ale są jak druga skóra i baaardzo wytrzymałe, ja swoje mam już 3lata - marka Domyos

Napisane przez tija93

To Twoje jelita poszły do góry i teraz oszukują i udają brzuch ciążowy

Jak narazie u siebie widzę ciążę spożywczą, raz coś widać raz nie. Puki co cieszę się że mogę spać jako tako bez wielkiego bebzona

Napisane przez kasia_ruda

Super jest rodzić w lato, bo tak naprawdę już od maja/ czerwca można przelatać w normalnych sukienkach maxi, spódnicach z gumką itp. Kupowanie zimowej kurtki na wielki brzuch to dla mnie masakra, wiadomo, że to na chwilę i potem się nie przyda. To samo z butami, w japonki zmieścimy nawet najbardziej spuchniętą stopę z kozakami róznie bywa


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

Bratowa przy pierwszej ciąży chodziła w niezapiętą na brzuchu kurtką ;s miałam ochotę krzyczeć ale to typ osoby która każdą radę traktuje jako obelgę. Natomiast w drugiej ciąży musiała kupić buty 41 (normalnie nosi coś koło 37) bo tak jej stopy spuchły :O praktycznie całą ciąże była taka opuchnięta

Pytanie do dziewczyn które miały już badania prenatalne, czy wasi partnerzy byli/mogli być obecni przy usg? Totalnie zapomniałam o to spytać a jutro o 17 lecę na te badania. Pewnie jutro jeszcze z rana zadzwonię i dopytam o taką możliwość, bo szkoda by było ciągnąć prosto z pracy przyszłego tatusia tylko po to aby grzał ławę przed gabinetem