Polecamy:

hecate · 2007-10-10, 22:20

ja pachne slodko...
krem do buzi maslo kakaowe a balsam tez z maslem kakaowym ale juz nie ziaja tylko palmers...

i znow mam nastrojowy dolek...
okres i wszytsko wydaje sie wazniejsze, wieksze ... choc i tak duze jest normalnie...

mialyscie kiedys tak, ze chcialyscie cos komus pokazac, kogos ukarac ale macie taka swiadomosc, ze najbardziej zle z tym czuc bedziecie sie wy?

Szara Róża · 2007-10-10, 22:40

Cytat:

Napisane przez Sabbath

Ożesz! Mój mąż by Cię pokochał.
On ma jakiś rodzaj świra na punkcie red jacketów. Szczególnie kiedy przestępują z nogi na nogę.

Ha! Ja ogólnie mam jazdę na punkcie facetów w mundurach i w wojskowych ciuchach

Panie w mundurach kręcą mnie już nieco mniej

Cytat:

Napisane przez Sabbath

No co Ty?! Mam sobie monetami w monitor rzucać?
Ani myślę.
W ogóle mało myślę, bo nie myślę również, bym miała potrzebować takich zabiegów. Wystarczy, że tak postanowiłam i tak będzie. Oczywiście.

Nie myśl już o nie-myśleniu, tylko pomyśl o zapachach, których jeszcze nie znasz, a jak je już poznasz, to ja tam wiem co będzie

Cytat:

Napisane przez Sabbath

Wiesz, nie chciałam tego pisać wcześniej.... to znaczy chciałam, ale było mi głupio. I nadal jest mi głupio, ale po tym wstępie to już chyba napiszę.
Myślę, że tak jak dziewczyny znajdują tu siostry zapachowe, tak Ty jesteś czymś w rodzaju mojej siostry w rodzaju pogięcia.

Przegięta Siostro ma!

Wiesz, ja uważam swoje (i co za tym idzie Twoje ) przecięcie za - tutaj zabrzmię nieco nieskromnie - niesłychaną zaletę, bo bardzo rzadko zdaża mi się napotkać równie jak ja pokałapućkane indywiduum

Cytat:

Napisane przez Sabbath

Choć nie uważam się za samotniczkę. Po prostu lubię sama decydować o tym, kiedy mam towarzystwo, a kiedy nie.

Ja też nie z tych, co to tylko nocami wyłażą, żeby zmniejszyć prawdopodobieństwo spotkania kogoś z tętnem... (a nawet gdybym chciała, to mam przecież Nocną Zmianę na Wizażu, więc odpada)

Po prostu często lubię kontemplować samą siebie

Cytat:

Napisane przez taka taka

jak to się wszystko w tym wątku ładnie układa, kończy się Nocna Zmiana, posterunek obejmuje Tharoon

Cytat:

Napisane przez SpanishMyszka

Bardzo fajne określenie (i idealnie pasuje)

Prawda? Życie toczy się swoim prawidłowym rytmem

Cytat:

Napisane przez Różowy Strachulec

Ja już zagloriowana
Wybrałam leśną mgiełkę, bo z nauką to też w lesie jestem

Dzisiaj też miałam na sobie Glorię

. Ona potrafi zaspokoić jak żadna inna

Cytat:

Napisane przez Sabbath

Idę spać z nosem przyklejonym do przedramienia pachnącego obłędnym Santal de Mysore.
Zgłosiłasm go dziś do katalogu KWC - czuję gorące pragnienie uraczenia go pięcioma gwiazdkami. To znaczy chętnie dałabym więcej...

Fanka domaga się recki jak najszybciej!!!!!

My chcemy godziwej płacy za pracę, czekolady Lindt'a, prawa do sprawiedliwości, tolerancji i Sabbacikowej RECKI!!!

Cytat:

Napisane przez SpanishMyszka

Szczerze przyznam, że ja też.
Poza tym uwielbiam czytać naszą Różyczkę

Myszko, daj pyszczka!

Cytat:

Napisane przez homyk

Pachnę dziś edp Jouzas Statkevicius i cieszę się, bo własnie dostałam informację, że moje Harmatan Noir zostały wysłane

Homyczku, gratulacje - oby szybciutko dotarło!

Cytat:

Napisane przez rachela

Mnie dobijają spojrzenia ludzi, szczególnie spojrzenia kobiet/dziewczyn.
Takie... nie wiem, niemiłe, zawistne albo pogardliwe, nie wiem dlaczego? Bo mi się nos świeci albo na czole coś urodziło? Bo nie jestem modnie ubrana? Nie rozumiem, nie potrafię tego rozgryźć, i źle mi z tym wybitnie.

Cytat:

Napisane przez Sabbath

spojrzenia przechodniów nie robią już na mnie wrażenia.

Na mnie też nie - a niech się wszystkie d.upy sraki i drożdżówy patrzą jak chcą i gdzie chcą. Jestem całkowicie uodporniona po czasach, kiedy wyglądałam dużoo mniej standardowo niż obecnie. Bardzo dużo mniej standardowo.....

Cytat:

Napisane przez Sabbath

Mniej więcej od czasu jak mieliśmy w Katowicach imprezę, na którą pomykałam stroju łucznika (bawełniane rajtuzy, komiczne buty z jednego kawałka skóry, kurta z rękawami do ziemi plus dwumetrowy łuk w pokrowcu i kołczan z pękiem strzał). Bałam się zamówić taksówkę, bo łuk jest długi i nie wchodzi do osobowego samochodu. Podreptałam więc na postój, gdzie... też w żadną taksówkę nie wlazł. Pojechałam więc autobusem. Widzielibyście tych ludzi...

Drugą, jeszcze lepszą sytuację miałam, kiedy organizowaliśmy pokazy walk przed śląskim ZOO. Poczatek imprezy spędził ze mną syn, potem miał po niego przyjechać tata, ale pod inne wejście do ZOO, niż my byliśmy. A dodatkowo moje Słonko chciało jeszcze zobaczyć dinozaury, więc ja - głupia matka zgodziłam się oczywiście.
Poleźliśmy więc na przełaj przez ZOO: ja w kolczudze, naramkach, pelerynie do ziemi i półtorakiem przy pasie. A tu lato! Ludzie w krótkim rękawku! Wychodzimy z tej doliny dinozaurów i... Oto mój syn spotyka kolegów z przedszkola z rodzicami.
Potem go pytali, czy jego mama często tak dziwnie się ubiera.

Przypomniało mi to sytuację, gdy, w ubiegłym stuleciu, bodajże w roku 1997 pomykałam grzecznie za rączkę z moim ówczesnym menczyzną ulicą Staromiejską w K-cach. Ja i on - długie włosy do pasa, czarne jeansy, tzw. jajcognioty, glany, oboje mieliśmy na sobie czarne koszulki z koziołkiem z pierwszej płyty Bathory, standarową wszarską biżuterię i równie standardowy mord w oczach (ja oczywiście w odpowiednim makijażu). Tłum się rozstępował, aż nagle dorwał nas nieco wystraszony reporter radiowy, bardzo ładnie prosząc o parę słów do mikrofonu, w związku ze zbliżającym się końcem świata (a wtedy właśnie było głośno o mającym nastąpić w owym czasie kresie wszechrzeczy)

Zlękniony i dość onieśmielony naszą straszną, makabryczną powierzchownością delikwent, spytał mianowicie o to, co byśmy zrobili w ostatnim dniu spodziewanego końca... Ja - jak zwykle zresztą - wyparskałam biedakowi w twarz odpowiedź, że na takie niepoważne pytania szkoda mojego bezcennego czasu, tupnęłam glanikiem i strzeliłam wstrętnego focha, a mój lubymetal - jak zwykle zresztą - wyburkał pod nosem, cytuję z pamięci: "z sadystyczną przyjemnością powyżynałbym swoją karabelką wszystkie gnidy, które głupkowato patrzą się na moją pannę".

Nie wiem, czy jego wypowiedź puścili w reportażu, ale, nie powiem, że nie zrobiło mi się wtedy niezwykle miło.

PS. Proszę się nie zastanawiać, czemu w mojej wypowiedzi tak mało emotek - nie, nie jestem chora, to to ograniczenie jest chore ;]

Pomadka · 2007-10-10, 22:48

DKNY Be Delicious-piękna pogoda dziś była, więc ostanie podrygi dla takiego zapachu.

pieńkowa_dama · 2007-10-10, 22:55

Na noc odrobina Safran Troublant. Leniwie ten zapach mi się kojarzy.

rachela · 2007-10-10, 22:57

Zdążę?? Zdążę.

Marteczko, chciałam Ci złożyć serdeczne, choć nieco spóźnione życzenia urodzinowe! Życzę przede wszystkim - spełnienia kadzidlanych marzeń (;, kolejnych wspaniałych podróży i duuużo radości.

SpanishMyszka · 2007-10-10, 23:00

Cytat:

Napisane przez Szara Róża

Ha! Ja ogólnie mam jazdę na punkcie facetów w mundurach i w wojskowych ciuchach

Panie w mundurach kręcą mnie już nieco mniej

Zdziwiłabym się gdyby było inaczej

Cytat:

Napisane przez Szara Róża

Ja też nie z tych, co to tylko nocami wyłażą, żeby zmniejszyć prawdopodobieństwo spotkania kogoś z tętnem... (a nawet gdybym chciała, to mam przecież Nocną Zmianę na Wizażu, więc odpada)

Masz masz

Cytat:

Napisane przez Szara Róża

Dzisiaj też miałam na sobie Glorię

. Ona potrafi zaspokoić jak żadna inna

Cytat:

Napisane przez Szara Róża

Myszko, daj pyszczka!

Cytat:

Napisane przez Szara Róża

Przypomniało mi to sytuację, gdy, w ubiegłym stuleciu, bodajże w roku 1997 pomykałam grzecznie za rączkę z moim ówczesnym menczyzną ulicą Staromiejską w K-cach. Ja i on - długie włosy do pasa, czarne jeansy, tzw. jajcognioty, glany, oboje mieliśmy na sobie czarne koszulki z koziołkiem z pierwszej płyty Bathory, standarową wszarską biżuterię i równie standardowy mord w oczach (ja oczywiście w odpowiednim makijażu). Tłum się rozstępował, aż nagle dorwał nas nieco wystraszony reporter radiowy, bardzo ładnie prosząc o parę słów do mikrofonu, w związku ze zbliżającym się końcem świata (a wtedy właśnie było głośno o mającym nastąpić w owym czasie kresie wszechrzeczy)

Zlękniony i dość onieśmielony naszą straszną, makabryczną powierzchownością delikwent, spytał mianowicie o to, co byśmy zrobili w ostatnim dniu spodziewanego końca... Ja - jak zwykle zresztą - wyparskałam biedakowi w twarz odpowiedź, że na takie niepoważne pytania szkoda mojego bezcennego czasu, tupnęłam glanikiem i strzeliłam wstrętnego focha, a mój lubymetal - jak zwykle zresztą - wyburkał pod nosem, cytuję z pamięci: "z sadystyczną przyjemnością powyżynałbym swoją karabelką wszystkie gnidy, które głupkowato patrzą się na moją pannę".

Nie wiem, czy jego wypowiedź puścili w reportażu, ale, nie powiem, że nie zrobiło mi się wtedy niezwykle miło.

Mi też by się zrobiło

hecate · 2007-10-10, 23:01

Cytat:

Napisane przez Szara Róża

"z sadystyczną przyjemnością powyżynałbym swoją karabelką wszystkie gnidy, które głupkowato patrzą się na moją pannę".

Nie wiem, czy jego wypowiedź puścili w reportażu, ale, nie powiem, że nie zrobiło mi się wtedy niezwykle miło.

Eh

ja chyba mam jakies uposledzenie albo conajmniej traume bo mao pamietam milych chwil z 1szym, powaznym i 'dlugo chodzonym' chopokiem...
Tyz dlugowlosym zreszta...
Ale bylo takie bejbe w moim zyciu, absolutnie nie kandydat na 'faceta' ale no coz...zakochana w nim bylam i on we mnie...
jakie on mi wiersze pisal...

Znalazlam je ostatnio...
plakalam ze wzruszenia i smiechu, bo te wierszydla to byl caly punkowy on...

Duzo planow mielismy...ale chyba zadnego nie bralam na powaznie bo nigdy nie zdecydowalam sie na zwiazek z nim... nie ze mi 'zwiazku' brakuje, czy zaluje...
Ale brakuje mi jego w moim zyciu...

tulipanka · 2007-10-10, 23:40

Wyspałam się dzisiaj niesamowicie - zaspałam na pierwsze zajęcia

Potem okazało się, że nie ma kolokwium na wejście tym razem. Więc pobawiłam się w laboratorium

Pachnę Ogródkiem Nilowym i idę się uczyć, bo tym razem, już na pewno, jutro czeka mnie koło z podstaw chemii

SpanishMyszka · 2007-10-10, 23:41

Cytat:

Napisane przez hecate

ja pachne slodko...
krem do buzi maslo kakaowe a balsam tez z maslem kakaowym ale juz nie ziaja tylko palmers...

W chwili obecnej także pachnę słodko - otula mnie boska OI (balsam + perfumy)

rozpływam się, ale mi dobrze

Cytat:

Napisane przez hecate

mialyscie kiedys tak, ze chcialyscie cos komus pokazac, kogos ukarac ale macie taka swiadomosc, ze najbardziej zle z tym czuc bedziecie sie wy?

Bywało.

Cytat:

Napisane przez tulipanka

Wyspałam się dzisiaj niesamowicie - zaspałam na pierwsze zajęcia

I bardzo dobrze - sen to ponoć zdrowie

Cytat:

Napisane przez tulipanka

idę się uczyć, bo tym razem, już na pewno, jutro czeka mnie koło z podstaw chemii

Powodzenia

Margot45 · 2007-10-10, 23:42

Cytat:

Napisane przez burn-it-up

Tymeno-ja też uwielbiam robić pranie

.Najbardziej ze wszystkiego nienawidzę mycia podłogi...

Maju, to kolejną cechę mamy wspólna

BTW - kupiłam dziś Memnocha

nie moge się doczekać aż skończy mi się remont, usiądę w tym pieknym pokoju i sobie poczytam...

Cytat:

Napisane przez gryx82

Margot, jest nas więcej.

(a przynajmniej troje

)

Może by jakies kółko wsparcia założyć...?

Cytat:

Napisane przez tymena

Kiedyś zrobiono mi taki "żart", po skończeniu protokołowania rady położyłam na biurku w pokoju dyktafon i aparat cyfrowy (firmowe) i jedna z koleżanek mi je schowała

Strasznie się denerwowałam przez cały dzień i noc. Nastepnego dnia je wyjeła i powiedziała, że ktoś z interesantów mógł je ukraść i żebym tego więcej nie robiła. To miała byc taka nauczka. Niemniej trochę za długo przetrzymała te rzeczy.

Ze mną podobnie "zażartowała' moja była szefowa. Wyniosła mi z pokoju torebke, która stała pod moim biurkiem - właśnie pod pretekstem, ze jest to dla niej (torebki) nieodpowiednie miejsce. Co ja przeżyłam przez te dwie godziny to do końca życia ci*** nie zapomne
Mam nadzieję, Joasiu, że Twoje dokumenty jakoś sie jednak odnajdą...

Cytat:

Napisane przez rachela

Marteczko, chciałam Ci złożyć serdeczne, choć nieco spóźnione życzenia urodzinowe! Życzę przede wszystkim - spełnienia kadzidlanych marzeń (;, kolejnych wspaniałych podróży i duuużo radości.

Się dołaćzam choć pewnie spóźniona - ale wszystkiego najlepszego!

Chyba sobie daruję perfumy na wieczór, jestem z lekka wykończona ale szczęśliwa,

jutro zapewne również będzie "dzień bezzapachowy" - chyba, że jakiś ładnie pachnący płyn do czyszczenia sobie kupie

Szara Róża · 2007-10-10, 23:47

Cytat:

Napisane przez SpanishMyszka

Mi też by się zrobiło

Bardzo mnie to połechtało, ale nie dałam po sobie poznać

Cytat:

Napisane przez hecate

Eh

ja chyba mam jakies uposledzenie albo conajmniej traume bo mao pamietam milych chwil z 1szym, powaznym i 'dlugo chodzonym' chopokiem...
Tyz dlugowlosym zreszta...
Ale bylo takie bejbe w moim zyciu, absolutnie nie kandydat na 'faceta' ale no coz...zakochana w nim bylam i on we mnie...
jakie on mi wiersze pisal...

Znalazlam je ostatnio...
plakalam ze wzruszenia i smiechu, bo te wierszydla to byl caly punkowy on...

Duzo planow mielismy...ale chyba zadnego nie bralam na powaznie bo nigdy nie zdecydowalam sie na zwiazek z nim... nie ze mi 'zwiazku' brakuje, czy zaluje...
Ale brakuje mi jego w moim zyciu...

Ja bardzo często wspominam tego pana

Do dzisiaj mam pierścionek runiczny, który przywiózł mi w podarunku z Norwegii

Ba! Pamiętam nawet jakich perfum używał i czuję je w wyobraźni, gdy o nim myślę

Ehh, młodzieńczych wspomnień czar....

olik04 · 2007-10-10, 23:50

Cytat:

Napisane przez SpanishMyszka

W chwili obecnej także pachnę słodko - otula mnie boska OI (balsam + perfumy)

rozpływam się, ale mi dobrze

Ah, mam próbeczkę tego zapachu i jest cudowny

muszę kiedyś kupić cały flakonik

Na A. teraz nie będę licytować, bo widzę, że się dobierasz do OI

mariolasl · 2007-10-10, 23:59

MARTECZKO!!!
Spelnienia wszystkich marzen!

SpanishMyszka · 2007-10-11, 00:00

Cytat:

Napisane przez olik04

Ah, mam próbeczkę tego zapachu i jest cudowny

muszę kiedyś kupić cały flakonik

Żaden inny zapach tak mnie nie czaruje jak OI, ja go po prostu wielbię, kocham

To moje absolutnie najukochańsze perfumy.

Mogłabym bez końca obsypywać ten "nieprzyzwoity zapach"

różnorodnymi epitetami - że jest wyjątkowy, wspaniały, zachwycający, fascynujący, itd. - jeszcze trochę dalej i stworzę jakąś Odę do OI

Cytat:

Napisane przez olik04

Na A. teraz nie będę licytować, bo widzę, że się dobierasz do OI

Dobieram się, dobieram

, ale znając życie - zapewne w ostatnich sekundach ktoś mnie przelicytuje...

rachela · 2007-10-11, 00:18

Niech żyją hormonalne skoki. Właśnie mam ochotę mordować.
Wszystko nagle zaczęło mnie drażnić -> tu zaczęłam wymieniać, co mnie wkurza; i dopiero po chwili doszłam do wniosku, że do jasnej cholery, to powinny być powody do radości! Ale nie, mi to humor psuje. Uch. Zrozumieć baby

aaliyah · 2007-10-11, 00:27

Cytat:

Napisane przez kokakola

genialne stwierdzenie

znow dopadl mnie smutek. na szczescie jutro trening.

wybiore cos fajnego do pachnienia na noc.

Dziekuje! I do wlasnie lubie w Alienie, nic a nic nie jest retro

Kokakola, fitness to moje nowe hobby (od 2 miesiecy), polecam wszystkim

I po co mi byla ta przerwa w treningach?

Na noc bedzie Angel - uzaleznilam sie

Cytat:

Napisane przez hecate

ja pachne slodko...
i znow mam nastrojowy dolek...
okres i wszytsko wydaje sie wazniejsze, wieksze ... choc i tak duze jest normalnie...

mialyscie kiedys tak, ze chcialyscie cos komus pokazac, kogos ukarac ale macie taka swiadomosc, ze najbardziej zle z tym czuc bedziecie sie wy?

Witaj w klubie Hecate, tez mnie dopadlo

Choc moj nastroj wychodzi powoli na prosta, na szczescie.

Ooo, tak. Jak strzele focha to zawsze w koncowym rozrachunku czuje sie jak dreczycielka... ZAWSZE. Nie warto...

Sabbath · 2007-10-11, 00:28

Cytat:

Napisane przez Szara Róża

Ha! Ja ogólnie mam jazdę na punkcie facetów w mundurach i w wojskowych ciuchach

Panie w mundurach kręcą mnie już nieco mniej

Mnie zaś kręcą wyłącznie piórarze, a ponieważ wśród mundurowych to raczej rzadko spotykanie - odpadają hurtem.

Cytat:

Napisane przez SpanishMyszka

Mi też by się zrobiło

A ja przyznaję się, że bym się wściekła.
To moja sprawa kto się na mnie gapi, bądź nie i sama sobie będę decydowała o tym, kogo za to zamorduję. A jemu wara!
Ale ja dziwna jestem...

Cytat:

Napisane przez rachela

Niech żyją hormonalne skoki. Właśnie mam ochotę mordować.
Wszystko nagle zaczęło mnie drażnić -> tu zaczęłam wymieniać, co mnie wkurza; i dopiero po chwili doszłam do wniosku, że do jasnej cholery, to powinny być powody do radości! Ale nie, mi to humor psuje. Uch. Zrozumieć baby

Znasz ten dowcip:
- Dlaczego kobieta przed miesiączką kroi cebulę trzema nożami?

?

?

- Bo TAK!!!!

Ale znam też inny:
- Dlaczego mężczyźni nie miewają SNP?
- Bo oni się zawsze tak zachowują.

Ślę wirtualny uścisk Rachelo.

rachela · 2007-10-11, 00:33

Cytat:

Napisane przez Sabbath

Znasz ten dowcip:
- Dlaczego kobieta przed miesiączką kroi cebulę trzema nożami?
?
?
- Bo TAK!!!!

Ale znam też inny:
- Dlaczego mężczyźni nie miewają SNP?
- Bo oni się zawsze tak zachowują.

Tej drugiej części nie znałam

Tylko widzisz, problem polega na tym, że ja jestem świeżo po tych jakże cudownie kobiecych dniach. Więc nie wiem o co chodzi. W każdym razie chęć mordu nie ustępuje. A zaczęło się od jakże prozaicznej rzeczy - miałam iść spać wcześnie, miałam się wyspać. Jak zwykle, jest 1.30, pobudka (wyjątkowo) o 8.
Nie wiem, jak to u Was wygląda, ale kwestia niewyspania i ciągłej walki o wczesne chodzenie spać - którą zawsze prawie przegrywam - jest źródłem porządnej frustracji. Idę sobie popłakać, wkurzyła mnie reklama Lotto i to, że nigdzie nie mogę znaleźć ładnego zdjęcia Annayake Miyako na białym tle. O!

Szara Róża · 2007-10-11, 00:33

Cytat:

Napisane przez rachela

Niech żyją hormonalne skoki.

Wiwat! Wiwat!

A poważnie , Rachelo, pociesz się, że moje aktualne skoki hormonalne są tak wysokie, że przypie****am łebem w sufit

Cytat:

Napisane przez rachela

Uch. Zrozumieć baby

Ja nawet się nie próbuję zrozumieć

Na niemytego orangutana! Baby!!!! Lećta migaczem na "Moją kolekcję perfum", ale już!!!!!!!!!!!!!!!!!

rachela · 2007-10-11, 01:01

Pierwsza byłam

Idę spać, o ile można to nazwać snem - bo na pewno się nie wyśpię. Dobranoc.

Szara Róża · 2007-10-11, 01:23

Cytat:

Napisane przez Sabbath

Mnie zaś kręcą wyłącznie piórarze, a ponieważ wśród mundurowych to raczej rzadko spotykanie - odpadają hurtem.

A mnie kręci mix: wszarz na wojskowo

(oczywiście nie tylko i wyłącznie taki, bo biorą mnie różne mixy

)

Cytat:

Napisane przez Sabbath

A ja przyznaję się, że bym się wściekła.
To moja sprawa kto się na mnie gapi, bądź nie i sama sobie będę decydowała o tym, kogo za to zamorduję. A jemu wara!

Ależ Sabbacie, miej choć szczyptę wyrozumiałości dla kogucika - toż to przecież wtedy 17 lat miało

)

Cytat:

Napisane przez Sabbath

Ale ja dziwna jestem...

No co Ty?!?!

Ja jakoś nie zauważyłam......

Cytat:

Napisane przez rachela

Pierwsza byłam

Idę spać, o ile można to nazwać snem - bo na pewno się nie wyśpię. Dobranoc.

Rachel, mówi Ci coś przysłowie: "Pierwsi będą Ostatnimi, a Ostatni - Pierwszymi"?

Dobrej Nocy i Czarodziejskich Snów!

Sabbath · 2007-10-11, 01:31

Cytat:

Napisane przez Szara Róża

Ależ Sabbacie, miej choć szczyptę wyrozumiałości dla kogucika - toż to przecież wtedy 17 lat miało

)

A właśnie że nie mam i nie będę miała!

Pierwszy kogucik, który mi się naraził śmiał mnie podziobać wrednie kiedy miałam z 8 lat.
Dorwałam skurczybyka i uwaliłam mu łeb siekierą.

Kiedy się ciocia dowiedziała, zrobiła prawie to samo ze mną, bo to był jej najlepszy kogut. Ale sama mówiła, że jeśli mnie ścierwo podziobie - to go zabije. Oszczędziłam jej tylko fatygi.

Sama rozumiesz - kogucikom nie wróżę przy mnie świetlanej przyszłości. Chyba, że pójdą w stronę światła.

Cytat:

Napisane przez Szara Róża

No co Ty?!?!

Ja jakoś nie zauważyłam......

Słusznie.
Bez sensu piszę.
Wcale nie jestem dziwna.

Szara Róża · 2007-10-11, 02:01

Cytat:

Napisane przez Sabbath

A właśnie że nie mam i nie będę miała!

Uparta jak koza w kapuście, hihihi

Cytat:

Napisane przez Sabbath

Pierwszy kogucik, który mi się naraził śmiał mnie podziobać wrednie kiedy miałam z 8 lat.
Dorwałam skurczybyka i uwaliłam mu łeb siekierą.

Kiedy się ciocia dowiedziała, zrobiła prawie to samo ze mną, bo to był jej najlepszy kogut. Ale sama mówiła, że jeśli mnie ścierwo podziobie - to go zabije. Oszczędziłam jej tylko fatygi.

Sama rozumiesz - kogucikom nie wróżę przy mnie świetlanej przyszłości. Chyba, że pójdą w stronę światła.

Czytając, poczułam się lekko rozczarowana....

Ozzy O. pierzastą chołotę własnozębnie by w stronę światła wysłał......

Cytat:

Napisane przez Sabbath

Słusznie.
Bez sensu piszę.
Wcale nie jestem dziwna.

No i prawidłowo prawisz

. Dziwna to może być Kaczka dziwaczka
A Tyś przecież nieustraszona Pogromczyni Kogucików, prawda?

Sabbath · 2007-10-11, 02:10

Cytat:

Napisane przez Szara Róża

Czytając, poczułam się lekko rozczarowana....

Ozzy O. pierzastą chołotę własnozębnie by w stronę światła wysłał......

No wiem... Rozumiem Twoje rozczarowanie, ale ja mam słabe zęby po prostu. Gdyby nie to z pewnością zasuwałabym po tym podwórku kłapiąc paszczą i uśmiercając drób.

tharoon · 2007-10-11, 04:27

WItam i miłego dnia życzę.

Nocnej zmianie dobranoc, a pozostałym dzień dobry

.

Dziś Mont Blanc Presence.

Mendosita · 2007-10-11, 04:57

Dzień dobry wszystkim!

Przede wszystkim Marteczko- wybacz, że tak późno, ale wczoraj nie miałam przez cały dzień możliwości wejścia na wizaż: spełnienia marzeń oraz tysiąca flaszeczek Ci życzę. Sto lat!

Dzisiaj czeka mnie wreszcie pierwszy dzień na samodzielnym stanowisku, więc mam ochotę uczcić to Alienem

Niech się lepiej dziś nikt za bardzo nie zbliża

joasiak1 · 2007-10-11, 05:59

Cytat:

Napisane przez Kota

O, paskudnie...

Joasiu, może się znajdą jeszcze...Współczuję, bardzo trudno - jeśli sie nie znajdą- jest potem dalej pracować w takim miejscu... zawsze pamięta sie o tym...

Cytat:

Napisane przez tymena

To paskudna sytuacja Joasiu

Kiedyś zrobiono mi taki "żart", po skończeniu protokołowania rady położyłam na biurku w pokoju dyktafon i aparat cyfrowy (firmowe) i jedna z koleżanek mi je schowała

Strasznie się denerwowałam przez cały dzień i noc. Nastepnego dnia je wyjeła i powiedziała, że ktoś z interesantów mógł je ukraść i żebym tego więcej nie robiła. To miała byc taka nauczka. Niemniej trochę za długo przetrzymała te rzeczy.

Oby Twoje materiały tez się znalazły

Po kąpieli pachnę HC edt i nie wiem czy robić klika takiego tyciego trzydziestomililitrowego

Cytat:

Napisane przez Sabbath

Joasiu - pozostaje mieć nadzieję, że ktoś po prostu przez nieuwagę "posprzątał" te materiały w jakieś dziwne miejsce (mogły wysunąć się zza okładki?) i w niedalekiej przyszłości niepodziewanie się one odnajdą.

W przeciwnym razie atmosfera rzeczywiście może stać się przyciężka.

Życzę, żeby znalazły się jak najprędzej!

A białą herbatę - uwielbiam!

Cytat:

Napisane przez Margot45

Ze mną podobnie "zażartowała' moja była szefowa. Wyniosła mi z pokoju torebke, która stała pod moim biurkiem - właśnie pod pretekstem, ze jest to dla niej (torebki) nieodpowiednie miejsce. Co ja przeżyłam przez te dwie godziny to do końca życia ci*** nie zapomne
Mam nadzieję, Joasiu, że Twoje dokumenty jakoś sie jednak odnajdą...

Dziękuję za miłe słowo, dobre kobiety

Chociaż pewnie wszystkie dobrze wiemy, że te rzeczy się raczej nie odnajdą tak samo jak same nie zeszły z parapetu.

Miałam dziś pachnieć The Parfum, przylecianym wczoraj, ale chyba nie mam nastroju - będzie Gris Clair.
Oby pomogło.

Marteczko, wszystkiego najlepszego!

anisia · 2007-10-11, 06:23

Dziś znów coco mademoiselle

neonka28 · 2007-10-11, 06:31

Marteczce sto lat w miłości i perfumeryjnym spokoju

Prysznic, kawa i towarzystwo Dune. Pozdrawiam wszystkich serdecznie

agnyska81 · 2007-10-11, 06:38

Joasiu - liczę, że Twoja sprawa się wyjaśni

Marteczko - stu lat i stu flach

Tharoon - dobrze, że jesteś i pachnąco zaczynasz nowy dzień na naszym forum

Dziś grzeję się Mustem. Mrrr...

2007-10-10, 22:48	#4353
Pomadka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2003-08 Lokalizacja: Wizaż. Tu mnie zawsze znajdziesz! :) Wiadomości: 14 119	Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XV DKNY Be Delicious-piękna pogoda dziś była, więc ostanie podrygi dla takiego zapachu. __________________ ♪♪♪♪♪♪ ★ ♪♪♪♪♪♪

2007-10-10, 22:55	#4354
pieńkowa_dama Zadomowienie Zarejestrowany: 2006-11 Lokalizacja: Twin Peaks Wiadomości: 1 149	Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XV Na noc odrobina Safran Troublant. Leniwie ten zapach mi się kojarzy.

2007-10-10, 22:57	#4355
rachela Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-08 Lokalizacja: sklepy cynamonowe Wiadomości: 12 503	Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XV Zdążę?? Zdążę. Marteczko, chciałam Ci złożyć serdeczne, choć nieco spóźnione życzenia urodzinowe! Życzę przede wszystkim - spełnienia kadzidlanych marzeń (;, kolejnych wspaniałych podróży i duuużo radości. __________________ Between men and women there is no friendship possible. There is passion, enmity, worship, love, but no friendship. Oscar Wilde

2007-10-10, 23:40	#4358
tulipanka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2003-04 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 4 793	Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XV Wyspałam się dzisiaj niesamowicie - zaspałam na pierwsze zajęcia Potem okazało się, że nie ma kolokwium na wejście tym razem. Więc pobawiłam się w laboratorium Pachnę Ogródkiem Nilowym i idę się uczyć, bo tym razem, już na pewno, jutro czeka mnie koło z podstaw chemii

2007-10-11, 00:18	#4365
rachela Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-08 Lokalizacja: sklepy cynamonowe Wiadomości: 12 503	Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XV Niech żyją hormonalne skoki. Właśnie mam ochotę mordować. Wszystko nagle zaczęło mnie drażnić -> tu zaczęłam wymieniać, co mnie wkurza; i dopiero po chwili doszłam do wniosku, że do jasnej cholery, to powinny być powody do radości! Ale nie, mi to humor psuje. Uch. Zrozumieć baby __________________ Between men and women there is no friendship possible. There is passion, enmity, worship, love, but no friendship. Oscar Wilde

2007-10-11, 01:01	#4370
rachela Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-08 Lokalizacja: sklepy cynamonowe Wiadomości: 12 503	Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XV Pierwsza byłam Idę spać, o ile można to nazwać snem - bo na pewno się nie wyśpię. Dobranoc. __________________ Between men and women there is no friendship possible. There is passion, enmity, worship, love, but no friendship. Oscar Wilde

2007-10-11, 04:27	#4375
tharoon Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-05 Wiadomości: 9 106	Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XV WItam i miłego dnia życzę. Nocnej zmianie dobranoc, a pozostałym dzień dobry . Dziś Mont Blanc Presence. __________________ Clock Machine - Bije Dzwon HAPPYSAD - Długa droga w dół http://www.fragrantica.pl/uzytkownicy/274/

2007-10-11, 04:57	#4376
Mendosita Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-05 Wiadomości: 4 208	Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XV Dzień dobry wszystkim! Przede wszystkim Marteczko- wybacz, że tak późno, ale wczoraj nie miałam przez cały dzień możliwości wejścia na wizaż: spełnienia marzeń oraz tysiąca flaszeczek Ci życzę. Sto lat! Dzisiaj czeka mnie wreszcie pierwszy dzień na samodzielnym stanowisku, więc mam ochotę uczcić to Alienem Niech się lepiej dziś nikt za bardzo nie zbliża

2007-10-11, 06:23	#4378
anisia Raczkowanie Zarejestrowany: 2003-10 Wiadomości: 201	Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XV Dziś znów coco mademoiselle __________________ http://suwaczki.waszslub.pl/img-2008083001201230.png http://www.wyjdzzamnie.pl/suwaczki/suwaczek-46760.png http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200510090929.png http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200108181241.png http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200102231238.png

2007-10-11, 06:31	#4379
neonka28 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-02 Wiadomości: 7 002	Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XV Marteczce sto lat w miłości i perfumeryjnym spokoju Prysznic, kawa i towarzystwo Dune. Pozdrawiam wszystkich serdecznie __________________ hmm...mówię Wam w sekrecie Mieszkam w Elfolandii

2007-10-11, 06:38	#4380
agnyska81 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-08 Lokalizacja: Śląsk Wiadomości: 13 041	Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XV Joasiu - liczę, że Twoja sprawa się wyjaśni Marteczko - stu lat i stu flach Tharoon - dobrze, że jesteś i pachnąco zaczynasz nowy dzień na naszym forum Dziś grzeję się Mustem. Mrrr... __________________ Joga z rana jak śmietana.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)