Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XV

[joasiak1]

Dziś globalny test The Parfum.
Pasuje wprawdzie jak pięśc do nosa do mojego dzisiejszego stroju w postaci dżinsów, bluzy i nietrampkowych trampków, ale kto by się przejmował takimi subtelnościami.

Za oknem paskudnie i już widzę, że na mój dzisiejszy nastrój rozwibrowane i opalane drzewem sandałowym śliwki będą w sam raz.

Poza tym dziś już piątek i tego trzymać się trzeba

[burn-it-up]

Słodziaszny Pink Sugar-kocham go

[nefernefer35]

212 Herrery

[Mendosita]

Euphoria- zamierzam pachnieć nią przez cały weekend Ciekawe czy wytrzymam (na wszelki wypadek wezmę ze sobą też malutką próbkę AoD).

[Różowy Strachulec]

Na razie jeszcze niczym nie pachnę, ale czuję wciąż we włosach Smoka z wczoraj

[agnyska81]

Na ból głowy zaaplikowałam Dzing.

[tymena]

Myszko, Różo Wirtualny test ciążowy powalił mnie z nóg


Zaspałam dzisiaj okrutnie, jestem zła, nie przygotowałam sie na spotkanie gdańszczanek i gdańszczanina rodzyna Nie mam flaszek, fiolek, próbek, aparatu a jadę prosto z pracy Jestem zmęczona, niewyspana i mam pryszcze. W dodatku bankomat był nieczynny, buuu....

Wdycham opary Must.

[Favkes]

Dzisiaj Lolita ... słodko, ciepło i przyjemnie


Kilka razy na dzieńdobry zapaprałam monitor parskając głupkowatym śmiechem ( fenks dziewczyny )
Jak ja Was kocham.

Sabbath - może jakiś przyspieszony kurs odgryzania kurczakowych gółw ?




ps. Pees. Miś Uszatek to mój IDOL ....

chyba powinnam napisać : Ajdol ....

[maja79]

Innocent

[tharoon]

Dzień dobry


D&G Masculine.

[Córka D'artagnana]

Napisane przez Szara Róża

...

Bidulko Kolejna ofiara wstrętnej jesieni
Tako, nie daj się choróbsku!

Różo, Taka taka zdrówka Wam życzę , która odpędzi to nieszczęsne choróbsko.
Dla mnie jesień nie jest znowu taka wstrętna, ale podstępna. Ma tyle barw,ciepła i uroku w sobie, że i mnie zmyliła...bom się ubierała jakbym była co najmniej na... wywczasach w Zoppot ....


To sie kuruje od dwóch dni.

Napisane przez Szara Róża

Miejmy nadzieję, że zrobił siku... ten misiu....

Napisane przez Sabbath

Myślę, że go zdekonspiowałyśmy i teraz musimy sie lękać o swoje... nie wiem co... Pory?

Pory, pory,pory... to mi przypomina pewne prawdziwe zdarzenie.

Licealistka pyta pana profesora w jakich porach przyjmuje.

Pan profesor:


- w sztruksowych.


_______________-


Chyba będzie dzisiaj Opium bo szaro i zimno za oknem.
...a wieczorem uczta kinomana. "Panny z Wilka" i "Vera Drake".

[SpanishMyszka]

Napisane przez Sabbath

Ja wiedziałam, bo my z Rachelą mamy dość... zbieżne marzenia. Przynajmniej zapachowe.
To nie był "głos w sprawie" tylko po prostu wyjasnienie. Pomyślałam, że mogłaś nie wiedzieć, a może chciałabyś wiedzieć...
Jesli zaś nie chciałaś... to już za późno.

Zabawne, bo właśnie tak to odebrałam, ale już mniejsza z tym.

Napisane przez Sabbath

Na pocieszenie zostaje nam fakt, że to się już pozmieniało.

I niech tak zostanie.

Napisane przez rachela

A co do Histoire d'Eau... Cóż, chyba i tak w końcu bym się wygadała - to właśnie ten skarb, na który tak czekam, aż do mnie dotrze.

Nie chcę jeszcze ci gratulować (bo nie chcę zapeszyć)
Będę się cieszyła razem z Toba jak perfumy już do Ciebie trafią.

Czyli stara miłość nie rdzewieje ? - pamiętam jak kiedyś pisałaś, że masz straszny uraz do tego zapachu i że już nigdy więcej , dobrze, że to się zmieniło, bo to piękny zapach

Napisane przez olik04

przydałaby się ta oda do producentów :P niby miało się coś ruszyć z produkcją ale ja nadal nie widzę (może wtedy byłoby taniej na A. a konkurencja mniejsza ).
Będę trzymała kciuki za licytacje! Szczególnie, że to Twój ulubiony zapach

Ja też nie widzę i to mnie smuci, tak się cieszyłam i już planowałam zakupy...
Dziękuję bardzo

Napisane przez Szara Róża

Ech, no to witam w klubie!

Mnie też jakiś ebol wziął siłą i się mości, glut jeden zbolały! Co najgorsze, nie czuję zapachów - no nic nie czuję, nul, zero, jajo i psinco, po prostu kicha!

Ja dzisiaj to już chyba nic nie będę czuła.
Nos cały zakatarzony, jakby tego było mało - oczy bolą mnie jeszcze bardziej niż wczoraj, gardło zaczyna o sobie przypominać, jestem niewyspana (katar nie dał mi spać) króko mówiąc - źle się czuję.

Napisane przez tymena

Myszko, Różo Wirtualny test ciążowy powalił mnie z nóg

Tak bywa z tymi internetowymi testami - rzadko kiedy mówią prawdę, lepiej przymknąć oko

Napisane przez joasiak1

Dziękuję jeszcze raz za dobre słowo - zgodnie z przewidywaniami materiały się nie znalazły
Cóż, same się nie znajdą tak samo jak same nie dostały nóg...
A niesmak zostaje.

Żaden uczciwy znalazca się nie pojawił ? To bardzo przykre, ale może jeszcze dokumenty się znajdą ?

[kropka75]

Napisane przez joasiak1

Dziś globalny test The Parfum. Pasuje wprawdzie jak pięśc do nosa do mojego dzisiejszego stroju w postaci dżinsów, bluzy i nietrampkowych trampków, ale kto by się przejmował takimi subtelnościami.

Opowiadasz. Do moich jeansów, swetra i trampek pasuje jak ulał.

Żeby nie być gołosłownym - The Parfum. Znowu. Nadal. Wciąż. Kocham go.

[E]

Zapach doskonały - Asja

[homyk]

Szara Różo, Uszatek w iście japońskim stylu rozłożył mnie na łopatki

Napisane przez tymena

Zaspałam dzisiaj okrutnie, jestem zła, nie przygotowałam sie na spotkanie gdańszczanek i gdańszczanina rodzyna Nie mam flaszek, fiolek, próbek, aparatu a jadę prosto z pracy Jestem zmęczona, niewyspana i mam pryszcze. W dodatku bankomat był nieczynny, buuu....

Kasiu, nic się nie martw Damy radę Najważniejsze, że przyjedziesz




Przytulaski dla wszystkich schorowanych Zdrowia Wam życzę.




Pachnę Oiro

[Favkes]

Napisane przez tymena

Myszko, Różo Wirtualny test ciążowy powalił mnie z nóg


Zaspałam dzisiaj okrutnie, jestem zła, nie przygotowałam sie na spotkanie gdańszczanek i gdańszczanina rodzyna Nie mam flaszek, fiolek, próbek, aparatu a jadę prosto z pracy Jestem zmęczona, niewyspana i mam pryszcze. W dodatku bankomat był nieczynny, buuu....

Wdycham opary Must.

Ja nie robię, boję się, jeszcze mi wyjdzie, że jestem ........... znowu ....
Nie przeżyłabym czwartej ciąży, czwartego dziecka - awżyciu, akysz

A ten test mówi ile będzie dzieci i jakiej "pci" ? Bo jak nie - to do bani z takem testem

[MoniaK]

Dzień dobry
Dziś znów Neonatura, cały czas mnie ciągnie do niej i nie chce mi się niczym innym pachnieć
Jutro zjazd w szkole i wypadałoby wziąć jakiś zapach do torebki Zastanowię się co to ma być, aby otoczenia nie udusić

[13ryjek]

Właśnie wróciłam z pracy, pachnę starością i resztkami Chene SL. Czas na prysznic

[Kota]

Oprócz żelu do kąpieli nie będę pachniała niczym- wieczorem się za to napachnię.
Miłego dnia

[taka taka]

Napisane przez Szara Róża

Bidulko Kolejna ofiara wstrętnej jesieni
Tako, nie daj się choróbsku!


A dziękuję bałdzo. Z pewnością będzie milusio, jak zwykle zresztą

Płoszę bałdzo

Różo, trzymaj się ciepło, nie więdnij

Napisane przez Różowy Strachulec

Na razie jeszcze niczym nie pachnę, ale czuję wciąż we włosach Smoka z wczoraj

Strachulcu, a jak się czuje Twój Smok?

Napisane przez agnyska81

Na ból głowy zaaplikowałam Dzing.

Agnysko, mam nadzieję, że Dzing Ci pomoże, dla mnie idealny na ból głowy jest Gris Clair

Napisane przez Favkes

ps. Pees. Miś Uszatek to mój IDOL ....

Favkes, mój też, pamiętam, że zawsze czekałam na moment, kiedy Miś podnosi kołderkę i kładzie się do łóżeczka, zazdrościłam mu bardzo

Napisane przez Córka D'artagnana

Różo, Taka taka zdrówka Wam życzę , która odpędzi to nieszczęsne choróbsko.
Dla mnie jesień nie jest znowu taka wstrętna, ale podstępna. Ma tyle barw,ciepła i uroku w sobie, że i mnie zmyliła...bom się ubierała jakbym była co najmniej na... wywczasach w Zoppot ....


To sie kuruje od dwóch dni.

Córko, dla mnie jesień w żadnym razie nie jest wstrętna, to najpiękniejsza, najspokojniejsza oraz najpiękniej pachnąca pora roku

ja jetem chora mimo szala i rękawiczek, moja kichająca rodzina mnie zaraziła


dziś siedzę w domu, zrobiłam sobie wolne, wczoraj oddałam projekt, mogę więc sobie na ten luksus pozwolić
nafaszerowałam się lekarstwami, założyłam wełniane skarpety i jest mi mimo choroby bardzo dobrze

szczęśliwie, choroba objawia się gorączką, bólem gardła i kości, a nie katarem
czuję więc zapachy, upajam się zapachem kawy, DV i świeżutkiej książki


Miłego dnia


Eenax, widzę Cię na dole, jak się czujesz ?

[agaa13]

dzisiaj Jesien M. Micallef.


ale brzydki dzis dzien, brrrr.

[bzinka]

W Krakowie też ponuro pachnę L LL

Napisane przez agaa13

ale brzydki dzis dzien, brrrr.

[Różowy Strachulec]

Napisane przez taka taka

Strachulcu, a jak się czuje Twój Smok?

A miałam nadzieję że nikt nie spyta moje smoczysko nietknięte, wczoraj nie był dobry dzień no i żeby nie użyć słowa "stchórzyłam" powiem że na mocy dwustronnego porozumienia dalsze tatuowanie zostało przesunięte na listopad Pewnie nie wytrzymałabym wczoraj dłużej niż kilkanaście minut, nie było sensu zaczynać.

[Córka D'artagnana]

Napisane przez tymena

Myszko, Różo Wirtualny test ciążowy powalił mnie z nóg

Mnie też i to jak.

kilka razy, oczywiscie w odpowiednich odstępach czasowych,wczoraj i dziś paluszkiem po monitorze i wyszło mi, że nie jestem. I to by sie zgadzało, skoro łykam... Jeanine.

__________

Joasiu, może jednak te materiły gdzieś się zawieruszyły i niebawem odnajdą się

Myszko, zdrówka i wszystkim zakatarzonym i zakichanym też zdrowia zyczę.



_________-

Jednak Allure Sensuelle, łagodniejsze. Opium, wieczorową porą

[anisia]

dziś jest zimno, brzydko, nijako i zimnooo - nie chce mi sie pachniec niczym

[Eenax]

Napisane przez tymena

Dziewczyny, tu jest wirtualny test ciążowy

http://emagia.narod.ru/index.htm

Wyszło mi trzy razy, żem w ciąży

A mi 5 razy ze nie jestem

Napisane przez taka taka

Eenax, widzę Cię na dole, jak się czujesz ?

Czyje sie tak średnio.
Nie jest ano dobrze ani źle.

Bąbelek Mnie strasznie "męczy" i nic innego nie robie poza praca i spaniem. Wstaje o 5 jem śniadanie, jadę do pracy, wychodzę o 15, jem obiad i o 18-19 ile spać.
A jeszcze mały Babel ostatnio nauczył się wybrzydzać "przy jedzeniu".
Nie lubi: bakłażana, cukinii, cebuli, korniszonów, cukierków landrynek, jajecznicy, grzybów, herbaty truskawkowej, kakao.
Natomiast dopomina się: serów pleśniowych, kotletów schabowych (których normalnie nie jem), jabłek (te akurat jem z chęcią na Bąbelka zdrowie), czosnku, pomidorów (na które jestem uczulona ale o dziwo teraz nic mi sie nie dzieje).

Nawet nie "chce" mi sie wydziwiać w kwestii zapachów od 2 tygodni lecę na: BleKaszmirze, MUST, FdB lub Avignon.
Rano jak wstaje to chodzę po domu jak zombie i standardowe czynności "odwalam z autopilota". Budzic sie budzę dopiero w pracy po wypiciu herbaty.

[homyk]

Napisane przez Eenax

A mi 5 razy ze nie jestem



Czyje sie tak średnio.
Nie jest ano dobrze ani źle.

Bąbelek Mnie strasznie "męczy" i nic innego nie robie poza praca i spaniem. Wstaje o 5 jem śniadanie, jadę do pracy, wychodzę o 15, jem obiad i o 18-19 ile spać.
A jeszcze mały Babel ostatnio nauczył się wybrzydzać "przy jedzeniu".
Nie lubi: bakłażana, cukinii, cebuli, korniszonów, cukierków landrynek, jajecznicy, grzybów, herbaty truskawkowej, kakao.
Natomiast dopomina się: serów pleśniowych, kotletów schabowych (których normalnie nie jem), jabłek (te akurat jem z chęcią na Bąbelka zdrowie), czosnku, pomidorów (na które jestem uczulona ale o dziwo teraz nic mi sie nie dzieje).

Nawet nie "chce" mi sie wydziwiać w kwestii zapachów od 2 tygodni lecę na: BleKaszmirze, MUST, FdB lub Avignon.
Rano jak wstaje to chodzę po domu jak zombie i standardowe czynności "odwalam z autopilota". Budzic sie budzę dopiero w pracy po wypiciu herbaty.

Miło Cię widzieć i czytać, Eenax
Buziaki dla Fasolki


Sery pleśniowe piszesz, że Dzidzia lubi. Hmm... A mnie się wydaje, że do jedzenia tego typu przysmaków w ciąży są przeciwskazania Nie wiem może sie mylę, ale swego czasu o tym czytałam

[taka taka]

Napisane przez Eenax

Czyje sie tak średnio.
Nie jest ano dobrze ani źle.

.

jeśli nie jest żle, to znaczy, że jest dobrze i tego się trzymaj

Eenax, dbaj o siebie i Bąbelka, ściskam Wasserdecznie, ale leciutko

[agaa13]

Napisane przez homyk

Miło Cię widzieć i czytać, Eenax
Buziaki dla Fasolki


Sery pleśniowe piszesz, że Dzidzia lubi. Hmm... A mnie się wydaje, że do jedzenia tego typu przysmaków w ciąży są przeciwskazania Nie wiem może sie mylę, ale swego czasu o tym czytałam

zgadzam sie z Homykiem.
ja w ciazy nie jadlam serow plesniowych i majonezu. tzn nie pozwolono mi jesc tego.

Eenax buziaczki dla Dzidziusia

[SpanishMyszka]

Napisane przez Córka D'artagnana

Myszko, zdrówka i wszystkim zakatarzonym i zakichanym też zdrowia zyczę.

Dziękuję

Napisane przez Eenax

Bąbelek Mnie strasznie "męczy" i nic innego nie robie poza praca i spaniem.

Witaj Eenax

To dobrze, że maluszek ma apetyt, odżywiajcie się dobrze, niech rośnie zdrowy