Dzieciaczki styczeń 06! II - Strona 25 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2007-10-11, 21:42   #721
Moni@
Zakorzenienie
 
Avatar Moni@
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: z krainy Królowej Baśni :P
Wiadomości: 3 093
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II

NIKI ale sie narobilo...Ja to Wam nie pisze co mi sie przytrafia bo Szymek miał takie upadki ze hej Nawet nie chce wspominac...juz mi sie plakac chce..

Dobrze ze małej nic powazniejszego nie bylo A guzek zniknie, do wesela sie zagoi

IWONKO szkoda Kasienki ze tak ja rwie po tych antyb, ale co zrobic...Skoro jestescie pod okiem pediatry to chyba ona wie co robi...Tylko jak pomysle jak ona cierpi a Ty umeczona jestes przy tym to smutno mi
Zdrowiejcie szybko...

Ciekawe co u Humbaczka słychac i Alienka...Kasia z Poznania cos mało zaglada..czyzby sie czula obco z nami?????

Katesiu jak sie czujesz? Czy smutne chwile juz mineły?? Co słychac u Agatki???

Spie dzis u mamy, ona jutro z samego rana wyjezdza i chcemy posiedziec....Ale cos humoru nie ma..chyba smutno jej ale nie chce tego pokazac...Nawet gadac nie chce za wiele

Pijcie smacznie ----buziaczki
Moni@ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-10-11, 21:55   #722
*Niki*
Zakorzenienie
 
Avatar *Niki*
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: KrK
Wiadomości: 4 767
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II

przez te "wypadki" naszych szkrabów, to my się nerwicy nabawimy wszystkie .
Ja właśnie najbardziej obawiam się takich uderzeń w główkę, bo to niewiadomo co się w środku dzieje po takim uderzeniu ....
Mojego tż ciocia zmarła, właśnie od uderzenia w głowę , miała wypadek, uderzyła głową o szybę, niby nic się nie stało, zwykłe uderzenie, a w mózgu wytworzyl się guz, potem przerzuty i zmarła w wieku 30 lat .

Mój znajomy to samo... został pobity (po głowie), w szpitalu go zbadali, powiedzieli, że ok, wyszedł do domu, i po 3 dniach zmarł , okazało się, że wytworzył się krwiak, nikt tego dokładnie nie zbadał i to pękło

Ale zmieniam temat, bo straszne to co piszę

Monia a Twoja mamusia nie chce zostać już na stałe w Polsce?? Nie myślała o tym?? Wtedy bylibyście wszyscy razem z Szymonkiem.


Katesiu co z Twoją mamą?? Napisz nam bo się martwimy
__________________
Nie rzucaj słów na wiatr, jeśli nie wiesz, dokąd je zaniesie...
*Niki* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-10-12, 08:19   #723
KATESIA
Zakorzenienie
 
Avatar KATESIA
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 4 251
GG do KATESIA
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II

Dziewuszki-dziękuję za wsparcie i zainteresowanie
Z mama już lepiej, mniej boli, do wczoraj strasznie cierpiała, dzis mozliwe ze zdejmą jej dreny....a do domu- za tydzień lub dwa....
Operacja była bardzo cięzka- trwała prawie 3 godziny, druga czeka mamę za 2-3 miesiące-ale nie wiem czy mama sie zdecyduje, bo jej cierpienie było naprqawde wielkie. Najgorsze dla mnie było to ze chciałam jej pomóc, ale mogłam tylko ja trzymac za rekę....taka bezsilnośc, bezradnosc wobec bólu bliskiej osoby jest straszna.
Ogólnie operacja sie udała, ale czy przyniesie poprawe- to sie za jakis czas okaże....


pozdrawiam Was wszystkie i pociechy , przepraszam ze wpadam tylko na sekundkę, ale musze obrobic w domu- i do szpitala ...i tak cały tydzień....
__________________
przepraszam za niedoskonałość....,
gdybym była doskonała zanudziłabym Cię na śmierć....



16.10.2009-start
79,8-> 78,2 ->76,8 ........do 55





KATESIA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-10-12, 09:06   #724
Moni@
Zakorzenienie
 
Avatar Moni@
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: z krainy Królowej Baśni :P
Wiadomości: 3 093
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II

Cytat:
Napisane przez *Niki* Pokaż wiadomość
Monia a Twoja mamusia nie chce zostać już na stałe w Polsce?? Nie myślała o tym?? Wtedy bylibyście wszyscy razem z Szymonkiem.
NIKI ja bym bardzo chciala, ale co..nie stac nas na to...Moja mama wyjechala ok 9 lat temu bo jej zaklad zlikwidowali i byla bez pracy, pojechala na 3 miesiace a tu zlecialo juz tyle lat.. i co ja na wychowawczym za marne grosze, a moja mama jeszcze musi czekac do emerytury no wiek ma zeby isc na emeryture ale lata pracu jeszcze..i jesli jej zalicza lata wypracowane we Wloszech to babka z Zusu mowila ze moze dostanie z 600zł to jak tu zyc? Dlatego nie mam do niej zalu ze jedzie..Jesli ma sile i checi to niech pracuje i zarobi sobie...Wczesnie zostala wdowa wszystkiego sobie odmawiajac wiec teraz niech sobie spelnia marzenia

Cytat:
Napisane przez KATESIA Pokaż wiadomość
Dziewuszki-dziękuję za wsparcie i zainteresowanie Ogólnie operacja sie udała, ale czy przyniesie poprawe- to sie za jakis czas okaże....
Katesiu nie chcialabym byc wscibska albo ciekawska ale co to byla za operacja ze mamusia tak cierpiała?? Nie miała narkozy czy jak??? Smutno mi ze tyle wycierpiała a ty piszesz ze nie wiadomo czy przyniesie poprawe...
Moni@ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-10-12, 09:12   #725
iwonamysza
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 775
GG do iwonamysza
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II

Katesiu dobrze, że już z mamusia lepiej. Teraz już będzie tylko poprawa.

Zaraz mi się przypomina mój tata zaraz po operacji by-passów. Taki był biedny, ale trzymał się twardo. No i co mu z tego teraz przyszło? Mostek mu się nie zrósł, przy każdym kaszlnięciu cała klatka piersiowa mu się rusza, a pali tyle, ze nie jestem w stanie zliczyć. Najchętniej wygięłabym go przez kolano i zbiła dupsko, ale nic nie chce słuchać łobuz jeden.

Wiecie co? Wczoraj miałam tysiace myśli co tu zrobić dalej z tym moim malcem.
Jedną z opcji jest wyprowadzka z Łodzi, tam gdzie mam mamę lub tatę. Najprędzej tam gdzie tatę bo moja firma będzie otwierać tam market i może udałoby mi się dostać na lepsze stanowisko. Ale jeszcze nie wiem kiedy to nastąpi. Zresztą mój TŻ dopiero co dostał awans w pracy (bez podwyżki) i nie przeniesie się do innego miasta, bo by musiała się cofnac w hierarchi.
Drugą z opcji jest wzięcie urlopu wychowawczego i zaopiekowanie się jeszcze jednym dzieckiem. Skoro opiekunki biorą najmniej 4 zł/h to bym miała trochę mniej kasy, ale byłabym w domu. Dodatkowo wzięłabym kilka firm do prowadzenia ksiegowości i jakoś by się kręciło.
Już sama nie wiem co robić. Głupia jestem normalnie!
__________________
Moja córunia Kasiunia

iwonamysza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-10-12, 09:13   #726
jastin83
Zakorzenienie
 
Avatar jastin83
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 3 774
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II

Dzień dobry kochane!


Katesiu teraz juz bedzie tylko lepiej
Dużo siły i wytrwałości życze wam wszystkim

Niki całe szczęscie ze Nikoli nic sie nie stało,wyobrażam sobie co czułaś
Wika jak gdzies sie uderzy,albo nawet sie nie uderzy a np. skacze po łóżku to ja odrazu zakładam czarny scenariusz ze sie wywróci i sobie cos zrobi i tyle wtedy nerwów struje ze szkoda słów.A codziennie ma jakieś "przygody",całe szczęscie ze nie wrzeszczy odrazu jak tylko upadnieWczoraj np. na spacerze biegnie i sie ogląda za siebie,"Wiktoria nie biegnij bo upadniesz" no i chwila nie mineła bam leży
Ale otrzepała sie i dalej sunie,najgorsze to sa jednak te wypadki gdzie wyglada to groźnie,ja to zawsze wyobrażam sobie Bóg wie co.

Wczoraj Wika dostała od naszych znajomych takiego ogromnego elfa,wkleje Wam później fotke tylko zrzuce do kompa,radości było tyle ze tego elfa ze spać nei chciała iść
Kolega pracował w coca-coli i zakombinował nam tego elfa,ale jest świetny
Moni@ a na jak długo mama wyjeżdza?Chyba Cie juz o to pytałam wcześneij ale albo przeoczyłam albo nie napisałaś
Czas szybko mija i juz niedługo znó bedziecie razem
Uciekam zrobić sobie kawke bo jeszcze nie piłam,a pogoda okropna i chodze jakas zmulona

Miłego dnia
__________________
Moje kochane niunie
Wiktoria & Weronika!!!






jastin83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-10-12, 09:18   #727
KATESIA
Zakorzenienie
 
Avatar KATESIA
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 4 251
GG do KATESIA
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II

Moniu- narkoza była, ale to cierpienie zaczęło się po operacji, po wybudzeniu...miała wycięte fragmenty płuca, na naciecia pozakładali jakieś spinacze, oprócz tego dreny prowadzą do płuc i przy kazdym oddechu, kazdym lekkim poruszeniu się- dreny naruszają płuco....nie wiem czy wyjasniłam Ci mniej wiecej o co chodzi. Jak wiesz rany wewnetrzne sa o wiele bardziej bolesne niz np.szwy na zewnątrz (ma ich kilka ale akurat na nie nie narzeka), -wolniej sie goją(ze wzgledu na brak dopływu powietrza), oprócz tego jak masz rane na reku czy gdziekolwiek-to po prostu starsz sie tego miejsca nie narazac na dotyk czy cokolwiek, a jak rany sa na płucu- gdzie kazdy oddech powoduje skurcz i rozkurcz- to siłą rzeczy ból musi być niemiłosierny....

a czy poprwe przyniesie- nie wiadomo , bo wycieli jakies pechęrze, jakies znisczone fragmenty....i to miało spowodowac lepsza prace płuc- teraz mama cwiczy dmuchając w rurkę aby płuco zaczęło pracowac jak należy, ale częsc jaka została jest nadal zniszczona...i nie wiadomo czy płuco umożliwi mamie lepsze dotlenienie....to jest strasznie skopmlikowane, staram sie bardzo przystepnie napisac-zanaczam ze to nie jest zaden rak, czy odma, czy rozedma....to tak łopatologicznie mówiąc " zgąbczenie płuc"-które przestały pełnic swoja rolę czesc tej funkcji dotleniania organizmu zaczeło przejmowac serce-które zostało za bardzo prze to obciązone.....


ale zasmeciłam watek- przepraszam, ale strałam ci w miare przystepnie napisac....
__________________
przepraszam za niedoskonałość....,
gdybym była doskonała zanudziłabym Cię na śmierć....



16.10.2009-start
79,8-> 78,2 ->76,8 ........do 55





KATESIA jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2007-10-12, 09:23   #728
iwonamysza
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 775
GG do iwonamysza
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II

No pogoda to rzeczywiście jest dzisiaj pod psem.
Jastin ja też sobie zrobię kawkę to wypijemy razem. Ja też jeszcze nie piłam bo całkiem niedawno wstałyśmy.

Kurcze ze też czlowiekowi przyplątują sie takie dziwne i niezrozumiałe schorzenia. Diabli wiedzą jak to wtedy pomóc.
Nacierpisz się Katesiu nasza też. Będę trzymać kciuki za Twoją mamusię.
__________________
Moja córunia Kasiunia

iwonamysza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-10-12, 09:37   #729
Moni@
Zakorzenienie
 
Avatar Moni@
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: z krainy Królowej Baśni :P
Wiadomości: 3 093
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II

Cytat:
Napisane przez KATESIA Pokaż wiadomość
Moniu- narkoza była, ale to cierpienie zaczęło się po operacji, po wybudzeniu...(...)
ale zasmeciłam watek- przepraszam, ale strałam ci w miare przystepnie napisac....
Dziekuje, nic nie zasmiecilas nawet tak nie pisz...Faktycznie ciezka operacja..i wierze ze kazdy oddech mame twoja boli..Ucałuj ja mocno i przekaz tak jak pisze Jastinek teraz bedzie juz tylko lepiej
Moni@ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-10-12, 09:38   #730
Moni@
Zakorzenienie
 
Avatar Moni@
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: z krainy Królowej Baśni :P
Wiadomości: 3 093
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II

Cytat:
Napisane przez jastin83 Pokaż wiadomość
Kolega pracował w coca-coli i zakombinował nam tego elfa,ale jest świetny

Moni@ a na jak długo mama wyjeżdza?Chyba Cie juz o to pytałam wcześneij ale albo przeoczyłam albo nie napisałaś
Katesiu pokaz elfika koniecznie

Moja mama pojechala na 3 miesiace a jak bedzie to sie okaze...chcialaby wrocic na Szymusia 2 urodzinki..
Moni@ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-10-12, 09:43   #731
Moni@
Zakorzenienie
 
Avatar Moni@
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: z krainy Królowej Baśni :P
Wiadomości: 3 093
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II

Cytat:
Napisane przez iwonamysza Pokaż wiadomość
[B]Wiecie co? Wczoraj miałam tysiace myśli co tu zrobić dalej z tym moim malcem.
Jedną z opcji jest wyprowadzka z Łodzi, tam gdzie mam mamę lub tatę. Drugą z opcji jest wzięcie urlopu wychowawczego i zaopiekowanie się jeszcze jednym dzieckiem. .
Już sama nie wiem co robić. Głupia jestem normalnie!
Iwonko masz duzy orzech do zgryzienia Ja wiem ze ciezko jest z podejmowaniem ostatecznych decyzji bo sama w bagnie siedze...ale wziecie urlopu wychowawczego platnego +wyplata TZ i prowadzenie jakis papierkowych robotek wyszlo by na dobre KAsience..Wam moze by sie ukrocilo ale nie na dlugo przeciez...A KAsia bylaby pod lepsza opieka i w domku z Toba...Skoro jest taka chorowita i szybko lapie infekcje to czy warto patrzec ciagle na ta "kasę" i wydawac ciagle na leki??? Przemysl duzo bo naprawde warto Takie jest moje zdanie ale nie koniecznie dobre..
Moni@ jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-10-12, 10:32   #732
iwonamysza
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 775
GG do iwonamysza
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II

Monia wychowawczego płatnego to ja nie będę miała. Za dużo zarabiamy, ale nikt nie patrzy że 2/3 dochodów idzie na wydatki na mieszkanie, alimenty i kredyt.
Właśnie rozmawiam z Kasi byłą opiekunką, myślałam, ze może mogłaby przychodzić jak Kasia będzie chora, ale niestety nie da rady.
__________________
Moja córunia Kasiunia

iwonamysza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-10-12, 10:34   #733
*Niki*
Zakorzenienie
 
Avatar *Niki*
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: KrK
Wiadomości: 4 767
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II

Monia rozumiem decyzję Twojej mamy, tam jest inne lapesze życie, więc nie dziwię się jej... Też bym pewnie na jej miejscu wyjechała... Gdyby nie dzieci, to też pewnie nie byłoby mnie w Polsce, pojechałabym do koleżanki do Hiszpani, siedzi tam z mężem już ponad rok, świetnie zarabiają, są bardzo zadowoleni, pracy dużo... mogłabym do nich jechać już dziś, ale gdybym była bezdzietna


Katesiu straszne, to że Twoja mama tak cierpiała
I masz rację, to jest okropne jak ktoś bliski cierpi i nie można mu pomóc . No ale miejmy nadzieję, że będzie coraz lepiej. A mam takie pytanko, Twoja mama paliła papierosy?? Pytam dlatego, bo moja mama strasznie "kopci" ciągle jej mówię, że jak jej płuca wysiądą, to będzie miała, ale ona ma moje słowa gdzieś...


Iwonko według mnie to fajny pomysł z tym wychowawczym i dorabianiem sobie w domku, może warto spróbować..... A jak się nie uda i będzie ciężko, to wrócisz do pracy
__________________
Nie rzucaj słów na wiatr, jeśli nie wiesz, dokąd je zaniesie...
*Niki* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-10-12, 10:40   #734
KATESIA
Zakorzenienie
 
Avatar KATESIA
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 4 251
GG do KATESIA
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II

Tak Niki- paliła i prawdopodobnie to jest główna przyczyna , bez operacji dali jej 1,5 roku życia, a z operacją ale bez rzucenia palenia- 2 lata- jedynie jak rzuci palenie to pozyje moze 6, moze 8...czy rzuci to się okaże...wyjdzie ze szpitala i zbaczymy czy bedzie silna-mam nadzieje...

Iwonko z tego co pamietam to wyscie niedawno wzieli kredyt mieszkaniowy...wie rozumiem skąd Twój dylemat-nie podpowiadam nic , bo czasem sama sobie nie umiem pomóc- cokolwiek nie zrobisz-beda argumenty za i przeciw....życzę aby Twoja decyzja okazała sie tą z wieksza liczbą "za"...

spadam bo niedługo do szpitala...dzis i tak pozwoliłam sobie na dłuższą nieobecnosc...


dziękuje Wam wszystkim w swoim i mamy imieniu
__________________
przepraszam za niedoskonałość....,
gdybym była doskonała zanudziłabym Cię na śmierć....



16.10.2009-start
79,8-> 78,2 ->76,8 ........do 55





KATESIA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-10-12, 10:54   #735
*Niki*
Zakorzenienie
 
Avatar *Niki*
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: KrK
Wiadomości: 4 767
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II

Cytat:
Napisane przez KATESIA Pokaż wiadomość
Tak Niki- paliła i prawdopodobnie to jest główna przyczyna , bez operacji dali jej 1,5 roku życia, a z operacją ale bez rzucenia palenia- 2 lata- jedynie jak rzuci palenie to pozyje moze 6, moze 8...czy rzuci to się okaże...wyjdzie ze szpitala i zbaczymy czy bedzie silna-mam nadzieje...
no właśnie wszystko przez te papierochy
dlatego ja nie palę (a Wy palicie???)

Katesiu musi być silna Twoja mama i rzucic nałóg, bo chyba nie chce sie skazywać na powolną śmierć . Powiedz jej, że nie może Was zostawić, ma tyle wnuków i ma dla kogo i musi żyć!!! Moze to ją zmobilizuje do rzucenia palenia
__________________
Nie rzucaj słów na wiatr, jeśli nie wiesz, dokąd je zaniesie...
*Niki* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-10-12, 11:04   #736
jastin83
Zakorzenienie
 
Avatar jastin83
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 3 774
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II

Cytat:
Napisane przez Moni@ Pokaż wiadomość
Katesiu pokaz elfika koniecznie

Moja mama pojechala na 3 miesiace a jak bedzie to sie okaze...chcialaby wrocic na Szymusia 2 urodzinki..
Moni@, to ja Ci pokaże tego elfikaNo chyba ze Katesia tez jakiegoś posiada

Iwonko i jak kawka pomogła?
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg P1020272.JPG (79,2 KB, 9 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg P1020273.JPG (73,5 KB, 8 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg P1020274.JPG (75,9 KB, 9 załadowań)
__________________
Moje kochane niunie
Wiktoria & Weronika!!!






jastin83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-10-12, 11:12   #737
jastin83
Zakorzenienie
 
Avatar jastin83
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 3 774
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II

Cytat:
Napisane przez *Niki* Pokaż wiadomość
no właśnie wszystko przez te papierochy
dlatego ja nie palę (a Wy palicie???)

Niki ja palę
Myślałam ze nie wróce do nałogu,ale sie nie udało,niestety
__________________
Moje kochane niunie
Wiktoria & Weronika!!!






jastin83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-10-12, 12:48   #738
iwonamysza
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 775
GG do iwonamysza
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II

Jastin ale fajny ten elf. Ja to już bym chyba nie miała gdzie trzymać takiej dużej maskotki.
Kawka pomogła ale na chwilę. Bo kilka minut temu dzwoniły do mnie dziewczyny z pracy pytając, kiedy wracam, bo muszą sobie wszystko rozplanować. Jak już w miarę mi się poukładało i mogłabym iść na 3 dni, porobić najważniejsze rzeczy to TŻ mi powiedział, że jeszcze nie wie, co u niego będzie w przyszłym tygodniu.
Ale moja przyjaciółka mówi, żebym olała tą robotę, bo za takie pieniądze to szkoda nerwów. ALe ja oczywiści się poryczałam, bo ja zawsze staram się być odpowiedzialna i lojalna i jest mi strasznie głupio. ALe z drugiej strony Kasia jest dla mnie ważniejsza niż wszystko inne.

Właśnie dlatego się wkurzam tak na mojego ojca za te fajki. Ja czasami do piwka też sobie zapalę, ale ten mój ojciec to prawie odpala jednego od drugiego. A potem się wietrzą.
__________________
Moja córunia Kasiunia

iwonamysza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-10-12, 12:49   #739
*Niki*
Zakorzenienie
 
Avatar *Niki*
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: KrK
Wiadomości: 4 767
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II

Cytat:
Napisane przez jastin83 Pokaż wiadomość
Niki ja palę
Myślałam ze nie wróce do nałogu,ale sie nie udało,niestety
Jastinek to za palenie --------->
chcesz tak potem cierpieć jak mama Katesi?????????


a elfik boski super naprawdę- tak jak jego właścicielka, śliczna dziewczynka
__________________
Nie rzucaj słów na wiatr, jeśli nie wiesz, dokąd je zaniesie...
*Niki* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-10-12, 12:50   #740
*Niki*
Zakorzenienie
 
Avatar *Niki*
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: KrK
Wiadomości: 4 767
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II

Jastin za karę za to palenie proszę test na spostrzegawczość : http://www.bmastudio.pl/tester/
__________________
Nie rzucaj słów na wiatr, jeśli nie wiesz, dokąd je zaniesie...
*Niki* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-10-12, 13:08   #741
iwonamysza
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 775
GG do iwonamysza
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II

Niki dobry ten test. Pierwsze dwa zadania zrobiłam dobrze, czekam na następne a tu jakaś gęba wyskakuje i po wszystkim. Poczułam się rozczarowana.
__________________
Moja córunia Kasiunia

iwonamysza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-10-12, 13:16   #742
jastin83
Zakorzenienie
 
Avatar jastin83
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 3 774
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II

Cytat:
Napisane przez *Niki* Pokaż wiadomość
Jastin za karę za to palenie proszę test na spostrzegawczość : http://www.bmastudio.pl/tester/

Niki Ty wredoto,tak wystraszyć mnie i Wike (akurat siedziała na kolanach u mnie),Ty babo wstrętna a masz




Co do palenia to ja duzo nie pale dziś np. zapaliłam jednego,bo na balkonie zimno jak cholera i wychodzić mi sie nie chce,a w domu nie pale
Zaraz powiecie ze sie usprawiedliwiam
Nałog silniejszy,niestety
Ale lenistwo i tak bierze góre


__________________
Moje kochane niunie
Wiktoria & Weronika!!!






jastin83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-10-12, 13:23   #743
jastin83
Zakorzenienie
 
Avatar jastin83
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 3 774
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II

Właśnie walnęłam sobie maseczke i gębe mam tak ściągniętą,napiętą ze uśmiechnąć sie nie moge
Do tego nigdzie z Wika nie wyjdziemy bo deszcz ciągle pada,co za nudy

Iwonko nie mam pojecia co Ci doradzić,niezły masz orzech do zgryzianiaAle napewno dacie osbie radeI nie rycz za dużo i sie nei denerwuj
Co do tego elfa to u nas miejsca pod dostatkiem narazie bo nie mamuy za dużo mebli,a potem jak sie troche obkupimy mebelkami to tego elfa powiesimy ,ma takie specjalne haczyki
__________________
Moje kochane niunie
Wiktoria & Weronika!!!






jastin83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-10-12, 14:01   #744
kkasiaaa
Zadomowienie
 
Avatar kkasiaaa
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 1 697
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II

Ale się rozpisałyście miałam co czytac

Jastin świetny ten elfk
co do palenia to ja nie palę, nigdy nie paliłam i napewno nie będę palić w przyszłości ALe po przeczytaniu posta Katesi się trochę wystraszyłam bo moja mama kopci jak smok jej codzienne śniadanie to fajka i kawa moze nie jeść ale fajkę zapalić musi. Najgorsze że do lekarza nie chce iśc , ciągle słyszę że nie ma kiedy bo pracuje. Ale chyba brata pogonie żeby coś z tym zrobił bo mama pracuje właśnie u niego wiec on jako szef powinien dać jej wolne żeby mogła pójść i się przebadać. Ale znajac życie ona i tak nie pójdzie bo zawsze powtarza ze ona jest całkowicie zdrowa

Niki to ci narobiła Nikolka strachu , ale dobrze że nic poważnego się nie stało

Iwonko no to masz nad czym myśleć, decyzja trudna. Ale tak jak napisała jedna z dziewczyn jakbyś wzieła jakąś robotkę do domu to może i mniej byś zarobiła ale na leki nie wydawałabyś już. Napewno podejmiecie słuszną decyzję

Moni@ czas szybko leci, nie zdązysz się obejrzeć a mama bedzie już tu spowrotem Takie mamy czasy że aby się czegokolwiek dorobić trzeba wyjechać za granicę

Katesiu mam nadzieję że mama rzuci palenie , w końcu tu chodzi o jej zdrowie

U nas pogoda dziś też paskudna , zimno i pada. Siedzimy w domu , nawet Julki nie zaprowadziłam do przedszkola , ale to akurat bo mi się nie chciało wcozraj do późna byli u nas znajomi i nie wyspałam się rano miałam lenia wiec Julia w domu
__________________
Kasia z dziećmi :
Julia 11 lat
Oliwia 7 lat
Lena 5 lat
kkasiaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-10-12, 18:15   #745
jastin83
Zakorzenienie
 
Avatar jastin83
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 3 774
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II

Cytat:
Napisane przez kkasiaaa Pokaż wiadomość
U nas pogoda dziś też paskudna , zimno i pada. Siedzimy w domu , nawet Julki nie zaprowadziłam do przedszkola , ale to akurat bo mi się nie chciało wcozraj do późna byli u nas znajomi i nie wyspałam się rano miałam lenia wiec Julia w domu

Kasiu nie tylko Ty dziś miałaś leniaMy tez przez tą pogode siedziałyśmy cały dzień w domku,jedynie wyszłyśmy do sklepuMiałam nadzieje ze Wiktoria chociaż te 15 minut spacerkiem w drodze do sklepu sie przewietrzy,ale gdzie tam,tylko wyszłyśmy i deszcz luną,wiec szybko ja na ręce i biegiem
Mam nadzieje ze w weekend bedzie przyjemniejTż ma jutro wolne wiec chcemy jakos spedzić ten czas wspólnie,bo juz dawno nie miał wolnego całego weekenduJutro jedziemy tez do stolarza zamówić mebelki do przedpokoju,juz nie moge sie doczekac bo jak narazie to buty walają sie po całym korytarzuDobrze ze sie jeszcze nikt nie "zabił"

__________________
Moje kochane niunie
Wiktoria & Weronika!!!






jastin83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-10-12, 19:46   #746
iwonamysza
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 775
GG do iwonamysza
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II

Oj ja też mam nadzieję, ze w weekend będzie ładnie, bo Kasia dziś juz ma sie lepiej i chciałabym z nia pospacerować.
Już mi zbrzydło to siedzenie w domu.
A dziś mi tatus zrobił niespodziankę i przyjechał do mnie na herbatke. Kocham go bardzo! A tak naprawde to przyjechal specjalnie do wujka z częściami do naszego samochodu, bo wujek w Łodzi nie mógl dostać.
Bardzo się ciesze, ze z Kasia ma coraz lepszy kontakt, bawi się z nią cały czas. A jak była mała to tak niekoniecznie go interesowała.
__________________
Moja córunia Kasiunia

iwonamysza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-10-12, 20:38   #747
*Niki*
Zakorzenienie
 
Avatar *Niki*
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: KrK
Wiadomości: 4 767
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II

Cytat:
Napisane przez jastin83 Pokaż wiadomość
Niki Ty wredoto,tak wystraszyć mnie i Wike (akurat siedziała na kolanach u mnie),Ty babo wstrętna a masz




Co do palenia to ja duzo nie pale dziś np. zapaliłam jednego,bo na balkonie zimno jak cholera i wychodzić mi sie nie chce,a w domu nie pale
Zaraz powiecie ze sie usprawiedliwiam
Nałog silniejszy,niestety
Ale lenistwo i tak bierze góre


Jastinku przepraszam, że Wikusię przestraszyłam tym testem , ale to miała być kara dla Ciebie za palenie (a nie miałam jak napisać, żebyś przy Wikusi nie robiła tego, bo byś się kapnęła)

i dobrze, że na balkonie zimno , niech tam będzie nawet -40 st. odmrozi Ci dupcię- oduczysz się palić
__________________
Nie rzucaj słów na wiatr, jeśli nie wiesz, dokąd je zaniesie...
*Niki* jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2007-10-12, 20:40   #748
*Niki*
Zakorzenienie
 
Avatar *Niki*
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: KrK
Wiadomości: 4 767
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II

Monia mamusia Ci wyjechała, pewnie Ci smutno samej i pusto, chodź tu do nas na wizaż
__________________
Nie rzucaj słów na wiatr, jeśli nie wiesz, dokąd je zaniesie...
*Niki* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-10-12, 21:15   #749
iwonamysza
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 775
GG do iwonamysza
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II

No wlasnie Monia gdzie Ty się podziewasz?

Napisała do mnie już dziś pierwsza pani z serwisu opiekunek do dzieci. Może rzeczywiście się zdecyduję na opiekę. Jestem coraz bardziej zdecydowana. To dziecko bedzie miało 4 miesiące i opieka byłaby od grudnia. Trochę małe ale przy takim małym to mniej roboty niż przy takich łobuzach jak nasze. Zobaczymy kto się jeszcze odezwie.
Zobaczyłabym jakby to było gdybym się zdecydowała na drugie.

Całkiem niedawno mysleliśmy z TŻ o tym, zeby wziąć dziecko w rodzinę zastępczą, ale mamy małe mieszkanie i dwójce dzieci w jednym pokoju to nie byłoby zbyt komfortowo. Moja koleżanka z pracy wzięła dziecko w wieku jej syna i sobie chwali. Tylko bałabym sie tego, że nie potrafiłabym obydwojga tak samo traktować. Ona ma z tym problemy, niestety.
Ale koleżanki rodzice wzięli dwóch chłopaków i dzieci mają raj na ziemi. Wielki dom z ogrodem, plac zabaw, wszystko, czego dusza zapragnie.

Albo rodzinny dom dziecka. Nasi znajomi nawet dom od gminy dostali co prawda do remnotu ale nic więcej nie muszą robić. Tylko cały czas poswięcają dzieciom i pensja co miesiąc + na każde dziecko.
__________________
Moja córunia Kasiunia

iwonamysza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-10-12, 21:43   #750
jastin83
Zakorzenienie
 
Avatar jastin83
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 3 774
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II

Cytat:
Napisane przez *Niki* Pokaż wiadomość
Jastinku przepraszam, że Wikusię przestraszyłam tym testem , ale to miała być kara dla Ciebie za palenie (a nie miałam jak napisać, żebyś przy Wikusi nie robiła tego, bo byś się kapnęła)

i dobrze, że na balkonie zimno , niech tam będzie nawet -40 st. odmrozi Ci dupcię- oduczysz się palić

a niech odmrażamoże to rzeczywiście sposób hmmmm....
mrozy mrozy gdzie jesteście
lenistwo weźmie góre i rzuce palenie

Cytat:
Napisane przez *Niki* Pokaż wiadomość
Monia mamusia Ci wyjechała, pewnie Ci smutno samej i pusto, chodź tu do nas na wizaż
Moni@ chodz,chodź
__________________
Moje kochane niunie
Wiktoria & Weronika!!!






jastin83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:29.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.