Mamusie lutowe 2016-część VII ♥ Wody płyną, czop odchodzi-w końcu luty-pora rodzić :)

[agaczilla21]

U nas z zasypianiem bylo tak- Mikolaj po wieczornej kąpieli i mleku zasypiał na mnie. Ja siedziałam na fotelu i bujałam sie na boki. Jak zasnal to zanosilam do lozeczka. I w nocy karmienie i znow do lozeczka. Jak juz bylam w 8 miesiącu ciąży to kladlam się z nim do lozka i zasypial ze mną. Potem przenosiłam do łóżeczka. Jak się urodziła Lilka to tez początkowo spala w łóżeczku ale byla bardzo niespokojna wiec spala potem ze mną. Mikolaj przychodzil w nocy. Byl pełen synchron bo w nocy oboje budzily sie między 2 a 3 na mleko.

---------- Dopisano o 14:54 ---------- Poprzedni post napisano o 14:52 ----------

Potem jak juz urosly i nie pily mleka to tez w nocy sie budzily mniej wiecej o tej samej porze żeby ich zabrac do nas do łóżka. A teraz jak zasna to ja nie mam sily wynosić takie ciężary z lozka bo swoje juz waza...

[ja :)]

Napisane przez figa84

Ja u Ciebie to już luz, bo już raz przeszło to i drugi raz przejdzie. A my pierwszy raz tą stroną

Ale Lilka rosnie w sile wiec nigdy nie wiadomo ale to fakt ze gdyby nie drugie dziecko to balonik juz dawno bym miała


Sent from my iPhone using Tapatalk

[Aninis]

Napisane przez EndOfRainbow

Aninis - ja mam extra motywacje


Muszę urodzić dziś albo jutro, nie ma innej opcji. Termin mam na 05.02 a to data urodzin mojego Teścia i ja w ten dzień nie rodzę i już Nic do Tescia nie mam, nawet fajny facet, ale wyobraźcie sobie te teorie dopowiedziane do sytuacji... boje się że nie podołam


Ćwiczę na piłce, może się coś ruszy.....

hahaha motywacja niezła
Ale pojechałaś już do szpitala, czy masz piłkę w domu i na niej ćwiczysz ?
Zastosuj też schody i jakie sexy z tż

[ja :)]

Napisane przez NanaR

Dziewczyny a szyjka przed porodem jest wysoko czy nisko?

Nie mam pojecia w sumie tez jestem ciekawa bo moja gdzieś ostatnio znikła


Sent from my iPhone using Tapatalk

[marciar7]

Patrze dzieje sie justynka i nana kciuki za rozwoj. Motyl powodzenia!! Moja spi od 12 i nie koge jej dobudzic.. Masakra jakas. Pewnie od tej zoltaczki..

[ja :)]

Napisane przez wykalacka

a bierzesz cos na tarczycę? Ja miałam na poczatku ciązy 2,2 i teraz Letrox biorę. Mam nadzieję, że uspokoi się po porodzie



będzie sie działo





o dzisiaj wygląda całkiem ok. Sosu też nie pożałowali



Idę obiados robic, TŻ niedługo wraca

Tak brałam 25 euthyroxu ale znow podskoczyło jakoś na początku 2 trymestru i od tamtej pory biorę 50. Tez mam nadzieje ze sie uspokoi po ciąży..


Sent from my iPhone using Tapatalk

---------- Dopisano o 14:58 ---------- Poprzedni post napisano o 14:57 ----------

Napisane przez EndOfRainbow

Aninis - ja mam extra motywacje


Muszę urodzić dziś albo jutro, nie ma innej opcji. Termin mam na 05.02 a to data urodzin mojego Teścia i ja w ten dzień nie rodzę i już Nic do Tescia nie mam, nawet fajny facet, ale wyobraźcie sobie te teorie dopowiedziane do sytuacji... boje się że nie podołam


Ćwiczę na piłce, może się coś ruszy.....

Hahaha to skacz kochana na piłce, wykorzystaj tz, biegaj po schodach etc


Sent from my iPhone using Tapatalk

---------- Dopisano o 14:59 ---------- Poprzedni post napisano o 14:58 ----------

Napisane przez Aninis

Motyl przesyła pozdrowienia ze szpitala.

Została już zakwaterowana i jak nie będzie żadnego nagłego przypadku, to jutro o 9.00 będzie CC. Więc trzymamy kciukasy



Jak jej się uda uruchomić neta, to pewnie jeszcze się sama odezwie

No to kciuki sa


Sent from my iPhone using Tapatalk

[agaczilla21]

Z moją tarczycą to w ogóle pomieszanie z poplątaniem...na początku ciąży zrobiłam tsh i wyszlo poniżej normy. To gin mi kazał zrobić ft3 i 4...jedno i drugie wyszlo ok. Potem po jakimś czasie jak robiłam to tsh bylo ok a ft lekko powyżej dolnej granicy...potem jeszcze robiłam 2 razy ft i pierwszym razem bylo juz poniżej normy. Wtedy dostałam Euthyrox50. Przez 4 dni po pól tabletki a potem juz po całej. I jak robiłam ostatnio to juz bylo ok i gin kazał dalej taka dawkę zażywać...ciekawe co będzie po porodzie...

[Lola2828]

Justynka i Nana trzymam mocno kciuki żeby się szybko rozkręciło )

[SzczesliwaNarzeczona]

witam,
zosienka gratuluję
zonameza trzymam kciuki
ja coraz gorzej się czuję, coraz więcej i częściej mnie boli i mąż już mi przepowiada, że tzn, że niedługo się zacznie poród

[Lola2828]

Motyl mocne kciuki dla was !!!

[SzczesliwaNarzeczona]

ja cały czas puchnę, a dziś to nawet czuję, że palce od rąk mi tak jakby drętwieją :/

---------- Dopisano o 15:44 ---------- Poprzedni post napisano o 15:43 ----------

tyle dziewczyn już urodziło, że robi się na wątku powoli pusto :/a my z końca będziemy czekać i czekać i czekać

[agaczilla21]

Napisane przez SzczesliwaNarzeczona

ja cały czas puchnę, a dziś to nawet czuję, że palce od rąk mi tak jakby drętwieją :/

---------- Dopisano o 15:44 ---------- Poprzedni post napisano o 15:43 ----------

tyle dziewczyn już urodziło, że robi się na wątku powoli pusto :/a my z końca będziemy czekać i czekać i czekać

Przynajmniej tematów bedzie więcej 😊

[marciar7]

Jakie macie sposoby na obudzemie noworodka.. Dziuganie rozbieranie nawwt babka klula ja w piete do badan i poplakala i poszla spax.

[Magdzinska85]

Marcia ja miałam podobnie, ale teraz Zuzia już się na szczęście budzi jak ją rozbieram i trochę chłodu poczuje

Dzisiaj mieliśmy trzecią wizytę Pani Położnej i Zuzia waży już 3310 g ładnie przybiera, apetyt tez jej dopisuje a na dodatek odpadł jej już kikucik od pępowiny Kolejna wizyta 15 lutego a na 8 marca mamy pierwszy termin szczepienia i tez jakos wtedy usg bioderek

Dziewczyny a jaką dietę teraz macie w połogu? Czy któraś z mam starszych stażem coś może doradzić, co jeść żeby pokarm ładnie przychodził?

[agaczilla21]

Napisane przez marciar7

Jakie macie sposoby na obudzemie noworodka.. Dziuganie rozbieranie nawwt babka klula ja w piete do badan i poplakala i poszla spax.

Mi polozna budzila Lilke tak ze najpierw ja rozebrala do samego pampka a potem ją pu uszach delikatnie skubała 😉 i tak ja golutką karmiłam z pleckami przykrytymi tylko kocykiem 😊

[kaaasi]

Napisane przez SzczesliwaNarzeczona

ja cały czas puchnę, a dziś to nawet czuję, że palce od rąk mi tak jakby drętwieją :/

---------- Dopisano o 15:44 ---------- Poprzedni post napisano o 15:43 ----------

tyle dziewczyn już urodziło, że robi się na wątku powoli pusto :/a my z końca będziemy czekać i czekać i czekać

ja to sobie poczekam z Agą
wróciłam wykończona aż poszłam się zdrzemnąć jak nie ja o tej porze ale z synem wydaje się wszystko ok waży 2900 taaaa doliczając granicę błędu no ale w każdym razie 2500g powinien już mieć ruchliwy niesamowicie ledwo dało się go zmierzyć no i pierwsze ktg mam 18.02 od razu badania do porodu mi zrobili, zapisali na poród i nic nie muszę mieć tylko rzeczy dla siebie no i cena niższa niż myślałam co mnie cieszy
Aninis dziś zaczynam przygodę z balonikiem dam znać jutro co i jak mam jeszcze mnóstwo czasu także sądzę że zdążę
Motyl kciuki

[agaczilla21]

Napisane przez kaaasi

ja to sobie poczekam z Agą
wróciłam wykończona aż poszłam się zdrzemnąć jak nie ja o tej porze ale z synem wydaje się wszystko ok waży 2900 taaaa doliczając granicę błędu no ale w każdym razie 2500g powinien już mieć ruchliwy niesamowicie ledwo dało się go zmierzyć no i pierwsze ktg mam 18.02 od razu badania do porodu mi zrobili, zapisali na poród i nic nie muszę mieć tylko rzeczy dla siebie no i cena niższa niż myślałam co mnie cieszy
Aninis dziś zaczynam przygodę z balonikiem dam znać jutro co i jak mam jeszcze mnóstwo czasu także sądzę że zdążę
Motyl kciuki

No i super że synuś ok 😊

Kasia tak wszystkie twierdzimy ze ja będę czekać i czekać że może będzie odwrotnie 😉

[SzczesliwaNarzeczona]

Napisane przez kaaasi

ja to sobie poczekam z Agą
wróciłam wykończona aż poszłam się zdrzemnąć jak nie ja o tej porze ale z synem wydaje się wszystko ok waży 2900 taaaa doliczając granicę błędu no ale w każdym razie 2500g powinien już mieć ruchliwy niesamowicie ledwo dało się go zmierzyć no i pierwsze ktg mam 18.02 od razu badania do porodu mi zrobili, zapisali na poród i nic nie muszę mieć tylko rzeczy dla siebie no i cena niższa niż myślałam co mnie cieszy
Aninis dziś zaczynam przygodę z balonikiem dam znać jutro co i jak mam jeszcze mnóstwo czasu także sądzę że zdążę
Motyl kciuki

To i ja z Wami będę czekać
super, że wszystko ok z maluchem. Waży już sporo, mój pewnie też waży coś koło 3kg. Fajnie, że już zapisana jesteś i ta niższa cena na pewno też cieszy

[justynka333]

Dzieki za kciuki
Kochane a mnie coś mega zastanawia czy jak już mi się to rozwarcie robi tz. że czop już wypadł?? Bo ja go chyba przegapiłam...
Marta ciesz się że Zosia taka grzeczna

[kaaasi]

Napisane przez agaczilla21

No i super że synuś ok 😊

Kasia tak wszystkie twierdzimy ze ja będę czekać i czekać że może będzie odwrotnie 😉

oczywiście tego Ci życzę oby jak najszybciej
ale patrzymy wg listy to tak samo się nasuwa ja dopiero 37t to gdzie jeszcze szmat czasu ale mam nadzieję że szybko minie a poza tym mam jeszcze trochę do zrobienia w sensie wicia gniazda wymyślam sobie nowy narożnik wiem....na mózg mi padło chyba ale tż wyraził zgodę i do końca tyg muszę się zdecydować jaki idę montować zaraz takie coś na tv do ściany nie wiem jak to się nazywa no wiecie taki uchwyt żeby tv nie stał na szafce bo więcej miejsca mi potrzeba a więc drżyjcie moje ściany

---------- Dopisano o 16:20 ---------- Poprzedni post napisano o 16:18 ----------

Napisane przez justynka333

Dzieki za kciuki
Kochane a mnie coś mega zastanawia czy jak już mi się to rozwarcie robi tz. że czop już wypadł?? Bo ja go chyba przegapiłam...
Marta ciesz się że Zosia taka grzeczna

na logikę wypadł bo jak inaczej rozwarcie ja swojego przegapię jak nic tak samo

[figa84]

Napisane przez Aninis

wyszarzam

tą pierwszą, napisali 7cm, a ona akurat tyle ma

Napisane przez EndOfRainbow

Aninis - ja mam extra motywacje


Muszę urodzić dziś albo jutro, nie ma innej opcji. Termin mam na 05.02 a to data urodzin mojego Teścia i ja w ten dzień nie rodzę i już Nic do Tescia nie mam, nawet fajny facet, ale wyobraźcie sobie te teorie dopowiedziane do sytuacji... boje się że nie podołam


Ćwiczę na piłce, może się coś ruszy.....

no to się nie dziwię :-D nie zapomnij też o tańcu brokuła

Napisane przez ja :)

Nie mam pojecia w sumie tez jestem ciekawa bo moja gdzieś ostatnio znikła


Sent from my iPhone using Tapatalk

moja znikła jeszcze jak Lucy leżała na patologii, pamiętam bo wtedy o tym rozmawiałyśmy tylko trzyma nadal

Napisane przez marciar7

Jakie macie sposoby na obudzemie noworodka.. Dziuganie rozbieranie nawwt babka klula ja w piete do badan i poplakala i poszla spax.

rozebranie, ale fakt, że przy żółtace to ciężko

Napisane przez Magdzinska85

Marcia ja miałam podobnie, ale teraz Zuzia już się na szczęście budzi jak ją rozbieram i trochę chłodu poczuje

Dzisiaj mieliśmy trzecią wizytę Pani Położnej i Zuzia waży już 3310 g ładnie przybiera, apetyt tez jej dopisuje a na dodatek odpadł jej już kikucik od pępowiny Kolejna wizyta 15 lutego a na 8 marca mamy pierwszy termin szczepienia i tez jakos wtedy usg bioderek

Dziewczyny a jaką dietę teraz macie w połogu? Czy któraś z mam starszych stażem coś może doradzić, co jeść żeby pokarm ładnie przychodził?

Karmiłam długo i nie zauważyłam, żeby jedzenie miało wpływ na pokarm w sensie ilościowym, napływu, nawet picie ponad stan nic nie dawało (odrazu mówię, że nie stosowałam niczego do zatrzymania, bo to wiem, że jest). Natomiast działało wieczne dostawianie do cyca i pełen relaks - czasem było lepiej jak sobie jakiś serial puściłam niż jak chciałam małą nakarmić przed spacerem. No i mnie od tych herbatek na laktację odrzucało jakbym nadal w ciąży była, więc odpuściłam Z moich doświadczeń wynika, że tego oboje (mama i dziecko) się muszą nauczyć. Ale może ktoś ma jakieś sposoby?

Napisane przez kaaasi

ja to sobie poczekam z Agą
wróciłam wykończona aż poszłam się zdrzemnąć jak nie ja o tej porze ale z synem wydaje się wszystko ok waży 2900 taaaa doliczając granicę błędu no ale w każdym razie 2500g powinien już mieć ruchliwy niesamowicie ledwo dało się go zmierzyć no i pierwsze ktg mam 18.02 od razu badania do porodu mi zrobili, zapisali na poród i nic nie muszę mieć tylko rzeczy dla siebie no i cena niższa niż myślałam co mnie cieszy
Aninis dziś zaczynam przygodę z balonikiem dam znać jutro co i jak mam jeszcze mnóstwo czasu także sądzę że zdążę
Motyl kciuki

Dobrze, że wszystko ok I jednak mały nieźle rośnie
A o baloniku z chęcią poczytamy

[kaaasi]

Figa gigant nie będzie ale miejmy nadzieję że wszystko będzie ok chociaż wszystko okaże się przy porodzie tak na serio balonik...dumam....jak się tam zmieści...wepchnę dziada
a z ciekawostek to Wam napiszę że lekarz się mnie wprost zapytał jaki poród sobie życzę sn czy cc takie oczy na niego zrobiłam także nic mnie już nie zdziwi chyba w życiu

[Lola2828]

Kasia gratulacje po wizycie Mati rośnie jak na drożdżach buźka . Muszę się wam pochwalić że TŻ własnoręcznie zrobił mi przewijak na lozeczko bo zdawał mi się zbędny a okazał się niezbędny szkoda pleców

[justynka333]

Napisane przez kaaasi

oczywiście tego Ci życzę oby jak najszybciej
ale patrzymy wg listy to tak samo się nasuwa ja dopiero 37t to gdzie jeszcze szmat czasu ale mam nadzieję że szybko minie a poza tym mam jeszcze trochę do zrobienia w sensie wicia gniazda wymyślam sobie nowy narożnik wiem....na mózg mi padło chyba ale tż wyraził zgodę i do końca tyg muszę się zdecydować jaki idę montować zaraz takie coś na tv do ściany nie wiem jak to się nazywa no wiecie taki uchwyt żeby tv nie stał na szafce bo więcej miejsca mi potrzeba a więc drżyjcie moje ściany

---------- Dopisano o 16:20 ---------- Poprzedni post napisano o 16:18 ----------


na logikę wypadł bo jak inaczej rozwarcie ja swojego przegapię jak nic tak samo

On chyba wyłaził na raty coś mi się tak zdaje... Albo w nocy na śpiocha podczas którejś z miliona wizyt w toalecie...

[zonameza90]

Jestem beznadziejnym przypadkiem 😢 cały dzień pod oksytocyną i nic nie ruszyło... Szyjka zachowana skurcze baaaaardzo delikatne... W piątek powtórka a jak się nie uda to nieszczęsne cc 😢 ja wymiękam już...

[wykalacka]

Kaasi gratulacje wagi maluszka no i fajnie, że cena ciut niższa, zostanie coś dla maluszka

[agaczilla21]

Ja zaszalałam 😊 farbuje włosy na intensywna czerwień...ciekawe czy coś będzie widać na tych moich ciemnych włosach...

---------- Dopisano o 16:57 ---------- Poprzedni post napisano o 16:56 ----------

Napisane przez zonameza90

Jestem beznadziejnym przypadkiem 😢 cały dzień pod oksytocyną i nic nie ruszyło... Szyjka zachowana skurcze baaaaardzo delikatne... W piątek powtórka a jak się nie uda to nieszczęsne cc 😢 ja wymiękam już...

Trzymam kciuki żeby w piątek się udało 😘

[figa84]

Napisane przez zonameza90

Jestem beznadziejnym przypadkiem 😢 cały dzień pod oksytocyną i nic nie ruszyło... Szyjka zachowana skurcze baaaaardzo delikatne... W piątek powtórka a jak się nie uda to nieszczęsne cc 😢 ja wymiękam już...

nie Ty jedna, ja na syntetyczną oksy też nie reaguje

[agaczilla21]

Siostra mojego męża tez tak miała. Po pierwszym razie nic noe ruszylo...a za 2 dni powtórka i udalo się. Julka ma dzisiaj 8 urodziny 😊

[ja :)]

Napisane przez marciar7

Jakie macie sposoby na obudzemie noworodka.. Dziuganie rozbieranie nawwt babka klula ja w piete do badan i poplakala i poszla spax.

Na moja nic nie działało.. Nawet mizianie wilgotna Pielucha po buzi.. Po 2 tyg sie unormowalo dopiero


Sent from my iPhone using Tapatalk

---------- Dopisano o 17:10 ---------- Poprzedni post napisano o 17:07 ----------

Napisane przez Magdzinska85

Marcia ja miałam podobnie, ale teraz Zuzia już się na szczęście budzi jak ją rozbieram i trochę chłodu poczuje

Dzisiaj mieliśmy trzecią wizytę Pani Położnej i Zuzia waży już 3310 g ładnie przybiera, apetyt tez jej dopisuje a na dodatek odpadł jej już kikucik od pępowiny Kolejna wizyta 15 lutego a na 8 marca mamy pierwszy termin szczepienia i tez jakos wtedy usg bioderek

Dziewczyny a jaką dietę teraz macie w połogu? Czy któraś z mam starszych stażem coś może doradzić, co jeść żeby pokarm ładnie przychodził?

Przede wszystkim duzo pic. Duuuuuzo. Najlepiej wody. 3 litry dziennie spokojnie. Ja połam i po 4.
Jesc duzo buraków bo krwi sie duzo straciło.
Ja unikałam mleka ale nie wiem czy to koniecznie.
I jesc duzo i pożywnie bez diet i głodówek i bedzie gitara


Sent from my iPhone using Tapatalk

---------- Dopisano o 17:11 ---------- Poprzedni post napisano o 17:10 ----------

Napisane przez kaaasi

ja to sobie poczekam z Agą
wróciłam wykończona aż poszłam się zdrzemnąć jak nie ja o tej porze ale z synem wydaje się wszystko ok waży 2900 taaaa doliczając granicę błędu no ale w każdym razie 2500g powinien już mieć ruchliwy niesamowicie ledwo dało się go zmierzyć no i pierwsze ktg mam 18.02 od razu badania do porodu mi zrobili, zapisali na poród i nic nie muszę mieć tylko rzeczy dla siebie no i cena niższa niż myślałam co mnie cieszy
Aninis dziś zaczynam przygodę z balonikiem dam znać jutro co i jak mam jeszcze mnóstwo czasu także sądzę że zdążę
Motyl kciuki

No to super ze wszystko ok! to najważniejsze


Sent from my iPhone using Tapatalk