Mamusie lutowe 2016-część VII ♥ Wody płyną, czop odchodzi-w końcu luty-pora rodzić :)

[wykalacka]

Napisane przez zonameza90

A ja mam w planach urodzić 😁 taki idealny dzień

u nas tez dzisiaj ładnie

Napisane przez NanaR

Powodzenia trzymam kciuki za szybki i jak najmniej bolesny poród!

Zonameza jak tam? Zadecydowali coś ?
U mnie nic narazie nic nie robią bo dr powodzial ze skoro nic mnie jeszcze nie ruszyło to się skończy cesarka i ze mąż by mi się przydał jak tu nawet odwiedzin nie ma. Mówię mu ze mogę wyjść do domu a on ze mnie nie wypuszcza. Spojrzał na usg z 13 tyg i tam termin był na 2 luty a wg miesiączki 31 styczeń wiec mam czekać. Matko ja tu zwariuje. Jutro też pewnie nic dalej czekać do poniedziałku pewnie o ile ordynator będzie. To moje uparte dziecko mogliby juz wyjść. Gdyby nie ta nieszczęsna akcja w poniedzialek siedziałabym w domku i do szpitala poszła 10 jak mi wpisali w kartę a tak jak będę czekać aż urodze to może potrwać z 2 tyg jeszcze. Mam mega dola

oj biedna, ale nie znasz dnia ani godziny, może się zacząć w każdej chwili ;kciuki: a jesli nie to oby tylko do poniedziałku

Napisane przez MamaKarolci28

Wiktor urodził sie o 2.40 sn waży 4080 i 56 cm miałam naprawdę lajtowy porod

Gratulacje

[NanaR]

Wogole przyszedł ksiądz i się pytał czy mogę komunie przyjąć a jak nie to czy jutro się chce się wypowiadać no i co zgodziłam się bo jak księdzu odmówić ale mam stresa bo tak w konfesjonale inaczej a tak bezpośrednio krępujące to a w dodatku to ksiądz który uczył mnie w LO religii i bardzo mnie lubił i na konkursy religijne wysłał dobrze ze minęło 13 lat to mnie jie pamieta nawet nie pamiętam kiedy się ostatnio spowiadalam ...

[agaczilla21]

Napisane przez kaaasi

a tam reguły nie ma może Patryk zaskoczy

Mój gin też uważa że może być przed terminem i za każdym razem mnie pociesza że może akurat tym razem się samo zacznie przed tp...

Napisane przez NanaR

znam to uczucie ja też liczyłam dziś na drugą oxy ale ten lekarz nic przez weekend nie chce robić bo nie chce żeby skończyło się cesarka. Ja juz popłakałam sobie z rana ale teraz już lepiej jest. Nie martw się damy rade ciesz się ze możesz mieć przy sobie tż ... może okaże się że jednak w poniedziałek cesarka to będziesz wiedziała na czym stoisz bo to czekanie najgorsze (bo Ty masz chyba termin na 13 luty tak to jeszcze tydzien). Ciekawe czy mi zrobią usg w poniedziałek i sprawdza czy rozwarcie postępuje bo o tym baloniki nawet nikt nie raczył sprawdzić czy coś dał :/

Ej ale to jest debilne. W szpitalu w którym rodziłam zawsze badali po wypadnięciu/usunięciu balonika czy coś dał...i jak nie to na drugi dzień oxy bez dyskusji...A ten gin to sam jeden jest na dyżurze że się obawia cc?

---------- Dopisano o 10:48 ---------- Poprzedni post napisano o 10:46 ----------

Napisane przez NanaR

Wogole przyszedł ksiądz i się pytał czy mogę komunie przyjąć a jak nie to czy jutro się chce się wypowiadać no i co zgodziłam się bo jak księdzu odmówić ale mam stresa bo tak w konfesjonale inaczej a tak bezpośrednio krępujące to a w dodatku to ksiądz który uczył mnie w LO religii i bardzo mnie lubił i na konkursy religijne wysłał dobrze ze minęło 13 lat to mnie jie pamieta nawet nie pamiętam kiedy się ostatnio spowiadalam ...

Krępująca sytuacja powiedziec księdzu- dzięki nie skorzystam jak oko w oko proponuje...

[NanaR]

Napisane przez agaczilla21

Mój gin też uważa że może być przed terminem i za każdym razem mnie pociesza że może akurat tym razem się samo zacznie przed tp...



Ej ale to jest debilne. W szpitalu w którym rodziłam zawsze badali po wypadnięciu/usunięciu balonika czy coś dał...i jak nie to na drugi dzień oxy bez dyskusji...A ten gin to sam jeden jest na dyżurze że się obawia cc?

Tak bo on do tego szpitala (na pomorzu) z Łodzi specjalnie przyjeżdża na 4 dni i sam chyba jest na weekend bo juz od wczoraj po południu jest. Wogole jest młody jakieś 35-38 lat ma na oko. Mam nadzieje ze w poniedziałek będzie ordynator i coś zadecyduje bo w weekend to tu się nic nie dzieje. Żeby chciał odwiedziny były. ..

---------- Dopisano o 10:54 ---------- Poprzedni post napisano o 10:49 ----------

Był na chwile zajrzeć do mnie ordynator bo nie ma dyżuru w weekend ale wstąpił i pytał jak po cewnik i mu opowiedziała to.mowi ze coś się dzieje i w poniedziałek dalej będziemy zachęcać a w weekend mam odpocząć i dać szansę małemu żeby sam chciał wyjść mowie wiec Dominikowi ze ma czas do jutra żeby się ruszyć bo jak nie to go na sile wycisną

[justynka333]

My już na oddziale po badaniach mamy nie jeść i nie pic na razie, czekamy na kolejna konsultacje. Ordynator miły pan :/ nawet nie powiedział ile mały wazy i czy wszystko dobrze bo on nie rozumie tego pytania... Ehhhh

[zonameza90]

Napisane przez justynka333

My już na oddziale po badaniach mamy nie jeść i nie pic na razie, czekamy na kolejna konsultacje. Ordynator miły pan :/ nawet nie powiedział ile mały wazy i czy wszystko dobrze bo on nie rozumie tego pytania... Ehhhh

Powodzenia 😊 oby u Was szybciej coś się wyklarowało.. 😊

[NanaR]

Napisane przez justynka333

My już na oddziale po badaniach mamy nie jeść i nie pic na razie, czekamy na kolejna konsultacje. Ordynator miły pan :/ nawet nie powiedział ile mały wazy i czy wszystko dobrze bo on nie rozumie tego pytania... Ehhhh

Ci lekarze to tacy rutyniarze i nie rozumieją zmartwień kobiety która martwi się o swoje maleństwo i potrzebuje żeby ją uspokoić dla nich ważne ze oni wiedzą zobaczyli o tyle. Będzie dobrze głową do góry. Może po następnej konsultacji coś się wyjaśni

[Czarnooka_Paula]

Napisane przez Lola2828

Paula super że się rozkręciło ) to pewnie nawał miałam to samo a teraz stabilnie masuj cyce w przystawiaj mała a w razie czego trochę odciagaj smaruj suty lanolina u mnie obeszło się bez kapusty ale dziewczyny tu polecały okłady

Póki co nie mam maści żadnej Ale siostra mi dowiezie. Ja karmie pręż ta nakładkę - bo inaczej ona nie umie złapać.
Tylko ja się denerwuje bo co jej daje cyca to pociągnie kilka minut a resztę śpi

Ani dmuchane ani szczypanie nie pomaga. Taki śpioch z niej. Najlepiej cały dzień na cycu by wisiała

Napisane przez marciar7

Super ze sie rozkrecilo!!bedzie lepiej ttlko trzeba super cierpliwym buc mneo tez cyce bola i staram sie jal najczęściej przystawiac a jakies grudy masuje. I coaglw smaruje maltanem.







Woooow!! Kciuki!!!!







Omg wspolczuje. Ale tak to jest boja sie tez ze masz już przenoszona ciążę.. Trzymaj sie dzielnie. Postanowią cos w koncu!!

Ja sie witam!! Teściowie poszli o 1 dopero ale ja o 12 juz poszlam legnac haha. Ale pozatym noc super!!mala budzila sie co 3h. Chyba spanie w otulaczu jej pomoglo a nad ranem wzielam ja do nas donlozka bo nie dosc ze na lezaco lepiej mi karmić to ona mniej marudzi

Ja w nocy chciałam na lezaka ale to jeszcze nie ten czas
Musze cały sprzed przygotować zanim ją dostawie. Rogal trzy poduszki i kołdra pod plecy
Potem tż ja odbija a ja drugiego cyca szykuje

Tu w szpitalu dali do spania taki kombinezon - jak wyjdziemy to musze kupić taki dla małej. Super w nim śpi się jej.
Aaa dziewczyny a wy kładziecie dzieci tylko na plecy cały czas ? Czy np tez na boczek i jakiś wałek podstawiacie?

Bo ja nie wiem czy można bo moja w dzień na prosto leży ale w nocy Ja na boczek kładę to wtedy ładnie śpi i nie "chrapie"

[rudziutka1987]

Mi kazały jak Misiu przy cycu przysypiał masować pod bródką. I zaczynał ssać , no raczej zaczynał próbować ssać :P

[agaczilla21]

Napisane przez NanaR

Tak bo on do tego szpitala (na pomorzu) z Łodzi specjalnie przyjeżdża na 4 dni i sam chyba jest na weekend bo juz od wczoraj po południu jest. Wogole jest młody jakieś 35-38 lat ma na oko. Mam nadzieje ze w poniedziałek będzie ordynator i coś zadecyduje bo w weekend to tu się nic nie dzieje. Żeby chciał odwiedziny były. ..

---------- Dopisano o 10:54 ---------- Poprzedni post napisano o 10:49 ----------

Był na chwile zajrzeć do mnie ordynator bo nie ma dyżuru w weekend ale wstąpił i pytał jak po cewnik i mu opowiedziała to.mowi ze coś się dzieje i w poniedziałek dalej będziemy zachęcać a w weekend mam odpocząć i dać szansę małemu żeby sam chciał wyjść mowie wiec Dominikowi ze ma czas do jutra żeby się ruszyć bo jak nie to go na sile wycisną

W szpitalu w którym ja rodziłam zawsze dyżur ma dwóch ginów...przez cały tydzień...
To ordynator wydaje się być do rzeczy gość...i miło z jego strony że zaglądnął do Ciebie...samopoczucie chyba się z deka poprawiło. Tulę

Napisane przez justynka333

My już na oddziale po badaniach mamy nie jeść i nie pic na razie, czekamy na kolejna konsultacje. Ordynator miły pan :/ nawet nie powiedział ile mały wazy i czy wszystko dobrze bo on nie rozumie tego pytania... Ehhhh

Też miałam styczność z "bardzo miłym" ordynatorem...dwukrotnie. ..ale teraz będę rodzić gdzie indziej więc nie doświadczę tej wątpliwej przyjemności. Trzymaj się kochana i raportuj tu do nas co i jak

[siasia13]

Witam z rana Nie nadrabiam nawet bo nie mam szans Gratuluje wszystkim swierzo upieczonym mamusiom :roz a:
ja mialam ciezki tydzien w pracy i nie mialam nawet sily wchodzic na watek. Costam podczytywalam, ale spamujecie jak szalone
Widze ze kp sie rozkreca, gratuluje
Ja - widze, ze masz stracha tak jak ja. Moja mala tez raczej z tych wiekszych, po ostatnim badaniu wyszlo, ze jest na 100 centylu wiec latwo nie bedzie jeszcze mam nadzieje, ze sie myla Damy rade
U mnie nic sie nie dzieje, zadnych przepowiadaczy, ale poprzednio tez nie mialam. Ja mam jeszcze zamiar 2 tygodnie wytrzymac w dwupaku rodze 22 - taki mam plan Jeszcze tydzien do pracy i wolne

[butterfly20]

Marciar nasze Zośki to te same typy,moja też lubi być opatulona ściśle, miała ciasno w brzuchu.tusia w ogóle nie lubiła i woombie poszło w odstawke.teraz się przyda



Kiepsko się nadrabia bez cytowania.

[agaczilla21]

Pierogi zrobione. Całe 45 sztuk. Zjadłam kilka i mam dość...Dzieci jeszcze jedzą. Co chwilę przychodzą po dokładkę

[figa84]

Napisane przez MamaKarolci28

Wiktor urodził sie o 2.40 sn waży 4080 i 56 cm miałam naprawdę lajtowy porod

GRATULACJE!

Napisane przez ja :)

U mnie sutki działają tyle ze zrobiły mi bolesne przepowiadacze bie wiem czy poza tym cos sie dzieje, mam nadzieje na chociaz jakieś małe rozwarcie postępujące dzieki tym skurczom

Więc sutki jednak coś działają To ja mam teraz dylemat czy działać czy nie działać

[butterfly20]

U nas też wczoraj chodził taki młody ksiądz i nie było mi głupio powiedzieć,że nie chce komunii

[ja :)]

Napisane przez kaaasi

taka to pożyje

a może to już ostatni weekend we trójkę ? korzystajcie z ładnej pogody

ale irytująca sytuacja no ale nic nie poradzisz jesteś pod opieką będzie dobrze

a może to już?

gratulacjeeeeeeeeeeeeeeee


Justynka to czekamy na wieści

Witam
u mnie nic się nie dzieje ani czopa ani wód mamy czasssssssss czy któraś dotrwa do chociaż połowy lutego ? bo 6.02 dopiero
zakupiłam wczoraj nowy stolik jak wicie gniazda to na całego

Bardzo chciałabym wam towarzyszyć ale jednak mam nadzieje ze odpadnie z grona wyczekujących chwile chociaz przed połowa
I tak nam nadzieje ze to ostatni weekend w trójkę

U nas wicie gniazda tez na całego. Okna wlasnie umyte. Mieszkanie lśni. Została mi mała kupka prasowania na wieczor i łazienki dla tz


Sent from my iPhone using Tapatalk

---------- Dopisano o 12:02 ---------- Poprzedni post napisano o 12:01 ----------

Napisane przez zonameza90

Czekam na usg, jeżeli okaże się, że dziecko duże to w poniedziałek cc a jezeli mniej niż. 4000g to czekamy do terminu... Ordynator sam powiedział, że dzisiaj zakończą ciążę a ten ma to gdzieś... I wczoraj bez kolacji, dziś bez śniadania i rano czopki, a ten mówi, ze oni nic nie zrobią dzisiaj... Beczeć mi się chce i tyle

Ehh straszny nieład w tym szpitalu..


Sent from my iPhone using Tapatalk

---------- Dopisano o 12:05 ---------- Poprzedni post napisano o 12:02 ----------

Napisane przez NanaR

Wogole przyszedł ksiądz i się pytał czy mogę komunie przyjąć a jak nie to czy jutro się chce się wypowiadać no i co zgodziłam się bo jak księdzu odmówić ale mam stresa bo tak w konfesjonale inaczej a tak bezpośrednio krępujące to a w dodatku to ksiądz który uczył mnie w LO religii i bardzo mnie lubił i na konkursy religijne wysłał dobrze ze minęło 13 lat to mnie jie pamieta nawet nie pamiętam kiedy się ostatnio spowiadalam ...

E tam głupio. Mozesz nie byc gotowa do spowiedzi, trzeba było spokojnie powiedziec ze nie i tyle


Sent from my iPhone using Tapatalk

[agaczilla21]

Ja muszę na małe zakupy iść...

[ja :)]

Napisane przez justynka333

My już na oddziale po badaniach mamy nie jeść i nie pic na razie, czekamy na kolejna konsultacje. Ordynator miły pan :/ nawet nie powiedział ile mały wazy i czy wszystko dobrze bo on nie rozumie tego pytania... Ehhhh

Nie denerwuj sie, bedzie dobrze!


Sent from my iPhone using Tapatalk

---------- Dopisano o 12:10 ---------- Poprzedni post napisano o 12:06 ----------

Napisane przez siasia13

Witam z rana Nie nadrabiam nawet bo nie mam szans Gratuluje wszystkim swierzo upieczonym mamusiom :roz a:

ja mialam ciezki tydzien w pracy i nie mialam nawet sily wchodzic na watek. Costam podczytywalam, ale spamujecie jak szalone

Widze ze kp sie rozkreca, gratuluje

Ja - widze, ze masz stracha tak jak ja. Moja mala tez raczej z tych wiekszych, po ostatnim badaniu wyszlo, ze jest na 100 centylu wiec latwo nie bedzie jeszcze mam nadzieje, ze sie myla Damy rade

U mnie nic sie nie dzieje, zadnych przepowiadaczy, ale poprzednio tez nie mialam. Ja mam jeszcze zamiar 2 tygodnie wytrzymac w dwupaku rodze 22 - taki mam plan Jeszcze tydzien do pracy i wolne

Ty to jesteś z ta praca. Kobieta Tytan
Tez cały czas mam bnadzieje ze usg kłamie i nie przekroczy 4kg ja ciąże wg om mam 39 tyg od minionego czwartku, wg usg od jutra wiec spokojnie moge rodzic nie mam nic przeciwko
A znaków porodu tez u mnie nie ma, ale ostatnio podobnie jak u Ciebie tez nie było. Teraz jedynie od wczoraj mam przepowiadacze i mysle ze to powiązane z masażem sutków który zaczęłam uskuteczniać


Sent from my iPhone using Tapatalk

---------- Dopisano o 12:11 ---------- Poprzedni post napisano o 12:10 ----------

Napisane przez agaczilla21

Pierogi zrobione. Całe 45 sztuk. Zjadłam kilka i mam dość...Dzieci jeszcze jedzą. Co chwilę przychodzą po dokładkę

U mnie pyszny rosołek juz zrobiony a na drugie beda pieczone udka z kurczaka z ziemniakami i surówka.
A na śniadanie miałam placuszki z patelni z boczkiem smażonym i karmelizowanymi bananami. Pierwszy raz jadłam i super wyszło


Sent from my iPhone using Tapatalk

---------- Dopisano o 12:13 ---------- Poprzedni post napisano o 12:11 ----------

Napisane przez figa84

GRATULACJE!







Więc sutki jednak coś działają To ja mam teraz dylemat czy działać czy nie działać

No cos chyba działają jednak. Pytanie tylko co? czy tylko przepowiadacze czy cos tam sie swieci
Czytałam wczoraj na jakiejś amerykańskiej stronie ze w grupie około 50kobiet po skończonych 39tyg masowanie sutków conajmniej godzinę dziennie skończyło sie porodem u 40% w ciagu 3 dni. Ciekawe tylko na ile o masaż sutków a na ile natura sama w sobie


Sent from my iPhone using Tapatalk

[justynka333]

MamaKarolci gratuluje U nas założyli wenflon i czekamy na druga konsultacje W sali mamy jedna młoda kobietek w 36tc Tz posiedzial trochę i poszedł właśnie a ja sobie leżę i czekam na wezwanie Pozdrawiamy

[figa84]

Napisane przez ja :)

No cos chyba działają jednak. Pytanie tylko co? czy tylko przepowiadacze czy cos tam sie swieci
Czytałam wczoraj na jakiejś amerykańskiej stronie ze w grupie około 50kobiet po skończonych 39tyg masowanie sutków conajmniej godzinę dziennie skończyło sie porodem u 40% w ciagu 3 dni. Ciekawe tylko na ile o masaż sutków a na ile natura sama w sobie


Sent from my iPhone using Tapatalk

hmm... ciekawe jakby to wyszło z zestawieniem tych które nic nie robiły, bo może odstetek taki sam? Z drugiej strony 40% w 3 dni brzmi dobrze

[mamusiaczek]

MamaKarolci gratulacje 🎆 duży facet!! 😤

Ja Martusia słodka 😊 w dzień ładnie śpi, w nocy nieco mniej, ale się nauczymy 😊

Justynka- powodzenia!!! Dlaczego nie masz pić? Masz mieć cc?

Zonameza- oby juz się wyjaśniło!

Motyl- też muszę spróbować opatulić mala może szybciej zaśnie.

[justynka333]

Mamusiaczek nie wiem nic bo ten miły doktorek nic nie powiedział... Mały nie wiem ile wazy bo mi palant nie powiedział a ja jak zerkałam to nie wiem czy nie było 4200 :O ale na 100% pewna nie jestem Chyba by prawie kilkograma w 1.5 tygodnia nie przybył... Czekam na innego lekarza i zobaczymy co powie

[marciar7]

Napisane przez MamaKarolci28

Wiktor urodził sie o 2.40 sn waży 4080 i 56 cm miałam naprawdę lajtowy porod

Gratulacje!! Super ze lajtowy porod :-*

Napisane przez NanaR

Wogole przyszedł ksiądz i się pytał czy mogę komunie przyjąć a jak nie to czy jutro się chce się wypowiadać no i co zgodziłam się bo jak księdzu odmówić ale mam stresa bo tak w konfesjonale inaczej a tak bezpośrednio krępujące to a w dodatku to ksiądz który uczył mnie w LO religii i bardzo mnie lubił i na konkursy religijne wysłał dobrze ze minęło 13 lat to mnie jie pamieta nawet nie pamiętam kiedy się ostatnio spowiadalam ...

No dziwnie tak ale moze nowe doświadczenie i nie bedzid zle

Paula jak tam boli jeszcze? Mi dziś już lepiej..ale podniesc sie to graniczy z cudem!
Musze ogarnac jakis stanik do karmienia bo cyce jak donice. I niby mam duzo malych ubranek a one wszystkie sa na Zosie za duze :-D

[Aninis]

Napisane przez MamaKarolci28

Wiktor urodził sie o 2.40 sn waży 4080 i 56 cm miałam naprawdę lajtowy porod

Wow GRATULACJE !!!!!!!!!!

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

[NanaR]

Napisane przez Aninis

Wow GRATULACJE !!!!!!!!!!

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

O Aninis juz wyspana?

A ja zauważyłam ciąg dalszy kwistego śluzu nie jest to galaretka ale takie białko jaja kurzego z krwią wiec chyba czop odchodzi dalej (z przerwą na noc ) także niech bedzie: melduje czopa ;D

[wykalacka]

Napisane przez NanaR

Wogole przyszedł ksiądz i się pytał czy mogę komunie przyjąć a jak nie to czy jutro się chce się wypowiadać no i co zgodziłam się bo jak księdzu odmówić ale mam stresa bo tak w konfesjonale inaczej a tak bezpośrednio krępujące to a w dodatku to ksiądz który uczył mnie w LO religii i bardzo mnie lubił i na konkursy religijne wysłał dobrze ze minęło 13 lat to mnie jie pamieta nawet nie pamiętam kiedy się ostatnio spowiadalam ...

jejku ja bym nie chciala, szczególnie, ze to znajomy ksiądz, chyba że taki luzak, ale dla mnie to za duzy dodatkowy stres

Napisane przez siasia13

Witam z rana Nie nadrabiam nawet bo nie mam szans Gratuluje wszystkim swierzo upieczonym mamusiom :roz a:
ja mialam ciezki tydzien w pracy i nie mialam nawet sily wchodzic na watek. Costam podczytywalam, ale spamujecie jak szalone
Widze ze kp sie rozkreca, gratuluje
Ja - widze, ze masz stracha tak jak ja. Moja mala tez raczej z tych wiekszych, po ostatnim badaniu wyszlo, ze jest na 100 centylu wiec latwo nie bedzie jeszcze mam nadzieje, ze sie myla Damy rade
U mnie nic sie nie dzieje, zadnych przepowiadaczy, ale poprzednio tez nie mialam. Ja mam jeszcze zamiar 2 tygodnie wytrzymac w dwupaku rodze 22 - taki mam plan Jeszcze tydzien do pracy i wolne

Ja Ciebie podziwiam, ze Ty jeszcze do pracy chodzisz


przyszły mi do małego do pokoju półki+
chmurki, takie do samodzielnego pomalowania, poszłam do sklepu, bo mamy niedaleko z farbami, a tam zamkniete musze to przełożyć, a już mam wszystko przygotowane

---------- Dopisano o 13:10 ---------- Poprzedni post napisano o 13:05 ----------

Napisane przez NanaR

O Aninis juz wyspana?

A ja zauważyłam ciąg dalszy kwistego śluzu nie jest to galaretka ale takie białko jaja kurzego z krwią wiec chyba czop odchodzi dalej (z przerwą na noc ) także niech bedzie: melduje czopa ;D

Czyli dni Twej ciąży są policzone, zwiastuję dzisiaj poród

[NanaR]

Napisane przez wykalacka

jejku ja bym nie chciala, szczególnie, ze to znajomy ksiądz, chyba że taki luzak, ale dla mnie to za duzy dodatkowy stres


Ja Ciebie podziwiam, ze Ty jeszcze do pracy chodzisz


przyszły mi do małego do pokoju półki+
chmurki, takie do samodzielnego pomalowania, poszłam do sklepu, bo mamy niedaleko z farbami, a tam zamkniete musze to przełożyć, a już mam wszystko przygotowane

---------- Dopisano o 13:10 ---------- Poprzedni post napisano o 13:05 ----------


Czyli dni Twej ciąży są policzone, zwiastuję dzisiaj poród

Oby Twoje słowa były prorocze
W końcu dziś termin i może uparciuch wyjdzie

[SzczesliwaNarzeczona]

Mama Karolci i Basieku gratuluję porodów
ja się nie odzywam bo jakiś dół mnie dopadł, że przenoszę ciążę, albo, że urodzę w terminie, tzn. 20.02, a tego bym nie chciała bo męża dziadek ma 20.02 urodziny i już cała rodzina przeżywa, że urodzi się jak pradziadek, że będzie mały Kazik, mały miałby rok, a pradziadek 90lat itd. Każdy inny dzień dobry tylko nie 20.02, chcę, żeby syn miał swoje święto, a nie święto pradziadka

---------- Dopisano o 13:25 ---------- Poprzedni post napisano o 13:24 ----------

Napisane przez NanaR

Oby Twoje słowa były prorocze
W końcu dziś termin i może uparciuch wyjdzie

to ja też dziś Ci życzę porodu im więcej osób tym może szybciej pójdzie

[Lucy31]

Obalam teorię z Pepsi. W ciąży nie piłam a moje dziecię to mały kudłacz

Napisane przez figa84

Ja Wam zazdroszczę, że możecie nie poinformować rodziny. My musimy gdzieś dziecko ulokować Ostatnio się zorientowali dopiero rano, że rodzimy, a od południa już były telefony do tż "co tak długo"... Ale i tak najlepszym hitem dla mnie była ta familia, która czekała w przedsionku IP na urodzenie, jak byłam w szpitalu teraz w ciąży... No to była masakra... ich chyba tam w sumie z 10 było i czekali od 6 rano.

Masakra. Leżąc na patologii też widziałam takie spędy na poród. Nie raz ordynator krzyczał, że co to za szopka i że jazda mu stąd
A ja się martwiłam, że moja rodzina będzie przy porodzie wydzwaniac nie? A udało się tak że nic nie wiedzieli Rozmawiałam z mamą o 14 i mówie, że nuda. A o 21 dostała telefon w tle z płaczem wnuczka Amen

Napisane przez ja :)

Basieku urodziła! O 11.03 urodziła sie córeczka 56cm 3270g.

Gratulujemy świeżej mamusi!


Sent from my iPhone using Tapatalk

Brawo!

Napisane przez Czarnooka_Paula

Haha
Śpij póki możesz

Załącznik 6171711
Poznajcie Mię

Cudo Gratki

Napisane przez justynka333

Szykujemy sie na IP normalnie stan przedzawałowym mam

Kciuki

Napisane przez MamaKarolci28

Wiktor urodził sie o 2.40 sn waży 4080 i 56 cm miałam naprawdę lajtowy porod

Pięknie, spory. Dzielna mama

[SzczesliwaNarzeczona]

Napisane przez wykalacka

przyszły mi do małego do pokoju półki+
chmurki, takie do samodzielnego pomalowania, poszłam do sklepu, bo mamy niedaleko z farbami, a tam zamkniete musze to przełożyć, a już mam wszystko przygotowane [COLOR="Silver"]

a tak cały pokoik masz już urządzony?

---------- Dopisano o 13:29 ---------- Poprzedni post napisano o 13:26 ----------

Lucy też bym tak chciała, żeby dowiedzieli się wszyscy jak już będzie po. Zapowiedziałam już mężowi, że zabraniam mu dzwonić do kogokolwiek jak będziemy jechać na porodówkę, mają się dowiedzieć, że już urodziłam bo nie chcę nikogo w szpitalu. Bo wiem, że chociaż do szpitala będą mieli 40km to przybyli by tam migiem