Gruszki, śliwki do koszyka a wrześniówkom czas umyka! Wrzesień 2016

[pestycyda]

Limonka, wiedzialam że tak bedzie gratuluje PRAWIE wyboru:p

[Limonkaaa88]

hehe dziekuje

[Stokrotek90]

Lady Audrey - moim zdaniem też zaproszenia nr 1 najlepsze
Limonka - czyli suknia już wybrana czy jeszcze wahasz się?

Co do zapraszania ludzi z pracy - ja jeszcze mam wątpliwości co zrobić. Ślub ponad 100 km od miejsca pracy, nie mam "prywatnych" zażyłości z ludźmi z pracy. Tak myślę, żeby wywiesić zaproszenie na ślub i weselny tort i szampana po pracy. Co prawda mam jeszcze czas i trochę może się zmienić, ale jakoś na ten moment nie chciałabym żeby na weselu byli ludzie ode mnie z pracy. Jakoś to tak jakby praca wdzierała się w moją intymność.

[pestycyda]

Stokrotek, jeśli nie chcesz żeby na weselu byli ludzie z Twojej pracy to zrób jak napisałaś. Nikt raczej na sam ślub sie nie pofatyguje te 100 km. Jak wrócisz do pracy to przywieź im tort/ ciasta ewentualnie wódkę jak Ci zostanie i nie ma dużo ludZi.

[asiula1306]

Ja właśnie nie wiem jak rozwiązać kwestie zaproszenia ludzi z mojego działu. Dać jedno wspólne zawiadomienie? Ale np są tez osoby z innych działów które może chciałabym zaprosić i nie bardzo wiem jak to rozegrać. A nie mamy jakiejś tablicy ogłoszeń itp tylko wszystko odbywa się mailowo lub przez firmowego skypa

[pestycyda]

To puść im ładne zawiadomienie mailem a ludziom z działu dodatkowo powiedz ze bedzie Ci bardzo miło jak sie pojawia na Twoim ślubie

[daryska]

U mnie w pracy jest mało osób (ok 9) mamy dobre kontakty,ale tylko i wyłączanie w pracy, po pracy z nikim się nie widujemy. I jakoś nie myślałam, żeby na wesele zapraszać. a widzę,ze u większości z Was jest opcja zaproszenia.. hm

[pestycyda]

Napisane przez daryska

U mnie w pracy jest mało osób (ok 9) mamy dobre kontakty,ale tylko i wyłączanie w pracy, po pracy z nikim się nie widujemy. I jakoś nie myślałam, żeby na wesele zapraszać. a widzę,ze u większości z Was jest opcja zaproszenia.. hm

A to zależy jakie masz stosunki w pracy. Jeśli nie trzymasz z nimi bliskiego kontaktu to wcale nei musisz ich zapraszać (według mnie).

Ja zapraszam, bo spędzam z nimi czas nei tylko w pracy, ale wszyscy i tak nei przyjdą bo biorę ślub 200 km od nich;p

[Limonkaaa88]

Napisane przez Stokrotek90

Lady Audrey - moim zdaniem też zaproszenia nr 1 najlepsze
Limonka - czyli suknia już wybrana czy jeszcze wahasz się?

Co do zapraszania ludzi z pracy - ja jeszcze mam wątpliwości co zrobić. Ślub ponad 100 km od miejsca pracy, nie mam "prywatnych" zażyłości z ludźmi z pracy. Tak myślę, żeby wywiesić zaproszenie na ślub i weselny tort i szampana po pracy. Co prawda mam jeszcze czas i trochę może się zmienić, ale jakoś na ten moment nie chciałabym żeby na weselu byli ludzie ode mnie z pracy. Jakoś to tak jakby praca wdzierała się w moją intymność.

jutro lub pojutrze wybieram się jeszcze raz do tego salonu i jeszcze raz nalożę tą pierwszą i trzecią i z nich zdecyduje, nie będę już chodzić po innych salonach i robić sobie męlika w głowie, wiem że w tamtych ładnie wyglądałam, to teraz tylko się upewnie w której lepiej sie czuję i będę rezerwować

Napisane przez daryska

U mnie w pracy jest mało osób (ok 9) mamy dobre kontakty,ale tylko i wyłączanie w pracy, po pracy z nikim się nie widujemy. I jakoś nie myślałam, żeby na wesele zapraszać. a widzę,ze u większości z Was jest opcja zaproszenia.. hm

hmm u mnie osob jest 15 mniej więcej, ale tak z 10 stałych 5 osób to nowe których w ogóle nie biorę pod uwagę. U nas rok temu kilka osób brało śluby no i nikogo nie zapraszali, bo w sumie znaliśmy się rok, wiadomo że wesele rezerwuje się wcześniej, a już mielismy ze sobą wszyscy dobry kontakt i na tablicy było ogłoszenie wpisywali ze zapraszają do kościoła, nikt nie szedł, bo się czul taki jakiś gorszy, znaczy mówię o tych osobach które ślubu nie miały, widziałam odczucia osób, sama jak to odczuwałam i z koleżanką z którą obie bierzemy w tym roku ślub postanowiłyśmy że zaprosimy z parcy, na pewno wszyscy nie przyjdą, ale żeby nie czuli się pokrzywdzeni, a że pracujemy ze sobą dwa lata, często wychodzimy po pracy na piwo, to zaprosimy. Zresztą prócz jednej osoby reszta z tych co brali ślub w poprzednim roku mówili że żałują że nie zaprosili z pracy, bo widzą jak się wszyscy razem trzymamy i że żal im tego. Także my własnie dlatego zapraszamy

Napisane przez pestycyda

A to zależy jakie masz stosunki w pracy. Jeśli nie trzymasz z nimi bliskiego kontaktu to wcale nei musisz ich zapraszać (według mnie).

Ja zapraszam, bo spędzam z nimi czas nei tylko w pracy, ale wszyscy i tak nei przyjdą bo biorę ślub 200 km od nich;p

no własnie u nas tak samo jest z tym czasem

[Lady Audrey]

Napisane przez Stokrotek90

Co do zapraszania ludzi z pracy - ja jeszcze mam wątpliwości co zrobić. Ślub ponad 100 km od miejsca pracy, nie mam "prywatnych" zażyłości z ludźmi z pracy. Tak myślę, żeby wywiesić zaproszenie na ślub i weselny tort i szampana po pracy. Co prawda mam jeszcze czas i trochę może się zmienić, ale jakoś na ten moment nie chciałabym żeby na weselu byli ludzie ode mnie z pracy. Jakoś to tak jakby praca wdzierała się w moją intymność.

To może po prostu zaproś na ślub, i tak jak ktoś wcześniej mówił - wątpię, że będą się fatygować tyle km na sam ślub. I po ślubie jakaś kawa/ciasto w pracy, symbolicznie wódkę ja zostanie i ok

Limonka to super, że znalazłaś coś dla siebie w czym dobrze się czujesz Dasz znać, którą wybrałaś i czekamy na zdjęcie jakieś


A ja mam inną obawę. Mamy sale na max 90 osób. Zaproszonych będzie 75 osób dorosłych i 19 dzieci ( 6 miesięcy - 15 lat) = 94 osoby. Wiem, że 12 osób nie będzie na pewno. I boję się, że rodzina mnie oleje, moje całe kuzynostwo nie przyjdzie (kontakt mamy, głownie w święta) i będzie max 60 osób na weselu i że ludzie "zginą" na tej sali Boże, już schizuję.

[Wanilka5]

Napisane przez Lady Audrey

A ja mam inną obawę. Mamy sale na max 90 osób. Zaproszonych będzie 75 osób dorosłych i 19 dzieci ( 6 miesięcy - 15 lat) = 94 osoby. Wiem, że 12 osób nie będzie na pewno. I boję się, że rodzina mnie oleje, moje całe kuzynostwo nie przyjdzie (kontakt mamy, głownie w święta) i będzie max 60 osób na weselu i że ludzie "zginą" na tej sali Boże, już schizuję.

No bez przesady myśl pozytywnie jak coś będzie więcej miejsca do tańczenia a to jest najlepsze co możne się przytrafić; )
U mnie ma być 100 a ile przyjdzie to nie wiem ważne by była super zabawa i NASZ dzień

[Lady Audrey]

Eh, zobaczymy

A co tu tak cicho ostatnio?

[Wanilka5]

Napisane przez Lady Audrey

Eh, zobaczymy

A co tu tak cicho ostatnio?

Praca życie. ..

[asiula1306]

Słuchajcie, byłam dziś na spotkaniu z fotografem... tzn pojechałam na to spotkanie ale fotograf.... nie dotarł. Nie odzywa się, nic nie napisał. Jeśli zapomniał albo nas olał to mu zrobię mocna antyreklame. Chyba ze coś się stało ale to musiałby być koszmarny zbieg okoliczności. A nawet gdyby zapomniał albo coś mu wypadło to ja mu już nie ufam i nie wezmę go na ślub

[Dorotti666]

Chwale się, że mam suknię

[asiula1306]

Dawaj pokazuj

[Dorotti666]

http://galasuknieslubne.pl/keira.php

tylko bez rękawów

[asiula1306]

oj piękna mi się kosmicznie podobają takie zwiewne doły Co prawda nie mój typ koronki ale całość śliczna i bardzo elegancka a zarazem nie odejmuje dziewczęcości

[Limonkaaa88]

Napisane przez Lady Audrey

To może po prostu zaproś na ślub, i tak jak ktoś wcześniej mówił - wątpię, że będą się fatygować tyle km na sam ślub. I po ślubie jakaś kawa/ciasto w pracy, symbolicznie wódkę ja zostanie i ok

Limonka to super, że znalazłaś coś dla siebie w czym dobrze się czujesz Dasz znać, którą wybrałaś i czekamy na zdjęcie jakieś


A ja mam inną obawę. Mamy sale na max 90 osób. Zaproszonych będzie 75 osób dorosłych i 19 dzieci ( 6 miesięcy - 15 lat) = 94 osoby. Wiem, że 12 osób nie będzie na pewno. I boję się, że rodzina mnie oleje, moje całe kuzynostwo nie przyjdzie (kontakt mamy, głownie w święta) i będzie max 60 osób na weselu i że ludzie "zginą" na tej sali Boże, już schizuję.

dam znak! Dziś zmierzyłam te dwie i mam mętlik w głowie bo one jednak się różnią sporo między sobą, a jak dowiedziałam się cenę tej drugiej która mi się o ciut bardziej podobała to zwątpiałam, kosztuje za wypożyczenie tyle co u mnei dziewczyny kupują z atyle;/ więc już odpada wybiorę chyba tą pierwsza.. myślę..

a co do wesela to Ci co mają być, chcą być, to będę i to znimi będziecie szalec i na pewno nie będziesz miała pusto na sali będzie takie szaleństwo że nie zauważysz pustki żadnej

Napisane przez Lady Audrey

Eh, zobaczymy

A co tu tak cicho ostatnio?

no własnie ja dość często odświeżałam czekałam aż ktoś coś napisze ehhe bo mysle nie bedę Wam jakichś durnot pisać aby kogoś tu ściągnąć :P ale moż ezacznę to ktoś coś odpisze i zawsze jak wejdę tu to będzie jakaś odpowiedź heheh

Napisane przez asiula1306

Słuchajcie, byłam dziś na spotkaniu z fotografem... tzn pojechałam na to spotkanie ale fotograf.... nie dotarł. Nie odzywa się, nic nie napisał. Jeśli zapomniał albo nas olał to mu zrobię mocna antyreklame. Chyba ze coś się stało ale to musiałby być koszmarny zbieg okoliczności. A nawet gdyby zapomniał albo coś mu wypadło to ja mu już nie ufam i nie wezmę go na ślub

o kurcze, nieźle Was załatwił ;| dziwne że nie zadzwonił z przeprosuinami a zamilkł .. nie dziwię się ż ejuż nie chcesz kogoś takiego tragedia ;/

Napisane przez dorotti66

Chwale się, że mam suknię

Twoja taka spokojna, romantyczna ładna, choc totalnie nie mój styl, mierzyłam taką, ale nawet sama babka powiedziała że choćbym nie wiem jak chciała kupić to ona mi i tak jej nie sprzeda bo tak źel wyglądałam hehe

[pestycyda]

Napisane przez asiula1306

Słuchajcie, byłam dziś na spotkaniu z fotografem... tzn pojechałam na to spotkanie ale fotograf.... nie dotarł. Nie odzywa się, nic nie napisał. Jeśli zapomniał albo nas olał to mu zrobię mocna antyreklame. Chyba ze coś się stało ale to musiałby być koszmarny zbieg okoliczności. A nawet gdyby zapomniał albo coś mu wypadło to ja mu już nie ufam i nie wezmę go na ślub

Ale buc:/ nie martw sie, znajdzisz kogos bardziej odpowiedzialnego niz ten

Napisane przez dorotti66

http://galasuknieslubne.pl/keira.php

tylko bez rękawów

Mierzyłam ją!
Jest sliczna tylko ja w niej troszke zginelam bo jestem mala i szczupla. Ostatecznie bede miala miks keiry i machiko. Z tej Twjej bede misla dol ale na malym kole

[Dorotti666]

Napisane przez pestycyda

Mierzyłam ją!
Jest sliczna tylko ja w niej troszke zginelam bo jestem mala i szczupla. Ostatecznie bede miala miks keiry i machiko. Z tej Twjej bede misla dol ale na malym kole

O widzisz

[Stokrotek90]

Nasz fotograf "pierwszy wybór" też nie oddzwaniał, a zapewniał, że oddzwoni, na umówione spotkanie nie przyjechał... Czekaliśmy na kontakt od niego dwa miesiące i olaliśmy, ale fakt - w ten sposób łatwo pozbyć się klientów.

Co do ilości gości - my zapraszamy ok. 150 os. (dzieci nie ujmujemy w zaproszeniach - wolą rodziców jest zabrać je lub zostawić), liczymy na obecność max 120 osób. Więcej może być już ciężko zmieścić komfortowo na naszej sali.

A cicho na forum, bo praca, studia, obowiązki, TŻci A może i trochę przestoju w planowaniu

[Limonkaaa88]

u nas ogólnie policzyliśmy osób 200, ale myslimy że przyjdzie 160/170 bo jednak przecież nie przychodzą wszyscy zaproszeni .. dzieciaczki u nas będą zapraszane z rodzicami ale ci z rodziny a przyjaciele i znajomi to dostaną zaproszenia tylko tak jakby dla rodziców,bez dzieci tak mniej wiecej to u nas będzie wyglądało, choć dopracujemy wszystko jak już zaczniemy porządnie myśleć nad zaproszeniamii

ja to za to teraz mam stresa czy nie będzie ścisku u mnie na sali. Półtorej miesiąca temu ją oglądałam i wydawało nam się że ok, a teraz chyba mi się już zmniejszyla w wyobraźni i się martwię że się ludzi enie zmieszczą mimo że sala jest na 200 osób i ponad hmm ;>

---------- Dopisano o 09:13 ---------- Poprzedni post napisano o 09:00 ----------

a wszystko przez koleżankę bo ona mi nagdała że może być ciasno jejciaaaaaaa i ja juz odrazu biorę do głowy ;> zwariować można

[pestycyda]

Spokojnie skoro sala jest na 200 osob to na pewno sie zmiescicie. Wez pod uwage ze wszyscy na raz nigdy na parkiecie nie sa. Sala ma jakis ogrodek? Ludzie Ci sie rozprosza troszke i problem z glowy.

Ja sie martwie ze moje 100 osob mi w sali poginie, bo sala duza, ale na ile osob to nie wiem.

Chorutka jestem

[Lady Audrey]

Napisane przez asiula1306

Słuchajcie, byłam dziś na spotkaniu z fotografem... tzn pojechałam na to spotkanie ale fotograf.... nie dotarł. Nie odzywa się, nic nie napisał. Jeśli zapomniał albo nas olał to mu zrobię mocna antyreklame. Chyba ze coś się stało ale to musiałby być koszmarny zbieg okoliczności. A nawet gdyby zapomniał albo coś mu wypadło to ja mu już nie ufam i nie wezmę go na ślub

Ale profesjonalizm Gdyby coś mu się stało, to byś pewnie już wiedziała - wieści się szybko rozchodzą. Albo po prostu Was olał, może jakiś jego znajomy chciał go i wolał ich więc już do Was nie dawał znaku życia. Dla mnie byłby skreślony (chyba że jednak coś mu się stało)

Napisane przez dorotti66

http://galasuknieslubne.pl/keira.php

tylko bez rękawów

O Boże! To jedna z sukienek, które mi się podobały na stronach moich salonów! Tylko te rękawy mi nie pasowały bo wolę odkryte ramiona. Więc powiedz mi czy oni odpruwają rękawy i dekolt czy jak?

Napisane przez Limonkaaa88

ja to za to teraz mam stresa czy nie będzie ścisku u mnie na sali. Półtorej miesiąca temu ją oglądałam i wydawało nam się że ok, a teraz chyba mi się już zmniejszyla w wyobraźni i się martwię że się ludzi enie zmieszczą mimo że sala jest na 200 osób i ponad hmm ;>


---------- Dopisano o 09:13 ---------- Poprzedni post napisano o 09:00 ----------

a wszystko przez koleżankę bo ona mi nagdała że może być ciasno jejciaaaaaaa i ja juz odrazu biorę do głowy ;> zwariować można

Jak sala jest na 200 osób to sie spokojnie zmieścicie

Napisane przez pestycyda

Spokojnie skoro sala jest na 200 osob to na pewno sie zmiescicie. Wez pod uwage ze wszyscy na raz nigdy na parkiecie nie sa. Sala ma jakis ogrodek? Ludzie Ci sie rozprosza troszke i problem z glowy.

Ja sie martwie ze moje 100 osob mi w sali poginie, bo sala duza, ale na ile osob to nie wiem.

Chorutka jestem

Wszystko zależy wtedy od ustawienia stołów. Stoły prostokątne zajmują bardzo mało miejsca więc idealne dla dużych wesel z małą ilością miejsca na sali. A jak chcecie wypełnić salę, żeby nie było pusto to okrągłe stoły bądź kwadratowe. Czytałam jeszcze przed planowaniem fajny artykuł o rozmieszczeniu stołów

[Dorotti666]

Napisane przez Lady Audrey

O Boże! To jedna z sukienek, które mi się podobały na stronach moich salonów! Tylko te rękawy mi nie pasowały bo wolę odkryte ramiona. Więc powiedz mi czy oni odpruwają rękawy i dekolt czy jak?

Dziewczyna od której ja kupuję w salonie zamówiła taka bez rękawówi bez tego paska

[Wanilka5]

Napisane przez dorotti66

http://galasuknieslubne.pl/keira.php

tylko bez rękawów

Ale piękna

Dziewczyny może założymy klub na późniejsze foty ślubne?

[Dorotti666]

Napisane przez Wanilka5

Ale piękna





Dziewczyny może założymy klub na późniejsze foty ślubne?

Ja chętnie

[Wanilka5]

Napisane przez dorotti66

Ja chętnie

To zaloze czy może ty chcesz?

[Dorotti666]

Będę dopiero wieczorem na laptopie wiec jak chcesz to załóż