|
|
#541 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 12 833
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Ja szczerze mówiąc nie myślę o porodzie. Odkładam to w najdalsze zakamarki mojego umysłu. Pamiętam jak byłam przed glukozą, słyszałam, że to jest okropne badanie, że po nim człowiek okropnie się czuje, że jest obrzydliwa....Nie nastawiałam się na nic, poszłam wypiłam, i zero problemów
Zauważyłam, że im dłużej coś analizuję tym jest gorzej. Po co mam się martwić porodem, jak nawet nie wiem jaki mnie czeka... Dla mnie najważniejsze jest to by za jakieś 2 miesiące tulić już mojego synka, a jak to zrobię nie wiem, ale każdy jakoś to przeżył, dam radę i ja |
|
|
|
#542 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1 702
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Gosiaczek ale masz cudowną córę
pewnie będzie zakochana w najmłodszym braciszku
|
|
|
|
#543 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-01
Lokalizacja: Jelenia Góra
Wiadomości: 485
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Lulka robię tak samo jak Ty.
|
|
|
|
#544 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Cytat:
PORÓD każda ma swój system widzę ![]() ja myślę często, wyobrażam go sobie, wizualizuje, nastawiam się super pozytywnie
__________________
2009 początek naszej miłości 01.05.2015 ![]() 13.04.2016 Sara
21 tc |
|
|
|
|
#545 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 2 094
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Lulka super podejście
tak trzymać. Dokładnie tak samo myślałam jak szlam rodzic
|
|
|
|
#546 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 12 833
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Cytat:
Podziwiam, dla mnie to nie wykonalne hihi Bartek mi wędruje po całym brzuchu, takie tsunami
|
|
|
|
|
#547 | ||||||
|
Matka Smoka
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 11 932
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Cytat:
Sól fizjologiczna jest niezbędna wg mnie - ze względu na oczy. Nie wiem czy wodę morską można dawać już noworodkowi? Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
I ciągle tylko gacie w dół, gacie w górę.Cytat:
![]() Obejrzałam Zjawę. Dla mnie nie jest straszny. Zdjęcia i montaż - oscar bez dwóch zdań. Co do Leo - ma na koncie lepsze role, wg mnie tu nie bardzo miał się czym wykazać. Kupiłam ten rogal z Olx. Okazało się, że babka też już go prała w pralce, także świezutki. I niewygnieciony w ogóle, super stan - bardzo się cieszę. Aż dziwne że tak tanio sprzedawała bo na innych ogłoszeniach allegro i olx bardziej wygniecione są po 80-90zł
Edytowane przez Ineso Czas edycji: 2016-02-09 o 22:40 |
||||||
|
|
|
#548 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 588
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Neta zmywarka mi myje naczynia
![]() U mnie w szpitalu zaglądają w tamte rejony nawet dwa razy dziennie :P Raz przychodzi pielęgniarka i psika octeniseptem ranę, i potem na obchodzie oglądają czy wszystko się dobrze goi. Może jak ktoś nie był szyty to nie musi się tam pokazywać Aaa i wszystko odbywa się na sali normalnie (ja miałam ostatnio 4.os), ale raczej inne babki w krocze nie zaglądają, tzn. ja przynajmniej nie zwracałam uwagi jak resztę badali :P
__________________
MIKOŁAJ 12.11.2014 PIOTR 08.04.2016 |
|
|
|
#549 | |
|
Matka Smoka
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 11 932
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Cytat:
|
|
|
|
|
#550 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 12 833
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Zmywarka zmywarką, ale nie wszystko tam się da umyć, i gąbka tez jest potrzebna
ja mam obsesję na tym punkcie, i z chęcią wyrzucałabym gąbki po jednym użyciu. Za to moja mama trzyma, je i trzyma... ![]() Raz przeżyłam masakrę jak zobaczyłam, że siostra tż myje miskę dla zwierząt gąbką do mycia naczyń. Ale jej nagadałam A ta do mnie, że i tak płyn zabija bakterie a ją się płucze ---------- Dopisano o 22:48 ---------- Poprzedni post napisano o 22:46 ---------- Cytat:
No zaczyna się po lewej stronie, a potem na środku gdzie pepek i po prawej
|
|
|
|
|
#551 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 919
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
|
|
|
|
#552 |
|
Winter is coming
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: DNO
Wiadomości: 17 189
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
eheh też nie lubię gąbek, bardzo często zmieniam, tak samo jak wszelkie szmatki, ściereczki itp. Do kąpieli nigdy nie używałam i przy dziecku też nie zamierzam.
Mam od niecałego miesiąca zmywarkę i to jest najwspanialsze urządzenie na świecie od razu się chce gotować, jak nie ma potem sterty garów ;] ale gąbka i tak musi być... najgorsze jest to, że mi szpeci kuchnię, muszę kupić na nią jakąś osłonkę czy coś, bo kuchnia czarno- biała, a gąbki robią tylko pstrokate. Dlaczego nie ma czarnych gąbek? moja mała mnie dzisiaj nastraszyła, bo nie chciała się ruszać wieczorem, ale pokombinowałam z pozycją i zaczęła. A już się denerwowałam, tym bardziej, że chłop wybył na piwko i sama siedzę. W temacie porodów to oglądam sobie na ipli i płaczę jak się dziecko urodzi
__________________
Edytowane przez velika Czas edycji: 2016-02-09 o 23:00 |
|
|
|
#553 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-01
Lokalizacja: Jelenia Góra
Wiadomości: 485
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Ja nie mam zmywarki. Ale myślimy o niej. Chcielibyśmy mieć.
Gąbki wymieniam ale używam do naczyń. Ciała to nie. Żele na rękę i tak się namydlam. Dlatego wolę takie z drobinkami bo czuję że się myje. Ale gabke mam jak się kapie w pełnej wody wannie to polewam nia sobie włosy. ---------- Dopisano o 22:01 ---------- Poprzedni post napisano o 22:00 ---------- Ja to mam bardziej takie wrażenie jakby się tak nogami i rękami rozpychal odpychal od siebie ścianki "domku" i to nie boli
|
|
|
|
#554 |
|
Matka Smoka
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 11 932
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Dzień kalafiora
Dziś miałam serię po prostu. Pojechaliśmy odebrać tą poduszkę. I ja sobie w telefonie zapisałam adres tej babeczki oraz innej, u której jutro odbieram rzeczy kupione przez fb. Pech, że obie mają taki sam numer bloku (na innych osiedlach ofkors). No więc pojechaliśmy, znaleźliśmy blok, domofon nam ktoś otworzył bez pytania - git. Lekki niepokój poczułam jak drzwi otworzyła starsza pani - ale ona jeszcze gestem zapraszającym wycofała się wgłąb i drzwi na oścież. Ale głupio mi było tak wejść, więc mówię ,,dzień dobry my w sprawie odbioru poduszki", a ta zdziwiona ,,Jakiej poduszki?" a po moim wytłumaczeniu najlepszy argument: ,,ale ja nie mam internetu" Okazało się, że to nie to mieszkanie. Potem w domu coś jeszcze palnęłam, i zaraz mówię do tż, ,,aaa sorry pomyliłam się", a ten z pobłażaniem ,,nie pomyliłam się, tylko kalafior". Się wycwanił
|
|
|
|
#555 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
RUCHY
zapomniałam wam napisać ![]() wczoraj przed snem czułam jak mała się kokosi i jak jedzie dupcią po brzuchu z prawej na lewo. I koniec spania na prawym boku wcześniej nie rozumiałam. Więc teraz śpimy na lewym boku a jej stopy czuje po całej prawej stronie brzuszka dosłownie czuję jak je rozciąga i jak w różne miejsca pcha O jaki zonk! Nie mamy! Myślałam, że ten sklep w Bonarce i galerii krk taki gdzei są drogie rzeczy to ten sklep właśnie jakoś sobie tak ubzdurałam hehe---------- Dopisano o 23:07 ---------- Poprzedni post napisano o 23:03 ---------- Cytat:
przefajna historia !!!! ![]()
__________________
2009 początek naszej miłości 01.05.2015 ![]() 13.04.2016 Sara
21 tc |
|
|
|
|
#556 | ||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Włocławek
Wiadomości: 7 010
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Cytat:
Cytat:
Hania Cytat:
Cytat:
Jutro mam wizytę u gina, ciekawe co powie na wielkość Ewki. |
||||
|
|
|
#557 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1 702
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Cytat:
A niby tak niedawno jakoś w połowie listopada poczulismy pierwsze ruchy i zastanawialiśmy się czy to na pewno to ![]() Cytat:
Gabki są obrzydliwe i średnio raz w tygodniu wymieniam na nową. Coś słyszałam o moczeniu w wodzie z octem ze niby zabija bakterie ale i tak wolę wymienić i być spokojna |
||
|
|
|
#558 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 289
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
lulka19
Planuję rodzić z mężem. Pierwszy poród też tak wyglądał i bardzo dobrze się czułam dzięki temu. Bywają momenty na początkowym etapie, że położne wychodzą na kilka minut, bo poród dopiero się rozkręca, więc cieszę się, że nie byłam wtedy sama. Np. gdy zaczęły się parte mąż poszedł po położną. Po porodzie asystował przy kąpieli dziecka. Poza tym narodziny dziecka to taki piękny czas, że chciałam, abyśmy przeżyli go razem. szycie/szwy Szycie nie bolało. Miałam rozpuszczalne szwy. |
|
|
|
#559 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Frankfurt nad Menem
Wiadomości: 1 052
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Dzień zaczął się godzinę temu i własnie mam molejną próbę uśpienia dziecka, ale chyba nie wyjdzie
kaszle, chce wstawać itd. Pojscie spac o 21 bylo dobrym pomyslem. Gosiaczek- twoja Hania jest cudowna Poród- zobaczymy, jak wyjdzie, ale chcialabym z TZ- on jest na tak, jeśli nie będzie się musiał zająć córką w tym czasie. Pierwszy poród był bardzo szybki- w sumie może jakieś 4-4,5 godziny, a przy drugim może nie zdążyć np. dojechać, bo podobno idzie to szybciej..,
__________________
Emilka 25.02.2014 Leon 19.04.2016 |
|
|
|
#560 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-01
Lokalizacja: Jelenia Góra
Wiadomości: 485
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Dobry dzień
![]() Dziś wstałam z mężem. Położę się jeszcze do 9 i na 10:20 wizyta u gina. Miłego dnia ^^ |
|
|
|
#561 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 12 833
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Dzień dobry!
Ja wstałam na antybiotyk. Do 1 czytałam książkę M. Witkiewicz "Po prostu bądź" no perełka normalnie Poli a jakim cudem ty czujesz stópki po prawej jak mówiłaś, że Twoja córeczka jest po prawej stronie? ja mam synka po lewej, i nóżki mam po prawej, ale Ty?
|
|
|
|
#562 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 1 602
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Neta ja nie mam ani 3d ani 4D i raczej już mieć nie będę :-P
Ja miałam ślub w lipcu a prawko do tej pory nie wymienione :-P dowód wymieniam po 3 miesiącach bo potrzebowałam ważnego do umów. ![]() Do szpitala zabieram i plastikowe klapki i zwykle kapcie jakoś w kapciach mi wygodniej ![]() zdjęć na telefonie nie widzę wiec obczaje później ![]() I witam się z rana. ! Ja dziś sesje mam. Wiec nie mogłoby być inaczej ... na buzi wysyp pryszcze. Włosy zamiast blond wyszły rude a ręce i nogi całe opuchnięte hehe. Lepiej być juz chyba nie może :-P
__________________
|
|
|
|
#563 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 2 094
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Witam się w 8 miesiacu
jej jak to dumnie brzmi idziemy dziś do kościoła a potem jesteśmy umówione na mamusiowe spotkanko będzie 5 dzieci oj będzie wesoło
|
|
|
|
#564 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 4 030
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Beth007
Pochwalisz się oczywiście efektami sesyjki jak dostaniesz foto? Smutno mi bo też chciałam a nie mam weny jak jesten chora ' może uda mi się z mężem coś wymodzić jak mi w końcu przejdzie.Polinezyjka Ale masz sny :p widać od razu kto dobrze sypia huehue NetaC Powodzenia na wizycie! Gratuluję 8 miesiaców! Niebawem wszystkie wkroczą już w 8, a u mnie zacznie się 9! Ale jaja! Ale cieszę się, bo już jest u mnie tragedia a jeszcze faszerowana jestem lekami czwartek zbliża się nieubłaganie, a mi nie przychodzi znowu noc nie przespana, o 3 inhalacje nawet robiłam z desperacji i w sumie do 6 się przespałam. Eh, chyba na tym szpitalu się skończy
__________________
1 IV 2010 Mój primaaprilisowy chłopak 29 IV 2012 Zaręczona 4 V 2013 Żona ![]() 31.III.2016 Córeczka ! |
|
|
|
#565 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Witam sie po najgorszej nocy, jaka miałam w tej ciazy...Boże kochany
nie spałam prawie wcale, kręciłam soe milion razy. Brzuch mnie bolał (ale tak jak na biegunkę) i mulilo mnie. Plecy to mnie tak bolą, ze myslalam ze zwariuje teraz sie obudziłam i trz strasznie bolą...ćwiczyć nie moge, wiec jak tak bedzie cały czas to ja chyba osiwieje... Bolą was plecy? Minimonix no to u mnie tez 9 niedługo bo ja tylko 2 dni za tobą... Edytowane przez gosiaczek071 Czas edycji: 2016-02-10 o 07:43 |
|
|
|
#566 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 2 094
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Wiesz Gosiaczek u mnie poród zaczął się właśnie biegunka
---------- Dopisano o 07:51 ---------- Poprzedni post napisano o 07:49 ---------- Mnie teraz nie bolą plecy bo się duzo ruszam a w pierwszej ciąży chodziłam na studia wiec siedziałam ns zajęciach uczylam się to siedziałam pisalam prace siedziałam i pamiętam że okropnie mnie momentami plecy bolaly. Masakra |
|
|
|
#567 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Lulka bo przeniosła sie na druga stronę !:O
Czułam jak sie przesuwa z prawej na lewą hehe Gosiaczek mnie plecy boma - od zbyt długiego siedzenia w tej samej pozycji, od leżenia, nie wiem od czego jeszcze ale bola mnie.
__________________
2009 początek naszej miłości 01.05.2015 ![]() 13.04.2016 Sara
21 tc |
|
|
|
#568 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Włocławek
Wiadomości: 7 010
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Witam i ja z rana.
Czekam do lekarza, później muszę pidjechać do pracy, bo dziewczyna za mnie nie ogarnia do końca sama. Mnie też bolą plecy jak za długo siedzę albo leżę na boku (pomagało leżenie na plecach ale teraz długo nie wytrzymuję, bo mi ciężko). |
|
|
|
#569 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 919
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Dzień dobry
Cytat:
Spać też już jest ciężko, wierce się z boku na bok. |
|
|
|
|
#570 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Cytat:
Dziewczyny macie gdzies zapisane linki do tej jogi co tu ktos polecał? Moze jak spróbuje zrobic powoli, to nic sie nie stanie. Ja zwariuje zaraz... Nie wiem co robic, a mam kube w domu Tragedia. Z tego wszystkiego mnie głowa rozbolała... |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:57.



Zauważyłam, że im dłużej coś analizuję tym jest gorzej. Po co mam się martwić porodem, jak nawet nie wiem jaki mnie czeka... Dla mnie najważniejsze jest to by za jakieś 2 miesiące tulić już mojego synka, a jak to zrobię nie wiem, ale każdy jakoś to przeżył, dam radę i ja 


tak trzymać. Dokładnie tak samo myślałam jak szlam rodzic 

więc długość nie jest problem, w razie czego rzyć zakryją 




Aaa i wszystko odbywa się na sali normalnie (ja miałam ostatnio 4.os), ale raczej inne babki w krocze nie zaglądają, tzn. ja przynajmniej nie zwracałam uwagi jak resztę badali :P
A ta do mnie, że i tak płyn zabija bakterie a ją się płucze 
U mnie wizyta ok. Mloda niecale 2,5kg ma 
