Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI - Strona 151 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > Wspólne odchudzanie

Notka

Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2016-02-12, 22:27   #4501
tamlin111
Zakorzenienie
 
Avatar tamlin111
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: ZWA :)
Wiadomości: 12 988
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI

Nie zmieszczę tam cycków, za chiny. Nawet 1/3 nie wchodzi. Kurde, no. Nie dość , że wzięłam 38 żeby był luz to tu nie wcisnę. Wszedzie luźno ale ta miska jest no dosłownie płaska. Dółłłłłłłłłłł.
__________________
Paulinka terrorystka
Boczuś
tamlin111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-12, 23:39   #4502
swinka94
Zadomowienie
 
Avatar swinka94
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: lublin
Wiadomości: 1 344
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI

Hej wieczorową porą

Tamlin rozumiem że wymienić nie możesz bo to wygrana? Jedyna moja rada to albo kogoś obdarować albo sprzedać i za kasę kupić coś podobnego dla siebie

Marta co do tych leków to bardzo dobrze że odstawiłaś. To nie jest dobry znak, te sny. Mam nadzieję że psychiatra dobierze Ci inny lek teraz. Ja tak miałam z jednym lekiem (jak jeszcze brałam) że byłam taka zamulona i jakby otępiała (niby to tak ma być), ale miałam też bóle głowy i w ogóle fatalnie się czułam. Lekarz na to że to normalne i jeszcze mi zwiększył dawkę. Po 3 miesiącach zero poprawy, wręcz czułam się coraz gorzej i to był ostatni raz kiedy brałam psychotropy. Mam zamiar pracować nad tym żebym już nigdy nie musiała ich brać... Chociaż jak jakiś czas temu byłam u psychiatry bo chciałam papier na uczelnię to też z miejsca wypisała mi stos recept na b silne antydepresanty...

A ja słomiana wdowa TŻ wyjechał i wraca dopiero we wtorek późnym wieczorem. Ale jutro koleżanka przyjeżdża, kolejna w pon i będzie do końca tygodnia Więc już się boję co tu się będzie działo
__________________
Nowy start w życiu I na wadze
86,7 - 81,5 - 79

Jeśli udało Ci się przetrwać nawet jeden epizod dużej depresji - jesteś niebezpieczny i możesz wszystko.
swinka94 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-13, 10:17   #4503
tamlin111
Zakorzenienie
 
Avatar tamlin111
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: ZWA :)
Wiadomości: 12 988
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI

Świnko to chyba Pauli bym musiała dać, na jej "biust" byłaby idealna

Ja od jutra słomiana wdowa, Krop na Holandię leci.

Jedziemy dziś po Paulę, czas wracać do domu, bo od poniedziałku szkoła się zaczyna.
__________________
Paulinka terrorystka
Boczuś
tamlin111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-13, 10:46   #4504
creature666
Zakorzenienie
 
Avatar creature666
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Landn :D
Wiadomości: 3 529
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI

Dobry!
Hahaha 75.8kg na dzień dzisiejszy! Plan w grudniu był na przed urlopowe 75 no i się udało!
Miłego dzionka
__________________
life begins when your comfort zone ends
creature666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-13, 11:08   #4505
la'Mbria
Zakorzenienie
 
Avatar la'Mbria
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI

Cytat:
Napisane przez creature666 Pokaż wiadomość
Dobry!
Hahaha 75.8kg na dzień dzisiejszy! Plan w grudniu był na przed urlopowe 75 no i się udało!
Miłego dzionka
pięknie
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik

jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
la'Mbria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-13, 11:35   #4506
Ashya_
Zakorzenienie
 
Avatar Ashya_
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 4 242
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI

Witam u mnie 67 kg czyli równiutkie 3 kg w 3 tyg
__________________
`Jedyna niesłuszna w niej rzecz to to, że zapomina ile jest warta..`
Ashya_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-13, 11:55   #4507
Joanna XL
Zakorzenienie
 
Avatar Joanna XL
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 363
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI

Pięknie dziewczyny Jadę sobie sama na zakupy Już nie wiem kiedy ostatnio to nastąpiło...

L'ambria jak nastrój i zdrówko?
Joanna XL jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-02-13, 12:16   #4508
la'Mbria
Zakorzenienie
 
Avatar la'Mbria
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI

Cytat:
Napisane przez Joanna XL Pokaż wiadomość
Pięknie dziewczyny Jadę sobie sama na zakupy Już nie wiem kiedy ostatnio to nastąpiło...

L'ambria jak nastrój i zdrówko?
Asiu nastrój taki sobie oczywiście wszystko to zasługa wagi- po idealnym dniu dietowym 82, 5 kg także ten...300g wzrostu z dnia na dzień. Po prostu super co nie?! Już ie wiem co źle robie
A co do zdrowia wole się nie wypowiadać. Wyspałam się do 11, jak wstalam bylo super, a teraz ciągam znów nosem. Po prostu mam chore zatoki. Leki trochę blokują smarkanie, ale czuję, że dwa trzy dni na dworze/wsrod ludzi poprzeziębianych i bedzie to samo co tydzień temu. Szczerze mówiąc boję się iść po kolejne zwolnienie (druga sprawa ile pensji dostane jak jestem non stop na L4), ale jestem tak na 95%pewna, że jak wrócę do pracy to znów się pochoruję bo jestem niedoleczona. Pytanie tylko czy pochoruję się umiarkowanie i dam rade tak pracować, czy pójdę znów na 3 dni do pracy i znów na zwolnienie. To byłaby najgorsza opcja bo strasznie dziwnie by to wyglądało. Mam jeszcze wolny poniedziałek i sama nie wiem czy jeszcze iść do lekarza czy dać spokój i wracać do roboty...
No i młody mój się przeziębił bardzo...od 3 dni dostaje ibuprom na noc bo gorączkuje i strasznie smarka. Jak się do poniedziałku nie wyleczy to będę musiała z nim zostać w domu...pracownik roku ze mnie jak nic
Właśnie macie pomysł czym dzieciakowi nos odetkać? Frida nie utarga tematu, nie wiem co się dzieciom daje przy takim katarze, a lekarza mogę odwiedzić dopiero po 20 dziś
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik

jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...

Edytowane przez la'Mbria
Czas edycji: 2016-02-13 o 12:20
la'Mbria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-13, 13:25   #4509
tamlin111
Zakorzenienie
 
Avatar tamlin111
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: ZWA :)
Wiadomości: 12 988
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI

La'Mbria Mati ma ciągle katar, więc ja zaprawiona w bojach, maść majerankowa pod nos, na koszulkę kilka kropki Olbas Oil, pięknie nos odtyka, klatę natrzeć Vickiem. Nie psikam niczym, bo o uszy się boję, no chyba, że katar głęboko i nie idzie wysmarkać to Mucofluidem psikam.
Ale jaka frida??? Co L. nie umie się wysmarkać porządnie? Wtedy polecam Katarek, uratował nam życie nie raz.

Brawa laski za wagę

Ale mnie naszło, wysprzątałam całą kuchnię, wszystkie szafki, lodówkę, wszystko dosłownie. A ile wyrzuciłam gratów Krop tylko na śmietnik latał. Nawet chlebak poszedł w ... bo nie pasował. Kupię ładny srebrny

Marta
czy mogłabyś się J. zapytać ile mniej więcej kosztuje szafa w zabudowie? Taka na całą ścianę, pod sam sufit. Chcę do Matina taką, bo mało miejsca mamy na klamoty. Ja wiem że to wszystko zależy od projektu i w ogóle, ale jakby takie widełki podał maks i minimum cena. Długość 3,4, wysokość 2,7, głębokość 0,6. Byłabym wdzieczna jakbyś podpytała, bo niewiem czy mogę marzyć o niej.
__________________
Paulinka terrorystka
Boczuś
tamlin111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-13, 14:21   #4510
Usmiechnietazakrecona
Rozeznanie
 
Avatar Usmiechnietazakrecona
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 654
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI

Dołączam do wątku!

Ogólnie przytyłam po odstawieniu tabsów, do tego problemy z jelitami i żołądkiem. W pewnym momencie prawie nic nie trawił. Słabo. Ale nie roztyłam się masakrycznie, głównie dzięki silnej woli.

Ostatnie 2 miechy - ciągle jakieś lek, osłabienie organizmu i ban na ćwiczenia. Ale wróciłam do życia.

Plan jest prosty: w tygodniu ćwiczenia z Chodakowską (to od marca, teraz nie mam warunków, ale od marca wynajmuję sama mieszkanie, dużo miejsca), weekend siłownia. Ćwiczenia 5 razy w tygodniu. Nie jest źle, bo potrafiłam swego czasu codziennie łazić na siłownię Ale to dobre nie jest też.

Dieta: 5 posłków FODMAP, bo zalecenia lekarskie i to nie jest moja fanaberia, względy zdrowotne.
__________________
Usmiechnietazakrecona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-13, 20:25   #4511
Joanna XL
Zakorzenienie
 
Avatar Joanna XL
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 363
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI

Shred 16/30

Ja miałam dziś zakupową sobotę - w ramach prezentu na Walentynki wybrałam sobie pudło na biżuterię... Wreszcie będzie porzędek ze świecidełkami

O i porządnego softshella kupiłam dla małej - najporządniej będzie ubrana z całej rodziny (mąż nic nie potrzebuje, ja nie kupuje bo czekam aż schudne)

Dietetycznie tak sobie - nie za dużo ale niezbyt dietetycznie - byliśmy na obiedzie w japońskim barze i spróbowałam ramenu - ichniego rosołu
Ale było wyjątkowo miło Za to kupiłam mężowi princepolo -a sobie nie, nawet nie ugryzłam

O dziwo zebrałam się do ćwiczeń - choć siły mam tyle żeby zdychać na kanapie
Joanna XL jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-02-13, 20:37   #4512
tamlin111
Zakorzenienie
 
Avatar tamlin111
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: ZWA :)
Wiadomości: 12 988
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI

U nas też zakupowo i restauracyjnie. Obkupiłam Paulę w ciuchy i stukło kilka stówek. No ale piękne rzeczy jej kupiliśmy.
Obiadek wcale nie dietetyczny, nic a nic, ale tak pyszny, że szok. Moja siostra pracuje w restauracji i tam pojechaliśmy, bosze jakie jedzenie. Krop wziął danie: schabowy na całą patelnię. Myśleliśmy, że to przenośnia, ale nie, kotlet na cały talerz duży był Tak samo mała pizza dla dzieci A smak poezja.
__________________
Paulinka terrorystka
Boczuś
tamlin111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-13, 21:48   #4513
Marta1106
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 170
GG do Marta1106
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI

Cześć czy mogę z Wami popisać 😁 mam 20 kg do zrzucenia😈
Marta1106 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-14, 03:47   #4514
insane_p
Zadomowienie
 
Avatar insane_p
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 1 547
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI

Hej hej. U mnie bylo wczoraj 90.3. Czekam na 8 z przodu

Wczoraj walentynkowo troche poszalelismy ale niedziela będzie piekna i dietowa.

Teraz spać nie mogę bo dostałam @... A jak mi się spóźnia to potem tak boli, ze po ścianach chodzę... Na szczęście nie zawsze tak jest...
__________________
“It is never too late to be what you might have been.” – George Eliot

-13,0 kg
18,4 kg to go.
insane_p jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-14, 04:24   #4515
Ashya_
Zakorzenienie
 
Avatar Ashya_
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 4 242
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI

no ja dzisiaj zaliczyła można powiedzieć pierwszą kłótnie z M. i to głownie dla tego że kilka rzeczy sie naszło naraz :P moja promotorka nagle się po całym semestrze obudziła że mam jej wysłać pierwszy rozdział magisterki, gdzie przez cały semestr nie raczyła odpisać na maile, wszystkie seminarium odwoływała a to że mam poprawić kartę tematu dowiedziałam się po pół roku od babki z dziekanatu.... także właśnie dzisiaj zaczęłam pisać 1 rozdział, poszłam ze znajomymi do baru i właśnie skończyłam rozdział i wysłałam promotorce.. jak nie zaliczy to ją strzele a to że pisałam po pijaku i hamburgerze to nie moja wina :P
__________________
`Jedyna niesłuszna w niej rzecz to to, że zapomina ile jest warta..`
Ashya_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-14, 17:51   #4516
creature666
Zakorzenienie
 
Avatar creature666
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Landn :D
Wiadomości: 3 529
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI

Hej hej urlopowo! Szampan i niedietetyczne jedzenie a co tam w końcu urlop... ale na słodycze patrzeć nie mogę. Czyli jednym słowem już mi ich nie potrzeba

Buzka
__________________
life begins when your comfort zone ends
creature666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-14, 22:42   #4517
Joanna XL
Zakorzenienie
 
Avatar Joanna XL
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 363
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI

Super Creature

Shred 17/30 - tak , teraz się zebrałam Nie wiem sama jakim cudem...

Weekend weekendowo - czyli rozpustnie Ja jednak nie potrafię odmawiać

No nic - zostało 15 dni lutego - spróbuję przejść je na czysto
Joanna XL jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-15, 08:00   #4518
Joanna XL
Zakorzenienie
 
Avatar Joanna XL
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 363
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI

Shred 18/30

Jednak potrafię się zmobilizować jak wiem że wieczorem nie mam czasu
Joanna XL jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-15, 09:44   #4519
creature666
Zakorzenienie
 
Avatar creature666
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Landn :D
Wiadomości: 3 529
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI

Witam się z pokrytej białym puchem Estonii! Tak tak dziś Estonia i Aquapark ta teściowa nas rozpieszcza
Miłego dzionka
__________________
life begins when your comfort zone ends
creature666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-15, 10:11   #4520
martolina1982
Zakorzenienie
 
Avatar martolina1982
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 4 213
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI

hello

spoko tamlin, spytam wieczorem.

o creature brawo. chyba juz ci tak zostanie. ja po "ładowaniu" i tez wam powiem, że nie chciałabym już jeść jak jadłam. być ciagle obżarta po korek. zaraz brzuch pękaty, w jelitach jeździ. a w cholere z tym. z ulgą pożegnałam dzień i od dzis stały jadłospis.

świnko widzisz ja też nie garne sie do leków, ale jak na nfz terpaii nigdzie nie ma (jdynie w miescie obok dzienna i musialabym wziac zwolnienie na 3 miesiace). co ja z reszta w piatek przezylam w tej poradni to juz wiecej tam nie pojde. opoznienia straszne i musialam wyjsc z kolejki, pojechac po dzieci do szkoly, odwiezc je do domu. gdy wrocilam juz nie chcieli mnie wpuscc, choc mowilam ze wracam za chwile...jakis koles sie do mnie rzucał. w koncu sie rozbeczalam tam. stalam wlepiona w sciane i tylko chcialam miec to z glowy. lekarz jak na złość, wchodzil, wychodził...w miedzyczasie widziala mnie sąsiadka i mama znajomej dziewczynki ze szkoły - supr. poczułam sie czubem totalnym. w dodatku dostałam leki, ktorych nie wykupie nawet. czytalam, ze kompletne otumaniacze, a ja musze pracowac, jeżdzic autem, pilnowac dzieci i mieć jasny umysł. poza tym powoduja tycie. nie wiem co tej lekarz...
__________________
...88-89-90-91-92

04.05.2017 start!
martolina1982 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-15, 11:51   #4521
Joanna XL
Zakorzenienie
 
Avatar Joanna XL
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 363
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI

Creature udanego urlopu

Marta faktycznie fatalnie to brzmi - świetny pomysł tak zorganizować opiekę żeby dodatkowo ludzi zestresować A znajomymi się nie martw - w różnych sprawach mogłaś tam stać... U mojego brata w pracy np co chwilę ktoś ma lewe zwolnienie od psychiatry Zresztą przecież to żaden wstyd szukać pomocy
Te leki to też jakaś porażka

Ja w sumie cały weekend jadłam tak normalnie (tj wg mojej normy która normalna nie jest) I też w sumie z dobrym nastawieniem wracam do dietetycznego jedzenia... Szkoda tylo że 3 dni prawie żarcia były - bo niestety na wadze się odbiło I to mimo codziennych ćwiczeń No ale cóż - jest jak jest.

Zaraz mnie czeka wycieczka do konsulatu Oczywiście siąpi ... Za to w przedszkolu w miarę - robimy małe postępy (bo dziś mała raczyła zjeść 2 kawałki jabłka i posiedzieć z dziećmi przy stole chwilę). Szczere to ja bym chyba nie miała cierpliwości tyle - ale faktycznie metoda działa. Od jutra chodzimy na dwie godziny i o pół godziny wcześniej - czyli muszę się jeszcze wcześniej zebrać rano do ćwiczenia jeśli chcę to robić rano Hmmm no zobaczymy.. Powątpiewam w swoją silną wolę

---------- Dopisano o 11:51 ---------- Poprzedni post napisano o 11:49 ----------

Za to wczoraj przejrzałam ofertę basenów - i wychodzi na to że w marcu mogłabym pochodzić ... wt, śr, czw nawet... Na 6.30 Póki co oswajam się z tą myślą
Joanna XL jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-15, 12:22   #4522
Ashya_
Zakorzenienie
 
Avatar Ashya_
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 4 242
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI

U mnie wczoraj dzień bez diety, bo wpadła pizza i frytki no ale wczoraj to usprawiedliwione :P
Pojechaliśmy na ten tor kartingowy i jak zobaczyłam jak tam luzie tymi gokartami cisną to aż się przestraszyłam :O nie zdawałam sobie sprawy że to takie szybkie Ale mi się spodobało więc pewnie tam wrócimy za pierwszym przejazdem byłam ostatnia ale za drugim już się wbiłam na 3 miejsce
Z to jakaś dziewczyna tak przycisneła gaz i nie skręciła na zakręcie że uderzyła w bande i wyleciała z gokarta :O Wyprosili wszystkich z toru bo leżała bezwładnie no ale potem wstała, rękę na pewno miała złamaną i chyba coś z żebrami :O także walentynki mieli niezbyt udane..
__________________
`Jedyna niesłuszna w niej rzecz to to, że zapomina ile jest warta..`
Ashya_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-15, 19:50   #4523
insane_p
Zadomowienie
 
Avatar insane_p
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 1 547
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI

Poszłam pobiegać. Właściwie marszobieg z przewaga marszu. Ale po tych 35min czuje sie jak nowo narodzona
__________________
“It is never too late to be what you might have been.” – George Eliot

-13,0 kg
18,4 kg to go.
insane_p jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2016-02-15, 21:56   #4524
creature666
Zakorzenienie
 
Avatar creature666
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Landn :D
Wiadomości: 3 529
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI

Siema wieczorową porą. Ten pomysł z wypadem do aquaparku był po prostu genialny. No i przy okazji 1szy raz w życiu byłam w Estonii
Zmasakrowałam sobie brzuch,uda i pupę na masażach jak mi dobrze. Jak Młody Bóg! Taki urlop to bajka dla mnie...
Dobranoc
__________________
life begins when your comfort zone ends
creature666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-16, 07:16   #4525
Joanna XL
Zakorzenienie
 
Avatar Joanna XL
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 363
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI

U mnie pierwszy dietowy dzień zaliczony

Na wadze 83,3 - pewnie trochę się pomęczę za ten weekend
Joanna XL jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-16, 08:07   #4526
martolina1982
Zakorzenienie
 
Avatar martolina1982
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 4 213
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI

hej creature to ty tesciow nie znalas? jak tam TŻ w rodzinnych stronach? zadowolony? do Polski tez zajedziecie?

jak to Joanna pierwszy??

to znaczy, ze od dziś się ścigamy plus La'mbria?

u mnie po ładowaniu na wadze 84,7. szału nie ma. troche sie zniechecam, bo mam wyliczoną kaloryczność, BTW i codziennie jest w punkt, tyle ile ma byc albo mniej nie duzo (wiem, ze za mało to tez żle). i w zasadzie 3 tyg ostatnie drepcze w miejscu z wagą.


insane
boziu powiedz jak ty dajesz rade. wagowo jestesmy podobnie a ja nawet wchodzac po schodach łapie zadyszke. na biegankie kompletnie sie przy tej wadze nie czuje.
__________________
...88-89-90-91-92

04.05.2017 start!
martolina1982 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-16, 08:43   #4527
insane_p
Zadomowienie
 
Avatar insane_p
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 1 547
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI

Cytat:
Napisane przez martolina1982 Pokaż wiadomość














insane
boziu powiedz jak ty dajesz rade. wagowo jestesmy podobnie a ja nawet wchodzac po schodach łapie zadyszke. na biegankie kompletnie sie przy tej wadze nie czuje.

Nie daje. Umieram w trakcie i większość idę... Dopiero po jest fajnie :P
__________________
“It is never too late to be what you might have been.” – George Eliot

-13,0 kg
18,4 kg to go.
insane_p jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-16, 09:36   #4528
la'Mbria
Zakorzenienie
 
Avatar la'Mbria
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI

dzień dobry!

ale jestem nażarta! nawet nie wiem z czego, ale czuję się jak kula wypełniona po brzegi
Cytat:
Napisane przez creature666 Pokaż wiadomość
Witam się z pokrytej białym puchem Estonii! Tak tak dziś Estonia i Aquapark ta teściowa nas rozpieszcza
Miłego dzionka
Fajnie mieć taką teściówkę

Cytat:
Napisane przez martolina1982 Pokaż wiadomość
hello

spoko tamlin, spytam wieczorem.

o creature brawo. chyba juz ci tak zostanie. ja po "ładowaniu" i tez wam powiem, że nie chciałabym już jeść jak jadłam. być ciagle obżarta po korek. zaraz brzuch pękaty, w jelitach jeździ. a w cholere z tym. z ulgą pożegnałam dzień i od dzis stały jadłospis.

świnko widzisz ja też nie garne sie do leków, ale jak na nfz terpaii nigdzie nie ma (jdynie w miescie obok dzienna i musialabym wziac zwolnienie na 3 miesiace). co ja z reszta w piatek przezylam w tej poradni to juz wiecej tam nie pojde. opoznienia straszne i musialam wyjsc z kolejki, pojechac po dzieci do szkoly, odwiezc je do domu. gdy wrocilam juz nie chcieli mnie wpuscc, choc mowilam ze wracam za chwile...jakis koles sie do mnie rzucał. w koncu sie rozbeczalam tam. stalam wlepiona w sciane i tylko chcialam miec to z glowy. lekarz jak na złość, wchodzil, wychodził...w miedzyczasie widziala mnie sąsiadka i mama znajomej dziewczynki ze szkoły - supr. poczułam sie czubem totalnym. w dodatku dostałam leki, ktorych nie wykupie nawet. czytalam, ze kompletne otumaniacze, a ja musze pracowac, jeżdzic autem, pilnowac dzieci i mieć jasny umysł. poza tym powoduja tycie. nie wiem co tej lekarz...
Marta mam dziś dokładnie to samo. W weekend wpadły Grycany- walentynkowy lodzik musiał być a wczoraj jeszcze mnie TŻ na kawę "na mieście" zabrał. No i tym sposobem- dziś 83 kg na wadze...masakra!

Co do leków i służby zdrowia- ja wczoraj wystałam się w kolejce do lekarza w prywatnej klinice.
Słuchajcie- to się robi już niemożliwe, ja rozumiem, że są kolejki na NFZ, ale prywatnie?! szczerze mówiąc- płacę niemałą kasę za opiekę medyczną, a ona jest na coraz gorszym poziomie.
żeby wejść do lekarza trzeba się w recepcji "odmeldować", a tam kolejka jak w PRL-u za mięsem. Byłam 10 min przed wizytą, a weszłam spóźniona na wizytę (z wielką łaską pani z recepcji zadzwoniła do pani lekarz z pytaniem czy może mnie przyjąć) pół godziny po czasie. Czyli w recepcji stałam 40 minut, tylko po to, żeby pokazać dowód i powiedzieć, że jestem umówiona na taką i taką godzinę!
Kurcze, chyba poszukam innej firmy. Wszystkim będę LuxMed odradzać. Terminy czasem są niebotyczne jak na prywatną opiekę.

Martuś, a tam tylko psychiatra, czy mogłaś też do innego lekarza stać?
Cytat:
Napisane przez Joanna XL Pokaż wiadomość
U mojego brata w pracy np co chwilę ktoś ma lewe zwolnienie od psychiatry Zresztą przecież to żaden wstyd szukać pomocy
Te leki to też jakaś porażka

Ja w sumie cały weekend jadłam tak normalnie (tj wg mojej normy która normalna nie jest) I też w sumie z dobrym nastawieniem wracam do dietetycznego jedzenia... Szkoda tylo że 3 dni prawie żarcia były - bo niestety na wadze się odbiło I to mimo codziennych ćwiczeń No ale cóż - jest jak jest.

Zaraz mnie czeka wycieczka do konsulatu Oczywiście siąpi ... Za to w przedszkolu w miarę - robimy małe postępy (bo dziś mała raczyła zjeść 2 kawałki jabłka i posiedzieć z dziećmi przy stole chwilę). Szczere to ja bym chyba nie miała cierpliwości tyle - ale faktycznie metoda działa. Od jutra chodzimy na dwie godziny i o pół godziny wcześniej - czyli muszę się jeszcze wcześniej zebrać rano do ćwiczenia jeśli chcę to robić rano Hmmm no zobaczymy.. Powątpiewam w swoją silną wolę

---------- Dopisano o 11:51 ---------- Poprzedni post napisano o 11:49 ----------

Za to wczoraj przejrzałam ofertę basenów - i wychodzi na to że w marcu mogłabym pochodzić ... wt, śr, czw nawet... Na 6.30 Póki co oswajam się z tą myślą
Kurcze wszędzie słyszę jak ludzie "siedzą na zwolnieniach od psychiatry" miesiącami. Sama bym chętnie poszła na takie zwolnienie chociaż pewnie bym się wstydu najadła oddając je przełożonej

Asiu, to chodź razem ze mną na basen! ja chcę, a właściwie muszę min.2x w tygodniu chodzić żeby jako-tako kręgosłup usprawnić.
Tylko najpierw wyleczę zatoki do końca (wydębiłam skierowanie na rtg zatok, bo w wymazach nic nie wyszło- zdrowa jak ryba, a że nos zatkany...to "coś" innego).

Masz nadwyżkę po weekendzie?
Ja mam i to jaką?!
Cytat:
Napisane przez Ashya_ Pokaż wiadomość
U mnie wczoraj dzień bez diety, bo wpadła pizza i frytki no ale wczoraj to usprawiedliwione :P
Pojechaliśmy na ten tor kartingowy i jak zobaczyłam jak tam luzie tymi gokartami cisną to aż się przestraszyłam :O nie zdawałam sobie sprawy że to takie szybkie Ale mi się spodobało więc pewnie tam wrócimy za pierwszym przejazdem byłam ostatnia ale za drugim już się wbiłam na 3 miejsce
Z to jakaś dziewczyna tak przycisneła gaz i nie skręciła na zakręcie że uderzyła w bande i wyleciała z gokarta :O Wyprosili wszystkich z toru bo leżała bezwładnie no ale potem wstała, rękę na pewno miała złamaną i chyba coś z żebrami :O także walentynki mieli niezbyt udane..
Jeżu niezłe miała walentynki...no ale miłość wymaga czasem cierpienia
Cytat:
Napisane przez insane_p Pokaż wiadomość
Poszłam pobiegać. Właściwie marszobieg z przewaga marszu. Ale po tych 35min czuje sie jak nowo narodzona
Insanko podziwiam twoje zacięcie do każdej formy aktywności. Sama chętnie bym poszła pobiegać...ale u mnie pewnie by się skończyło kolejnym miesiącem na zwolnieniu. Ale marsze są ok- staram się niedużo ale codziennie chodzić np. 3-5 km, nie powiem, że mi to coś pomaga. Wręcz boli jak chodzę, no ale ruszać się trzeba co nie?

Cytat:
Napisane przez Joanna XL Pokaż wiadomość
U mnie pierwszy dietowy dzień zaliczony

Na wadze 83,3 - pewnie trochę się pomęczę za ten weekend
widzę, że jedziemy na tym samym wózku. Ja 83 Bos he widzisz mą głupotę i nie grzmisz!

Cytat:
Napisane przez martolina1982 Pokaż wiadomość
hej creature to ty tesciow nie znalas? jak tam TŻ w rodzinnych stronach? zadowolony? do Polski tez zajedziecie?

jak to Joanna pierwszy??

to znaczy, ze od dziś się ścigamy plus La'mbria?

u mnie po ładowaniu na wadze 84,7. szału nie ma. troche sie zniechecam, bo mam wyliczoną kaloryczność, BTW i codziennie jest w punkt, tyle ile ma byc albo mniej nie duzo (wiem, ze za mało to tez żle). i w zasadzie 3 tyg ostatnie drepcze w miejscu z wagą.


insane
boziu powiedz jak ty dajesz rade. wagowo jestesmy podobnie a ja nawet wchodzac po schodach łapie zadyszke. na biegankie kompletnie sie przy tej wadze nie czuje.
Marta ja po walentynkowych szaleństwach mam 83 kg równiutko na wadze więc jak najbardziej ścigniem się
Cytat:
Napisane przez insane_p Pokaż wiadomość
Nie daje. Umieram w trakcie i większość idę... Dopiero po jest fajnie :P
grunt, ze coś robisz
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik

jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
la'Mbria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-16, 10:03   #4529
martolina1982
Zakorzenienie
 
Avatar martolina1982
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 4 213
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI

kurcze tak mnie insane zainspirowałas. niech sie zrobi ciut jaśniej to chyba wytocze sie na orlik jakie zakupy zajefajnych sportowych ciuchiow na pewno by mnie zmotywowaly. ostatnio w adidaskach wyrwał mi się jezor

La'mbria kurcze twojoe jojo mnie niezmiennie zadziwia. ja i mysle wiekszosc lasek tutaj jak przytyla to sie najadła po korek i to nie zdrowymi rzeczami. wiemy za co ta kara. ale ty? ciagle jakiś reżim zywieniowy a o kant tyłka sie to ... pamietam kiedy mialas 67. nic nie kumam, jak mozna przy twoim jedzeniu odzyskac tyle kg.

a powiedz analizowałas troche to jojo? od kiedy przestała ci waga spadac? nie zbiegło sie to z wprowadzeniem bezglut?

bo nie jesz, nie jadłas jak wieprz. ja jadłam chleb, siedzialam w pracy i jadłam kanapek fure codziennie plus słodkie...ale naprawde duzo i odzyskalam z 77 na 84 ale naprawde żarłam te dwa lata.

lalala Joasia polecasz te swoje cw czy nie? to aeroby? szukam czegos intensywnego, bo musze oddac rower stacjonarny wkrótce. z resztą na nim to sie nawe nie spocę. serio. stwierdzilam, ze to moje jeżdzenie plus siłka....to samooszukiwanie sie. po siłowni tez powinnam na czworaka wracac jak tamlin a nic takiego nie mialo miejsca. no i mam efekty a raczej ich brak.

Insane a gdzie biegasz? kurcze nie wiem dlaczego ale dla mnie marsze sa jakies takie obciachowe. mam wrazenie, ze traciłabym czas po prostu idac. oczywiscie to brednie, bo choc HR jest na dobrym poziomie i wiecej sie spala niz zażynajac sie biegiem, ale jednak...
teraz jest fajna pogoda, bo nie za zimno, nie za gorąco. tylko sie przemóc
__________________
...88-89-90-91-92

04.05.2017 start!
martolina1982 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-16, 10:37   #4530
SzaraMyszka90
Rozeznanie
 
Avatar SzaraMyszka90
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 573
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI

Insane brawo za bieganie robisz jeszcze piyo?

Ja się zbieram od 20 na tą moją głodówke, wykluczyłam już mięsko ale mam problem z chlebem Jak mięsko mogłoby dla mnie nie istnieć tak dzień bez kromki chleba jest jakiś dziwny
Po pięciu dniach tej diety wyłącza się ośrodek głodu, mam nadzieję że wyłączy mi się na stałe. Chociaż to pewnie też mi nie pomoże bo jem też z innych powodów

ja też przytyłam bo się objadałam. Doskonale wiem kiedy i jak. Wiec jak Lambria przytyła nie zmieniając nic w diecie to może problem leży gdzie indziej? Nie znam się na tych wszystkich sprawach, bo w moim przypadku kolejne kg to zawsze jedzeniowa rozpusta. Mam słabość do jedzenia

Joasiu co po shred? Basen? Bieganie? Ja chętnie bym poszłą spróbować biegać ale zwyczajnie nie mam gdzie - błoto po kostki, śnieg, deszcz. Bez utwardzonych ścieżek w okolicy to można się tylko wy...wrócić
__________________
Quit the shit. Get fit.
SzaraMyszka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-03-23 19:01:46


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:41.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.