Dr Przybycień - starania o dziecko z jego pomocą cz.4

[iliybr]

stefani25 i JADorotek witajcie dziewczynki napiszcie coś więcej o sobie


Vella91 nie możesz sobie wkręcać że jest coś nie tak bo jeszcze wykraczesz nie potrzebie zobaczysz że jeszcze tak Ci beta ruszy to jeszcze się okaże że na bliźnięta

Kurczę czytam o tych ziółkach i już sama nie wiem które sobie kupić czy o. Sroki czy o. Klimuszko

[ania0208]

Napisane przez iliybr

stefani25 i JADorotek witajcie dziewczynki napiszcie coś więcej o sobie


Vella91 nie możesz sobie wkręcać że jest coś nie tak bo jeszcze wykraczesz nie potrzebie zobaczysz że jeszcze tak Ci beta ruszy to jeszcze się okaże że na bliźnięta

Kurczę czytam o tych ziółkach i już sama nie wiem które sobie kupić czy o. Sroki czy o. Klimuszko

Zależy jaki u ciebie problem Ojca Sroki są na pobudzenie jajników a Ojca Klimuszki na nie drożne jajowody u mnie akurat z pecherzykami dlatego właśnie myślę o ziołach Ojca Sroki

[Vella91]

Gdyby nie Wy dziewczyny to ja bym sie utopiła w łzach z rozpaczy... kochane jesteście i dziękuję Wam bardzo za te słowa otuchy... :-*

[ania0208]

Vella będzie wszystko dobrze, dobrze się mówi, ale stres naprawdę w niczym nie pomoże musisz myśleć pozytywnie napewno będzie wszystko dobrze 😊



Od tego tu jesteśmy żeby się wspierać, przez my też będziemy potrzebować wsparcia jak w końcu uda się nam być w ciąży

[iliybr]

Napisane przez ania0208

Zależy jaki u ciebie problem Ojca Sroki są na pobudzenie jajników a Ojca Klimuszki na nie drożne jajowody u mnie akurat z pecherzykami dlatego właśnie myślę o ziołach Ojca Sroki

No właśnie i tu jest mój problem ponieważ: 1.03 mam laparo więc na dzień dzisiejszy nie wiem czy moje jajowody są drożne chociaż po HSG było oki, ale teraz to już pieron wie a jeśli znowu chodzi o pęcherzyki to póki co są i pękają (nawet na naturalnym cyklu) więc nie mam zielonego pojęcia co akurat dla mnie będzie lepsze

---------- Dopisano o 15:22 ---------- Poprzedni post napisano o 15:20 ----------

Napisane przez Vella91

Gdyby nie Wy dziewczyny to ja bym sie utopiła w łzach z rozpaczy... kochane jesteście i dziękuję Wam bardzo za te słowa otuchy... :-*

Wszystko będzie dobrze wiem że łatwo się pisze, ale musisz się bardziej wyluzować i mniej myśleć pesymistycznie i uwaga pisze Ci to największa pesymistka

[chal]

Napisane przez JADorotek

Witam wszystkie dziewczyny. Podczytuję Was regularnie ale nie mam odwagi "wyjść z za krzaków" i udzielać się na forum.
Dziewczyny chciałam się zapytać czy do transferu trzeba się jakoś przygotować tzn czy w Macierzyństwie też obowiązuje picie wody przed transferem i ... czy trzeba mieć jakieś przebranie( koszule itp) czy Macierzyństwo zapewnia.

witaj JADOROTEK zapraszamy , masz mieć pęcherz pełny ale ja nie wypilam tyle co jest napisane na kartce, dają koszule jednarazową wygląda to jak pobranie wymazu

---------- Dopisano o 15:31 ---------- Poprzedni post napisano o 15:29 ----------

Napisane przez stefani25

witam, jestem nowa też się staramy...

witaj stefani zapraszamy do nas

[JADorotek]

[QUOTE=chal;55949331]witaj JADOROTEK zapraszamy , masz mieć pęcherz pełny ale ja nie wypilam tyle co jest napisane na kartce, dają koszule jednarazową wygląda to jak pobranie wymazu

---------- Dopisano o 15:31 ---------- Poprzedni post napisano o 15:29 ----------


Dziękuję za miłe przyjęcie na forum .
Dopytuję bo ja nie dostałam żadnej karty z wytycznymi co do transferu, ani też nie dostaliśmy umowy (!) którą podpisywaliśmy z mężem w dwóch egzemplarzach, a ja będąc w stresie nie przypilnowałam i nie zapytałam. Oczywiście upomnimy się przy najbliższej wizycie.

[justyna183]

[QUOTE=JADorotek;55951341]

Napisane przez chal

witaj JADOROTEK zapraszamy , masz mieć pęcherz pełny ale ja nie wypilam tyle co jest napisane na kartce, dają koszule jednarazową wygląda to jak pobranie wymazu

---------- Dopisano o 15:31 ---------- Poprzedni post napisano o 15:29 ----------


Dziękuję za miłe przyjęcie na forum .
Dopytuję bo ja nie dostałam żadnej karty z wytycznymi co do transferu, ani też nie dostaliśmy umowy (!) którą podpisywaliśmy z mężem w dwóch egzemplarzach, a ja będąc w stresie nie przypilnowałam i nie zapytałam. Oczywiście upomnimy się przy najbliższej wizycie.

Kiedy masz transfer? Umowę dostaniesz po transferze z wszystkimi wynikami

[JADorotek]

[QUOTE=justyna183;55951481]

Napisane przez JADorotek

Kiedy masz transfer? Umowę dostaniesz po transferze z wszystkimi wynikami

Jutro

[justyna183]

[QUOTE=JADorotek;55951596]

Napisane przez justyna183

Jutro

No to kochana, kciukasy wielkie
To świeży transfer czy crio? Napisz coś o sobie i dawaj mi szybciutko info na pierwszą stronę
Ja mam w niedzielę

[JADorotek]

[QUOTE=justyna183;55951881]

Napisane przez JADorotek

No to kochana, kciukasy wielkie
To świeży transfer czy crio? Napisz coś o sobie i dawaj mi szybciutko info na pierwszą stronę
Ja mam w niedzielę

W takim razie ja trzymam za Ciebie
Transfer mam ze świeżych komóreczek a u doktora Przybycienia leczę się od listopada 2015r.
Jutro mam pierwszy transfer .
Na razie nie chce się rozpisywać o sobie.
Mocno kibicuję każdej z Was

[chal]

vela przyrost masz w normie, nie denerwuj się bo w twoim stanie to nie wskazane

---------- Dopisano o 16:27 ---------- Poprzedni post napisano o 16:26 ----------

[QUOTE=JADorotek;55951596]

Napisane przez justyna183

Jutro

trzymam kciuki

---------- Dopisano o 16:29 ---------- Poprzedni post napisano o 16:27 ----------

dziewczyny ile mogę zażyć tabletek nospy na dzień -boli mnie ten brzuch a już zażyłam dwie tabletki

[iliybr]

[QUOTE=JADorotek;55951596]

Napisane przez justyna183

Jutro

To powodzenia i mocne

[JADorotek]

Nie dziękuję. Co żeby nie zapeszyć ;-)

[lalosia88]

Dorotka ja rówez trymam kciuki za Ciebie ja mam crio za miesiac wiec chetnie poznam jutro twoją opinie i informacje jak było

[JADorotek]

Dam znać, jak ochłonę trochę.

Chociaż czytając wasze doświadczenia to najgorszy stres dopiero przede mną.,gdy będę czekać na wynik bety...

[kambro]

Witajcie JaDorotek i Stefani :Róża:

[jazzjazz]

chal! dobre znaki bądź na nospie czekam na Twoją wysoką bete !

Witaj JaDorotek! kciukasy zaciśnięte

Justynka jak nastroje już za niedługo zostaniesz Mami

Kamila, Wszystkie tu trzymamy kciuki za Ciebie i męża ,mimo wszystko wierzę że się uda Wam przez to przejść razem. Nikt tu na nikim nie stawia wyroku..są trudne sytuacje ale czy nie do przejścia ?
Rozumiem że chcesz odpocząć od forum. Dbaj o siebie i wróć ! Dobrze że Justynka nie zdjęła Cię z listy
Jest po 17:00 a na zewnątrz słyszę śpiew ptaków! Wiosna się zbliża
A tego nam Wszystkim trzeba, wiosny ,słońca ,energii.

Ja w przyszłym tyg . Mam wizytę i jak dobrze pójdzie to lecę z hormonami

[chal]

Napisane przez jazzjazz

chal! dobre znaki bądź na nospie czekam na Twoją wysoką bete !

Witaj JaDorotek! kciukasy zaciśnięte

Justynka jak nastroje już za niedługo zostaniesz Mami

Kamila, Wszystkie tu trzymamy kciuki za Ciebie i męża ,mimo wszystko wierzę że się uda Wam przez to przejść razem. Nikt tu na nikim nie stawia wyroku..są trudne sytuacje ale czy nie do przejścia ?
Rozumiem że chcesz odpocząć od forum. Dbaj o siebie i wróć ! Dobrze że Justynka nie zdjęła Cię z listy
Jest po 17:00 a na zewnątrz słyszę śpiew ptaków! Wiosna się zbliża
A tego nam Wszystkim trzeba, wiosny ,słońca ,energii.

Ja w przyszłym tyg . Mam wizytę i jak dobrze pójdzie to lecę z hormonami

dzięki jazzjazz , będziesz szła krótkim protokołem ??

[kamilamimila]

Napisane przez jazzjazz

chal! dobre znaki bądź na nospie czekam na Twoją wysoką bete !

Witaj JaDorotek! kciukasy zaciśnięte

Justynka jak nastroje już za niedługo zostaniesz Mami

Kamila, Wszystkie tu trzymamy kciuki za Ciebie i męża ,mimo wszystko wierzę że się uda Wam przez to przejść razem. Nikt tu na nikim nie stawia wyroku..są trudne sytuacje ale czy nie do przejścia ?
Rozumiem że chcesz odpocząć od forum. Dbaj o siebie i wróć ! Dobrze że Justynka nie zdjęła Cię z listy
Jest po 17:00 a na zewnątrz słyszę śpiew ptaków! Wiosna się zbliża
A tego nam Wszystkim trzeba, wiosny ,słońca ,energii.

Ja w przyszłym tyg . Mam wizytę i jak dobrze pójdzie to lecę z hormonami

Masz racje,wiosna sie zbliza i tak sie na nia cieszylam,planowalam stosować dietę przed in vitro,mieć duzo ruchu,plywac,chodzic na dlugie spacery z psem,odpoczac psychicznie,chcialam zrobic wszystko co w mojej mocy zeby ta oatatnia szanse wykorzystać...ale niestety,w jeden dzień podcieto mi skrzydla i nic mi teraz z tej wiosny skoro nie ma nadziei😞

[mimi181]

Witaj JADorotek

"W takim razie ja trzymam za Ciebie
Transfer mam ze świeżych komóreczek a u doktora Przybycienia leczę się od listopada 2015r.
Jutro mam pierwszy transfer .
Na razie nie chce się rozpisywać o sobie.
Mocno kibicuję każdej z Was[/QUOTE]"

Ja także jestem od listopada u Dr, ale jestem daleko za Tobą w leczeniu czy leczyłaś się gdzieś wcześniej i miałaś już diagnozę? czy takie tempo u naszego Dr?

[lalosia88]

Napisane przez JADorotek

Dam znać, jak ochłonę trochę.

Chociaż czytając wasze doświadczenia to najgorszy stres dopiero przede mną.,gdy będę czekać na wynik bety...

będzie dobrze ale fakt to bedzie cięzki okres do przetrwania ta niepewności i odczytywanie wszystkich sygnałów ciała jako oznaki ciązy

[justyna183]

..

[asiorekkkk]

Justynko na pierwszej stronie cos nam zeżarło poniedziałek tzn w jakich godzinach dr przyjmuje w poniedziałek w Tarnowie

[justyna183]

Napisane przez asiorekkkk

Justynko na pierwszej stronie cos nam zeżarło poniedziałek tzn w jakich godzinach dr przyjmuje w poniedziałek w Tarnowie

asiorekkk nie ma poniedziałku ale w Macierzyństwie

[paulinajazy]

A ja byłam dzis u lekarza rodzinnego bo dalej jestem słaba i od kilku dni bez przerwy boli mnie głowa. Jutro robię podstawowe badania z krwi. Dziwne bo dalej mam plamienie a @ zaczęła mi sie w czwartek tydzień temu wieczorem. Plamie w zasadzie od zeszłego poniedziałku potem przerodziło sie to na dwa dni w @ a teraz plamienie. Nie wiem czy to po grypie czy przez hormony ale jestem ledwo żywa.

[asiorekkkk]

Kurczę ale ja nie widzę poniedziałku w Tarnowie to chyba no moim kompie cos zeżarło poniedziałek

[justyna183]

Napisane przez asiorekkkk

Kurczę ale ja nie widzę poniedziałku w Tarnowie to chyba no moim kompie cos zeżarło poniedziałek

Spokojnie, jutro na pewno pokaże dobrze

GODZINY PRZYJĘĆ TARNÓW:
Poniedziałek - 8:00 - 18:30 - wizyty; 18:30 do 20:30 monitoring
Wtorek - 18:30 - 20:30 monitoring
Środa - 8:00 - 18:30 - wizyty; 18:30 - 20:30 monitoring
Czwartek - nieczynne
Piątek - 16:00 -18:30 - wizyty; 18:30 - 20:30 monitoring
Sobota - 8:00 - 18:30 - wizyty; 18:30 - 20:30 monitoring
Niedziela - 18:30 - 20:30 - monitoring

[asiorekkkk]

Hihih zobaczymy cos tu dziewczyny cicho dzisiaj. Ja prawie cały dzień odpoczywam bo jakos tak mnie brzuch pobolewal i nie ma co czytać

Chal Vella a jak Wy sie czujecie?
Vella niektóre dziewczyny w tym dniu po transferze co jestes Ty miały betę np 18 i dzieciaczek sie rozwijał prawidłowo, uważam ze jak na ten dzień to jest mega duża. Cos mi tu pachnie bliźniętami

[201801291006]

Napisane przez Marzena_83

Jols mam podobne zdanie.Czasem odnoszę wrażenie, że Kamila żenila się tylko po to, żeby mieć jeszcze jedno dziecko.Ale nie chce nikogo krytykować, to są takie trudne życiowe dylematy.Mój mąż nie zgadza się na adopcje, zaakceptowałam to, pewnych rzeczy nie da się przeskoczyć. Kamila mam nadzieje, ze jednak dojdzie cie do porozumienia, szkoda dziecka, które już jest i patrzy na to wszystko i próbuje zrozumieć...

Napisane przez jols

Kamila nie przeczytałaś najważniejszej wg mnie części mojej wypowiedzi

"Nie porównuje in vitro do karuzeli tylko nie można w ten sposób stawiać sprawy "jaka się nie zgodzisz to ci odbieram wszystko co kochasz" bo nie bedzie miał ciebie twojej córki i nawet psa jak mówisz. Tak się zachowuje ktoś co chce kogoś poniżyć to zabiera mu wszystko co kocha."

a co do twojej sprawy nie wieszam psów na Tobie i jeżeli uważasz że bez męża będziesz szczęśliwsza to składaj pozew o rozwód

Na szczęście każdy ma wolną wolę i własne zdanie, nie jesteśmy ludźmi zniewolonymi i mamy prawo postępować tak, jak uznamy to za najlepsze zgodnie z naszym sumieniem i oczekiwaniami. Przykre, że dwoje bliskich sobie ludzi nie ma wspólnego zdania, lecz w sytuacji w ktorej to znalazła się Kamila, gdzie czas jej się kurczy niesamowicie, a priorytetem jest dla niej dziecko, nawet większym niż małżeństwo, ma do tego prawo! Dlaczego ma patrzeć codziennie na człowieka który pozbawił jej szansy - bo póki co to tylko i az szansa - na macierzynstwo ?dlatego bo jest jego żoną, i ma się z tym pogodzić? Fanastycznie by było znaleźć rozwiązanie, kompromis, ale ktoś musi ustąpić, niekoniecznie musi to być Kamila. A tak z drugiej strony, już poza małżeńskiej, to skoro facet zgodził się 2 razy na in vitro, to chyba nie ma z tym swiatopogladowego problemu, a po kieszeni tez tego nie odczuwa. Być może tutaj problem jest bardziej złożony, jest gdzie indziej, tego nie wiemy.
Ja wierze ze jednak będzie happy end.

Napisane przez Marzena_83

Migotka
U mnie ciążowych objawów tez brak, juz bardziej objawy menopauzy mam, uderzenia gorąca i takie tam A Ty myslisz o in vitro? Nie pamietam czy sie wypowiadałas w tym temacie. Co Ci w ogóle Dr doradza? Jesteśmy w tym samym wieku, czas ucieka, ja coraz częściej myśle, co dalej...

Nie chciałbym zanudzac wszystkich moja historią, bo już nie raz wyplywala na tym forum,wiec napisze w skrócie :u dr jestem od wakacji 2015, uważam, że to zbyt krótki czas na leczenie i diagnozę, aby podjąć decyzję o in vitro, jako jedynej ,ostatecznie drodze.

---------- Dopisano o 20:26 ---------- Poprzedni post napisano o 20:25 ----------

Anessca jak po iui? Długo się tam wysiedzialas?

---------- Dopisano o 20:28 ---------- Poprzedni post napisano o 20:26 ----------

Witam nowe wizazanki, jaDorotek, stefani

---------- Dopisano o 20:39 ---------- Poprzedni post napisano o 20:28 ----------

Napisane przez asiorekkkk

Kurczę ale ja nie widzę poniedziałku w Tarnowie to chyba no moim kompie cos zeżarło poniedziałek

Dobra jesteś